Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/

Posted by: Platini

Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/02/2009 20:35

Kontynuacja poprzedniego tematu

Proszę o kulturalną dyskusję. cop
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/02/2009 21:36

Originally Posted By: Platini
Kontynuacja poprzedniego tematu

Proszę o kulturalną dyskusję. cop



Przyłączam się do tego apelu !!!
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/02/2009 22:50

"Jeśli władze PZPN skrupulatnie wytyczą selekcjonerowi Leo Beenhakkerowi pracę na najbliższe 40 dni do spotkań z Irlandią Północną i San Marino, a Holender permanentnie będzie się od niej wymigiwał, to będzie podstawa, żeby rozwiązać z nim kontrakt - taki "sposób" na holenderskiego szkoleniowca "biało-czerwonych" wymyślił były prezes PZPN Michał Listkiewicz."

To PZPN jest od tego? Myślałem że to leży w zakresie komptencji selekcjonera, który powinien sam, a nie pod ewentualnym naciskiem, dbać o przygotowania do tak istotnego dla nas spotkania, a nie zaprztątać sobie dodatkowo głowę problemami Feynordu. U nas jest ich pod dostakiem, no chyba że Leo ich nie dostrzega (albo nie chce dostrzec). Istny cyrk, szkoda tylko, że nikomu nie jest do śmiechu.

Lato zamiast go zj*ebać to obchodzi się z nim jak z jajkiem. puke
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 18/02/2009 17:15

Panowie zlitujcie sie nie cytujcie nawet słów tego aparatczyka na tym forum ( Listkiewicza )...mam nadzieje ze kiedys zostanie on rozliczony ze swej działalności w PZPN. Listkiewicz chyba tylko zpomniał dodać ze to dzieki niemu Leo podpisał tak lukratywny kontrakt jaki ma obecnie... o tym jak widze zapomniał.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 00:14

bez takich wypowiedzi.
Sam przylaczasz sie do tego by byly rozmowy 'na poziomie' a tu prowokujesz ..


Mysle, że wystarczy Ci chwila odpoczynku byś ochłonął/
Platini
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 01:04

McDziarz ogarnij się wreszcie. Chcesz pisać na takie tematy to stukaj na legialive czy forum Polonii bo tu naprawdę mało osób obchodzi co się dzieje na linii Legia - KSP
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 01:17

Gdy dziennikarze zapewnili go, że słowa byłego prezesa są jak najbardziej autentyczne, Beenhakker stwierdził: - Mówiłem to już 20 razy, ale powtórzę jeszcze raz. Nie mam sobie nic do zarzucenia w sprawie Feyenoordu. W czwartek przyjeżdżam do Poznania na meczu Lech - Udinese. Potem cały weekend będę jeździł po Europie i oglądał mecze polskich piłkarzy.

Kiedy dziennikarze zapytali się Beenhakkera, czy prawdą jest, że w niedzielę wybiera się do Doetinchem, gdzie De Grafschaap gra meczREKLAMAREKLAMALiga Mistrzów!
W telewizji n wszystkie mecze na żywo!

Zamów już teraz >>

z Feyenoordem, trenerowi puściły nerwy: - Piszecie, co słyszeliście, a nie widzieliście! A możecie napisać w swojej pier... gazecie, że w sobotę będę oglądał Ireneusza Jelenia w Auxerre? Możecie dać to na pierwszej stronie waszej pierd... gazety?!

Michał Listkiewicz z kolei stwierdził, że nie chciał przedstawiać sposobu na pozbycie się Beenhakkera, lecz "chodziło mu o przedstawienie jak powinna wyglądać współpraca selekcjonera z PZPN".

Źródło: "Polska - The Times"
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 01:30

Chciałem to samo wkleić. Po raz kolejny dziadek pokazał swoją kulturę, obycie i maniery.
Błyskotliwa wypowiedź
Posted by: Biszop

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 01:54

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: Platini
Kontynuacja poprzedniego tematu

Proszę o kulturalną dyskusję. cop



Przyłączam się do tego apelu !!!


Tak z ciekawości wstąpiłem na Stadion i w temacie o pucharze UEFA pustawo, a tu proszę "wyksztaucony i wszeh-wiedzoncy" napinacz dmie w tubę jakby to było całe jego życie...
a może jest?
Żałosny jesteś, a Platnini powinien to wszystko wykasować, a "geniuszowi" zaaplikować bana za wszczynanie takich jałowych dyskusji.
Posted by: Ignorator

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 06:54

Tak swoją drogą to ten temat miał służyć czemuś innemu. Jak zwykle forum rządzą małe dzieci laugh a najlepsze w tym wszystkim, że mi zawracano głowę abym stratował z kolejną edycją Ekstraklasy Typerów. Na razie uwaga wpłaciła mi jedna osoba. ŻENADA to mało powiedziane co się dzieje na tym forum...zostawię to bez jakiegokolwiek komentarza....
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/02/2009 18:47

"Wisła Kraków będzie miała w końcu sponsora strategicznego - informuje "Gazeta Wyborcza". "Biała Gwiazda" jest pierwszym klubem w Polsce, który na swoich koszulkach będzie miał logo firmy bukmacherskiej. Z reklamami firm bukmacherskich na koszulkach grają zawodnicy m. in. Realu Madryt i AC Milan"


pefki po 1.2 zagrożone cop
Posted by: Bezdomny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 01:17

Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 01:19

700 tys. zł chce wpłacić do kasy PZPN Widzew Łódź. Nie byłaby to jednak darowizna z dobrego serca. W zamian klub oczekuje, że związek wycofa z Sądu Najwyższego skargę kasacyjną na wyrok Trybunału przy PKOl anulujący Widzewowi degradację za korupcję. Targi już trwają.

Sprawa jest równie niejednoznaczna w wymowie, co tajemnicza w szczegółach. Wiadomo, że Widzew złożył propozycję, choć w klubie to najgłębsza tajemnica. Prezes PZPN z kolei odsyła do komisji. - W tej sprawie zarząd powołał specjalny zespół i z nimi proszę rozmawiać - ucina Grzegorz Lato.

W komisji jest trzech członków zarządu: dwaj prezesi okręgowych ZPN - Mirosław Malinowski ze Świętokrzyskiego i Witold Dawidowski z Podlasia oraz reprezentujący Ekstraklasę SA prawnik Lecha Poznań Jacek Masiota. - Mogę powiedzieć tylko, że rzeczywiście Widzew złożył taką propozycję. Oferuje 700 tys. zł w zamian za wycofanie skargi kasacyjnej z SN. Nasza komisja przeanalizuje teraz całość sprawy, po czym przekażemy wnioski zarządowi. Ten zadecyduje - waży słowa Masiota. Kategorycznie zaprzecza, że decyzja już zapadła. - Nie twierdzę, że związek odrzuci propozycję. Ale na pewno nie jest też tak, że już ją przyjął. Poczekajmy.

22 lipca ubiegłego roku Trybunał Arbitrażowy przy PKOl. zgodził się z argumentami klubu o przedawnieniu czynów korupcyjnych i anulował orzeczoną przez PZPN degradację (co po poprzednim sezonie zakończonym przez łodzian także sportowym spadkiem z ekstraklasy oznaczało lot do trzeciej ligi) za 12 ustawionych przez Widzew meczów w drugoligowym sezonie 2004/05. Było to o tyle dziwne, że w bliźniaczo podobnych przypadkach pięciu innych klubów ten sam Trybunał degradacje podtrzymał. Związek zapowiedział kasację. Z przyczyn proceduralnych wniosek do SN wpłynął dopiero 16 grudnia.

Widzew od początku był pewny swego. Nieoficjalnie mówiło się w środowisku, że superbogaty właściciel klubu Sylwester Cacek nie po to wynajął kancelarię adwokacką za 400 dolarów za godzinę, by nie wygrywać spraw przed dowolnym sądem. Wszyscy w klubie do dziś są przekonani, że SN odrzuci skargę. Skąd zatem nagle propozycja złożona PZPN? - Sąd to jednak ryzyko. Do końca nigdy nie wiadomo jaki zapadnie wyrok. Myślę, że działacze Widzewa zdają sobie sprawę, że tylko wycofanie wniosku w stu procentach gwarantuje im bezpieczeństwo - mówi anonimowo jeden z działaczy. Wszyscy jak jeden mąż odmawiają nawet nieoficjalnej odpowiedzi na pytanie - czy to etycznie w porządku, by związek za pieniądze rezygnował z dochodzenia swoich praw, o których słuszności jest w dodatku przekonany.

A jak wyjaśnić to, że propozycja zbiegła się w czasie z faktem, że prezes Widzewa Marcin Animucki... wszedł do zarządu PZPN? On sam kategorycznie odrzuca jakiekolwiek podejrzenia. - Przypominam, że na styczniowym zjeździe wybrano mnie jako przedstawiciela PLP, czyli spółki zrzeszającej wszystkie kluby pierwszoligowe. We władzach związku nie jestem reprezentantem wyłącznie Widzewa - twardo mówi Animucki.

Jak się jednak okazuje, wycofanie skargi będzie wymagało czegoś jeszcze. - Jestem specjalnym pełnomocnikiem związku w tej sprawie i tylko ja mam prawo kontaktować się z Sądem Najwyższym. I tylko zarząd może mnie tej funkcji pozbawić - wyjaśnia Krzysztof Malinowski, szef Związkowego Trybunału Piłkarskiego, drugiej i ostatniej, po Wydziale Dyscypliny, instancji dyscyplinarnej w PZPN. Po czym oznajmia niespodziewanie: - Nic nie wiem o żadnej propozycji Widzewa. Dla mnie problem nie istnieje. Czekam na wyznaczenie terminu rozprawy przez SN.

Ale na pytanie - co by było, gdyby zarząd jednak polecił mu wycofanie skargi, i do kiedy taki ruch jest możliwy - odpowiada: - W każdej chwili do dnia rozpoczęcia rozprawy. Nawet już po wyznaczeniu terminu...

W zespole prasowym Sądu Najwyższego dowiedzieliśmy się, że data powinna być znana do końca lutego, a sama rozprawa - odbyć się w ciągu następnych dwóch miesięcy. Władze PZPN będą więc miały wystarczająco dużo czasu, by pochylić się nad ofertą Widzewa. Zarząd zbiera się co trzy tygodnie, najbliższy - w pierwszych dniach marca.

http://www.sport.pl/pilka/1,65063,6294048,Widzew_chce_kupic_od_PZPN_bezkarnosc.html

laugh laugh laugh laugh laugh laugh
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:01

czyli jak dobrze rozumiem Widzew chce dać w łapę, żeby uniknąć kary za korupcje smile
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:32

Originally Posted By: Chaoz
700 tys. zł chce wpłacić do kasy PZPN Widzew Łódź. Nie byłaby to jednak darowizna z dobrego serca. W zamian klub oczekuje, że związek wycofa z Sądu Najwyższego skargę kasacyjną na wyrok Trybunału przy PKOl anulujący Widzewowi degradację za korupcję. Targi już trwają.

Sprawa jest równie niejednoznaczna w wymowie, co tajemnicza w szczegółach. Wiadomo, że Widzew złożył propozycję, choć w klubie to najgłębsza tajemnica. Prezes PZPN z kolei odsyła do komisji. - W tej sprawie zarząd powołał specjalny zespół i z nimi proszę rozmawiać - ucina Grzegorz Lato.

W komisji jest trzech członków zarządu: dwaj prezesi okręgowych ZPN - Mirosław Malinowski ze Świętokrzyskiego i Witold Dawidowski z Podlasia oraz reprezentujący Ekstraklasę SA prawnik Lecha Poznań Jacek Masiota. - Mogę powiedzieć tylko, że rzeczywiście Widzew złożył taką propozycję. Oferuje 700 tys. zł w zamian za wycofanie skargi kasacyjnej z SN. Nasza komisja przeanalizuje teraz całość sprawy, po czym przekażemy wnioski zarządowi. Ten zadecyduje - waży słowa Masiota. Kategorycznie zaprzecza, że decyzja już zapadła. - Nie twierdzę, że związek odrzuci propozycję. Ale na pewno nie jest też tak, że już ją przyjął. Poczekajmy.

22 lipca ubiegłego roku Trybunał Arbitrażowy przy PKOl. zgodził się z argumentami klubu o przedawnieniu czynów korupcyjnych i anulował orzeczoną przez PZPN degradację (co po poprzednim sezonie zakończonym przez łodzian także sportowym spadkiem z ekstraklasy oznaczało lot do trzeciej ligi) za 12 ustawionych przez Widzew meczów w drugoligowym sezonie 2004/05. Było to o tyle dziwne, że w bliźniaczo podobnych przypadkach pięciu innych klubów ten sam Trybunał degradacje podtrzymał. Związek zapowiedział kasację. Z przyczyn proceduralnych wniosek do SN wpłynął dopiero 16 grudnia.

Widzew od początku był pewny swego. Nieoficjalnie mówiło się w środowisku, że superbogaty właściciel klubu Sylwester Cacek nie po to wynajął kancelarię adwokacką za 400 dolarów za godzinę, by nie wygrywać spraw przed dowolnym sądem. Wszyscy w klubie do dziś są przekonani, że SN odrzuci skargę. Skąd zatem nagle propozycja złożona PZPN? - Sąd to jednak ryzyko. Do końca nigdy nie wiadomo jaki zapadnie wyrok. Myślę, że działacze Widzewa zdają sobie sprawę, że tylko wycofanie wniosku w stu procentach gwarantuje im bezpieczeństwo - mówi anonimowo jeden z działaczy. Wszyscy jak jeden mąż odmawiają nawet nieoficjalnej odpowiedzi na pytanie - czy to etycznie w porządku, by związek za pieniądze rezygnował z dochodzenia swoich praw, o których słuszności jest w dodatku przekonany.

A jak wyjaśnić to, że propozycja zbiegła się w czasie z faktem, że prezes Widzewa Marcin Animucki... wszedł do zarządu PZPN? On sam kategorycznie odrzuca jakiekolwiek podejrzenia. - Przypominam, że na styczniowym zjeździe wybrano mnie jako przedstawiciela PLP, czyli spółki zrzeszającej wszystkie kluby pierwszoligowe. We władzach związku nie jestem reprezentantem wyłącznie Widzewa - twardo mówi Animucki.

Jak się jednak okazuje, wycofanie skargi będzie wymagało czegoś jeszcze. - Jestem specjalnym pełnomocnikiem związku w tej sprawie i tylko ja mam prawo kontaktować się z Sądem Najwyższym. I tylko zarząd może mnie tej funkcji pozbawić - wyjaśnia Krzysztof Malinowski, szef Związkowego Trybunału Piłkarskiego, drugiej i ostatniej, po Wydziale Dyscypliny, instancji dyscyplinarnej w PZPN. Po czym oznajmia niespodziewanie: - Nic nie wiem o żadnej propozycji Widzewa. Dla mnie problem nie istnieje. Czekam na wyznaczenie terminu rozprawy przez SN.

Ale na pytanie - co by było, gdyby zarząd jednak polecił mu wycofanie skargi, i do kiedy taki ruch jest możliwy - odpowiada: - W każdej chwili do dnia rozpoczęcia rozprawy. Nawet już po wyznaczeniu terminu...

W zespole prasowym Sądu Najwyższego dowiedzieliśmy się, że data powinna być znana do końca lutego, a sama rozprawa - odbyć się w ciągu następnych dwóch miesięcy. Władze PZPN będą więc miały wystarczająco dużo czasu, by pochylić się nad ofertą Widzewa. Zarząd zbiera się co trzy tygodnie, najbliższy - w pierwszych dniach marca.

http://www.sport.pl/pilka/1,65063,6294048,Widzew_chce_kupic_od_PZPN_bezkarnosc.html

laugh laugh laugh laugh laugh laugh


Chaoz a co sie tak uwziales Widzewa ? Czy to jego wina, ze PZPN dziala jak dziala ? Postaw sie w ich sytuacji i mysle, ze sam bys sie dolozyl do skladki byle tylko uratowac swoj klub. Czy nie mam racji ?
Posted by: Supreme

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:38

Widzew chce dobrowolnie poddac sie karze finanowej w zwiazku z sprawa korupcyjna w ktorej byl zamieszany byly prezes Widzewa niestety przez bledy jednego czlowieka nie moze zmarnowac sie tak efektywna praca jaka w tej chwili robiona jest prze pana Cacka i jego ludzi. Nie macie pojecia jak duzo ten klub swoim powrotem do ekstraklasy podniesie poziom naszej ligi.
Posted by: Wychowany_Na_Nalewce

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:39

Originally Posted By: Supreme
Widzew chce dobrowolnie poddac sie karze finanowej w zwiazku z sprawa korupcyjna w ktorej byl zamieszany byly prezes Widzewa niestety przez bledy jednego czlowieka nie moze zmarnowac sie tak efektywna praca jaka w tej chwili robiona jest prze pana Cacka i jego ludzi. Nie macie pojecia jak duzo ten klub swoim powrotem do ekstraklasy podniesie poziom naszej ligi.


Wzruszylem sie..., ale kogo to obchodzi? Byla korupcja, to niech podnosza poziom w okregowce.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:40

ja się uwziąłem? Znalazłem ciekawy artykuł to wkleiłem smirk

Tak się składa że bym się nie dorzucił. Przykładowo widzew kupił kilkanaście razy więcej meczy niż taka Jaga a to klub z Białegostoku na dzień dzisiejszy leci ligę niżej a Widzew zostaje nieukarany (bo w zeszłym sezonie spadł tylko sportowo). I co kary nie będzie bo wpłacą trochę kasy? Jaga chciała wpłacić 500tyś karnie i jakoś nikt z pzpn o tym nie myślał laugh

Ale masz rację to nie ich wina dać łapówę pzpn-owi za to żeby wycofał skargę z SN. Widzę że na tym świecie pieniądz zastępuje ludziom wszystkie wartości..
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:41

Widze, ze wiesz dokladnie kto ile meczu kupil, wiec moze podziel sie z innymi ta wiedza
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:42

Originally Posted By: Supreme
Widzew chce dobrowolnie poddac sie karze finanowej w zwiazku z sprawa korupcyjna w ktorej byl zamieszany byly prezes Widzewa niestety przez bledy jednego czlowieka nie moze zmarnowac sie tak efektywna praca jaka w tej chwili robiona jest prze pana Cacka i jego ludzi. Nie macie pojecia jak duzo ten klub swoim powrotem do ekstraklasy podniesie poziom naszej ligi.

bomba po roku chcą łaskawie poddać się karze jak nie są pewni wyroku SN laugh
uśmiałem się do łez. Pewnie degradujmy tych co kupili/sprzedali mniej a odpuśćmy Widzewowi.. bo przecież tyle może wnieść do ekstraklasy..
Ale pewnie Widzew będzie mógł się teraz dobrowolnie podać karze a Jagiellonia która współpracuje od 2 lat z prokuraturą i WD już nie..
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:53

Originally Posted By: Chaoz
ja się uwziąłem? Znalazłem ciekawy artykuł to wkleiłem smirk

Tak się składa że bym się nie dorzucił. Przykładowo widzew kupił kilkanaście razy więcej meczy niż taka Jaga a to klub z Białegostoku na dzień dzisiejszy leci ligę niżej a Widzew zostaje nieukarany (bo w zeszłym sezonie spadł tylko sportowo). I co kary nie będzie bo wpłacą trochę kasy? Jaga chciała wpłacić 500tyś karnie i jakoś nikt z pzpn o tym nie myślał laugh

Ale masz rację to nie ich wina dać łapówę pzpn-owi za to żeby wycofał skargę z SN. Widzę że na tym świecie pieniądz zastępuje ludziom wszystkie wartości..



A i zeby byla jasnosc. JEstem za calkowitym karaniem za korupcje "az do konca", ale nie kluby, ale osoby fizyczne i nie moze byc tak ze zawodnicy ktorzy sa zamieszani w afere graja w pilke.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 06:59

ja też jestem i co z tego? W Jadze mecze ustawiła 1 osoba, z prywatnych pieniędzy, której dawno nie ma w klubie i nikogo to jakoś nie interesuje.
Bardziej mnie śmieszyło postawienie sprawy że dajemy pzpn kasę za wycofanie skargi do SN. no ale każdy ma swoją moralaność.
Teraz nagle wszyscy są za karaniem osób a co z klubami które już spadły? Raczej żadnej rekompensaty nie będzie.
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:03

Wczesniej sam pisales, ze Jaga tez taka propozycje zlozyla. Widzew natoamiast narazie chce tylko (czyli jeszcze nie zlozyl) i do tego nie wiadomo czy zostanie przyjeta.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:06

Jaga złożyła propozycje pieniędzy za wycofanie skargi z sądu?! shocked chyba mylisz pojęcia.. albo przeczytaj jeszcze raz co zrobili działacze Jagiellonii.
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:08

Originally Posted By: michael89
Widze, ze wiesz dokladnie kto ile meczu kupil, wiec moze podziel sie z innymi ta wiedza


Przecież lista meczy kupionych była opublikowana , nie chce mi się szukać , ale Widzem na pewno był wymieniony kilka razy.
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:09

Chaoz - wiem, że jesteś kibicem Jagi i dlatego mam takie pytanie:

Na podstawie czego piszesz, że Widzew kupił więcej meczy niż Jaga oraz
skąd pewność, że tylko jedna osoba u was ustawiała mecze ?
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:13

Originally Posted By: Kura
Originally Posted By: michael89
Widze, ze wiesz dokladnie kto ile meczu kupil, wiec moze podziel sie z innymi ta wiedza


Przecież lista meczy kupionych była opublikowana , nie chce mi się szukać , ale Widzem na pewno był wymieniony kilka razy.

Na tej liscie Widzew chyba byl 4 czy 5 wymieniany,a Jagaq ani razu, wiec cos nie tak z ta lista.
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:19

Sformułowane zarzuty dotyczą okresu, gdy oba kluby grały w drugiej lidze - powiedział wiceprzewodniczący Wydziału Dyscypliny Robert Zawłocki. - Widzewowi zarzuca się przekupienie sędziów w 12 meczach sezonu 2004/2005, co pozwoliło temu klubowi zająć miejsce uprawniające do gry w barażach o awans do ekstraklasy
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:19

Originally Posted By: Platini
Chaoz - wiem, że jesteś kibicem Jagi i dlatego mam takie pytanie:

Na podstawie czego piszesz, że Widzew kupił więcej meczy niż Jaga oraz
skąd pewność, że tylko jedna osoba u was ustawiała mecze ?

tak wynika z ustaleń prokuratury i dotychczasowych WD pzpn zanim nie zmienił się skład orzekający. A to chyba ustalono na podstawie zeznań tej jednej osoby która zeznała że tak to się odbywało..

@michael89
Jaga była wymieniana. Zresztą jakie masz porównanie? Widzew dzięki temu procederowi osiągnął korzyść w postaci awansu? Stwierdzono że tak. Dziwnym trafem Jaga mimo kupczenia nigdy nie mogła dostać się do elity nawet jak była murowanym faworytem do awansu z 2 ligi (dawnej). Poza tym jak można karać Jagę za mecz który rzekomo kupiła a zrobił to w jej imieniu prezes Arki Gdynia shocked Absurd jakiś?! Wymieniać można dalej bo dodatkowo Jagę ukarano za mecz który stwierdzono że kupiła Arka (i za to m.in spadła) a był to mecz Jaga - Arka który skończył się wynikiem 2-2 w cudacznych okolicznościach i golu Arki z wolnego w doliczonym czasie gry (jak pamięc mnie nie zawodzi)
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 07:26

Tu jest o innych meczach napisane

http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35242,6276055,Ile_spotkan_kupil_Wojciech_S__.html
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 16:49

Arka Gdynia (u siebie, 13 listopad 2004, remis 2:2) to inny mecz?

i z innego artykułu przy okazji Arki Gdynia:
"Te mecze kupiła Arka:
(...)
Jagiellonia Białystok - Arka Gdynia 2:2, 20 marca 2004
Sędzia Janusz O. z Radomia (5 tys. zł)(...) "

laugh
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 16:49

aj coś namieszałem daty laugh
Posted by: Wychowany_Na_Nalewce

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/02/2009 17:05

A co to juz nie moze byc mecz obstawiony przez obie strony? Nie raz sedziowie brali kase od obu zespolow, sediowali normalnie, a potem oddawali $ przegranym.
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/02/2009 01:24

Andrzej B. posiedzi co najmniej miesiąc
Trener piłkarski Andrzej B. zostanie w areszcie do 31 marca. Prokuratorzy postawili mu aż 104 zarzuty korupcyjne, dotyczące ustawiania meczów piłkarskich.



Andrzej B.
var rTeraz = new Date(1235145636354); function klodka (ddo) { if (rTeraz.getTime()>=ddo.getTime()) document.write(''); }
ZOBACZ TAKŻE
Lech chce potwierdzenia, że nie jest odpowiedzialny za korupcję (19-02-09, 22:24) Udziałowcy zostaną w Jagiellonii mimo degradacji (19-02-09, 14:30) Widzew chce kupić od PZPN bezkarność (19-02-09, 07:00) Czy Lato czytał wywiad z Majewskim? Powiem panu, że... (18-02-09, 20:55) Stefan Majewski: Z korupcją zetknęli się wszyscy (18-02-09, 07:00) Były obserwator PZPN, Wiesław K. zatrzymany (17-02-09, 14:11) Artur Jędrych: Wina jest bezsporna (12-02-09, 20:45) Jagiellonia Białystok zdegradowana za korupcję (12-02-09, 18:34) Piotr Ś - sędzia z 10 zarzutami zwolniony do domu (12-02-09, 14:54)
SERWISY
Afera korupcyjna
Decyzję o pozostawieniu B. w areszcie do końca marca podjął wrocławski Sąd Okręgowy. Tym samym zmienił decyzję sądu rejonowego, który kilka dni temu uznał że szkoleniowiec będzie mógł wyjść na wolność jeśli wpłaci 150 tys. złotych poręczenia majątkowego.

Trener Andrzej B. został zatrzymany 11 lutego przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego już po raz drugi w historii afery korupcyjnej. B. w latach 2003-06 miał ustawiać mecze trzech klubów piłkarskich. Najprawdopodobniej chodzi o spotkania z udziałem Motoru Lublin, Unii Janikowo i Pogoni Staszów. Trener miał wręczyć i namawiać do przyjęcia łapówek na ponad 400 tys. zł.

Nieoficjalnie wiemy, że w najbliższych tygodniach należy się spodziewać kolejnych, licznych zatrzymań osób, które korumpował trener Andrzej B.

Pierwszy raz agenci CBA zatrzymali Andrzeja B. w 2008 roku w związku z ustawianiem meczów Korony Kielce w sezonie 2003/04. B. postawiono wtedy 15 zarzutów. Andrzej B. w aferze piłkarskiej jest rekordzistą - w sumie zgromadził aż 104 zarzuty! Więcej niż domniemany szef mafii piłkarskiej Ryszard F. pseudonim "Fryjzer", który ma ich ponad 50.

Ustawiając spotkania Korony, Andrzej B. miał działać w porozumieniu m.in. z trenerem Dariuszem W. oraz Jerzym E. juniorem. Wkrótce rozpocznie się proces związany z Koroną. Andrzej B. oraz Jerzy E. junior zasiądą w nim na ławie oskarżonych. Natomiast Dariusz W. przyznał się do winy, dobrowolnie poddał karze i prokurator wnioskuje o skazanie go trzy lata więzienia z zawieszeniem na pięć lat, 100 tys. zł grzywny oraz zakaz funkcjonowania w profesjonalnym futbolu przez trzy lata.

Ź***
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/02/2009 02:58

Originally Posted By: Chaoz
700 tys. zł chce wpłacić do kasy PZPN Widzew Łódź. Nie byłaby to jednak darowizna z dobrego serca. W zamian klub oczekuje, że związek wycofa z Sądu Najwyższego skargę kasacyjną na wyrok Trybunału przy PKOl anulujący Widzewowi degradację za korupcję. Targi już trwają.

Sprawa jest równie niejednoznaczna w wymowie, co tajemnicza w szczegółach. Wiadomo, że Widzew złożył propozycję, choć w klubie to najgłębsza tajemnica. Prezes PZPN z kolei odsyła do komisji. - W tej sprawie zarząd powołał specjalny zespół i z nimi proszę rozmawiać - ucina Grzegorz Lato.

W komisji jest trzech członków zarządu: dwaj prezesi okręgowych ZPN - Mirosław Malinowski ze Świętokrzyskiego i Witold Dawidowski z Podlasia oraz reprezentujący Ekstraklasę SA prawnik Lecha Poznań Jacek Masiota. - Mogę powiedzieć tylko, że rzeczywiście Widzew złożył taką propozycję. Oferuje 700 tys. zł w zamian za wycofanie skargi kasacyjnej z SN. Nasza komisja przeanalizuje teraz całość sprawy, po czym przekażemy wnioski zarządowi. Ten zadecyduje - waży słowa Masiota. Kategorycznie zaprzecza, że decyzja już zapadła. - Nie twierdzę, że związek odrzuci propozycję. Ale na pewno nie jest też tak, że już ją przyjął. Poczekajmy.

22 lipca ubiegłego roku Trybunał Arbitrażowy przy PKOl. zgodził się z argumentami klubu o przedawnieniu czynów korupcyjnych i anulował orzeczoną przez PZPN degradację (co po poprzednim sezonie zakończonym przez łodzian także sportowym spadkiem z ekstraklasy oznaczało lot do trzeciej ligi) za 12 ustawionych przez Widzew meczów w drugoligowym sezonie 2004/05. Było to o tyle dziwne, że w bliźniaczo podobnych przypadkach pięciu innych klubów ten sam Trybunał degradacje podtrzymał. Związek zapowiedział kasację. Z przyczyn proceduralnych wniosek do SN wpłynął dopiero 16 grudnia.

Widzew od początku był pewny swego. Nieoficjalnie mówiło się w środowisku, że superbogaty właściciel klubu Sylwester Cacek nie po to wynajął kancelarię adwokacką za 400 dolarów za godzinę, by nie wygrywać spraw przed dowolnym sądem. Wszyscy w klubie do dziś są przekonani, że SN odrzuci skargę. Skąd zatem nagle propozycja złożona PZPN? - Sąd to jednak ryzyko. Do końca nigdy nie wiadomo jaki zapadnie wyrok. Myślę, że działacze Widzewa zdają sobie sprawę, że tylko wycofanie wniosku w stu procentach gwarantuje im bezpieczeństwo - mówi anonimowo jeden z działaczy. Wszyscy jak jeden mąż odmawiają nawet nieoficjalnej odpowiedzi na pytanie - czy to etycznie w porządku, by związek za pieniądze rezygnował z dochodzenia swoich praw, o których słuszności jest w dodatku przekonany.

A jak wyjaśnić to, że propozycja zbiegła się w czasie z faktem, że prezes Widzewa Marcin Animucki... wszedł do zarządu PZPN? On sam kategorycznie odrzuca jakiekolwiek podejrzenia. - Przypominam, że na styczniowym zjeździe wybrano mnie jako przedstawiciela PLP, czyli spółki zrzeszającej wszystkie kluby pierwszoligowe. We władzach związku nie jestem reprezentantem wyłącznie Widzewa - twardo mówi Animucki.

Jak się jednak okazuje, wycofanie skargi będzie wymagało czegoś jeszcze. - Jestem specjalnym pełnomocnikiem związku w tej sprawie i tylko ja mam prawo kontaktować się z Sądem Najwyższym. I tylko zarząd może mnie tej funkcji pozbawić - wyjaśnia Krzysztof Malinowski, szef Związkowego Trybunału Piłkarskiego, drugiej i ostatniej, po Wydziale Dyscypliny, instancji dyscyplinarnej w PZPN. Po czym oznajmia niespodziewanie: - Nic nie wiem o żadnej propozycji Widzewa. Dla mnie problem nie istnieje. Czekam na wyznaczenie terminu rozprawy przez SN.

Ale na pytanie - co by było, gdyby zarząd jednak polecił mu wycofanie skargi, i do kiedy taki ruch jest możliwy - odpowiada: - W każdej chwili do dnia rozpoczęcia rozprawy. Nawet już po wyznaczeniu terminu...

W zespole prasowym Sądu Najwyższego dowiedzieliśmy się, że data powinna być znana do końca lutego, a sama rozprawa - odbyć się w ciągu następnych dwóch miesięcy. Władze PZPN będą więc miały wystarczająco dużo czasu, by pochylić się nad ofertą Widzewa. Zarząd zbiera się co trzy tygodnie, najbliższy - w pierwszych dniach marca.

http://www.sport.pl/pilka/1,65063,6294048,Widzew_chce_kupic_od_PZPN_bezkarnosc.html

laugh laugh laugh laugh laugh laugh


Proszę niech mi ktoś powie że to przedwczesny żart primaaprilisowy laugh Przecież gdyby tego newsa przetłumaczono i podano np na jakimś norweskim portalu niechybnie tak by został odebrany smirk
Posted by: niedzwiadek1981

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/02/2009 02:59

przestrzegałbym ze śmiania się za ile sędziowie sprzedawali mecze,

5 tysięcy to niedużo, zgoda ale przecież wiedział kto wygra więc

kupony puszczał pewnie dla niego ktoś i robiła się z pewnością duża

sumka z tego.

A tak swoją drogą to nie mogę pojąć jak sędziowie którzy

sprzedawali mecze mogą kiedykolwiek do tego wrócić. Karygodne.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/02/2009 04:35

skoro to niedużo to mógł sam sobie pod lepsze kursy ustawiać i to grać, a nic od nikogo nie brać, co skutkowałoby brakiem jakiegokolwiek narażania się na zarzuty korupcyjne

:]
Posted by: niedzwiadek1981

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/02/2009 05:53

niby racja ale to nie on decydował o tym, chciał sędziować to miał

co mu kazali a jak nie to wypad. Znam jednego osobiście więc tak

było, fajny chłopak, naprawdę dobry sędzia tylko tak wybrał chciał

poprostu sędziować
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/02/2009 17:05

Originally Posted By: Wychowany_Na_Nalewce
A co to juz nie moze byc mecz obstawiony przez obie strony? Nie raz sedziowie brali kase od obu zespolow, sediowali normalnie, a potem oddawali $ przegranym.



a jak padał remis ??? to co formuła DNB działała i zwrot pieniędzy dla obydwu drużyny wink
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/02/2009 00:08

Legia - Lech 7-1 w wirtualnym meczu.

W innym meczu górą również Legia, ale to może napisze ktoś z zainteresowanych osób.
Posted by: Supreme

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/02/2009 02:37

Originally Posted By: Wychowany_Na_Nalewce
Originally Posted By: Supreme
Widzew chce dobrowolnie poddac sie karze finanowej w zwiazku z sprawa korupcyjna w ktorej byl zamieszany byly prezes Widzewa niestety przez bledy jednego czlowieka nie moze zmarnowac sie tak efektywna praca jaka w tej chwili robiona jest prze pana Cacka i jego ludzi. Nie macie pojecia jak duzo ten klub swoim powrotem do ekstraklasy podniesie poziom naszej ligi.


Wzruszylem sie..., ale kogo to obchodzi? Byla korupcja, to niech podnosza poziom w okregowce.


Korupcja to byla w wiekszosci klubow grajacych teraz ekstraklasie wiec o sprawiedliwosci nie ma mowy w zadnym wypadku a WIDZEW Łódz jest nie doruszenia poniewaz staja za nim zbyt wplywowe osoby czy to komus sie podoba czy nie .
Posted by: Cholo

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/02/2009 06:39


Sławomir Rutka nie żyje

"W niedzielę w godzinach wieczornych w mieszkaniu w Pionkach znaleziono martwego 34-letniego Sławomira Rutkę, byłego piłkarza m.in. Widzewa Łódź, Korony Kielce, Legii Warszawa, a ostatnio trenera Prochu Pionki - poinformowano na internetowej stronie gazety "Echo Dnia".

Były piłkarz prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

- Dla nas to wielki cios. Nie możemy w to uwierzyć. Jeszcze w sobotę normalnie grał w hali w piłkę. Uśmiechał się, żartował. Nie wiem zupełnie co mogło się stać - powiedział cytowany przez gazetę prezes Prochu Pionki Mirosław Lepa.

Rutka był jednym z piłkarzy Korony, którzy w sezonie 2003/04 brali udział w korumpowaniu sędziów. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze (dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata oraz grzywna). Na razie nie ma żadnych podstaw, by jego śmierć łączyć z tą sprawą.
"

gazeta.pl
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/02/2009 23:44

Originally Posted By: Gvizdek

Sławomir Rutka nie żyje

"W niedzielę w godzinach wieczornych w mieszkaniu w Pionkach znaleziono martwego 34-letniego Sławomira Rutkę, byłego piłkarza m.in. Widzewa Łódź, Korony Kielce, Legii Warszawa, a ostatnio trenera Prochu Pionki - poinformowano na internetowej stronie gazety "Echo Dnia".

Były piłkarz prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

- Dla nas to wielki cios. Nie możemy w to uwierzyć. Jeszcze w sobotę normalnie grał w hali w piłkę. Uśmiechał się, żartował. Nie wiem zupełnie co mogło się stać - powiedział cytowany przez gazetę prezes Prochu Pionki Mirosław Lepa.

Rutka był jednym z piłkarzy Korony, którzy w sezonie 2003/04 brali udział w korumpowaniu sędziów. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze (dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata oraz grzywna). Na razie nie ma żadnych podstaw, by jego śmierć łączyć z tą sprawą.
"

gazeta.pl





<`>
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 24/02/2009 01:34

[`][`][`]

Nie raz oglądałem go na żywo na stadionie Korony. frown
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 24/02/2009 06:18

Wizerunek Lecha nie ucierpiał w oczach sponsorów chyba, aż tak bardzo, bowiem kolejna spora firma zdecydowała się sponsorować klub:
Coca-Cola z Lechem Poznań
Koncern Coca-Cola został nowy sponsorem Lecha Poznań, a umowa obowiązywać będzie przez dokładnie rok &#8211; Bardzo się cieszymy, że tak poważna firma zdecydowała się na współpracę z nami. Do tej pory związani byliśmy raczej z największym rywalem, firma Pepsi. Konkurecja na rynku jest tak samo twarda jak na boisku. Coca Cola przedstawiła nam lepszą ofertę i dlatego zdecydowaliśmy się na podpisanie umowy &#8211; mówi Dyrektor Marketingu Lecha, Michał Lipczyński.


Cyrku ciąg dalszy:
"Wydział ds. Bezpieczeństwa na Obiektach Piłkarskich PZPN nie wyraził zgody na przyjmowanie przez klub z Konwiktorskiej kibiców gości w rudzie wiosennej sezonu 2008/2009 - poinformowała oficjalna strona Legii - Legia.com.

W piśmie PZPN napisano m.in.: "Kluby będące gośćmi na stadionie w Warszawie przy ul. Konwiktorskiej nie mogą prowadzić sprzedaży biletów swoim kibicom i organizować ich wyjazdów. Również KSP Polonia Warszawa SSA nie jest upoważniony do sprzedaży biletów zorganizowanym grupom kibiców przyjezdnych".

Sytuacja z wyjazdami u nas robi się dramatyczna.
Generalnie słabo. A komentarz na temat Poloni sobie daruje.
Posted by: 11kera11

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 24/02/2009 09:08

http://sport.onet.pl/0,1248770,1921601,wiadomosc.html
- Dopóki są szanse awansu, to Leo nikt nie zwolni, nawet jakby chciał, bo nie odważy się wziąć odpowiedzialności za ewentualną porażkę. Celem jest mundial, a cel jak wiadomo, zawsze uświęca środki. Zresztą Leo ruszył do roboty, był u Jelenia, wybiera się do Błaszczykowskiego zobaczyć, co z jego kontuzją? Wygrajmy te dwa najbliższe mecze i będzie dobrze - dodaje Listkiewicz.

Był u Jelenia to byczo. W tygodniu myślałem że to żart smile
Posted by: Wychowany_Na_Nalewce

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/02/2009 18:58

http://sport.onet.pl/0,1248770,1923101,wiadomosc.html

Nastepca Leo ma byc... Engel laugh laugh laugh laugh hue hue hue hue dobrze chociaz, ze nie Piechniczek
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/02/2009 21:11

Ja pierd................

Powrót do "leśnych dziadków" mad

Jurek przypomnij sobie Koreańców i daj spokój grin
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 00:13

Niedobrze się robi czytając takie wiadomości blush

"Bezwzględnym priorytetem jest awans reprezentacji do finałów mundialu w RPA 2010,
gdzie będzie znakomity i w zasadzie jedyny poważny dla naszej drużyny poligon przed Euro 2012" - powiedział Engel.


A tu tylko czekają na mecze i chcą by szło jak najgorzej by sie pozbyc Leo,ehh te stare dziadygi mad
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 01:20

Pomocnik Lille, Ludovic Obraniak jest na dobrej drodze do występów w reprezentacji Polski. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie on gotowy do gry już we wrześniu, kiedy powalczymy o punkty w ramach eliminacji do mistrzostw świata w RPA z Irlandią Północną i Słowenią.

- Mam nadzieję, że wszystko będzie trwało jak najkrócej. Zawodnik był już we francuskim konsulacie i wie, jakie dokumenty powinien złożyć. Dostałem także sygnał od Kancelarii Prezydenta RP, że jego przypadek będzie traktowany priorytetowo, podobnie jak Rogera Guerreiro - powiedział Maciej Chorążyk, szef skautingu Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Na pytanie, czy Obraniak mógłby wspomóc Orły Beenhakkera już jesienią, padła odpowiedź: - Sądzę, że tak. Jest na to duża szansa.

Jak wiadomo, do tej pory losy 24-letniego pomocnika w kontekście reprezentacji Polski były niepewne przede wszystkim ze względu na jego występ w jednym meczu młodzieżowej reprezentacji Francji. Niektóre media zdążyły donieść, że FIFA już ostatecznie zgodziła się, by był on powoływany do drużyny biało-czerwonych. Fakty wyglądają nieco inaczej. - Ludovic zagrał tylko kilkadziesiąt minut w spotkaniu towarzyskim. FIFA w przysłanym do nas piśmie nie przedstawiła w zasadzie żadnego uzasadnienia, że Obraniak nie jest "spalony" dla polskiej kadry. Oświadczenie miało pozytywny wydźwięk, ale nie jest to jeszcze nic pewnego. Ostateczna decyzja zapadnie dopiero po załatwieniu wszystkich formalności związanych z przyznaniem obywatelstwa piłkarzowi. Jestem jednak dobrej myśli - stwierdził Chorążyk.

Pojawia się przy okazji pytanie, czy sam Leo Beenhakker widzi gwiazdę Lille w swoim zespole? - Wiem na ten temat tyle, co wyczytałem z wypowiedzi selekcjonera dla prasy. Ja z nim nie rozmawiałem na ten temat - mówi szef skautów PZPN.

O Obraniaku słyszała już pewnie większość polskich kibiców, bo media co jakiś czas informowały o jego sytuacji, natomiast niewielu z nich widziało go w akcji. Spytaliśmy więc o największe atuty tego piłkarza. - Przede wszystkim wszechstronność - odpowiada bez wahania Chorążyk. - Lewe czy prawe skrzydło, nie robi mu to większej różnicy. Mi mówił, że najlepiej czuje się w środku pomocy, gdzie może rozgrywać akcje. W taktyce Lille nie ma jednak miejsca dla kogoś takiego, więc trener wystawia go na bokach. Poza tym świetnie wykonuje on stałe fragmenty gry. Ktoś taki bez wątpienia przydałby się reprezentacji - dodaje.

Projekt, któremu przewodzi Maciej Chorążyk, ma na celu uratowanie dla polskiej reprezentacji możliwie najwięcej piłkarzy, którzy znajdują się w kadrach zagranicznych klubów. - Cały czas szukamy i wkrótce pojawią się następni zawodnicy, których będzie można powołać. Dotyczy to także drużyn młodzieżowych. Na przykład ostatnio gola w jednym spotkaniu strzelił odnaleziony przez nas Sebastian Czajkowski z Schalke. Ciągle możliwy jest także powrót do tematu Lukasa Jutkiewicza, który ostatnio znów się do mnie odezwał - powiedział na koniec Chorążyk.


Ciekaw jestem co z tego będzie..
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 03:16

Świerczewski w ŁKSie.

Witamy w Łodzi Piotrek!
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 03:41

Już nawet Roger jest bardziej polski od Obraniaka. Nieche w pizdu.
Posted by: niedzwiadek1981

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 04:29

ku.wa jak słysze o tym Engelu to szlag mnie trafia, jaki w tym kraju jest syf koleś sam siebie wyznacza na trenera hahaha.

JEBA. PZPN !!!
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 04:48

Ciekawie będziecie mieli w Łodzi Marcin wink

hmm, czemu Kamel piszesz, że juz Roker jest bardziej polski? Na podstawie czego można to porównac ?
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 05:28

Bez wątpienia Platini będzie bardzo ciekawie ale poza boiskiem, Hajto, Świerczewski... ;-)

Ale na boisku uważam, że dużo pomogą młodym graczom.
Hajto z Adamskim w obronie na pewno grać będą dobrze, Świru w pomocy z Kascelanem również.

Zapowiadają się undery w wykonaniu ŁKS, ale o tym będę pisał w poszczególnych kolejkach smile
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 06:56

Originally Posted By: Platini
hmm, czemu Kamel piszesz, że juz Roker jest bardziej polski? Na podstawie czego można to porównac ?


No dobra...obaj są na podobnym poziomie.

Obraniaka nie chcą Francuzi to zaraz sobie przypomniał, że ma babcie Polke, litości... . Niecały rok temu nie wiedział jak nazywa się selekcjoner reprezentacji.

Załóżmy, że ma pan już polski paszport, a do Lille przychodzi powołanie zarówno z reprezentacji Francji jak i Polski.

Ludovic Obraniak: Ani przez chwilę bym się nie zastanawiał. Wybieram kadrę Polski.

Niech pan nie żartuje. Przecież Francja to wicemistrz świata!

No i co z tego? Z dorosłej reprezentacji tego kraju powołania nigdy nie dostałem. Nikt jak dotąd mnie tu nie zauważył. Grałem tylko raz w młodzieżówce. Nie mam ochoty dłużej czekać. Ale w 40 procentach czuję się Polakiem.


Niech idzie w pizdu i nie wraca. Bo to Polska, nie elegancja Francja.
Posted by: bolo_lacznik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 07:12

przynajmniej szczerze kolo napisał, ja ogolnie do Obraniaka jestem na tak ;-))
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 08:21

o Obraniaku słyszałem że chce grać w naszej reprezentacji bankowo w 2006 a nie wiem czy nie wcześniej ...
ja tam jestem jak najbardziej na tak,mam nadzieje że się to uda pozytywnie rozwiązać
Boruc,Roger,Błaszczykowski,Obraniak
jeszcze paru brakuje ...
Posted by: style

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 16:45

dokładnie i jako pierwszy trener Repry Nowak/Smuda lub Tarasiewicz a nie "Cytrus"Engel lub Doktor Stefan Majewski......
Posted by: niedzwiadek1981

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/02/2009 17:49

dlaczego czepiacie się Obraniaka, już od jakiegoś czasu głośno

wypowiadał się że chce grać dla reprezentacji Polski i czeka tak

jak czekał Klose i Podolski, teraz go wyzywacie a za pare lat

jakby grał dla Francji przeciw Polsce i jeszcze strzelił brame

***. BETON W

KOńCU RUSZY I GO SCIAGNIE DO NAS ! CHYBA ZE ENGEL MA INNA KONCEPCJE laugh laugh laugh
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/02/2009 23:32

Kamel - jak juz zostało wyżej napisane - o tym, ze chce grać dla naszego kraju czytalem juz jakiś czas. Nie wiem na ile były to medialne spekulacje a na ile jego inicjatywa.
Skoro już wzielismy gościa, który z Polską nic nie ma wspólnego (tyle, ze gra chwile u nas) to czemu nie dać szansy takiemu, ktory ma polskie korzenie?

Osobiście nie jestem za tym, by w kadrze graly osby, ktore sobie nagle przypomną, że mogą dla nas grac (naprawdę nie chce ich inny kraj).
Jednak skoro już Roger dostał szanse to teraz powinny pojawiać się kolejne osoby w kadrze w podobny sposób.
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/03/2009 05:37

Originally Posted By: chciwus_04
Ale jednego nie potrafię zrozumieć - po cholerę im Grosicki?


Dostaliśmy bardzo szybko odpowiedź smile
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/03/2009 22:10

Originally Posted By: Kura
Originally Posted By: chciwus_04
Ale jednego nie potrafię zrozumieć - po cholerę im Grosicki?


Dostaliśmy bardzo szybko odpowiedź smile

kopnal kilka razy dobrze pilke i juz jest "gwiazdka" tongue
odwiedzi kilka razy kluby nocne pogra gdzies w kasynie i zakonczy tak szybko gre jak w Legii i w Szwajcarii cool
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/03/2009 04:26

Widzew Łódź w ostatnim dniu okienka transferowego pozyskał Macedończyka Dejana Miloseskiego. To szósty zawodnik, który w zimie zasilił ekipę Pawła Janasa.
Nazwisko 27-letniego pomocnika co bardziej uważnym kibicom futbolu nad Wisłą może coś mówić. To właśnie Macedończyk będąc jeszcze zawodnikiem Vetry Wilno w meczu Pucharu Intertoto z Legią Warszawa zdobył bramkę, która rozwścieczyła fanów stołecznego klubu, którzy wywołali zamieszki i spowodowali wykluczenie Legii z europejskich rozgrywek.

Miloseski podpisał z łódzkiem klubem 3,5 letni kontrakt. Paweł Janas zabrał zawodnika na obóz do Tunezji, co oznaczało, że złożenie podpisu pod umową jest już tylko kwestią czasu.
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/03/2009 21:00

Prezes PZPN wziął firmę, która promuje bukmachera

Grzegorz Lato, Leo Beenhakker, Antoni Piechniczek
Fot. Bartosz Bobkowski / AG
PRZEGLĄD PRASY: Firma bukmacherska Unibet pośrednio związana jest z PZPN. Dzięki temu może swobodnie pozyskiwać informacje z samego serca związku - pisze Polska The Times.

Nie da się zarobić na dymisji Leo Beenhakkera, czy dymisji Grzegorza Laty. Bukmacherzy za każdą postawioną złotówkę na selekcjonera wypłacą 1,3 zł, jeszcze mniej za odejście prezesa PZPN (zaledwie 1,02 zł). Skąd taka pewność bukmacherów, że obaj panowie utrzymają swoje posady?

Jak się okazuje firma Unibet jest pośrednio powiązana z PZPN. Jej PR-em bowiem zajmowała się Polish Sport Promotion - firma, którą przed kilkoma tygodniami Grzegorz Lato wybrał do poprawy wizerunku. Unibet więc może bez przeszkód pozyskiwać informacje z samego serca PZPN. Dlatego właśnie kursy dotyczące przyszłości "ludzi związku" wydają się być pewniakami.

Chyba, że... prezes Lato zechce szybko zbić fortunę. Jeśli postawi np. 100 tys. zł na swoją dymisję i odsunięcie Leo zarobi 750 tys. zł.

Szef PSP Tomasz Rachwał twierdzi jednak, że jego firma z Unibetem nie ma już nic wspólnego. Nie może jednak zaprzeczyć, że jeszcze niedawno, podczas zawodów PŚ w Zakopanem gdzie bawili m.in. Lato i Beenhakker, Unibet był sponsorem biura prasowego.

Pozostawiam to bez komentarza...

***
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/03/2009 21:58

Originally Posted By: Platini
Jednak skoro już Roger dostał szanse to teraz powinny pojawiać się kolejne osoby w kadrze w podobny sposób.


Za kilkanaście lat będziemy mieli prawdziwie obywatelską reprezentacje. W każdej formacji obowiązkowo jeden azjata. dodoatkowo paru Brazylijczyków, no i masa tych, którzy po dwudziestuparu latach przypomnieli sobie, że kiedyś, gdzieś mieli dziadka z Polski. W końcu lepiej dać im obywatelstwo zamiast inwestować w tych, którzy chcą trenować w Polsce.
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/03/2009 20:46

Siedmiu lat więzienia bez zawieszenia dla byłego prezesa Arki Jacka M. oraz sześciu i pół roku dla "Fryzjera" żądają prokuratorzy. - Te kary szokują. Mniejsze wyroki dostają mordercy - ripostowali wczoraj adwokaci oskarżonych

Po raz pierwszy prokuratorzy domagają się tak surowych wyroków w wielkim śledztwie korupcyjnym w polskim futbolu. - Właśnie ci oskarżeni ponoszą winę za zły stan polskiej piłki - podkreślał we wczorajszej mowie oskarżycielskiej prokurator Krzysztof Grzeszczak. - Przez lata w naszym ligowym futbolu nie liczyły się sportowe umiejętności, ale znajomości i układy. Nieważne było, że ktoś potrafi strzelać bramki, tylko fakt, że inny znał sędziego, obserwatora i miał dojście do ważnych ludzi z PZPN. Oni powinni zostać surowo i przykładnie ukarani. Jesteśmy to winni przede wszystkim młodym piłkarzom, tak aby w przyszłości ich trud nigdy nie został zmarnowany przez nieuczciwych sędziów. Jesteśmy to winni także setkom tysięcy kibiców, którzy wiernie chodzili na mecze i byli tam brutalnie oszukiwani.

Prokuratorzy twierdzą, że od 2003 do 2005 r. Arka miała ustawić za łapówki aż 41 meczów. Były prezes klubu Jacek M. ma 42 zarzuty, "Fryzjer - 32. Oprócz nich w procesie Arki jest jeszcze 15 oskarżonych. Grzeszczak podkreślał, że skorumpowani sędziowie sprzeniewierzali się sportowej zasadzie fair play, naruszali wszelkie etyczne normy. - "Drukując" mecze, pozbawiali wszelkich złudzeń piłkarzy, którzy chcieli rywalizować na normalnych, sportowych zasadach. Byli pazerni i chciwi, wybrali drogę cwaniactwa. Oszukiwali widzów i sponsorów. A PZPN się tylko temu przyglądał i nic nie robił, bo cały system i mechanizmy naszej piłki były nieuczciwe - podkreślał prokurator.

Długi fragment swojego wystąpienia Grzeszczak poświęcił Ryszardowi F. - On wymyka się wszelkim analizom socjologicznym, to człowiek kameleon. Potrafi być miły, rubaszny, ale i okrutnie dyktatorski. Polska piłka była zbudowana na patologicznych, postkomunistycznych fundamentach. To niewiarygodne, aby tak prosty człowiek tak mocno zdominował i podporządkował sobie większą część środowiska piłkarskiego.

Mówiąc o "Fryzjerze", prokurator posłużył się wypowiedzą z przesłuchania innego oskarżonego Mariana D. - byłego szefa sędziów na Śląsku. "Rysiu to był autorytet. Jemu się nie odmawiało".

W czasie mowy prokuratora "Fryzjer" rozglądał się po sali, uśmiechał i puszczał oko do dziennikarzy oraz innych oskarżonych. Grzeszczak zażądał dla F. kary sześciu i pół lat bezwzględnego więzienia oraz 75 tys. zł grzywny. - Całe szczęście, że wyroki wydaje sąd, a nie prokuratorzy - skomentował "Fryzjer".

Wyższej kary, bo siedmiu lat więzienia, 105 tys. grzywny i zakazu funkcjonowania w sportowych spółkach akcyjnych przez dziesięć lat prokurator zażądał dla Jacka M. W tym wątku to M. był głównym oskarżonym, on miał organizować grupę przestępczą, decydować o przekazywaniu pieniędzy i nawiązaniu współpracy z "Fryzjerem".

- Kary, jakich żąda prokurator, są szokujące - skomentował Maciej Urbański, obrońca Jacka M.

Oskarżyciele domagają się, aby dwaj inni działacze Arki - Grzegorz G. i Jakub P. - a także Marian D., obserwator PZPN, zostali skazani na cztery i pół roku więzienia, kary grzywny i dziesięcioletni zakaz funkcjonowania w futbolu. Wnioskowali także, aby kilku sędziów oraz pozostałych obserwatorów PZPN skazać na kary więzienia do 2,2 do 3,5 lat i dziesięcioletni zakaz funkcjonowania w strukturach PZPN.

W piątek rozpoczęły się też mowy końcowe obrońców. Mecenas Ryszard Woźniak próbował obalić strategię prokuratury, twierdząc, że sędziowie nie są uczestnikami zawodów sportowych, a mecze II-ligowe nie są profesjonalnymi zawodami sportowymi. Adwokat potwierdził, że sędziowie brali pieniądze, ale w czasie procesu nie udowodniono, że dzięki łapówkom podejmowali nieuczciwe decyzje.

- Zawody w I czy II lidze piłkarskiej są profesjonalne, gdyż tak mówi o tym ustawa o sporcie kwalifikowanym i w niej sędziowie są ujęci jako uczestnicy zawodów. Piłkarze za grę brali pieniądze, płacono im kontrakty, to jest ich zawód - argumentował prokurator Grzeszczak.

Obrońcy Jacka M. oraz Ryszarda F. będą przemawiać 20 marca. Wówczas albo 27 marca sędzia wyda wyroki.
***
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 10/03/2009 22:10

Prokuratura we Wrocławiu potwierdziła informacje SportoweFakty. pl o zatrzymaniu Andrzeja G. Sprawa dotyczy nieprawidłowości w zarządzaniu Widzewem Łódź w latach 2000 - 2005.
wreszcie sie wzieli za "dyzme" polskiej pilki hura
Posted by: polskignom

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 10/03/2009 22:53

http://www.worldreferee.com/site/copy.php?linkID=507&linkType=referee&contextType=bio

Nie moglem tego nie wkleic...miedzynarodowy portal i nasz rozjemca ma zakryte oczy na zdjeciu...
Posted by: taniak

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/03/2009 00:04

Górnik Zabrze wydał miliony na wzmocnienia, a teraz czerpie z tego finansowe korzyści. Dotąd prasa pisała o Górniku w kontekście wydawanych pieniędzy. Najwyższa pora napisać, że klubowi zaczynają się zwracać miliony przeznaczone na zimowe transfery i wysokie kontrakty nowych piłkarzy. Dzięki Damianowi Gorawskiemu, Robertowi Szczotowi i Pawłowi Strąkowi Górnik stał się atrakcyjnym towarem. Choćby dla Canal Plus, która transmitowała już mecze zabrzan z Ruchem i Arką, co przyniosło 300 tys. zł. Klubowy skarbnik już może zacierać ręce, gdyż kolejne 300 tys. zł zostanie przelane po najbliższych spotkaniach z Lechem i Legią, bo i one będą pokazane w bezpośredniej transmisji. Działacze Górnika liczą, że wiosną Canal Plus pokaże przynajmniej 10 spotkań Trójkolorowych. Wówczas dochód wyniesie 1,5 mln zł.

Górnik zarabia nie tylko na Canal Plus, ale również na kibicach. Spotkanie z Arką, jak wyliczono przy pomocy kołowrotków, obejrzało 16 tysięcy widzów. Klub zarobił w tym meczu na czysto 250 tys. zł. Zaplanowana na najbliższą niedzielę spotkanie z Lechem także powinno przynieść ogromny dochód. Kibice Kolejorza już wykupili 1800 biletów. Górnik wiosną sprzedał 7000 karnetów. To klubowy rekord. Przed rokiem kibice kupili 4700 stałych wejściówek. Na Roosevelta nie mają wątpliwości, że zainteresowanie fanów klubem zwiększyło się, gdy na trenerskiej ławce usiadł Henryk Kasperczak.

Wizerunek szkoleniowca już został wykorzystany w kalendarzu na 2009 rok, a także w akcji promocyjnej wpuszczonej właśnie na rynek wody mineralnej Górnik. - Pierwszą butelkę zachowam dla siebie - przekonuje "Henri" w reklamie, a dla sympatyków zespołu to znak, że ten produkt warto kupować.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/03/2009 20:58

Wyrok na Jagiellonię można uchylić, a obecny Lech mógłby odpowiadać tylko za grzechy Amiki, której jest w lidze następcą &#8211; mówi w rozmowie z dziennikiem "Polska" generał brygady Wojciech Petkowicz, rzecznik dyscyplinarny PZPN.

Petkowicz, to związkowy prokurator. Przed Wydziałem Dyscypliny ma postawić wszystkich (prawie 200 osób) oskarżonych do tej pory o korupcję. Dziennik zapytał go m.in. o sprawę zdegradowanej niedawno Jagiellonii i Lecha Poznań, którego wątek korupcyjny nieustannie przewija się w mediach.

- Jagiellonię na razie zdegradował Wydział Dyscypliny. Trybunał Piłkarski może ten wyrok przecież uchylić. W przypadku poznaniaków dowody są mocne. Ale obecny Lech mógłby odpowiadać tylko za grzechy Amiki, której jest w lidze następcą. Gorzej ze zdobytym Pucharem Polski w 2004 roku, gdy grał na własne konto. Sprawa jest w toku, rozwojowa &#8211; powiedział rzecznik dyscyplinarny związku.

Tymczasem, jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", kilkanaście dni po zatrzymaniu Piotra Reissa Lech złożył w PZPN wniosek o wszczęcie postępowanie w swojej sprawie. Chciał bowiem wyjaśnienia, czy obecna spółka akcyjna może prawnie odpowiadać za grzechy WKP Lech (nowa spółka powstała w 2006 roku). W Poznaniu uważają, że o następstwie prawnym nie może być mowy.

- Jednocześnie z wnioskiem o wszczęcie postępowania przeciw KKS Lech wnosimy o umorzenie go. Będzie to oznaczało, że obecny Lech nie może być ukarany za czyny WKP Lech - tłumaczy w gazecie prawnik Lecha Jacek Masiota.

Jagiellonia została zdegradowana na dwa tygodnie przed wznowieniem ligi. W poniedziałek klub otrzymał pisemne uzasadnienie decyzji. Prawnicy już szykują odwołanie do Związkowego Trybunału Piłkarskiego. Dowody na Jagę nie są ponoć najmocniejsze.

wp.pl
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/03/2009 22:59

CBA zatrzymało obserwatora PZPN

Obserwatora PZPN Krzysztofa M. ze Słupska zatrzymali w środę funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Mężczyzna został zatrzymany w związku z toczącym się we Wrocławiu śledztwem dotyczącym korupcji w piłce nożnej.

Jak powiedział Temistokles Brodowski z CBA, zatrzymany jest obecnie przewożony do Wrocławia, gdzie prokuratura ma mu postawić zarzuty.
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/03/2009 23:25

Dobre gnomie smile

Najbardziej mi się podoba to, że jest napisane normalnie jego imie i nazwisko a pod zdjęciem Grzegorz G. grin
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/03/2009 01:00

Smuda zastąpi Benhakera.

http://lechpoznan.net/news-6063.html
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/03/2009 06:55

Originally Posted By: kfjatek
Smuda zastąpi Benhakera.


Napisał Fuckt smile
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/03/2009 18:45

Piast wraca na własne śmieci. Oto "Kryta trybuna" w Gliwicach..
http://przegladligowy.pl/galeria,245.html

Nie wiem co jest większą kompromitacją dla tej ligi. Zespoły rozgrywające mecze "u siebie" na obcym stadionie czy taki stwór..
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/03/2009 22:42

Anglik Howard Webb w czerwcu prawdopodobnie przyjedzie do Polski i poprowadzi finał Remes Pucharu Polski na Stadionie Śląskim w Chorzowie. "On otwiera naszą listę życzeń" - mówi na łamach "Przeglądu Sportowego" szef firmy Remes Bartosz Remplewicz.

laugh laugh laugh laugh
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/03/2009 22:43

zródło//interia
Posted by: Bezdomny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/03/2009 22:54

Bennhaker i Listkiewicz wkrótce w Polonii Warszawa
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/03/2009 23:14

Piotr Reiss - "Nie mam wyrzutów sumienia"

http://przegladligowy.pl/news,4,7711_piotr_reiss_nie_mam_wyrzutow_sumienia.html
Posted by: thepilator

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/03/2009 20:51

Jacek Zieliński zwolniony z Polonii

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6382120,Jacek_Zielinski_zwolniony_z_Polonii.html
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/03/2009 21:21

Typowo polskie..
Posted by: Maldini$$

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/03/2009 21:27

Przecież to bazarowa liga i nikt tu prawie nie myśli o budowaniu drużyny. A polscy trenerzy, też nie są najwyższych lotów.
Posted by: Bezdomny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 22:40

Nowy trener w Bytomiu
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 22:57

Jurij kolega Fryzjera - doprowadził Jagę do baraży w 2 lidze , żeby potem w pięknym stylu mecze zostały sprzedane - jakoś mi się nie chce wierzyć , że Jurij nie maczał wtedy swoich rąk w ustawce z Arką

Powodzenia w nowym klubie tongue
Posted by: Bezdomny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:19

niech sobie handlują dalej
ja już nie tknę się tej naszej żenującej ligi
chyba,że ktoś da jakiegoś cynka o ustaffce cool
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:19

Powiedzmy sobie szczerze Wisła bez jednego z dwujajecznych bliźniakow nie ma szans żeby cokolwiek ugrać w tym sezonie...ten sezon mogą już spisać na straty !!! W walce o MP liczą się już tylko dwa zespoły...
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:23

McDziadz

blush To Wisła ma aż tak duża strate, że o mistrzu mozna zapomniec?
Przecież to tylko liga polska.. To, że ich nie lubisz to inna sprawa.
Zostało do konca sporo kolejek i wiele może się wydarzyć.
Posted by: Bezdomny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:24

Originally Posted By: McDziarz
Powiedzmy sobie szczerze Wisła bez jednego z dwujajecznych bliźniakow nie ma szans żeby cokolwiek ugrać w tym sezonie...ten sezon mogą już spisać na straty !!! W walce o MP liczą się już tylko dwa zespoły...

to kto niby się teraz liczy smirk
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:28

Originally Posted By: McDziarz
Powiedzmy sobie szczerze Wisła bez jednego z dwujajecznych bliźniakow nie ma szans żeby cokolwiek ugrać w tym sezonie...ten sezon mogą już spisać na straty !!! W walce o MP liczą się już tylko dwa zespoły...


Rozumiem, że w tej chwili mówisz o swojej ''wielkiej'' Legii i o Lechu.
Skoro piszesz o Wiśle w tak czarnych barwach to co napiszesz właśnie o swoim klubie?
Co gra Legia na wiosnę? Śmiem twierdzić, że piach.
Nie mówię i nie zakładam na 10 kolejek przed końcem, że mistrza zdobędzie Lech, ale wszystkie znaki na niebie to mówią i tytuł im się należy bezapelacyjnie. Ale poczekajmy to jest polska piłka, w ostatnim czasie radosna i ciekawa, na pewno tak będzie do końca sezony czy to na górze tabeli czy na dole.
Ale już bardziej podoba mi się gra Śląska i może to oni o coś powalczą jeszcze.
Posted by: Bezdomny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:32

Originally Posted By: 19marcin08
Originally Posted By: McDziarz
Powiedzmy sobie szczerze Wisła bez jednego z dwujajecznych bliźniakow nie ma szans żeby cokolwiek ugrać w tym sezonie...ten sezon mogą już spisać na straty !!! W walce o MP liczą się już tylko dwa zespoły...


Rozumiem, że w tej chwili mówisz o swojej ''wielkiej'' Legii i o Lechu.
Skoro piszesz o Wiśle w tak czarnych barwach to co napiszesz właśnie o swoim klubie?
Co gra Legia na wiosnę? Śmiem twierdzić, że piach.
Nie mówię i nie zakładam na 10 kolejek przed końcem, że mistrza zdobędzie Lech, ale wszystkie znaki na niebie to mówią i tytuł im się należy bezapelacyjnie. Ale poczekajmy to jest polska piłka, w ostatnim czasie radosna i ciekawa, na pewno tak będzie do końca sezony czy to na górze tabeli czy na dole.
Ale już bardziej podoba mi się gra Śląska i może to oni o coś powalczą jeszcze.


a może twój ŁKS ma szansę na MP
najlepiej z zespołów polskich na wiosnę gra grin
Posted by: Maldini$$

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:52

Lech, by musiał się potknąć w dwóch meczach, a Legia wszystko wygrać jednak jej gra jest fatalna. Najbliższy mecz z Górnikiem, jest meczem o to czy Legia będzie się liczyła w walce o majstra.

Kluczowym elementem mogą się okazać bezpośrednie spotkanie ze sobą tych drużyn jak i z Wisłą.

Niebezpiecznymi drużynami dla tych z czołówki są te drużyny, które mogą spaść,bo sentymentów nie będzie.
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/03/2009 23:55

Śmiejcie się śmiejcie grin
Jako jedyni nie pojechali na zagraniczne zgrupowanie, wszyscy Turcja, Tunezja i inne egzotyki i teraz kwiatki wychodzą, przyjechali do Polski, bądź co bądź w pierwszych dwóch kolejkach temperatura ''nieco'' odbiegała o tej panującej na zgrupowaniu.
A ŁKS się zahartował w Gutowie Małym laugh i teraz żadna pogoda im nie jest straszna.

Liga zrobiła się ciekawa, jak nigdy.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/03/2009 05:24

Originally Posted By: 19marcin08
Jako jedyni nie pojechali na zagraniczne zgrupowanie, wszyscy Turcja, Tunezja i inne egzotyki i teraz kwiatki wychodzą, przyjechali do Polski, bądź co bądź w pierwszych dwóch kolejkach temperatura ''nieco'' odbiegała o tej panującej na zgrupowaniu.

e u nas to Bruno trenował w Anglii i mieszkał 2 miesiące z Andersonem i widać od razu poprawę laugh
może by tak wysłać pół naszej ligi żeby pomieszkali z nim laugh

co do temperatury zobaczymy jak wytrzymają w Białymstoku grin crazy
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/03/2009 23:23

Ełkaesiacy nie wyszli rano na trening. Powodem są coraz większe zaległości finansowe klubu.

Zawodnicy od trzech miesięcy nie dostają pensji i premii. Kilka dni temu Roman Gałuszka, prezes zarządu ŁKS-u, obiecał, że w czwartek drużyna dostanie część pieniędzy. Termin nie został dotrzymany, wiec piłkarze odmówili wyjścia na trening.

Nikt w ŁKS-ie nie chce zdradzić, jak duże są zaległości wobec zespołu, mówi się o kilkuset tysiącach złotych. W środę działacze próbowali pożyczyć pieniądze. Znalazł się nawet chętny, który jest kibicem ŁKS-u. Ale domagał się odpowiedniego zabezpieczenia. Jego prawnik odrzucił możliwość zastawienia akcji sportowej spółki należących do Ilony Goszczyńskiej. Zdesperowany prezes Gałuszka zaproponował nawet gwarancje w postaci własnego majątku. W sumie długi klubu przekraczają 3 mln zł.


- Odchodzi z klubu jeden z tych którym na ŁKSie zależy/zależało.
Kiedy ten pasożyt Goszczyński da sobie święty spokój? frown
Mam nadzieje, że tym razem piłkarze się nie poddadzą i nie wyjdą na murawę! To jest jedyna nadzieja, że ten pier[d]olnięty gość coś wreszcie zrozumie!
Kiedy runda zaczęła się obiecująco, kiedy mogłoby się wydawać, że w końcu coś drgnęło, że piłkarze zostawiają zdrowie na boisku, walczą jak nigdy, to jak zwykle coś lub ktoś (czyt. Goszczyński) potrafi to zepsuć.

Początek końca [']
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 00:31

No i mamy pierwsze reakcje w klubie!


godzinie 14.30 doszło do spotkania przedstawicieli SK ŁKS z Dyrektorem Generalnym Andrzejem Pożarlikiem. W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele pierwszej drużymy.

Dyr. Pożarlik zapewnił nas iż sytuacja w ciągu ostatnich trzech godzin uległa radykalnej zmianie. Pozyskano środki na spłatę zadłużenia wobec piłkarzy, Urzędu Skarbowego oraz ZUS. (W chwili pisania newsa środki przelewane są na konta piłkarzy). Wobec powyższych faktów nie powinno być żadnych problemów z uzyskaniem licencji na najbliższy rok.

W piątek dojdzie do spotkania z przedstawicielami sponsora, celem podpisania końcowego kontraktu na reklamę firmy na koszulkach ŁKS.

Do prawdziwej bomby może dojść już w niedzielę. Dwaj główni udziałowcy noszą się z zamiarem sprzedaży swoich pakietów (49,5% każdy). Oboje są zdecydowani na podjęcie takiego kroku. Czy ŁKS pozyska wreszcie sponsora z prawdziwego zdarzenia?

Wszystkie działania podjęte przez Dyrektora Pożarlika brzmiały wiarygodnie i zostały potwierdzone przez zawodników, którzy uczestniczyli w tych rozmowach. Jedyną informacją jakiej nie mogliśmy wydusić to nazwa firmy oraz nazwisko potencjalnego sponsora.

Mamy nadzieję, iż najbliższe dni będziemy mogli zapisać jako chwile, w których nasz klub zaczyna się odradzać i powracać do normalności.
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 03:05

Frankowski tłumaczy się ze swojej "zdrady"

http://www.wislakrakow.com/forum/showthread.php?t=5563
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:24

Kontrowersje dot. budowy stadionu Legii - oświadczenie ITI
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:34

Originally Posted By: 19marcin08
Początek końca [']


Jak w kalejdoskopie, jak w dobrym filmie wyreżyserowanym przez Stevena Spielberga.

http://polskatimes.pl/dzienniklodzki/sport/98719,lks-wreszcie-wychodzi-z-biedy,id,t.html

"PO LATACH MARAZMU. CZAS ZWRÓCIĆ HONOR MIASTU"
Posted by: zmudaRTS

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:46

To tak żeby być rzetelnym pare informacji nt.dobrodzieja ŁKS:
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/lodz ... ia,1139384


Grzegorz K., który sam przyznał przed sądem, że przez 24 lata był tajnym współpracownikiem policji, powiedział, że to Marek B. zorganizował proceder.
Posted by: zmudaRTS

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:54

sorki za linka nie otwiera sie,tu text:

Na karę czterech lat więzienia skazał w środę Sąd Rejonowy w Łodzi Grzegorza K., przedsiębiorcę oskarżonego o wyłudzenie na początku lat 90. ub. stulecia towarów o wartości prawie 7 mln zł.

Drugiego z oskarżonych biznesmenów - Mieczysława R. z Torunia - sąd uniewinnił od wszystkich zarzutów.

Proces trwał ponad siedem lat; było to jedno z najdłuższych postępowań toczących się w łódzkich sądach. Biznesmena Grzegorza K. - b. radnego z Uniejowa - sąd skazał także na 25 tys. zł grzywny; jeśli nie zostanie ona zapłacona, dodatkowo grożą mu trzy lata więzienia. Ma on także zapłacić ponad 11 tys. zł kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny.

Grzegorza K. i Mieczysława R. prokuratura oskarżyła o to, że w latach 1991-1993 wyłudzili towary wartości ponad 7 mln zł. Zdaniem śledczych, obaj byli bliskimi współpracownikami Marka B., ps. Rudy - świadka koronnego w sprawie "łódzkiej ośmiornicy". Na ławie oskarżonych znaleźli się wskutek jego zeznań.

Marek B., skazany w 1993 r. na karę 8 lat więzienia, nie wydał wówczas wspólników. Dopiero w 1999 r., gdy uzyskał status świadka koronnego, opisał sposób wyłudzania towarów na tzw. odroczony termin płatności.

Ustalono, że należąca do niego spółka Excellent zamawiała cukier, konserwy, alkohol, sprzęt rtv, nie płacąc w ogóle, lub wpłacając przedsiębiorstwom niewielkie kwoty. Towar odsprzedawano po niższych cenach, a oskarżeni nie mieli zamiaru regulować należności. Zdaniem śledczych, oszukać mieli w ten sposób 17 firm, głównie państwowych, wręczając łapówki ich dyrektorom i prezesom.

Dodatkowo obu biznesmenów oskarżono o wręczanie łapówek lekarzom i pracownikom służby więziennej, w zamian za wystawianie fikcyjnych zaświadczeń o złym stanie zdrowia Marka B., w czasie, gdy przebywał on w więzieniu.

Oskarżeni odpowiadali przed sądem z wolnej stopy. Wcześniej Mieczysław R. spędził w areszcie niemal dwa lata, Grzegorz K., który w śledztwie przyznał się do wszystkich zarzutów, po trzech miesiącach wyszedł na wolność. Przed sądem obaj od początku nie przyznawali się do winy. Utrzymywali, że zeznania świadka koronnego są pomówieniami.

Grzegorz K., który sam przyznał przed sądem, że przez 24 lata był tajnym współpracownikiem policji, powiedział, że to Marek B. zorganizował proceder. Prokurator domagał się dla niego kary 5, a dla Mieczysława R. - 4 lat więzienia i wysokich grzywien. Oskarżeni i obrońcy wnosili o uniewinnienie.

Sąd uniewinnił Mieczysława R. od wszystkich zarzutów, a Grzegorza K. od zarzutów korumpowania lekarzy i pracowników służby więziennej (ci ostatni zostali już skazani w innym procesie). Grzegorza K. sąd uznał winnym oszustwa i skazał na cztery lata więzienia.

Sędzia Anna Starczewska-Kaszewiak podkreśliła, że proces toczył się tak długo ze względu na ogromny materiał dowodowy, który obejmował także wiele innych postępowań. Konieczna była również weryfikacja zeznań kluczowego świadka - Marka B. - bowiem sądy wyższych instancji wskazywały, że powinno podchodzić się do nich z dużą ostrożnością ze względu na to, że jest to osoba, który lubi kłamać i dla własnych celów może pomawiać innych.

Sąd uniewinnił obu oskarżonych od zarzutów korupcyjnych ze względu na brak dowodów. Uniewinniając Mieczysława R. od zarzutów oszustwa sąd dał wiarę jego wyjaśnieniom i przedstawionym przez niego dowodom, w tym nagraniem rozmowy z jednym z pomawiających go świadków. Sąd uznał, że R. był osobą, od której przestępcy chcieli pozyskać pieniądze i robić interesy za jego plecami.

Odnosząc się do skazania Grzegorza K. sędzia podkreśliła, że on sam dostarczył dowody - w tym nagranie rozmowy ze świadkiem koronnym - które obróciły się na jego niekorzyść. Zdaniem sądu, z tych dowodów wynika, że obaj doskonale się znali i wspólnie brali udział w oszustwach. "Materiał dowodowy dotyczący Grzegorza K. jest nieubłagany. Sąd przyjął, że jest to osoba, która zgodnie z zeznaniami Marka B. współdziałała razem z nim w wyłudzaniu, a nie była osobą, która tylko pożyczyła pieniądze" - argumentowała sędzia.

Prawdopodobnie prokuratura, jak i skazany, będą odwoływać się do tego wyroku.

Łódzka "ośmiornica" - to związek przestępczy, wykryty przez organa ścigania w czerwcu 1999 r. Zajmowała się przestępstwami gospodarczymi i podatkowymi, ale miała też na koncie zabójstwa, napady i uprowadzenia dla okupu. Jej rozbicie było możliwe m.in. dzięki zeznaniom świadka koronnego - skruszonego gangstera Marka B., ps. Rudy. Ze względu na rozmiary śledztwa i zakres działalności mafii, sprawa podzielona była na kilka wątków.

Jak ustalono, związek przestępczy wyłudzał od firm towary na tzw. odroczony termin płatności i dokonywał oszustw podatkowych przy produkcji niskiej jakości wina. W sumie w różnych wątkach "ośmiornicy" oskarżonych zostało ponad 200 osób.

Trudno wyliczyć, ile na jej działalności stracił Skarb Państwa, ale kilka lat temu prokuratura szacowała, że mogło być to nawet 300 mln zł. Większość procesów członków "ośmiornicy" zakończyła się już prawomocnymi wyrokami.

źródło informacji: INTERIA.PL/PAP
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:55

Niezależnie od wszystkiego życzę wszystkim fanom Łódzkiego Klubu Sportowego żeby to był dobry początek wyjścia na prostą, niewątpliwie firma o takiej tradycji na to zasługuje piwo
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:57

Originally Posted By: 19marcin08
Originally Posted By: 19marcin08
Początek końca [']


Jak w kalejdoskopie, jak w dobrym filmie wyreżyserowanym przez Stevena Spielberga.

http://polskatimes.pl/dzienniklodzki/sport/98719,lks-wreszcie-wychodzi-z-biedy,id,t.html

"PO LATACH MARAZMU. CZAS ZWRÓCIĆ HONOR MIASTU"


tu poprawny link
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 16:57

@zmudaRTS

Tutaj już nawet nie chodzi o to czy ŁKS przejął Abramowicz czy Klejman, tutaj chodzi o to, że... ''Goszczyński Game Over'' grin
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 17:00

Tak szczerze mówiąc to coś za pięknie to brzmi z tym ŁKSem,ale chciałbym się mylić
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/03/2009 19:51

Marek Chojnacki będzie nowym szkoleniowcem piłkarzy Zawiszy. To nowa jakość w drużynie, bo trenera z ekstraklasy nie było w Bydgoszczy od wielu lat

Trzy dni temu Chojnacki zaprzeczał, że otrzymał propozycję pracy w Zawiszy. Dodawał wówczas jednak: - Pracy w II lidze się nie boję i bym się jej absolutnie nie wstydził, bo czasem więcej satysfakcji można mieć właśnie prowadząc rozwijający się zespół, w dobrze zorganizowanym klubie. Mógł tak ze spokojem powiedzieć, bo poznał możliwości i stan organizacyjny Zawiszy osobiście. Był już bowiem w Bydgoszczy na rozmowach. Wypowiadał się jednak ostrożnie, bo na przeszkodzie w podjęciu pracy w Zawiszą stała nierozwiązana sprawa kontraktu z ŁKS, klubem, w którym Chojnacki poprzednio był zatrudniony. - Ja mam ważny kontrakt z ŁKS, który zalega mi pieniądze i muszę rozwiązać tę sprawę, zanim będę mógł podjąć pracę gdzie indziej - tłumaczył we wtorek Chojnacki. Przypomnijmy, że łódzki klub zwolnił go z funkcji pierwszego szkoleniowca w listopadzie ubiegłego roku. Chojnacki oddał sprawę do arbitrażu w Komisji Ekstraklasy w PZPN.

Wczoraj wreszcie ta jedyna przeszkoda zniknęła. - ŁKS przelał na konto zaległe pieniądze od listopada do teraz - powiedział Chojnacki.

Przypomnijmy, że szefowie Zawiszy, po zwolnieniu Piotra Tworka, szukali szkoleniowca z doświadczeniem i autorytetem. Kandydatów było kilku: Adam Topolski, Mariusz Kuras, Dariusz Pasieka, Marek Motyka i Chojnacki.

Nowy szkoleniowiec Zawiszy spotka się z zespołem prawdopodobnie w sobotę i wtedy oficjalnie przejmie obowiązki od Tomasza Łachowskiego, który prowadził zespół w meczu z GKS Tychy zakończonym bezbramkowym remisem.

Na szczęście w ten weekend Zawisza nie gra - pojedynek z Pogonią Szczecin został przełożony na 15 kwietnia. Chojnacki będzie miał więc tydzień na poznanie drużyny i pracę z nią. Zadebiutuje na ławce trenerskiej Zawiszy 5 kwietnia, w wyjazdowym spotkaniu z Jarotą Jarocin.


Powodzenia Panie Marku! Powodzenia Zawisza! piwo
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/03/2009 04:01

Do pracy w Łódzkim Klubie Sportowym wrócił prezes Roman Gałuszka, który zapowiada znalezienie bogatego inwestora.

- Dotychczas tylko raz nie dotrzymałem słowa. W czwartek nie udało się spłacić zadłużenia wobec piłkarzy, stąd moja desperacka decyzja - tłumaczył. - Po rozmowie z szefami spółki wycofałem jednak rezygnację. Robię wszystko, by w klubie jak najszybciej pojawił się potężny sponsor.

Według Gałuszki jest szansa, by stało się to już w kwietniu.


grin santa
Posted by: 11kera11

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 31/03/2009 09:24

LEO ZOSTAŃ santa
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 31/03/2009 16:11

lesne ludki nadal czuja sie dobrze mad
http://www.sport.pl/sport/1,65025,6445652,PZPN_przejada_30_proc__wlasnego_budzetu.html
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 31/03/2009 16:18

http://www.weszlo. com/blog/2

W.Kowalczyk - dosadnie ale i fajnie.
Posted by: Kawalerzysta Szatana

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/04/2009 05:57

Originally Posted By: 19marcin08
Do pracy w Łódzkim Klubie Sportowym wrócił prezes Roman Gałuszka, który zapowiada znalezienie bogatego inwestora.

- Dotychczas tylko raz nie dotrzymałem słowa. W czwartek nie udało się spłacić zadłużenia wobec piłkarzy, stąd moja desperacka decyzja - tłumaczył. - Po rozmowie z szefami spółki wycofałem jednak rezygnację. Robię wszystko, by w klubie jak najszybciej pojawił się potężny sponsor.

Według Gałuszki jest szansa, by stało się to już w kwietniu.


grin santa

Oby jak najszybciej zmieniły sie te suche lata w Naszym klubie...
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/04/2009 17:08

PZPN przeje co najmniej 15 mln zł

Fot. Kuba Atys / AG
Zarząd PZPN nie tylko nie zwolnił Leo Beenhakkera z pracy, ale nawet zaprosił go na swoje następne obrady. A budżet, który związek w 30 proc. sam przejada, przeszedł zdecydowaną większością głosów.
var rTeraz = new Date(1238541454567); function klodka (ddo) { if (rTeraz.getTime()>=ddo.getTime()) document.write(''); }
ZOBACZ TAKŻE
Strejlau: nie ma tematu Beenhakkera (31-03-09, 20:06) Piechniczek: to nie czas i miejsce by zajmować się Beenhakkerem (31-03-09, 16:38) Członkowie zarządu PZPN: Polacy umieją grać, ale Leo Beenhakker nie umie ich przygotować (31-03-09, 11:10) PZPN przejada 30 proc. własnego budżetu (31-03-09, 09:04) Jacek Masiota: PZPN przejada 30 proc. budżetu (31-03-09, 08:53) Masiota o zatrzymaniu Henryka Klocka: Nie jestem specjalnie zaskoczony (18-12-08, 12:07)
Piechniczek: to nie czas i miejsce by zajmować się Beenhakkerem

Jeszcze zanim w kieleckim hotelu Tęczowy Młyn rozpoczęło się posiedzenie zarządu, wiceprezes PZPN Antoni Piechniczek uważany za jednego z głównych wrogów Beenhakkera uspokajał, że dymisji szkoleniowca nie będzie. - To nie czas ani miejsce, by podejmować decyzje w sprawie trenera reprezentacji Polski - mówił. Już podczas obrad o wstrzemięźliwość w sądach nad Holendrem zaapelował też prezes Grzegorz Lato. Zarząd szefów posłuchał. Ustalono, że trener reprezentacji zostanie zaproszony na następne posiedzenie (najprawdopodobniej pod koniec kwietnia) i wtedy wyjaśnione zostaną wszystkie wątpliwości.

Przez pierwsze dwie godziny działacze nie mieli zresztą nawet głów do zaprzątania ich sobie problemem Leo Beenhakkera. Cały ten czas poświęcili na sąd kapturowy nad jednym z własnego grona. Mowa oczywiście o reprezentującym we władzach PZPN Ekstraklasę SA Jacku Masiocie, który wczoraj udzielił "Gazecie" bulwersującego wywiadu. Zdemaskował w nim na przykład to, że 30 proc. budżetu związek przeznacza na swoje utrzymanie, koszty posiedzeń i narad członków zarządu są dwa razy wyższe od kosztów szkolenia trenerów, a na upominki PZPN wydaje więcej niż na rozgrywki centralne juniorów. - To nie jest model budżetu, który mógłby spowodować jakiekolwiek pozytywne zmiany w naszej piłce. Trudno dobrze oceniać działalność podmiotu, który na swoje utrzymanie przeznacza jedną trzecią przychodów. Nie mieści się to w jakichkolwiek cywilizowanych ramach - grzmiał Masiota. I zaapelował, by na wczorajszym posiedzeniu zmienić proporcje budżetowych wydatków.

Niestety, zarząd PZPN nie posłuchał własnego głosu. Masiota musiał przełknąć wiele gorzkich słów zaciekle atakujących go kilku działaczy, którzy nie mieli pretensji do siebie, że stworzyli fatalny projekt - ale do niego, że go ujawnił i miał czelność skrytykować. Po czym zdecydowaną większością budżet przyjęli. Na posiedzeniu było 14 z 17 członków zarządu. Tylko Masiota był przeciw, wstrzymał się Marcin Animucki, prezes Widzewa Łódź. Reszta była za.

Według nowego budżetu PZPN ma na ten rok 56 mln zł. Jest mniejszy od ubiegłorocznego o niemal 20 mln (graliśmy w finałach Euro), ale proporcje się nie zmieniły. Oznacza to, że w 2009 r. ponad 15 mln zł związek wyda na siebie - na administrację, narady, delegacje...

Ponieważ nie wszystkie punkty programu udało się zrealizować, posiedzenie zarządu zostanie dokończone dziś. Początek o godz. 10. Przełożono m.in. opisaną w styczniu przez "Gazetę" sprawę ewentualnego wycofania przez związek z Sądu Najwyższego skargi kasacyjnej na orzeczenie Trybunału przy PKOl anulujące ubiegłoroczną degradację Widzewa za korupcję. Po obradach działacze w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku mają udać się na stadion w Kielcach dopingować drużynę Leo Beenhakkera w meczu z San Marino.... RĘCE OPADAJĄ CZYTAJĄC TO WSZYSTKO ...

Żródło p u n t e r s. p l
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/04/2009 18:05

Originally Posted By: kfjatek
http://www.weszlo. com/blog/2

W.Kowalczyk - dosadnie ale i fajnie.


Prostactwo az bije z tych tekstów...
Posted by: ziomal-111

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/04/2009 23:33

Nie wklejajcie takich bzdur. tego sie czytać nie da. Kazdy wie ze jest PA ale nikt w takie Gówno nie uwierzy. tak samo jak to ze Leo bedzie od poniedziałku trenerem Ajaxu. No kórwa zal
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 01:13

Jasny cel Żurawskiego: jeszcze 44 gole

- W polskiej ekstraklasie strzeliłem 120 goli, gdy grałem dla Lecha Poznań, a później dla Wisły Kraków. Potem przeniosłem się do Celtiku i w Scottish Premier League zdobyłem 22 bramki. Teraz gram w Grecji. Tu dołożyłem 14 trafień. To daje łącznie 156 bramek strzelonych w lidze. Czemu więc miałbym nie myśleć o golu numer 200? - pyta napastnik.

..

- Nie wiem, co stanie się po sezonie. Obecnie skupiam się tylko i wyłącznie na tym, by zająć z Larissą miejsce premiowane grą w Pucharze
REKLAMA
REKLAMA
Puchar Polski w nSport!

Obejrzyj najbliższe rozgrywki w jakości HD

Zamów już teraz >>
UEFA. Obecnie lokujemy się na piątej pozycji w tabeli, a to pozwala nam na realizację naszego celu, więc wszystko co musimy zrobić, to utrzymać to miejsce - wytłumaczył Żurawski.

A co będzie potem? Nadal nie wiadomo. Zimą tego roku "Magika" do Krakowa znowu chciała sprowadzić Wisła.

- Szanse na ten transfer były bardzo małe, bo Larissa walczy o prawo gry w Pucharze UEFA, więc nie chciała się mnie pozbywać. Być może sprawa transferu do Wisły zostanie ponownie poruszona w lecie, ale nie jestem tego pewien. Dziś mogę powiedzieć tylko jedno: jeśli któregoś dnia wrócę do Polski to tylko do Wisły Kraków albo do Lecha Poznań. W tych klubach rozwinąłem się jako piłkarz i nie mógłbym wyobrazić sobie siebie grającego dla innej polskiej drużyny - zapewnił.

http://sport.onet.pl/74327.8,1248708,1944517,wiadomosc.html
-----
Maciuś chyba mocno by się zdziwił powitaniem w Poznaniu smile
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 01:53

Po tym co zrobili z Frankiem, niewiadomo co by go spotkało w Krakowie...
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 16:09

kfjatek tak z ciekawości,jakie tam jest u was jest podejście do Żurawskiego?
Hakan,Żuraw i Franek mają diamterialnie różną reputacje na Reymonta,i ja osobiście nie mogę sie już doczekać duetu który(oby) stworzą w ataku razem z Brożkiem
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 16:12

Originally Posted By: wHiTe_StAr
kfjatek tak z ciekawości,jakie tam jest u was jest podejście do Żurawskiego?


Takie, że nie ma w Poznaniu czego szukać.
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 17:04

Z Żurawia ani Lechita ani tym bardziej Wiślak, taki piłkarski obieżyświat smile
Posted by: CANTORO

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 17:52

w Lechu Zurawia napewno milo by go przyjeli a mysle ze napewno chlopak by sie przydal z jego doswiadczeniem mam nadzieje ze wyladuje w Poznaniu
Posted by: ziomal-111

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 17:58

Działacze może by go miło przyjęli ale nie kibice wink
Posted by: CANTORO

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 18:25

Odchodzil z Lecha w glorii kiedy strzelal bramki Legii nie mial wyjscia to klub go sprzedal wiadomo gral w Wisle,ale nie mial wyjscia dla mnie kibice by go przyjeli gorzej by bylo z Arkiem Glowackim i Arturem Wichniarkiem ich by napewno nie chcieli Zurawia mysle by przyjeli
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 18:25

Zatrzymany były pierwszoligowy sędzia piłkarski ze Śląska

Wrocławska policja zatrzymała 48-letniego Piotra Ś., byłego pierwszoligowego sędziego piłkarskiego ze Śląska. Działacza zatrzymano w związku z toczącym się we Wrocławiu śledztwem dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej.

Piotr Ś., który został zatrzymany w małej miejscowości na Śląsku, jeszcze w środę zostanie przewieziony do Wrocławia - poinformował PAP Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Szef prokuratury Krajowej we Wrocławiu Edward Zalewski powiedział PAP, że ok. godz. 10 na przesłuchanie zostanie doprowadzony zatrzymany we wtorek Andrzej B., który był m.in. drugim trenerem Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wlkp. oraz Wisły Kraków. Prokuratura zamierza mu w środę postawić 89 zarzutów korupcyjnych.

A listek twierdził... " to jedna czarna owca w całym srodowisku piłkarskim " gdy zatrzymano pierwszą osobę...
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 19:15

Originally Posted By: CANTORO
Odchodzil z Lecha w glorii kiedy strzelal bramki Legii nie mial wyjscia to klub go sprzedal wiadomo gral w Wisle,ale nie mial wyjscia dla mnie kibice by go przyjeli gorzej by bylo z Arkiem Glowackim i Arturem Wichniarkiem ich by napewno nie chcieli Zurawia mysle by przyjeli


Jak to nie miał wyjścia nie rozumiem, gdyby chciał grałby gdzie indziej.

Originally Posted By: ziomal-111
Działacze może by go miło przyjęli ale nie kibice wink


Myślę że działacze Lecha nie są skorzy płacić bajońskich sum piłkarzom u schyłku kariery więc bez żalu zostawią Żurawia Wiśle smile
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 19:42

Originally Posted By: CANTORO
Zurawia mysle by przyjeli


Źle myślisz, więc nie pisz bzdur.
Posted by: CANTORO

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 20:26

Originally Posted By: s_LP
Originally Posted By: CANTORO
Zurawia mysle by przyjeli


Źle myślisz, więc nie pisz bzdur.


malo wiesz wiec nie pisz Ty bzdur gdzie mial odejsc jak Wisla dala Lechowi tyle ile potrzebowal wtedy na te czasy Zurawia kibice zawsze z checia witali i tak bedzie jak wroci Zuraw wracaj do Poznania tu Twoje miejsce
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/04/2009 20:41

smile ok - mało wiem smile - niech będzie

to że "Janek" i "Andrzej" bardzo tęsknią za Żurawskim, nie znaczy, że jest mile widziany gdziekolwiek

widzisz - nie ma co rozpatrywać sympatii pojedyńczych osób, ani nawet zdania ogółu, wiesz dlaczego? bo na stadionie nie ma demokracji smile

i ani moje, ani tym bardziej Twoje zdanie nic tu nie zmieni

papa
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/04/2009 20:24

Artykul ws. licencji na gre w Ekstraklasie sezon 09/10
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/04/2009 20:41

NOWY KIEŁBASA W KORONIE KIELCE !!!!!!!!!

Korona Kielce pozyskała Piotra Krawczyka ze SKRY KONSTANCIN !!!

Ręcze że o tym graczu niedługo będzie głośno !!!



Krawiec odchodzi !!! - aktualizacja

Napisany przez Klewek, z 01-04-2009 11:38

Przeczytano : 110

Polecane : 4

Faktem stały się plotki, które krążyły po Konstancinie od kilku dni. Nasz napastnik opuszcza Skierkę.

Nie ma co winić za to działaczy bo o naszego napastnika kupuje klub który jest poza naszym zasięgiem.

Korona Kielce w której już kiedyś był na testach Krawczyk po seri słabych meczy, remis w ostatniej kolejce z Podbeskidzie Bielsko-Biała oraz wcześniejsza przegrana 3:0 z Stal Stalowa Wola oraz oddalającym się z każdym meczem awansem do ekstraklasy zdecydowała wyłożyc na stół według nieoficjalnych informacji 35 tys. złotych na zakup naszego napastnika. Tak więc ostatnim meczem w barwach Skry jaki rozegrał Piotr było spotkanie z Wulkanem.

Co prawda debiut nie nastąpi w barwach złoto krwistych w ten weekend ponieważ nasz napastnik pauzuje za żółte kartki.

Piłkarzowi życzymy powodzenia w nowym klubie a zarządowi przemyślanego wydania kwoty za którą zostal oddany Piotr.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/04/2009 20:49

Polonia Bytom i Łódzki Klub Sportowy na pewno nie dostaną licencji na grę w Ekstraklasie w przyszłym sezonie &#8211; dowiedział się "Dziennik". &#8211; Nie będzie pobłażania &#8211; mówią w Polskim Związku Piłki Nożnej.

Bytomianie mają nie zagrać w najwyższej klasie rozgrywkowej, bo przede wszystkim cały czas mają problemy finansowe. &#8211; W złożonym wniosku Polonia zupełnie pominęła kwestie uregulowania zadłużenia z piłkarzami, trenerami i pracownikami klubu. Długi sięgają kilku milionów złotych &#8211; powiedział anonimowo gazecie jeden z działaczy PZPN.


REKLAMA Czytaj dalej



Przypomnijmy, że zimą piłkarze przeprowadzili w związku z tym strajk. Do rezerw wyrzucono m.in. Tomasza Owczarka.

Zresztą, poloniści problemy z uzyskaniem pozwolenia na grę mieli również w poprzednim sezonie. &#8211; W nadchodzącym już pobłażania nie będzie &#8211; mówią w PZPN.

Według Dziennika oprócz Polonii Bytom o licencję będzie bardzo trudno również Łódzkiemu Klubowi Sportowemu. Po pierwsze chodzi o zawirowania finansowe, po drugie o stadion. Obiekt przy alei Unii na pewno nie zostanie dopuszczony do rozgrywek, bo grozi&#8230; zawaleniem. Działacze klubu szukają więc na gwałt zastępczego boiska.

Decyzje w sprawie pozwoleń na grę w sezonie 2009/10 poznamy w maju.

Brak licencji dla dwóch klubów, plus ewentualna degradacja dla Jagiellonii oznaczają, że w sportowej rywalizacji&#8230; nikt z Ekstraklasy nie spadnie. PZPN dopuszcza co prawda awans z 1. ligi większej liczby klubów, niż trzy, ale według Dziennika takie rozwiązanie nie podoba się Ekstraklasie SA, Canal Plus i Orange Sport.

Dziennik/wp.pl
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/04/2009 21:13

Kolejne bzdury napisane przez Dziennik.

SPROSTOWANIE:

Do wiadomości: Redaktor naczelny "Dziennik", Szef działu sportowego "Dziennik", Krzysztof Oliwa, PAP, Łódzkie media.

W związku z publikacją artykułu &#8222;Wiemy już, kto spadnie z ligi&#8221; autorstwa pana Krzysztofa Oliwyw gazecie &#8222;Dziennik&#8221; z dnia 03.04.2009 prosimy o zamieszczenie sprostowanianastępującej treści:

&#8222;Nie jest prawdą iż, stadionowi przy al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi grozi katastrofa budowlana. Klub posiada ekspertyzę z marca 2007 roku sporządzoną przez Centrum Technologicznego Budownictwa przy Politechnice Rzeszowskiej, która stwierdza, że konstrukcja trybun stadionu może być nadal użytkowana przynajmniej przez 10 najbliższych lat.

Przed rozpoczęciem każdej rundy rozgrywek fakt spełnienia wszelkich norm bezpieczeństwa na stadionie przy al. Unii Lubelskiej potwierdza lustracja obiektu prowadzona przez przedstawicieli policji, Straży Pożarnej, Urzędu Miasta. Ostatnia lustracja miała miejsce 12 lutego bieżącego roku (dysponujemy stosownym protokołem)

Nie jest prawdą, iż włodarze i działacze ŁKS SSA szukają alternatywnego miejsca do gry. Informuję, że nie prowadzimy żadnych rozmów dotyczących wynajmu stadionu z przedstawicielami Widzewa Łódź.&#8221;

Jednocześnie informuję, że zastrzegamy sobie prawo podjęcia stosownych działań prawnych celem ochrony dobrego imienia i interesów ŁKS SSA.

Prezes ŁKS SSA - Roman Gałuszka
Posted by: Sturmwind

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/04/2009 18:05

Najbogatszy Polak - Zygmunt Solorz (majątek szacowany na 3,9 mld złotych) został dzisiaj ogłoszony większościowym udziałowcem piłkarskiego klubu - Śląska Wrocław.
Miliarder chce z beniaminka ekstraklasy zrobić zespół, który z powodzeniem będzie walczył w Lidze Mistrzów. Uroczystość podpisania dokumentów odbyła się przy świetle kamer we Wrocławiu.



........

Która to juz deklaracja ze zrobimy lige mistrzow z przecietniaka? oby mu sie udało
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/04/2009 22:21

Afera korupcyjna: Andrzej P. zgłosił się do prokuratury

banknoty

Były współwłaściciel Widzewa Łódź Andrzej P. zgłosił się do wrocławskiej prokuratury, która postawiła mu zarzut zagarnięcia kilkunastu milionów złotych oraz ukrywania wielomilionowych kwot przed sądem komorniczym.
Już miesiąc temu prokuratura postawił zarzuty innemu współwłaścicielowi Widzewa Andrzejowi G. oraz byłemu prezesowi Jackowi D. D. ma również zarzut prokuratorski. Andrzej G. przez ostatni miesiąc przebywał w areszcie, wyszedł dwa dni temu.


Ja chyba rozpoczne odliczanie...: ) Z tego co pamietam jest to 199 osóba która sama sie zgłosiła bądz została zatrzymana przez prokurature w tej sprawie. Mozna zapytać...Kto następny ???
Posted by: silas

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 09/04/2009 20:29

Historia z Pawelcem i Grajewskim to nie jest afera korupcyjna.Chodzi o pieniądze wyprowadzone z Widzewa i ukrycie ich przed komornikiem.Poszkodowanym jest zarówno Widzew jak i wierzyciele Widzewa.Nie ma to nic wspólnego z aferą korupcyjną.
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 19:43

Marek Chojnacki nowym treneram Arki.

Ale prezent na święta

puke
Posted by: Bullet

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 19:51

Originally Posted By: Kameleon
Marek Chojnacki nowym treneram Arki.

Ale prezent na święta

puke


A co Ci się nie podoba w Chojnackim? To, że potrafił wiele razy wyciągac ŁKS bez pieniędzy i grajków z dna? Dla mnie dobry wybór smile
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 19:54

Wg mnie też nie macie co płakać. Wziął Was ktoś, kto już nie raz ratował ŁKS przed degradacją. Swoją drogą ten Michniewicz jest mocno przereklamowany
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 19:57

Bardzo mocno.
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 19:58

Mógłbym tylko i wyłącznie w samych superlatywach pisać o Marku Chojnackim.

Osobiście, żałuję, że nadal nie jest trenerem ŁKSu (chociaż Wesołowskiego bronią wyniki). No i jak już chłopaki napisali, wiele właśnie jemu zawdzięczamy. Potrafił ratować Nas z bardzo kryzysowych sytuacji bez piłkarzy i pieniędzy.

Na pewno będziecie mieć za Marka więcej radosnych chwil niż za Michniewicza.
Posted by: Bullet

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 20:01

Originally Posted By: podstawek87
Swoją drogą ten Michniewicz jest mocno przereklamowany


Wiesz jak jest, nie ma sianka, nie ma granka wink Sam nie wiedziałem, że w klubie jest aż tak źle, a niedawno sforowałem Michaela89 jak pisał o problemach Arki (za co przepraszam go teraz). Po prostu mamy w klubie za dużo lanserów i wyrobników zmieniających kluby jak prześcieradła, a za mało takich walczaków lub grajków co chcą coś udowodnic (Gianni, Świr) jak ma np. ŁKS
Czesio się pogubił jeśli chodzi o taktykę i decyzje kadrowe, ale ja uważam że jest jednak niezłym trenerem. Zabrakło też trochę farta bo z Legią i Piastem na porażki na pewno nie zasłużyliśmy.
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/04/2009 20:13

Być może Czesio jest przereklamowany, to nie jego wina. Nie jest wszakże gorszym trenerem od Marka Chojnackiego. Zgadzam się z Bulletem że trochę przekombinował w niektórych kwestiach (nie tylko kadrowych) i musiał zapłacić za to cenę. Gdyby nie gorąca atmosfera (walka o utrzymanie) i brak szczęścia w niektórych wiosennych meczach z pewnością nie byłaby ona tak wysoka.
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/04/2009 02:25

Kursy na mistrza

LECH POZNAN 2.35 2.0
LEGIA WARSZAWA 3.25 3.2
WISLA KRAKOW 3.25 3.2
POLONIA WARSZAWA 6.50 10

Odpowiednio Centrebet,Unibet.Nigdzie indziej nie znalazłem,jakby komuś sie udało to dawać info.

Lech jest faworytem co patrząc na tabele nie powinno dziwić,bo jednak jest pierwszy.Cała Polska podziwiała i kibicowała Poznaniakom w dośc długiej jak na nasze warunki przygodzie w pucharze UEFA.Wszystkim sie udzielił entuzjazm który można porównać do tego co działo sie w sezonie 02/03 kiedy to Wisła tak pięknie demolowała rywali w pucharach.Kolejna analogia jest taka że ten pierwszy dwumecz obie drużyny na wiosne przegrały.Jedna i druga pechowo,prezentując sie znakomicie biorąc pod uwage klase rywali jak i pore rozgrywania tych spotkań.Tutaj koniec analogii.Wtedy Wisła dośc spokojnie kroczyła po tytuł,nie mając realnego zagrożenia.Tutaj sytuacja zgoła odmiennie inna.

Wracając do Udinese,to byłem dośc zaskoczony tak świetną postawą Lechitów,i czułem że odbije sie to czkawką w dalszej częsci sezonu.Przede wszystkim mówie tu o szerokiej kadrze której Lechowi zwyczajnie brakuje.W zimie drużyne wzmocniono zaciągiem bałkańskim któremu jednak póki co chyba sporo brakuje do podstawowej 11 skoro Smuda nie daje im jakiejkolwiek szansy.Wypadł Wojtkowiak,Rengifo(którego rolę w Lechu można chyba porównać do roli Brożka w Wiśle),Murawski.Póki co ten skład jeszcze jakoś wygląda ale jak wypadnie jeszcze jeden,dwóch grajków to zrobi sie nieciekawie.Dodajmy jeszcze do tego Puchar Polski którego Kolejorz też raczej nie odpuści.Młodzi Lewandowski,czy Stilic zaczną odczuwać trudy sezonu i o bramki będzie zdecydowanie ciężej.
W Wiśle sytuacja zgoła odmienna.Skorża pozbawiony dwóch podstawowych defensorów w arcyważnym spotkaniu w Poznaniu potrafił ustawić linie obrony która zagrała bardzo poprawny mecz,bez większych błędów.Brak Brożka wydawał się być katastrofą,jednak wobec jego braku kluczowe bramki zaczęli strzelać obrońcy.Uczciwie jednak stwierdzam że skuteczność Wisły w ataku bez niego kuleje,i z ulgą przyjmowałem informacje o jego szybkiej rehabilitacji.
Postawa Legii w tej rundzie jest jedną wielką niewiadomą.Po rozniesieniu Odry przyszła porażka w Białymstoku.Wczoraj demolka przy Łazienkowskiej nad Craxą,a całkiem niedawno w tym miejscu kibice oglądali męczarnie z Górnikiem.A przecież te dwie drużyny dzieli w tabeli jedna pozycja.

Jeśli chodzi o terminarz to nie da sie ukryć że tutaj Lech ma najgorzej.Przede wszystkim wyjazdy,dwa do Warszawy i do Worcławia.One mogą okazać sie kluczowe.Wisłe czeka mecz z Legią u siebie.Ten mecz zawsze elektryzuje wszystkich kibiców,jednak na Reymonta z góry zwycięska wychodzi Wisła.

Reasumując: od początku sezonu tonowałem wszystkich entuzjastów Lecha,twierdząc że to wciąz jeszcze nie jest drużyna na majstra.Legia wydaje mi sie drużyną zbyt chimeryczną,poza tym ten mecz na Reymonta gdzie jestem dziwnie spokojny o wynik.Także patriotycznie zagrałem Wisłe po 3.85,kursie jaki był przed tą kolejką.
Swoją drogą dziwny ruch tych kursów w CB.Przed tą kolejką Legia i Lech były nawet porównywalne.Nie powiem,ja też po cichu też liczyłem na strate pkt w Gliwicach,ale bez przesady.

Doskonale zdaje sobie sprawe że z obiektywizmem może być ciężko u mnie,jednak gorąco wierze że na koniec sezonu wpadnie dodatkowy pieniądz na wakacje
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/04/2009 07:33

z większością się zgadzam smile
z końcówką już mniej... smile

Powiem to co każdy wie - wszystko jest możliwe. To co się dzieje ostatnio w naszej lidze to jakieś kosmiczne nieporozumienie. Póki co różnice w czołówce są zbyt małe, a kursy dobrze oszacowane jedynie z wyraźnie zaniżonym kursowo... Lechem.
Dla mnie grać to @ 2,3 to totalny bezsens.

Ale teraz spojrzenie z innej strony smile.
Bardziej optymistycznej jeśli chodzi o poznaniaków. Nie chcę pisać o innych, bo ostatnio przestałem się interesować co piszczy w obozach rywali.

Terminarz: u siebie 4 mecze, wyjazd 3.
W Poznaniu kolejno: ŁKS, Ruch :), Lechia, Cracovia.
Aby myśleć o MP warunek konieczny to komplet punktów. Nie ma innej opcji, potknięcie bardzo komplikuje sprawę walki o najwyższe laury.

Wyjazd: Legia, Śląsk, Polonia.
I tu już sprawa wygląda zupełnie inaczej. Bardzo ciężkie mecze. O ile meczu we Wrocławiu zbytnio się nie boję, mimo niechęci zarówno zawodników jak i kibiców, to już w stolicy może być różnie.

Dla mnie sprawa wygląda następująco: 5 zwycięstw Lecha i 2 niewiadome. Największy problem w tym, że te niewiadome pochodzą ze spotkań z bezpośrednimi rywalami. I te mecze zadecydują czy Lech komukolwiek odda przewodnictwo w lidze. W zasadzie pierwsza odpowiedź już za 2 tygodnie na Łazienkowskiej. Równanie proste Wygrana = MP. Potem gra jeszcze Wisła z Legią, czyli automatycznie ktoś traci punkty. Najlepszy terminarz jeśli chodzi o mecze bezpośrednie czołówki, gdzie ktoś musi stracić punkty, ma zatem Polonia, która podejmuje u siebie Lecha oraz wspomniana Wisła.

Co do składu, to zaczęło się robić niewesoło, ale z drugiej strony niedramatyzowałbym zbytnio. Wojtkowiak out, tylko że ostatnio nie błyszczał, Kikut jeżeli dojdzie do pełnej dyspozycji i będzie grać na wyrównanym poziomie to spokojnie go zastąpi. Murawski wraca już teraz, Rengifo gotów będzie pewnie na Legie. Ławka krótka, ale czołowi zmiennicy jak na polskie warunki solidni (Tanevski, Cueto czy Injac). Brak napastnika... Niestety. To fakt. Reiss cały czas trenuje i jeżeli stałaby się jakaś katastrofa to można go odwiesić. Ile robi doświadczenie - pokazuje Frankowski.

Puchar Polski: Jeżeli finał ma być rozgrywany rzeczywiście w terminie meczów międzypaństwowych wyznaczonym przez FIFE, to niewykluczone, że Lech odpuści, ponieważ i tak nie będzie można skorzystać z czołowych graczy w Chorzowie. Wisła pucharu już nie ma, więc tu także mniejszy problem.

Podsumowując:
Nie szukałbym MP. A jedynie meczów, które o nim zadecydują i tam starałbym się wskazać faworytów.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/04/2009 15:48

Originally Posted By: wHiTe_StAr
Kursy na mistrza




Reasumując: od początku sezonu tonowałem wszystkich entuzjastów Lecha,twierdząc że to wciąz jeszcze nie jest drużyna na majstra.Legia wydaje mi sie drużyną zbyt chimeryczną,poza tym ten mecz na Reymonta gdzie jestem dziwnie spokojny o wynik.Także patriotycznie zagrałem Wisłe po 3.85,kursie jaki był przed tą kolejką.


Doskonale zdaje sobie sprawe że z obiektywizmem może być ciężko u mnie,jednak gorąco wierze że na koniec sezonu wpadnie dodatkowy pieniądz na wakacje


Jeżeli postawiłeś na Wisłe że zostanie MP to na wakacje raczej przygotuj sie na AKCJE "LATO W MIEŚCIE" albo wyjazd na wieś do babci...;)


z ostatnich 5ciu potyczek to Legia wychodziła zwycięsko więc nie wiem doprawdy skąd ten spokój o wynik potyczki Wisły z Legią.


O MP zadecyduje dyzpozycja Legii w meczach wyjazdowych bo w meczach u siebie straciła najmniej punktów z całej ligi jej bilans to 9 zwycięstw i 2 remisy. w tych 11 meczach strzeliła rywalom aż 29 bramke tracąc zaledwie 4ry.

Zresztą to kolejny element w którym góruje nad resztą ligi , Legia ma najmniej straconych bramek bo zaledwie 12 w 23 meczach bo wybitnie pokazuje że ma najsolidniejszą defensywe w lidze. Strzelonych bramek także ma najwięcej spośród całej stawki - 41.

U siebie podejmuje Ruch Polonię Bytom oraz ŁSK , a za dwa tygodnie zagra z Lechem u siebie, drużyna która wygra ten mecz zostanie mistrzem Polski , remis niczego nie przesądza.
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/04/2009 21:00

Na początku trochę suchych faktów

Lech :
ŁKS (d)
Legia (w)
Ruch (d)
Śląsk (w)
Lechia (d)
Polonia (w)
Cracovia (d)

Legia :
Piast (w)
Lech (d)
ŁKS (d)
Wisła (w)
Bytom (d)
Śląsk (w)
Ruch (d)

Wisła :
Arka (w)
Górnik (d)
Piast (w)
Legia (d)
ŁKS (w)
Lechia (w)
Śląsk (d)

Polonia :
Lechia (d)
Odra (w)
Cracovia (w)
GKS (d)
Jagiellonia (w)
Lech (d)
Górnik (w)

Teoretycznie najlepszy układ meczów ma Wisła. Na pierwszy rzut oka tylko mecz z Legią niepewny, reszta jak najbardziej do wygrania. Polonia mimo że gra tylko z Lechem z czołówki to wcale nie ma łatwych wyjazdów. Zabrze, Białystok i Wodzisław, Kraków. Wszystkie drużyny walczące o utrzymanie więc łatwo o punkty na pewno nie będzie. Dla Legii najważniejsze będą mecze wyjazdowe, bo o te u siebie jestem spokojny.
Teraz coś od kibica Legii grin Dla mnie najgroźnieszym rywalem o koronę będzie Wisła. Grają całkiem przyjemny futbol, wraca Brożek, niezła ławka. Naprawdę nie rozumiem kursów na Lecha. Trzeba przyznać, że tę rundę mają przeciętną. Już 5pkt wywalczyli w końcowych minutach. Po dobrych meczach z Udinese, jakby powoli uciekała forma. Zobaczymy w jakiej formie wrócą Murawski i Rengifo, bo mieć to kluczowe znaczenie.
W Legii powiało optymizmem. Zwycięstwo z Cracovią smakuje dużo lepiej niż to z Odrą. Z Odrą pomimo 4-0 można było mieć wiele zastrzeżeń do gry. Natomiast z Cracovią widzieliśmy wreszcie Legię grającą z pomysłem i polotem. Akcje szły jedna za drugą. W bardzo dobrej formie jest Giza, powoli wraca do wysokiej dyspozycji Iwański, obrona też bardzo pewna. Powoli krystalizuje się podstawowa 11, jeszcze tylko wymienić Radovicia za Rogera i jest max. Z drużyną trenuje już Szałachowski. Być może będzie gotowy na mecz z Lechem, a z Wisła już nie powinno być przeszkód. Jest to bardzo duże wzmocnienie.
Generalnie jestem dobrej myśli smile
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/04/2009 00:18

Originally Posted By: podstawek87
Teraz coś od kibica Legii grin
Trzeba przyznać, że tę rundę mają przeciętną. Już 5pkt wywalczyli w końcowych minutach. Po dobrych meczach z Udinese, jakby powoli uciekała forma.


Rozumiem Twoje podejścia jako kibica LW, ale bądź obiektywny i trzymaj się faktów, a nie dorabiaj ideologie do swojej teorii.
Po pierwsze wiosną Lech zdobył punkt więcej niż Legia. Dużo korzystniej zaprezentował się w PP oraz dobrze w PU, więc jeżeli Lech ma przeciętną formę, to jaką ma Legia?
Po drugie kwestia bramek w ostatnich minutach była już tu omawiana. Z niczego nie padają, rywale sami sobie ich nie strzelają.
Chciałbym, abyście za dwa tygodnie płakali w podobnym tonie smile. Że to już 7 pkt w doliczonym czasie...

Originally Posted By: podstawek87
Zobaczymy w jakiej formie wrócą Murawski i Rengifo, bo mieć to kluczowe znaczenie. [...]
Z drużyną trenuje już Szałachowski. Być może będzie gotowy na mecz z Lechem, a z Wisła już nie powinno być przeszkód. Jest to bardzo duże wzmocnienie.


Kolejne twierdzenia wesołej twórczości.
Zastanawiasz się jaką formę będą prezentować Murawski i Rengifo, po krótkich przerwach, natomiast jesteś pewien, że powrót Szałachowskiego to "bardzo duże wzmocnienie". Mała hipokryzja...

No nic, z tego wszystkiego mi wychodzi jedynie, coś takiego:
W 93 min Rengifo strzela zwycięskiego gola po błędzie Szałachowskiego smile.

Zaznaczam, że daleki jestem od koronowania Lecha, ale przytaczając swoje opinie trzymajmy się faktów.
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/04/2009 00:59

Miałem już Tobą nie dyskutować, bo do niczego to nie prowadzi, ale...

Originally Posted By: s_LP
Originally Posted By: podstawek87
Teraz coś od kibica Legii grin
Trzeba przyznać, że tę rundę mają przeciętną. Już 5pkt wywalczyli w końcowych minutach. Po dobrych meczach z Udinese, jakby powoli uciekała forma.


Rozumiem Twoje podejścia jako kibica LW, ale bądź obiektywny i trzymaj się faktów, a nie dorabiaj ideologie do swojej teorii.
Po pierwsze wiosną Lech zdobył punkt więcej niż Legia. Dużo korzystniej zaprezentował się w PP oraz dobrze w PU, więc jeżeli Lech ma przeciętną formę, to jaką ma Legia?

Rzeczywiście to świadczy o wysokiej formie w połowie kwietnia. Oceniam obecną formę. A Lech w lidze ostatnio męczy się okropnie. Z Piastem, wcześniej z Wisłą, z Arką, z Górnikiem. Chcąc nie chcąc były to ostatnie mecze Lecha. Dlatego piszę, że są w przeciętnej formie. Natomiast, co też napisałem, Legia miała słaby początek rundy, ale ostatnio odzyskuje formę. Pierwsza połowa z Cracovią była najlepszą połówką od bardzo dawna. Z resztą widać było po piłkarzach, że wreszcie nie męczą się na boisku.

Originally Posted By: s_LP
Po drugie kwestia bramek w ostatnich minutach była już tu omawiana. Z niczego nie padają, rywale sami sobie ich nie strzelają.

Czy na pewno laugh wink ?

I nie napinaj się, jak potoczy się mecz, bo możesz się rozczarować. Bez sensu są takie wywody
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/04/2009 02:27

nie wyczułeś ironi, którą czuć z daleka...
do napinania mi raczej daleko

mówisz, że obecna forma?

proszę Cię bardzo:

Legia: remis w Sanoku, wygrana z Cracovią
Lech: wygrana z Wisłą, zwycięstwo w Gliwicach

interpretacja nadal dowolna...
to jak? co bierzemy pod uwagę? ostatni mecz? ostatnie dwa? czy tak jak Tobie wygodniej?

bo ani z ostatnich meczów nie wychodzi ta różnica formy, ani też z przekroju rundy

rzeczywiście lepiej już nic nie pisz
Posted by: Cavior

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/04/2009 02:56

No, tylko po co podajesz mecz, w ktorym Legia grala w mocno rezerwowym skladzie?
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/04/2009 17:09

Legia mistrzem, Chinyama królem strzelców?


Lech mistrzem, Paweł Brożek królem strzelców. Jeszcze niedawno taki scenariusz ligowych rozgrywek wydawał się najbardziej prawdopodobny. Ale może zmienić go Legia, która w Wielką Sobotę zaimponowała wielką formą. W pierwszych pięciu wiosennych kolejkach zawsze któryś z faworytów gubił punkty. Tym razem cała wielka czwórka wygrała swoje mecze. Walka o tytuł już dawno nie była tak pasjonująca. Kto wyjdzie z niej zwycięsko?

"Super Express" ocenił szansę, przyznając punkty w czterech kategoriach - za formę, kalendarz, potencjał i pozycję w tabeli.

1. Forma

- To, co Legia pokazała w pierwszej połowie, to było za dużo, żebyśmy mogli się jej przeciwstawić. Wznieśli się na europejski poziom - kręcił z uznaniem głową trener Cracovii, Artur Płatek, po laniu 4:0, jakie "wojskowi" spuścili jego podopiecznym. Ostatnio Legia ciułała jakoś punkty, ale stylem gry nie imponowała i fani z Łazienkowskiej zaczęli już domagać się dymisji trenera Urbana. Tym większe było ich zdumienie, kiedy legioniści w starciu z "Pasami" zagrali szybko, z fantazją, efektownie, agresywnie i zabójczo skutecznie. Czy to eksplozja formy i początek triumfalnego marszu po mistrzostwo? Jedna jaskółka wiosny nie czyni...

- Nasza forma idzie w górę, czujemy to wyraźnie. Przyszła w najlepszym momencie i teraz będzie już tylko coraz lepiej - przekonuje obrońca Legii, Jakub Rzeźniczak.

Wierzymy mu na słowo, dlatego legioniści dostają od nas komplet 5 punktów.

Forma Legia - 5 pkt; Polonia - 4; Lech - 3; Wisła - 3

2. Kalendarz

Do końca rozgrywek pozostało jeszcze siedem kolejek. Już za dwa tygodnie na Łazienkowską przyjeżdża Lech. A Legia zazwyczaj wygrywa na własnym stadionie ligowe klasyki, nawet kiedy nie błyszczy formą. Zresztą wydaje się, że z całej wielkiej czwórki Lech ma najgorszy kalendarz, bo do Warszawy będzie musiał się wybrać w sumie dwa razy (również na Konwiktorską). Legię czeka za to jeszcze starcie z Wisłą w Krakowie. I to właśnie "Biała Gwiazda" ma najłatwiejszy kalendarz, bo praktycznie nie czeka ją już żadne trudne spotkanie wyjazdowe.

Kalendarz Wisła - 5 pkt; Polonia - 4; Legia - 3; Lech - 2

3. Potencjał

Cała Polska zachwycała się występami Lecha w Pucharze UEFA. "Kolejorz" teraz gra gorzej, ale potencjał cały czas ma największy. Tylko czy będzie potrafił znów go w porę wykorzystać? Najniżej oceniamy możliwości Polonii, która jest jednak zespołem nieco mniejszego kalibru niż trójka wielkich rywali.

Potencjał Lech - 5 pkt; Legia - 4; Wisła - 4; Polonia - 3

4. Pozycja w tabeli

Tu sprawa jest jasna. Liderem jest Lech, więc jemu przyznajemy komplet 5 punktów. Im większe straty trzeba odrabiać, tym niższa ocena.

Pozycja w tabeli Lech - 5 pkt; Legia - 4; Wisła - 2; Polonia - 2



Suma

Legia - 16 pkt

Lech - 15

Wisła - 14

Polonia - 13
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/04/2009 18:50

Originally Posted By: McDziarz



"Super Express" ocenił szansę, przyznając punkty w czterech kategoriach - za formę, kalendarz, potencjał i pozycję w tabeli.

1. Forma

- Nasza forma idzie w górę, czujemy to wyraźnie. Przyszła w najlepszym momencie i teraz będzie już tylko coraz lepiej - przekonuje obrońca Legii, Jakub Rzeźniczak.

Wierzymy mu na słowo, dlatego legioniści dostają od nas komplet 5 punktów.

Forma Legia - 5 pkt; Polonia - 4; Lech - 3; Wisła - 3




litości laugh

Nasza forma idzie w górę, czujemy to wyraźnie. Przyszła w najlepszym momencie i teraz będzie już tylko coraz lepiej - przekonuje Hakan. Wisła 5 pkt. Uwierzcie mi na słowo grin
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 00:20

s_LP
Skupiłeś sie na Lechu pisząc o 5 pewnych zwycięstwach,i dwóch wyjazdach do Warszawy które zdecydują o mistrzostwie.A co gdybym rozpoczął dyskusje nt mistrza w przed rozpoczęciem rundy wiosennej? Zapewne w takiej prognozie dopisałbyś komplety pkt z ostatnim w tabeli Górnikiem,no i z Jagą.tak samo ja nie spodziewałbym sie straty punktów w Bytomiu a Legia np porażki w Białymstoku.W tym sezonie mamy sytuację z jaką od dawna nie mieliśmy do czynienia.4 drużyny biją się o mistrza,a bez mała 10 ekip czuje realne zagrożenie spadkiem.Mecze gdzie jedna z drużyn podejdzie z mniejszym zaangażowaniem można policzyć na palcach jednej ręki.Tu już nie ma czasu na kalkulacje w stylu w Poznaniu czy w Krakowie odpuścimy bo za tydzień mamy mecz o 6 pkt.Rozpoczyna sie walka na noże i szansy na podreperowanie dorobku punktowego trzeba szukać wszędzie.

U kolegi McDziarza nie widze żadnych argumentów więc nawet nie ma realnej możliwości odnosienia sie do czegokolwiek.
Zamiast sie chłopie tak produkować napisałbyś po prostu "Legia Pany".Treśc merytoryczna jak dla mnie byłaby taka sama.
A cytowanie tutaj prognoz SE,to chyba wogóle nie wymaga komentarza

Mój spokój odnośnie meczu z Legią na Reymonta wynika z obserwacji LIGOWYCH potyczek tych zespołów w XXI wieku.Z R22 rzadko Legia wyjeżdza z punktami,nie udało sie to nawet w najgorszym sezonie Wiślaków od lat kiedy to marny Płock czy ŁKS po stronie straconych goli na Reymonta mógł zapisać 0.Drugi schemat tych pojedynków jest taki że drużyna grająca ten mecz już w glorii chwały Mistrzów obecnego sezonu,zazwyczaj dostaje baty.Jade z pamięci więc pewnie jakieś tam wyjątkowe mecze sie zdarzały ale ogólnie tak to wygląda.Nie mówie żeby do tabeli dopisać już Wiśle 3 pkt za ten mecz,ale jak dla mnie jest to wielce prawdopodbne.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 00:59

Originally Posted By: wHiTe_StAr
s_LP
Skupiłeś sie na Lechu pisząc o 5 pewnych zwycięstwach,i dwóch wyjazdach do Warszawy które zdecydują o mistrzostwie.A co gdybym rozpoczął dyskusje nt mistrza w przed rozpoczęciem rundy wiosennej? Zapewne w takiej prognozie dopisałbyś komplety pkt z ostatnim w tabeli Górnikiem,no i z Jagą.tak samo ja nie spodziewałbym sie straty punktów w Bytomiu a Legia np porażki w Białymstoku.W tym sezonie mamy sytuację z jaką od dawna nie mieliśmy do czynienia.4 drużyny biją się o mistrza,a bez mała 10 ekip czuje realne zagrożenie spadkiem.Mecze gdzie jedna z drużyn podejdzie z mniejszym zaangażowaniem można policzyć na palcach jednej ręki.Tu już nie ma czasu na kalkulacje w stylu w Poznaniu czy w Krakowie odpuścimy bo za tydzień mamy mecz o 6 pkt.Rozpoczyna sie walka na noże i szansy na podreperowanie dorobku punktowego trzeba szukać wszędzie.

U kolegi McDziarza nie widze żadnych argumentów więc nawet nie ma realnej możliwości odnosienia sie do czegokolwiek.
Zamiast sie chłopie tak produkować napisałbyś po prostu "Legia Pany".Treśc merytoryczna jak dla mnie byłaby taka sama.
A cytowanie tutaj prognoz SE,to chyba wogóle nie wymaga komentarza

Mój spokój odnośnie meczu z Legią na Reymonta wynika z obserwacji LIGOWYCH potyczek tych zespołów w XXI wieku.Z R22 rzadko Legia wyjeżdza z punktami,nie udało sie to nawet w najgorszym sezonie Wiślaków od lat kiedy to marny Płock czy ŁKS po stronie straconych goli na Reymonta mógł zapisać 0.Drugi schemat tych pojedynków jest taki że drużyna grająca ten mecz już w glorii chwały Mistrzów obecnego sezonu,zazwyczaj dostaje baty.Jade z pamięci więc pewnie jakieś tam wyjątkowe mecze sie zdarzały ale ogólnie tak to wygląda.Nie mówie żeby do tabeli dopisać już Wiśle 3 pkt za ten mecz,ale jak dla mnie jest to wielce prawdopodbne.



ja z kolei myśle że najwyższy czas i sposobność ku temu żeby podreperować bilans ligowych spotkań wyjazdowych na R22 , gracie słabo , czegoś ewidentnie w waszej grze brakuje , z sezonu na sezon coraz łatwiej tracicie punkty, to już nie ta Wisła ktora grała jeszcze niedawno całkiem przyzwoitą piłkę...gdzieś po drodze zagubiliście swoj styl i wtopiliście się w tło ligowej szarzyzny...nie bez powodu w ostatnich 5 potyczkach musieliście uznać wyższość Legii...teraz powiem szczerze że jeżeli Legia rzeczywiście włączyła wyższy bieg i w kolejnych dwoch meczach zaprezentuje to co grała z Craocvią to czeka was demalka i tęgie lanie...
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 01:14

Originally Posted By: wHiTe_StAr

Skupiłeś sie na Lechu pisząc o 5 pewnych zwycięstwach,i dwóch wyjazdach do Warszawy które zdecydują o mistrzostwie.


napisałem, że zwycięstwa u siebie to warunek konieczny do utrzymania pozycji lidera oraz że o wynik ze Śląskiem się nie boje, a nie że to pewne zwycięstwa będą

Originally Posted By: wHiTe_StAr

A co gdybym rozpoczął dyskusje nt mistrza w przed rozpoczęciem rundy wiosennej? Zapewne w takiej prognozie dopisałbyś komplety pkt z ostatnim w tabeli Górnikiem,no i z Jagą.


Z Jagą Lech wygrał. Pewnie myślisz o Arce - tutaj spodziewałem się kompletu. Natomiast meczu w Zabrzu obawiałem się bardzo - jak się okazało słusznie.
Natomiast na zasadzie "dopisałbyś" możesz mi zarzucić, że Lech w tym sezonie zdobyłby komplet smile.

Originally Posted By: wHiTe_StAr

tak samo ja nie spodziewałbym sie straty punktów w Bytomiu a Legia np porażki w Białymstoku.W tym sezonie mamy sytuację z jaką od dawna nie mieliśmy do czynienia.4 drużyny biją się o mistrza,a bez mała 10 ekip czuje realne zagrożenie spadkiem.Mecze gdzie jedna z drużyn podejdzie z mniejszym zaangażowaniem można policzyć na palcach jednej ręki.Tu już nie ma czasu na kalkulacje w stylu w Poznaniu czy w Krakowie odpuścimy bo za tydzień mamy mecz o 6 pkt.Rozpoczyna sie walka na noże i szansy na podreperowanie dorobku punktowego trzeba szukać wszędzie.


zgadzam się

posta napisałem z mojej perspektywy, więc jest subiektywny
mimo, iż w przeciwieństwie do niektórych trzymałem się faktów smile

pozdrawiam
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 18:40

Głos kolejnego opiniotworczego dziennika :


Dlaczego Legia wygra ligę






Czy efektowne zwycięstwo Legii nad Cracovią (4:0) w ostatnią sobotę oznacza, że zespół Jana Urbana wyrasta na faworyta w wyścigu o mistrzostwo Polski? - zastanawia się "Polska The Times".

Poniżej pięć powodów przemawiających za tym, że Legia wywalczy w tym roku tytuł:

1. Legia będzie mistrzem, bo ma Takesure Chinyamę. W tej kwestii zgodni są wszyscy zapytani przez gazetę eksperci.
- Chinyama w formie jest nie do zatrzymania dla obrońców. Ostatnie dwa mecze pokazały, że jest - uważa były piłkarz i trener Legii Stefan Białas.
- Nie chodzi nawet o to, że strzela bramki, tylko o jego postawę na boisku. Wcześniej nie pracował dla drużyny. Ograniczał ją w ten sposób, bo nie było z przodu nikogo, kto przetrzymałby piłkę, zastawił się, z kim pomocnicy mogliby rozegrać tzw. klepkę. W meczach z Arką i Cracovią zaczął wreszcie coś dawać z siebie innym - podkreśla były kapitan stołecznej drużyny Cezary Kucharski.
- Jego dobra gra jest tym ważniejsza, że Paweł Brożek z Wisły Kraków i Hernan Rengifo z Lecha Poznań leczą kontuzje. Ciężko znaleźć też kogoś o potencjale Chinyamy w Polonii Warszawa - dodaje były reprezentant Polski Radosław Gilewicz.
2. Legia będzie mistrzem, bo ma najlepszą drugą linię w Polsce. Nie zmienia tej opinii nawet słabsza forma Rogera Guerreiro.
- Przesunięcie Piotra Gizy na prawą stronę spowodowało, że on, Roger i Maciej Iwański już sobie nie przeszkadzają, bo nie grają tak blisko siebie jak kiedyś. W nowym ustawieniu znalazło się też miejsce dla defensywnego pomocnika Tomasza Jarzębowskiego, a on świetnie uzupełnia ofensywnych kolegów - uważa Białas. - Atutem Legii w ogóle jest szeroka kadra, z dobrze wprowadzonymi do zespołu młodymi Maciejem Rybusem i Arielem Borysiukiem. To daje trenerowi Janowi Urbanowi duże pole manewru - dodaje.
3. Legia będzie mistrzem, bo ma najlepszego bramkarza. W tej sprawie chyba nie trzeba nawet być ekspertem, chociaż...
- W rundzie jesiennej dobrze spisywał się Ivan Turina z Lecha. Muchę cenię sobie jednak wyżej niż Chorwata - przyznaje były bramkarz reprezentacji Polski Józef Młynarczyk. - Wciąż liczę jeszcze na Pawełka i Sebastiana Przyrowskiego z Polonii, ale na nich trzeba jeszcze poczekać - dodaje była gwiazda FC Porto.
4. Legia będzie mistrzem, bo zaczęła się wiosna. Wbrew pozorom to nie żart.
- Dobre warunki sprzyjają technicznym drużynom. Takim jak Legia. Piłkarze Jana Urbana są w tym lepsi nawet od Lecha, o zespołach walczących o utrzymanie nie wspominając. Zimą, na nierównych boiskach, takim zespołom było trudniej. Wiosną to się zmieni - uważa Kucharski.
5. Legia będzie mistrzem, bo jest na fali i prezentuje się obecnie lepiej od Lecha i Wisły. Od Polonii również.
- Wymęczona wygrana z Arką była dla Legii przełomowa, bo piłkarze odblokowali się psychicznie - mówi Białas.
- Widać, że mają podrażnioną ambicję, bo byli do tej pory trochę w cieniu Wisły i Lecha. To tę dwójkę wymieniano jako głównych kandydatów do tytułu - dodaje Kucharski.


AVE (L)
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 18:50

Originally Posted By: McDziarz
Głos kolejnego opiniotworczego dziennika :


"Opinia większości jest opinią najmniej zdolnych."

Blaise Pascal


papa
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 19:05

Czekamy teraz na opinie Faktu i Życia Warszawy
Niech ligę wygra Polonia albo Bełchatów i pogodzi was wszystkich smile

btw over 200 zatrzymanych w sprawie korupcji dzisiaj pękło
Posted by: di.canio

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 19:16

Ciekawe czym tych ludzi Legia tak zachwyciła że wygłaszają peany na jej cześć, chyba nie jedną dobra połową meczu u siebie przeciwko drużynie walczącej o uniknięcie degradacji wink Nie ma co się przepychać i licytować na argumenty pseudo ekspertów, są one tak samo subiektywne jak nasze i tak o wszystkim zdecyduje boisko.
Posted by: szery

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 19:25

mcdziarz nie masz zupełnej racji...jeśli w Lecha wstąpi duch przeszłości a mianowicie duch Amici Wronki Lech stanie się drużyną nie do zatrzymania. Jak pisał nasz wieszcz narodowy Adam Mickiewicz "rozdziobią nas kruki i WRONY". Ten wers znakomicie oddaje to co wydarzy się w tym sezonie
Posted by: szery

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/04/2009 19:50

egzamin dojrzałości to będą musieli zdać w tym sezonie piłkarze Wisły Kraków-moim zdaniem nie dojrzeli jeszcze do mistrzostwa-najpierw trzeba rozwiązac problemy na rodzimym podwórku (awantury na Nowej Hucie), a potem zbieram wieńce glorii. Drużyna której kibice reprezentują bandytyzm nie może sięgnąć po najwyższe trofea.
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/04/2009 18:24

Piłkarze Artur S. oraz Grzegorz K. zatrzymani przez wrocławską policję za ustawianie meczów.



Artur S.
var rTeraz = new Date(1239818404713); function klodka (ddo) { if (rTeraz.getTime()>=ddo.getTime()) document.write(''); }
ZOBACZ TAKŻE
Co mówił w gazetach Artur S. po "dziwnym" meczu w Nowym Dworze... (15-04-09, 16:37) Alfabet korupcji: F - jak Fryzjer, T - jak Telefon (15-04-09, 13:39) Byli piłkarze Wisły - Artur S. i Grzegorz K. zatrzymani (15-04-09, 10:44) Dwusetny zatrzymany w aferze korupcyjnej (15-04-09, 08:37) Sąd Najwyższy nad ekstraklasą! (14-04-09, 12:49) We wtorek Sąd Najwyższy nad PZPN i klubami skazanymi za korupcję (13-04-09, 21:09) Zarzut korupcji dla b. działacza piłkarskiego (09-04-09, 15:50) Afera korupcyjna: Andrzej P. zgłosił się do prokuratury (08-04-09, 12:50)
Obu zawodników policjanci zatrzymali w środę i przewieźli do wrocławskiej prokuratury. Nieoficjalnie wiemy, że jednym z powodów ich zatrzymania jest udział w ustawieniu meczu Świtu Nowy Dwór Maz. z Polonią Warszawa w maju 2004 roku. S. był wtedy bramkarzem Polonii, a K. graczem Świtu. Obydwaj znali się dobrze, gdyż wcześniej występowali w Wiśle Kraków.


O ile mnie pamięć nie myli zatrzymani numer 200 i 201...Kto nastepny?
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/04/2009 20:14

Originally Posted By: s_LP
dlaczego wycinasz z kontekstu?

poranne brandzlowanie już zaliczone?

ponoć pisałeś o faktach w przeciwieństwie do reszty
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/04/2009 20:28

Tak sie zastanawiam co jeszcze McDziarz robi na tym forum? Moderatorzy tu nie zaglądają?

Takiego prostactwa jak w tym poscie powyzej dawno na tym forum nie widziałem...

Zaglądają .. Nie tylko on pisze jak pisze. Inni też do poziomu niestety sie dostosowują.
Trzeba będzie nad kolejnymi BANami pomyślec.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/04/2009 21:06

@ McDziarz - pedałku smile moją bufonade? w którym momencie? dlaczego zatem cytujesz fragment wycięty z całości?

@ podstawek87 - Ty normalny nie jesteś, to już nieraz udowodniłeś smile nie do "reszty", tylko co do "niektórych" - co dotyczyło głównie twoich urwanych z choniki teorii :), znów musisz nieco przekręcić, żeby się na czymś oprzeć

rozumiem, że zrozumienie elemntarnych rzeczy was przerasta smile

6 kolejek, 18 punktów do zdobycia, cały czas podtrzymuje, że kluczowe dla Lecha będą mecze w stolicy

z mojej strony EOT, przynajmniej do przyszłego tygodnia smile
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/04/2009 21:27

Originally Posted By: s_LP
)

6 kolejek, 18 punktów do zdobycia, cały czas podtrzymuje, że kluczowe dla Lecha będą mecze w stolicy




Warszawa da sie lubić tutaj mistrza można przegrać tutaj punkty można zgubić wink
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 05:24

Czy dla Lecha kluczowe będą mecze w Warszawie?
Uważam że nie do końca,będe sie upierał stojąc przy myśli że mistrzostwo wygrywa sie w Gliwicach,Gdyni i w Gdańsku a nie meczami na szczycie.Kolejorz już troche tych pkt potracił,wczorajszy mecz pokazał że to chyba jeszcze nie na nich czas.Ta potyczka była dla mnie nie tyle popisem Bodzia W.,a indolencji ofensywy Poznaniaków.Stilic i Lewandowski będąc w formie z jesieni jednym zagraniem potrafili by przesądzić losy meczu.A tak wynik ratuje Bosacki
Absolutnie nie uważam by bramki strzelone w doliczonym czasie gry były mniej warte,ale ile spokoju wnosi dogodny wynik pokazał np dzisiejszy mecz Wisły.W przekroju całego spotkania sytuacji bramkowych nie było zbyt wiele,a wynikało to z tego że na tablicy świetlnej widniał rezultat który dawał 3 pkt Wiślakom.
W swoich prognozach nie brałem pod uwage Polonii mimo identycznego dorobku punktowego co Wisły,i korzystnego terminarza bo ten zespół ewidentnie nie ma jaj na majstra.Te jaja mają Wisła i Legia i uważam że to pomiędzy nimi rozegra sie ta walka
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 22:40

Czy można gdzieś znaleźć pary na Polską ligę, kto będzie wyżej na koniec sezonu?

Wiem, że Expekt miał takie zakłady, ale chyba już nie ma.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 22:50

Originally Posted By: 19marcin08
Czy można gdzieś znaleźć pary na Polską ligę, kto będzie wyżej na koniec sezonu?

Wiem, że Expekt miał takie zakłady, ale chyba już nie ma.



to zależy na kogo chcesz grać wink
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 22:52

Dość poważnie na to, że GKS Bełchatów będzie wyżej w tabeli od Polonii Warszawa.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 23:14

Ja bym chętnie zagrał że Jaga przegoni Śląsk smile
Posted by: 11kera11

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 23:15

http://sport.onet.pl/74331,1248675,1955241,wiadomosc.html
a Kadziński to jakiś szef kibiców czy jak laugh trener chce piłkarza ale Kadziński się nie zgadza kto to właściwie jest? laugh
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/04/2009 23:54

spoko - to tylko prezes

pisałem o tym wcześniej - tematu Żurawskiego nie ma w Poznaniu, nie wiem więc czemu mają służyć podobne dywagacje, zresztą nawet w gw jest to przedstawione w sposób logiczny - to ostatni kontrakt Żurawskiego zapewne, a tani on nie będzie...
podobna sytuacja była przerabiana z Frankowskim

nic dziwnego, że Lech interesuje się młodszymi piłkarzami
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 00:29

O Lechu okiem eksperta:

Kowal:

"Bardzo lubię Franka Smudę, ale &#8211; kochany Franiu &#8211; weź ty się chwilę nad sobą zastanów. Przygotowywałeś mnie kiedyś w Legii do sezonu, gdzie ja wracałem do piłki po dwóch latach zbijania bąków i miałem kilkanaście kilogramów nadwagi. Było fajnie, śmiesznie, wesoło, ale&#8230; ja się wtedy nawet nie zmęczyłem. A jeśli ja &#8211; w tamtym czasie &#8211; nie zmęczyłem się podczas przygotowań, to znaczy, że były one do bani i nie zmęczył się nikt.

Franka wtedy szybko zwolnili. Teraz widzę, że chyba nie wyszły mu przygotowania z Lechem. Może problem jest w Grzegorzu Wilczyńskim (facet od przygotowania fizycznego), który był i wtedy w Legii, i jest teraz w Poznaniu? W każdym razie jak Lech nie jest w stanie wygrać u siebie z ŁKS (ani z Arką), to coś jest nie tak. Bo piłkarze ŁKS to przez pierwsze osiem dni po świętach nie byli w stanie za mocno potrenować, a czas spędzali głównie w &#8222;Czekoladzie&#8221;. Ale nie tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu &#8222;Czekolada&#8221;. No i oni się z tej &#8222;Czekolady&#8221; wygrzebali, pojechali do Poznania i byli sekundy od zwycięstwa.

Zimą eksperci mówili, że Smuda szykuje drużynę na mecze z Udinese. Ja wtedy nieśmiało powtarzałem, że z Udinese można odpaść, a w lidze trzeba grać dalej. I efekt taki, że Lech z Udinese odpadł, a w lidze nie gra. No, poza tymi konwulsjami w końcówkach."
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 00:36

BTW troche słabe kursy na Legie (2,1) z Lechem niewiele mniej się zarobiło na wygranej z Piastem no ale Legia gra u siebie a na własnym stadionie spisuje się o 70% lepiej niż na wyjazdach , więc chyba powinno być dobrze. No i wszystko na to wskazuje że powróci doping więc kolejny argument przemawiający na granie na Legie


Proponuje zakład długoterminowy że Legia wyprzedzi Lecha dla tych co grali w odwrotną stronę nazywając to PRAWIE PEWNIAKIEM szansa na kontr po dobrym kursie , po niedzieli już się pieniędzy nie odzyska i "PRAWIE PEWNIAK" zmieni nazwe na "PRAWIE WTOPNIAK"
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 05:10

@ Kowal
co za bełkot - Lechowi można wiele zarzucić w tej rundzie, ale na pewno nie złe przygotowanie fizyczne
widocznie przysnęło mu się... w Czekoladzie, ale nie w tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu... po libacji...

do tych bzdur można dołożyć parę artykułów z gw oraz innych prowarszawskich serwisów

humor od razu lepszy smile
dobrze, cały czas można powtarzać: ONI BOJĄ SIĘ NAS
Posted by: Luvstruck

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 06:30

Originally Posted By: s_LP
dobrze, cały czas można powtarzać: ONI BOJĄ SIĘ NAS

Ten to spamuje hehe. Nie pierdul ziomuś. crazy
Sorry, nie mogłem się powstrzymać, chłopak jest moim faworytem.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 14:26

o proszę kto się odezwał,
ironi nie złapałeś - pobyt na wygnaniu widocznie nie służy, bo świeżość umysłu już nie ta co kiedyś, chyba że nigdy jej nie było...
coś zabalało? cieszy mnie to niezmiernie smile

spamuje? - dlaczego nie odniosłeś się do treści głównej, merytorycznej? czyżbyś nie miał nic do powiedzenia w tej sprawie?

panie przekumaty, cały czas czekam na parę ripost w związku z dyskusją prowadzoną przed gwiadką

miłego dnia netnapinaczu smile
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 15:12

Teraz to już pewne Legia zdobędzie mistrzostwo


Legia będzie trenować na obiektach mojego RKSu Mirków , grałem tam ja , grał tam Kosecki wink w latach 90ych jak Legia zdobywała mistrza i występowała w LM często Legia przyjeżdżała zagrać tu jakiś sparing więc to dobry zwiastun !!!


"Legia będzie trenować w Konstancinie-Jeziornie

Legia Warszawa podpisała umowę na wynajem boisk treningowych w dzielnicy Konstancina-Jeziorny - Mirkowie - poinformowała oficjalna strona stołecznego klubu Legia.com.

- Wkraczamy w bardzo zaawansowany etap budowy stadionu. Generalny wykonawca potrzebuje dodatkowego miejsca na zaplecze. Zostanie ono ulokowane w miejscu dzisiejszych obiektów treningowych przy ulicy Łazienkowskiej. W związku z powstałymi niedogodnościami postanowiliśmy wynająć obiekt, na którym będzie ćwiczył pierwszy zespół Legii. Umowę podpisaliśmy do 30 czerwca 2011 roku - powiedział dyrektor sportowy Legii Mirosław Trzeciak."
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 20:12

Originally Posted By: McDziarz
W każdym razie jak Lech nie jest w stanie wygrać u siebie z ŁKS (ani z Arką), to coś jest nie tak. Bo piłkarze ŁKS to przez pierwsze osiem dni po świętach nie byli w stanie za mocno potrenować, a czas spędzali głównie w &#8222;Czekoladzie&#8221;. Ale nie tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu &#8222;Czekolada&#8221;. No i oni się z tej &#8222;Czekolady&#8221; wygrzebali, pojechali do Poznania i byli sekundy od zwycięstwa.


Można wiedzieć skąd jest ten tekst?
Banialuki jakich dawno nie czytałem. Pewnie kolejny redakczyna który chce zaistnieć, lub oczernić ŁKS.

Nie wnikam w życie prywatne piłkarzy i zbytnio mnie nie interesuje czy chodzą do kasyna, na panny, czy na dyskoteki, mają grać w piłkę a co pokazuje wiosna, grać w nią potrafią i nie można im nic zarzucić.

Co do rozmowy na temat przyszłego Mistrza Polski, to proponuję kubełek zimnej wody na głowę.
Niektórzy już znają Mistrza widzę, każdy broni swoich barw i dobrze, ale czy nie lepiej się miło zaskoczyć niż rozczarować?

Tak na prawdę mamy 5 drużyn ( uwaga ) które wiedzą o co walczą , to dla Nas nowość bo rzadko taka sytuacja się zdarza na Polskich boiskach. (Nie będę wspominał już o dole tabeli, bo to już nie ta działka)

Legia, Wisła czy Lech? Każdy sobie zadaje to pytanie. A nikt nie bierze pod uwagę pozostałych dwóch drużyn, przede wszystkim o GKS Bełchatów, który ma w miarę korzystny terminarz spotkań. Nie mówię, że zdobędą majstra ale myślę,że będą wyżej w tabeli od Polonii Warszawa a może jeszcze coś więcej?

Wydaję się być to śmieszne, że przy takich tuzach, wolnym kroczkiem, nie zwracając na siebie uwagi, GKS robi kawał dobrej roboty. Bez takich piłkarzy jak Garguła, czy jeszcze inny z którymi GieKSa walczyła z Zagłębiem o mistrza, także są w stanie grać na bardzo dobrym poziomie.

Nawet wczoraj onet opublikował raport, wraz z terminarzem spotkań zespołów które walczyć będą o MP, brak tam GKSu który traci 6 oczek do lidera mając do zdobycia jeszcze 18.

Wiemy, że ktoś punkty straci bo będą grać jeszcze najlepsi ze sobą i to jest szansa GKSu.

Oni już te mecze z ''wielkimi'' mają za sobą, teraz czas na ligowych średniaków.

W Polonii źle się dzieje, zawirowania z trenerami, Kaczmarek zwolniony, potem, okazuję się, że nie, a teraz, że Kaczmarek nie chce chce już pracować w Polonii u boku prezesa Wojciechowskiego. Wszystko to moim zdaniem odbije się na grze piłkarzy.

P.S Swoją drogę fajnie, że wraca doping na L3 smile
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 20:24

Originally Posted By: 19marcin08
Originally Posted By: McDziarz
W każdym razie jak Lech nie jest w stanie wygrać u siebie z ŁKS (ani z Arką), to coś jest nie tak. Bo piłkarze ŁKS to przez pierwsze osiem dni po świętach nie byli w stanie za mocno potrenować, a czas spędzali głównie w &#8222;Czekoladzie&#8221;. Ale nie tej na zabiegach SPA, tylko w lokalu &#8222;Czekolada&#8221;. No i oni się z tej &#8222;Czekolady&#8221; wygrzebali, pojechali do Poznania i byli sekundy od zwycięstwa.


Można wiedzieć skąd jest ten tekst?



Blog Wojtka Kowalczyka.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 21:37

Originally Posted By: 19marcin08
P.S Swoją drogę fajnie, że wraca doping na L3 smile

?
Posted by: ice18

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 21:45

W dniu 16 kwietnia 2009 r. z inicjatywy Pani Przewodniczącej Rady Miasta Stołecznego Warszawy odbyło się spotkanie reprezentantów Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa z przedstawicielami właściciela Klubu Piłkarskiego Legia Warszawa SSA, poświęcone przygotowaniu porozumienia stron. Strony uzgodniły, że następne spotkanie odbędzie się we wtorek 21 kwietnia 2009 r.

Na Legii komplet widzów i ma powrócić doping...
pozostało 230 biletów po 100 i 120zł.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 22:24

o spotkaniu słyszałem ale o powrocie dopingu nic a nic. Dla mnie zwykły chwyt przed meczem który będzie transmitowany w TVP jak rok temu bodajże z Wisłą.
Posted by: ice18

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 22:34

raczej żaden chwyt... wystarczy poczytać wpisy na legialive wszyscy chcą dopingu a doping tym bardziej będzie potrzebny w takim spotkaniu, sam miałem iść na te spotkanie ale zostały tylko bilety po ponad 100zł i bardzo mało kto z moich znajomych chce tyle zabulić... zresztą lepiej kupić sobie piwka zamówić pizze i w domu obejrzeć smile
co do sytuacji w Polonii, Bobo sam później chciał odejść z Polonii ale prezes mu by kazał płacić za zerwanie kontraktu,
w weekend porażka z Odrą i na Konwiktorskiej się znowu zagotuje ;-)
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 22:36

Moje pytanie o to czy można gdzieś obstawiać kto będzie wyżej w tabeli na koniec sezonu nadal aktualne, jak ktoś będzie coś miał to proszę dać znać. Interesuje mnie para Polonia Warszawa - GKS Bełchatów.

Jak ktoś lubi kibicowskie nuty, to polecam, jak dla mnie rewelacja:

http://www.youtube.com/watch?v=qPZ_J7yOSr8
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 23:07

25.04 14:45 GKS Bełchatów - Polonia Warszawa 3.30 +230 23/10 1.28 -357 7/25
Season H2H

tobet
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 23:19

Podziękował piwo

Kurs @3,30 biorę, tylko trzeba wpłacić kasę do Tobetu specjalnie smile
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/04/2009 23:50

Originally Posted By: ice18
raczej żaden chwyt... wystarczy poczytać wpisy na legialive


internet a życie to dwie różne sprawy - już pisałem - na stadionach nie ma demokracji, a osoby decyzyjne zazwyczaj się w sieci niewypowiadają, zwłaszcza na takie tematy

także budowanie jakiejkolwiek opini na podstawie komentarzy zdecydowanie bym odradzał
a jako, że nie ma tu żadnej kompetentnej osoby z Warszawy o całej sprawie przekonamy się dopiero w niedziele

dalszej części posta nie będę komentować
Posted by: ice18

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 00:05

Dzisiaj moze będzie decyzja jak SKLW wyda że wraca doping to będzie...
jak nie wyda to też będzie mini doping... przy bramkach akcjach itp
ktoś zacznie MISTRZEM..... i wszyscy będą śpiewać laugh
co do Boba... informacje wziąłem z ZW
Posted by: wolfiks

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 02:05

Originally Posted By: 19marcin08
Moje pytanie o to czy można gdzieś obstawiać kto będzie wyżej w tabeli na koniec sezonu nadal aktualne, jak ktoś będzie coś miał to proszę dać znać. Interesuje mnie para Polonia Warszawa - GKS Bełchatów.

Jak ktoś lubi kibicowskie nuty, to polecam, jak dla mnie rewelacja:

http://www.youtube.com/watch?v=qPZ_J7yOSr8
Marcin to u nas na meczach puszczają tongue w Bielsku
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 02:15

Originally Posted By: s_LP
Originally Posted By: ice18
raczej żaden chwyt... wystarczy poczytać wpisy na legialive


internet a życie to dwie różne sprawy - już pisałem - na stadionach nie ma demokracji, a osoby decyzyjne zazwyczaj się w sieci niewypowiadają, zwłaszcza na takie tematy

także budowanie jakiejkolwiek opini na podstawie komentarzy zdecydowanie bym odradzał
a jako, że nie ma tu żadnej kompetentnej osoby z Warszawy o całej sprawie przekonamy się dopiero w niedziele

dalszej części posta nie będę komentować



Rozmawiałem dziś z jednym z NS (Nieznani Sprawcy) i nawet jak się nie dogadają to są głosy żeby na ten mecz zawiesić tak czy siak protest w ramach wyjątku ...poza tym to byłby też gest kibiców w stronę zarządu że jest chęć osiągnięcia porozumienia...więc pewnie dziś czy jutro będzie APEL SKLW o doping i wpomożenie drużyny dopingiem w walce o cenne 3 punkty
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 06:15

rozmowy jutro będą kontynuowane...
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 13:35

Podejrzane interesy wiceprezesa PZPN
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 14:07

"Nie mogłem dłużej pracować w tym cyrku"
"Wojciechowski nie rozumie, że drużyna piłkarska to nie jest koński targ, gdzie handluje się żywym towarem. Skład i ustawienie drużyny to suwerenna decyzja każdego trenera. Prezes poklepywał mnie po plecach, mówił, że coaching OK, dobre zmiany, cudowna atmosfera. I raptem jeden zremisowany mecz wszystko zniweczył" - mówi DZIENNIKOWI o swoim odejściu z Polonii Bogusław Kaczmarek

http://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article364995/Nie_moglem_dluzej_pracowac_w_tym_cyrku.html

Grajewski, Ptak, Romanowski, Wojciechowski..duzo jeszcze bedzie tych bazarowych biznesmennów w polskiej piłce? Ech...
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 14:19

czy z dopingiem czy nie mecz w Warszawie zapowiada sie bardzo interesująco,moze wreszcie ulamek kibicow legii czyli tzw. dzicz z stolicy pokaze jak kulturalnie sie dopinguje a nie wszczyna rozróby
rzeczywiscie ceny ustalili bardzo wysokie, zważywszy że mecz w Tv
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 15:03

Originally Posted By: milan0305
czy z dopingiem czy nie mecz w Warszawie zapowiada sie bardzo interesująco,moze wreszcie ulamek kibicow legii czyli tzw. dzicz z stolicy pokaze jak kulturalnie sie dopinguje a nie wszczyna rozróby


daruj sobie wrzuty na Legie, każda ekipa ma "swoje" za uszami
warszawiacy mieli sporego pecha, bowiem ich wyczyny w obliczu konfliktu poprzez działania sponsora były nagłaśniane ze wzmożoną siłą
ja pamiętam trybuny na Łazienkowskiej parę lat temu, gdy Legia była zdecydowanie najlepszą ultrasowską:) ekipą w kraju - w każdym razie wnieśli chyba najwięcej w rozwój polskiego ruchu kibicowskiego
nikomu nie można zazdrościć czy życzyć sytuacji jaka teraz jest w stolicy

Originally Posted By: milan0305
rzeczywiscie ceny ustalili bardzo wysokie, zważywszy że mecz w Tv


a ja akurat uważam, że ceny nie są jakoś mocno zawyżone, m.in. dlatego, że :
- w Warszawie bardzo mocno ograniczona ilość miejsc
- mecz dwóch czołowych drużyn
- mecz, który może decydować o MP
- spotkanie rozgrywane w stolicy - inaczej się tam zarabia

w zasadzie każdy mecz jest w telewizji, więc ten argument nie ma żadnej siły przebicia
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 15:11

każdy mecz ligi polskiej to jest na Orange lub na Canale
a Legia-lech leci na 2
oczywiscie- legia swego czasu dopingiem i oprawami górowała, teraz przez idiotyczny konflikt jest na końcu
co do zarobkow- owszem zarabia sie więcej ale i tak dla nich to jest dużo z ataki mecz,wiem o tym, bo mam znajmoych,którzy kibicują
Posted by: ice18

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 16:54

najtańszy bilet był po 45zł ale co z tego jak takich biletów nie było już na samym początku... 100zł za sam bilet to moim zdaniem przesada, zresztą nawet na polonie b chcąc usiąść na krytej w dobrym sektorze trzeba wydać ponad 100... ;-)
trzeba było karnety na początku kupywać ;-) najtańszy karnet był w cenie 280zł,
co do zarobków to się nie zgodze... chyba, że już po studiach to tak
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 17:22

Kolego milan0305, pisz proszę nazwy klubów z wielkiej litery, tym bardziej, iż Orange czy Canal napisałeś, strasznie razi
Posted by: karmann

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/04/2009 17:39

Originally Posted By: 19marcin08
Podziękował piwo

Kurs @3,30 biorę, tylko trzeba wpłacić kasę do Tobetu specjalnie smile


Ja bym nieryzykował

Powód: Tak pechowej passy GKS Bełchatów nie miał jeszcze w swojej historii. I mowa tu nie o wynikach, bo te są w obecnej sytuacji kadrowej imponujące. Cztery kolejne zwycięstwa w Ekstraklasie i bliski awans do finału Pucharu Ekstraklasy to wielki powód do dumy drużyny, która co chwilę traci kolejnego podstawowego zawodnika.

Podczas wczorajszego meczu w Wodzisławiu złamania kości śródstopia doznał środkowy obrońca PGE GKS, Marcin Drzymont, stając się czwartym zawodnikiem wyjściowej jedenastki, który musiał wcześniej zakończyć sezon.

Przypomnijmy, że w marcu zerwania więzadeł doznał Łukasz Garguła, który pomimo coraz lepszych prognoz, grę rozpocznie najwcześniej za 5 miesięcy i to w barwach nowego klubu. Następną ofiarą sezonu został kapitan drużyny, Dariusz Pietrasiak. Jego powrót do jakichkolwiek zajęć po skomplikowanej operacji rekonstrukcji złamanego palca stopy nastąpić może dopiero za sześć tygodni. Dwa mecze później trener Ulatowski stracił kolejną wiodącą postać drużyny - Mariusza Ujka, który po brutalnym faulu zawodnika Odry naderwał przyczep więzadła strzałkowo-piszczelowego w stawie skokowym. Przez najbliższe trzy tygodnie "Ujo" będzie unieruchomiony i jest mało prawdopodobne, by w bieżącym sezonie pojawił się jeszcze na boisku. Tym samym licznik oficjalnych występów Mariusza w biało-zielono-czarnych barwach zatrzymał się na razie na 99 meczach. Ostatni akt dramatu odbył się w półfinale Pucharu Ekstraklasy, podczas którego wspomniany Marcin Drzymont doznał podobnej kontuzji jak Pietrasiak. W tym przypadku jednak jest szansa, że zawodnik nie będzie musiał poddać się operacji.

Jeśli do tego wszystkiego dodamy kontuzję Dawida Nowaka z okresu przygotowawczego oraz mozolną rehabilitację Piotra Kuklisa, który dopiero dołączył do zespołu, to mamy obraz drużyny, która pomimo ogromnych przeciwności losu ma wielki charakter i wciąż walczy o najwyższe cele.

Zródło: http://www.gksbelchatow.com/

Ja polecam na ten weekend Ruch Chorzów win @2,60 oraz handi -1 @7.25. Niebiescy mimo porażki z Jaga zaprezentowali się pozytywnie, co wobec osłabień Bełchatowian i walki o utrzymanie stawia ich w roli faworyta. Z tego co słyszałem działacze Niebieskich w związku z tragiczną grą swoich grajków oraz ostatnimi ekscesami z otwarciem tylko 2 kas postanowili zrehabilitować się i wpuścić kobiety oraz dzieci do lat 10 za symboliczną złotówkę. Powodzenia
Posted by: john

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/04/2009 06:45

"Dla kibiców z Opola warto wylewać pot. Zarząd klubu dziękuje panu Franciszkowi Malikowi za indywidualną wpłatę na rzecz klubu. Człowiek w podeszłym wieku przyszedł na Oleską 51, wyciągnął z kieszeni 1300 złotych i powiedział, że to dla Odry. Czy trzeba jeszcze do tego coś dodać?"

łza się w oku kręci Qurwa mać, i płakać mi się chce z dumy żę mogę kibicować ODRZE OPOLE

ODRA NIGDY NIE ZGINIE NIGDY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W NASZYCH SERCACH NASZA KRÓLOWA CAŁEGO ŚLASKA!!!!!!!!!!!!!!!!!

<w sobotę mecz o życie>

ODRA 1945 OPOLE
Posted by: Stelmach

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/04/2009 06:53

Wyczytalem dzis w PS, ze macie problem z zestawieniem wyjsciowej 11
po ostatnim spotkaniu dwoch zawieszonych za kartki oraz dwoch kontuzjowanych, kursy pospadaly na Motor z 2,9 na 2.6, "obilo Ci sie cos wiecej o uszy" o sytuacji kadrowej john??
Posted by: john

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/04/2009 07:02

niestety jesteśmy bez: Marcin Rogowski, Paweł Odrzywolski, Adam Orłowicz tych trzech na pewno i może do tego Artur Monasterski choć on może zagra...To są wszystko podstawowi zawodnicy

jak ktoś patrzy zimnym okiem na ten mecz to może dać na Motor...

ja jestem zdania że w sobotę nie przegramy...chciałbym się nie mylić!

to jest mecz który powie w której lidze zagramy w następnym sezonie...

jak będę coś jeszcze wiedział to dam znać...choć mecz już za kilkanaście godzin!
Posted by: Stelmach

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/04/2009 07:13

piwo john
Posted by: john

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/04/2009 08:25

Moje przypuszczenia sprawdziły się, Oderka nie tylko nie przegrała ale 3 punkty zostały w OPOLU... mam nadzieję Stelmach że nie zagrałeś Motoru.
Posted by: karmann

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/04/2009 20:41

Kto będzie mistrzem Polski?? No właśnie postanowiłem prześledzić kalendarz rozgrywek Orange Ekstraklasy i o to co mi wyszło.
Do analizy wziąłem tylko trzy drużyny mianowicie Wisła Kraków, Legia Warszawa, Lech Poznań. Po prostu nie wierze w Polonie Warszawa (tracą punkty z Lechią i Odrą) oraz nękającą się z kontuzjami czołowych graczy drużyną z Bełchatowa.

Kolejka 26
Lech Poznań - Ruch Chorzów 3pkt
Legia Warszawa - Łódzki KS 3pkt
Piast Gliwice &#8211; Wisła Kraków 3pkt

Kolejka 27
Wisła Kraków &#8211; Legia Warszawa (Wisła wygrywa, remis, zwycięstwo Legionistów)
Śląsk Wrocław - Lech Poznań 1 lub 3pkt

Kolejka 28
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 3pkt
Legia Warszawa - Polonia Bytom 3pkt
Łódzki KS &#8211; Wisła Kraków 3pkt

Kolejka 29
Lechia Gdańsk &#8211; Wisła Kraków 3pkt
Śląsk Wrocław &#8211; Legia Warszawa 1 lub 3pkt
Polonia Warszawa &#8211; Lech Poznań 1 lub 3pkt

Kolejka 30
Lech Poznań &#8211; Cracovia 3pkt
Legia Warszawa - Ruch Chorzów 3pkt
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 3pkt

Przed ostatnią kolejką wziąłem pod uwagę 24 wariantów. Liczę, że w ostatniej kolejce żadna ekipa nie straci punktów więc według moich obliczeń wygląda to tak:

Przy powyższych założeniach:

Jeśli Wisła wygra z Legią, zdobywa Mistrzostwo Polski. Co ważne w 7 na 8 możliwości Lech będzie wyżej od Legii. (Tylko przy komplecie zwycięstw Legii i stracie punktów Lecha zarówno z Śląskiem jak i z Polonią da się wyprzedzić Legionistom)

W razie remisu na Reymonta sytuacja wygląda bardziej skomplikowanie chociaż powiązanie jest ciągowe.
Jeżeli Lech odniesie komplet zwycięstw to on będzie się cieszył z tytułu. Każda strata choćby punktu spowoduje, że Legia, w razie odniesienia kompletu zwycięstw, zostanie mistrzem, natomiast każda strata punktu przez Legie spowoduje, że to Wisła będzie się cieszyć z mistrzostwa kraju.

W razie zwycięstwa Legii na stadionie Wisły w 7 na 8 możliwości mistrzem zostanie Legia. Tylko strata jakiegokolwiek punktu przez Legie w meczu ze Śląskiem oraz komplet zwycięstw Lecha spowoduje, że mistrzem będzie Lech. Warto też wspomnieć, że nie ma takiej możliwości przy powyższych założeniach żeby to Wisła została Mistrzem Polski.

Jak widać ogromną rolę odegra tutaj bezpośredni pojedynek Wisły z Legią. Dużą role w walce o mistrzostwo odegra Śląsk Wrocław i to pojedynki z tym oto klubem mogą zdecydować kto zdobędzie Mistrzostwo Polski. Jak wiemy Śląsk w lidze praktycznie o nic już nie walczy. Kibice z Wrocławia, którzy notabene żyją w przyjaźni z kibicami Wisły na pewno życzą Mistrzostwa Białej Gwieździe, a jak będzie zobaczymy za miesiąc.
Posted by: Kopytko

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/04/2009 20:49

Oczywiście, mecz Wisła-Legia będzie bardzo znaczący, ale moim zdaniem dużą rolę odgrywać będzie też forma tych drużyn na wyjazdach. Legia, nie licząc bezpośredniego meczu z Wisłą może mieć problem tylko na Śląsku, który jednak o nic nie gra. Reszta meczów u siebie to, umówmy się, komplet punktów. Lech podobnie jak Legia gra we Wrocławiu, gdzie teoretycznie powinni wygrać, do tego gra jeszcze na Polonii, gdzie osobiście widzę ich zwycięstwo. Paradoksalnie, moim zdaniem, w najcięższej sytuacji jest Wisła, która wcale nie musi wygrać ani w Gliwicach, gdzie Piast już pokazał, że potrafi grać z czołówką, do tego potrzebują punktów, oraz na nieobliczalnym ŁKS-ie. Do tego dochodzi mecz w Gdańsku, gdzie niby Lechia gra coraz lepiej, walczy o życie, jednak tu już zakładam ich zwycięstwo.

Reasumując(subiektywnie):
Legia MOŻE stracić 2 punkty na Wiśle, co jest bardzo prawdopodobne, bo dla mnie to mecz na remis i 2 punkty na Śląsku, ale to raczej zakładam tylko z tego względu, że grają na wyjeździe.

Lech MOŻE stracić punkty na Śląsku(tak samo, jak Legia) i na Polonii, co jednak wydaje mi się mało prawdopodobne.

Wisła MOŻE mieć ciężko na każdym wyjeździe, dodatkowo zakładam remis z Legią.

Czyli wychodzi na to, że się naprodukowałem, a wystarczyło napisać, że obok kluczowego meczu, jakim jest Wisła-Legia, bardzo ważne będą wyjazdy, gdzie każdy może coś stracić. Ogólnie co kolejkę będzie ciekawie ;]
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/04/2009 22:55

Originally Posted By: Kopytko
. Legia, nie licząc bezpośredniego meczu z Wisłą może mieć problem tylko na Śląsku, który jednak o nic nie gra.


gra, o mistrzostwo dla Wisły wink
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 00:28

Jaga -10pkt i 300tyś zł kary

Z tego miejsca pozdrawiam kolegów z tematów o polskiej piłce którzy już dawno widzieli Jagę w 1 lidze papa
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 00:38

Chaoz - ale start w przyszłym sezonie z -10 punktami, może oznaczać duże problemy z utrzymaniem.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 00:45

nikt tego nie neguje. Kara punktowa jest dosyć surowa ale też nie niemożliwa do odrobienia. Ważne że będą wpływy do budżetu klubu. Zobaczymy jakie latem zostaną przeprowadzone roszady w składzie.
Na pewno łatwiej będzie odrobić 10 pkt w Ekstraklasie niż cały sezon walczyć w 1 lidze i ciułać 6 razy więcej punktów.
Raczej stonowany optymizm u prezesa Jagi i nie ma co się dziwić. Poza tym do następnego sezonu wiele może się zmienić, kara może zostać zmniejszona etc.

Rozwiązanie jest stosunkowo proste. Chłopaki muszą zacząć wygrywać na wyjazdach bo o mecze u siebie patrząc chociażby na 2 ostatnie sezony nie ma co się martwić.
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 00:50

Ja również pozdrawiam netowych napinaczy z quasi czatu (szczególnie Bezdomnego) , onetu i 90minut. Pewnie niektórym dziś pęknie żyłka ze złości.

Co do ujemnych punktów to popatrzcie teraz na tabelę mamy 31 minus 10 czyli brakowałoby nam 4 do baraży to nie jest dużo, no i tym składem gramy tylko tą rundę obciętą o dwa mecze. Ja jestem dobrej myśli. Najważniejsze w braku degradacji jest to, że będzie można utrzymać skład bo w I lidze pewnie większość by nie grała.
Posted by: xeper

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 02:31

A ja pozdrawiam pana Zenka. papa
Istnieje jeszcze możliwość odwołania do Trybunału Arbitrażowego, ale to już chyba niezależnie od Trybunału PZPN, i zrobienie czegoś z tymi -10 punktami (pewnie w trakcie sezonu zamiana na kasę). Się zobaczy.
Ważne, że Jaga zostaje w lidze i po raz pierwszy od bodaj dwóch sezonów walka w ekstraklasie zakończy się na boisku, a nie przy zielonym stoliku.
Posted by: crossmen

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 03:26

Uważam ,. że dobry wyrok dla Jagiellonii , wszystko do odróbki będzie leżeć na boisku a nie przy zielonym stoliku
Natomiast mam jedną teorie co do mistrzostwa jako , że karty będzie rozdawał Śląsk Wrocław więc twierdzę ,że ktoś tam wygra a ktoś nie ,więc zaczynam progres na sztywną dwójeczkę w meczach z Legią,Wisłą,Lechem ..........trzy stopnie więc budżet powinien wytrzymać......nawet mam błysk kto wywiezie 3 pkt z Oporowskiej a kto na pewno tam je zostawi,ale resztę daję pod rozwagę typerom.
pozdro
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 06:47

Originally Posted By: crossmen
... jako , że karty będzie rozdawał Śląsk Wrocław więc twierdzę ,że ktoś tam wygra a ktoś nie ,więc zaczynam progres na sztywną dwójeczkę w meczach z Legią,Wisłą,Lechem ..........trzy stopnie więc budżet powinien wytrzymać......nawet mam błysk kto wywiezie 3 pkt z Oporowskiej a kto na pewno tam je zostawi,ale resztę daję pod rozwagę typerom.
pozdro


można też równolegle dać progresje na X bo ktoś tam napewno zremisuje wink
Posted by: piotrekFCB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/04/2009 20:43

-10? laugh laugh laugh
lesne dziadki to jeszcze wieksza korupcja, Jaga powinna tak jak inni zostac zdegradowana
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/05/2009 00:39

Originally Posted By: piotrekFCB
-10? laugh laugh laugh
lesne dziadki to jeszcze wieksza korupcja, Jaga powinna tak jak inni zostac zdegradowana

zapoznaj się z faktami i dowodami a potem osądzaj papa
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 02:54

warunek konieczny nie został spełniony
MP <papa>

grajkom w główkach się poprzewracało, jak dla mnie może być wyprzedaż ze Smudą w komplecie

Mistrza przegraliśmy z chwilą zawieszenia Reissa przez klub. Strzał w stopę.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 03:31

Originally Posted By: s_LP
warunek konieczny nie został spełniony
MP <papa>

grajkom w główkach się poprzewracało, jak dla mnie może być wyprzedaż ze Smudą w komplecie

Mistrza przegraliśmy z chwilą zawieszenia Reissa przez klub. Strzał w stopę.


bez histerii bez paniki jeszcze jesteście w grze "tylko" 3 punkty straty do liderującej Legii Warszawa , jakbyście przegrali to byłaby kaplica i dramat a takto na 4 kolejki przed końcem przynajmniej możecie mieć nadzieje a niewiele zabrakło żeby Marian Janoszka pozbawił was złudzeń...
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 03:39

Originally Posted By: s_LP


jak dla mnie może być wyprzedaż ze Smudą w komplecie

.


sprecyzuj

swoją drogą muszę przyznać rację Mcdziarzowi ( po raz pierwszy), za szybko się poddajesz, nie spodziewałem się tego po Tobie.
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 03:57

A w co tu wierzyć?
Żygać się chce na pieprzony minimalizm Smudy i grajków. Jak można systematycznie grać diametralnie dwie różne połowy ?!

Stilica nie chce widzieć w koszulce Lecha. Wole jakiegoś chłopaka z ME, który będzie odstawał umiejętnościami, ale będzie przynajmniej zapierdalał ile sił po boisku.
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 03:58

A w co tu wierzyć?
Żygać się chce na pieprzony minimalizm Smudy i grajków. Jak można systematycznie grać diametralnie dwie różne połowy ?!

Stilica nie chce widzieć w koszulce Lecha. Wole jakiegoś chłopaka z ME, który będzie odstawał umiejętnościami, ale będzie przynajmniej zapierdalał ile sił po boisku.
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 04:16

Stilic niczym Leo najpierw był bogiem teraz będzie kawałkiem gówna.

dopadł Was kryzys i nastąpiło popadanie w skrajności. Nie tak dawno drużyna ta miała spełnić utopijne marzenie polskiego kibica tj występy w LM. To nie była tylko subiektywna ocena fanów Lech, lecz opinia wygłaszana przez obiektywnych symaptyków piłki nożnej. teraz gdy jest kiepsko, trzeba od razu zwalniać sztab szkoleniowy, robić wyprzedaż. W Polsce panuje jednak krótkowzroczność i amnezja. odnoszę też wrażenie, że polskie drużyny, traktują swoich graczy jak butiki kolekcje z ciuchami... zmiany są potrzebne , ale nie popadajmy odrazu w typowo polski tok myślenia. ciekawe czy to samo udzieli się kierownictwu Lecha, który ma ( oby się nie okazało niebawem, że było to tylko złudzenie i miało) najlepszą politykę klubową.

radzę ochłonąć, bo Wiśle i Legii też przydarzają się wpadki. w chwilii obecnej jedynie gks idzie równo i będzie niezły szok jak pogodzi "wielką" trójcę grin
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 04:27

Za Wybiorcza:

Z kibicami w Zabrzu liczą się wszyscy. Obecnie to chyba największy potencjał klubu. W ligowej klasyfikacji frekwencji to właśnie ostatni w tabeli Górnik ma najwięcej kibiców. W tym roku mecze w Zabrzu odwiedza blisko 20 tysięcy widzów. Dopiero na kolejnych miejscach są Lech i Wisła


to wyzej cieszy piwo ehh... Nasza wiara nie zna granic, z Odra i Polonia tez bedzie komplet - to jedyna peffka peffek piwo

jesli [tfu tfu tfu] Gornika w nastepnym sezonie w Ekstraklasie zabraknie to niestety frekwencja ligi 50 % w dol blush ale za to w I lidze pojdzie w gore o 70% tongue


A czy ktorys z kibicow LKS Lodz moze powiedziec dlaczego kibice tego klubu nie wyrazili zgody na przyjazd kibicow Gornika [dodam ze przyjezdni musieliby siedziec w sektorach gospodarzy] ??
Posted by: Bullet

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 04:44

Originally Posted By: Hakan


radzę ochłonąć, bo Wiśle i Legii też przydarzają się wpadki. w chwilii obecnej jedynie gks idzie równo i będzie niezły szok jak pogodzi "wielką" trójcę grin



Tylko po co Bełchatów miałby pogodzic wielką trójkę? Żeby doszczętnie się skompromitowac w pucharach? Realnie skład mają duuuużo gorszy od Lecha, Legii i Wisły. A co do frekwencji Górnika to gdyby nie remont na Lechu to na 1000% tam największa publika by była. Zresztą zobaczymy co będzie jak się skończą przebudowy/budowy stadionów. Tymczasem niezwykle ciekawie robi się na dole tabeli. Praktycznie każda kolejka może zrobic duże przetasowania. Zdecydowanie najgorszy terminarz ma Lechia bo gra z Lechem i Wisłą jeszcze. Podobnie Cracovia grajaca z Bełchatowem i Lechem. Reszta zespołów z dołu tabeli gra głównie między sobą.
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 05:13

Originally Posted By: Bullet
Originally Posted By: Hakan


radzę ochłonąć, bo Wiśle i Legii też przydarzają się wpadki. w chwilii obecnej jedynie gks idzie równo i będzie niezły szok jak pogodzi "wielką" trójcę grin



Tylko po co Bełchatów miałby pogodzic wielką trójkę? Żeby doszczętnie się skompromitowac w pucharach?


przerabiamy to co roku z małymi wyjątkami, więc jeden gks nie będzie ewenementem grin.

Bullet też chyba przegrzany, musisz ochłonąć, bo nie wyczułeś ironii wink
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 14:59

Lechia i Cracovia mogą sobie dopisać punkty za mecz z lechem, bo przecież frajerzy u siebie oddaja punkty drużynom broniącym się przed spadkiem
Powtórze: Frajerzy inaczej ich się nie da nazwać
Kolejorz- zero ambicji!!!
Posted by: twarog2006

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 15:05

Originally Posted By: milan0305
Lechia i Cracovia mogą sobie dopisać punkty za mecz z lechem, bo przecież frajerzy u siebie oddaja punkty drużynom broniącym się przed spadkiem
Powtórze: Frajerzy inaczej ich się nie da nazwać
Kolejorz- zero ambicji!!!

ty jesteś prawdziwym pajacem bez ambicji,oglądasz tą ligę to widzisz ,że zespoły z czołówki ledwo zipią,a Lech ma do tego prawo bo grał jeszcze w pucharach ,gra w pucharze polski zespół ma młody więc się nie dziw,nie żyj mistrzostwem bo awans do pucharów dla was to i tak duży sukces ,i ciesz się,z tego co piłkarze ci dali a nie nazywasz ich pajacami bo pajac to jesteś ty jak i ci wszyscy kibice Lecha którzy na piłkarzy gwizdali,nieźle w głowach musicie mieć nasrane kiedyś ktoś się podniecał,że Lech ma najlepszych kibiców w Polsce po wczorajszym jestem pewien,że tak nie jest,bo gwiazd nie macie a wysoko w tabeli jesteście.
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 15:21

twarozek, serek czy jak ci tam, chłopcze pajacami ich nie nazwałem, tylko frajerami
gówno mnie obchodzą inne zespoły z czołowki
gwiazd jest aż za dużo, jaki ku..wa sukces?ta drużyna nawet nie gra częsci tego co prezentowała jesienią i przestań mi pierdolić o sukcesie jakim beda europejskie puchary- jak beda
Po czym zipią?po 12 meczach w rundzie czy 15, rozumie jesienia ale teraz
P>S Lech ma nadal najlepszych kibicow i to sie dlugo nie zmieni
aha nie widzialem zeby Wisla czy Belchatow w koncowce ledwo zipaly
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 15:29

Twaróg, jeśli po raz kolejny na zywo oglądałbyś popisy Twojego ukochanego zespólu też byś nie wytrzymał
człowiek poświęca swój czas, full siana na gwiazdorów a oni grają totalny piach
i tyle na temat Lecha
Posted by: crossmen

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 17:37

Panowie , troszkę spokojniej , mnie dużo ten remis z Ruchem kosztował,ale emocje trzeba hamować , oglądałem ten mecz i faktycznie Lech fizycznie gorzej wyglądał niż Ruch to było największe moje zdziwienie,ale winą jest tu tylko i wyłącznie po stronie piłkarzy, już im się główki zagotowały po europejskich pucharach,już menadżerowie namieszali w główkach,naobiecywali jakieś wielkie kluby noi chłopaki teraz grają na jak najmniejszym ryzyku,a prawda jest taka , że gwiazdy to z nich takie jak koziej dupy patefon tylko oni już myślą inaczej,choć jak zejdą na ziemie i zaczną znowu z....ć na maksa to paru może się wybić.Oj szkoda mi Franza znowu tyle nerwów a mistrza powinni mieć w cuglach......niestety zaczynają myśleć o kasie a nie grze to takie są efekty....choć ostatecznie jeszcze bym ich nie przekreślał
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 18:42

Broniłem tego zespołu do tej kolejki - myślałem "OK, może zdarzyć się fatalna seria, można tracić głupio - punkty - zdarza się"
Być może na siłę próbowałem dostrzec pozytywne aspekty, takie jak multum sytuacji czy walka do końca.
Jednak po wczorajszym meczu nie mam złudzeń. Żenada. Czyja wina? Nie wiem. Zarówno Smudy, jak i zawodników. Sporo zostało już napisane na ten temat, więc poruszę kwestie, które nie zostały tu draśnięte. W 7 ostatnich spotkaniach jedno zwycięstwo - wymęczone - to mówi samo za siebie.

Smuda.
Podobnie do niego nic nie miałem. Ale to co zaczął ostatnio mówić i robić to kpina. Mecz z ŁKSem - jeden napastnik w całej 18-tce meczowej. Wczoraj - totalny piach, zmiana dopiero po 13 minutach od starty bramki. Zero stylu, zero ambicji, zero walki.
Jechanie Kotorowi za to, że puścił i obwinianie go za starte punktów dla mnie śmieszne. Zostało 25 minut, trzeba było się rzucić do ataku i dobić rywala, a nie gadać, że takie mecze się wygrywa 1-0. Styl z jesieni został kompletnie stracony. Wszyscy widzą jak gra Lech i nie mają problemów z odpowiednim ustawieniem zespołu, żeby go totalnie zneutralizować, ale Smuda czuje się usprawiedliwiony, bo stracił Rengifo. Rozumiem to ważne ogniwo, ale nie można opierać zespołu, który ma zdobyć MP na jednym schemacie gry. Golic, Handzic - się nie nadają według niego - ktoś robił te transfery, ktoś je zaakceptował, ktoś przyglądał się tym zawodnikom.
Ja tam się na piłce nie znam może zbyt dobrze, ale to są rzeczy, które rzucają się w oczy same.
Bajki, że Lech nie ma ławki. Chyba tylko on sam w to wierzy. Problem jedynie jest w ofensywie, na każdą inną pozycję jest dwóch w miarę równorzędnych zawodników. I tutaj to co napisałem wcześniej. Klub sam sobie winien, że zawiesił Reissa (osobiście go nie lubię,co zaznaczyłem już wcześniej-nie ma to związku z aferą korupcyjną), ale z nim w kadrze możliości w przednich formacjach byłoby sporo więcej.

Nigdy specjalnie nie utożsamiałem się z piłkarzami. Raczej miałem do nich stosunek jak do prostytutek czy policjantów, dostrzegając podobne cechy. Ale jak widzę, że ktoś wykazuje brak zaangażowania grając w barwach, za które nieraz zrobiłem wiele, to jak dla mnie może wypier*alać. A walki czy ambicji nie sposób ostatnio dostrzec. Wolę przegrywać mecze widząc, że ktoś gra do końca, nieodpuszcza, niż patrzeć na bandę grajków, którzy niewykazują podobnych zachowań.
W Poznaniu są wręcz idealne warunki do stworzenia silnej drużyny. Nie trzeba się martwić o pieniądze, organizacyjnie cały czas Lech bije resztę Polski o kilka długości. Tutaj więc wymagania, tak jak w Wiśle czy Legii, są dużo wyższe.

milanku - skoro poświęcasz "full siana na gwiazdorów" to szczerze Ci współczuję

sorki za chaotyczny post, ale pisałem "na szybko"
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 19:20

s LP, nie wiem czy jezdzisz czy nie ale wyjazdy sa kosztowne,zwlaszcza gdy ktos ma wydatki rodzinne
a swoją droga w pelni zgadzam sie z tym co napisales, moja cierpliwosc sie pomalu konczy, zreszta nie tylko moja,jezdzimy z znajomymi kilkadziesiat kilometrów na mecze w Poznaniu i co oglądamy w tej rundzie- kompletne dno, grane przez naszych gwiazdorów
*** na stadionie i tracic czas
a swoja droga ciekaw jestem czy Smuda ma jeszce posluch w szatni i potrafi wstrząsnąc tym zespołem
ale podstawa to zmiany w składzie: szanse nie otrzymają i Golik i Handzic i Cueto i Buric, napewno ich umiejętności nie są niższe niż Wilka czy Bandrowskiego
ale te zmiany to zapewne marzenie, Smuda przywiązany jest do nazwisk
ech, człowiek się tylko denerwuje, ale nie ma co się dziwić, była taka szansa na mistrza...
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/05/2009 23:18

Artykul o klopotach LKS Lodz przed meczem z Gornikiem

Strajk pilkarzy i rezygnacja trenera

hmm... w chwili obecnej kurs na X @ 3,2 a na Gornik 3,0 moze warto juz teraz zagrac.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 05:32

@milan - wyjazdów mi się troszkę nazbierało, ale nigdy nie miałem podejścia, że robie to dla grajków, wyniki 5-7 lat temu nie rozpieszczały i nie zachęcały do wyjazdów, tórych specyfika była zupełnie inna niż ma to miejsce dziś smile

@Ojro - Górnik mega spadki, bloki - takie mecze śmierdzą najbardziej...
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 05:45

Originally Posted By: s_LP


@Ojro - Górnik mega spadki, bloki - takie mecze śmierdzą najbardziej...


tym bardziej, że ŁKS ma kłopoty finansowe grin troszkę zamieszania przed meczem, w czasie meczu iii...
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 15:13

Wielkie problemy Lecha Poznań. Pięciu obrońców Kolejorza jest kontuzjowanych. Z podstawowego składu zdrowy pozostał tylko Manuel Arboleda - informuje "Przegląd Sportowy".

Do zmagających się z urazami Grzegorza Wojtkowiaka (zerwane więzadło krzyżowe) i Ivana Djurdjevicia (zapalenie węzłów chłonnych i problemy z pachwiną) po meczu z Ruchem Chorzów dołączyli także Bartosz Bosacki, Marcin Kikut i Luis Henriquez.




dodam od siebie że remis ze Śląskiem definitywnie pogrzebie szanse Kolejorza na MP więc Lechici w mocnych opałach...
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 16:45

Śląsk dopiero w sobotę, ale juz w srode czeka lech mecz pucharowy z polonią w stolicy, czarno to widze
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 16:55

Rzeczywiście nieciekawie wygląda sytuacja przed rewanżem w Warszawie. Z typowych obrońców zostaje: Arboleda, Tanevski i Kucharski. Ten ostatni nie łapał się w ogóle ostatnio do pierwszego zespołu. Z konieczności pewnie dostanie szanse.

Opcji zestawienia lini defensywnej jest kilka. Jednak pewnie to Wilk zostanie przesunięty do obrony - ostatnio, szczególnie w defensywie nie prezentuje się najlepiej. Innym rozwiązaniem jest przesunięcie Injaca, który już grywał jako stoper.

O ile Arboleda i Tanevski to solidni obrońcy, tak pozostali są wielką niewiadomą.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 16:56

Z Wilkiem chodzilo oczywiście o ofensywę smile.
Może z tyłu się odnajdzie.
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 17:07

moim zdaniem dla Wilka to optymalna pozycja, bo w ofensywie chłopak się gotuje, stąd tyle setek zmarnowane
mam nadzieje ze wreszcie szanse od początku dostanie Cueto, choć z drugiej strony znając naszego wspaniałego taktyka Smudę to wyjdziemy na Polonię 3 defensywnymi pomocnikami i jedynym skrzydłowym- Peszko
fatalne wieści, w sumie cała obrona wyleciała
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/05/2009 23:36

"Jeden dzień trwał strajk piłkarzy ŁKS Łódź. We wtorek zawodnicy zapowiedzieli, że wznowią treningi i przystąpią do sobotniego meczu z Górnikiem Zabrze. Do pracy wróci również trener Grzegorz Wesołowski, który wycofał złożoną w poniedziałek rezygnację. "
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/05/2009 22:33

CBA zatrzymało dwóch sędziów piłkarskich

Kolejnych dwóch sędziów piłkarskich zatrzymali w środę w związku z korupcją w sporcie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zatrzymani to: Adam K. i Jarosław O.


Jak poinformował w środę Temistokles Brodowski z Centralnego Biura Antykorupcyjnego Adam K. został zatrzymany w Warszawie, a Jarosław O. w podwarszawskim Piasecznie. - Sędziowie jeszcze w środę zostaną przewiezieni do Wrocławia na przesłuchanie do prokuratury - dodał Brodowski.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad 200 osobom: sędziom, m.in. znanemu polskiemu arbitrowi Grzegorzowi G., trenerom, m.in. byłemu selekcjonerowi drużyny narodowej Januszowi W., oraz byłemu reprezentantowi kraju, a później trenerowi Dariuszowi W., piłkarzom, np. byłemu kapitanowi Lecha Poznań Piotrowi R., a także obserwatorom i działaczom piłkarskim.

Odliczania ciag dalszy.... 206 i 207 osoba zatrzymana...
Posted by: pescar

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/05/2009 22:44

Już 208 osób zatrzymano w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji w polskiej piłce. Jak dowiedziała się reporterka RMF FM Barbara Zielińska, policjanci aresztowali i dowieźli do wrocławskiej prokuratury Marcina J. - piłkarza Górnika Polkowice.

Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty korupcyjne.
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/05/2009 23:26

A listkiewicz na to " To wyłacznie jedna czarna owca "...; )
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/05/2009 00:20

Adam K. to Kajzer?
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/05/2009 14:40

lesne dziadki pod wodza Laty sa jeszcze bardziej "cwani" niz za czasow Listkiewicza smirk
http://www.sport.pl/pilka/1,95644,6578119,50_tys__zl_dla_Grzegorza_Laty__Gigantyczna_podwyzka.html
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/05/2009 18:48

Tak, Kajzer
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/05/2009 00:01

***/news/2906

Złośliwie smile
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/05/2009 00:02

"To jest Monty Python, a nie liga piłkarska.

Co za pseudowyścig o mistrzostwo Polski. Wszyscy jadą do mety jakimiś rozklekotanymi gruchotami. Chociaż Lech to już chyba zasuwa pieszo albo się nawet czołga. Z ostatnich siedmiu meczów, poznaniacy wygrali JEDEN, z Piastem Gliwice po golu w ostatniej minucie. Gdyby w tej lidze była aktualnie choć jedna dobra drużyna, to pewnie miałaby już z dziesięć punktów przewagi nad resztą stawki. A tak... wszystko jest jeszcze możliwe. W tej kolejce z trzech czołowych drużyn wygrała tylko Legia i to jedynie dlatego, że w 93 minucie samobója wbił Robert Sierant z ŁKS-u Łódź.

W niedzielę Lech zremisował z Ruchem Chorzów, co kibice skwitowali gwizdami. Trudno się dziwić. Z kim zespół Franciszka Smudy chce wygrać, jeśli w ostatnim czasie nie zdołał pokonać nie tylko Ruchu, ale też Górnika Zabrze, Arki Gdynia i ŁKS-u Łódź? Naprawdę, ten zespół bardzo solidnie pracuje na miano FRAJERA ROKU, choć przyznać trzeba, że to mocno obsadzona konkurencja. Tylko że ilekroć ktoś się zbliży w klasyfikacji generalnej frajerstwa, Lech momentalnie się spina i znów odskakuje.

A przecież dla "Kolejorza" zbliżają się jeszcze gorsze czasy - aż szesnastu piłkarzy ma oferty z Premiership (na łączną kwotę 124 milionów euro), do tego Serie A wzywa ośmiu. Utrzymanie tego dream-teamu graniczy z cudem.

Ale wróćmy do tej kolejki. W skrócie wyglądała ona tak:

Legia - dno
Wisła - do bani
Lech - kompromitacji
Polonia - żal

No i tylko Bełchatów się trzyma. Powoli zaczynamy kibicować temu zespołowi - w ostatnim czasie jako jedyny coś tam regularnie pokazuje. Bo wyścig całej reszty wygląda mniej więcej tak..."
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/05/2009 03:11

wywiad z T. Hajto w sprawie jego wystepu w sobote
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/05/2009 05:13

Celowo przenoszę dyskusję do tego tematu, bowiem "kolejkowy" zostanie pewnie szybko zamknięty.

Na 3 kolejki przed końcem sytuacja - bardzo ciekawa.
Wisła prowadzi, za jej plecami Lech i Legia.
W tym sezonie widzieliśmy wszystko, więc również w ostatnich spotkaniach mogą dziać się cuda.

Wisła - przewodzi - jej do wygrania ligi wystarczą dwa wyjazdowe zwycięstwa, o wynik końcowego spotkania ze Śląskiem bowiem można być spokojnym. Przy okazji cofam napisane jakiś czas temu słowa, żeby rozdzielić sprawy kibicowskie od piłkarskich w przypadku Wrocławian. Z moich informacji wynika, że zostały przeprowadzone rozmowy "motywujące" z piłkarzami w tym mieście.
Zostaje wyjazd do Łodzi oraz Gdańska. ŁKS może być pewny utrzymania, jedynie zbieg bardzo niekorzystnych rezultatów może sprawić, że znajdzie się w strefie spadkowej. Inaczej sytuacja ma się z Lechią. Tutaj każdy punkt może decydować o przyszłości.
Łodzianie udowodnili jednak, że potrafią walczyć, nieutępują najlepszym oraz grają wbrew głoszonym poszlakom. Wisła zdecydowanie silniejsza od tych dwóch ekip, sytuacja kadrowa może być problemem. Jeżeli wygra te dwa mecze - świętuje mistrza.

Lech. U siebie Lechia, wyjazd na Polonie, Cracovia dom.
Ile razy Lech zawodził nie chcę już rozpamiętywać. Faktem natomiast jest, że wreszcie zaprezentował się dobrze, starczyło na zdeterminowany Śląsk, powinno również na Lechie. Polonia ma rachunki do wyrównania za PP - wynik pozostaje sprawą otwartą, z Cracovią można wróżyć jedynie, wszystko zależy od sytuacji w tabeli przed ostatnią serią spotkań. Piłkarsko poznaniacy zdecydowanie lepsi.

Legia. Polonia Bytom - podobnie jak w przypadku ŁKSu utrzymanie raczej pewne, wyjazd na Śląsk - pisane wcześniej oraz Ruch u siebie, który walczyć będzie do końca,a z Legią grać potrafi.

Wszystko pokazuje, że nie można być pewnym niczego. W najlepszej sytuacji jest Wisła, bowiem nie musi liczyć na potknięcia innych, jednak sama również nie może stracić punktów. W najgorszej Legia. Jeszcze dwa tygodnie temu Legia przez niektórych widziana była w podwójnej koronie - na dzień dzisiejszy wygląda na to, że nie zdobędzie ani jednego trofeum.

O sytuacji na dole tabeli nie zaczynam tematu. Rozwiązań bez liku. 33 punkty dadzą utrzymanie.
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/05/2009 05:50

http://piotrreiss.pl/index.php?c=news&nid=5

"Słowo od Piotrka
Od niemalże 27 lat byłem przyzwyczajony, że rano wstaję i biegnę na trening. Tam spotykałem się z najbliższymi znajomymi - kolegami z drużyny&#8230; Każdy weekend spędzałem poza domem, na stadionie przy ul. Bułgarskiej albo w innym miejscu w Polsce.

A tutaj nagle niespełna 4 miesiące temu cały mój dotychczasowy świat obrócił się o 180 stopni. Zamiast wypełniającej mój cały harmonogram dnia piłki, pojawiła się w moim dziennym planie niewyobrażalna pustka. Zamiast artykułów: "100 bramka Reissa" albo "Kapitan Lecha&#8230;" pojawiło się wrzenie na forach internetowych i rzucane wszem i wobec oskarżenia pod moim adresem, bez przedstawienia żadnych dowodów. No bo jeśli można dołożyć komuś, kto w Polsce odniósł jakiś sukces, to dlaczego tego nie zrobić? Każdego można bezkarnie zgnębić, wystarczy na końcu zdania postawić "znak zapytania". W sieci pojawiały się coraz to nowe "newsy", a ja pozostawałem bez jakiejkolwiek możliwości reakcji. Nie miałem także szansy w jakikolwiek sposób podziękować wielu kibicom w całej Polsce, którzy w rozmaity sposób okazywali mi swoją sympatię i dodawali otuchy. Dzięki nim oraz dzięki moim najbliższym przetrwałem ten trudny okres.

Wielu młodych kibiców i piłkarzy nie zna mnie z czasów, kiedy strzelałem bramki dla Herthy Berlin albo kiedy zostawałem piłkarzem sezonu w MSV Duisburg. Wejście do elitarnego grona zdobywców 100 bramek w polskiej lidze (wszystkie dla Lecha Poznań) zostało prawdopodobnie przyćmione przez moje zdjęcia z podpisem "Piotr R.".

Chciałbym to wszystko "wyprostować". Chciałbym, aby ta strona była nie tylko miejscem spotkań z kibicami moimi i Lecha, ale także, żeby była inspiracją dla wszystkich młodych chłopaków, którzy marzą o tym, aby zagrać na stadionach Ekstraklasy, Europy, w lidze lub reprezentacji, przy kilkudziesięciu tysiącach kibiców skandujących właśnie ich imię&#8230;

Piotrek Reiss"
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/05/2009 15:14

Bramkarz Śląska Wrocław Jacek B. i napastnik Odry Wodzisław Tomasz M. zostali zatrzymani przez policję po meczu finałowym Pucharu Ekstraklasy! Najprawdopodobniej akcja jest związana z udziałem zawodników w procederze korupcyjnym.

Funkcjonariusze czekali na piłkarzy pod szatniami. Golkiper Śląska w meczu nie wystąpił, piłkarz z Wodzisławia grał przez 74 minuty.


Zatrzymanie obu piłkarzy jest najprawdopodobniej (to informacja nieoficjalna) związane z ich grą kilka lat temu w Górniku Polkowice.

Źródło: Wp.pl
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/05/2009 18:16

Policja ujawnia, że zatrzymała wczoraj czterech piłkarzy. Oprócz Radosława J., Jacka B. i Tomasza M. zatrzymano także Ireneusza A. z Ruchu Chorzów.

Zawodnik ten grał wcześniej m.in. w Górniku Polkowice i Śląsku Wrocław. Zarzuty wobec Tomasza M., Jacka B. i Ireneusza A. mają dotyczyć ich gry właśnie w polkowickim klubie.

źródło: pilkarskamafia.blogspot.com

sypią chłopaki równiutko wink
zaraz uzbieramy całą 11 z Polkowic cool
Posted by: mura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/05/2009 18:39


pamiętam jak dziś te fenomenalne mecze Górnika Polkowice jeszcze w niższych ligach, derbowe pojedynki z Miedzią Legnica czy Chrobrym Głogów

przez wiele lat w regionie mówiło się że w kręceniu lodów lepsi są tylko ojcowie regionu, robin hood polskiej piłki czyli Zagłębie Lubin, mi było dane pamiętać tych rycerzy wiosny jeszcze z radkiem kałużnym, którzy bez honoru wtapiali mecze z kelnerami

i te same twarze w Polkowicach, cudotwórcy na ławkach, pan Dragan i Wiesiu Wojno, kontakty w tym kraju to kluczowa sprawa do osiągnięcia tzw sukcesu zawodowego

z piłką jak z narkotykami, nawet babcia wie kto za tym stoi i gdzie można kupić, ale litery prawa to za mało na niezawisłość naszych sądów i powiązań politycznych

Polkowice to o ile nie najbogatsza, to jedna z najbogatszych gmin w kraju, a mając pod nosem zasoby miedzi, uczyła się od potentata jak sie zarabia i awansuje w polskiej piłce

nawet średnio rozgarnięty kibic, po osiągnięciu pewnego poziomu iq zbytnio nie emocjonuje się wynikami naszej piłki bo w ostatnich kilkunastu latach większość rezultatów z zasadami fair-play za wiele wspólnego nie miała
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/05/2009 00:35

Czy Piotr Reiss zagra jeszcze w Ekstraklasie? Wszystko wskazuje, że tak. Podejrzany o udział w aferze korupcyjnej piłkarz otwiera listę życzeń trenera Łódzkiego KS, Grzegorza Wesołowskiego.
Sam napastnik tez przyznaje, że bardzo chętnie wystąpiłby w barwach łódzkiej drużyny.

- Chcę grać w ŁKS, bo mam tam wielu przyjaciół. Rozmawiałem już z menedżerem Tomaszem Kłosem i współwłaścicielem klubu, Grzegorzem Klejmanem, od których otrzymałem propozycję. Na razie walczę jednak o odzyskanie dobrego imienia - powiedział Piotr Reiss.
Posted by: ziomal-111

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/05/2009 17:49

Wywołany przez redakcję Głosu Wielkopolskiego, chciałbym ustosunkować się do "sprawy łódzkiej". Rzeczywiście, kilka dni temu dzwonił do mnie współwłaściciel ŁKS-u, pan Grzegorz Klejman, który chce zbudować silną drużynę w Łodzi. Zadał pytanie, co robię i jakie mam plany, jednak dzwonił nie tylko w mojej sprawie. Cieszę się, że kluby mnie dostrzegają, z drugiej strony moje stanowisko się nie zmieniło - wyraziłem je we wcześniejszym wpisie - chcę grać w Lechu Poznań i nigdy nie użyłem określenia przytoczonego przez portal onet.pl jakobym chciał grać w ŁKS.

Za: www.piotrreiss.pl
Posted by: karmann

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/05/2009 21:28

poproszę o krótką, rzeczową odpowiedź na moje pytanie, które brzmi:

Gdzie można postawić na drużynę która spadnie z ligi??

interesują mnie buki naziemne i internetowe.

Z góry dziękuje za odpowiedź
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/05/2009 21:32

Kolego, chociażby w Toto-Mixie możesz obstawiać kto zajmie miejsce np 15-16...

Ruch 2,50
Arka 2,00
Piast 6,00
Lechia 2,00
Cracovia 1,40
Górnik 2,30
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/05/2009 15:54

"Liga Mistrzów zostaje w kanale nSport. Dwa mecze w tygodniu i skróty pokaże otwarty Polsat. Obie stacje zapłaciły w sumie UEFA blisko 30 mln euro. Największym przegranym jest TVP, która nie zdobyła ani jednego pakietu - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

i już nie będzie Puziola itp frown a może żeby dobić TVP, Polsat podkupi Darka i Włodka grin
Posted by: Szypii

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/05/2009 16:36

No i pięknie, dwa mecze w tygodniu w polsacie. W końcu koniec z TVP. Niech im jeszcze olimpiade zabiorą.
Posted by: jerome

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/05/2009 17:11

bardzo dobrze, bo nke to chyba 200 osob ma na caly kraj smile
Posted by: Kenny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/05/2009 21:51

wreszcie Lm we wtorki w polsacie, a nie jakies skroty o 23:30 gdy sie trzeba klasc spac, bardzo dobrze Korzeniowski i reszta niech sie naucza szanowac widza
Posted by: Szypii

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/05/2009 05:56

w polsacie podobno gadali że tylko jeden mecz w środę frown
Posted by: Szypii

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/05/2009 06:02

http://www.sport.pl/pilka/1,65057,6630601,Lig%20a_Mistrzow_rozdana__Wygraly_nSport_i_Polsat.html tu potwierdzenie
Posted by: Kenny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 02:40

No to jak wreszcie? Polsat tylko w srody bedzie pokazywal LM? Czy we wtorki tez? Kurde jak tylko w srody to dalej lipa jak z tvp frown
Posted by: Skiper

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 03:04

Tylko w środy, 1 mecz live a zaraz po nim jak mówią ma byc dalej coś o LM, mecz z odtworzenia czy jakies obszerne studio, cos takiego.
Posted by: Kenny

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 03:21

Z deszczu pod rynnę puke
Posted by: pacyfista

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 04:16



przestancie płakac nad rozlanym mlekiem

abonament n-ki to przeciez okolo 15 euro za msc laugh

w dzisiejszych czasach za darmo juz nawet żona nie daje
Posted by: bolo_lacznik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 04:29

eee, nie 15E a niecale 10
poza tym mozna wziac "telewizje na karte" za 120pln rocznie i n-sport jest tyle ze podstawowy wiec tylko 2mecze w tygodniu
tyle ze nie kazdy ma mozliwosc załozenia anteny sat ;-)
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 16:27

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,title...ml?ticaid=18121

sponsora z bukow juz maja BaH, a ciekawe jaki teraz... czyzby Bet365 skoro negocjuja w Anglii :>
Posted by: piotrekFCB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/05/2009 22:18

Originally Posted By: pacyfista


przestancie płakac nad rozlanym mlekiem

abonament n-ki to przeciez okolo 15 euro za msc laugh

w dzisiejszych czasach za darmo juz nawet żona nie daje

zona ci kaze placic 15 euro czy troche wiecej za noc?

w necie wszystkie mecze za darmo smile
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/05/2009 20:49

Jaga zaczyna polowanie cool

"Wahan Gevorgyan podpisał w poniedziałek kontrakt z Jagiellonią Białystok. Z nowym-starym klubem związał się na trzy lata &#8211; poinformował serwis jagiellonia.pl"

hura
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/05/2009 02:54

@Chaoz, gratuluje pierwszego transferu zbliżającej się przerwy ''ogórkowej'' wink

Ale poważnie, Wahan odbudował się i jest w dobre formie fizycznej, jak za starych dobrych czasów.
Szkoda, że odchodzi, ale do tego się można przyzwyczaić, bo w ŁKSie tak jest zawsze, jak piłkarz złapie formę to papa Działacze nie potrafią takich zostawić w swoich szeregach... kasa, kasa, kasa frown

Tak czy siak najważniejsze by Mladen Kascelan został, chociaż Legia ponoć już czeka.
Ale na podstawie tego zawodnika chciałbym opierać skład w nowym sezonie.

...
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/05/2009 19:37

http://sport.onet.pl/0,1248770,1977659,,lato_jak_mam_byc_kopany_przez_media__to_musze_dobrze_zarobic,wiadomosc.html

co za k***a j***na puke
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/05/2009 02:54

parę osób było zainteresowanych, więc wklejam linka do źródła

Reiss o swoim ewentualnym występie w meczu z Cracovią
http://piotrreiss.pl/index.php?c=blog&nid=22
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/05/2009 03:35

Originally Posted By: Chaoz
Jaga zaczyna polowanie cool

"Wahan Gevorgyan podpisał w poniedziałek kontrakt z Jagiellonią Białystok. Z nowym-starym klubem związał się na trzy lata &#8211; poinformował serwis jagiellonia.pl"

hura


no i buchmacherzy w "Białym" zacieraja ręce grin
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/05/2009 05:45

Originally Posted By: forty
Originally Posted By: Chaoz
Jaga zaczyna polowanie cool

"Wahan Gevorgyan podpisał w poniedziałek kontrakt z Jagiellonią Białystok. Z nowym-starym klubem związał się na trzy lata &#8211; poinformował serwis jagiellonia.pl"

hura


no i buchmacherzy w "Białym" zacieraja ręce grin

klasyczne teksty. Król przychodził po co taki 'gwiazdor' co się panoszy, Grosicki przychodził to kasyna miały zarabiać że hoho, ludziom się to jeszcze nie nudzi wymyślać takie rzeczy?
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/05/2009 16:04

Originally Posted By: chicane
http://sport.onet.pl/0,1248770,1977659,,lato_jak_mam_byc_kopany_przez_media__to_musze_dobrze_zarobic,wiadomosc.html

co za k***a j***na puke


sielanki ciąg dalszy

http://www.tvn24.pl/-1,1602489,0,1,lato-zabiera-dzialaczy-na-wyspy-bahama,wiadomosc.html

puke
Posted by: Piecia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 01:38

Łódzki Klub Sportowy nie otrzymał licencji na grę w Ekstraklasie. W czwartek komisja odwoławcza ds. licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej negatywnie rozpatrzyła odwołanie klubu.

Przyczyną takiej decyzji było niedopuszczenie do użytku stadionu, a także problemy finansowe spółki. Brak licencji oznacza, że w przyszłym sezonie łodzianie zagrają w 1. lidze.
Zarząd klubu w oficjalnym oświadczeniu poinformował, że jest zaskoczony decyzją PZPN.

- Decyzję tę uznajemy za błędną i krzywdzącą. Komisja licencyjna nie podała szczegółów uzasadnienia swojej decyzji, prócz zdawkowego stwierdzenia, że jej powodem jest "sytuacja finansowa Klubu". Jest to niezrozumiałe tym bardziej, że po raz pierwszy od dawna sytuacja finansowa ŁKS S.S.A. wyraźnie się poprawiła - twierdzą działacze ŁKS-u.

Łodzianie nie zgadzają się z tą decyzją i dołożą wszelkich starań, by ją zmienić.

Trener ŁKS, Grzegorz Wesołowski nie chciał komentować tej sprawy.

BUG


czyżby PZPN tą decyzją chciał komuś podać pomocną dłoń przed spadkiem, bo rozumiem iż w takim przypadku Łks na koniec sezony został by przeniesiony na pozycję oznaczającą spadek ...
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 01:44

Originally Posted By: Piecia
Jest to niezrozumiałe tym bardziej, że po raz pierwszy od dawna sytuacja finansowa ŁKS S.S.A. wyraźnie się poprawiła - twierdzą działacze ŁKS-u.


Mają już na wode? grin
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 01:49

Originally Posted By: Kameleon
Originally Posted By: Piecia
Jest to niezrozumiałe tym bardziej, że po raz pierwszy od dawna sytuacja finansowa ŁKS S.S.A. wyraźnie się poprawiła - twierdzą działacze ŁKS-u.


Mają już na wode? grin


Dzięki panu Klejmanowi - tak.
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 01:59

LKS nie spadnie, PZPN znow nagnie prawo i klub zostanie.

Wg mnie byloby to wielce nieuczciwe. Poza tym przed tym sezonem/runda, Polonia Bytom zostala dopuszczona, mimo ze miala podobne problemy.
Posted by: Baqu

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 02:47

Panowie, a co się dzieje w przypadku kiedy jednak ŁKS spada tak czy siak - awansuje jedna druzyna więcej, czy po prostu jedna spada mniej ?
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 02:50

Jedna mniej spada.

Ojro, Żabolku wink Jak się Górnik na sportowo utrzyma to pewnie będzie tak jak piszesz :]
Posted by: chim123

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 02:59

Pamiętacie słowa Grzegorza Laty? "Taki klub jak Górnik nie powinien spaść" smile
Posted by: Piecia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 03:10

Originally Posted By: chim123
Pamiętacie słowa Grzegorza Laty? "Taki klub jak Górnik nie powinien spaść" smile


czyli co jak Górnik nie wygrywa na boisku to wygrywa przy zielonym stoliku ?

Takie kwestie jak ta z Łks'em nie powinny być poruszane na 1 kolejkę przed zakończeniem sezonu bo to odrazu zaczyna zabijać "sportowy" tryb rozgrywek i zaczyna się głupie wyliczanie co i jak . W poprzednim sezonie też była dobra szkopka z barażami a teraz co powtórka z rozrywki tylko pod innym szyldem , szyldem licencyjnym laugh
Posted by: Baqu

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 03:16

Originally Posted By: chim123
Pamiętacie słowa Grzegorza Laty? "Taki klub jak Górnik nie powinien spaść" smile


prezes już się udał na BAHAMY... więc zapewnie już wszystko
"dograł", Polonia zremisuje z Górnikiem, Lechia dostanie od
Piasta i Górnik spokojnie beż baraży w takiej sytuacji się utrzymuje... duch
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 03:18

Originally Posted By: chim123
Pamiętacie słowa Grzegorza Laty? "Taki klub jak Górnik nie powinien spaść" smile

do tej wyzej arcy zlosliwej wypowiedzi dodam ze sposrod wszystkich klubow Ekstraklasy tylko dwa nie glosowaly na G. Lato. Sa to:

- Gornik Zabrze
- Cracovia Krakow

i co ? glupio Ci ?
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 06:35

Ojro - tylko co to ma wspolnego z tym co mowil Lato, że Gornik na niego nie głosowal ? crazy
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 18:47

Tajemnicza uchwała PZPN, czyli koniec kar za korupcję!


Koniec z karaniem za korupcję w polskiej piłce - to w uproszczeniu treść uchwały, której projekt przyjmie w piątek obradujący w Warszawie zarząd PZPN.

Uchwałę w największej tajemnicy przygotowywał od kilku tygodni zespół prawny PZPN. Jest ponoć bardzo krótka, ale treściwa. Jej sens zawiera się w stwierdzeniu, że po wejściu w życie spowoduje, że organy dyscyplinarne związku nie będą już mogły wszczynać żadnych postępowań wobec klubów za udział w niesławnej aferze korupcyjnej, a wszystkie trwające postępowania - zostają umorzone.

To, że 17-osobowy zarząd (jeden działacz jest zawieszony za korupcję...) projekt uchwały dziś zaakceptuje - nie ulega ponoć żadnej wątpliwości. Według naszych informatorów opinie we władzach PZPN są jednomyślne - koniec z degradacjami i w ogóle karaniem klubów! Ale taką uchwałę musi przecież przyjąć zjazd PZPN. I to jednak nie będzie żadnym problemem dla rzutkich działaczy związku, bo dzisiejszy zarząd ogłosi również, że na 27 czerwca zwołuje... właśnie zjazd PZPN.

A tam i wtedy potulni jak baranki działacze zadecydują, że już żaden zespół nie poniesie żadnej kary za ustawianie meczów w przeszłości. Nawet jeśli prokuratura we Wrocławiu zbierze niepodważalne dowody, że w aferę korupcyjną jest zamieszanych jeszcze np. 50 klubów...

I co wy na to? Słowo dkandal to stanowczo za mało...
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 18:55

Originally Posted By: ___On
Tajemnicza uchwała PZPN, czyli koniec kar za korupcję!


Koniec z karaniem za korupcję w polskiej piłce - to w uproszczeniu treść uchwały, której projekt przyjmie w piątek obradujący w Warszawie zarząd PZPN.

Uchwałę w największej tajemnicy przygotowywał od kilku tygodni zespół prawny PZPN. Jest ponoć bardzo krótka, ale treściwa. Jej sens zawiera się w stwierdzeniu, że po wejściu w życie spowoduje, że organy dyscyplinarne związku nie będą już mogły wszczynać żadnych postępowań wobec klubów za udział w niesławnej aferze korupcyjnej, a wszystkie trwające postępowania - zostają umorzone.

To, że 17-osobowy zarząd (jeden działacz jest zawieszony za korupcję...) projekt uchwały dziś zaakceptuje - nie ulega ponoć żadnej wątpliwości. Według naszych informatorów opinie we władzach PZPN są jednomyślne - koniec z degradacjami i w ogóle karaniem klubów! Ale taką uchwałę musi przecież przyjąć zjazd PZPN. I to jednak nie będzie żadnym problemem dla rzutkich działaczy związku, bo dzisiejszy zarząd ogłosi również, że na 27 czerwca zwołuje... właśnie zjazd PZPN.

A tam i wtedy potulni jak baranki działacze zadecydują, że już żaden zespół nie poniesie żadnej kary za ustawianie meczów w przeszłości. Nawet jeśli prokuratura we Wrocławiu zbierze niepodważalne dowody, że w aferę korupcyjną jest zamieszanych jeszcze np. 50 klubów...

I co wy na to? Słowo dkandal to stanowczo za mało...



Parasol ochronny dla Widzewa żeby nie musiał odpokutować za swoje przekręty...tak to widzę
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 19:13

Przez kolejne lata poznałem na temat tego meczu tyle teorii, że przyćmiły go jedynie opowieści znajomego dziennikarza sportowego wspominającego 1986 rok i sprzedany mecz z Górnikiem w Zabrzu w jednej z ostatnich kolejek. Swoją drogą, grał w nim chyba Jan Urban, a kiedy Jerzy Engel wracał po latach do Legii, w kilku wywiadach mowił, że nigdy nie wybaczy swoim ówczesnym zawodnikom tego, co mu zrobili.

Ciężko jednak młodemu i naiwnemu kibicowi wierzyć w takie rzeczy: gdy ma się 12-13 lat, piłkarze są idolami i dozgonnie kochają kluby, w których występują, a korupcja występuje tylko na włoskiej wyspie Sycylia.

W ciągu kilku następnych lat, kiedy Romanowskiego zastąpiło Daewoo, byłem już święcie przekonany, że korupcja zżera polską piłkę, ale zawsze wydawało mi się, że Dariusz Czykier, Ryszard Staniek, Jacek Zieliński, czy Piotr Mosór naprawdę mają problemy z mobilizacją na mecze ze słabeuszami. Albo ich brak zaangażowania to efekt zmęczenia treningami, bo przecież na papierze są najlepsi.

W 1998 roku, gdy po wyjątkowo podejrzanym meczu nasi dostali w Poznaniu 3:0, dziwiłem się i byłem zszokowany, że kilkudziesięciu kibiców wtargnęło na trening i rozdało moim idolom klapsy. (swoją drogą, po latach usłyszałem od uczestnika tamtych wydarzeń, że Mosór w przypływie adrenaliny krzyczał: &#8220;A jak Legia kupowała w &#8216;93 mecz od Wisły, to wszystko było OK?!&#8221;).

To samo działo się przez kilka kolejnych lat, chyba do sezonu 2000/2001, kiedy trenerem Śląska Wrocław został Janusz Wójcik, a przed meczem we Wrocławiu w gazetach puszczał oko do kibiców, żeby się nie gniewali, ale wszystko już jest załatwione. I faktycznie, Legia zremisowała 1:1 (Giuliano chyba nie znał realiów), a mniej więcej od tamtego czasu już nigdy nie spojrzałem na piłkę tak samo.

Zresztą, byłem wtedy dziennikarzem starej Naszej Legii, więc spędzałem na Łazienkowskiej na tyle dużo czasu, żeby słyszeć więcej plotek, niż w redakcji Pudelka. Poza tym, kontrast pomiędzy tym, co potrafił - dla przykładu - zrobić na treningu Marcin Mięciel, a czego nie potrafił w meczach, był już tak duży, że ostatecznie przestałem szanować piłkarzy.

Przypominam sobie też dyskusję z kierownikiem Zawadzkim po jednym z odpuszczonych kompletnie meczów. Stoimy w 5 osób, dyskutujemy, a on: &#8220;Panowie, ale niby kto w tej drużynie miałby sprzedawać mecze? Muraś? Magic&#8220;? Cóż&#8230; Nieprzypadkowo wybrał te nazwiska, bo oni - prawdopodobnie - nie. Ale kiedy Legia, z Łukaszem Surmą w składzie, trochę później, ratowała na Łazienkowskiej Ruch Chorzów przed spadkiem, już nawet nie było mi głupio.

Albo kiedy Marek Jóźwiak, nasze dzisiejsze oko na świat talentów, wrócił z Francji i, jak mówiło wielu, niesportowo podchodził do co drugiego meczu. Pamiętacie te przypadkowo tracone przez niego piłki?

Z przyjaciółmi zamieniliśmy wtedy oglądanie piłki nożnej na oglądanie nowej dyscypliny: mecz był już wtedy dla nas połączeniem spotkania towarzyskiego z lożą szyderców.

(To wtedy, zresztą, w tym post-Daewoo-owskim etapie, powstało hasło Legia To My. I było odpowiedzią na żenującą postawę zawodników w tamtej erze, miało jednocześnie manifestować to, jak kibice mają głęboko w dupie sprzedawczyków i primadonny).

Nigdy nie zapomnę też dowcipu swojego kolegi, który na pytanie, jakie oprawy będą robili Cyberfani wiosną na Żylecie, odpowiedział: &#8220;Przez pierwsze siedem kolejek kartony i race, ostatnie dziesięć już tylko Piłkarzyki-pajacyki, Legia to My! i Manuela za Mięciela&#8221;.

I właśnie za to - za odebranie piłkarzom statusu idoli oraz za sprowadzenie oglądania meczu do statusu zgadywanki kto-kogo, nienawidzę tych, którzy przez lata zrobili z Legii sklepik z punktami.

***, które traktowały ten klub jak prywatną działalność gospodarczą. Kilku, kilkunastu ludzi. W drużynach zawsze pociągają za sznurki najstarsi, najbardziej doświadczeni. Większość wie o wszystkim, ale nie chce się wyłamywać: kiedy się ma 20 lat i 30 rozegranych w lidze meczów, raczej nie protestuje się, gdy kapitan robi zrzutkę na sędziego.

Zadałem w tytule pytanie: dlaczego będę się cieszył, jeśli prokuratura we Wrocławiu zatrzyma któregoś z byłych lub obecnych piłkarzy Legii i postawi mu zarzuty korupcyjne? Właśnie dlatego: że jako aktywny kibic przez okres swojej największej aktywności w klubie i na trybunach miałem permanentnie poczucie, że ktoś mnie oszukuje. Wcześniej nigdy nikt nie złapał nikogo za rękę. Teraz, przynajmniej, jest szansa na jakieś zadośćuczynienie. Dla nas.



kibic z Żylety zeby nie bylo ze jestem stronniczy ... laugh

nie bronie Widzewa tylko wszystkich klubow ktore otrzymaly kary degradacji bo od samego poczatku bylem temu przeciwny ...
jeszcze raz powtorze to co od samego poczatku afery pisze ...
powinny byc bardzo surowe kary dla ludzi zamieszanych w najmniejsze zlo korupcyjne ale nie dla klubow !!!!!
bo klub tworza tez kibice a takze inni ludzie ktorzy w momencie afery korupcyjnej nawet nie byli w poblizu danego miasta wiec czemu maja odpowiadac za to , pytam sie czemu ???

McDziarz jak jakis kibol Legii kogos zabije albo okaleczy to Ty bedziesz za to odpowiadal bo w mysl Twojej zasady czemu NIE grin
Posted by: jerome

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 20:01

no niestety jak Gornik nie wygra, to zal mi LKSu, kazdy dobrze wie jak bylo za komuny na Slasku, stare uklady nadal wazne jak widac
Posted by: Voivod

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 20:47

Troszkę histori
[url=http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35760,6662522,Jak_Wisla_Krakow_kiedys_Slask_przekrecila.html[/url]
i można próbować x2 po kursach 3.6-3.8
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 20:57

Wg mnie jeszcze LKS spokojnie dostanie licencje. Za duzo syfu by sie zrobilo wokol tego.
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 21:10

Mecz Odra - Górnik odwołany

Nie dojdzie do skutku mecz pierwszej ligi pomiędzy Odrą Opole a Górnikiem Łęczna, który planowano na sobotę, 30 maja. Opolskiemu klubowi zawieszono licencję na grę w pierwszej lidze.

Spotkanie pomiędzy Odrą a Górnikiem odwołał Wydział Gier PZPN w związku z orzeczeniem Wydziału Dyscypliny PZPN z dnia 19 maja 2009 wymierzającego karę zawieszenia licencji dla opolskiego klubu.

Przemysław Gajzler, źr. Odra Opole
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/05/2009 23:47

leci kabarecik laugh
http://www.sport.pl/sport/1,65025,6664865,Minister_sportu__LKS_ma_jeszcze_szanse.html
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/05/2009 18:24

W sobotę kontrakt z białostocką Jagiellonią podpisze Tomasz Wisio, występujący ostatnio w austriackim LASK Linz.

Od dłuższego czasu prowadziliśmy negocjacje. Tomek miał kilka innych propozycji, m.in. umowę chciał z nim przedłużyć Linz, ale wybrał Jagiellonię - powiedział Cezary Kulesza, jeden z akcjonariuszy sportowej spółki, odpowiedzialny w klubie za sprawy sportowe.

Wisio w sobotę przylatuje do Polski i ma Białymstoku obejrzeć mecz swojego nowego zespołu z GKS-em Bełchatów (godz. 17.00).

27-letni boczny obrońca karierę rozpoczynał w Zagłębiu Lubin, ale do tej pory nie zadebiutował w ekstraklasie (mimo epizodu w Wiśle Kraków, z którą krótko był związany). Grał natomiast w ekstraklasie austriackiej (SV Pasching i LASK Linz), niemieckiej (jeden mecz w Armii Bielefeld) oraz greckiej (Skoda Xanthi).

no to chyba Krzysiek Król zostanie sprzedany.
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 13:43

Henryk Kasperczak królem, szkoda, że tylko ciętej riposty



Zakończyła się walka o tytuł piłkarskiego mistrza Polski. Podsumowując miniony sezon przedstawiamy zestawienie "Naj, naj, naj... sezonu 2008/2009 ekstraklasy"

Najlepszy gracz - Dariusz Czykier. W kasynie! Miał pilnować Kamila Grosickiego, by ten myślał tylko o boisku. Ależ wybrali "Grosikowi" opiekuna! Przecież Czykier, do niedawna asystent trenera Michałą Probierza w Jagiellonii, od zawsze znany był z tego, że jest miłośnikiem balangi. I właśnie za imprezowanie
wyleciał z Jagiellonii

Największy marzyciel - Roger. Cały rok myślał o transferze do zagranicznego klubu. Stąd jego słabsza forma. Tak przynajmniej twierdzi trener Legii Jan Urban.

Najbardziej zagubiony - Radosław Majewski. Szukał formy, gdzie popadnie: w dyskotece, pubach, nawet na rybach. I nic. Może trzeba poszukać na treningach?

pozostałe naj-tutaj
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 18:38

Lech ma w tym tygodniu ogłosić nowego sponsora i ponoć ma to być firma bukmacherska. Wie ktoś już o kogo chodzi?
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 18:43

Conrad, chodzą słuchy że Gamebookers
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 19:06

Raczej nie stać ich (jeśli mowa o przodzie koszulki), Bwin zaś związany z Legią choć bym się nie zdziwił gdyby to oni byli.

A może Unibet/Expekt?
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 19:12

słyszałem o nich, już reklamowali się na meczach Lecha, byli sponsorem któregoś meczyku
chodzi ponoć o 3 mln złotych
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 19:24

Originally Posted By: milan0305
słyszałem o nich, już reklamowali się na meczach Lecha, byli sponsorem któregoś meczyku
chodzi ponoć o 3 mln złotych


chyba zartujesz 3mln? Wielki sponsor?,może 30mln.To tak
Posted by: Tom182

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 19:37

też słyszałem, że sprawa dotyczy 3 mln zł na sezon smile
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 19:45

3 mln to trochę mało jak na Lecha, ale 30mln to na pewno nie dostaną. Tym bardziej od jakiegokolwiek buka.
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 19:54

tak, 3 mln złotych,to mało?>nikt w Polskiej piłce nie daje wiecej kasy jako sponsor, nie liczy pieniedzy właścicieli- telefonika, Bot itp itd
Conrad kryzys, kryzys, nie wiadomo co ten sponsor za to dostanie,bo wcale nie jest pewne ze to bedzie miejsce na klacie na koszulce
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 20:11

Z przymrużeniem oka wink
"Jak to się stało, że udało nam się pozyskać tak dobrego i doświadczonego zawodnika? Sam się zdziwiłem, że do tego doszło. Hiszpan występuje na prawej obronie, a wzmocnienie tej pozycji planowaliśmy przed rozpoczynającym się sezonem - mówił Trzeciak o Inakim Descardze, który zagrał w sumie 143 minuty w trzech spotkaniach w ekstraklasie.

&#8211; Ściągnęliśmy tego zawodnika, bo zapewni nam różnorodność w ataku. Potrafi świetnie się zastawiać, bardzo dobrze gra tyłem do bramki i świetnie kończy akcje. Może grać na pozycji wysuniętego lub cofniętego napastnika. Moim zdaniem jest typowym królem pola karnego. Legia nie ma takiego napastnika, dlatego zdecydowaliśmy się go zakupić - zachwalał Trzeciak Mikela Arruabarrenę - 76 minut w sześciu spotkaniach w ekstraklasie.

- To defensywny pomocnik, który znakomicie gra głową. W swojej karierze występował także na środku obrony. Jego obecność na pewno poprawi naszą grę w defensywie - ocenił Trzeciak wypożyczenie Tito - 33 minuty w dwóch meczach ligowych.

- Legia wiosną musi być mocniejsza niż jesienią - mówił Trzeciak na początku lutego 2009 roku.

- Pozostało nam cały czas jedno miejsce w kadrze. Priorytetem na to miejsce na pewno jest napastnik - twierdził Trzeciak na początku stycznia 2009 roku.

- Zawodnicy z Afryki, których się spodziewamy w Hiszpanii są na tyle ustabilizowani, że jeden czy dwóch zasili kadrę Legii na stałe - twierdził Trzeciak przed zgrupowaniem Legii w hiszpańskim Mijas."

ciekawe ile "prowizji" przytulił za te transfery
piłkarzem był niezłym,dyrektorem jak widać jest jeszcze lepszym wink
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 20:11

Originally Posted By: milan0305
tak, 3 mln złotych,to mało?>nikt w Polskiej piłce nie daje wiecej kasy jako sponsor, nie liczy pieniedzy właścicieli- telefonika, Bot itp itd
Conrad kryzys, kryzys, nie wiadomo co ten sponsor za to dostanie,bo wcale nie jest pewne ze to bedzie miejsce na klacie na koszulce


3mln to nie mało,ale naduzyciem jest przy takiej kwocie mówić "potężny sponsor"
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 20:14

z tym sie zgodzę,ale kwota moim zdaniem na dzień dzisiejszy adekwatna do poziomu ligi
nie wiadomo co będzie wchodziło w tzw.pakiet sponsorski, czy na koszulkach będzie nazwa sponsora czy bannery itp itd
dogadują szczegóły w tej sprawie
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 22:09

najprawdopodbniej chodzi właśnie o gb

kto sądzi, że 3 mln na sezon to mało jak na polskie warunki niech wymieni konkretnych sponsorów, którzy dają tyle na klub, bo poza właścicielami (czytaj: ITI, Telefonika) czy spółkami państwowymi takich darczyńców po prostu nie ma

no chyba, że w Białymstoku mają "potężniejszych" sponsorów wink
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 22:34

Originally Posted By: s_LP
najprawdopodbniej chodzi właśnie o gb

kto sądzi, że 3 mln na sezon to mało jak na polskie warunki niech wymieni konkretnych sponsorów, którzy dają tyle na klub, bo poza właścicielami (czytaj: ITI, Telefonika) czy spółkami państwowymi takich darczyńców po prostu nie ma

no chyba, że w Białymstoku mają "potężniejszych" sponsorów wink



jasne,nawet w takim Białymstoku dają więcej.
3mln .Co to jest ?zobacz budzety z tego sezonu
Posted by: jerome

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 22:52

Originally Posted By: forty
Originally Posted By: s_LP
najprawdopodbniej chodzi właśnie o gb

kto sądzi, że 3 mln na sezon to mało jak na polskie warunki niech wymieni konkretnych sponsorów, którzy dają tyle na klub, bo poza właścicielami (czytaj: ITI, Telefonika) czy spółkami państwowymi takich darczyńców po prostu nie ma

no chyba, że w Białymstoku mają "potężniejszych" sponsorów wink




jasne,nawet w takim Białymstoku dają więcej.
3mln .Co to jest ?zobacz budzety z tego sezonu


'Ze śląskich drużyn, na koniec sezonu najwyżej w tabeli znalazła się Polonia Bytom (8. pozycja) - najbiedniejszy ze śląskich klubów (budżet 5,5 mln zł), nieco niżej (10. pozycja) znalazł się Ruch Chorzów (budżet 12 mln zł), tuż za nim Piast Gliwice (7,5 mln zł), na 13 pozycji Odra Wodzisław (7,5 mln zł) i najniżej Górnik Zabrze - o największym budżecie na Śląsku (18 mln zł)'.

3 to wcale nie tak malo, jaki budzet w tym sezonie ma Jaga?
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/06/2009 22:53

12-14mln
Posted by: herkules

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 00:04

Originally Posted By: s_LP
najprawdopodbniej chodzi właśnie o gb

kto sądzi, że 3 mln na sezon to mało jak na polskie warunki niech wymieni konkretnych sponsorów, którzy dają tyle na klub, bo poza właścicielami (czytaj: ITI, Telefonika) czy spółkami państwowymi takich darczyńców po prostu nie ma

no chyba, że w Białymstoku mają "potężniejszych" sponsorów wink


Warka w Lechu daje 2 mln zł . A mi W Poznaniu mówili ,że to firma któa inwestuje na giełdzie. smile
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 01:02

rozmawiamy o budżetach czy pojedyńczych sponsorach?
bo to spora różnica

skoro budżet Jagielloni to 15 mln, sądzę, że o pojedyńczym zastrzyku w wysokości wspominanych 3 mln można śmiało mówić w kategori "poważny"

parę dni temu wklejałem notke o wpływach od C+, najlepsi wyciągnęli coś koło 10 mln, oczywiście reszta proporcjonalnie mniej, i tutaj znów doczepie się Jagielloni, powiedzmy, że mogą liczyć na 6-7 mln od C+, czyli połowę budżetu, wynika z tego, że reszta pozyskiwana jest z bieżącej działalności oraz od sponsorów
W Białymstoku sponsorzy łożą, więc na klub niewięcej niż 6 mln. No to teraz macie porównanie ile wynoszą dla polskiego klubu owe 3 mln.
Posted by: thepilator

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 01:22

Originally Posted By: herkules
Originally Posted By: s_LP
najprawdopodbniej chodzi właśnie o gb

kto sądzi, że 3 mln na sezon to mało jak na polskie warunki niech wymieni konkretnych sponsorów, którzy dają tyle na klub, bo poza właścicielami (czytaj: ITI, Telefonika) czy spółkami państwowymi takich darczyńców po prostu nie ma

no chyba, że w Białymstoku mają "potężniejszych" sponsorów wink


Warka w Lechu daje 2 mln zł . A mi W Poznaniu mówili ,że to firma któa inwestuje na giełdzie. smile


Raczej nie inwestuje a jest notowana na giełdzie, ja słyszałem że ma to być bet365
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 03:17

s_LP ,chyba się nierozumiemy.My tu mówimy o sponsorze "lecha" a nie "jagi" i to co w wypadku Jagi byłoby ho,ho- to w wypadku Twojego klubu jest tylko hi,hi.
Nie można grzmieć o potęznym sponsorze za niecały 1mln$,ja zresztą myślę że to będzie dużo poważniejsza suma,adekwatna do ambicji i potencjału Lecha

pozdro
Posted by: Piecia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 05:45

swego czasu chodziły słuchy że niby bet365 negocjuje z jakimś klubem z naszej ligi , czy to nie chodzi może o Lecha ?
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 13:25

@forty - nadal jesteśmy w Polsce i obecne tutaj warunki przyjmijmy za punkt odniesienia, a tak jak napisałem wcześniej 3mln zł to kwota wręcz astronomiczna jak na polskie realia

nazwa firmy ma być znana jutro, więc póki co proponuje zakończyć ten temat

W piątek zostanie podpisana umowa z Zielińskim. Czas pokaże czy ta decyzja okaże się dobra. Jak dla mnie ma już mega minusa na początek za rozpruwanie się w prasie, że "obejmie Lecha". Mało profesjonalne podejście.
info potwierdzone w klubie
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 16:03

tyle ta kwota jest wiarygodna co informacja kto ma sponsorować Lecha...nalezy dodac ze Kolejorz to logo będzie reklamowal nie tylko na boiskach krajowych, a biorąc pod uwage dosyc dobre wyniki w ostatnich rozgrywkach europejskich przystanie na taką kwote wydaje sie smieszna zw.łaszcza od firmy bukmacherskiej..
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 18:18

http://sport.wp.pl/kat,32296,title,Komor...,wiadomosc.html

wg 'FAKT' Komornicki trenerem Gornika... puke FAKT

ta gazeta juz sie zblaznila, piszac o negocjacjach Kasperczaka z Lechem.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 20:30

garść newsów z Jagi

Reich popisał kontrakt z Jagiellonią!
Marco Reich podpisał kontrakt z Jagiellonią. 32-letni pomocnik związał się z białostockim klubem umową na dwa lata.
Marco zaakceptował moje warunki i sfinalizowaliśmy negocjacje - informuje Cezary Kulesza, odpowiedzialny w Jadze za sprawy sportowe.

Reich jest trzecim po Wahanie Gevorgyanie i Krzysztofie Husie piłkarzem pozyskanym przez żółto--czerwonych przed nowym sezonem.

Reich ma na koncie ponad 100 meczów w Bundeslidze. Grał w FC Kaiserslautern, FC Köln i Werderze Brema. W 2004 roku przeniósł się do Anglii. Występował w Derby County, a następnie Crystal Palace. Po powrocie do ojczyzny grał w Kickers Offenbach. W 2008 roku ponownie wyjechał do Anglii przeszedł do trzecioligowego Walsall. Grał tam przez pół roku.

- Zimą Walsall zaproponowało mi przedłużenie kontraktu, ale tylko do czerwca. Dłuższego nie mogło gwarantować. A ja potrzebuję stabilizacji. Mam rodzinę, małe dziecko i nie mogę tułać się po świecie. Na początku roku już nie zdążyłem znaleźć nowego klubu, teraz pojawiła się propozycja z Jagiellonii, więc postanowiłem spróbować - powiedział doświadczony pomocnik.

Reich rozegrał jedno spotkanie w reprezentacji Niemiec. 9 lutego 1999 roku zaliczył 79 minut w towarzyskim meczu z Kolumbią (3:3). Został zmieniony przez Larsa Rickena.

Niespełna 22-letni bramkarz Jagiellonii Białystok Rafał Gikiewicz znalazł się na celowniku Wisły Kraków. Problemem w transferze jest suma odstępnego wpisana w kontrakcie zawodnika - 500 tysięcy euro. Wisła jest skłonna zapłacić 250 tysięcy euro - donosi "Przegląd Sportowy".
- Wisła interesuje się nim, ale chyba lepiej będzie, jeśli Rafał zostanie w Białymstoku, by w następnym sezonie pomóc Jagiellonii utrzymać się w lidze - mówi menedżer piłkarza, Marek Citko.

Reich spora niewiadoma, Gikiewicz w związku z tym że upadła sprawa transferu Kowalewskiego powinien jednak zostać w Białymstoku.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 20:37

i jeszcze fragment o wspomnianym wyżej Husie:

Hus ma 19 lat, podpisał kontrakt na 4 lata. Jesienią był na testach w Lechu Poznań, jest piłkarzem młodzieżówki.

- To jeden z moich ulubionych piłkarzy. Prezentuje nowoczesny futbol. Gra agresywnie, lubi się włączać do akcji ofensywnych, świetnie dośrodkowuje. Jagiellonia zrobiła bardzo dobrą inwestycję &#8211; mówi trener polskiej młodzieżówki Michał Globisz.

W Białymstoku zdają sobie sprawę z tego, że ich nowy nabytek nie będzie na początku czołowym piłkarzem zespołu. Nie o to jednak chodzi. Hus to po prostu białostocka inwestycja w przyszłość.

same talenty crazy
Posted by: Stalion

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 20:53

Originally Posted By: Chaoz
garść newsów z Jagi

Reich popisał kontrakt z Jagiellonią!



Znając poziom polskiej ligi to bedzie gwiazda laugh
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 21:03

Brawo, brawo.

Widać, że od jakiegoś czasu w Jagiellonii coś drgnęło, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, już przed rokiem było podobnie i Jagiellonia stworzyła całkiem fajny zespół, co ważne, fajnie, że zespół opierał się na ataku, czyt. Frankowski - Grosicki a nie tak jak to innych polskich klubach, gdzie przede wszystkim, zabezpieczenie tyłka jest ważne, a potem okazuję się, że nie ma kto strzelać bramek.

W ŁKS nadal nie wiadomo czy będzie grał w Ekstraklasie czy w I lidze, także pewnie kilka klubów zaciera ręce by była to jednak I liga, a wtedy można ściągnąć kilku fajnych piłkarzy tj. Kascelan, Adamski czy Kujawa. Bo jeśli by się okazało, że degradacja stała się faktem to trzeba liczyć na masową wyprzedaż mad

Mam jednak nadzieje, że nie będzie to konieczne, a w przyszłym sezonie poprawimy tegoroczne najwyższe miejsce w lidze od czasów MP z 98 roku.

Oby, nie pozbawili Nas, najlepszych derbów w Polsce...
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 21:06

Originally Posted By: Stalion
Originally Posted By: Chaoz
garść newsów z Jagi

Reich popisał kontrakt z Jagiellonią!



Znając poziom polskiej ligi to bedzie gwiazda laugh

Akurat do tej pory tak było, że czym lepszy "na papierze" zawodnik przychodził do polskiego klubu, tym gorzej grał grin
Posted by: Stalion

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/06/2009 21:32

Originally Posted By: podstawek87

Akurat do tej pory tak było, że czym lepszy "na papierze" zawodnik przychodził do polskiego klubu, tym gorzej grał grin


Ale patrz Kłos, Świerczewski, Hajto, Frankowski teraz. Szalali w swoich klubach.

Ale co fakt to fakt, ciezko stwierdzic cos o obcokrajowcach smile
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 00:47

02-06-2009 Arrigo Sacchi w Poznaniu

Słynny włoski trener Arrio Sacchi będzie gościem Lecha Poznań. . Wybitny szkoleniowiec przyleci do Polski specjalnie na jutrzejsze spotkanie, na którym ogłosimy nowego Sponsora Strategicznego Klubu. W 1994 roku Sacchi z reprezentacją Włoch został wicemistrzem świata. W swojej karierze prowadził takie kluby jak AC Fiorentina, AC Parma czy AC Milian. Pełnił też funkcję dyrektora sportowego Realu Madryt.
Posted by: herkules

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 01:27

Originally Posted By: kfjatek
02-06-2009 Arrigo Sacchi w Poznaniu

Słynny włoski trener Arrio Sacchi będzie gościem Lecha Poznań. . Wybitny szkoleniowiec przyleci do Polski specjalnie na jutrzejsze spotkanie, na którym ogłosimy nowego Sponsora Strategicznego Klubu. W 1994 roku Sacchi z reprezentacją Włoch został wicemistrzem świata. W swojej karierze prowadził takie kluby jak AC Fiorentina, AC Parma czy AC Milian. Pełnił też funkcję dyrektora sportowego Realu Madryt.
czyli sponsorem bedzie BetClick . Dlatego Borek mial tyle informacji na ten temat tongue
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 04:56

Dedektyw Inwektyw "Spadek Górnika" laugh laugh
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 16:15

Originally Posted By: herkules
Originally Posted By: kfjatek
02-06-2009 Arrigo Sacchi w Poznaniu

Słynny włoski trener Arrio Sacchi będzie gościem Lecha Poznań. . Wybitny szkoleniowiec przyleci do Polski specjalnie na jutrzejsze spotkanie, na którym ogłosimy nowego Sponsora Strategicznego Klubu. W 1994 roku Sacchi z reprezentacją Włoch został wicemistrzem świata. W swojej karierze prowadził takie kluby jak AC Fiorentina, AC Parma czy AC Milian. Pełnił też funkcję dyrektora sportowego Realu Madryt.
czyli sponsorem bedzie BetClick . Dlatego Borek mial tyle informacji na ten temat tongue
Potwierdzam. Betclick sponsorem Lecha.
Posted by: Piecia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 18:02

A co tam dzieje się w Zabrzu ? Ciekawią mnie wszelkie sygnały płynące stamtąd . Emocje chyba już trochę opadły więc chyba wypadało by poczynić jakieś kroki ku powrocie do Ekstraklasy .
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 18:17

Póki co kibice zapraszają piłkarzy na indywidualne rozmowy. szczegóły będą znane wkrótce.

Posted by: drfocus

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 19:12

Hmmm ten w czerwonym to nie Piotr Włodarczyk??
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 19:13

Originally Posted By: Hakan
Póki co kibice zapraszają piłkarzy na indywidualne rozmowy. szczegóły będą znane wkrótce.



inteligentne rysy twarzy
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 19:17

Kasperczak nie jest juz trenerem Gornika

Osobiscie zaluje... Heniek mimo wszystko DZIEKUJE piwo


'Spiewajmy dzis ta smutna piesn,
o Gorniku Zabrze ona jest,
Na degradacje nadszedl czas,
I liga Wita Nas !!'

'Do zobaczenia chamy, za rok do Ekstraklasy wracamy' [odnosi sie do kilku osob na tym forum]
Posted by: Szewa

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 19:18

No to teraz Heniek spokojnie może przejąć kadrę laugh
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 19:21

Originally Posted By: Szewa
No to teraz Heniek spokojnie może przejąć kadrę laugh


A HakerBen Górnika wink
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/06/2009 20:33

Originally Posted By: Ojro
Kasperczak nie jest juz trenerem Gornika

Osobiscie zaluje... Heniek mimo wszystko DZIEKUJE piwo



mam pytanko za co mu dziekujesz?
moze za to ze sciagnal takich kopaczy za kosmiczne wynagrodzenie i ci kopacze spuscili zespol z ligi?
a moze za swietna taktyke z 3 defensywnymi pomocnikami i gra Gornika na 0 z przodu?
skonczyl sie jako trener w poprzednim wieku i to byl wielblad ze zostal trenerem Gornika
Posted by: Abarth

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 19:23

po raz kolejny muszę usuwać Twoje wypociny..

Nie pierwszy raz takie teksty, ktore godzą w imię wielu osób tego forum.

BAN papa

Posted by: sebkos

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:05

ŁKS spada laugh
Posted by: oli

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:08

przykra sprawa papa
Posted by: ivo

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:13

biednemu wiatr w oczy,k...a gdzie ja mieszkam...
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:16

szkoda jakby ŁKS miał takie lobby i poparcie betonu oraz czerwonych jak Widzew to nie doszłoby do takiej skandalicznej decyzji


Spółdzielnia dalej działa

Marcin wyrazy współczucia
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:18

Originally Posted By: McDziarz
szkoda jakby ŁKS miał takie lobby i poparcie betonu oraz czerwonych jak Widzew to nie doszłoby do takiej skandalicznej decyzji


Spółdzielnia dalej działa

Marcin wyrazy współczucia


a jakby mial uregulowane sprawy finansowe dostalby licencje i niepotrzebne byloby odwolanie smile
Hajto w jednym sezonie z 2 klubami spadl z ekstraklasy tongue
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:31

No i po sprawie.

Utrzymali się sportowo, zajęli najlepsze miejsce w lidze od czasów MP w 1998 roku. Niestety to nie wystarczyło, ogromny żal, ponieważ od dawien dawna, zaczęło się w okół klubu robić coraz lepiej. Przyszedł Klejman który uregulował płatności, zaległości finansowe. Może w końcu, byłoby normalnie, jak w innych klubach.

Mam tylko nadzieje, że skur*iel Goszczyński odejdzie, za to co zrobił, za piłkarzy za których zapłacił swojemu klubowi... Stali Głowno blush

Ależ teraz p. Walczak z GW, UM, się cieszą, że jest ta decyzja. Miasto które nic nigdy nie robiło by pomóc ŁKS.
Nie będzie derbów, będą mieć w Ekstraklasie tylko swój Widzewek.

Ja nie napiszę niestety tak jak @Ojro, że za rok wracamy, bo wątpie by tak się stało, mam tylko nadzieje, że do końca Nas nie zrujnują.

Jesteśmy zaaaaaawsze taaaaaaaaam, gdzie Nasz ŁKS gra!

boks
Posted by: Skorpion BB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 20:37

Denerwujące jest to, że jedni mogą grać inni nie.I tak co roku.Niech w końcu zrobią porządek z tymi licencjami.Wszyscy będą już przed sezonem wiedzieli co muszą zrobić aby dostać tą licencje.
Posted by: HoMiK155

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 21:07

Dokładnie tak jak pisze Skorpion - co roku mimo zakończenia rozgrywek wszytko rozstrzyga się przy zielonym stoliku. Zawsze jest szansa, że nawet jak się jest najgorszą drużyną to można się utrzymać, bo ktoś nie dostanie licencji laugh

To może zróbmy sobie lige, gdzie wszytko będzie zależalo od licencji i kto ma najlepszy stadion jest mistrzem, a kto ma "Estadio da gruz" niech spada z ekstraklasy.

Tymniemniej ta decyzja oznacza, że Cracovia powalczy z Podbeskidziem w barażach hura Nadzieja wróciła ooo
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 22:09

Przykre to co się dzieje w tej naszej kopanej ..

Za Łks-em nigdy nie przepadałem ale nie o to chodzi. Nawet jak nie dostali licencji to i tak wg mnie Craxa powinna do niższej ligi zjechac.
Wobec decyzji (czy słusznej? ) moze teraz sobie zagrać w barażach o utrzymanie..
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 22:23

- Nie interesuje mnie to, że ta decyzja została wydana przy "zielonym stoliku". My w tym sezonie straciliśmy kilka punktów przez pomyłki sędziowskie i gdyby nie to, nasze utrzymanie już byłoby faktem. Sprawiedliwość jednak istnieje - stwierdził Pawlusiński.

http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/sprawiedliwosc-dla-cracovii,1318198

Za dobrego grajka miałem Pawlusińskiego, ale twierdzenie, iż tylko Cracovii punkty zabrano to jakaś paranoja.
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 22:27

Originally Posted By: zecik
- Nie interesuje mnie to, że ta decyzja została wydana przy "zielonym stoliku". My w tym sezonie straciliśmy kilka punktów przez pomyłki sędziowskie i gdyby nie to, nasze utrzymanie już byłoby faktem. Sprawiedliwość jednak istnieje - stwierdził Pawlusiński.

http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news/sprawiedliwosc-dla-cracovii,1318198

Za dobrego grajka miałem Pawlusińskiego, ale twierdzenie, iż tylko Cracovii punkty zabrano to jakaś paranoja.


To już jest jakaś parodia blush blush blush

Dodatkowo decyzję o degradacji wydaje były piłkarz Cracovii laugh
Posted by: Skorpion BB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 22:47

Z drugiej strony nie dziwie się, że kluby ratują się takimi decyzjami.Skoro wszyscy są do tego przyzwyczajeni a PZPN nie ma pomysłu i chyba chęci aby to naprawić to tak będzie.Pewnie "leśnym dziadkom" to pasuje.Z tych wymagań licencyjnych nic nie wynika.Bo raz komuś pogrożą a raz nie.Wyjście jest jedno.Jasno w punktach określić co musi mieć drużyna w poszczególnych rozgrywkach.I potem pkt. po pkt. w klubach sprawdzać.Gdy jakiś pkt.nie jest spełniony od razu drużyna nie dostaje licencji.I wtedy skończyłoby się pisanie odwołań itp.żadnych ustępstw.Pamiętam jak kiedyś wprowadzić mieli podgrzewane murawy.I okazało się, że kluby nie próbowały nawet tego zrobić w jak najszybszym czasie.Gdyby od dawna PZPN był w swoim postępowaniu twardy to Nasze stadiony wyglądałyby całkiem inaczej.A tak każdy kibic ma sezon dłuższy o jakieś kilka dni/tygodni w zależności kiedy będą decyzje/odwołania
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/06/2009 23:28

Originally Posted By: Platini
Przykre to co się dzieje w tej naszej kopanej ..

Za Łks-em nigdy nie przepadałem ale nie o to chodzi. Nawet jak nie dostali licencji to i tak wg mnie Craxa powinna do niższej ligi zjechac.
Wobec decyzji (czy słusznej? ) moze teraz sobie zagrać w barażach o utrzymanie..

Dokładnie wobec takiej decyzji bardziej uczciwe jest anulowanie baraży i awans Podbeskidzia
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 00:18

Platini - KIEDY zostanie zbanowany za swoją twórczość forumowicz 'abarth' ?! shocked

Dobrze, że zapytałes gdyż jakoś mi umkneła ta 'proza'
Jest już Ban.
Posted by: Supreme

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 03:04

Originally Posted By: 19marcin08
No i po sprawie.

Utrzymali się sportowo, zajęli najlepsze miejsce w lidze od czasów MP w 1998 roku. Niestety to nie wystarczyło, ogromny żal, ponieważ od dawien dawna, zaczęło się w okół klubu robić coraz lepiej. Przyszedł Klejman który uregulował płatności, zaległości finansowe. Może w końcu, byłoby normalnie, jak w innych klubach.

Mam tylko nadzieje, że skur*iel Goszczyński odejdzie, za to co zrobił, za piłkarzy za których zapłacił swojemu klubowi... Stali Głowno blush

Ależ teraz p. Walczak z GW, UM, się cieszą, że jest ta decyzja. Miasto które nic nigdy nie robiło by pomóc ŁKS.
Nie będzie derbów, będą mieć w Ekstraklasie tylko swój Widzewek.

Ja nie napiszę niestety tak jak @Ojro, że za rok wracamy, bo wątpie by tak się stało, mam tylko nadzieje, że do końca Nas nie zrujnują.

Jesteśmy zaaaaaawsze taaaaaaaaam, gdzie Nasz ŁKS gra!

boks
Pilkarsko Lks zasluzyl na ekstraklase ale organizacyjnie to jedno wielkie dno w czasie rundy pilkarze strajkowali kilkukrotnie , ten kto mial okazje byc na obiekcie przy Al. Unii nie ma watpliwosci ze obiekt ten jest z lat 90 i daleko mu do tak nie wygorowanych Polskich standardow.

Temat dzialaczy i zarzadzania tym klubem to kolejny gwozdz do trumny co sezon budzet opieral sie w wiekszosci na kasie z canal plus a dlugi wobec miasta i innych instytucji systematycznie rosly . Dlatego decyzja PZPN mnie nie dziwi bo zeby podnosic systematycznie poziom ligi trzeba zadbac o odpowiednia infrastrukture i organizacje w klubach .
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 04:35

wszystko ma dwie strony, niestety...

oczywiście, że szkoda ŁKSu - nad tym nie ma co się rozpisywać, sportowo utrzymali się - zasłużyli jak najbardziej na grę w ekstraklasie

jednak oprócz tego są pewne wytyczne organizacyjne, których przestrzegać trzeba; pomijając już kwestie licencji - w ŁKSie panuje burdel - i przez taką decyzję może to wyjść na dobre dla łódzkiego klubu, poukładanie wielu spraw, pozbycie się nieodpowiednich osób oraz budowa klubu od podstaw opierająca się na nowoczesnych zasadach zarządzania

przymykanie oka na braki lincecyjne również nie jest dobrym rozwiązaniem - w ten sposób nigdy nie wskoczymy na wyższe poziomy, zarówno pod względem organizacyjnym, typowo sportowym jak i całej infrastruktury

akurat najmniej przejmowałbym się aspektem kibicowskim, I liga wygląda całkiem nieźle - tylko pewnie niewielu z udzielających się tu czuje klimat :), piszę to z perspektywy kilkuletniego śmigania po Polsce - wciąż po tych samych stadionach - nuda

przyszłość ŁKSu - w dużej mierze leży teraz w rękach fanatyków - nazywanych w tym temacie potocznie "pojebami", to od ich zaangażowania i podjętych inicjatyw wiele zależy

wszelkie pisma KSC - są śmieszne
spinki kundelków z drugiej strony błoń - również - milicyjny rodowód się dochodzi do głosu, ale tak to jest jak buduje się światopogląd na podstawie internetu smile

kfjatek - nie zaganiaj wink
Posted by: Platini

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 06:23

Wawrzyniak zdyskwalifikowany

achhh, to odchudzanie wink
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 16:06

Originally Posted By: s_LP
wszystko ma dwie strony, niestety...

spinki kundelków z drugiej strony błoń - również - milicyjny rodowód się dochodzi do głosu, ale tak to jest jak buduje się światopogląd na podstawie internetu smile

kfjatek - nie zaganiaj wink


jedyne spinki jakie sie czyta to chyba twoje wink ale tak to jest jak buduje sie swiatopoglad na podstawie internetu wink
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 16:42

Originally Posted By: royalflush
mają hojnego sponsora mogł zorganizowac zaszczyk motywacyjny dla grajków z Gliwic pozatym obie ekipy łączy jakachs sympatia widocznie wiecej warta niz zgoda Lecha z Pasami wink


Originally Posted By: royalflush
[...]
Dokładnie wobec takiej decyzji bardziej uczciwe jest anulowanie baraży i awans Podbeskidzia


Postu o tym, że zgoda na lini Wisła - Śląsk ma się dobrze, bo parę razy delegacje były na swoich meczach nie chce mi się szukać smile. Te wywody świadczą jedynie o twojej kumatości, która do wysokich nienależy. Parę razy już podałem tutaj fakty o których w internecie nie przeczytasz - więc twoja próba "odgryzienia się" zupełnie nietrafiona.

Jak jeszcze masz coś do odszczekania zapraszam na prv, bo zalewasz spamem królewski andersenie wink.
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 17:01

tak ty juz wiesz najlepiej jak jest pomiędzy Wisłą a Śląskiem pewnie masz zawsze gorące info telefoniczne aby pisac fuckty na mecz.pl laugh ..co do tych ,,pare razy,, to bardzo ciekawe ze cos takiego napisałem wink
i nie szarp się tyle to tylko internet wink
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 20:27

"Nowym trenerem Lecha Poznań został Jacek Zieliński. Trener podpisał umowę ze zdobywcą Pucharu Polski na rok z opcją przedłużenia jej na kolejne dwa lata."
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 05/06/2009 22:01

W sztabie szkoleniowy znalazło się także miejsce dla Andrzeja Juskowiaka
Cytat:

- Jestem niezwykle szczęśliwy, że po 17 latach znów jestem w Lechu Poznań i postaram się zrobić wszystko, aby moje doświadczenie przyczyniło się do jeszcze lepszych wyników tego zespołu. Swoją rolę widzę szczególnie we współpracy z zawodnikami ofensywnymi. Chciałbym ich tak przygotować, by każdy z nich mógł wejść z ławki i odmienić losy meczu. - mówi nowy członek sztabu szkoleniowego Kolejorza, Andrzej Juskowiak.
Posted by: jerome

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 00:25

ale ŁKS pojechał z oświadczeniem kibiców... wstyd naprawdę
Posted by: Stalion

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 01:00

Originally Posted By: Hakan
"Nowym trenerem Lecha Poznań został Jacek Zieliński. Trener podpisał umowę ze zdobywcą Pucharu Polski na rok z opcją przedłużenia jej na kolejne dwa lata."




Mial z Groclinem dobre chwile. Ciekawe jak teraz mu pojdzie z Lechem...
Posted by: MarcoviaMarki

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 17:08

Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 17:10

Originally Posted By: Platini
Przykre to co się dzieje w tej naszej kopanej ..

Za Łks-em nigdy nie przepadałem ale nie o to chodzi. Nawet jak nie dostali licencji to i tak wg mnie Craxa powinna do niższej ligi zjechac.
Wobec decyzji (czy słusznej? ) moze teraz sobie zagrać w barażach o utrzymanie..


Przyznam, ze od pewnego czasu nie zajmuje mnie liga polska i dlatego z takim opoznieniem smile zainteresowalem sie sprawa degradacji LKS-u.

BRAK SLOW.....bogaty jezyk polski nie wystarczy, by wlasciwie okreslic to, co nadal wyprawia sie z ta liga.

Z w miare pewnego zrodla wiedzialem, ze Filipiak poruszy niebo i ziemie, by Cracovia utrzymala sie w ekstraklasie, miedzy innymi gralem na ich wygrana z Lechem w Poznaniu.

Coz, nie wyszlo, bo Lech "niespodziewanie"...zremisowal, wiec poszukano innego sposobu.

Wczesniej wydano kompromitujace oswiadczenie o tym, jak to okradziono biedaczkow-pasiaczkow z punktow.

Do skandali juz przywyklismy, ale ten to juz megaskandal.

Do PZPN winien wejsc kurator, nawet kosztem wykluczenia polskich druzyn i repry z rozgrywek miedzynarodowych.
Nawiasem mowiac zadna strata, bo i tak sie nigdzie nie zakwalifikuja.

Wyrzucenie LKS-u i zaprogramowanie barazow dla Cracovii to bezczelne qrestwo, ktore jest kolejnym dowodem na to, ze NIC na lepsze sie nie zmieni, szkoda nawet miec nadzieje.

Pasiaki pewnie ten baraz z Korona wygraja ("sensacyjny" remis Podbeskidzia chyba byl czescia planu) i w nastepnym sezonie zagraja w...ekstraklasie.

Moim zdaniem Cracovia powinna byc jeb....a na kazdym stadionie na jaki zawita.

Chcialbym, zeby ich degradacja w sezonie 2009/10 byla faktem juz po rundzie jesiennej.

Gwoli wyjasnienia nie kibicuje zadnej druzynie, no moze z wyjatkiem Wisly, ale to raczej wplyw mojej panny grin

Cracovii nigdy nie lubilem, ale tez nie moge powiedziec, ze bylem jej wrogiem.

Dzis zycze Pasom i gnidom z PZPN wszystkiego najgorszego - niech sie stanie !
Posted by: TEO

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 17:28

Podpisuje sie obiema rękami pod tym co napisał Amk
Posted by: thepilator

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 17:41


Cytat:

Postu o tym, że zgoda na lini Wisła - Śląsk ma się dobrze, bo parę razy delegacje były na swoich meczach nie chce mi się szukać smile. Te wywody świadczą jedynie o twojej kumatości, która do wysokich nienależy.


Typowa interpretacja kogoś z Poznania, który dowolnie interpretuje fakty, czepiasz sie zgody Wisła-Śląsk, a jeśli chodzi o płaszczyzne kibicowską to liczby nie kłamią. Oczywiście wasza zgoda ze Śledziami jest dużo ciekawsza, przez cały sezon na ich meczach wyjazdowych było od was aż 36 osób, a o tym że Łks ustawia sie dzień wcześniej na Arke a w następnym dniu dzwonicie do nich żeby ustawić sie na Motor już nie wspominasz... Czysta obłuda
Posted by: piotrek18

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 17:51

Originally Posted By: TEO
Podpisuje sie obiema rękami pod tym co napisał Amk


Też jesteś za Wisłą ?
laugh
Posted by: Bullet

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 17:53

Originally Posted By: thepilator

Cytat:

Postu o tym, że zgoda na lini Wisła - Śląsk ma się dobrze, bo parę razy delegacje były na swoich meczach nie chce mi się szukać smile. Te wywody świadczą jedynie o twojej kumatości, która do wysokich nienależy.


Typowa interpretacja kogoś z Poznania, który dowolnie interpretuje fakty, czepiasz sie zgody Wisła-Śląsk, a jeśli chodzi o płaszczyzne kibicowską to liczby nie kłamią. Oczywiście wasza zgoda ze Śledziami jest dużo ciekawsza, przez cały sezon na ich meczach wyjazdowych było od was aż 36 osób, a o tym że Łks ustawia sie dzień wcześniej na Arke a w następnym dniu dzwonicie do nich żeby ustawić sie na Motor już nie wspominasz... Czysta obłuda


Myślę, że tego typu posty (jeden i drugi) powinny raczej do tematu o kibicach zostać przeniesione. A jak już będziesz odpisywał s_LP to proszę o dwa słowa na temat tego ile kasy zapłaciliście tym bramkarzom z Wielkopolskich dyskotek, że raczyli Was wspomóc na sparingu jak to ładnie w temacie o kibicach opisał Thepilator laugh

Na koniec dwa słowa o licencji dla ŁKS. Żeby było jasne, nie popieram decyzji do końca decyzji o nie przyznaniu licencji choć wkurza mnie fakt, że niektóre kluby mają głęboko w dupie wymogi licencyjne, a potem jest płacz i skomlenie, że chce się je zdegradować. W ten sposób NIGDY kluby nie będą profesjonalne jak wciąż będzie się im odpuszczać za ich opierdalanie się. Po prostu błąd został zrobiony wcześniej gdy robili wyjątki dla Ruchu i Poloni Bytom przez co nadal niektórzy myślą, że im się upiecze i GÓWNO robią aby stan klubu się poprawiał na wszystkich płaszczyznach.
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 18:12

Originally Posted By: Bullet

Na koniec dwa słowa o licencji dla ŁKS. Żeby było jasne, nie popieram decyzji do końca decyzji o nie przyznaniu licencji choć wkurza mnie fakt, że niektóre kluby mają głęboko w dupie wymogi licencyjne, a potem jest płacz i skomlenie, że chce się je zdegradować. W ten sposób NIGDY kluby nie będą profesjonalne jak wciąż będzie się im odpuszczać za ich opierdalanie się.


Adresatem Twojej krytyki jest PZPN, dopiero potem kluby.

Jak sie wydaje przepisy to obowiazkiem jest je egzekwowac, w kazdym przypadku i kazdego dnia, a nie wtedy kiedy potrzebuje sie miejsca w ekstraklasie dla Filipiaka, ktory akurat mial nieszczescie miec dupna druzyne i nie zdolal sie utrzymac.
Posted by: jerome

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/06/2009 21:21

Bullet, tylko ze w tamtym roku Polonie chcieli po prostu ujebac, bo jakos dlugow nie mamy, stadion jest robiony i moze nie funkcjonujemy na najwyzszym poziomie, no ale sa bogatsi i biedniejsi ... i tez uwazam ze jezeli sie juz kogos spuszcza za licencje, to nikt nie powinien jego kosztem skorzystac
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/06/2009 22:48

Jakby ktoś chciał w najmniejszym stopniu pomóc..

uwaga http://ekstraklasalks.rox.pl uwaga

W Łodzi trwa również wielka akcja mailowa do różnych instytucji oraz wieszanie transparentów ''Ekstraklasa dla ŁKS''

Chodzi głównie o to by jak najwięcej mówiono o Nas w mediach.

Już dzisiaj jak ktoś oglądał na Polsat Sport, Cafe Futbol, to wie, że padły mocne słowa pod adresem PZPN i nie tylko, brawa dla Kołtonia, Borka i Tomaszewskiego, że nie boją się mówić prawdy.

Jeszcze nie wszystko stracone!
Mam nadzieje,że niektórzy ludzie pójdą po rozum do głowy!

Tak jak sędzia nie może sędziować meczu drużyny z miasta którego pochodzi tak, Lewacki nie może podejmować decyzji która jest korzystna dla Cracovii, której był piłkarzem!

Miejsce eŁKSy w Ekstraklasie!
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/06/2009 23:39

Originally Posted By: 19marcin08
Jakby ktoś chciał w najmniejszym stopniu pomóc..

uwaga http://ekstraklasalks.rox.pl uwaga

W Łodzi trwa również wielka akcja mailowa do różnych instytucji oraz wieszanie transparentów ''Ekstraklasa dla ŁKS''

Chodzi głównie o to by jak najwięcej mówiono o Nas w mediach.

Już dzisiaj jak ktoś oglądał na Polsat Sport, Cafe Futbol, to wie, że padły mocne słowa pod adresem PZPN i nie tylko, brawa dla Kołtonia, Borka i Tomaszewskiego, że nie boją się mówić prawdy.

Jeszcze nie wszystko stracone!
Mam nadzieje,że niektórzy ludzie pójdą po rozum do głowy!

Tak jak sędzia nie może sędziować meczu drużyny z miasta którego pochodzi tak, Lewacki nie może podejmować decyzji która jest korzystna dla Cracovii, której był piłkarzem!

Miejsce eŁKSy w Ekstraklasie!


tyle razy przymykano oko na różne niedociagnięcia że naprawde szkoda by było bardzo teraz ŁKSu ... czuje że skończy się po myśli ŁKSu ... bo szwindel niezaładny byłby ukręcony boks
Posted by: wafe(L)nica

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/06/2009 17:58

Oj fajnie się oglądało Cafe Futbol wczoraj, ciekawe rozmowy, ostra krytyka i tak trzymać.Tomaszewski jest dobry lubię jego gadki i jak jedzie tych kur..ch.

ANTY PZPN bombe pod ten cały związek i wydupcyć to w pizdu.

Z tego co gadali to Widzew też pozostanie w 1 lidze a Korona w Ekstraklasie.

Derby Łodzi w 1 lidze ??
Posted by: oli

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 09/06/2009 03:11

Originally Posted By: pawel Wafel
.

Z tego co gadali to Widzew też pozostanie w 1 lidze a Korona w Ekstraklasie.



Gadać sobie mogą Widzew jest w ekstraklasie
Posted by: takizwykły

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 09/06/2009 05:36

Żebyście się nie zdziwili z tym Widzewem.

Ja jestem zdania, że nie ma równych i równiejszych. Jeśli kogoś się karze za korupcję, to nie powinno być usprawiedliwieniem, że jedni robili to przed rokiem 2003, a drudzy po.
Od wielu lat nikt nie jest w stanie znaleźć recepty na cały ten burdel.

Proponuję: wrzucić wszystkie 34 kluby do jednej ligi, wywalić tych co trzeba i zrobić dwuletni sezon, który pokaże jakie kluby zagrają w 1 lidze, a jakie w ekstraklasie. A jeszcze lepiej będzie jak ekstraklasę zmniejszy się do 10-12 zespołów, bo tej kaszany po prostu oglądać się nie da.

A kto w ogóle układał ten chory regulamin, że jeśli spada za korupcję lub brak licencji jakiś zespół z poza strefy spadkowej, to spada on kosztem innej drużyny która NIE UTRZYMAŁA SIĘ PIŁKARSKO, czyli w tym wypadku Cracovii. Nie powinno być tak, że spadek Łksu powoduje to ze Cracovia ma uratowany tyłek.
Posted by: TEO

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 10/06/2009 15:25

Originally Posted By: piotrek18
Originally Posted By: TEO
Podpisuje sie obiema rękami pod tym co napisał Amk


Też jesteś za Wisłą ?
laugh

No akurat tem fakt się nie zgadza.
Od dwudziestu lat kibicuje Warszawskiej Legii. I w tym temacie się nic nie zmieni.
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/06/2009 23:20

W RPA działacze PZPN czują się jak ryby w wodzie. I choć na każdym kroku wszyscy podkreślają, że to nie wycieczka, że reprezentują związek na zewnątrz, korzystają z turystycznych atrakcji.


W Kapsztadzie spotkaliśmy nawet Zbigniewa Koźmińskiego. - Dałem gębę PZPN w szczycie wojny futbolowej. Nie poległem z przeważającymi siłami wroga. Działam, nie tracę kontaktu, ale usunąłem się w cień. A w RPA za zasługi jestem. Prezes Lato chciał mi w ten sposób podziękować, że w tak trudnym dla związku momencie, gdy rządził Michał Listkiewicz, nie bałem się nastawić na strzały - mówi Koźmiński.

Chętnie wraca do czasów, gdy był rzecznikiem PZPN. - Wiem, co dziennikarze mówili. Otwórz lodówkę, a Koźmiński wyskoczy. A wie pan, że ja jako pierwszy zacząłem wprowadzać oszczędności w telewizjach, jak jeszcze nikt o kryzysie nie słyszał? Jeździłem od stacji do stacji i oni oszczędzali na pudrze. Bo nie trzeba mnie było po raz kolejny charakteryzować - śmieje się.

Koźmiński znany był z ostrego języka. Poseł PO Janusz Palikot mówił o nim: "Ci panowie w skórach i złocie wyglądają jak mafia w czystej postaci". I między innymi Koźmińskiemu dedykował świński ryj, który przyniósł do TVN24.

- Znamy metody pana Palikota. W pewnym momencie nas sobie upatrzył. Ale jak z nim stanąłem twarzą w twarz, to się skompromitował i spuścił z tonu - wspomina były rzecznik. -Albo poseł Gowin. Mówił o nas per bandyci. To mu odpowiedziałem, że jego dokonania zna sąsiadka z bloku, a trenera Piechniczka zna cała Polska. Jankowi Tomaszewskiemu mówiłem, że skoro się tak poci, to chyba trzeba lekarza wołać. Mogłem używać tylko takiego języka, by być skuteczny.

"Koza", jak mawiają o nim koledzy, pozostał głównym krytykiem Leo Beenhakkera. Dlatego gdy w hotelu Kapsztadzie obaj panowie mijają się w korytarzu, selekcjoner odwraca głowę. - Bohatera z niego zrobiliście, człowieka roku.

A to trener i tylko trener. Miałem mu za złe, że rozszerzał swoje kompetencje. Mówił o naszych wadach narodowych. Pijaństwie. A my mu wypominaliśmy, że w Holandii pod co drugą ławką leży narkoman? Nas to nie interesowało. Tego samego wymagaliśmy od niego - nakręca się Koźmiński.

- Po ostatnim meczu z RPA utwierdziłem się w przekonaniu, że w reprezentacji pewien układ się wypalił. Nie ma entuzjazmu jak dawniej. Prysł mit wspaniałej atmosfery, skoro trzy czwarte reprezentacji odmówiło przyjazdu do Afryki. Ale źle świadczy to przede wszystkim o tych chłopcach - dodaje.

Gdy przypominamy Koźmińskiemu, że w świadomości kibiców zapisał się jako główny przedstawiciel "leśnych dziadków", uśmiecha się. - Nagonka ogromna była. Ale życie pokazało, że niełatwo nas wpakować na taczki. Czy czuję się leśnym dziadkiem? Siwe włosy na głowie są. Zresztą sam używam tego określenia wobec młodszych kolegów. Bo leśny dziadek to sposób myślenia, a nie wiek - mówi były prezes Górnika Zabrze.

Gdy wspomina o klubie, kręci głową. Nie może zrozumieć, jak można było doprowadzić do spadku z ekstraklasy. - Totalna kompromitacja.

To jeszcze jeden dowód na to, że jak się ludziom przypadkowym daje kierowanie klubem, kończy się to klapą. Heniek Kasperczak za dużą władzę dostał. Kult jednostki nie jest dobry. A kibice? To był skandal, gdy przyszli na trening straszyć piłkarzy. Ale tu trzeba winić tych, którzy na to pozwolili. No i co to za zawodnicy. Spuścili głowy i założyli koszulki. Nie mają charakteru. Dlatego zlecieli z ligi. Nawet jakby tam tysiąc bandziorków stało, powinni powiedzieć: Nie założymy. Co? Zbijecie nas? Nie podnieśliby ręki na drużynę.

Koźmiński mógłby opowiadać i opowiadać. Przechodzący obok Kazimierz Greń rzucił: - Zbysiu, pozdrów mnie w wywiadzie. - A pan już samobójstwa nie chce popełnić? - spytaliśmy Grenia, który do niedawna był głównym opozycjonistą wobec Grzegorza Laty w PZPN. Ostatnio wyraźnie się uspokoił. - Dobre, panie redaktorze, dobre - odpowiedział. Kadra gra coraz słabiej, ale w PZPN humory dopisują od lat.
Rafał Romaniuk, Kapsztad, RPA
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/06/2009 23:23

Originally Posted By: forty

W Kapsztadzie spotkaliśmy nawet Zbigniewa Koźmińskiego. - Dałem gębę PZPN w szczycie wojny futbolowej. Nie poległem z przeważającymi siłami wroga. Działam, nie tracę kontaktu, ale usunąłem się w cień. A w RPA za zasługi jestem. Prezes Lato chciał mi w ten sposób podziękować, że w tak trudnym dla związku momencie, gdy rządził Michał Listkiewicz, nie bałem się nastawić na strzały - mówi Koźmiński.


Bezczelna czerwona gnida puke

Mam nadzieje ,ze mu tam jakies czarnuchy odbyt przeflancowali, za zasługi oczywiscie laugh
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/06/2009 23:49

Dobrze ze starego i mlodego Kozminskiego Torcida z Zabrza wykurzyla... chcieli se wlasny folwark zakladac i kase na transferach trzepac.

Niestety z tego czasu pozostaje wstydliwa strona, jak to Kozminski przy zielonym stoliku, Gornika przed spadkiem uratowal frown

tak czy owak CHWDKozminscy boks
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/06/2009 22:03

Komisja do Spraw Nagłych Polskiego Związku Piłki Nożnej zawiesiła w piątek mecze barażowe o awans do Ekstraklasy pomiędzy Koroną Kielce a Cracovią

Przyczyną zawieszenia spotkań barażowych jest decyzja Sądu Najwyższego, który w środę uchylił decyzję w sprawie cofnięcia degradacji Widzewa Łódź i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim.

Wciąż nie wiadomo, na jakim szczeblu rozgrywek rozpocznie kolejny sezon Łódzki Klub Sportowy, któremu nie przyznano licencji, co spowodowało przesunięcie na ostatnie miejsce w tabeli.

Działacze ŁKS-u zaskarżyli tę decyzję do Sądu Administracyjnego, który nakazał PZPN-owi dostarczyć kompletną dokumentację w tej sprawie.

Początkowo mecze barażowe miały odbyć się 13 czerwca w Kielcach i 17 czerwca w Krakowie.
Posted by: Skorpion BB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/06/2009 22:30

Okaże się, że drużyny Arki,Korony,Cracovi,Podbeskidzia będą trenowały przez cały czas smile zanim te debile z PZPN coś ustala zacznie się nowy sezon.Np. Cracovia będzie trenowała cały czerwiec a i tak się dowiedzą, że spadli.Masakra co się dzieje w tej piłce Naszej frown
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/06/2009 22:50

to co jest z naszymi rozgrywkami to się po prostu w pale nie mieści,zawsze dawali licencje po znajomości,a spuszczali kluby co nie miały pleców,teraz chcieli zrobić tak samo,tyle że Łks walczy i słusznie,ten spada,ten przesunięty,ten w barażach,ten awansuje ten odwieszona degradacja,zmienianie zasad ile spada i kto jak już jest mleko rozlane żeby jakoś to wyglądało w oczach opinii publicznej i żeby liczba drużyn się zgadzała,

*** jak banda z pzpn na czele z Koźmińskim i Latą,banda złodziei i nierobów,do tego bez ambicji i honoru puke

taki pewny że kibice by nie podnieśli ręki na piłkarzy,niech uważa bo się przeliczy,ostatnio było blisko ponoć jak kibice repry za granicą dojechali auto z "działaczami"

przyjdzie taki piękny dzień że się doczekają rozliczeń,jak kibicom puszczą nerwy

najlepszy sposób na ich wypieprzenie to całkowity bojkot rodzimych rozgrywek i meczów reprezentacji,tylko jak do tego nakłonić pikników,za ciężka sprawa a ich na mecze chodzi większość
jak by na wszystkich stadionach ekstraklasy przez 5 kolejek było po 100 osób na mecz i na takim Śląskim 500 osób na meczu z Irlandia Płn. to myślę że można by dużo załatwić,sponsorzy by ich zmusili do pewnych ruchów,bo kto by na to wydawał pieniądze ...
a tak Drzewiecki nic nie zrobi bo postraszą ze zabiorą Euro i tyle,musiałby prokurator porządnie chwycić za mordy,sądy wydać wyroki żeby fifa z uefa nie miały nic do powiedzenia

pzpn,pzpn jeb...
Posted by: Skorpion BB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/06/2009 22:56

A jeszcze dodam, że te dziady wolą kibiców po sądach targać za odpalenie racy dla lepszej oprawy.A sami kręcą takie wały że masakra.I nic im zrobić nie można
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/06/2009 07:43

Originally Posted By: chicane

najlepszy sposób na ich wypieprzenie to całkowity bojkot rodzimych rozgrywek i meczów reprezentacji,tylko jak do tego nakłonić pikników,za ciężka sprawa a ich na mecze chodzi większość


Ponad rok temu napisalem dokladnie to samo i.....zaprotestowali ci, ktorzy uwazaja sie za prawdziwych kibicow.

Cos tu chyba nie gra, prawda ? grin

Rozpoczecie sezonu 2009/10 przy pustych trybunach, na reprze 300 osob, w tym 280 gosci PZPNu.

Marzenie, tylko czy wiekszosc pojmie ,ze to jedyny sposob, by zloic dupska tej bandzie ?
Posted by: Supreme

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 13/06/2009 20:27

Panowie zejdzcie na ziemie , a łyzka na to ............... .
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/06/2009 18:07

Daliśmy łodzianom zielone światło &#8211; podkreśla Antoni Piechniczek. - Jeśli ŁKS do wtorku przedstawi gwarancje finansowe na grę w ekstraklasie, to ma duże szanse, iż Komisja Licencyjna rozpatrzy pozytywnie ich odwołanie. Muszą to być jednak rzeczywiste gwarancje, pozwalające na stwierdzenie, że nie wycofają się z rozgrywek w trakcie ich trwania... W tym przypadku także kierowaliśmy się zasadą fair play, bo sportowo ŁKS zasłużył na występy w elicie.

We wtorek dodatkowo ustawa o abolicji i Widzew znowu w e-klasie.

Żenada, ile tych organów do których można się odwołać jest w tym kraju to głowa mała.
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/06/2009 18:14

Co nie zmienia faktu, że Ekstraklasa się Nam należy, bo wywalczyliśmy ją na boisku.

Oby we wtorek wątpliwości zostały rozwiane i uśmiech z twarzy prezydenta Krakowa oraz kibiców/dziłaczy Cracovii zniknie z twarzy grin
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/06/2009 20:00

jedna wypowiedz i Legia ma 2mln kibiców więcej


"Znam piłkarzy, którzy grają w niższych ligach i są homoseksualistami. Z Ekstraklasy wiem, że w Legii gra jeden gej" - mówi Biedroń. grin

http://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article398312/Pilkarz_Legii_nie_przyznaje_ze_jest_gejem.html
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 14/06/2009 20:07

Originally Posted By: forty
jedna wypowiedz i Legia ma 2mln kibiców więcej


"Znam piłkarzy, którzy grają w niższych ligach i są homoseksualistami. Z Ekstraklasy wiem, że w Legii gra jeden gej" - mówi Biedroń. grin

http://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article398312/Pilkarz_Legii_nie_przyznaje_ze_jest_gejem.html


Hmmm... a jak swego czasu ktos napisał o Legii, ze to pedalska druzyna to wielu żądało, by go zbanować laugh
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 15/06/2009 01:01

Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: forty
jedna wypowiedz i Legia ma 2mln kibiców więcej


"Znam piłkarzy, którzy grają w niższych ligach i są homoseksualistami. Z Ekstraklasy wiem, że w Legii gra jeden gej" - mówi Biedroń. grin

http://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article398312/Pilkarz_Legii_nie_przyznaje_ze_jest_gejem.html


Hmmm... a jak swego czasu ktos napisał o Legii, ze to pedalska druzyna to wielu żądało, by go zbanować laugh


A kibice dyskutują
http://forum2.dziennik.pl/read.php?11,882798
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 03:35

Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: forty
jedna wypowiedz i Legia ma 2mln kibiców więcej


"Znam piłkarzy, którzy grają w niższych ligach i są homoseksualistami. Z Ekstraklasy wiem, że w Legii gra jeden gej" - mówi Biedroń. grin

http://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article398312/Pilkarz_Legii_nie_przyznaje_ze_jest_gejem.html


Hmmm... a jak swego czasu ktos napisał o Legii, ze to pedalska druzyna to wielu żądało, by go zbanować laugh



tak tak wierzcie jakiemuś frajerowi - człowiekowi który wyznaje że najlepsza miłość to 4 jaja przy dupie


Poprostu pedałek chciał żeby napisały o tym media i było głośno , typ chce zamanipulować tłumem i wmówić ludziom że on jak i jemu podobni są normalni i nie wymagają leczenia - więc wymyślił na poczekaniu historię z gejem w Legii , mógł równie dobrze powiedzieć że zna geja w Odrze Wodzisław ale żaden dziennikarzyna by o tym nie napisał bo to klub medialny niczym worek kartofli...a historia musi trafić do mediów
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 03:47

Piłkarz nie wiedział, kto jest prezydentem Polski, w naszym języku umiał powiedzieć tylko "dzień dobry" i "dziękuję", ale nie wiedział, co to znaczy. Zapomniał, że papież Jan Paweł II był Polakiem, przypomniał sobie natomiast, że selekcjonerem reprezentacji jest siwiejący pan o srogim wyrazie twarzy, którego nazwiska nie potrafił podać.

W Polsce Obraniak nigdy nie był, ale twierdził, że Polacy to naród chłodny, podobny do Niemców. Wśród trzech największych Polaków wymieniał Andrzeja Juskowiaka. Miroslava Klose i Lukasa Podolskiego - śmiejąc się, nazywał ich zdrajcami.


laugh

Martin Kobylański, syn pochodzącego z Ostrowca Świętokrzyskiego Andrzeja Kobylańskiego, otrzymał powołanie na konsultację reprezentacji Polski rocznika 1994. Odbędzie się w dniach 22-25 listopada w Skierniewicach. Przypomnijmy, że Martin jest zawodnikiem Energie Cottbus.

piwo
Posted by: piotrek18

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 05:16

Originally Posted By: Kameleon
Piłkarz nie wiedział, kto jest prezydentem Polski, w naszym języku umiał powiedzieć tylko "dzień dobry" i "dziękuję", ale nie wiedział, co to znaczy. Zapomniał, że papież Jan Paweł II był Polakiem, przypomniał sobie natomiast, że selekcjonerem reprezentacji jest siwiejący pan o srogim wyrazie twarzy, którego nazwiska nie potrafił podać.

W Polsce Obraniak nigdy nie był, ale twierdził, że Polacy to naród chłodny, podobny do Niemców. Wśród trzech największych Polaków wymieniał Andrzeja Juskowiaka. Miroslava Klose i Lukasa Podolskiego - śmiejąc się, nazywał ich zdrajcami.



czyli ma taką samą wiedzę jak 90% tegorocznych maturzystów smile
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 14:59

kabaretu ciag dalszy laugh
http://www.sport.pl/pilka/1,70997,6722696,Polonia_do_Zabrza_.html
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 15:33

Originally Posted By: jarko 33
kabaretu ciag dalszy laugh
http://www.sport.pl/pilka/1,70997,6722696,Polonia_do_Zabrza_.html



Jestem jak najbardziej za !!!

To będą niezłe mecze IV liga zrobi się ciekawsza - Skra Obory-Polonia Warszawa już dziś zapraszam na Hit rundy wink

W sumie zniszczono zabrano piłkę kibicom w Grodzisku więc kara musi być wink niech Wojciechowski zabiera swój obwoźny bazarek gdzie zechce ... można też zrobić licytacje >>> jakie miasto chce ekstraklase wink
Posted by: Majtikroko

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 16:40

Originally Posted By: McDziarz
można też zrobić licytacje >>> jakie miasto chce ekstraklase wink


takie rzeczy tylko na onecie
Posted by: kamasutra

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 18:53

A co do bandy nierobow bawiacych sie w Kapsztdzie pod szyldem PZPN,to sprawa jest prosta.Wpuscic do samolotu ktorym beda wracac jakiegos taliba ktory chetnie odda zycie za swieta wojne i po sprawie....Ale tak na powaznie to chyba innego wyjscia nie ma jak prawdziwy bojkot rozgrywek,tyle ze nie przez kibicow a przez pilkarzy.Gdyby w Polsce funkcjonowal jakis prawdziwy zwiazek zawodowy pilkarzy to byloby to realne.Swoja droga ciekaw jestem dlaczego takiej organizacji nie ma.Maja gornicy,lekarze,kolejarze itp. a pilkarze nie.Mogliby wowczas skuteczniej walczyc o swoje sprawy...
Dziwi mnie tez bierna postawa Ministra Sportu P.Drzewieckiego...
Przeciez to juz robi sie nudne,smieszne ,tragiczne...niewiadomo jak to nazwac.Ten caly twor pod nazwa PZPN to ewenement w skali swiatowej.Wedlug mnie tylko bojkot rozgrywek przez wiekszasc druzyn moze cos zmienic....
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 19:15

http://www.gornik.zabrze.pl/page.php?id=15243&a=more

artykul o powrocie Gornika Zabrze do Ekstraklasy w sezonie 09/10 !!!

NIE DLA BIZNESOWYCH SPRAW p.Wojciechowskiego, wlasciciela Polonii W. stop Do Ekstraklasy Gornik ma wrocic po sportowemu za rok boks
Posted by: kamasutra

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/06/2009 19:24

Po troche zaczyna ta liga wygladac jak rynek z zielenina.....
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/06/2009 01:52

Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 02:35

Głos Wojtka Kowalczyka

Rozgorzała nowa dyskusja - o powiększeniu ligi. No i wypowiadają się takie osobistości jak Andrzej Strejlau (jego szanuję) czy Jacek Zieliński (ten z Lecha). Mówią, że 40-milionowy kraj zasługuje na 18 drużyn w ekstraklasie.

Bardzo ciekawe! W takim razie Niemcy zasługują na 36 drużyn, a Chińczycy na 598! W Chinach mają więc problem, bo rozegranie całego sezonu musiałoby trwać ponad 3 lata, zakładając, że gramy codziennie, albo ponad 20 lat, jeśli spotkania miałyby się odbywać tylko w weekendy. A to by było nawet zabawne - mistrzem Chin w sezonie 2009/2030 został...

Gorzej z małymi krajami - Szwajcarii według wyliczeń naszych fachowców przysługują tylko cztery drużyny, a Cyprowi tylko jedna. Albo nawet nie jedna, tylko jedna trzecia! "W zakończonym sezonie ligi cypryjskiej mistrzem został APOEL, jedyny klub w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nie rozegrał żadnego meczu".

Dość żartów, bo temat poważny. Wypowiadają się w nim też inni. Na przykład takie osoby (początkowo napisałem piłkarze, ale skasowałem) jak Marcin Nowacki, Jacek Trzeciak i Marcin Cabaj. Że niby jak oni będą więcej grali, to się poziom podniesie. Dzięki, ale moim zdaniem podniósłby się, gdyby akurat oni nie grali w ogóle. Czego ten Cabaj jeszcze chce? Zostać królem strzelców?!

Żeby podnieść poziom, ligę musielibyśmy zmniejszyć
, a nie powiększyć - do modelu szkockiego. Wolę cztery mecze Legia-Wisła niż walkę Jacka Trzeciaka z Marcinem Nowackim. Jak Nowacki chce więcej grać, to niech gra przed blokiem.

Dziwię się, że ktoś w ogóle pyta piłkarzy z najgorszych klubów o to, czy chcą większej ekstraklasy. Wiadomo, że chcą, bo się łatwiej w takiej utrzymać. Gdyby was ktoś zapytał, czy lepiej jak w waszej firmie będą zwalniać, czy zatrudniać, to byście powiedzieli - zatrudniać!

Jak będziemy mieli piłkarzy na 18 drużyn, to niech będzie 18 drużyn. Ale na razie tylu nie ma. Są jacyś kopacze, którzy ani nie potrafią nikogo przedryblować, ani uderzyć na bramkę (nawet tą niby lepszą nogą). Jak wyprawiacie wesele na 100 osób, to nie zapraszacie na siłę 200, zgarniając przypadkowych ludzi z przystanków autobusowych. Ma być takie grono, żeby się fajnie bawić. I z ligą jest tak samo.

PS Czekam, kiedy w końcu za mniejszą ligą opowie się Canal+. Jak na razie wychodzi na to, że w tej stacji wolą jednak mieć wieczny bajzel, a nie prawdziwe rozgrywki na poziomie.
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 03:09

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: jarko 33
kabaretu ciag dalszy laugh
http://www.sport.pl/pilka/1,70997,6722696,Polonia_do_Zabrza_.html



Jestem jak najbardziej za !!!

To będą niezłe mecze IV liga zrobi się ciekawsza - Skra Obory-Polonia Warszawa już dziś zapraszam na Hit rundy wink

W sumie zniszczono zabrano piłkę kibicom w Grodzisku więc kara musi być wink niech Wojciechowski zabiera swój obwoźny bazarek gdzie zechce ... można też zrobić licytacje >>> jakie miasto chce ekstraklase wink


Jestem jak najbardziej za : ) Z tym ze niech zabiera sie on sam ze swoją firmą ( JW CONSTRUCTION ) a Polonie zostawi w spokoju...
Tak przy okazji McDziarz nie mogłby sie on przeniesc do twojej obory pod Konstancinem ? Apropo historii marny podwarszawski cwaniaczku... Wole chodzic i na B klase niż chodzic na pewien stadion nad warszawskim kanałkiem, i wstydzic sie ubecko - komunistycznej historii klubu spod znaku L... I lecz swe prowincjonalne kompleksy na jakims innym forum.
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 04:08

Originally Posted By: ___On
Wole chodzic i na B klase niż chodzic na pewien stadion nad warszawskim kanałkiem, i wstydzic sie ubecko - komunistycznej historii klubu spod znaku L...


On________ piwo piwo piwo
Posted by: piotrekFCB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 05:13

amk jak zwykle wiedzie prym w nabijaniu postow
Posted by: kazow

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 05:13

ku.rw kolejny sie odezwal antykomunista zasrany

czlowieku w ten sposob mozesz okreslic w polsce wszystko, kazda firme, kazdy klub i kazdego czlowiek.. no i mnie bo urodzilem sie za komuny wiec mam komunistyczno ubeckie korzenie

wiecej luzu, do kiedy bedziemy zyc przeszloscia?

jakie niby korzenie ma polonia?

tak legia i wiele innych sie wywodzily kiedys z wojska ale to juz dawna przeszlosc,opamietajcie sie ludzie bo to juz zajezdza faszyzmem
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 05:37

Jezeli myslisz ze kazdy klub w Polsce ma podobną historię jak Legia to wyprowadze Cie z błedu... Nie każdy !

Jestem pasjonatem HISTORII POLSKIEGO I WARSZAWSKIEGO PIŁKARSTWA i troche ksiazek na ten temat przeczytałem, wiec stosowne informacje lub odnosniki do odpowiedniej literatury mozesz otrzymać na PRIVIE.

I jeszcze jedna sprawa... Wole byc " zasranym antykomunistą " niź takim patryjotą jak Ty, piszącym słowo Polska z małej litery...
Posted by: piotrekFCB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 05:38

glupota a nie faszyzmem smile za chwilke amk po raz 1000 przypomni co gral w derbach Barcelony a On___ znowu mu pogratuluje laugh laugh laugh jeszcze tylko Ojro brakuje z idiotycznymi tekstami laugh
Posted by: Piecia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 05:40

Odnoszę wrażenie jak byś chciał zapomnieć o korzeniach raz na zawsze a to jest historia o której się pamięta i należy pamiętać , swoją drogą to i sukcesy też były w tamtych czasach nieprawdaż? wink
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 06:30

wracając do teraźniejszości to KSP a nie Legia uważana jest w powszechnej opini za najbardziej frajerską ekipe w Polsce*

uprzedzając głupie pytania, jako przykłady podaje:
-wyjazd do Łomży
-"rozmowy" z Bełchatowem

*niedotyczy Krakowa smile
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 06:49

@On - byłeś dzisiaj z kumplami na sesji rady Warszawy ???

że wam tak nie wstyd na żebry chodzić i błagać o pieniądze podatników...


A co do ubeckich korzeni to bądź pewien że prędzej znajdziesz je w swojej rodzinie niż w Legii...


z kart historii >>>


Pomysł utworzenia drużyny sportowej pojawił się w Legionach Polskich jeszcze w 1915 roku. Realny kształt ta myśl przybrała w kwietniu 1916 roku. Trwała jeszcze I wojna światowa, kiedy w okresie względnego spokoju grupa ludzi, wielkich miłośników piłki nożnej, postanowiła utworzyć wojskowy, jednosekcyjny klub piłkarski. Dopiero w wiele lat później zaczęły powstawać inne sekcje.Klub tworzyli żołnierze Legionów Józefa Piłsudskiego.


pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!!



Historia której nigdy nie dorównacie ...

AVE (L)egioniści
Posted by: cobra

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 06:52

legia chwalebny rodowód ? ja piernicze, cała Polska latami nie nawidzila tego klubu, myślisz ze dla zasady ? odpowiedz sobie i nie piernicz.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 07:04

Originally Posted By: cobra
legia chwalebny rodowód ? ja piernicze, cała Polska latami nie nawidzila tego klubu, myślisz ze dla zasady ? odpowiedz sobie i nie piernicz.


nie piernicze piszę śmiertelnie poważnie >>> Historia powstania klubu piłkarskiego Legia Warszawa napawa mnie dumą

wiem że to dla Ciebie dziwnie zabrzmi ale jestem dumny z tego że ludzie którzy walczyli o wolną Polskę narażając przy tym własne życie założyli ten klub
Posted by: aker

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 07:38

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: cobra
legia chwalebny rodowód ? ja piernicze, cała Polska latami nie nawidzila tego klubu, myślisz ze dla zasady ? odpowiedz sobie i nie piernicz.


nie piernicze piszę śmiertelnie poważnie >>> Historia powstania klubu piłkarskiego Legia Warszawa napawa mnie dumą

wiem że to dla Ciebie dziwnie zabrzmi ale jestem dumny z tego że ludzie którzy walczyli o wolną Polskę narażając przy tym własne życie założyli ten klub


Historia załozenia klubu moze i napawa duma i tego nie można negowac. Natomiast juz historia Legii po wojnie nie napawa dumą a wrecz przeciwnie.
***.. urodzona w hrabiowskiej rodzinie jest kobieta z rodowodem o nieskazitelnej przeszłosci wink
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 07:54


Legiony Piłsudskiego
Autentyczny list, napisany wierszem z obozu Strzelców Piłsudskiego pod Lozanną do siostry
w Warszawie


Kochana Halu. Ja z obozu piszę,
Do ciebie dzisiaj tych kilkoro słów,
Wiem, że choć słowo &#8222;obóz" rozkołysze
W tobie pieśń, zda się prześnionych już snów,
To się dopatrzysz jednak w owym słowie,
Mrzonek niewczesnych, co po mojej głowie,
Z fantazją społem gospodarzą znów.

Jednak to prawda. Daleko, daleko,
Od Polski, która wychowała nas.
Za setną górą, za dziesiątą rzeką,
U stóp skalistych, zolbrzymiałych mas,
Stanął biwakiem oddział tych, co oną,
Myśl w każdym polskim sercu utajoną,
Wywalczać będą, kiedy przyjdzie czas.

Czar, jakby z bajki! A jednak od brzega
Tego, co zda się kończyć świata dziw,
Myśl utęskniona do Polski odbiega,
Do tych pagórków łąk i zbożnych niw,
Do tych gościńców, kędy krzyż zgarbiony,
Wciąż błogosławi starymi ramiony,
Temu Krajowi, co rozdarty &#8212; żyw.

Dobrze, że tęskność moja nie uderza,
W mych towarzyszów broni dzielny tłum,
Bo przecie wara smętkiem psuć żołnierza,
Pamięć ojczystych przywodzić mu dum,
Źle przecie, jeśli w dniu przygotowania,
Wciąż przed oczyma wojaków się słania,
Cień naszych smutków, nasz odwieczny kum,

Dobrze, że im dziś wszystkim nie dolega,
Ból mych serdecznych ojczyźnianych chceń,
Że myśl ich lotna, jeżeli wybiega,
Poza dzisiejszy przygotowań dzień,
To w bój ulata, to w przyszłość się wciela,
W marzenia walki, zwycięstw i wesela,
1 nie osłania jej tęsknoty cień.

Ale chcę, Holu, byś ujrzała z bliska,
Obóz i jego niebywały czar:
Szeregiem długim goreją ogniska,
W kotłach bulgocze i dymi wart
Manierki krążą, ten i ów rozkłada
Zapasy wszelkie, a nad wszystkim władza,
Rozmów żołnierskich, śmiechów, zwierzeń gwar.

Żywsze, niż zwykle, dziś obozu gwary,
Większa ochota, bo PIŁSUDSKI, wódz,
Co nowe polskie powiedzie sztandary,
Co nas wojaczki uczy, aby móc
Wywalczyć Polskę Świętą, dziś pospołu,
Do żołnierskiego z nami zasiadł stołu,
I opowiada, jak to wroga zmóc.

Jest jakaś radość wielka w onym życiu,
W tym wojowniczym gotowaniu rąk,
Radość, że serce, co dotąd w ukryciu,
Wszelkich rozumu doznawało mąk,
Zawrzało znowu, że się już myśl chrobra,
O swe w Ojczyźnie upomina dobrat
1 rozprzestrzenia przyszłej walki krąg.

Jest jakaś radość. Może przekonanie,
Że my ten wielki szykujemy czyn,
Który we wszystkich barwach rychło wstanie,
Że się obudził wreszcie godny syn,
Naszych pradziadów, rycerzy bez zmazy,
Że nam się wiją dalekie obrazy,
Długów spłaconych, odkupionych win.

Może świadomość, że nasza robota,
Dobędzie perłę wreszcie, co sto lat
Przeszło, rzucona przez podłych do błota!!!
&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;&#8230;.
Wielebym rzeczy jeszcze pisać rad,
Lecz oto trąbka, ścichły śmiechy, szmery.
Uczy PIŁSUDSKI nas iść w tyraliery,
Dwa palce wezmę do czapki
Twój brat.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/06/2009 08:10

Originally Posted By: aker


Historia załozenia klubu moze i napawa duma i tego nie można negowac. Natomiast juz historia Legii po wojnie nie napawa dumą a wrecz przeciwnie.
***.. urodzona w hrabiowskiej rodzinie jest kobieta z rodowodem o nieskazitelnej przeszłosci wink


z innego źródła o historii Legii :

Przed II Wojną Światową w drużynie grali w większości zawodnicy mający najlepsze lata sportowej kariery już za sobą. To byli żołnierze - tułacze, uczestnicy walk o wolność kraju, o jego wyzwolenie spod jarzma zaborców.
A więc Legia, to nie tylko sport. To także piękna działalność patriotyczna i bojowa w obronie Ojczyzny.
Jak z tego widać, historia klubu obfitowała w wydarzenia dramatyczne, pełne trudu i znoju.
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 00:59

Samorząd miasta Gliwice, który posiada 51. proc. udziałów w spółce akcyjnej GKS Piast, podał nazwisko nowego wiceprezesa klubu. Został nim mający doświadczenie na podobnych stanowiskach - Zbigniew Koźmiński.

No i dalej można lody kręcić!!!!
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 01:03

Aha,żeby było smieszniej, to działacze Piasta nie mieli w tej sprawie nic do powiedzenia.
Tego "gościa"narzucił większościowy udziałowiec w tym klubie-(czyt.Prezydent Gliwic)
Posted by: Robak1984

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 01:06

Originally Posted By: forty
Aha,żeby było smieszniej, to działacze Piasta nie mieli w tej sprawie nic do powiedzenia.
Tego "gościa"narzucił większościowy udziałowiec w tym klubie-(czyt.Prezydent Gliwic)


Nie prezeydent, tylko wiceprezeydent - niejaki Piotr Wieczorek, były prezes Piasta.

Za stroną piastgliwice.eu: "Nie milkną echa kontrowersyjnego wyboru na funkcję wiceprezesa Piasta Gliwice, Zbigniewa Koźmińskiego przez Urząd Miasta. Kibice niebiesko-czerwonych domagają się zmiany decyzji, jednak magistrat pozostaje nieugięty. - Fani Piasta kibicują drużynie, a nie działaczom i powinni wypowiadać się na temat jak grają niebiesko-czerwoni - nie kto reprezentuje zarząd - skwitował wiceprezydent Gliwic, Piotr Wieczorek."


Przedstawiciele gminy nie bez powodu wybrali Koźmińskiego. - Pamiętam go z czasów kiedy kierował Górnikiem Zabrze i udało mu się ten klub utrzymać, mimo że budżet był dziesięciokrotnie niższy niż teraz - argumentuje Wieczorek, który był prezesem Piasta w czasie, gdy Koźmiński sterował Górnikiem.

Kontrowersyjna postać za jaką uznawany jest były rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej nie przeszkadza zastępcy prezydenta Zygmunta Frankiewicza. - Czy zna pan inną postać, która nie jest kontrowersyjna, która cokolwiek osiągnęła? - zapytał Wieczorek. - Ktokolwiek by to nie był, z tego poziomu rozpoznawalnego, to byłyby powody do tego, aby powiedzieć, że jest kontrowersyjny - dodał po chwili.

Za co będzie odpowiadał w klubie były prezes Górnika Zabrze? - To ustali rada nadzorcza i zarząd, którzy się jeszcze nie spotkali. Wtedy ustalimy zakres kompetencji i będzie wszystko wiadome - tłumaczy Wieczorek.

Sam bohater ostatnich doniesień uważa, że nominacja na tą pozycję nie jest niczym... wielkim. - Po co się pan zajmuje takimi nieistotnymi sprawami? Czy to prawda? Nie chcę tego komentować i na tym poprzestańmy - mówił w czwartek nowy wiceprezes Piasta.
Posted by: blackjack

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 03:36

Akurat na miejscu kibiców Piasta bym się cieszył
Gra o wyższe cele na razie wam nie grozi a dzięki układom jakie ma Koźmiński pewnie parę lat pogracie na najwyższym szczeblu rozgrywek
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 05:44

Originally Posted By: Ojro
http://www.gornik.zabrze.pl/page.php?id=15243&a=more

artykul o powrocie Gornika Zabrze do Ekstraklasy w sezonie 09/10 !!!

NIE DLA BIZNESOWYCH SPRAW p.Wojciechowskiego, wlasciciela Polonii W. stop Do Ekstraklasy Gornik ma wrocic po sportowemu za rok boks


Nie wiem w sumie Ojro co mam napisać. Wojciechowski to bazarowy biznesmen ( co zresztą juz w paru miejscach napisałem ).
Niestety ludzi jego pokroju w polskiej piłce było i nadal jest mnóstwo.

On jest gosciem który w poniedziałek snuje plany o wielkiej POLONII, we wtorek zastanawia sie czy nie rzucic budowlanki i nie zajac sie handlem ciuchami ( ; ) ) a w srode chce juz sprzedać klub bo mu sie znudziła cała zabawa...

Nie mam zadnej watpliwośći ze z tym pseudo biznesmenem moja Polonia daleko nie zajdzie , wiec i wam ( fanom i ludziom zwiazanym z Górnikiem ) radze abyscie nawet z tym gosciem rozmów nie podejmowali...
Przy okazji pozdrawiam i zycze Wam powrotu do Extraklasy za rok: )
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 06:37

[quote=McDziarz pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!!

[/quote]

HHAHAHAHHAHA teraz to mnie rozbawiłes...: ))))

1 Szefem Sztabu Generalnego, który pierwszy przekazał do Poznania rozkaz użycia broni ( mówimy o POZNANSKIM CZERWCU ), był generał Jerzy Bordziłowski - Rosjanin z polskimi korzeniami, który już w wojnie polsko-bolszewickiej walczył w szeregach Armii Czerwonej. Do Wojska Polskiego oddelegowany w 1944 r., przez wiele lat szef polskich saperów, a wreszcie szef Sztabu Generalnego. Przejściowo był nawet prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jako jeden z kilku dowódców radzieckich pozostał w Polsce po październiku 1956 r. Wrócił do ZSRR dopiero w marcu 1968, a zmarł tam w 1983 r

To wasz prezes ( CWKS LEGIA ) od roku 1947...

2 Legia została rozwiazana przed wojną - w 1938 roku i tu konczy sie chwalebna karta tego klubu. Klub któremu Ty dzis kibicujesz nazywa sie CWKS LEGIA ( załozony w 1945 roku ) i poprostu przywłaszczył sobie historie klubu LEGIA działajacego na terenie Warszawy od 1922 roku...

3 W pacyfikowaniu Poznańskiego Czerwca największą rolę - poza marszałkiem Konstantym Rokossowskim, który wszystkie działania autoryzował - odegrało trzech sowieckich generałów, którzy chodzili w polskich mundurach Całą akcją ( tłumienia protestów robotników w Poznaniu ) kierował wiceminister obrony gen. Stanisław Popławski. Członek partii bolszewickiej od 1930 r., wysoki dowódca Armii Czerwonej do roku 1944, kiedy skierowano go do służby w Wojsku Polskim, gdzie dowodził najpierw 2. a potem 1. Armią. Po wojnie objął dowództwo m.in. w Śląskim Okręgu Wojskowym, a w czasach Rokossowskiego został wiceministrem ("przy okazji" też posłem na Sejm i członkiem KC PZPR). W listopadzie 1956 r. wrócił do ZSRR, gdzie zmarł w 1973 r.

Prezes CWKS Legia od 1950 roku...

4 Kilka klubów upadło lub spadało z ligi po tym jak zabrano z nich najlepszych zawodników i siłą wcielono do klubu CWKS Legia ( szczególami słuze na PRIVIE )
5 Bandyci w zielonych szalikach kilkakrotnie demoluja swój stadion przez okres ostatnich 15-20 lat.
6 Rok 2007 CWKS LEGIA wykluczona po roróbach z Wilna z europejskich pucharów...

Masz racje tej historii nikt nie dorówna: ))) Wymieniac dalej...?

do SLP - słaba ta twoja prowokacja bo choc doceniam Amkwisha jako typera to również ze dwa razy sie starlismy...
Miłej nocy Panowie
Posted by: Kibickr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 08:20

Originally Posted By: 19marcin08
Co nie zmienia faktu, że Ekstraklasa się Nam należy, bo wywalczyliśmy ją na boisku.

Oby we wtorek wątpliwości zostały rozwiane i uśmiech z twarzy prezydenta Krakowa oraz kibiców/dziłaczy Cracovii zniknie z twarzy grin


Będę się bardzo cieszył z tego faktu smile ŁKS w Ekstraklasie piwo
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 08:59

@On
dlaczego słaba?
proszę konkretnie - ustosunkuj się do dwóch opisanych przeze mnie sytuacji,a nie odbijaj piłeczki wycierając się "słabą prowokacją", bo żadnej prowokacji tam nie ma, jedynie suche, twarde fakty...

czy może chcesz kolejnych przykładów? papa
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 12:50

Originally Posted By: blackjack
Akurat na miejscu kibiców Piasta bym się cieszył
Gra o wyższe cele na razie wam nie grozi a dzięki układom jakie ma Koźmiński pewnie parę lat pogracie na najwyższym szczeblu rozgrywek


Gra dzięki układom...bezcenne.
Posted by: blackjack

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 15:35

Originally Posted By: Kameleon
Originally Posted By: blackjack
Akurat na miejscu kibiców Piasta bym się cieszył
Gra o wyższe cele na razie wam nie grozi a dzięki układom jakie ma Koźmiński pewnie parę lat pogracie na najwyższym szczeblu rozgrywek


Gra dzięki układom...bezcenne.


Serio?
Chyba kilka takich klubów kojarzysz ja zresztą też

Bezcenna to kasa z C+ dla kilku klubów z ekstraklasy
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 15:52

Originally Posted By: ___On
[quote=McDziarz pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!!



HHAHAHAHHAHA teraz to mnie rozbawiłes...: ))))

1 Szefem Sztabu Generalnego, który pierwszy przekazał do Poznania rozkaz użycia broni ( mówimy o POZNANSKIM CZERWCU ), był generał Jerzy Bordziłowski - Rosjanin z polskimi korzeniami, który już w wojnie polsko-bolszewickiej walczył w szeregach Armii Czerwonej. Do Wojska Polskiego oddelegowany w 1944 r., przez wiele lat szef polskich saperów, a wreszcie szef Sztabu Generalnego. Przejściowo był nawet prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jako jeden z kilku dowódców radzieckich pozostał w Polsce po październiku 1956 r. Wrócił do ZSRR dopiero w marcu 1968, a zmarł tam w 1983 r

To wasz prezes ( CWKS LEGIA ) od roku 1947...

2 Legia została rozwiazana przed wojną - w 1938 roku i tu konczy sie chwalebna karta tego klubu. Klub któremu Ty dzis kibicujesz nazywa sie CWKS LEGIA ( załozony w 1945 roku ) i poprostu przywłaszczył sobie historie klubu LEGIA działajacego na terenie Warszawy od 1922 roku...

3 W pacyfikowaniu Poznańskiego Czerwca największą rolę - poza marszałkiem Konstantym Rokossowskim, który wszystkie działania autoryzował - odegrało trzech sowieckich generałów, którzy chodzili w polskich mundurach Całą akcją ( tłumienia protestów robotników w Poznaniu ) kierował wiceminister obrony gen. Stanisław Popławski. Członek partii bolszewickiej od 1930 r., wysoki dowódca Armii Czerwonej do roku 1944, kiedy skierowano go do służby w Wojsku Polskim, gdzie dowodził najpierw 2. a potem 1. Armią. Po wojnie objął dowództwo m.in. w Śląskim Okręgu Wojskowym, a w czasach Rokossowskiego został wiceministrem ("przy okazji" też posłem na Sejm i członkiem KC PZPR). W listopadzie 1956 r. wrócił do ZSRR, gdzie zmarł w 1973 r.

Prezes CWKS Legia od 1950 roku...

4 Kilka klubów upadło lub spadało z ligi po tym jak zabrano z nich najlepszych zawodników i siłą wcielono do klubu CWKS Legia ( szczególami słuze na PRIVIE )
5 Bandyci w zielonych szalikach kilkakrotnie demoluja swój stadion przez okres ostatnich 15-20 lat.
6 Rok 2007 CWKS LEGIA wykluczona po roróbach z Wilna z europejskich pucharów...

Masz racje tej historii nikt nie dorówna: ))) Wymieniac dalej...?

do SLP - słaba ta twoja prowokacja bo choc doceniam Amkwisha jako typera to również ze dwa razy sie starlismy...
Miłej nocy Panowie

[/quote]

spójrz na własne śmieci zastanów się pomyśl głęboko i może coś zrozumiesz... :


Kibice nie mają zbyt wielkiego wpływu na to kto zasiada u sterów klubu...spójrz na własny klub wasz dobrodziej okazał się grabażem klubu któremu kibicujesz...Polonia Warszawa swój ostatni mecz zagrała 24 maja 2008 roku w II lidze i poźniej zniknęła z piłkarskiej mapy Polski...przestała istnieć z dnia na dzień bo ktoś miał takie widziemisie... jest niewielka grupka ludzi którzy twierdzą że klub grający na licencji Groclinu Grodzisk Wielkopolski to Polonia Warszawa ale ta iluzja może szybko peknąć jak bańka mydlana jak Wojciechowski zastosuje ten sam sprawdzony scenariusz i przeniesie bądź sprzeda klub do innego miasta...wtedy rzeczywistość okaże się dla niewielkiej grupki ludzi żyjących w zakłamanej rzeczywistości że Polonia Warszawa wciąż istnieje bardzo brutalna...bo w kilka chwil z Groclinu > Polonii > zrobimy dla przykładu Górnik Zabrze jak to chciał Wojciechowski bądź jakikolwiek inny klub w Polsce w którym znajdzie się osoba mająca mocarstwowe plany i pieniądze...
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 17:19

Originally Posted By: McDziarz
[quote=___On][quote=McDziarz pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!!


Kibice nie mają zbyt wielkiego wpływu na to kto zasiada u sterów klubu...spójrz na własny klub wasz dobrodziej okazał się grabażem klubu któremu kibicujesz...Polonia Warszawa swój ostatni mecz zagrała 24 maja 2008 roku w II lidze i poźniej zniknęła z piłkarskiej mapy Polski...przestała istnieć z dnia na dzień bo ktoś miał takie widziemisie... jest niewielka grupka ludzi którzy twierdzą że klub grający na licencji Groclinu Grodzisk Wielkopolski to Polonia Warszawa ale ta iluzja może szybko peknąć jak bańka mydlana jak Wojciechowski zastosuje ten sam sprawdzony scenariusz i przeniesie bądź sprzeda klub do innego miasta...wtedy rzeczywistość okaże się dla niewielkiej grupki ludzi żyjących w zakłamanej rzeczywistości że Polonia Warszawa wciąż istnieje bardzo brutalna...bo w kilka chwil z Groclinu > Polonii > zrobimy dla przykładu Górnik Zabrze jak to chciał Wojciechowski bądź jakikolwiek inny klub w Polsce w którym znajdzie się osoba mająca mocarstwowe plany i pieniądze...


Problem polega na tym ze Ty po raz kolejny zachowujesz sie jak mały skamplacy ratlerek, ujadasz i ujadasz bo tylko to potrafisz...

Odparłem Twe zarzuty i Ty standardowo zaczynasz atak od innej strony ponieważ na omawiamy temat juz brak Ci argumentów.
Taka sytuacja ma miejsce na tym forum juz po raz kolejny. Rada dla Ciebie - PATRZ DO SWEGO OGRÓDKA a NIE DO INNYCH.
I jeszcze jedno zdanie apropo tych bazarowych biznesmenów. Czyzbys miał słaba pamiec? Czy moze jestes zbyt młody zeby pamietac czasy romanowskiego, który siał zamet i w Polonii i Legii? Mam Ci przypomniec ze CWKS LEgia z lat 90 to była poprostu ..POGOŃ KONSTANCIN??? Skończ juz te historyczne wycieczki bo jestes słabo merytorycznie do nich przygotowany. POdjedz pociagiem lepiej na swój stadion i wyrwij pare krzesełek, z pewnością lepiej sie poczujesz...

Do SLP : Dziecinny jestes i zadnych faktów nie podajesz. Amkwish mimo tego ze ma swoje ODCHYŁY i faktu ze czasami sie róznimy czy lekko posprzeczamy to wnosi na to forum o wiele wiecej niz TY ( analizy, spostrzezenia, opinie ) - i TO JEST FAKT. Niech za przykład posłuża tu rozmowy z QC lub działy piłkarskie. W tym momencie ucinam z Tobą rozmowe bo wydaje mi sie ze rozmawiam z klonem McDziarza.
Posted by: MagiK

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 18:00

Originally Posted By: ___On
Apropo historii marny podwarszawski cwaniaczku... Wole chodzic i na B klase niż chodzic na pewien stadion nad warszawskim kanałkiem, i wstydzic sie ubecko - komunistycznej historii klubu spod znaku L... I lecz swe prowincjonalne kompleksy na jakims innym forum.

Mam dwa pytania...jezeli nie chcesz nie musisz odpowiadac. Jak zaczynales kibicowac Polonii to miales swiadomosc jej calej historii? Jezeli znalazlbys w niej cos co nie odpowiada Twoim zasadom ,to potrafilbys przestac jej kibicowac?
Do czego zmierzam?
Jestem kibicem Legii od dzieciaka. Zaszczepil to we mnie moj niezyjacy juz dziadek. Byl to czlowiek,ktory walczyl o wolna Polske,a w czasach komuny nigdy nie zboczyl na zla droge. O wszystkich kartach historii mojego klubu dowiedzialem sie duzo pozniej. Sa w niej okresy z ktorych jestem dumny - jak chocby zalozenie klubu,ale i lata ktorych niestety nie mozna wymazac z pamieci. Tylko widzisz ja jestem zwiazany z Legia emocjonalnie i zadna ksiazka tego nie zmieni. Wiesz dlaczego? Bo w tej chwili to ja razem z innymi kibicami,pilkarzami i dzialaczami tworzymy historie Legii. Owszem wypomnisz mi incydent z Wilna,lub kilka innych. Odpowiem Ci,iz mimo ze mnie tam nie bylo wstydze sie tych zdarzen,ale dalej kibicuje Legii!
Poza tym tak bardzo skupiasz sie na tym co bylo kiedys,ze chyba zapominasz co sie dzieje teraz w Twoim klubie?
Piszesz,ze Legie wyrzucono z PU po rozrobach w Wilnie. Zastanow sie w jaki sposob Twoj klub znalazl sie w ekstraklasie? Idac dalej w jaki sposob znalazl sie teraz w PU?
Oczywiscie odpowiesz mi,ze Ty tego nie popierasz i jestes przeciwko Wojciechowskiemu, tak samo jak ja kibic Legii nie masz wplywu na bieg wszystkich wydarzen.
Piszesz o okresie powojennym w Polsce, mam nadzieje ze rzeczywiscie znasz realia tamtych czasow. Oczywiscie nie zamierzam tym tlumaczyc postepowan wlodarzy Legii w tamtym okresie...Ale jak w takim razie nazwiesz fakt,ze w WOLNEJ POLSCE Polonia kupuje sobie udzial w ekstraklasie?
Wspominasz rowniez,ze chuligani Legii zniszczyli kilka razy swoj stadion w okresie ostatnich 15 lat...dobrze,ze zblizasz sie do terazniejszosci....
Bylem na Twoim raz i...wystarczy. Opowiem Ci w skrócie historię tego meczu. Był to mecz Polonia - Legia. 30 minut do meczu,pod stadionem liczna grupa kibicow Legii (duzo wieksza niz liczba biletow,w tej grupie byli tez chuligani). Kilku z nich przeskakuje przez plot,aby dostac sie na sektor gosci. Zostaja otoczeni przez ochrone. Wtedy przez srodek boiska rusza grupa (>50) 'kibicow'? Polonii,przechodzi przez budynek klubowy i bije kibicow Legii(ok.10 osob),ktorzy przeskoczyli przez plot...Wiadomo co zaczyna sie wtedy pod stadionem...Po chwili policja uzywa armatek i 'sytuacja opanowana'. 'Kibice Polonii' spokojnie wracaja przez budynek klubowy i boisko (witani gromkimi brawami) na Kamienna. Nikt im w tym nie przeszkadza,a w tle leci Barka ulubiony utwor JPII.
Co bylo dalej? Legia wygrala 5-0,ale po bramce na 3-0 jedna z dziewczyn na kamiennej wyskoczyla do gory z okrzykiem "jesttt!". Wiesz co sie wydarzylo dalej? Wysoki mezczyzna prowadzacy doping (blondyn,dlugie wlosy, moze wiesz o kogo chodzi?) podbieg do niej i zciagnal ja za wlosy na ziemie. Wtedy ja razem z kolegami nie wytrzymalismy i ruszylismy na niego. Na szczescie nie bylismy sami znalazla sie spora grupa kibicow Polonii,ktora tez uwazala,ze bicie dziewczyny jest nie na miejscu.
Powiem szczerze,ze jezeli dobieglbym do niego pierwszy to bym go uderzyl. Czy wedlug Ciebie jestem chuliganem?

W tej grupie byl tez ksiadz,ktory wymyslil pojedynek dziewczyna vs dziewczyna. Szybko znaleziono dziewczyne,ktora bedzie walczyla za Polonie. Pobila legionistke,ktora pozniej odniesiono zamroczona policji. Nastepnego dnia ksiadz zostal bohaterem brukowcow.

Oto i bohater...w gazetach zapomniano jednak dodac,ze walczaca za Polonie dziewczyna miala zawiniety w reke gruz(ktory to odpadal/a ze stadionu przy Konwiktorskiej).
Ksiadz jednak nie widzial problemu...

___On może nie musisz się wstydzić "ubecko-komunistycznej historii",ale zastanów się tylko czy możesz być dumny z tego co się działo i dzieje ostatnimi czasy w Twoim klubie???

Na koniec chcialem powiedziec,ze moim zdaniem nie ma sensu sie napinac,co dzialo sie xx lat temu. Uwazam,ze w 99% klubow znajdziemy okres,ktory kibic danego klubu chcialby wymazac...i zanim ktos zacznie kogos/jakis klub obrzucac blotem niech zacznie od siebie!
Patrzac caly czas wstecz nie pojdziemy do przodu!

Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 19:03

Originally Posted By: ___On
Originally Posted By: McDziarz
[quote=___On][quote=McDziarz pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!!


Kibice nie mają zbyt wielkiego wpływu na to kto zasiada u sterów klubu...spójrz na własny klub wasz dobrodziej okazał się grabażem klubu któremu kibicujesz...Polonia Warszawa swój ostatni mecz zagrała 24 maja 2008 roku w II lidze i poźniej zniknęła z piłkarskiej mapy Polski...przestała istnieć z dnia na dzień bo ktoś miał takie widziemisie... jest niewielka grupka ludzi którzy twierdzą że klub grający na licencji Groclinu Grodzisk Wielkopolski to Polonia Warszawa ale ta iluzja może szybko peknąć jak bańka mydlana jak Wojciechowski zastosuje ten sam sprawdzony scenariusz i przeniesie bądź sprzeda klub do innego miasta...wtedy rzeczywistość okaże się dla niewielkiej grupki ludzi żyjących w zakłamanej rzeczywistości że Polonia Warszawa wciąż istnieje bardzo brutalna...bo w kilka chwil z Groclinu > Polonii > zrobimy dla przykładu Górnik Zabrze jak to chciał Wojciechowski bądź jakikolwiek inny klub w Polsce w którym znajdzie się osoba mająca mocarstwowe plany i pieniądze...


Czy moze jestes zbyt młody zeby pamietac czasy romanowskiego, który siał zamet i w Polonii i Legii? Mam Ci przypomniec ze CWKS LEgia z lat 90 to była poprostu ..POGOŃ KONSTANCIN???



Zacznij wkońcu pisać prawde bo do tej pory to tylko albo łżesz jak pies dorabiając fałszywą ideologię albo piszesz pół prawdy

Legia niegdy nie była Pogonia Konstancin cwaniaczku...więc daruj sobie manipulatorze. Na takie historie to możesz nabierać 13-tolatków a nie ludzi na forum.

Pogoń Konstancin to był klub stworzony na potrzeby Romanowskiego żeby kasa ze sprzedaży zawodników szła na jego konto głównie. I tak zawodnicy tacy jak Mięciel między innymi i połowa ówczesnej Legii to byli gracze mający karty w Pogoni Konstancin i byli z tego klubu wypożyczani do Legii. To była praktyka ówczesnych menedżerów.


Poczytaj cwaniaczku o praktykach Krzysztofa Sieji i jego klubie Opał Lubosz.

cytuje czyjeś zdanie : "W Polsce fikcyjne kluby także kiedyś mieli Janusz Romanowski i Krzystof Sieja odpowiednio pogoń Konstancin i Opał Lubosz i zarabiali na piłkarzach których byli właścicielami a nigdy nie grali w tych klubach. "

Ciekawe co jeszcze twój chory umysł jest w stanie za głupotę spłodzić...
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 19:23

do Magika: I co ja mam Tobie napisać? Na niektóre pytania sam w swoim poscie sobie odpowiedziałes. Jezeli takowe sytuacje miały miejsce ( mówie o tej dziewczynie ) to nalezałoby winnych pociagnac do odpowiedzialności a ksiedza w szczególnosci...

POwiedz Ty mi tylko taką jedna rzecz.. Ja mam teraz wymieniac podobne sytuacje w drugą strone? Jak kilku chuliganów z CWKS-u katowało 13 -latka? Jak kibicowi majacemu szalik rozwieszony w samochodzie rzucono płyte chodnikowa na przednią szybe?
Czy jak człowiek z szalikiem CWKA Legia uderzył jednego z byłych zołnierzy AK ( ubranego w mundur - mieli wtedy akurat spotkanie na Polonii ) gry pare lat temu wtargneli do budynku klubowego ?

Mysle ze nie ma sie co licytowac Magik w tej kwestii...

Oczywiscie te sytuacje opisane przez Ciebie sa haniebne.

Nikt na Polonii nie ucieszył sie z tej wspomnianej fuzji.
Pisałem juz o niej obszernie kilkanascie postów temu takze tu sie powtarzac nie bede

I ostatnia sprawa . Mozesz poprzegladac wszytskie moje posty zobaczysz ze nigdy tych połajanek nie zaczynałem...

Tak przy okazji jest wielu ludzi którzy swą postawą w Legii budzą mój szacunek . Mam tu na mysli przede wszystkim Brychczego i Zielinskiego ( za przywiazanie klubowe ) a mecze Legii w LM i mocno podkrecony strzał PIsza z Rosenborgiem mam przed oczami do dziś...

Wydaje mi sie ze jestem w stanie uniesc sie poza te forumowe wasnie i pewne rzeczy nazwac po imieniu, tak jak na to zasługuja.

Jednak jak widzisz Magik ( pozdrawiam ) nie wszystkich na to stać ( Mcdziarz )...
Posted by: MagiK

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 20:23

Tak jak napisałem na końcu poprzedniego posta,nie chodzi mi o to zebysmy sie wzajemnie kopali. Nie ma sensu wyszukiwac takich sytuacji,bo raz ze kazdy znalazlby ich duzo,a dwa dla niektorych szalik to tylko przykrywka...Ja podalem ta sytuacje dla przykladu,ale przyznaje ze osobiscie bardzo na mnie wplynela. Ciesze sie,ze umiesz uniesc sie poza forumowe wasnie,bo wlasnie czytajac ostatnio Twoje posty zauwazylem jakbys rownal w dol..a uwazam Cie za osobe z ktora mozna podyskutowac piwo

Jezeli chodzi o moje przeżycia kibicowskie to najlepiej wspominam wyjazd na MS na mecz Niemcy - Polska i jak po meczu dyskutowalismy i pilismy przez pol nocy z kibicami Lecha,Gornika,Slaska. Nikt nie kryl sie ze swoimi upodobaniami,ale tez nikt nie obrazal innych klubow i nie skakal sobie do gardel. piwo
Dla kontrastu mogę podać wyjazd na ME - mecz Polska - Chorwacja i zachowanie 'kibicow' Wisly Plock,ktorego to nawet nie chce mi sie opisywac...
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/06/2009 22:12

On________mimo całej sympatii jaką mam dla Ciebie, uwazam, ze bedzie Ci coraz trudniej znajdować racjonalne argumenty w dyskusji.

Powstaje spółka Wielka Polonia. Jej celem będzie m.in. przejęcie w zarządzanie obiektu przy Konwiktorskiej. Prezesem organizacji zostanie Michał Listkiewicz.

Z wyrazami współczucia

amk
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/06/2009 02:23

Ekstraklasa krainą układów i interesów


Prezes Ekstraklasy S.A. Andrzej Rusko nagle zrobił się odważny i autorytatywnie stwierdził, że ŁKS, który zajął siódme miejsce w lidze w ostatnim sezonie nie ma szans zagrać w Ekstraklasie przyszłym. Po chwili dodał, że zamieszany w korupcję Widzew takie szanse ma, a sprawa jest otwarta. Świat zwariował?

Do autentyczności dokumentów licencyjnych przedstawionych przez inne kluby a tak naprawdę przez konkretnych ludzi, którzy złożyli podpisy pod groźbą finansową i karną nie odniósł się wcale.

Ekstraklasa na wzór PZPN robi się krainą koterii, układów i interesów. Ci sami ludzie, którzy działają w PZPN stanowią też o decyzjach Ekstraklasy.

Jestem za przestrzeganiem prawa i zasad w stosunku do wszystkich klubów. Absolutnie sprzeciwiam się patologii w zarządzaniu, którą od dłuższego czasu w Łodzi prezentował Daniel Goszczyński, ale dziś tym klubem rządzą inni ludzie. Choćby wybitny reprezentant Polski Tomasza Kłos, który pełni funkcję menedżera. Organizacja jego pożegnalnego meczu w ostatnią niedzielę pokazała, że w ŁKS może być nie tylko fajnie sportowo ale i świetnie organizacyjnie. Prezes PZPN Grzegorz Lato i prezes Ekstraklasy S.A. tego jednak nie zobaczyli. Bo po co przyjeżdżać na ostatni mecz chłopaka, który poświęcał zdrowie przez kilkanaście lat dla Polski i był gwiazdą ligi. Wstydźcie się. Wy nie kochacie piłki, tylko pieniądze i władzę. A Kłos - o czym wiecie doskonale - ani jednego ani drugiego już wam nie da.

Znamienny był obrazek z imprezy wieńczącej ostatni sezon w Józefowie. Przy jednym stole Antoni Piechniczek, Rudolf Bugdoł, Ireneusz Serwotka i Andrzej Rusko. Stole pełnym "|misiów", komplementów i toastów. Wszyscy w tak zwanym środowisku wiedzą, że kardynałem Richelieu we wszystkich rozdaniach klubowych w polskiej piłce jest prezes Odry. Jak Rusko o niego nie będzie się troszczył, to następnych wyborów nie wygra. Gorzej w Ekstraklasie z innymi sprawami.

Rok temu Rusko odrzucił propozycję firmy Orange
. Obiecywał Ekstraklasie gigantycznego sponsora. Minął rok i żadnej kasy nie widać. Organizacja Pucharu Ekstraklasy, przy którym pracowałem trzy lata a za który Polsat zapłacił sporo kasy też pozostawiała wiele do życzenia. Mieliśmy budować polską piłkę.

A wyglądało to tak, że wielu trenerów dyskredytowało publicznie te rozgrywki a Franciszek Smuda nawet nazywał je pucharem pasztetowej i na znak protestu nie siadał na ławce, a Lech grał często mecze wyjazdowe drużyną młodej Ekstraklasy. Mecze półfinałowe w tym sezonie pokryły się terminem i godziną z półfinałem Pucharu Polski. A finał zagrano, decyzją Rady Nadzorczej, w rozkopanym Wodzisławiu na archaicznym stadionie na pięć tysięcy widzów. Faktycznie super promocja produktu, polskiej piłki i finału.

Gdyby nie wizyta jednego menedżerów klubowych klubowych w siedzibie Ekstraklasy, to terminy baraży pokryłyby się z datą rozprawy w sądzie w sprawie Widzewa.

Proces licencyjny jest fikcją od wielu lat
. Pamiętacie brezentowy daszek na Konwiktorskiej? Rusko nie reagował. Pamiętacie sytuację Ruchu? Rusko nie protestował a Zbigniew Koźmiński mówił, że trzeba w takich przypadkach naginać prawo. Pamiętacie Polonię Bytom sprzed roku? Wszystkie instancje łącznie z Lozanną stwierdziły, że Polonia nie ma prawa zagrać w lidze a prezes grę Bytomia w najwyższej klasie przyklepał.

Ekstraklasa udaje, że tworzy nową jakość, a tak naprawdę idzie pod rękę z betonem PZPN. Szybciej potrafią zorganizować posezonowy bankiet niż pieniądze dla klubów.

Wracając do licencji, to wymagam transparentności, przejrzystości i wglądu do papierów. Pokażcie całej Polsce, że Ruch, Polonia Bytom, Odra Wodzisław i kilka innych klubów spełniły wszystkie punkty licencyjne a nie tylko mają w róznych komisjach i instytucjach"swoich" ludzi . I zastanówcie się, co jest w sporcie gorsze, kupowanie meczów czy nie dostarczenie jakiegoś papierka na czas. Potem dopiero wyrzucajcie z ligi.

Mateusz Borek
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/06/2009 06:28

Cytat:
_On

Jestem jak najbardziej za : ) Z tym ze niech zabiera sie on sam ze swoją firmą ( JW CONSTRUCTION ) a Polonie zostawi w spokoju...
Tak przy okazji McDziarz nie mogłby sie on przeniesc do twojej obory pod Konstancinem ? Apropo historii marny podwarszawski cwaniaczku... Wole chodzic i na B klase niż chodzic na pewien stadion nad warszawskim kanałkiem, i wstydzic sie ubecko - komunistycznej historii klubu spod znaku L... I lecz swe prowincjonalne kompleksy na jakims innym forum.


To z roku 1917



to z 1922
Posted by: piotrekFCB

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/06/2009 15:59

co ten on_ wypisuje laugh przeciez polonii nie ma, bo sie sprzedala groclinowi i kupila sobie miejsce w ekstraklasie, a ten jest dumny laugh laugh laugh laugh
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/06/2009 16:09

Originally Posted By: piotrekFCB
co ten on_ wypisuje laugh przeciez polonii nie ma, bo sie sprzedala groclinowi i kupila sobie miejsce w ekstraklasie, a ten jest dumny laugh laugh laugh laugh


Po pierwsze to troszkę szacunku - Polonii, a po drugie gdzie kolego reprezentujący tutaj Polonię napisał, że jest dumny z tego, że klub gra na licencji Groclinu?
Czytajmy ze zrozumieniem bo potem wychodzą kwiatki.

Kibice nie mają wpływu na to co się dzieje w klubie, niestety ale taka jest prawda, ewentualnie mogliby zrobić bojkot meczy z udziałem Polonii w najwyższej klasie rozgrywkowej, tak jak zrobił Zawisza swojego czasu z Hydrobudową i jak wszyscy wiemy tę walkę wygrali hura

Polonia obrała taką a nie inną drogę i trzeba to uszanować.

Nie chciałbym się rozpisywać na temat warszawski bo tak się składa, że mam szacunek do Legii jak i do Polonii. Nie ukrywam, że w tegorocznej walce o MP kibicowałem Legii.

Nie przywoływałbym tutaj sytuacji kuriozalnych, mowa tutaj o takich sytuacjach jakich opisał @Magik np z tą dziewczyną na derbach.
Takich sytuacji na pewno można napisać więcej, z jednej jak i drugiej strony, sytuację takie się niestety zdarzają.

Z mojej strony tyle na temat Polonii i Legii piwo
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/06/2009 18:16

Originally Posted By: forty
Cytat:
_On

Jestem jak najbardziej za : ) Z tym ze niech zabiera sie on sam ze swoją firmą ( JW CONSTRUCTION ) a Polonie zostawi w spokoju...
Tak przy okazji McDziarz nie mogłby sie on przeniesc do twojej obory pod Konstancinem ? Apropo historii marny podwarszawski cwaniaczku... Wole chodzic i na B klase niż chodzic na pewien stadion nad warszawskim kanałkiem, i wstydzic sie ubecko - komunistycznej historii klubu spod znaku L... I lecz swe prowincjonalne kompleksy na jakims innym forum.


To z roku 1917



to z 1922



Historia Legii po 1989
Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/06/2009 19:20

Originally Posted By: amkwish
On________mimo całej sympatii jaką mam dla Ciebie, uwazam, ze bedzie Ci coraz trudniej znajdować racjonalne argumenty w dyskusji.

Powstaje spółka Wielka Polonia. Jej celem będzie m.in. przejęcie w zarządzanie obiektu przy Konwiktorskiej. Prezesem organizacji zostanie Michał Listkiewicz.

Z wyrazami współczucia

amk


Samego pomysłu powstania spółki nie podwazam oczywiscie...
Ale sam Listkiewicz dla mnie to człowiek, który powinien byc w celi obok fryzjera we Wrocławiu a nie angazowac sie w działanie na rzecz Polonii ( czy wogóle działanie w jakimkolwiek innym klubie )
Człowiek po uszy umoczony i przymykajacy oczy na postepującą korupcje w Polskiej piłce ma stanąc na czele tej spółki???
Kpina jakaś... Zresztą zyjemy w kraju w którym chyba wszystsko jest mozliwe...Poczekam na rozwój wydarzen w tym temacie..
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/06/2009 03:43

Originally Posted By: blackjack
Akurat na miejscu kibiców Piasta bym się cieszył
Gra o wyższe cele na razie wam nie grozi a dzięki układom jakie ma Koźmiński pewnie parę lat pogracie na najwyższym szczeblu rozgrywek

bardzo dobrze powiedziane... a jak mysliscie dlaczego Gornik nie spadl jak Kozminscy w Zabrzu byli. Kibice nie sa slepi i glupi. Jak juz wczesniej napisalem, dobrze ze kibice Gornika mozna powiedziec wyjebali z Zabrza Marka Kozminskiego, 'wielkiego prezesa'. Wstyd mi, bo moj klub juz wtedy mial spasc, ale moze nawet dobrze sie stalo ze spadl teraz. Sponsor sie nie wycofa a kadra Gornika na 99% zostanie ta sama + moze co najmniej jeden snajper.

A teraz cos o GieKsie:

W poniedziałek dojdzie do kluczowych rozmów pomiędzy szefami GKS Katowice i potencjalnym właścicielem klubu, firmą Centrozap.

Podstawą negocjacji jest list intencyjny przysłany na Bukową, a zawierający punkty, które nie przypadły do gustu części działaczy Katowic. Najwięcej kontrowersji budzi zaprzestanie działalności przez Stowarzyszenie Sympatyków Klubu i sprzedanie sponsorowi praw do nazwy i herbu klubu, budzące skojarzenia z czasami Dospelu.

w szczegolnosci dziwny jest fakt zaprzestania dzialnosci Stawarzyszenia confused ciekawe jak oni sobie to wyobrazaja... Byc moze w II lidze doczekamy sie rekordu publiki na Slaskim. Ale to dopiero pozniej
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/06/2009 19:20

Trzeciak wysyła legionistów na klepisko

Piłkarze Legii Warszawa przez najbliższe dwa lata trenować będą w fatalnych warunkach - alarmuje "Fakt".

Ze względu na budowę nowego stadionu legioniści musieli opuścić Łazienkowską i znaleźć nowe miejsce, gdzie będą mogli trenować.


- Szukaliśmy boiska na wyłączność w Warszawie, ale nikt nie wyraził zgody na taki warunek - mówił dyrektor sportowy warszawskiego klubu, Mirosław Trzeciak.

Były reprezentant Polski postawił więc na kompleks treningowy w Mirkowie pod Warszawą, choć znajduje się on w opłakanym stanie. Murawa jest nierówna, betonowe trybuny rozsypują się, a bramki rdzewieją.



Ehhh stary ukochany Rks Mirków Konstancin-Jeziorna sie grało za małolata tam futbol płyta nie jest wcale zła a zniszczone trybuny piłkarzom raczej nie będą przeszkadzać w treningach...licze na to że magia Mirkowa przywróci blask tej drużynie wink
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/06/2009 19:26

Wisła Kraków-Levadia Tallin będzie powtórka z meczów z Valerengą i Dinamo Tibilisi coś mi się zdaje...
Posted by: Cayman

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/06/2009 20:14

Originally Posted By: McDziarz
Wisła Kraków-Levadia Tallin będzie powtórka z meczów z Valerengą i Dinamo Tibilisi coś mi się zdaje...


Myślę, że przeceniasz możliwości estońskiego futbolu... crazy
Posted by: polskignom

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/06/2009 20:23

Przeciez kolega nawet nie wie, ze Levadia to ekipa z Estonii. Wazne, ze gra z Wisla Krakow.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/06/2009 23:52

Za to Wam się wydaje po sukcesach Lecha że polska ligowa piłka dobija do Europejskiej czołówki a mistrze Estonii to dla was jakiś śmieć...


będzie zimny prysznic...Levadia jest w trakcie sezonu dla Wisły to będzie pierwszy mecz sezonu

ta słabiutka estońska drużyna którą pewnie myślicie że Wisła pojedzie conajmniej piątką napsuła sporo krwi między innymi Crvenie Zvzdzie Belgrad. Prowadzili 2:0 u siebie i stracili bramke w 90ej minucie dopiero...
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 00:15

Już wiemy w jakich koszulkach zagra Przyszły Mistrz Polski :



Zapewne pojawi się jeszcze logo bwin

Myślę ża każdy powinien sprawić sobie takie wdzianko wink
Posted by: mgr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 00:22

Martw Ty się o starcie Legii z B36.
Posted by: polskignom

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 00:25

Originally Posted By: McDziarz

ta słabiutka estońska drużyna którą pewnie myślicie że Wisła pojedzie conajmniej piątką napsuła sporo krwi między innymi Crvenie Zvzdzie Belgrad. Prowadzili 2:0 u siebie i stracili bramke w 90ej minucie dopiero...


Zas w zeszlym roku ta mocarna ekipa, bedac w trakcie sezonu, dostala 2x po rzopie w I rundzie elim. od Droghedy, potegi z Irlandii.

Czy to nie Ty proponowales mi, zebym sie zajal jablkami, a nie pilka nozna jak przed rewanzem z Zydami napisalem, ze Wisla ich rozjedzie?

Proponuje zdjac rozowe okulary i przejrzec na oczy. To, ze nasza antypatia gra w LM, a nie ukochany klub nie znaczy od razu, ze przyniesie wstyd.

Nie ma chyba w Polsce klubu, ktory grajac regularnie w europucharach od roku ok. 2000 nie ma na swoim koncie haniebnej wpadki.

Dziwne, ze jak zwykle krzykacze odnosza sie tylko do Valerengi i Dynamo Tbilisi.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 00:38

niniejszym sezon ogórkowy uważam za rozpoczęty gwizdek


wink
Posted by: Biszop

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 01:21

Originally Posted By: McDziarz
niniejszym sezon ogórkowy uważam za rozpoczęty gwizdek


wink



W sumie po paszczurze którego wkleiłeś to musi Ci sie bardzo nudzić laugh
A któż wycedził te słowa: Na pewno żadna z tych drużyn nigdy nie ma dużych osiągnięć w europejskich pucharach, chociaż nasz dorobek z ostatnich lat również nikogo nie powala na kolana ??
Posted by: Kibickr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 02:06

Originally Posted By: McDziarz
Już wiemy w jakich koszulkach zagra Przyszły Mistrz Polski :



Zapewne pojawi się jeszcze logo bwin

Myślę ża każdy powinien sprawić sobie takie wdzianko wink



W Warszawie same paszczury laugh A tak poza tym to martw się o swoją Legię, żeby Owce nie pokonały takiej potęgi jaką jest zapewne Legia Warszawa :Grin: A tak poza tym to masz tutaj namiary na psychiatrę w Warszawie. Poradnia zdrowia psychicznego - psychiatryczna
00-363 Warszawa, Nowy Świat 58 A, tel.: 826-46-94
Ja bym na Twoim miejscu się zgłosił grin

Do moderatorów: Sory, ale nie mogłem się powstrzymać laugh
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 02:34

Panowie,te wzajemne wyzywanie, to dziecinada,i ten portal nie jest dobrym miejscem na to.

Wiem,że Niektórym z Was nazwa LEGIA,ciężko przechodzi przez gardło,a niektóre grin posty McDziarza,są tak fanatyczne,że aż niesmaczne,ale bierzcie to z przymróżeniem oka.

Są kibice, i są fanatycy grin

pozdro
Posted by: BookerS

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 05:10

Originally Posted By: McDziarz
Trzeciak wysyła legionistów na klepisko

Piłkarze Legii Warszawa przez najbliższe dwa lata trenować będą w fatalnych warunkach - alarmuje "Fakt".

Ze względu na budowę nowego stadionu legioniści musieli opuścić Łazienkowską i znaleźć nowe miejsce, gdzie będą mogli trenować.


- Szukaliśmy boiska na wyłączność w Warszawie, ale nikt nie wyraził zgody na taki warunek - mówił dyrektor sportowy warszawskiego klubu, Mirosław Trzeciak.

Były reprezentant Polski postawił więc na kompleks treningowy w Mirkowie pod Warszawą, choć znajduje się on w opłakanym stanie. Murawa jest nierówna, betonowe trybuny rozsypują się, a bramki rdzewieją.



Ehhh stary ukochany Rks Mirków Konstancin-Jeziorna sie grało za małolata tam futbol płyta nie jest wcale zła a zniszczone trybuny piłkarzom raczej nie będą przeszkadzać w treningach...licze na to że magia Mirkowa przywróci blask tej drużynie wink

na co Ty takie pierdoły piszesz i cytujesz, i tak znając życie legła swoją przygodę zakończy na 2giej, 3ciej rundzie.. taka jest prawda
a te cytaciki to sobie daruj, bo nic ciekawego nie wnoszą, już tylko fakt chce o nich pisać laugh
co do tych złych warunków, to klepisko idealnie będzie się komponować z ich grą, na nim będzie będzie się im lepiej grało aniżeli mieli by grać na najlepszej murawie laugh laugh laugh
Posted by: BookerS

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 05:20

Originally Posted By: McDziarz

Myślę ża każdy powinien sprawić sobie takie wdzianko wink


hahhahahaha, nie skomentuje tego, jestes tak subiektywny w ocenie Twojego ukochanego zespołu, że aż nie da się czytać Twoich postów, ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę)
dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;]
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 14:35

Originally Posted By: BookerS
Originally Posted By: McDziarz

Myślę ża każdy powinien sprawić sobie takie wdzianko wink


hahhahahaha, nie skomentuje tego, jestes tak subiektywny w ocenie Twojego ukochanego zespołu, że aż nie da się czytać Twoich postów, ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę)
dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;]



oddychaj...
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 15:09

Originally Posted By: BookerS


ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę)
dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;]



z jakiegokolwiek punktu widzenia gołym okiem było widać że Legia jest źle przygotowana pod względem fizycznym i gra zbyt chimerycznie żeby na nich stawiać. więc w tej rundzie niemal całkowicie odpuściłem granie Legii.


W zasadzie tylko raz w tej rundzie odważyłem się ją pewniej i mocniej pograć i zainwestować w wygraną Legii kilka tysięcy >>> to był mecz z Piasem Gliwice po kursie >2 .
Posted by: xqwzts

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 15:32

BookerS potrafisz tylko krytykowac? Kazdy widzi kto tu jest bardziej subiektywny w stosunku do Legii (lub ległej, jak kto woli...). Jesli nie da sie czytac postow McDziarza to co powiedziec o twoich? smile wniosly cos do tematu? chociaz moze i mialy jakis ukryty sens ktorego ja nie zrozumialem, w koncu tez jestem kibicem Legii to wg niektorych chyba mam do tego prawo laugh tyle z mojej strony, w niektorych kwestiach poziom na tym forum sie nie podniesie frown
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 15:39

Originally Posted By: BookerS

na co Ty takie pierdoły piszesz i cytujesz, i tak znając życie legła swoją przygodę zakończy na 2giej, 3ciej rundzie.. taka jest prawda
a te cytaciki to sobie daruj, bo nic ciekawego nie wnoszą, już tylko fakt chce o nich pisać laugh
co do tych złych warunków, to klepisko idealnie będzie się komponować z ich grą, na nim będzie będzie się im lepiej grało aniżeli mieli by grać na najlepszej murawie laugh laugh laugh


legła to chyba twoja stara. i tak jak pisałem jakiś marny dziennikarzyna z faktu opisywał stan nawierzchni której nigdy na oczy nie widział...

-----

Po konferencji prasowej cała drużyna autokarem udała się do podwarszawskiej miejscowości, gdzie na nieźle przygotowanej płycie odbyli pierwszy w ramach przygotowań do nowego sezonu trening z piłkami.





płyta jest jak dywan , ale wystarczy że Fakt napisze że Legia gra na klepowisku-kartoflisku to zawsze kilka egzemplarzy tego szmatławca się więcej sprzeda a potem BookerS takie nowiny czyta podjarany jak świnia w agreście
Posted by: Kibickr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 18:59

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: BookerS


ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę)
dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;]



z jakiegokolwiek punktu widzenia gołym okiem było widać że Legia jest źle przygotowana pod względem fizycznym i gra zbyt chimerycznie żeby na nich stawiać. więc w tej rundzie niemal całkowicie odpuściłem granie Legii.




W zasadzie tylko raz w tej rundzie odważyłem się ją pewniej i mocniej pograć i zainwestować w wygraną Legii kilka tysięcy >>> to był mecz z Piasem Gliwice po kursie >2 .



Bardzo mnie to cieszy że zainwestowałeś aż KILKA TYSIĘCY ZŁOTYCH w zwycięstwo Legi Warszawa. Naprawde jest to informacja dużo wnosząca do Tematu "Rozmowy o polskiej piłce nożnej Wypisuj sobie takie rzeczy w Quasi Czat, a nie tutaj i skoncz już z tymi durnymi postami bo żali mi się Ciebie robi. Naprawde wink
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 19:19


Originally Posted By: Kibickr


Bardzo mnie to cieszy że zainwestowałeś aż KILKA TYSIĘCY ZŁOTYCH w zwycięstwo Legi Warszawa. Naprawde jest to informacja dużo wnosząca do Tematu "Rozmowy o polskiej piłce nożnej Wypisuj sobie takie rzeczy w Quasi Czat, a nie tutaj i skoncz już z tymi durnymi postami bo żali mi się Ciebie robi. Naprawde wink



daruj sobie te komentarze bo prujesz się w co drugim poście jak stare gacie...


Czy Ty krakowski centusiu naprawde jesteś tak ograniczony że nie zauważasz że to jest odpowiedź na jeden z idiotycznych postów BookerSa , tylko w ten sposób można prowadzić z takimi leszczami jak BookerS polemike...



"hahhahahaha, nie skomentuje tego, jestes tak subiektywny w ocenie Twojego ukochanego zespołu, że aż nie da się czytać Twoich postów, ciekawe czy z "bukmacherskiego" punktu widzenia też patrzysz na ich ... mecze (cieżko to nazwać meczami, raczej kopaninę)
dlatego Twoje analizy meczów Legii są mało warte, sorry ;] "
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 20:47

McDziarz o takich jak ty moja matematyczka mówiła
"uciąć głowę,wstawić nową"
to jak piszesz o Legii,tego się nie da czytać,to jak jesteś zapatrzony w "Wielką Legie" i jak dyskredytujesz Lecha czy Wisłę
Już Beitar miał zrobić z Wisłą nie wiadomo co,teraz podobno to samo ma zrobić Levadia,skończy się jak z Beitarem wink
W jakim ty świecie żyjesz,żeby się nie skończyło tak,że Wisła zagra w Lidze Mistrzów,jak nie trafi Olympiakosu i Kopenhagi,a w najgorszym wypadku w Lidze Europejskiej,bo do 4 rundy spokojnie dojdą,a Legia odpadnie w 3 rundzie,jak źle wylosuje(bo zakładam że w 2 rundzie gruzinów odprwi kilkoma bramkami)bo już w 3 rundzie są zespoły które Legie ograją,nie mówiąc co się stanie z Warszawiakami w 4 rundzie jak nie będą mieli szczęścia,czego sobie i tobie nie życzę,bo jestem kibicem Legii...
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 20:57

ej no wyluzujcie smile
McDziarz nie od dziś jest na tym forum, jego megalomania na punkcie (L) jest powszechnie znana - idzie się przyzywczaić
typy na Legie oraz przeciwko Wiśle i Lechowi często bez jakiejkolwiek sensownej argumentacji są u niego na porządku dziennym, aczkolwiek trzeba obiektywnie napisać, że skuteczność ma bardzo dobrą - szczególnie w niższych ligach, za co należy mu się szacunek

jeszcze słówko do/o On___ - chciałem sprawy załatwić prywatnie, ale niestety po wymienieniu paru wiadomości - miałem dość mocno ciśnięte, o co nie wiem do dziś - być moze obaliłem mit "wielkiego" KSP smile
ale cóź skoro Polonia frajezry się na codzień, to w necie też tak być musi smile
jak widać łatwiej zarzucić komuś prowokacje na ogóle, niż potem merytorycznie dyskutować w oparciu o fakty
Posted by: BookerS

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 21:56

Originally Posted By: McDziarz


daruj sobie te komentarze bo prujesz się w co drugim poście jak stare gacie...


Czy Ty krakowski centusiu naprawde jesteś tak ograniczony że nie zauważasz że to jest odpowiedź na jeden z idiotycznych postów BookerSa , tylko w ten sposób można prowadzić z takimi leszczami jak BookerS polemike...



no no no no.... dalej dawaj powyzywaj wy to potraficie najlepiej,
a potem focha tylko strzelic i przez pół roku ukochanej drużyny nie dopingować.. laugh

jakbyśmy się spotkali w Wilnie to pewnie byś mnie krzesełkami obrzucał i kamieniami laugh pozdro, bez odbioru
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/06/2009 22:34

Originally Posted By: BookerS


no no no no.... dalej dawaj powyzywaj wy to potraficie najlepiej,
a potem focha tylko strzelic i przez pół roku ukochanej drużyny nie dopingować.. laugh

jakbyśmy się spotkali w Wilnie to pewnie byś mnie krzesełkami obrzucał i kamieniami laugh pozdro, bez odbioru


piwo

W Wilnie akurat byłem w tej grupie > 90% która z zażenowaniem patrzyła na to co wyprawiają te młode nachlane naćpane bandziorki...mieli tylko dlatego odwage bo służb porządkowych i policji może było tam łącznie z 20 osób.

więc marna ta twoja prowokacja. W Wilnie było ok 3000 legionistów po płycie latało pewnie jakieś 150 osób. najłatwiej zmieszać wszystkich z błotem i wrzucić do jednego worka...


Tylko zastanawia mnie jedno co Ty miałbyś wtedy robić w Wilnie...??? zwiedzać Ostrą Bramę...??? jakaś wycieczka szkolna z gimnazjum ??? grin


ten Twój post jak narazie najlepszy piwo
Posted by: john

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 24/06/2009 18:43


Andrzej Polak poprowadzi &#8220;Oderkę&#8221;

Andrzej Polak, trener roku 2008 na opolszczyźnie, autor I-ligowego awansu MKS-u Kluczbork, zgodził się poprowadzić naszych piłkarzy w sezonie 2009/2010.
Pan Andrzej, podobnie jak my chce odbudowy piłki nożnej w naszym mieście, a my wierzymy, że będzie miał niebagatelny w tym udział.

ODRA 1945 Opole Umarła ale...urodziła syna...

Posted by: blacky82

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 24/06/2009 20:33

Originally Posted By: BookerS
Originally Posted By: McDziarz


daruj sobie te komentarze bo prujesz się w co drugim poście jak stare gacie...


Czy Ty krakowski centusiu naprawde jesteś tak ograniczony że nie zauważasz że to jest odpowiedź na jeden z idiotycznych postów BookerSa , tylko w ten sposób można prowadzić z takimi leszczami jak BookerS polemike...



no no no no.... dalej dawaj powyzywaj wy to potraficie najlepiej,
a potem focha tylko strzelic i przez pół roku ukochanej drużyny nie dopingować.. laugh

jakbyśmy się spotkali w Wilnie to pewnie byś mnie krzesełkami obrzucał i kamieniami laugh pozdro, bez odbioru


z kolei jakby byl na Reymonta to pewnie bys w niego pocisnal "baterflajem".

zal.pl
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/06/2009 03:42

"Pier... Żydzi!" w sytuacyjnym kontekście boiska

"Święta wojna" między kibolami "katolickiej" Wisły i "żydowską" Cracovią, świętą jest także dla krakowskiej prokuratury -wynika z umorzenia śledztwa po miejscowych derbach

Prokuratura dla Krakowa-Krowodrzy umorzyła monitorowane przez przedstawicieli społeczności żydowskiej śledztwo. W uzasadnieniu prok. Dorota Kuk-Turek dała wykład o bezradności organów ścigania wobec antysemickich, rasistowskich zachowań. Czy to ostateczne przyzwolenie na rasizm na boisku? Pokrzywdzeni chcą decyzję prokuratora zaskarżyć do sądu.

Mecz o Puchar Ekstraklasy Cracovia - Wisła, 26 listopada 2008 r., pełen był rasistowskich, a zwłaszcza antysemickich okrzyków. Gdy czerwoną kartką za faul ukarany został Brazylijczyk Cleber (Wisła), kibice Cracovii udawali odgłosy małp. Gdy z boiska znoszony był kontuzjowany Maciej Łuczak (Cracovia), kibice "Białej Gwiazdy" ryczeli: "Do pieca!". A po zakończeniu meczu (0:0) piłkarze i kibice Wisły zaśpiewali przeciwnikom: "Zawsze nad wami, pier... Żydami!".

Film z tego wydarzenia nakręcony komórką obiegł media i internet. Wisłę Kraków Komisja Ligi Ekstraklasy ukarała za antysemickie okrzyki karą 30 tys. zł oraz zakazem udziału zorganizowanych grup kibiców w trzech meczach.

Pół roku temu prokuratura wszczęła śledztwo o:  publiczne nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym (za &#8222;do pieca&#8221;);  publiczne znieważenie osób pochodzenia żydowskiego (za "pier... Żydów");  publiczne znieważenie z powodu koloru skóry Clebera;  publiczne znieważenie Łuczaka (m.in. skandowaniem "ty k..."). I je umorzyła, bo w rasistowskich, antysemickich zachowaniach nie dopatrzyła się "znamion przestępstwa".

Umorzenie prok. Kuk-Turek może przejść do historii. Nie tylko dlatego, że od historii się ono zaczyna. Prokurator cofa się do 1906 r., gdy zaczęła się rywalizacja krakowskich klubów i waśnie kibiców. "Rywalizacja sportowa łączona była z antagonizmami o charakterze wyznaniowym i narodowościowym". Bo - jak tłumaczy prokurator - w Cracovii czołowymi zawodnikami były osoby pochodzenia żydowskiego, a Wisła zakazywała gry "niekatolikom" i dlatego Cracovia kojarzona jest od wieku jako klub "żydowski". "Powyższe stereotypy przetrwały do czasów współczesnych" - wynika z uzasadnienia.

Prok. Kuk-Turek z utrwalaniem tych stereotypów się nie rozprawia. Powołując się na prawnicze komentarze, zabiera się za analizę przestępstwa "nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych" i "znieważenia z powodu przynależności narodowej". Zauważa, że to przestępstwa umyślne - popełnione z zamiarem wywołania wrogości do innych osób lub znieważenia. Takiego zamiaru w zachowaniu kiboli i piłkarzy nie zauważa.

Zdaniem prokurator nie da się wprawdzie zaprzeczyć, że okrzyki "do pieca" nawiązywały do II wojny i Holocaustu. Ale - zauważa - "nie odnosiły się do narodu żydowskiego, a do konkretnej osoby - piłkarza drużyny przeciwnej". Nie było to więc nawoływanie do nienawiści do narodu.

Zresztą nie udało się jej (ani policji) ustalić, którzy z kibiców krzyczeli: "Do pieca!". Bez przesłuchania "nie można zakładać, że celem tych osób było nawoływanie do nienawiści." A jeśli już, była to nienawiść do Łuczka z Cracovii, co on zresztą właśnie tak odebrał.
B.wróblewski GW
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/06/2009 03:45

c.d

Prok. Kuk-Turek nie ma wątpliwości, że "pier..." to słowo powszechnie uznane za obelżywe. Ale przywiązuje też wagę do "kontekstu sytuacyjnego", w jakim "odśpiewano przyśpiewkę".

A ten kontekst to wspomniana na wstępie tradycja &#8222;świętej wojny&#8221; między klubami. Wulgarny zwrot miał na celu "poniżenie drużyny Cracovii, którą nazywano &#187; Żydami &#171;, co ma uzasadnienie w tradycji i historii klubu" - "przyśpiewka nie była skierowana ani do Żydów, ani do osób pochodzenia żydowskiego, ale do przeciwnej drużyny" - zaznacza Kuk-Turek.

I (uwaga!) uważa, że określenie Cracovii "Żydami" nie może być postrzegane negatywnie, bo "uznanie takich określeń za obraźliwe czy znieważające byłoby tożsame z prezentowaniem postaw antysemickich".

"Żyd" nie obraża. A "pier... Żyd"? Prokuratura nie ustaliła "osób, które zaintonowały i odśpiewały przyśpiewkę", nie wiadomo więc, czy jej celem było znieważenie osób pochodzenia żydowskiego. Piłkarze Wisły Kraków śpiewający z kibolami "zaprzeczyli, by mieli zamiar podżegać, czy prowokować" kiboli i po zakończeniu meczu "czuli się bardzo zmęczeni".

I - co podkreśla prokurator - nawet przewodniczący Zarządu Gminy Wyznaniowej w Krakowie (długoletni kibic piłkarski) uznał, że przyśpiewka nie była skierowana przeciwko osobom narodowości żydowskiej, ale wynikała "z wzajemnych waśni między klubami". Tak kółko się zamknęło, tradycja przetrwała, i pewnie trwać będzie dalej.


Dodajmy, że prokuraturze nie udało się też oskarżyć nikogo za znieważenie piłkarzy. "Nie można z pewnością wymaganą dla prawa karnego" stwierdzić, czy powodem małpich gestów i okrzyków "był kolor skóry" Clebera. "Ponadto słabo zna on język polski i jedynie mógł się domyślić kontekstu poszczególnych słów".

Łuczakowi prokurator poradziła, by za "k..." pod swoim adresem ścigał kibiców z oskarżenia prywatnego. Prokuratura nie widzi "interesu społecznego" w ściganiu kiboli. Zwłaszcza że Łuczak "nie czuje się pokrzywdzony", gdyż "zdaje sobie sprawę z animozji między kibicami obydwu klubów" i sposobu, w jaki są wyrażane.

Dla "Gazety": Artur Hofman

przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce

Ręce opadają. Decyzja krakowskiej prokuratury oznacza, że kibice są absolutnie bezkarni. Żeby było jasne - naszą intencją nie jest wsadzanie kogoś do więzienia. Ale nie może być tak, że od najbliższego sezonu kibice mogą krzyczeć, co chcą, wznosić jawnie antysemickie okrzyki, bo w Polsce okrzyk: "Do pieca", ma jednoznaczne skojarzenia. Uzasadnienie umorzenia mną poruszyło, miałem wrażenie, że to wystąpienie adwokata, a nie prokuratora. Najpierw poszukuje argumentów, że coś nie jest antysemickie, a jak się nie udaje, to zostaje furtka, że wśród kilku tysięcy kibiców nie można znaleźć prowodyra. Nie mogąc doczekać się czasów, żeby prawo było prawem, apeluje więc o wymazanie z kodeksu artykułów o nawoływaniu do nienawiści i lżenia z powodów narodowościowych.
Posted by: xqwzts

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 25/06/2009 21:50

Panathinaikos Ateny nie zdecydował się na wykupienie Jakuba Wawrzyniaka z Legii Warszawa. 26-letni obrońca od 1 lipca wróci do zespołu wicemistrza Polski. W środę późnym popołudniem do siedziby Legii wpłynął faks, w którym Grecy poinformowali o swojej ostatecznej decyzji w sprawie reprezentanta Polski.

jakby nie patrzec, jest to duze wzmocnienie Legii przed kolejnym sezonem, jak na razie same pozytywy, zobaczymy co bedzie pozniej wink
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/06/2009 04:04

___On wydziargał sobie tatuaż...i to jaki !!!


____On i jego nowa dziara !!!


grin
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/06/2009 04:07

Posted by: bolo_lacznik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/06/2009 04:25

Taka sama prawda jak to ze franz strzelal do papieza laugh
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 26/06/2009 22:25

Antoni Ptak przejmie ŁKS?

Antoni Ptak wróci do ŁKS-u? Fot: Marek Biczyk /Agencja Przegląd SportowyPiątek, 26 czerwca (09:59)

Działacze ŁKS-u poinformowali, że prowadzą zaawansowane rozmowy z Antonim Ptakiem w sprawie przejęcia łódzkiego klubu - podał "Fakt".

"Pan Ptak waha się, ale nie wyklucza ponownego zainwestowania w ŁKS. Przez ciągły brak licencji na grę w ekstraklasie negocjacje toczą się w wolnym tempie, jest jednak szansa, że zakończą się pozytywnie" - powiedział "Faktowi" współwłaściciel zespołu z al. Unii Grzegorz Klejman.

O możliwości powrotu Ptaka do ŁKS-u może świadczyć m.in. fakt, że był jednym z głównych organizatorów benefisu Tomasza Kłosa, który odbył się dwa tygodnie temu.

REKLAMAMasz Rzadkie Włosy ?
Możesz Je Zagęścić w Kilka Sekund.
Nie Wierzysz? Zobacz To na Filmie !
www.Nanogen.pl
AdSearch.pl Jeden z najbogatszych Polaków działał już w polskiej piłce i wielokrotnie był krytykowany za swoje kontrowersyjne pomysły. Największy sukces odniósł w 1998 roku, gdy ŁKS zdobył mistrzostwo Polski. Jednak masowa wyprzedaż zawodników sprawiła, że po dwóch latach klub spadł z ekstraklasy. Ptak odszedł twierdząc, że miasto nie chce pomagać klubowi.

Wkrótce po tym został właścicielem drugoligowej Piotrcovii. Z mocarstwowych planów niewiele wyszło i skończyło się na połączeniu z Pogonią Szczecin. Wprawdzie Pogoń awansowała do ekstraklasy, ale Ptak postanowił zrobić z niej brazylijską farmę. Brazylijski zespół w polskiej lidze stał się obiektem kpin kibiców i szybko rozpadł się. Ptak zarobił na sprzedaży polskich piłkarzy, a zespół wylądował w czwartej lidze.

Marcin jak to odbierasz smirk bo moj kumpel a Wasz fanatyk w panicznej zlosci stwierdzil ze woli degradacje do B-klasy niz Ptaka laugh
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/06/2009 05:17

Igi, zdecydowanie wolę B klasę niż rządy Ptaka.

Na szczęście to napisał ''Fakt'' i nie biorę tego zbytnio do siebie.
Sezon ogórkowy a pismaki muszą coś pisać, lecz jeśli jest w tym chociażby 1% prawdy, mam nadzieje, że ktoś szybko mu to z głowy wybije ;-)
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/06/2009 05:31

"Podczas sobotniego walnego zgromadzenia PZPN zarząd związku złoży wniosek dotyczący przegłosowania uchwały o zakazie karania klubów za udział w aferze korupcyjnej. Jej zwolennikiem jest przede wszystkim prezes Grzegorz Lato, który od dawna zapowiadał, że trzeba skończyć z karaniem klubów za grzechy z minionych lat.

Rada nadzorcza Ekstraklasy SA reprezentująca kluby z najwyższej klasy rozgrywkowej popiera ten pomysł, ale z jednym wyjątkiem. Przewodniczący Jacek Masiota: - Zgadzamy się na wprowadzenie abolicji dla klubów, które kiedyś ustawiały mecze i są zamieszane w aferę korupcyjną, jednak uważamy, że abolicja nie powinna objąć Widzewa Łódź i Jagiellonii Białystok. Zaznaczam, że decyzje podjęliśmy niejednogłośnie"

laugh laugh laugh
Posted by: Piecia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 27/06/2009 05:54

Panowie co tam z Zabrzu słychać od strony sportowej ?
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 01:05

Originally Posted By: McDziarz

..pokaż mi inny klub na świecie który miałby równie wspaniały chwalebny i sławetny rodowód co Legia !!!

..Historia której nigdy nie dorównacie ...

http://www.youtube.com/watch?v=0VBdhTmck4o

Faktycznie, ciężko. grin

PS. No offence - McDziarz. Filmik apropo Waszej niedawnej dyskusji.
Posted by: Cavior

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 01:25

Pozwole sobie przytoczyc wypowiedz, ktora nie jest moja, ale odnosi sie do owego filmiku.

Cytat:
W pierwszej kolejności autor zwraca uwagę na prezesów Bordziłowskiego - o którym już w tym temacie wspominałem - i Stanisława Popławskiego, co do którego autor filmu wprowadza w błąd. Nie był on prezesem Legii tylko kimś ważnym w Legii (coś jak Walter teraz) gdyż był generałem w armii, więc istota jego osoby w klubie wojskowym, jest nie do podważenia. Przeciętna osoba zastanowić się może, co życiorys prezesa może mieć do historii klubu. Autor uważa że jest to cześć historii klubu, ciekawa koncepcja . Bordziłowski od 1951 był prezesem ówczesnego odpowiednika PZPNu, w takim razie za historię naszej piłki wszyscy powinniśmy się wstydzić. Idąc tym tropem można dojść do wniosku, że historia najwyższej osoby w państwie jest częścią historii państwa, w przypadku Bolesława Bieruta - domniemanego agenta NKWD - historia Polski chyba jednak nie jest taka piękna. Autor wyraźnie podkreśla zbrodnie z wydarzeń z Poznania 1956 roku, akurat w tym czasie zarówno jeden jak i drugi nie miał już z Legią nic wspólnego. Następny prezes po Bordziłowskim - Eugeniusz Luśniak - został aresztowany i zamordowany za przeszłość sanacyjną. Na jego przykładzie widać że po wojnie prezesami Legii, nie byli tylko żołnierze Armii Czerwonej - ten był akurat jeden - ale także ludzie związani z Polską przedwojenną.

Następna uwaga autora oddaje całą istotę problemu. 1949 - reforma na wzór radziecki. Właśnie wtedy rozdawano klubom patronów (wzorem z ZSRR) i stworzono sieć resortową. W tym okresie kluby były sportowymi reprezentacjami resortów: Legia była klubem Ministerstwa Obrony Narodowej (dokładnie klubem centralnym tego resortu), Wisła (ówczesna Gwardia) Ministerstwa Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Górnik Zabrze Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego. Kluby te miały takie same cele propagandowe jak autor zarzuca to Legii, więc wszelkie zarzuty tylko pod adresem naszego klubu są po prostu śmieszne.

Kolejna kwestia to niby likwidacja Wawelu i innych OWKSów. To było wspólna decyzja dwóch wyżej wymienionych panów, więc winić za nią całą Legię jest niewłaściwe. Fakt że Popławski z Bordziłowski uznali że klub okręgowy nie może być lepszy od centrali, to jednak wszelkie pretensje należy kierować do nich. Wawel wcale nie został zlikwidowany, od 1953 roku działał jako filia CWKSu, podobnie jak reszta byłych OWKSów. Cztery lata później po reorganizacji klubów wojskowych odzyskał wszystkie swoje prawa, łącznie z możliwością powrotu do historycznej nazwy - na co załapała się także Legia. Mogła wrócić do nieakceptowanej nazwy przez komunistów, i do herbu który zmodyfikowano o elementy Polskości.

Następna sprawa to powołanie z Polonii Bytom: Mahseliego, Kempnego, Ciupy i&#65279; Cehelika, które to autor uważa za zniszczenie Polonii. Zwracam uwagę że Legia nie powołała całej Polonii Bytom, ale tylko tych czterech kopaczy. Rzeczywiście byli to zawodnicy czołowi, ale w latach kiedy trafiali do Legii (w przypadku każdego był to inny rok) mieli po 19 lat lat (jedynie Masheli miał 21 i nieodprawioną służbę). Więc jeśli nie zagraliby by w Legii trafili by do woja, co by uniemożliwiło im uratowanie Polonii Bytom przed spadkiem. W dodatku Polonia wróciła do klasy mistrzowskiej - tak nazywała się wtedy I liga - już po roku i zajęła szóste miejsca, więc mowa o zniszczeniu Polonii jest lekkim nadużyciem. Nie wiem jak było w przypadku innych kopaczy, ale Kempnemu proponowano status górnika dołowego - co dało by mu odroczenie od wojska. Jednak wolał odbębnić swoje i wróci do domu, piłkarz który przez służbę wojskową strzelił dla Legii 46 bramek - odgrywając znaczącą role w dublecie w 1955 i 1956 roku - grał w niej z własnej woli.

Oczywiście nie uważam że Legia przez cały PRL jest bez grzechu, niejednokrotnie przywilejów powoływania zawodników nadużywano, co należy przyjąć. Mimo że jest wiele okoliczności łagodzących (powołania były legalne, piłkarze wracali do swoich klubów lepiej wyszkoleni) to jednak z uczciwością za wiele to wspólnego nie miało. Jednak nie należy zapominać o grzeszkach innych klubów, takie to były czasy - najlepszy był ten kto wykombinował najwięcej, i błędny jest tu pogląd że kombinowania Legii wymusiły kombinacje na innych. Tak się składa w okresie gdy Legia kombinowała najmniej, Górnik Zabrze kombinował najwięcej (lata 60). W dodatku kto się interesuje dobrze wie że po 1957 roku, wojskowe transfery Legii nie uchodziły już na sucho. I właśnie to jest powód tego że nie postała druga cześć omawianego filmiku, mimo że autor wielokrotnie ją zapowiadał.
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 01:44

Pare dni temu coś mi sie obiło o uszy( a konkretniej to chyba informacja z PS) że prawdopodobnie Polonia rozegra obydwa spotkania w I rundzie LE w Czarnogórze,gdyż nie chce wynajmować zadnego stadionu a na Konwiktorskiej nie przejdzie.Potwierdzi to ktoś?
Bo tak zacząłem luźno rozmyślać mając w pamięci popisy naszych drużyn co rok o tej porze.Do tej pory był to puchar Intertoto ale nazwy drużyn od których dostawaliśmy baty i tak budzą duży niesmak.A wyniki drużyny z Podgoricy z poprzednich lat w pucharach nie są aż tak kompromitujące:rok temu z Tampere United(1-1,1-2),wczesniej Hajduk Split(0-1,1-1),w 2005 udało im sie nawet pokonać Deportivo 2-1(drugi mecz 0-3).
Jesli rzeczywiście obydwa mecze odbyłyby się w Czarnogórze to jestem skłonny spróbować za drobne(póki co bwin wystawił 5.75 na awans)
Posted by: Ghost

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 02:17

Originally Posted By: wHiTe_StAr

Jesli rzeczywiście obydwa mecze odbyłyby się w Czarnogórze to jestem skłonny spróbować za drobne(póki co bwin wystawił 5.75 na awans)


Ja raczej też spróbuję. Jak tylko sobie przypomnę Toboł Kostanaj, to do tej pory mi się nóż w kieszeni otwiera laugh
Inna sprawa, że w takiej sytuacji bwin zrobi pewnie zwrot.
Posted by: wolfiks

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 20:57

Sorry mam pytanie z jakim zespołem związał się Franek Smuda ?
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 20:59

Originally Posted By: wolfiks
Sorry mam pytanie z jakim zespołem związał się Franek Smuda ?



z zespołem downa
Posted by: wolfiks

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 20:59

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: wolfiks
Sorry mam pytanie z jakim zespołem związał się Franek Smuda ?



z zespołem downa
widać jaki prezentujesz sobą poziom żałosne
Posted by: Biszop

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:02

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: wolfiks
Sorry mam pytanie z jakim zespołem związał się Franek Smuda ?



z zespołem downa


Twoje teksty ze SP świadczą że jesteś debilem,
teraz tylko za każdym to potwierdzasz.
Posted by: wolfiks

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:03

takie osoby ja dziecko neo McDziarz nie powinny mieć wstępu na to forum Pozdrawiam
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:05

Podobno Murawski odszedł z Lecha...spore osłabienie środka pola według mnie...Stilić zawsze może złapać kontuzję bądź może dopaść go syndrom Rogera i będzie robił wszystko żeby w klubie chciano się go za wszelką cenę pozbyć prezentując swoją postawą "tumiwisizm"...
Posted by: wolfiks

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:08

Pomocnik Lecha Poznań, Rafał Murawski podpisał trzyletni kontrakt z Rubinem Kazań - poinformowała mistrz Rosji na swojej stronie internetowej.

Według informacji serwisu Eurosport.pl rosyjski klub zapłacił za polskiego pomocnika trzy miliony euro.

info wp.pl
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:11

Originally Posted By: wolfiks
Pomocnik Lecha Poznań, Rafał Murawski podpisał trzyletni kontrakt z Rubinem Kazań - poinformowała mistrz Rosji na swojej stronie internetowej.

Według informacji serwisu Eurosport.pl rosyjski klub zapłacił za polskiego pomocnika trzy miliony euro.

info wp.pl


cena spora pytanie teraz jakie się nasuwa to czy Lech znajdzie godnego następcę
Posted by: bitnap

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:35

Marcin Mięciel rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z VfL Bochum i wiele wskazuje na to, że zasili szeregi wicemistrza Polski Legii Warszawa. Informację potwierdziła również oficjalna strona niemieckiego klubu, na której czytamy, że Mięciel dołączy do warszawskiego klubu.

http://www.sport.pl/sport/1,65025,6765524,Mieciel_coraz_blizej_Legii_Warszawa.html
Posted by: kamasutra

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:38

Akurat dla Legii to dobre posuniecie.Na naszym podworku taki pilkarz jak Mieciel to jescze ciagle niezly zawodnik...
Posted by: bitnap

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 21:51

nawet nie tyle dobre co znakomite, tym bardziej biorac pod uwage to co legionisci wyprawiali w zeszlym sezonie pod bramka rywali wink
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 22:08

Originally Posted By: bitnap
nawet nie tyle dobre co znakomite, tym bardziej biorac pod uwage to co legionisci wyprawiali w zeszlym sezonie pod bramka rywali wink


co do jego przyjścia na Ł3 to mam ambiwalentne odczucia , raczej nie jest to zawodnik który rozwiąże problemy Legii ze skutecznością...Mięciel nigdy wielkim łowcą goli nie był


poza tym ma 34 lata więc młodzieniaszkiem już nie jest ...




Swoją drogą jeżeli sprawdzą się informacje i Miętowy trafi do Legii rozwiązują kontrakt i rezygnując z 400tys Euro w Bochum dla połowy tej kwoty jaką ponoć ma dostać w Legii to byłby to bezprecedensowy przypadek...większość naszych kopaczy to jednak materialiści i za nawet za Euro więcej pójdą kopać piłke na peryferiach futbolu takich jak kraje arabskie czy azjatyckie rezygnując ze sportowych celów...

innych przypadków sobie nie przypominam żeby polski zawodnik rezygnował z większej kasy dla sportowych ambicji...

wiadomo reprezentowanie legijnych barw ma oczywiście wielką niematerialną wartość , ale żeby rezygnować z niemal miliona złotych za sezon gry... takiego przypadku jeszcze chyba w Polsce nie było...

Jeżeli sprawy przyjmą taki obrót i Mięciel zawita na Ł3 to pokaże wielką klasę praktycznie niespotykaną dotąd u polskich kopaczy...
Posted by: bitnap

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 22:39

z ta wielka klasa to bym nie przesadzal, ot ma juz tak jak wspomniales 34 lata, wiec tak de facto koniec kariery tuz tuz - i co by nie mowic, wszystkie wieksze nazwiska do naszej ligi na starosc zjezdzaja za ... niemala kase

tyle, ze w odroznieniu np: od wielkiego dudka, ktory belktotal, ze chce jeszcze pograc a nastepnie przedluza kontrakt z realem, nie leci na kase, nie rzuca slow na wiatr, a zwyczajnie chyba chce sie jeszcze pokazac

jesli taki cienias jak rocki, mogl miec w jednym meczu po 3-4 okazje, nie widze przeszkod, by mieciel strzelal ...

jeszcze tylko sciagnac svitlice i ew. pisza, podbroznego i stanka i eLka ma majstra grin crazy
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 28/06/2009 23:40

Originally Posted By: wolfiks
Pomocnik Lecha Poznań, Rafał Murawski podpisał trzyletni kontrakt z Rubinem Kazań - poinformowała mistrz Rosji na swojej stronie internetowej.

Według informacji serwisu Eurosport.pl rosyjski klub zapłacił za polskiego pomocnika trzy miliony euro.

info wp.pl
Smutna wiadomosc. Liczylem ze to Stilic bedzie tym jednym graczem ktory odejdzie.

Niestety taka polska rzeczywistosc.. 3 mln euro to spora suma, Muras ma szanse pograc w LM. Oby te pieniadze byly dobrze zainwestowane w transfery.
Posted by: Chaoz

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 05:03

" Bronowicki prawdopodobnie nie wróci do Górnika Łęczna. - Nie dogadaliśmy, rozmowy utknęły w martwym punkcie - mówi 28-letni obrońca. - Dlatego zdecydowałem się na wyjazd do Jagiellonii Białystok. Będę tam przez dwa dni i we wtorek usiądziemy do rozmów."

a kysz laugh
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 18:15

Originally Posted By: bitnap


jesli taki cienias jak rocki, mogl miec w jednym meczu po 3-4 okazje, nie widze przeszkod, by mieciel strzelal ...




oczywiście strzelać będzie ....mnie tylko zastanawia z jaką częstotliwością... bo raz do roku to i kij od miotły strzela...;)


Mięciel póki co na 7 sezonów spędzonych w Legii tylko w jednym miał więcej niż 8 bramek zdobytych , w sezonie 2000/2001 zdobył ich "aż" 13...W bundeslidze w ostatnich dwóch sezonach strzelił łącznie 6 bramek...

Nie wydaje mi się żeby nagle stał się rasowym łowcą bramek...

oby Legioniści nie musieli znowu śpiewać jak 8 lat temu gdy odchodził "Manuela za Mięciela..." wink
Posted by: crossmen

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 18:43

Sprzedaż Murawskiego to osłabienie moim zdaniem ok. 30 % siły Kolejorza,poszedł Franz , poszedł Muraś , jak jeszcze pójdzie Lewy i Stilić a Stilić to moim zdaniem pewniak w odejściu to Lech będzie grał ,ale o miejsce środkowej części tabeli,nie ma co w roz----niu drużyn jesteśmy mistrzami..........szkoda bo ekipa troszkę pomieszała w pucharach przyjemnie było oglądać ....choć finisz w lidze spaprali...to i tak dla mnie najlepsza drużyna minionego sezonu.....zawsze będzie można powspominać.....szkoda
Dla działaczy wielkie brawa ...
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 18:58

Muras podpisujac nowa umowe z Lechem zima mial obiecane ze jak bedzie dobra oferta dla niego i klubu to bedzie mogl odejsc Lech dostal ponad 3 mln euro muras kolo mln za sezon wiec do transferu doszlo
lepiej sprzedac zawodnika i na nim zarobic niz rzucic zaporowa cene i nic niezarobic przyklad Roger mogl jakis czas temu odejsc za 2/3 mln Legia rzucila cene 5 mln wiec nieodszedl a dzis Legia blaga by ktos go wzial za 500 tys grin
Posted by: Biszop

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 19:04

Nie ma co płakać, Murawski odszedł za bardzo dobre pieniądze,
nie zadziała też syndrom Wisły, gdzie Cupiał schowa kasę w kieszeń i powie żeby sobie Skorża radził tym co ma.
Lech ma sponsorów, dodtakowe 12 milionów to spory zastrzyk, za to już można ruszyć na zakupy, jak tego nie spier.dolą to będzie to bardzo dobra transakcja, a trzymać kogoś na siłę bez sensu.
Sam Murawski poszedł do klubu grającego w LM, i to nie w eliminacjach tylko w fazie grupowej.

Ja bym się pozbył jeszcze Stilica za dobrą kasę szukał sensownych wzmocnień.
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 23:26

Originally Posted By: crossmen
Sprzedaż Murawskiego to osłabienie moim zdaniem ok. 30 % siły Kolejorza,poszedł Franz , poszedł Muraś , jak jeszcze pójdzie Lewy i Stilić a Stilić to moim zdaniem pewniak w odejściu to Lech będzie grał ,ale o miejsce środkowej części tabeli,nie ma co w roz----niu drużyn jesteśmy mistrzami..........szkoda bo ekipa troszkę pomieszała w pucharach przyjemnie było oglądać ....choć finisz w lidze spaprali...to i tak dla mnie najlepsza drużyna minionego sezonu.....zawsze będzie można powspominać.....szkoda
Dla działaczy wielkie brawa ...
Odejście Smudy osłabieniem na pewno nie jest.
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 23:32

Lech to jest chyba #1 marka w naszym futbolu, mając do tego taką bazę kibiców (i solidnych sponsorów) to ten klub może zawładnąć naszą ligą na najbliższe lata.

Niby Śląsk Wrocław ma otrzymać duży zastrzyk kapitału na zbudowanie silnego zespołu, ale na ten sezon raczej nie spodziewałbym się fajerwerków.
Posted by: Baqu

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 23:42

Originally Posted By: Conrad

Niby Śląsk Wrocław ma otrzymać duży zastrzyk kapitału na zbudowanie silnego zespołu, ale na ten sezon raczej nie spodziewałbym się fajerwerków.


Śląsk ma długoterminowo tak stworzyć spółkę sportową, aby również promować juniorów, Solorz bardzo dobrze wszystko buduje z tego co widzę, oczywiscie troszkę więcej bedzie funduszy, ale na żadne gwiazdy, zresztą Rysiek wie kogo sprowadzić. Zespół w głównej mierze będzie walczący i gryzący murawę i to bardzo cenie. Chociaż ostatnio były ciche szepty, iz może być sprowadzony jakis wybitny gracz, ktory bedzie zarabial więcej niż wszyscy - ale taki raczej przeciez do Śląska nie przyjdzie. Bramkarz już jest, brakuje skrzydla i dobrego napastnika, to podstawa....
Posted by: bitnap

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 29/06/2009 23:44

slask jest budowany powoli i z glowa

ten pomysl galerii handlowej wydaje mi sie ciekawa opcja i trzymam kciuki, zeby wszystko wypalilo, z sezonu na sezon ekipa ma byc coraz mocniejsza, budzet zwiekszany i za pare lat walka o prymat wink

ogolnie koncepcja budowy silnego klubu przez Solorza calkiem calkiem ...
Posted by: Supreme

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 00:33

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: wolfiks
Sorry mam pytanie z jakim zespołem związał się Franek Smuda ?



z zespołem downa


Masz szczescie ze kompleksy nie bola pozdrowienia w imieniu Franka Smudy.

http://www.youtube.com/watch?v=OEHpEZfeFm8
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 00:53

Wy tu o Stiliciu piszecie,a ja po wczorajszym newsie o rosyjskiej emigracji Murawskiego już zacząłem księgować kurs 2.1 na pozostanie Bosniaka w Lechu zagrany w zeszłym tygodniu.No bo odkąd tylko sie liga skończyła prezesi trąbili o sprzedaży MAKSYMALNIE 1 kluczowego zawodnika.Ja rozumiem że wszyscy by pewnie woleli by był to Rengifo albo Stilic ale tak czy siak chyba trzeba będzie sie trzymać tej zasady no bo brak dwóch podstawowych zawodników środka pola to może być troche za dużo na te mocarstwowe plany.

A wracając do eskapady Polonii do Czarnogóry to dzisiejszy PS informuje że Przyrowski prawdopodbnie nie poleci na ten mecz gdyż nie chce przedłużyć kontraktu.Coraz bardziej skłaniam się do zagrania na Budocnost
Posted by: Bullet

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 01:10

Originally Posted By: kfjatek
Originally Posted By: crossmen
Sprzedaż Murawskiego to osłabienie moim zdaniem ok. 30 % siły Kolejorza,poszedł Franz , poszedł Muraś , jak jeszcze pójdzie Lewy i Stilić a Stilić to moim zdaniem pewniak w odejściu to Lech będzie grał ,ale o miejsce środkowej części tabeli,nie ma co w roz----niu drużyn jesteśmy mistrzami..........szkoda bo ekipa troszkę pomieszała w pucharach przyjemnie było oglądać ....choć finisz w lidze spaprali...to i tak dla mnie najlepsza drużyna minionego sezonu.....zawsze będzie można powspominać.....szkoda
Dla działaczy wielkie brawa ...
Odejście Smudy osłabieniem na pewno nie jest.



Zobaczymy czy tak powiesz jak zobaczysz co Lecha zagra pod wodzą Jacka Zielińskiego. Porównamy na koniec sezonu, o ile oczywiście Zieliński dotrwa do końca sezonu... bo moim zdaniem nie dotrwa smile
Posted by: wolfiks

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 01:14

W dniu dzisiejszym nowym piłkarzem Podbeskidzia Bielsko-Biała został grający dotychczas między innymi w Legii Warszawa i Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski Piotr Rocki. Piłkarz podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia na kolejny rok. Popularny "Rocky" jeszcze dziś dołączy do kolegów, którzy rozpoczynają dziesięciodniowy obóz przygotowawczy w Kętach.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 01:54

Zdania na temat Smudy są podzielone. Miał jedną zaletę, której brak wielu polskim trenerom - nie dał sobie wejść na głowę, trzymał zespół krótko za morde. Natomiast co do całej reszty to już tak pozytywnie nie wypada. Choćby przeprowadzane zmiany, wprowadzanie młodych itd - pisano o tym wiele po rozstaniu się z nim.

Co do Murawskiego - taka była niepisana umowa między nim, a klubem, gdy przedłużał kontrakt - będzie oferta - nie ma problemu. Zarobił i klub i on sam. Mówi się o sumach rzędu miliona euro rocznie - myślę, że nie ma w ekstraklasie piłkarza, który by się na coś takiego nie skusił. Na Stilica brak ofert, podobnie jak na Renifera - z tą jednak różnicą, że bośniaka przy zadawalającej kwocie można by upchnąć (czyli około 5 mln euro). Inaczej nie odejdzie.

Pytanie co z pieniędzmi uzyskanymi z transferu za Murawskiego. Jeżeli pójdą one rzeczywiście na sprowadzenie zawodników, to może być ciekawie. Niby prowadzone są rozmowy z Sikorą, jest wolnym zawodnikiem, nie wiadomo jakie kwoty wchodzą w grę, oczywiście niedopuszczalne, aby płacić mu wiecej niż Murawskiemu. Podobno blisko podpisania kontraktu jest trzech zawodników - jacy do końca niewiadomo.

A i jeszcze jedno odnośnie Stilica i Lewandowskiego, bowiem w ostatnich tygodniach pojawiły się głosy, że bardzo chcą odejść. Na ich szczęście/nieszczęście łączą ich z Lechem wieloletnie kontrakty. Trzeba było myśleć wcześniej. Lech podpisując je również ryzykował - nikt nie był w stanie przewidzieć, że kariery tych grajków potoczą się właśnie w ten sposób, a płacić by trzeba było. Teraz już jest nieco za późno, a głosy menadzerów są zupełnie nieistotne (przykład szczekania Czarka K.).

Natomiast na efekty działalności we Wrocławiu poczekajmy troszkę. Oczywiście niech dobrze się tam układa, bo to tylko dla nas wszystkich lepiej, aczkolwiek miejmy na uwadze ile razy już słyszeliśmy o budowie silnych zespołów...a kończyło się róźnie.

Liga będzie ciekawa. Wreszcie kilka poukładanych ekip pod względem marketingowo-organizacyjnym. Wisła, Legia, Lech, Polonia, Śląsk, Zagłębie, Widzew. Bardzo możliwe, że czeka nas podobny sezon do tego minionego.
Posted by: Podroznik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 07:36

Originally Posted By: Supreme
Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: wolfiks
Sorry mam pytanie z jakim zespołem związał się Franek Smuda ?



z zespołem downa


Masz szczescie ze kompleksy nie bola pozdrowienia w imieniu Franka Smudy.

http://www.youtube.com/watch?v=OEHpEZfeFm8

Kto tu ma jakieś kompleksy to bardzo dyskusyjna sprawa od tamtego meczu minęło już 12 lat a w ponieważ Widzew nie odniósł już żadnych znaczącących sukcesów od tamtej pory, więc nadal żyją przeszłością?:)

Legia z Widzewem od tamtego meczu wygrała 12 razy(poza tym w ostatnich 8 spotkaniach Widzew nie potrafił zdobyć z Legia nawet punktu :)) 2 krotnie padł remis i 3 razy wygrywał Widzew

P.S
Pamiętasz tamten mecz 08.06.2004 Legia - Widzew 6:0
nawet Boruc bramkę Widzewowi strzelił:)

http://www.youtube.com/watch?v=HDWms-G8Vyk
Posted by: crossmen

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 18:03

Fajne posty do czytanie , ale jeszcze wrzucę słówko co do Lecha.....kto tą zbuduje drużynę Jacek Zieliński ? a kim będzie grał Sebastianem Milą , który coprawda pod wodzą Tarasia się odrodził , ale do Murasia to mu brakuje ......Kasa to nie wszystko panowie,to jak mamy w końcu zrobić eksportową drużynę , jak pojawi się zalążek to zaraz roz---ą skład . Kiedyś Legia,póżniej Wisła teraz Lech.Za dużo sępów wokół i podpowiadaczy. a ja na miejscu Lecha nie puścił bym nikogo i koniec( wyjątek koniec kontraktu).....a kto nie chce albo komu się nie chce grać to do rezerw....po jednym sezonie z piłkarza zostaje wrak i cień gościa....i niech się wtedy biją o niego kluby
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 30/06/2009 20:28

Originally Posted By: crossmen
Fajne posty do czytanie , ale jeszcze wrzucę słówko co do Lecha.....kto tą zbuduje drużynę Jacek Zieliński ? a kim będzie grał Sebastianem Milą , który coprawda pod wodzą Tarasia się odrodził , ale do Murasia to mu brakuje ......Kasa to nie wszystko panowie,to jak mamy w końcu zrobić eksportową drużynę , ak pojawi się zalążek to zaraz roz---ą skład . Kiedyś Legia,póżniej Wisła teraz Lech.Za dużo sępów wokół i podpowiadaczy. a ja na miejscu Lecha nie puścił bym nikogo i koniec( wyjątek koniec kontraktu).....a kto nie chce albo komu się nie chce grać to do rezerw....po jednym sezonie z piłkarza zostaje wrak i cień gościa....i niech się wtedy biją o niego kluby


dajcie na luz...raptem odszedł jeden gracz i już piszecie że roz####ą skład... qrva zawodzicie i wyjecie jak stare baby...


Murawski mógł wcześniej odejść z Lecha za darmo związać się jako wolny zawodnik z innym klubem inkasując za samą parafkę niemałą sumkę ale zachował się lojalnie i podpisał nową umowę z klubem jednocześnie miał zapewnienie że jak dostanie satysfakcjonującą ofertę to klub nie będzie mu robił przeszkód...


Tutaj każda ze stron zachowała się lojalnie


Akurat w Lechu po działaniach i wypowiedziach włodarzy widać że mają długofalową politykę budowania drużyny , zresztą każdy to przyzna że są najbardziej profesjonalnie zarządzanym klubem w Polsce na obecną chwilę


Więc apeluje o rozsądek bo pisanie o ropz#$#$@#$niu drużyny akurat za mądre nie jest....
Posted by: Stalion

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/07/2009 19:00

Stilic zostaje w Lechu. Podobno tongue

A podobno do Poznania ma przyjsc Adam Banaś - obronca a zarazem najlepszy napastnik Gornika w minionej rundzie laugh

http://sport.interia.pl/raport/transfery/news/kolejny-transfer-lecha,1331818
Posted by: karmann

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 01/07/2009 19:03

Originally Posted By: Stalion
Stilic zostaje w Lechu. Podobno tongue


Czy aby na pewno http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,title,Dynamo-daje-35-mln-za-Stilicia,wid,11271849,wiadomosc.html
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/07/2009 16:10

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6780467,Trzy_walkowery_Jagiellonii_i_Gornik_w_barazach_.html

Byłaby to niezła farsa.
I chyba miarka by się przebrała.

Nadal nie pogodzili się, że Górnik zajął ostatnio miejsce w tabeli?
Kpina jakaś.
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/07/2009 16:32

Originally Posted By: 19marcin08
http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6780467,Trzy_walkowery_Jagiellonii_i_Gornik_w_barazach_.html

Byłaby to niezła farsa.
I chyba miarka by się przebrała.

Nadal nie pogodzili się, że Górnik zajął ostatnio miejsce w tabeli?
Kpina jakaś.



Jesli jutro sie okaze ze w przyszlym sezonie w Ekstraklasie beda grac np. Orleta Łuków to tylko delikatnie sie usmiechne grin

Marcin nie doceniasz naszych pilkarskich wladz mowiac ze miarka by sie przebrala, mysle ze ich kreatywnosc jest o wiele bardziej posunieta i to co moga wymyslec nie miesci sie nawet w naszej wyobrazni smirk
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/07/2009 17:03

SKANDAL GRANDA ŚWIŃSTWO !!!

W tym roku nikt nie zobaczy meczu polskich druzyn w Lidze Europejskiej !!!

Nikt nie pokaże pucharowych meczów Wisły Legii Lecha i Polonii



Tracą kibice , tracą drużyny które będą miały mniejsze przychody od sponsorów...to jakaś farsa...:/
Posted by: xeper

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/07/2009 17:48

Originally Posted By: 19marcin08
http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6780467,Trzy_walkowery_Jagiellonii_i_Gornik_w_barazach_.html

Byłaby to niezła farsa.
I chyba miarka by się przebrała.

Nadal nie pogodzili się, że Górnik zajął ostatnio miejsce w tabeli?
Kpina jakaś.



Pzpn uznał, że Fidziukiewicz jest zawodnikiem Jagiellonii i wyrzucił drużynę MOSP-u z z rozgrywek juniorskich.

Teraz pzpn uzna, że Fidziukiewicz jest zawodnikiem MOSP-u i wyrzuci Jagiellonie z ligi.

puke
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/07/2009 18:08

Mistrzem Polski będzie Legia

Mariusz Piekarski :

Do startu ligi - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem oczywiście - został miesiąc, więc niedługo ruszy karuzela typów. Kto mistrzem, kto spadnie, kto królem strzelców. Pokuszę się o swój typ - dla mnie mistrzem zostanie, ze sporą przewagą, Legia. Nie zrobiła wielu transferów, ale ten jeden - sprowadzenie Marcina Mięciela - to skok jakościowy. Jeśli dodamy do niego Chinyamę oraz zdrowych już Szałachowskiego i Grzelaka, zawsze będzie miał kto z przodu grać. Zwłaszcza, że "Miętowy" kontuzji nie łapie.

Graliśmy razem w Legii chyba przez dwa lata. Każdy wtedy wiedział, że Marcin ma wielkie możliwości, których jednak do końca nie wykorzystywał. Jednak zagranicą pod względem piłkarskim bardzo się zmienił. Pierwszy raz to zauważyłem, kiedy grałem w Anorthosisie Famagusta i pojechaliśmy na mecz Pucharu UEFA z Iraklisem. Wtedy zobaczyłem zupełnie innego Mięciela, grającego dojrzalszą piłkę, podejmującego dobre decyzje, mającego lepiej ułożoną nogę. W Grecji naprawdę wskoczył na wyższą półkę. Co roku grał tam w zespole gwiazd ligi.

Mięciel jest ciągle szybki, sprawny, silny, skoczny. Może nie zdobędzie zbyt wielu goli spoza szesnastki, ale który napastnik w Polsce to robi? Naprawdę - to on moim zdaniem będzie decydował o sile Legii w tym sezonie. Poza tym weźmy pod uwagę jeszcze jedno - Legia będzie jedynym zespołem z czołówki, który będzie rozgrywał mecze na własnym stadionie. A to też dodatkowa przewaga.

Myślę, że to może być na Łazienkowskiej przełomowy sezon. Miło patrzeć, jak wszystko tam rośnie, jak w górę pną się budowane trybuny. Jeszcze chwila i naprawdę będziemy tu mieli Europę. Oczywiście jak ktoś nie wierzy, to nie musi. Ja mam właśnie takie spostrzeżenia.

Co więcej na rynku transferowym? Bałagan w lidze sprawia, że kilka klubów w ogóle nie wie, co robić - kupować, sprzedawać, kombinować? Wszyscy czekają na ostateczny werdykt w sprawie składu ekstraklasy, co odbija się na liczbie transakcji. Ja na razie w tym oknie czekam na ciekawy strzał. Miałem propozycję dla Bruno z Niemiec oraz trzy oferty dla Grosickiego. Jednak Jagiellonia nie chciała ich sprzedać. Teraz otwarta jest sprawa przejścia Adama Banasia z Górnika Zabrze do Lecha. Wiadomo, że Adam bardzo chciałby trafić do Poznania. Ten chłopak wiele lat walczył o swoją pozycję w polskiej piłce, za długo na nią pracował i kiedy wreszcie udało mu się wspiąć na szczyt, nie chce z tego łatwo rezygnować. Lech to dla niego ta upragniona ekstraklasa, ale też europejskie puchary, a nie walka o awans, nie mecze z Dolcanem Ząbki. A trzeba pamiętać, że nie jest to bardzo młody piłkarz.
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 02/07/2009 18:49

LOL, wlasnie przeczytalem artykul, ktorego temat przytoczyl juz Marcin... nie mam juz zamiaru powtarzac sie gdzie Gornik ma zaczac lige.

ten Nasz PZPN ehhh... i takie spary wyplywaja po sezonie. powinna byc abolicja dla kibicow za rozpierd... tego zwiazku pilkarskiego cop
Posted by: karmann

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 03/07/2009 17:03

http://www.sport.pl/sport/1,65025,6784189,Ekstraklasa__Jagiellonia_nie_spadnie.html

Sezon ogórkowy trwa w najlepsze
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/07/2009 16:21

Legia z Mięcielem Szałachem Tejksiurem i w obwodzie z Grzelakiem i Paluchowskim , nie zapominając m Młodej Kosie będzie miała czym straszyć z przodu wink

Kilka zagrań na światowym poziomie Legioniści pokazali w tym meczu

>>> zapraszam do obejrzenia skrótu z "Kubańczykami"


Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 04/07/2009 22:15

"Lech zrezygnował z Banasia

- Adam Banaś nie wzmocni Lecha Poznań. Rezygnujemy z niego - oświadczył Marek Pogorzelczyk, dyrektor sportowy "Kolejorza", który nie znalazł porozumienia z Górnikiem Zabrze co do ceny piłkarza.

Górnik żądał za swego piłkarza 1 mln euro (4,5 mln zł). Negocjacje trwały przez cały ten tydzień, a sam piłkarz już nawet podjął decyzję, że chce przejść do Lecha. Przedwcześnie. Wczoraj temat upadł. - Nie mamy już o czym rozmawiać. Chcieliśmy wzmocnić tę pozycję, ale nie za te pieniądze - mówi Pogorzelczyk."
---
Trwają ponoć rozmowy z A.Radomskim.
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 16:14

Sobotnie poranne zajęcia Jagiellonii mogą okazać się ostatnimi, w których udział brał Grosicki. Według informacji gazety młody piłkarz był podczas nich pijany. Na takie zachowanie szybko zareagował trener białostoczan Michał Probierz, który chciał zabrać zawodnika na badanie krwi. Grosicki jednak odmówił. Z nieoficjalnej wersji wynika, że zaraz po tym zdarzeniu Probierz postawił szefom klubu ultimatum, w którym domagał się odejścia piłkarza z zespołu. Gdyby tak się nie stało sam zamierzał zrezygnować ze sprawowanej funkcji. Ostatecznie napastnik nie znalazł się w kadrze na zgrupowanie, które rozpoczęło się w poniedziałek w Olecku.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 17:22

piwo piwo piwo


Kamil Grosicki znowu ma kłopoty. Piłkarz Jagiellonii na sobotnim treningu najprawdopodobniej pojawił się pijany i dlatego nie pojechał na zgrupowanie do Olecka. Klub chce go sprzedać.

Aferę opisał poniedziałkowy "Przegląd Sportowy". Na sobotnich porannych zajęciach "Grosik" dziwnie się zachowywał, "biegał jak otumaniony". Trener Michał Probierz wpadł podobno w furię i chciał go zabrać na badanie krwi, ale młody piłkarz się nie zgodził. Szkoleniowiec był podobno tak zły, że zagroził odejściem, jeśli napastnik zostanie dalej w klubie.

piwo piwo piwo
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 17:28

pewnie pobalował wraz z Gevoryanem tyle ża tamten na trening nie dotarł i dostał za to 20 tys kary , a Grosicki na bani przyszedł na trening wink zero instynktu samozachowawczego....;)
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 17:46

Radomski w kolejorzu ?
Pierwszy to Arkadiusz Radomski. - Rozmawiałem z nim, chce tu przyjść - mówił Zieliński. Być może Radomski już we wtorek pojedzie z Lechem na obóz do Niemiec.
w tobecie teraz 2 na to ze bedzie ( ja przed momentem gralem po 2.15 ) crazy
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 18:29

Originally Posted By: jarko 33
Radomski w kolejorzu ?
Pierwszy to Arkadiusz Radomski. - Rozmawiałem z nim, chce tu przyjść - mówił Zieliński. Być może Radomski już we wtorek pojedzie z Lechem na obóz do Niemiec.
w tobecie teraz 2 na to ze bedzie ( ja przed momentem gralem po 2.15 ) crazy


ja rano po przeczytaniu o tym po 2,55 pograłem ale pewnie i tak nie wejdzie wink
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 18:38


Mają poczucie humoru w Tobecie wink piwo


Letnie Transfery (Czy Kamil Grosicki zostanie wyrzucony z Jagielloni Białystok przed 10 sierpnia 2009?)

Tak 1,35

Nie 2,9


Napewno nie zostanie wyrzucony , jak już to zostanie sprzedany... wink cool
Posted by: mgr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 18:47

Przy czym interpretacja słowa "wyrzucony" dowolna - wg uznania Tobetu.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 18:57

nie no wiadome wink zawsze zinterpretują na swoją korzyść grin
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 19:10

Originally Posted By: McDziarz


ja rano po przeczytaniu o tym po 2,55 pograłem ale pewnie i tak nie wejdzie wink

wiec teraz zagraj inny klub po 2.7 i masz surebeta grin
bo raczej do Legii sie niewybiera smile
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 19:28

z Legią to nigdy nic nie wiadomo wink

siurka odpuszczam , jestem pazerny i licze na całą pule grin


buk zapłać
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 20:40

Rozmawiałem rano z osobą będącą blisko zespołu i z tym Radomskim nie jest nic pewnego.
Dodam tylko, że przekazał mi informację, że Kotorowski dziś podpisze nową umowę - co się spełniło.
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 20:57

Originally Posted By: s_LP
Rozmawiałem rano z osobą będącą blisko zespołu i z tym Radomskim nie jest nic pewnego.

ty nas niestrasz grin
Lechowi jest potrzebny defensywny pomocnik mogacy grac rowniez w obronie pozatym nietrzeba nic placic za niego a sam zawodnik chce grac w Lechu wiec niech go biora crazy
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 21:32

tyle to ja też wiem:)
tylko polityka Lecha nieprzewiduje podpisywania kontraktów z zawodnikami, których nie można dalej sprzedać
w Lechu jest trzech defensywnych pomocników: Injac, Bandrowski, Golik, a środek obrony też mocny, więc na te pozycje nie potrzeba wzmocnień
co innego z atakiem i skrzydłami, dlatego ja bardziej bym widział w składzie Sikorę, jednak jego tematu oficjalnie nie ma

ŁKS na podpisanie kontraktu z Reissem ma tylko w przypadku, gdy zostanie w estraklasie.
Posted by: kfjatek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 06/07/2009 23:42

Originally Posted By: s_LP

Dodam tylko, że przekazał mi informację, że Kotorowski dziś podpisze nową umowę - co się spełniło.
Krzysztof Kotorowski w przyszłym sezonie jednak będzie występował w Lechu Poznań, dziś podpisał nowy kontrakt z Kolejorzem. &#8211; Ostatecznie Krzysztof nie zdecydował się skorzystać z oferty gry w lidze greckiej i podpisał z klubem nową umowę. Jutro normalnie jedzie z zespołem na zgrupowanie do Niemiec &#8211; mówi Dyrektor Sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk.

Respect cool
Kasprzik ławeczka? grin
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/07/2009 01:28

"Jak donosi Dziennik Łódzki, prysły nadzieje ŁKS na grę w ekstraklasie. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił wniosek klubu o wstrzymanie wykonania decyzji o nieprzyznaniu licencji na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Poniedziałkowe rozstrzygnięcie oznacza, że w nadchodzącym sezonie drużyna Grzegorza Wesołowskiego będzie występowała w I lidze"
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/07/2009 16:45

może ktoś z Białego Stoku napisać co z Grosickim ??? czy jego ekscesy pijańskie to tylko wymysł zawszonych dziennikarzy i rzeczywiście ma tylko kontuzję przywodziciela jak to w klubie sądzą ???

która wersja jest prawdziwa
Posted by: xeper

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 07/07/2009 17:33

Originally Posted By: McDziarz
Białego Stoku


smirk

Grosicki trenuje z ME także zadziwiająco szybko się wyleczył. Wszystkie Wp, onety i inne plotkarskie portale opisujące zajście powołują się na szmatławca z Białegostoku - Poranny, który to z kolei powołuje się na "bliżej nieznanych informatorów". Także można się domyślać ile w tym wszystkim jest prawdy.

Originally Posted By: Cezary Kulesza
- Pokażę zaświadczenie od lekarza, że Kamil jest naprawdę kontuzjowany i wtedy wszyscy będą musieli go przepraszać - stwierdza Cezary Kulesza, jeden z właścicieli Jagiellonii odpowiedzialny za sprawy sportowe. Kulesza dodaje, że klub nie szuka kupca na Grosickiego. - Musimy w nowym sezonie odrobić minus dziesięć punktów. Nie zamierzamy sprzedawać jednego z najlepszych zawodników.
Wiceprezes odcina się także od spekulacji na temat Wahana Gevorgyana, który ponoć towarzyszył Grosickiemu w nocnej imprezie. - Wiem jedno, Wahan to dobry zawodnik i powinien być wzmocnieniem zespołu. Niech lepiej niektórzy za wiele nie gadają, bo potem będzie im głupio, jak zobaczą, w jakiej Gevorgyan jest formie. W ogóle wytworzyła się dziwna sytuacja wokół Jagiellonii. Szuka się sensacji. Zarzuca się różne rzeczy. A piłkarze to mają być zakonnicy? Jak ktoś w wolnym czasie wypije drinka, to przecież nic się nie stanie. Ja to rozumiem.


I tak przy okazji:
Originally Posted By: Współczesna
Bliski znalezienia nowego pracodawcy jest natomiast Ensar Arifović, również wystawiony przez Jagiellonię na listę transferową. Bośniakiem zainteresowany jest Górnik Zabrze.


laugh
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 08/07/2009 15:07

Originally Posted By: McDziarz
Originally Posted By: jarko 33
Radomski w kolejorzu ?
Pierwszy to Arkadiusz Radomski. - Rozmawiałem z nim, chce tu przyjść - mówił Zieliński. Być może Radomski już we wtorek pojedzie z Lechem na obóz do Niemiec.
w tobecie teraz 2 na to ze bedzie ( ja przed momentem gralem po 2.15 ) crazy


ja rano po przeczytaniu o tym po 2,55 pograłem ale pewnie i tak nie wejdzie wink

chyba niestety bedziesz mial racje mad a Przeglad Sportowy stal sie takim samym szmatlawcem jak Fakt czy Superexpress
W tym samym czasie Lech doszedł do porozumienia z Podbeskidziem Bielsko-Biała w sprawie transferu Krzysztofa Chrapka. 24-letni napastnik, który może grać także na obu bokach pomocy, już dziś ma przejść badania lekarskie w Poznaniu. Po nich ma dołączyć do zespołu Lecha, podobnie jak Prejuce Nakoulma z Górnika Łęczna i Arkadiusz Radomski. - Arek rozpoczął przygotowania z Nijmegen, ale jeśli będzie chciał wrócić do Polski, będzie mógł odejść za darmo - mówi Zieliński.
Posted by: Al_Bundy

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 09/07/2009 22:43

PZPN otrzyma analizy prawne

Do PZPN wpłyną niezależne ekspertyzy dotyczące stanu prawnego Widzewa Łódź po decyzji Sadu Najwyższego. Są one opracowywane przez autorytety prawa i powinny wpłynąć do Związku lada dzień.

- Rozumiemy, że PZPN chce podjąć decyzję zgodnie z aktualnym stanem prawnym. Kluczowe jest jednak ustalenie, jaki jest ten stan prawny. Jesteśmy po konsultacjach z wieloma różnymi ekspertami w zakresie prawa &#8211; profesorami czy renomowanymi prawnikami obsługującymi biznes. Po wstępnych analizach zgodnie wskazywali, że kara nałożona na Widzew nie może być wykonana, bo została orzeczona na sezon 2008/2009, który już się zakończył. Pełne analizy prawne w tej sprawie mają lada dzień wpłynąć do PZPN &#8211; komentuje Marcin Animucki, prezes zarządu KS Widzew Łódź SA.

Ponadto, zdaniem prawników cofniecie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy nie może skutkować wykonaniem wyroku ZTP, gdyż byłoby to sprzeczne z procedurą karną, zgodnie z którą uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania wywołuje skutek ustawowy w postaci zakazu wykonania kary.

- Wykonanie kary ustaje z mocy prawa i zakaz jej wykonania obowiązuje do czasu ostatecznego zakończenia postępowania przed Trybunałem Arbitrażowym, który został zobowiązany przez Sąd Najwyższy do ponownego zajęcia się sprawą. Orzeczenie ZTP w naszej sprawie wciąż pozostaje zaskarżone w PKOl, a o jego losach będzie decydować Trybunał Arbitrażowy. Trybunał uchylił wcześniej degradację klubu i przed ponownym rozpoznaniem sprawy nikt nie może uznawać, że klub jest winny i ma być nieodwracalnie ukarany &#8211; wyjaśnia Marcin Animucki.

- PZPN na pewno zdaje sobie sprawę, że nie może działać pochopnie i nagle zarządzić o degradacji klubu wbrew jednoznacznym konsekwencjom prawnym. Gdyby Trybunał Arbitrażowy ponownie umorzył postępowanie przeciwko klubowi albo zobowiązał PZPN do przeprowadzenia rzetelnego postępowania dowodowego, to jak w trakcie sezonu przywrócić klub do Ekstraklasy? &#8211; pyta Marcin Animucki.

Widzew złożył na początku tygodnia pismo w Trybunale Arbitrażowym przy PKOl z dodatkowymi argumentami wskazującymi, że kara nałożona na klub przez organy dyscyplinarne PZPN nie może być wykonana z przyczyn merytorycznych i formalnych. Istotnym argumentem jest fakt wpłynięcia do klubu pisma z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu. Poinformowała ona klub, że od początku listopada 2008 r. nie podejmowała żadnych czynności procesowych związanych z czynami korupcyjnymi zarzucanymi Wojciechowi Szymańskiemu.

- Na postawie pisma z prokuratury można wnioskować, że zarzut korupcji sportowej postawiony Wojciechowi Szymańskiemu nie znajdzie potwierdzenia w faktach. Dążenie do degradacji Widzewa w takiej sytuacji stałoby w sprzeczności nie tylko z wynikiem sportowym, lecz również z aktualnymi ustaleniami prokuratury &#8211; komentuje Marcin Animucki.

Aktualne pozostają zarzuty dotyczące procesów dyscyplinarnych przed WD i ZTP, jakie Widzew wskazał w skardze do Trybunału Arbitrażowego przy PKOl. - W szczególności, istotny jest zarzut oparcia się przez organy dyscyplinarne na materiałach pochodzących z innego postępowania i ukaranie klubu degradacją jeszcze przed otrzymaniem akt prokuratorskich. Stanowiło to istotne uchybienie, a wobec obecnego stanowiska prokuratury można przypuszczać, że ponowne i prawidłowe przeprowadzenie postępowania dowodowego, lub choćby tylko jego uzupełnienie, mogłoby doprowadzić organy dyscyplinarne PZPN do całkiem odmiennych wniosków niż poprzednio &#8211; wyjaśnia Marcin Animucki.

- Nie ma uzasadnienia dla wykonania orzeczenia ZTP, bo według prawa jest nieobowiązujące, a ponadto zostało wydane na podstawie błędnych przesłanek &#8211; dodaje Marcin Animucki.

widzew.pl
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 10/07/2009 07:14

z ostatnich dni:
- sprawa Sikory się wyjaśniła - podpisał kontrakt na Cyprze

- Banaś kontuzjowany, że tak powiem Górnik został ukarany za abstrakcyjną cenę jakiej zarządał za swojego gracza, oferta Lecha była bardzo dobra - została odrzucona, teraz obrońcę Zabrzan czeka półroczna przerwa i za te parę miesięcy KSG będzie mogło jedynie pomarzyć o podobnych kwotach, jak te proponowane w minionych tygodniach - pazerny dwa razy traci, szkoda samego zawodnika

- tak jak wspomniałem na początku tygodnia sprawa z Radomskim nieco się pokomplikowała - dziś zagrał od pierwszych minut w barwach NEC

- nie zanosi się na jakiekolwiek zakupy w Lechu w tym oknie
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 00:04

Originally Posted By: s_LP
z ostatnich dni:


- tak jak wspomniałem na początku tygodnia sprawa z Radomskim nieco się pokomplikowała - dziś zagrał od pierwszych minut w barwach NEC

- nie zanosi się na jakiekolwiek zakupy w Lechu w tym oknie


dziwna taktyka włodarzy Lecha że nie postarali się załatać dziury na środku pomocy po Murawskim...wydaje mi się że to może być bardzo kosztowny błąd ze strony Lecha , niewypełnienie luki po odejściu takiego gracza jak Murawski to mocno ryzykowny manewr

Stilic Bandrowski Injac to zbyt mało na tak ważną pozycję jak środek pola , co w przypadku kontuzji kartek słabszej formy Stilica...małe pole manewru będzie zważywszy że Injac i Bandrowski wielkimi kreatorami gry raczej nie są.


kogo jeszcze ewentualnie macie na środek pola oprócz tej trójki graczy ???
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 00:24

Golik

Murawski występował na tej samej pozycji co Injac i Bandrowski - defensywnego pomocnika. Jedynie Stilic jest ofensywny.

I jeszcze jedna uwaga - w Lechu jest jeszcze kilku zawodników, po których "załatać dziury" by się nie dało smile.
Posted by: antyfutbol

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 00:52

Ekstraklasa
10/07/2009 - 10:13
"Kolejorz" rezygnuje

Arkadiusz Radomski nie będzie zawodnikiem Lecha Poznań. - Brakuje nam pewności co do tego, że Arkadiusz Radomski zdążyłby załatwić formalności związane z rozstaniem z dotychczasowym klubem NEC Nijmegen. - poinformował dyrektor sportowy Lecha - Marek Pogorzelczyk.

zrodlo:eurosport.pl
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 06:22

no i McDziarz wywołałeś...
dziś kontuzje złapał Golik, który w okresie przygotowawczym sprawiał bardzo dobre wrażenie.
Posted by: jarko 33

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 06:53

Originally Posted By: s_LP
no i McDziarz wywołałeś...
dziś kontuzje złapał Golik, który w okresie przygotowawczym sprawiał bardzo dobre wrażenie.

trzeba zalatwiac Radomskiego grin
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 19:44

Originally Posted By: jarko 33
Originally Posted By: s_LP
no i McDziarz wywołałeś...
dziś kontuzje złapał Golik, który w okresie przygotowawczym sprawiał bardzo dobre wrażenie.

trzeba zalatwiac Radomskiego grin


wink

podejrzewam że nie dogadał się finansowo z Lechem...bądź co bądź w Polsce nikt mu nie da nawet porównywalnych pieniędzy jakie ma w Holandii , grając w Lechu pewnie dostałby max 1/3 tego co tam ma i temat upadł.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 19:56

Polonia Warszawa szuka wzmocnień w Senegalu. Dzięki nim "Czarne Koszule" mają nawiązać równorzędną walkę z Legią, Wisła i Lechem.

Do Senegalu udali się właściciel "Czarnych Koszul" Józef Wojciechowski, trener Jacek Grembocki i dyrektor sportowy Henryk Apostel.


- Zostali zaproszeni przez Senegalski Związek Piłki Nożnej. W ciągu trzech dni mają obejrzeć cztery ligowe spotkania - mówi rzecznik klubu, Piotr Ciszewski.

Nieco odważniej wypowiada się szkoleniowiec Polonii.

- Lecimy zobaczyć dwóch piłkarzy, którzy w poniedziałek zostaną zakontraktowani za duże pieniądze. Już dawno Polonia nie kupowała tak drogich zawodników, ale jeżeli ja mam wygrać z Legią, Wisłą czy Lechem, to potrzebuję klasowych graczy - mówi Jacek Grembocki "Przeglądowi Sportowemu".

Nie wiemy o jakich zawodnikach konkretnie jest mowa. Jednak, jak zdradził wcześniej Józef Wojciechowski, w grę wchodzą nawet reprezentanci Senegalu.

- Niebawem lecę z grupą doradców do Senegalu obejrzeć w akcji kilku piłkarzy i być może Polonia pozyska jednego z najlepszych reprezentantów tego kraju - powiedział właściciel warszawskiego klubu w wywiadzie dla "Piłki Nożnej".


Kolejny egzotyczny kierunek na łowy wink Poza tym Polonia sporo meczów może ugrać dzięki walkowerom , wiadomo że kibice drużyn przeciwnych często skandują okrzyki "CZARNE PEDAŁY" ten jakże obraźliwy przydomek który przylgnął do kibiców Polonii może być przez sędziego opacznie odebrany jako hasło rasistowskie a w tym aspekcie Uefa zostrzyła prawo - UEFA wprowadziła przepisy dotyczące karania za rasistowskie okrzyki
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 11/07/2009 22:43

że tak powiem zwłaszcza po ostatnich przygodach kibiców ksp, no ale żeby nie być subiektywnym może coś na ten temat napisze ___On smile
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 12/07/2009 05:15

Albo zrobi oprawę...bez napinki:)
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 05:45

Originally Posted By: Cayman
Originally Posted By: McDziarz
Wisła Kraków-Levadia Tallin będzie powtórka z meczów z Valerengą i Dinamo Tibilisi coś mi się zdaje...


Myślę, że przeceniasz możliwości estońskiego futbolu... crazy


Wisła Kraków-Levadia 1:1


myślę że Levadia zrobiła niemałą niespodzianke remisując w Krakowie...

szkoda straconej bramki w 90ej minucie , ale licze że w rewanżu zwycięży magia futbolu i ten malutki klub z Estonii będzie w stanie nawiązać równorzędną walkę z wielkim klubem z Polski.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 14:55

Ekstraklasa dla ŁKSu !!!

@Marcin piwo


Komisja ds. Nagłych PZPN uznała, że orzeczenie Związkowego Trybunału Piłkarskiego w sprawie Widzewa Łódź, mówiące o przeniesieniu klubu do niższej klasy rozgrywkowej, jest wiążące i wykonalne. Widzew Łódź, który w sezonie 2008/09 zajął pierwsze miejsce w I lidze, najbliższy sezon rozpocznie w tej samej klasie rozgrywkowej. W tym przypadku bezpośredni awans do Ekstraklasy uzyskuje Korona Kielce, która zajęła trzecie miejsce w poprzednim sezonie w I lidze.

Decyzje Komisji ds. Nagłych oznaczają, że baraże o miejsce w Ekstraklasie nie odbędą się.

We wtorek wniosek licencyjny ŁKS jeszcze raz przeanalizuje Komisja ds. Licencji PZPN, ale jej pozytywny werdykt jest już pewny. Jak relacjonuje Polska Dziennik Łódzki, przewodniczący Komisji Odwoławczej Zbigniew Lewicki przysłuchiwał się obradom władz PZPN i stwierdził, że w obecnej sytuacji ŁKS zasługuje na pozwolenie na grę w przyszłym sezonie w Ekstraklasie.
Posted by: zibi

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 19:25

Inauguracja rozgrywek piłkarskiej pierwszej ligi została przesunięta o tydzień, tj. na 31 lipca - poinformował rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski. Powodem są niejasności dotyczące ŁKS Łódź, któremu do tej pory nie przyznano licencji na występy w ekstraklasie.
Prawdopodobnie zamiast GKS Jastrzębie, który zapowiedział wycofanie z 1. ligi, zagra najwyżej sklasyfikowany spośród spadkowiczów Motor Lublin.
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 19:39

Originally Posted By: McDziarz
@Marcin piwo


Jeszcze trzeba poczekać, jeszcze do wtorku kiedy to ponownie ma się zebrać komisja, ze znanym już chyba wszystkim Panem Lewickim (bez pozdrowień). Co prawda działacze ŁKSu twierdzą, że to już formalność.
W końcu PZPN poszedł po rozum do głowy i ŁKS jest tam, gdzie jego miejsce.

Tysiące listów, maili wysłanych do różnych instytucji do różnych osób, przede wszystkim do ministra sportu w których był przekaz jak bardzo nie podoba nam się to, że nie dostaliśmy licencji, że zostaliśmy niesłusznie ukarani, setki transparentów w Łodzi, Warszawie i nie tylko. Popierali nas także kibice innych klubów, którzy na swoich meczach wywieszali transparenty z hasłem ''Ekstraklasa dla ŁKSu''. Również na meczu Ferencváros na Węgrzech był transparent (za co dzięki kibicom Bałtyku Gdynia)

Mimo, że oficjalna decyzja dopiero we wtorek, to wielu z Nas już wczoraj i dzisiaj nie potrafi opisać radości, która zapanowała w naszych sercach.

Dzisiaj wiem, że jeśli w ŁKSie byłoby więcej takich ludzi jak Tomek Kłos czy Marcin Adamski dzisiaj ŁKS wyglądałby inaczej, jest jeszcze wielu ludzi którym trzeba podziękować niestety.

Teraz czekam na obiecane transfery i podpisywanie kontraktów z piłkarzami którzy grali w zeszłym sezonie.

Łódź moim miastem - ŁKS moim życiem
Posted by: mgr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 20:31

Bardzo mnie cieszy, że ŁKS prawdopodobnie zostaje w ekstraklasie... Nie po to piłkarze grają cały sezon i się utrzymują, żeby potem jakieś palanty decydowały, że jednak spadają.
Posted by: Cayman

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 21:14

Originally Posted By: mgr
Bardzo mnie cieszy, że ŁKS prawdopodobnie zostaje w ekstraklasie... Nie po to piłkarze grają cały sezon i się utrzymują, żeby potem jakieś palanty decydowały, że jednak spadają.


Wypada się zgodzić, pytanie tylko czy te przedsezonowe sprawy licencyjne nie będą miały wpływu na późne podpisywanie kontraktów i ściaganie nowych graczy, znam osobiście dwóch chłopaków, którzy byli na obozie z ŁKS-em w Wiśle, ale po ogłoszeniu wiadomości o nieprzyznaniu licencji wyjechali ze zgrupowania...
Pojawiały się zresztą plotki, że jeśli ŁKS nie zagrałby w Ekstraklasie to mógłby być problem ze zgłoszeniem drużyny do 1 Ligi ( mniejsze zainteresowanie sponsorów i mniejsze wpływy z C+ powodowałyby trudności w płynności finansowej jak i z wywiązywania się ze zobowiązań)
Niech wygra sport a nie po raz kolejny "zielony stolik"

Posted by: ___On

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 16/07/2009 23:32

Szef szkolenia sędziów PZPN usłyszał zarzuty
Zarzut przyjęcia korzyści majątkowych w zamian za ustawienie wyników meczów, usłyszał we wrocławskiej prokuraturze szef szkolenia sędziów PZPN-u - informuje reporter RMF FM Maciej Stopczyk. Zatrzymanego zwolniono za poręczeniem w wysokości 5 tysięcy złotych. Zarzuty dotyczą meczów trzecioligowych z sezonu 2003/2004

Do tej pory w śledztwie dotyczącym sprzedawania lub kupowania meczów prokuratura postawiła zarzuty ponad 230 osobom...

zródło www.rmf.fm/fakty
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/07/2009 15:14

Originally Posted By: mgr
Bardzo mnie cieszy, że ŁKS prawdopodobnie zostaje w ekstraklasie... Nie po to piłkarze grają cały sezon i się utrzymują, żeby potem jakieś palanty decydowały, że jednak spadają.


A jednak nie będą grali

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6829934,LKS_w_pierwszej_lidze.html
Posted by: Zulus

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/07/2009 16:19

Originally Posted By: forty
Originally Posted By: mgr
Bardzo mnie cieszy, że ŁKS prawdopodobnie zostaje w ekstraklasie... Nie po to piłkarze grają cały sezon i się utrzymują, żeby potem jakieś palanty decydowały, że jednak spadają.


A jednak nie będą grali

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6829934,LKS_w_pierwszej_lidze.html

obyś się nie zdziwił wink


Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/07/2009 16:42

Originally Posted By: Zulus
Originally Posted By: forty
Originally Posted By: mgr
Bardzo mnie cieszy, że ŁKS prawdopodobnie zostaje w ekstraklasie... Nie po to piłkarze grają cały sezon i się utrzymują, żeby potem jakieś palanty decydowały, że jednak spadają.


A jednak nie będą grali

http://www.sport.pl/pilka/1,65050,6829934,LKS_w_pierwszej_lidze.html

ja w naszej piłce niczemu się nie dziwię

pozdro

obyś się nie zdziwił wink


Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 17/07/2009 16:43

ja w naszej piłce niczemu się nie dziwię

pozdro
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/07/2009 16:15

Wiadomo już może w której lidze zagra Widzew , czy burdel z tą ekstraklasą tuż przed stratem jak zwykle czyli nikt nic nie wie ???

Cały czas pracujesz na Bana na zawsze. Bez takich.
Posted by: Al_Bundy

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/07/2009 18:17

W poniedzialek TA przy PKOL sie zbiera i cos tam maja postanowic , narazie nic nie wiadomo

http://www.youtube.com/watch?v=2HeDka-Bn_o
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 19/07/2009 19:04

Z tego co wiem to na 90% w 1 lidze, ale u nas w Ekstraklasie sa takie jaja ze nigdy nic nie wiadomo do samego konca ...

a co McDziarz srasz juz po gaciach grin

wink

Spokojnie proszę, bez odpowiedzi na 'zagrania' innych.


Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/07/2009 17:57

Czterech adwokatów - kibiców Cracovii wysłało do prokuratury Warszawa-Ochota zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez członków Komisji ds. Nagłych PZPN. Prawnicy zarzucają działaczom związku m.in wywieranie nacisków na członków Komisji Odwoławczej ds. Licencji w sprawie pozwolenia na grę w Ekstraklasie dla ŁKS Łódź.


Cracovia-frajerzy bez honoru
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 20/07/2009 18:11

Odnośnie postu @McDziarza.

Cracovia to był klub, zaraz po ŁKSie, który darzyłem największym szacunkiem, jako młody chłopak zawsze chciałem pójść na mecz właśnie ''Pasów'', głównie to było wtedy gdy włóczyli się po niższych ligach. Sam nie wiem dlaczego właśnie Cracovia była tym klubem do której czułem taką sympatię. Zresztą później poznałem kilku kibiców Cracovii w Tychach gdzie nie było końca pieśni wychwalających ŁKS, GKS Tychy i właśnie Cracovię.
Nawet będąc w Krakowie kilka lat temu, nabyłem pasiastą koszulkę, której nigdy już nie założę.
Bardzo się rozczarowałem, to co robią działacze a przede wszystkim KIBICE Cracovii. Szczyt beszczelności ze strony pasiastego Krakowa, brak honoru widać tutaj na każdym kroku.

Każdymi drzwiami, każdymi oknami Cracovia chce zostać na najwyższym szczeblu, a przypomnę, że na ten szczebel byli za słabi bo zajęli miejsce promujące grę w nowej I lidze

Ja rozumiem działaczy, bo ich się niestety nie wybiera (mowa o kibicach) ale postawa kibiców mnie załamuje frown

Może nie miejsce i nie pora żeby to mówić, ale wiadomo nasze kontakty z wiadomych względów nie są takie jak chociażby pod koniec ubiegłego stulecia czy na początku bieżącego, ale doprawdy .. to nie powód by tak się zachowywać.

Są tu na forum przedstawiciele pasiastej strony błoń, może mnie wyśmiejecie ale, Ja bym się wstydził, bo cała Polska widzi co robocie.

Pozdrawiam
M.
Posted by: xeper

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 21:08

Originally Posted By: "90minut"

Członkowie komisji uznali, że nadal obowiązuje decyzja z 28 maja, gdy ŁKS, ich zdaniem, ostatecznie nie otrzymał licencji.

No i ŁKS bez licencji. Pytanie, czy jest to ostateczna ostateczność czy jeszcze są jakieś szanse?
Była mowa o tym, że ŁKS bez kasy z C+ nie będzie stać na występy w 2 lidze. Czyli co? Kolejny klub znika nam z mapy Polski na jakiś czas?
Posted by: Cayman

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 21:09

A jednak :

"ŁKS bez licencji

Komisja Odwoławcza do Spraw Licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej nie przyznała we wtorek licencji na grę w ekstraklasie drużynie ŁKS. Komisja uznała, że nie ma podstaw prawnych, by dać ŁKS prawo do gry w ekstraklasie. Członkowie komisji uznali, że nadal obowiązuje decyzja z 28 maja, gdy ŁKS, ich zdaniem, ostatecznie nie otrzymał licencji"



źródło: Dziennik Łódzki/90 minut. pl


Szkoda...
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 21:19

Załóżmy, iż ŁKS nie dostaje jednak licencji, czyli co zostaje Cracovia?

Ten cały cyrk będzie się ciągnął jeszcze jakiś czas. I nie zdziwię się, gdy znów Ekstraklasa będzie przesunięta o kolejkę, dwie...
Posted by: Cayman

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 21:25

Jeśli nie ŁKS to Craxa w Ekstraklasie.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 21:39

uratowano Cracovie przy zielonym stoliku...układziki i tyle , jakby ŁKS miał lepsze kontakty i poparcie betonu nie doszłoby do tego. widać karta przetargowa Cracovii była mocniejsza.

Spółdzielnia pogrzebała ŁKS
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 23:13

Originally Posted By: McDziarz
uratowano Cracovie przy zielonym stoliku...


Chcialoby sie rzec...."spadek - nie dla idiotow" laugh
Posted by: olopatronat

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 23:18

Po co te "Nozowniki" w Ekstraklasie nie dosc ze nic nie wnosza ciekawego do polskiej pilki. Poza tym jedna z najnizszych frekwencji na stadionach w ekstaklasie, a przede wszystkim kibice gosci nie sa wpuszczani. Widocznie prof. Filipiak musial sypnac groszem i craxa zostala...
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 21/07/2009 23:25

Originally Posted By: olopatronat
Widocznie prof. Filipiak musial sypnac groszem i craxa zostala...


Nie musial, ubeckie powiazania wystarczyly.

"Co wy tam palicie ?"

"Radomskie, ale Filipiak ma Camele" grin
Posted by: Mr. Federer

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 02:02




duch duch duch

Cracovia sia la la la wink
Posted by: Kameleon

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 02:16

Originally Posted By: McDziarz


Jeszcze tutaj? laugh Do Wilna marsz, może jakaś szyba będzie stawiała opór.

Ile razy można się odwoływać od jednego postanowienia komisji? Jak dla mnie pierwszy raz komisja postąpiła zgodnie z przepisami i za to brawo. Teraz tylko licze na to, że będą konsekwentni i wreszcie kluby będą się starać by dostać licencje.
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 03:04

ok tylko dlaczego nie awansuje drużyna z 2 ligi w miejsce ŁKS-u ?
spadły z ligi Górnik i Cracovia,Łks nie dostaje licencji więc nie startuje i powinna za niego dostać awans drużyna z 2 ligi,a nie kolesiostwo puke

mam nadzieje że w nowym sezonie wszyscy będą dymać Cracovie (bardzo zasłużony klub który zeszmacili działacze i kibice) i szybko wróci do 2 ligi
Posted by: jappa

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 05:03

Czy wie ktoś czy bedzie dostępna w jakies telewizji,transmisja superpucharu Lech-wisła......W Lubiniu zapowiada sie świeto Pyry w środku lata:):)
Posted by: pescar

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 05:24

na TVP Sport
Posted by: szymi_zdobywca

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 06:00

Originally Posted By: jappa
......W Lubiniu zapowiada sie świeto Pyry....


LUBINIE !!!

W dupie czy w dupiu??

Bileciki rozchodzą się w mgnieniu oka. Na trybunach będzie kolorowo wink
Posted by: Wolf

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 08:10

Originally Posted By: chicane
ok tylko dlaczego nie awansuje drużyna z 2 ligi w miejsce ŁKS-u ?
spadły z ligi Górnik i Cracovia,Łks nie dostaje licencji więc nie startuje i powinna za niego dostać awans drużyna z 2 ligi,a nie kolesiostwo puke

mam nadzieje że w nowym sezonie wszyscy będą dymać Cracovie (bardzo zasłużony klub który zeszmacili działacze i kibice) i szybko wróci do 2 ligi


przepisy mówią wyraźnie że w takim wypadku najwyższej sklasyfikowana drużyna z Ekstraklasy która miała spać zostaje w niej. Mówiąc krótko, inna sytuacja niż pozostanie Cracovii w pierwszej lidze to byłby dopiero przekręt.
Posted by: chicane

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 08:33

no chyba że tak,ale wszyscy wiedzą że to jest grubymi nićmi szyte !!!
albo degradują wszystkich co nie spełniają warunków albo nikogo

wiadome że muszą karać,bo kluby by miały wsio w dupie i by się infrastruktura nie poprawiała,ale trzeba to robić sprawiedliwie
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 16:43

Byłem już w pracy, kiedy dziewczyna wysłała mi smsa, ''ŁKS bez licncji''. Totalna załamka frown

Po co te burdel szopki pod koniec zeszłego tygodnia? Że niby ŁKS ma licencje w kieszeni? Nie można było od razu powiedzieć NIE już koniec? Moim zdaniem PZPN nie ma jaj by podejmować odważne decyzje. Albo zachowujemy się profesjonalnie albo jesteśmy (jako polska piłka) pośmiewiskiem dla zachodu, gdzie postrzegają Nas jako organizatorów EURO 2012! Nie wspominając, że na Ukrainie rozwiązano ligę, ale to już odrębna bajka.

Teraz pytanie czy w I lidze wystartuje ŁKS? Bo to nie jest takie oczywiste.
Obudzili się państwo Goszczyńscy teraz (mam nadzieje, że z ręką w nocniku) i chcą sprzedać klub. Tak więc 99% udziałów jest do wzięcia, ale czy znajdzie się inwestor?
Klejman mówi, że rozmawia z Polsatem Solarza, natomiast Polsat temu zaprzecza tłumacząc, że w świetle przepisów mogą mieć tylko jeden klub a nim jest już Śląsk Wrocław.

Nie życzę Wam, żebyście ze swoim klubem przeżywali taką huśtawkę nastrojów.

Nie będę tutaj pisał jaka zła, jaka be jest Cracovia, ale pan Filipiak, ''profesor'' Filipiak wie jak zająć przedostatnie miejsce i utrzymać klub w lidze. Jestem pewny, że jakby przedostatnie miejsce zajął Górnik Zabrze taki szopek by nie było.

Filipiak dla mnie jest prostakiem i nic ani nikt tego nie zmieni.

Dobrze, że nie pisałem tej wiadomości wczoraj wieczorem, tylko dzisiaj na spokojnie bo mogła ona wyglądać inaczej wink

ŁKS na całe życie!
Posted by: craax

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 17:29

Za forum ŁKSFANS:

KIBICE ŁKSU Przeczytajcie koniecznie!!!!


Ciężko jest napisać cokolwiek w takiej chwili. A terminy gonią i redaktor naczelny naciska. Choć nie miałem, niczym większość sympatyków klubu z al. Unii Lubelskich, rozbuchanych nadziei po środowej decyzji Komisji ds. Nagłych, to gdzieś tam zatliła się iskierka, że może będzie dobrze. Nie będzie. Bo chyba być nie mogło. Skoro nie stało się to 28 maja, czy w późniejszych terminach, to dlaczego miało stać się to teraz?

Nie będę wypisywał biadolenia, że "już nas nie ma", "że to pogrzeb ŁKS", "że zniszczono 101-letnią tradycję". Jesteśmy, nie umarliśmy, nie zniszczono tradycji. Ta będzie już na zawsze, klub będzie istnieć, a pogrzebu prędzej doczekam się ja niż ŁKS. Tyle, że prawdopodobnie w najbliższych latach wkroczymy w czasy, które, mam nadzieję, że będziemy mogli kiedyś zapomnieć. W czasy gry w którejś z niższych lig i haniebnych porażek z Pisią Zygry, Przebojem Wolbrom czy Sandecją Nowy Sącz. Bo ŁKS to nie jest, jak mówił piłkarz Hajto "jakaś popierdółka", żeby grać w III czy IV lidze. ŁKS to klub, którego miejsce jest w ekstraklasie. Czy komuś się to podoba, czy nie.
Ale w ekstraklasie nie zagramy w najbliższym sezonie. Nie zagramy, bo nie dostaliśmy licencji. I tak naprawdę to nie wina twardogłowych działaczy PZPN, Cracovii Kraków, spisku masońskiego, Zbigniewa Bońka, Sylwestra Cacka czy wszelkiego innego zła kroczącego bez oporów po świecie. Nie dostaliśmy licencji, bo zawinili nasi działacze. Ci, którzy przygotowywali wniosek i ci, którzy w swojej naiwności wierzyli, że PZPN ulituje się nad biednym ŁKS-em. Głównie jednak zawinili ci, którzy przez lata doprowadzili do takiej sytuacji: działacze klubu, władze miejskie, lokalni dziennikarze i... my, kibice - bo zbyt często przymykaliśmy oko na poczynania wyżej wymienionych. Bez żadnej reakcji z naszej strony. A to przecież nam powinno "zależeć na dobru naszego klubu". Jak mawiał Ochódzki Ryszard. I cokolwiek byśmy teraz zrobili, to niewiele to zmieni. Już się stało. I najprawdopodobniej się nie odstanie.
Przed nami jednak chyba jeszcze cięższe zadanie. Sprawić, by w ŁKS pojawiła się normalność. I jak mantrę będę powtarzać, że wbrew pozorom teraz najważniejsze jest to, by w sekcji zasiedli ludzie z pomysłem, ambicjami i podejściem odpowiednim na te czasy. Akcja "Ekstraklasa dla ŁKS-u", choć dała wiele, nie przyniosła końcowego pozytywnego rezultatu. Może najwyższa pora zacząć organizować akcję "Ekstraklasa w ŁKS-ie"?



~Kanidżia , 21.07.2009 21:11

Z forum Cracovii :
Ostateczną decyzję w sprawie licencji podjęto 28 maja 2009

Tabela 28 maja 2009:
13. Cracovia
14. Lechia Gdańsk
15. Górnik Zabrze
16. Arka Gdynia

Warto przypominać o tym gdy będą nas opluwać.

Całe zamieszanie można skwitować jednym, głupio kojarzącym się zdaniem

Zwycięstwo prawa nad sprawiedliwością

Przegraliśmy ten sezon i zasłużyliśmy na spadek, ale prawo jest po naszej stronie i w końcu ktoś zaczął je w Polsce szanować.Po cos w koncu te zasady i wymogi licencyjne istnieja.


Mysle, ze niektorzy tutaj sie zapedzili niedokładnie znajac sprawy, a pisanie o zeszmaceniu klubu przez kibicow przez niejakiego chicana...

Dodam , ze jestem za tym by Cracovia grała w 1 lidze ale nie za popadaniem w skrajnosci i wyrazanie tak nieprzemyslanych sadow jak u niekltorych inteligentow tutaj !
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 17:35

Wydaje sie że to już chyba ostateczne decyzje dotyczące składu ligi na następny sezon.Rozumiem tu rozgoryczenie niektórych,podejrzewam że gdyby ta szopka dotyczyła osobiście mojego klubu pewnie również miałbym "gorącą" głowę, dodając do tego ze sytuacja zmieniała sie z tygodnia na tydzień jak w kalejdoskopie.Cieżko w takiej sytuacji o obiektywizm.
Jak dla mnie te decyzje są jedyne jakie mogły zapaść.Byłem zaniepokojony kiedy tydzień temu gdy okazało sie ze sprawa ponownie wraca do komisji licencyjnej,(która przecież juz dwukrotnie odrzucała ten wniosek!),niemal wszyscy mówili już o sprawie jako o zakończonej z korzyścią dla Łodzian.Ja sie pytam na jakiej podstawie? Skoro ta komórka jest komórką niezależną od tej która podjęła decyzje o ponownym rozpatrzeniu.Podejrzewam że opierali się na tym że skoro komisja po raz n-ty otrzymuje ten sam wniosek to może dla świętego spokoju/pod wpływem nacisków tym razem wyda licencje? Chociaż szczerze powiedziawszy patrząc wstecz na poprzednie sezony można było być dobrej myśli...
Komisja jednak się nie ugięła i to ona przede wszystkim jest dla mnie zwycięzcą w tej całej sprawie.
Naciski samej góry co gorsza nie tylko piłkarskiej a politycznej,jakieś babranie w przeszłości Lewickiego zarzucając mu brak obiektywizmu(idąc tym tokiem myślenia w PZPN-ie i innych komórkach mających wpływ na polską piłkę nie powinno być żadnego człowieka z przeszłością klubową bo każdemu będzie można zarzucić stronniczość),wszystko zakrawało o kpine.

Cytat:
Bardzo się rozczarowałem, to co robią działacze a przede wszystkim KIBICE Cracovii. Szczyt beszczelności ze strony pasiastego Krakowa, brak honoru widać tutaj na każdym kroku.

Każdymi drzwiami, każdymi oknami Cracovia chce zostać na najwyższym szczeblu, a przypomnę, że na ten szczebel byli za słabi bo zajęli miejsce promujące grę w nowej I lidze

Ja rozumiem działaczy, bo ich się niestety nie wybiera (mowa o kibicach) ale postawa kibiców mnie załamuje

Może nie miejsce i nie pora żeby to mówić, ale wiadomo nasze kontakty z wiadomych względów nie są takie jak chociażby pod koniec ubiegłego stulecia czy na początku bieżącego, ale doprawdy .. to nie powód by tak się zachowywać.

Są tu na forum przedstawiciele pasiastej strony błoń, może mnie wyśmiejecie ale, Ja bym się wstydził, bo cała Polska widzi co robocie.


Jestem przedstawicielem drugiej strony błoń ale sie wypowiem.Każdy klub zachował by się w tej sytuacji tak samo.Owszem sportowo spadli z ligi i sie z tym pogodzili.Pózniej pojawia się hasło o braku licencji to w tym momencie robi się mały stolikowy baraż Pasy-ŁKS.Jedni spadli sportowo,a drudzy organizacyjnie.Stymże jedni mają za sobą prawo i regulamin,drudzy niestety są zmuszeni do szukania argumentów innej postaci np. politycznej.

Historia futbolu nie tylko polskiego ale także tego europejskiego czy światowego zna mnóstwo przypadków walki przy zielonym stoliku o najróżniejsze rzeczy,o miejsce w lidze,o zawodnika,o nałożenie bądź anulowanie dyskwalifikacji.Wszystkich łączy jedno: każdy walczy o swoje.Więc poprosze o darowanie sobie głodnych kawałków o poniżeniu o braku honoru,bo każdy kibic,każdy działacz by w takiej sytuacji walczył,jedni z powodu pieniędzy,drudzy o przetrwanie a trzeci z miłości do klubu.

Dla was to była bitwa o pozostanie w ekstraklasie dla mnie to była bitwa o to czy te nasze licencje mają jakikolwiek sens bytu,i czy w polskiej piłce obowiązuje jakieś prawo.Jak już mówiłem dla mnie jest to decyzja zdecydowanie pozytywna ale daleki jestem od stwierdzenia że to już był krok naprzód z licencjami.Oby tak było
Posted by: 19marcin08

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 17:44

Masz rację wHiTe SrAr, jeśli bawimy się w licencje, otrzymywanie jej lub nie, to niech prawo dotyczy każdego klubu jednakowo. Wiemy jak było w poprzednich latach, w tym roku padło na ŁKS. OK, tylko czy nie można było nie przyznać licencji i sprawa stała by się oczywista? Po co te szopki odnośnie kolejnych obrad?
Ile ich było? Bo sam nie potrafię teraz zliczyć, ile razy komisja się zbierała?

Jeszcze jakby tego było mało to pod koniec zeszłego tygodnia rewolucja, ''ŁKS z licencją'', wtorek to już tylko formalność. Wybacz ale chyba każdy, mógłby się lekko mówiąc wkurzyć.
Posted by: mgr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:17

Co za pierdolenie i hipokryzja laugh

Feta, że prawo w Polsce jest respektowane? Feta, że nie dali ŁKS-owi licencji? Ok, niech będzie respektowane. Ok, niech wydają licencje tak, jak trzeba. Ale uczciwie! Równo dla wszystkich. Ile razy w poprzednich latach było naginane do granic możliwości, żeby dostał ten, kto ma dostać? ŁKS się nie przebił, zagrali na nosie Drzewieckiemu, wywalając dwa łódzkie kluby (Widzew akurat za korupcję - ok). Ale ŁKS? Bo nie mieli lodówki w pomieszczeniu do kontroli antydopingowej i był niepomalowany płot? Kpina.
Kto mówi, że to jest triumf prawa i przepisów - ten baran. To triumf palantów zza zielonego stolika i układów! Kto był szefem komisji do spraw licencji? Lewicki - były piłkarz Cracovii.

"Zwłaszcza po przeczytaniu wypowiedzi menedżera ŁKS, Tomasza Kłosa, który powiedział, że &#8211; cytuję &#8211; &#8222;w komisji licencyjnej zasiadają ludzie fałszywi&#8221;. Zapewniam, że na taką opinię z pewnością zareagujemy. Może już 21 lipca".

Kpina. Kpina. Kpina. Cracovia zajęła miejsce spadkowe - won do 1. ligi. I nie chodzi mi o to, że to akurat jest Cracovia. Niech to będzie i Odra Wodzisław - obojętne mi w tym przypadku, bo nie chodzi o prywatne animozje, choć zaraz mi ktoś będzie wmawiał, że jednak chodzi.

Co najlepsze - ŁKS nie dostanie pieniędzy za zajęcie siódmego miejsca w Ekstraklasie - ponad 2 mln złotych. Gratulacje. Spuścić klub, który ma problemy finansowe i na dodatek nie wypłacić mu kwoty, JAKA MU SIĘ NALEŻAŁA ZA OSIĄGNIĘCIA SPORTOWE - na boisku.

Z Cracovii wychodzą głosy, że im się to należało.
Im? Za co? Za żenujące wyniki i postawę sportową?
Posted by: Ojro

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:24

mnie osobiscie wali to kto tam nie bedzie gral w przyszlym sezonie, z wiadomych wzgledow.

Troche szkoda LKS, bo nie dosc ze wywalczyl 7 miejsce to kasy za nie, nie dostanie.

Gornik ma male problemy finansowe z powodu spadku. Ale i tak jest na lepszej pozycji od LKS. 5,5 mln to minimalna kwota jaka stracil Gornik na spadku. Bilety tansze, transmisji z Canal nie bedzie. Czuje ze bez konkretnego sponsora to LKS poplynie... obym sie mylil
Posted by: craax

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:26

mgr matko co Ci ta Cracovia zrobiła ?
Powtórzę znów :
Decyzję w sprawie licencji podjęto 28 maja 2009

Tabela 28 maja 2009:
13. Cracovia
14. Lechia Gdańsk
15. Górnik Zabrze
16. Arka Gdynia



ŁKS bez licencji, czyli meteorek profesjonalizmu

Komisja odwoławcza nie zajęła się we wtorek sprawą licencji dla ŁKS. Łodzianie zaczną sezon w I lidze. Podobno decyzja jest ostateczna. Podobno, bo jak powiedział mi jeden z członków komisji, w jego mniemaniu nieodwołalny wyrok zapadł już 28 maja. Wtedy zakończył się proces licencyjny dla klubów ekstraklasy na następny sezon. Według regulaminów komisja nic więcej zrobić nie może. Klub odwołał się do sądu administracyjnego, który zadecyduje, czy decyzja komisji jest prawidłowa. Jeśli przyzna rację ŁKS, proces przyznawania licencji łodzianom zacznie się od początku.

Dlatego, niezależnie od decyzji sądu, przez dwa miesiące obserwowaliśmy próby zgwałcenia komisji i zakpienia z i tak skompromitowanego, systemu licencyjnego.

Poprzednia ekipa rządząca polską piłką rozdawała licencje niczym ulotki przy wejściu do metra. Choć wierzycieli niektórych klubów trudno byłoby upchnąć w stodole, każdy licencję dostawał. Rok temu, na zakończenie służby polskiej piłce w starym, dobrym stylu przyznano ją Polonii Bytom.

Właśnie dlatego ŁKS krzyczy dziś tak głośno. PZPN przyzwyczaił, że własne regulaminy traktuje jak chiński rząd Powszechną Deklarację Praw Człowieka. Spory rozdział w historii łamania przepisów, na straży, których powinien stać, dopisuje Grzegorz Lato, naciskając na komisję, by zachowała się po staremu. Wyrzuciła podręcznik licencyjny przez okno i nielegalnie przyznała ŁKS prawo do gry w Ekstraklasie. W mniemaniu władz PZPN dopiero wtedy pokazałaby, że dobro polskiej piłki nie jest jej obojętne.

Szturmował Lato komisję z zarządem, szturmował z komisją ds. nagłych. Determinacja prezesa w gotowości do brukania paragrafów doprowadziła do tego, że wiceprezydent Łodzi prosi dziś o ubezwłasnowolnienie komisji odwoławczej i nadanie licencji przez zarząd.

Komisja ugiąć się nie ma zamiaru. Jeśli wytrwa, okaże się meteorkiem profesjonalizmu w galaktyce ludzi stających na głowie, by polski futbol coraz bardziej oddalał się od europejskiego. Na chwilę. Władze PZPN nie zaryzykują ponownego starcia z wrogim, nierozumiejącym realiów związku, ciałem. Nie postawiłbym złotówki, że pozwolą dotrwać komisji w niezmienionym składzie do lipca przyszłego roku.
Posted by: mgr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:37

Tak... Decyzję podjęto 28 maja.
I zbierali się jeszcze pięć razy tylko po to, żeby napić się wody mineralnej.

Swoją drogą, krytykowanie działaczy ŁKS-u za odwołania i walkę do końca - ciekawa sprawa.
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:42

mgr skoro wywolales watek Widzewa to chcialem Cie poinformowac jesli nie posiadasz takich informacji ze ja nie wiem o jaka korupcje caly czas chodzi smirk

Jedyny czlowiek umoczony czyli Szymanski nie ma do dzis postawionego zarzutu przez Prokurature a jesli tak to w swietle prawa nie mamy co mowic o jakiejkolwiek korupcji

to tylko w kwestii prawa jesli tak bardzo juz chca go przestrzegac !!! swoja droga to ten Pan powinien juz dawno ogladac swiat zza krat bo nie beda go bronil mimo iz jestem kibicem tego klubu !!

co do mojego rywala zza miedzy
cala ta szopka z licencja to jakis cyrk i zgadzam sie z Marcinem ze nie powinno byc to tak odwlekane i dawanie zludnej nadziei a poza tym cale to przedstawienie przebiagalo w komicznych okolicznosciach od samego poczatku o czym dokladnie wiem od dobrych znajomych zza miedzy
Posted by: craax

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:48

Warto jeszcze przeczytac ten artykuł.
A.Bugajski - Przegląd Sportowy

Po ostatnich doświadczeniach z PZPN nie mam pojęcia, czy to już koniec licencyjnej telenoweli, nie wiem, czy nie nastąpi jakiś niewiarygodny zwrot akcji, nie objawią się jakieś sensacyjne dokumenty, z których będzie wynikać, że ŁKS powinien jednak grać w ekstraklasie.

Przecież tak było w ubiegłych latach z Polonią Bytom i Ruchem Chorzów.

Ale mam pewne podstawy przypuszczać, że tym razem decyzja Komisji Odwoławczej jest ostateczna. Bo ile razy może być ona zmuszana do rozpatrywania tego samego wniosku? Wczoraj jej szef - zresztą przewidzieliśmy już to w ubiegłym tygodniu - honorowo podał się do dymisji, co tylko pokazuje, w jakiej atmosferze musiał pracować jego zespół.

Natomiast drużyna trenera Grzegorza Wesołowskiego, która na boisku zajęła siódme miejsce, będzie musiała grać w pierwszej lidze. Rozgoryczony piłkarz ŁKS Marcin Adamski tuż po ogłoszeniu werdyktu zadzwonił do mnie, aby skonstatować że to pogrzeb polskiego sportu. Swoją opinię postanowił wyrazić też Paweł Drumlak, który zarzucił mi, że przez ostatnie tygodnie Przegląd Sportowy sprzyjał żywotnym interesom Cracovii, która kosztem ŁKS cudownie uniknęła degradacji, mimo że zajęła miejsce spadkowe.

Rozumiem rozgoryczenie piłkarzy, zdaję sobie sprawę, jak fatalnie się czują teraz kibice łódzkiej drużyny. Teraz jednak powinni mieć pretensje do działaczy i inwestorów, którzy są sprawcami gigantycznych kłopotów.

Przecież jeszcze niedawno sami przeciwko nim strajkowali. Wczorajsza decyzja była tylko smutnym zwieńczeniem trwającej blisko dwa miesiące bezsensownej walki o cofnięcie czegoś, czego cofać nie wolno. 28 maja był dla ŁKS dniem sądu ostatecznego, tak samo jak dla każdego innego klubu ekstraklasy, który odwoływał się od niekorzystnej decyzji.

Klub, który nie spełnia ścisłych wymogów licencyjnych w ściśle wyznaczonym terminie, nie może grać w najwyższej lidze. ŁKS o tym doskonale wiedział od początku sezonu. Oczywiście mógł przypuszczać, że PZPN tradycyjnie po kumotersku przymknie oko. I chociaż związkowi prezesi bardzo chcieli, to nie przymknął, dzięki czemu uszanował prawo, które ma obowiązek przestrzegać.

Dopiero teraz otwiera się szansa na normalność w przestrzeganiu przepisów, bo do tej pory wszyscy uczestniczyli w kabarecie. Gdy w przyszłym roku kolejny klub mający problemy z płynnością finansową nie dostanie licencji, będzie wiedział, że powoływaniem się na przypadki cudownie ocalonych niczego nie wskóra. Zaczęło się od ŁKS, ale od kogoś musiało się zacząć.
Posted by: mgr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 18:49

Widzew i tak został obroniony tym, że nagle stwierdzili, że... korupcja się przedawniła (przecież mieli wyrok, jak pozostałe kluby).
Dlaczego?
Dlatego, żeby nie spadli do trzeciej klasy rozgrywkowej.
Teraz muszą to odpokutować. Inne kluby też były degradowane, są wyczyszczone i wracają. Trudno, ale powoli się to wreszcie kończy chyba.
Posted by: podstawek

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 19:01

Ktoś musiał być pierwszy. Padło na ŁKS. Lepiej późno niż wcale. Jeśli chcemy, aby kluby były profesjonalnie zarządzane, miały porządny stadion to trzeba przestrzegać wymogów licencyjnych. Ruchowi i Polonii jeszcze się udało, ale tylko dlatego, że w komisji licencyjne zasiadały pionki. Przecież to nie komisja chciała dodatkowo rozpatrzywać wniosek, tylko PZPN. Na szczęście nie ugięli się pod presją PZPN-u i Drzewieckiego. Oby było to zwiastunem normalności w kwestii licencji. Wiadomo, że szkoda kibiców, piłkarzy i innych, którzy przyczynili się do utrzymania, ale wymogi są nieubłagane.
Krew mnie zalewa, jak czytam wypowiedzi "obiektywnych". Drzewiecki mówi, że liczy na sprawiedliwą decyzję, ale wg niego miejsce ŁKS-u jest w ekstraklasie laugh To samo dzisiaj Piechniczek:
"To karygodna wręcz nielojalność i cynizm"
"Moim zdaniem sprawa jeszcze nie jest zakończona. Jak członkowie tej komisji mogli zignorować prośbę prezesów PZPN o ponowne rozpatrzenie sprawy? Będę wnioskował o zdymisjonowanie członków komisji."
"Procedura licencyjna? Zgoda, ale nie można działać bezdusznie"

Pozostaje pewnien niesmak, że Cracovia dostała się kuchennymi drzwiami. Teraz nic nie można na to poradzić. Takie są przepisy, że drużyna bez licencji spada na ostatnie miejsce. Najlepiej, żeby w miejsce karnie zdegradowanej drużyny awansowała kolejna z 1. ligi.
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 19:11

Originally Posted By: mgr
Widzew i tak został obroniony tym, że nagle stwierdzili, że... korupcja się przedawniła (przecież mieli wyrok, jak pozostałe kluby).
Dlaczego?
Dlatego, żeby nie spadli do trzeciej klasy rozgrywkowej.
Teraz muszą to odpokutować. Inne kluby też były degradowane, są wyczyszczone i wracają. Trudno, ale powoli się to wreszcie kończy chyba.


masz racje korupcja moim zdaniem nie powinna sie przedawniac ale dopoki Szymanski nie zostanie postawiony w stan oskarzenia przez prokurature to nie mozemy mowic o zadnej KORUPCJI
Inne kluby byly degradowane bo zamieszani w korupcje ludzie sa uznani jako winni w swietle prawa !!!

jezeli napadniesz babcie i wyrwiesz jej piterek ale nie zostanie Ci przedstawiony zarzut prokuratorski to jestes niewinny w swietle prawa tak ??? przeciez to proste !!!
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 19:12

masz racje podstwek87, chyba bardziej niektorym chodzi o ta Cracovie niz LKS !! Gdyby awansowala druzyna z pierwszej ligi to szumu byloby o polowe mniej
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 20:35

Originally Posted By: Inzaghi78
masz racje podstwek87, chyba bardziej niektorym chodzi o ta Cracovie niz LKS !!


Też odnosze takie wrażenie czytając raz po raz że Cracovia sportowo nie zasługuje na miejsce w lidze.A niby Podbeskidzie zasługuje? Jedni i drudzy sportowo powinni wylądować w I lidze,róznica jest taka że regulamin premiuje spadkowicza z ekstraklasy.

Cytat:
Masz rację wHiTe SrAr, jeśli bawimy się w licencje, otrzymywanie jej lub nie, to niech prawo dotyczy każdego klubu jednakowo. Wiemy jak było w poprzednich latach, w tym roku padło na ŁKS. OK, tylko czy nie można było nie przyznać licencji i sprawa stała by się oczywista? Po co te szopki odnośnie kolejnych obrad?
Ile ich było? Bo sam nie potrafię teraz zliczyć, ile razy komisja się zbierała?

Jeszcze jakby tego było mało to pod koniec zeszłego tygodnia rewolucja, ''ŁKS z licencją'', wtorek to już tylko formalność. Wybacz ale chyba każdy, mógłby się lekko mówiąc wkurzyć


Ja naprawde sie nie dziwie,gdyby to dotyczyło Wisły podchodziłbym pewnie do tego równie emocjonalnie.Kwestia tego żeby nie mieć pretensji do jednych,czy drugich że dokładają wszelkich starań o to by ich klub był w ekstraklasie,bo nie tylko mają do tego prawo,lecz to leży wręcz w gestii ich obowiązków.
Nikt nie będzie polemizował że cały bałagan został wywołany przez PZPN,i to przede wszystkim tych panów kibice ŁKS-u powinni winić za robienie złudnych nadzieji na otrzymanie licencji.Dzisiaj w PS czytam krótki wywiad z Piechniczkiem o tym że w czwartek zbiera sie zarząd PZPN i będą dyskutować nt licencji.Kpina
Posted by: Gizbo

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 23:32

Ostateczną decyzję w sprawie licencji podjęto 28 maja 2009 tabela wyglądała tak :

Tabela 28 maja 2009:
13. Cracovia
14. Lechia Gdańsk
15. Górnik Zabrze
16. Arka Gdynia
Posted by: Gizbo

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 22/07/2009 23:34

Za forum ŁKSFANS:

KIBICE ŁKSU Przeczytajcie koniecznie!!!!


Ciężko jest napisać cokolwiek w takiej chwili. A terminy gonią i redaktor naczelny naciska. Choć nie miałem, niczym większość sympatyków klubu z al. Unii Lubelskich, rozbuchanych nadziei po środowej decyzji Komisji ds. Nagłych, to gdzieś tam zatliła się iskierka, że może będzie dobrze. Nie będzie. Bo chyba być nie mogło. Skoro nie stało się to 28 maja, czy w późniejszych terminach, to dlaczego miało stać się to teraz?

Nie będę wypisywał biadolenia, że "już nas nie ma", "że to pogrzeb ŁKS", "że zniszczono 101-letnią tradycję". Jesteśmy, nie umarliśmy, nie zniszczono tradycji. Ta będzie już na zawsze, klub będzie istnieć, a pogrzebu prędzej doczekam się ja niż ŁKS. Tyle, że prawdopodobnie w najbliższych latach wkroczymy w czasy, które, mam nadzieję, że będziemy mogli kiedyś zapomnieć. W czasy gry w którejś z niższych lig i haniebnych porażek z Pisią Zygry, Przebojem Wolbrom czy Sandecją Nowy Sącz. Bo ŁKS to nie jest, jak mówił piłkarz Hajto "jakaś popierdółka", żeby grać w III czy IV lidze. ŁKS to klub, którego miejsce jest w ekstraklasie. Czy komuś się to podoba, czy nie.
Ale w ekstraklasie nie zagramy w najbliższym sezonie. Nie zagramy, bo nie dostaliśmy licencji. I tak naprawdę to nie wina twardogłowych działaczy PZPN, Cracovii Kraków, spisku masońskiego, Zbigniewa Bońka, Sylwestra Cacka czy wszelkiego innego zła kroczącego bez oporów po świecie. Nie dostaliśmy licencji, bo zawinili nasi działacze. Ci, którzy przygotowywali wniosek i ci, którzy w swojej naiwności wierzyli, że PZPN ulituje się nad biednym ŁKS-em. Głównie jednak zawinili ci, którzy przez lata doprowadzili do takiej sytuacji: działacze klubu, władze miejskie, lokalni dziennikarze i... my, kibice - bo zbyt często przymykaliśmy oko na poczynania wyżej wymienionych. Bez żadnej reakcji z naszej strony. A to przecież nam powinno "zależeć na dobru naszego klubu". Jak mawiał Ochódzki Ryszard. I cokolwiek byśmy teraz zrobili, to niewiele to zmieni. Już się stało. I najprawdopodobniej się nie odstanie.
Przed nami jednak chyba jeszcze cięższe zadanie. Sprawić, by w ŁKS pojawiła się normalność. I jak mantrę będę powtarzać, że wbrew pozorom teraz najważniejsze jest to, by w sekcji zasiedli ludzie z pomysłem, ambicjami i podejściem odpowiednim na te czasy. Akcja "Ekstraklasa dla ŁKS-u", choć dała wiele, nie przyniosła końcowego pozytywnego rezultatu. Może najwyższa pora zacząć organizować akcję "Ekstraklasa w ŁKS-ie"?



~Kanidżia , 21.07.2009 21:11
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 01:42

Originally Posted By: Inzaghi78
Originally Posted By: mgr
Widzew i tak został obroniony tym, że nagle stwierdzili, że... korupcja się przedawniła (przecież mieli wyrok, jak pozostałe kluby).
Dlaczego?
Dlatego, żeby nie spadli do trzeciej klasy rozgrywkowej.
Teraz muszą to odpokutować. Inne kluby też były degradowane, są wyczyszczone i wracają. Trudno, ale powoli się to wreszcie kończy chyba.


masz racje korupcja moim zdaniem nie powinna sie przedawniac ale dopoki Szymanski nie zostanie postawiony w stan oskarzenia przez prokurature to nie mozemy mowic o zadnej KORUPCJI
Inne kluby byly degradowane bo zamieszani w korupcje ludzie sa uznani jako winni w swietle prawa !!!

jezeli napadniesz babcie i wyrwiesz jej piterek ale nie zostanie Ci przedstawiony zarzut prokuratorski to jestes niewinny w swietle prawa tak ??? przeciez to proste !!!



skończ tą błazenadę...każdy w Polsce wie że Widzew handlował na potęgę >> to co udało się zebrać czyli dowody dotyczą pokaźnej ilości spotkań a jest to tylko kropla w morzu ujawnionych machlojek Widzewa. Kluby które miały wiele wiele mniej na sumieniu odcierpieć musiały za swoje grzechy więc i Widzew musi się potułać troche poza ekstraklasą

DURA LEX SED LEX



WD PZPN zarzuty Widzewowi i Zagłębiu postawił w oparciu o dokumenty przekazane przez wrocławską prokuraturę prowadzącą śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu.

"Sformułowane zarzuty dotyczą okresu, gdy oba kluby grały w drugiej lidze - powiedział wiceprzewodniczący Wydziału Dyscypliny Robert Zawłocki. - Widzewowi zarzuca się przekupienie sędziów w 12 meczach sezonu 2004/2005, co pozwoliło temu klubowi zająć miejsce uprawniające do gry w barażach o awans do ekstraklasy (przegranych z Odrą Wodzisław Śl. - przyp. PAP)
Posted by: Inzaghi78

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 02:18

jezeli mamy skonczyc blazenade to moze powiemy o pewnym klubie ze stolicy ktory kupowal az sie trzeslo ???

pamietny mecz z Gornikiem Zabrze , a moze cudowna porazka z Leczna a jak Ci bedzie malo to wyscig bramkowy z LKS (Legia-Wisla 6-0)

powiesz nieudowodnione ... to prawda , ale pokaz mi takiego co sie odwazy ruszyc Legie Warszawa (w koncu stolica to stolica smile

Zarzuca sie smile no wlasnie, odrozniasz to slowo od bycia oskarzonym ???
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 03:05


Levadia Tallinn-Wisła Kraków 1:0 piwo

Pamiętam ile pomyj wylano na mnie za stwierdzenie że Wisła może napotkać na problemy w potyczce z Levadią , dopuszczanie do siebie możliwości że Wisła mogłaby mieć problemy z ekipą z Estonii uznano za herezje...tutaj część z nich

Originally Posted By: Cayman
Originally Posted By: McDziarz
Wisła Kraków-Levadia Tallin będzie powtórka z meczów z Valerengą i Dinamo Tibilisi coś mi się zdaje...


Myślę, że przeceniasz możliwości estońskiego futbolu... crazy



Originally Posted By: polskignom
Przeciez kolega nawet nie wie, ze Levadia to ekipa z Estonii. Wazne, ze gra z Wisla Krakow.



Originally Posted By: McDziarz
Za to Wam się wydaje po sukcesach Lecha że polska ligowa piłka dobija do Europejskiej czołówki a mistrze Estonii to dla was jakiś śmieć...


będzie zimny prysznic...Levadia jest w trakcie sezonu dla Wisły to będzie pierwszy mecz sezonu

ta słabiutka estońska drużyna którą pewnie myślicie że Wisła pojedzie conajmniej piątką napsuła sporo krwi między innymi Crvenie Zvzdzie Belgrad...


Originally Posted By: polskignom


Zas w zeszlym roku ta mocarna ekipa, bedac w trakcie sezonu, dostala 2x po rzopie w I rundzie elim. od Droghedy, potegi z Irlandii.

Czy to nie Ty proponowales mi, zebym sie zajal jablkami, a nie pilka nozna jak przed rewanzem z Zydami napisalem, ze Wisla ich rozjedzie?

Proponuje zdjac rozowe okulary i przejrzec na oczy. To, ze nasza antypatia gra w LM, a nie ukochany klub nie znaczy od razu, ze przyniesie wstyd.

Nie ma chyba w Polsce klubu, ktory grajac regularnie w europucharach od roku ok. 2000 nie ma na swoim koncie haniebnej wpadki.

Dziwne, ze jak zwykle krzykacze odnosza sie tylko do Valerengi i Dynamo Tbilisi.


Originally Posted By: chicane
McDziarz o takich jak ty moja matematyczka mówiła
"uciąć głowę,wstawić nową"
to jak piszesz o Legii,tego się nie da czytać,to jak jesteś zapatrzony w "Wielką Legie" i jak dyskredytujesz Lecha czy Wisłę
Już Beitar miał zrobić z Wisłą nie wiadomo co,teraz podobno to samo ma zrobić Levadia,skończy się jak z Beitarem wink
W jakim ty świecie żyjesz,żeby się nie skończyło tak,że Wisła zagra w Lidze Mistrzów,jak nie trafi Olympiakosu i Kopenhagi,a w najgorszym wypadku w Lidze Europejskiej,bo do 4 rundy spokojnie dojdą,a Legia odpadnie w 3 rundzie,jak źle wylosuje(bo zakładam że w 2 rundzie gruzinów odprwi kilkoma bramkami)bo już w 3 rundzie są zespoły które Legie ograją,nie mówiąc co się stanie z Warszawiakami w 4 rundzie jak nie będą mieli szczęścia,czego sobie i tobie nie życzę,bo jestem kibicem Legii...


Originally Posted By: mgr
Martw Ty się o starcie Legii z B36.
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 03:27

kompromitujessz sie człowieku
Posted by: kazow

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 03:30

skompromitowala to sie gwiazda

mieszkalem 5 lat na reymonta ale nigdy za tym nie bylem no i widac dlaczego

rok w rok to samo
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 03:33

nie, to Wisła się skomromitowała smile

a McDziarz - poraz kolejny przeciwko rywalom Legii z domowego podwórka, ale co trzeba oddać - poraz kolejny skutecznie
taki folklor do którego trzeba przywyknąć smile

jak typujesz superpuchar? czysty X? czy obupólna przegrana? smile
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:04

McDziarz zdaje sobie sprawe że forum jest wspaniałą sprawą do leczenia kompleksów i ode mnie masz na to zielone światło gdyż na codzień nie jest dla mnie problemem ignorowanie twoich postów,a dzisiejszy wyjątek niech będzie potwierdzeniem tej reguły.
Dzisiaj wyśmiewasz wszystkich którzy próbowali użyc jakichkolwiek kontrargumentów do twojej genialnej analizy
Cytat:
Wisła Kraków-Levadia Tallin będzie powtórka z meczów z Valerengą i Dinamo Tibilisi coś mi się zdaje...

No ale masz racje,w bukmacherce najważniejszy jest nos...
Pomijam fakt ogólnie rozumianego piłkarskiego patriotyzmu bo to jest jednak indywidualna sprawa do której nie można nikogo zmuszać.Ale pytam sie w takim razie skoro teraz po meczu byłeś taki skory do cytowania to czemu np po 30 maja nie odezwałeś sie ani słowem w tym temacie gdzie zapoczątkowałem dyskusje nt mistrza polski w połowie rundy wiosennej? Gdzie tak ironicznie wyśmiałeś mój typ na Wisłe,podając swój kontr-typ,wiadomo jaki.Teraz jaj nie brakuje?
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:15

I jeszcze jeden typowo kibicowski post do fanów z Poznania,Warszawy,czy też do tych z drugiej strony błoń którzy naśmiewają się z dzisiejszej porażki.
Nikt,absolutnie nikt wam nie bronił dostania szansy udowodnienia że Levadia zostałaby ograna przez wasze zespoły w stosunku dwucyfrowym.Było na to mnóstwo czasu,a dokładniej cały sezon.Więc jak któryś fanatyk chce sie pośmiać z Wisły niech sie pośmieje z własnej drużyny która okazała sie słabsza od przegranych z mistrzami Estonii
Posted by: forty

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:16

Kompromitujący wyczyn Wisły,uzmysławia nam tylko jaka pozycję w świecie ma polska piłka

pozdro
Posted by: cobra

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:20

Cupiał powinien te panienki na 4 strony świata rozgonic, skoro tak gra mistrz to co powiecie o reszcie ? ale czego sie spodziewac jak sie patrzy co wyprawia pzpn i co robiły kluby przez lata...
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:31

Dzisiejszy wynik jest szokujący, nie pamiętam kiedy a nawet czy kiedykolwiek zespół z Polski odpadł w... I rundzie eliminacyjnej z "prawie kelnerami". smirk

Nie pamiętam kiedy ostatnim razem odpadliśmy w II rundzie, bo zawsze na III etapie nie udawało nam się przebić do LM.

Dzisiejszy wynik to oczywiście wstyd ale i jednocześnie odzwierciedlenie nowej ery w piłce nożnej, w której nie ma słabeuszy i pewniaków do ogrania. To już nie te lata, nie ten etap rozwoju piłki. Dzisiaj wystarczy super nacisk na kondycję wraz z dobrze dobraną taktyką aby przeszkodzić nawet najlepszym zespołom, co np. kilka lat temu pokazała Korea Płn na mundialu. Pomijam tu sędziowanie bo praktycznie z każdym grali jak z równym, a nas nawet zmietli z boiska. A wczoraj taki Real naszpikowany gwiazdami dopiero w końcówce meczu zdobył zwycięskiego gola z... Shamrock Rovers. smile

Wisła zlekceważyła rywala i to było kardynalnym błędem. Szkoda, bo za to zapłaci cała Polska piłka. Mimo iż nie jestem kibicem Lecha Poznań to żałuję, że oni nie wygrali ligi bo taką Levadię to by powieźli 5-0 i kolejne emocje by nas czekały w następnej rundzie. Jeden z niewielu meczów jakie oglądałem w ostatnim sezonie to był właśnie mecz Wisła - Lech i różnica w klasie zespołów była oszałamiająca.
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:44

Originally Posted By: s_LP
nie, to Wisła się skomromitowała smile

a McDziarz - poraz kolejny przeciwko rywalom Legii z domowego podwórka, ale co trzeba oddać - poraz kolejny skutecznie
taki folklor do którego trzeba przywyknąć smile

jak typujesz superpuchar? czysty X? czy obupólna przegrana? smile



s_LP pewnie nie uwierzysz ale gdyby grał dziś z Levadią w miejsce Wisły Lech to cieszyłbym się z Waszej wygranej wink

zresztą odnosze wrażenie że zarówno Lech jak i Legia odprawiliby Estończyków z kwitkiem , ale tu naturalnie zostanę posądzony o brak obiektywizmu...


a co zdobytego przez Wisłe Mistrza Polski to jak w kasynie było to nieregularne wzmocnienie...zresztą dzisiejszy mecz był niejako odpowiedzią czy Wisła na niego w pełni zasłużyła...po tym meczu można śmiało rzec "Król jest nagi"...


WhiteStar iekawe czy będziesz miał jaja żeby i w tym sezonie postawić parę złotych na to że Wisłą zdobędzie mistrzostwo.


Po takim meczu morale sięga dna , gracie teraz swoje mecze w Sosnowcu , podejrzewam że forma szybko nie przyjdzie , zaraz się zaczną czystki w klubie i zawierucha , wąska kadra

dzisiaj chyba jakichś juniorów mieliście na ławce :

Ilie Cebanu, Krzysztof Mączyński, Łukasz Burliga, Mauro Cantoro, Sebastian Leszczak, Wojciech Łobodziński i Mariusz Jop

13tu solidnych zawodników to trochę mało...postawisz pieniądze że Wisła zdobędzie w tym roku MP to będziesz kozakiem według mnie...

a co do ligi mistrzów to trzeba mieć po 2óch solidnych zawodników na każdą pozycję , wy macie może 13tu w całej kadrze...trochę mało
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:48

Originally Posted By: Conrad


Mimo iż nie jestem kibicem Lecha Poznań to żałuję, że oni nie wygrali ligi bo taką Levadię to by powieźli 5-0 i kolejne emocje by nas czekały w następnej rundzie. Jeden z niewielu meczów jakie oglądałem w ostatnim sezonie to był właśnie mecz Wisła - Lech i różnica w klasie zespołów była oszałamiająca.


no to ja sie pytam skoro ten Lech był tak oszałamiająco lepszy od Wisły to czemu on czeka na mecz z Fredrikstad a nie z Debreczynem? Po to stworzono formułe ligi żeby wyłonić najlepszą drużyne kraju,w innym przypadku grałoby sie puchar.
Sam przyznajesz że oglądałeś niewiele meczów,wystarcza ci to żeby deprecjonować tabele ekstraklasy która w założeniu ma wyłaniać mistrza Polski?
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:54

Lech był zdecydowanie lepszy od Wisły, swiadczą o tym wyniki między tymi zespołami w lidze i w pucharze
Dzieła dopełnia w sobotę
Wisła- wstyd i kompromotacja i tyle na temat
Jka się inwestuje 400 tys euro w zespół a traci dwoch podstawowych grajków to ciężko osiągnąć sukces ale takich estończyków to powinni w cuglach przejść
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 04:57

McDziarz przypominasz mi Grzegorza Lato,który na konkretne zarzuty o niesłowności albo sie nie wypowiada albo zwyczajnie atakuje bez związania ze sprawą.Zarówno jeden osobnik jak i drugi jest niereformowalny.
Powiem ci,że tyle nie zrozumiałeś mojego postu,co nie chcesz go zrozumieć.
Odpowiadając na twoje pytania na ten moment nie postawie ani grosza że WIsła zdobęcie MP jeśli kursy będą poniżej 5.0.Na tyle,na ten moment oceniam szanse Wisły.
Posted by: adm111

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:08

Każdy ma pretensje do Wisły Kraków ale przecież jest lato i gorąco było. Nie dali rady. A przecież rozgrywki nasze się szybko kończą a te upały wykańczają jak piłkarz nie jest przystosowany.
Posted by: loipop

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:23

adm111

dokladnie to ich usprawiedliwia

a ty white co taki napiety...

nie kibicuje nikomu bo nie lubie pilki ale zawsze licze na sukces w pucharach lub zespolu narodowego...

sa zenujacym zespolem i tyle... niech Cupial rzeczywiscie zwolni tego calego Skorze,Bednarza. Cyzstka dobrze zrobi.

Kiedys takie fajne zdanie ktos napisal po meczu z panathinaikosem na forum pozwole je sobie zacytowac

"byla szansa jak nigdy,skonczylo sie jak zawsze"
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:37

Originally Posted By: wHiTe_StAr
Originally Posted By: Conrad


Mimo iż nie jestem kibicem Lecha Poznań to żałuję, że oni nie wygrali ligi bo taką Levadię to by powieźli 5-0 i kolejne emocje by nas czekały w następnej rundzie. Jeden z niewielu meczów jakie oglądałem w ostatnim sezonie to był właśnie mecz Wisła - Lech i różnica w klasie zespołów była oszałamiająca.


no to ja sie pytam skoro ten Lech był tak oszałamiająco lepszy od Wisły to czemu on czeka na mecz z Fredrikstad a nie z Debreczynem? Po to stworzono formułe ligi żeby wyłonić najlepszą drużyne kraju,w innym przypadku grałoby sie puchar.
Sam przyznajesz że oglądałeś niewiele meczów,wystarcza ci to żeby deprecjonować tabele ekstraklasy która w założeniu ma wyłaniać mistrza Polski?


Naprawdę nie broń dzisiaj Wisły. Ta banda partaczy ośmieszyła Polskę jako kraj dzisiejszym wynikiem i w porównaniu z Lechem to ten klub nie istnieje na boisku. Lech tracił punkty ze słabeuszami, to był ich słaby punkt w ostatnim sezonie. W walce każdy z każdym okazali się gorsi bo zdobyli w lidze mniej punktów. Natomiast w stylu bokserskim, bezpośrednim... to dowolnego dnia wytrą Wisłą podłogę. Nokaut i zdeklasowanie gwarantowane... a ja wcale nie jestem kibicem Lecha aby tak pisać.

Co tu więcej drążyć temat, odpadnięcie z mistrzem Estonii to wstyd i pośmiewisko, szczerze nawet nie żal mi ten bandy patałachów bo to nie piłkarze tylko mali ludzie, których marzeniem jest kupienie 5-letniej bmki i zaistnienie na lokalnej dyskotece.

PO PROSTU SZKODA, ŻE CI LUDZIE REPREZENTOWALI POLSKĘ W TYCH ELIMINACJACH DO LM. smirk
Posted by: Legia

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:38

Przekaz wizualny dla wszystkich tych którym nie dane było widzieć na żywo drogi do Ligi Mistrzów Wisły Kraków

Zapraszam do obejrzenia skrótu z meczu >>> przeżyjmy to jeszcze raz wink

Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:48

Originally Posted By: wHiTe_StAr
I jeszcze jeden typowo kibicowski post do fanów z Poznania,Warszawy,czy też do tych z drugiej strony błoń którzy naśmiewają się z dzisiejszej porażki.
Nikt,absolutnie nikt wam nie bronił dostania szansy udowodnienia że Levadia zostałaby ograna przez wasze zespoły w stosunku dwucyfrowym.Było na to mnóstwo czasu,a dokładniej cały sezon.Więc jak któryś fanatyk chce sie pośmiać z Wisły niech sie pośmieje z własnej drużyny która okazała sie słabsza od przegranych z mistrzami Estonii


typowo kibicowski post: szybko wróciłeś smile
podobnie zresztą jak reszta tutejszej bandy z Reymonta

po co nazywasz "kibicowskim" skoro odwołujesz się do boiskowych zdarzeń
następnym razem nie mieszaj fanatyzmu z piłkarzykami
Posted by: Chagall

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:51

Originally Posted By: Conrad
Originally Posted By: wHiTe_StAr
Originally Posted By: Conrad


Mimo iż nie jestem kibicem Lecha Poznań to żałuję, że oni nie wygrali ligi bo taką Levadię to by powieźli 5-0 i kolejne emocje by nas czekały w następnej rundzie. Jeden z niewielu meczów jakie oglądałem w ostatnim sezonie to był właśnie mecz Wisła - Lech i różnica w klasie zespołów była oszałamiająca.


no to ja sie pytam skoro ten Lech był tak oszałamiająco lepszy od Wisły to czemu on czeka na mecz z Fredrikstad a nie z Debreczynem? Po to stworzono formułe ligi żeby wyłonić najlepszą drużyne kraju,w innym przypadku grałoby sie puchar.
Sam przyznajesz że oglądałeś niewiele meczów,wystarcza ci to żeby deprecjonować tabele ekstraklasy która w założeniu ma wyłaniać mistrza Polski?


Naprawdę nie broń dzisiaj Wisły. Ta banda partaczy ośmieszyła Polskę jako kraj dzisiejszym wynikiem i w porównaniu w Lechem to ten klub nie istnieje na boisku. Lech tracił punkty ze słabeuszami, to był ich słaby punkt w ostatnim sezonie. W walce każdy z każdym okazali się gorsi bo zdobyli w lidze mniej punktów. Natomiast w stylu bokserskim, bezpośrednim... to dowolnego dnia wytrą Wisłą podłogę. Nokaut i zdeklasowanie gwarantowane... a ja wcale nie jestem kibicem Lecha aby tak pisać.

Co tu więcej drążyć temat, odpadnięcie z mistrzem Estonii to wstyd i pośmiewisko, szczerze nawet nie żal mi ten bandy patałachów bo to nie piłkarze tylko mali ludzie, których marzeniem jest kupienie 5-letniej bmki i zaistnienie na lokalnej dyskotece.

PO PROSTU SZKODA, ŻE CI LUDZIE REPREZENTOWALI POLSKĘ W TYCH ELIMINACJACH DO LM. smirk

kto kogo i gdzie wytrze... to może się wstrzymajmy, niedługo się okaże, szczególnie że prawdopododobnie Franc zawita na Reymonta, czy to dobrze czy żle to nie wiem , a wracając do wycierania, było już takich wielu w ubiegłym roku co to Wisłą już wycierali.
Mnie ten wynik cieszy, mam nadzieje że Cupiał w końcu klub sprzeda i zmieni się zarząd bo obecny i reszta to jakieś nie porozumienie, Bednarz to może być dyrektorem w Hutniku i to wątpię czy by go chcieli.
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:52

@Conrad i inni:
Mistrzostwa Polski niezdobywa się jednym meczem, tutaj sobie możemy teoretyzować co by było gdyby... ale faktem jest, że na koniec sezonu to Wisła miała najwięcej punktów.
Skoro Lech traci ze słabeuszami, to być może z Levadią również by poległ smile.

No cóź - zobaczymy jak na tle Wisły zaprezentuje się w sobotę Lech, a potem LE i wcale niepowiedziane, że będzie łatwo.
Posted by: Bullet

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 05:53

Dzieki McDziarz za skrót, mieli trochę pecha, a raczej brak umiejętności bo nie widziałem dobrze co to za oszołom strzelał głową z 3 metrów ponad bramką laugh Aha i dłużej niech Ćwielong składa się do strzałów. Szacun też dla Pawełka, 100 razy było mówione/pisane że to nie jest bramkarz godzien MP, ale co tam niech testują 888 bramkarza zamisat wziąć kogoś porządnego na to miejce. Brak słów...
Posted by: xeper

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 06:02

Widać wszystkich bez względu na "przynależność klubową" ch** strzela, ale trudno, co zrobić. Jeszcze kilka takich megafacepalmów przyjdzie nam oglądać w tym sezonie. Pogódźcie się z tym, że czy to Lech, Legia, Wisła, czy MKS Kluczbork to jedno i to samo. Polska piłka jest w głębokiej, coraz to głębszej z sezonu na sezon, dupie i tyle. Póki nie powstanie alternatywa dla pzpn gówno można zdziałać. Szkoda nerwów. papa
Posted by: Chagall

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 06:03

Originally Posted By: Bullet
Dzieki McDziarz za skrót, mieli trochę pecha, a raczej brak umiejętności bo nie widziałem dobrze co to za oszołom strzelał głową z 3 metrów ponad bramką laugh Aha i dłużej niech Ćwielong składa się do strzałów. Szacun też dla Pawełka, 100 razy było mówione/pisane że to nie jest bramkarz godzien MP, ale co tam niech testują 888 bramkarza zamisat wziąć kogoś porządnego na to miejce. Brak słów...

a co tu testować , wystarczyło dwa lata temu pofatygowac sie do sms i wziać jakiegos młodego, dziś już byłby lepszy. Nic sie nie uczą , kiedy oni cokolwiek wychowali, każy inwestuje w młodzież, a te pierdoły testują jakieś kmioty.
Posted by: takizwykły

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 06:05

Katastrofa. Cupiał powinien zrobić generalne porządki w tym zespole, a nie zatrudniać wypalonych zawodników (Jop).

Nie jestem kibicem Wisły, ale w pucharach kibicuję polskim zespołom zawsze. To co się stało dzisiaj, to aż szkoda komentować. Rozgonić to towarzystwo, a Legii i Lechowi życzę zaangażowania w walkę o mistrza, tak aby Wisła po raz kolejny nie miała okazji się skompromitować.
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 06:19

Originally Posted By: loipop
adm111

dokladnie to ich usprawiedliwia

a ty white co taki napiety...

nie kibicuje nikomu bo nie lubie pilki ale zawsze licze na sukces w pucharach lub zespolu narodowego...

sa zenujacym zespolem i tyle... niech Cupial rzeczywiscie zwolni tego calego Skorze,Bednarza. Cyzstka dobrze zrobi.



ile było już takich czystek,zmieniło to coś?
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 06:35

Originally Posted By: Conrad
Originally Posted By: wHiTe_StAr
Originally Posted By: Conrad


Mimo iż nie jestem kibicem Lecha Poznań to żałuję, że oni nie wygrali ligi bo taką Levadię to by powieźli 5-0 i kolejne emocje by nas czekały w następnej rundzie. Jeden z niewielu meczów jakie oglądałem w ostatnim sezonie to był właśnie mecz Wisła - Lech i różnica w klasie zespołów była oszałamiająca.


no to ja sie pytam skoro ten Lech był tak oszałamiająco lepszy od Wisły to czemu on czeka na mecz z Fredrikstad a nie z Debreczynem? Po to stworzono formułe ligi żeby wyłonić najlepszą drużyne kraju,w innym przypadku grałoby sie puchar.
Sam przyznajesz że oglądałeś niewiele meczów,wystarcza ci to żeby deprecjonować tabele ekstraklasy która w założeniu ma wyłaniać mistrza Polski?


Naprawdę nie broń dzisiaj Wisły. Ta banda partaczy ośmieszyła Polskę jako kraj dzisiejszym wynikiem i w porównaniu w Lechem to ten klub nie istnieje na boisku. Lech tracił punkty ze słabeuszami, to był ich słaby punkt w ostatnim sezonie. W walce każdy z każdym okazali się gorsi bo zdobyli w lidze mniej punktów. Natomiast w stylu bokserskim, bezpośrednim... to dowolnego dnia wytrą Wisłą podłogę. Nokaut i zdeklasowanie gwarantowane... a ja wcale nie jestem kibicem Lecha aby tak pisać.




to skąd pewność że z słabeuszami z Estonii by nie odpadli?

Faktycznie Lecdh miał okres dobrej gry, a później co nastąpiło? Kaleczenie na rodzimym podwórku. W naszej piłce mają miejsce chwilowe zrywy, brak jest stabilizacji, tak było z reprą po pamiętnym i powtarzanym do znudzenia meczu z Portugalią, później była klapa, tak było z Lechem, zobaczymy czy potwierdzą to co zaprezentowali w zeszłym sezonie w pucharach. Terek Grozny czy FC Tiraspol tez mieli być pojechani przez Kolejorza, a może Polonia i Toboł Kostanaj. Tylko po co to ciągłe wypominanie? darujmy więc sobie teksty co by nie zrobił Lech czyy inna drużyna. wiecznie napinka, a nigdy tego nie udowodniono, ciągłe rozważaania czysto hipotetyczne.
Posted by: THOM

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 06:43

Oczywiście, że są to tylko teoretyczne rozważania co by było gdyby to Lech grał w LM. W sparingach Kolejorz zaprezentował się bardzo dobrze, bo na 6 meczy tylko jeden remis i 5 zwycięstw, ale poczekajmy na Norwegów. Nie będzie lekko, bo u nich sezon w pełni. Co prawda Fredrikstad FK nie błyszczy, ale nie można go lekceważyć. Już niedługo LECH będzie miał szanse pokazać na co go stać. A w sobotę zagra o superpuchar z Wisłą wink

P.S. Zgadzam się z Hakanem, że takie rozważania są pozbawione sensu.
Posted by: adm111

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 07:00

Jeszcze jedno dodam, czy nie sądzicie, że polscy piłkarze są po prostu zmanierowani? Spójrzmy na ich wypłaty. Myślę, że porażka nie tylko Wisły ale wszystkich zespołów jest efektem po prostu braku wychowywania młodzieży. Inne kluby na zachodzie mają swoich wychowanków. ManU - Rooney z niższej angielskiej przeszedł do ManU. Potem grał. U nas cięzko w ogóle odkryć talent bo talenty rodzą się jak diamenty pod presją/ciśnieniem. Niestety, u nas presji nie ma, piłkarze sobie chodzą jak chcą w rodzimej lidze. Spójrzmy na ligi angielskie, te niższe, na II ligę hiszpańską. Tam jest naprawdę mocna konkurencja. I tam powstają te diamenty. Frankowski - gwiazda białej gwiazdy - co tam osiągnął swego czasu? Żurawski? Proszę podać mi chociażby jednego polaka/napastnika, który by błysnął na arenie światowej? (bramkarzy mamy OK).

Mechanizm z mocną konkurencją sprawdza się po prostu wszędzie. Jak wygląda socjalizm/rynek regulowany i wolny rynek?

Polska piłka to obecnie era socjalizmu, era układów i układzików i wielu rozdań przy zielonym stoliku. I takie efekty niestety.
Nie ma młodzieży, nie ma następców, jak coś się w Polsce narodzi, jakiś talent to zaraz jest podkupowany itp. Trzeba dużo zmienić i wtedy oczekiwać efektów.
Posted by: Kura

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 07:16

Jedno mądre zdanie z "weszło"

Kibice, którzy dziś - słusznie - śmieją się z Wisły, muszą mimo wszystko pamiętać o jednym: sami kibicują drużynom jeszcze gorszym.
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 07:19

Originally Posted By: Hakan
Tylko po co to ciągłe wypominanie? darujmy więc sobie teksty co by nie zrobił Lech czyy inna drużyna. wiecznie napinka, a nigdy tego nie udowodniono, ciągłe rozważaania czysto hipotetyczne.


Że co? smile Na tym polega zawsze dyskusja o piłce... czysta teoria. piwo Stąd dyskusję o składach, co by było gdyby napastnik X zagrał, itd. Wszystko oprócz wyniku jest hipotetyczne, i gwarantuję Ci że dyskusja o samym wyniku jest zwykle najkrótsza... smile
Posted by: kowalwls

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 07:34

Originally Posted By: Kura
Jedno mądre zdanie z "weszło"

Kibice, którzy dziś - słusznie - śmieją się z Wisły, muszą mimo wszystko pamiętać o jednym: sami kibicują drużynom jeszcze gorszym.


Jakim słabszym przecież te partacze Wisła byli najlepsi w poprzednim sezonie, wczoraj pokazali jak słabi są. Kompromitacja na całą Polske i nie dziwi mnie że każdy szydzi z Wisły i pewnie będzie szydził z kilka lat(czyt. Valeranga).
Posted by: Conrad

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 08:21

Masz rację. To już jest doprawdy żałosne, że krytykę tych patałachów i śmiesznych piłkarzy spotyka odzew typu "kibicujecie gorszym drużynom i tyle". Normalnie śmiechu warte. laugh

Czyli co, kibic np. jakiejś okręgowej drużyny już nie ma prawa krytykować tych pajaców z Wisły bo jego drużyna gra w okręgówce? Argument śmieszny jak nic.

Gdybym był kibicem Wisły to bym dzisiaj siedział cicho i na pewno nie bronił jeszcze klubu przed wstydem i pośmiewiskiem, który klub dziś przyniósł Polakom. Większej żenady w polskiej piłce klubowej jeszcze nie było odkąd powstała Liga Mistrzów... smirk
Posted by: As

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 14:19

Lech nie jest drużyną gorszą od Wisły. Jestem pewien, że nie zrobiliby z siebie takiego pośmiewiska jak Krakusy.
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 14:24

Originally Posted By: takizwykły
Katastrofa. Cupiał powinien zrobić generalne porządki w tym zespole...


Czy Ty i wielu innych naprawde nie rozumiecie, ze najpierw musi odejść ta ubecka menda, czyli Cupiał własnie ?

Dopóki magazynier z Myślenic bedzie rządził w klubie, dopóty dziadostwo trwać będzie.
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 14:25

cupial za darmo nie odejdzie,musi znalezc inwestora,ktory klub kupi, za duzo wlozyl kasy wczesniej
ale ja i tak nie rozumie jego podejscia,marzy o l.mistrzow niby a zaluje siana na transfery
Posted by: s_LP

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 16:34

odbiegając od tematu - wraca temat Radomskiego w Lechu
póki co jednak nie mam info z "najbliższych kręgów" i jak dla mnie po 2,3 zdecydowanie nie do gry

ale licze, że niektórym nieco poprawi humor ta informacja smile
Posted by: milan0305

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 16:38

s LP, owszem, bylem swiadkiem tego co Pogo mowil ale nie jestem az taki pewien czy to o Arka chodzi,slyszalem tez o Tyrale,ale moze masz lepsze zrodlo
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 17:11

Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: takizwykły
Katastrofa. Cupiał powinien zrobić generalne porządki w tym zespole...


Czy Ty i wielu innych naprawde nie rozumiecie, ze najpierw musi odejść ta ubecka menda, czyli Cupiał własnie ?

Dopóki magazynier z Myślenic bedzie rządził w klubie, dopóty dziadostwo trwać będzie.


w pełni się zgadzam
Posted by: Hakan

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 17:37

Originally Posted By: Conrad
Originally Posted By: Hakan
Tylko po co to ciągłe wypominanie? darujmy więc sobie teksty co by nie zrobił Lech czyy inna drużyna. wiecznie napinka, a nigdy tego nie udowodniono, ciągłe rozważaania czysto hipotetyczne.


Że co? smile Na tym polega zawsze dyskusja o piłce... czysta teoria. piwo Stąd dyskusję o składach, co by było gdyby napastnik X zagrał, itd. Wszystko oprócz wyniku jest hipotetyczne, i gwarantuję Ci że dyskusja o samym wyniku jest zwykle najkrótsza... smile


Powiedz mi tylko czemu w teorii wszystkie te drużyny są takie mocne i złoiły by dupę każdemu, a w praktyce męczą się na własnych śmieciach... dlatego te wszystkie dyskuje naogół zakrawają mi tanią prowokacją i leczeniem kompleksów ( nie biję do Ciebie tylko mam na myśli ogół). I broń Boże nie neguje że to co zrobiła Wisła to wstyd etc. Wystarczyło raptem kilka niezłych spotkań Lecha i znowu pompuje się balonik, nie za szybko ? Żeby ponownie nie było przedwczesnego hurraoptymizmu, jak to było z MP. Życzeę Lechowi jak najlepiej, bo jako Polak pragnę, mieć w pucharach polską drużynę, po której występach nie będę musiał się wstydzić ( wiem brzmi jak Sf wink ], ale podchodzę do tego z dystansem i staram się być cierpliwym, bo czar może prysnąć i znowu będzie wielkie rozczarowanie. Jednosezonowców już mieliśmy i pochodzą oni z Krakowa, oby Poznania nie trzeba było do nich zaliczać.
Posted by: wHiTe_StAr

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 18:08

Originally Posted By: s_LP
Originally Posted By: wHiTe_StAr
I jeszcze jeden typowo kibicowski post do fanów z Poznania,Warszawy,czy też do tych z drugiej strony błoń którzy naśmiewają się z dzisiejszej porażki.
Nikt,absolutnie nikt wam nie bronił dostania szansy udowodnienia że Levadia zostałaby ograna przez wasze zespoły w stosunku dwucyfrowym.Było na to mnóstwo czasu,a dokładniej cały sezon.Więc jak któryś fanatyk chce sie pośmiać z Wisły niech sie pośmieje z własnej drużyny która okazała sie słabsza od przegranych z mistrzami Estonii


typowo kibicowski post: szybko wróciłeś smile
podobnie zresztą jak reszta tutejszej bandy z Reymonta

po co nazywasz "kibicowskim" skoro odwołujesz się do boiskowych zdarzeń
następnym razem nie mieszaj fanatyzmu z piłkarzykami


Mecz.pl jest forum bukmacherskim i uważam że obliguje mnie to do zachowania obiektywizmu bez względu na to czy dyskusja dotyczy Wisły czy Lecha(nie mówie że zawsze mi to wychodzi).Wczoraj cały czas pisałem jako kibic a nie typer,i to miałem na myśli używając sfomułowania "kibicowski post".Mimo że nie było mnie w Estonii i tak uważam że mam prawo nazwać się kibicem.

Patrząc troche chłodniejszą głową na całą sytuacje tkli sie we mnie iskierka nadziei że chociaż raz Cupiał pójdzie po rozum do głowy i obejdzie się bez tej "czystki" o której tu niektórzy piszą
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 18:16

Jak widac sporo jest ludzi ktorzy tylko czekaja az Wisle powinie sie noga, szydera po przegranej z Barcelona szydera po dwumeczu z Tottenhamem inaczej ma byc w tym przypadku??Gdy Wisla wygrala z Barca przy reymonta te same osoby mialy wymowke pierwszy mecz 0-4 wiec chcieli pocieszyc Wislakow wystawiajac swoj podstawowy sklad smile zachowujecie sie jak stare baby ktore wiecznosc siedza z ryjem przy oknie wtykajac nos w nie swoje zabawki......Rangersi w zeszlym sezonie tez nie popisali sie w pucharach wstyd na cala szkocje.... jak jest lepsza druzyna niech zdobędzie mistrza polski i walczy o tą LM wink...lament bedzie trwal w nieskonczonosc czy to bedzie Wisla, Lech czy....Kotwica Kolobrzeg wink

CO do rezultatu dwumeczu fakt wstyd odpasc z taka druzyna, jednak jak widac wielu tego WSTYDU nie posiada i cieszy sie z takiego obrotu spraw wink
pozdrawiam
Posted by: kamasutra

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 18:43

Ludzie przeciez sprawa jest bardzo prosta....Od wielu lat mamy bardzo slaba lige,ktora stoi w miejscu,a inni ida do przodu...

W ten sposob od lat cofamy sie w stosunku do reszty Europy..
W poprzednich latach mistrz Polski w pierwszej rundzie trafial na totalne ochlapy,wiec jakos sie udawalo...

Nie jest wstydem odpasc z Tottenhamem czy Barca,dla normalnie myslacego kibica taki obrot spraw jest do przyjecia.

Co innego jak bija nas mistrzowie Estoni,Bialorusi,Litwy,Lotwy nie wspomne juz o Norwegii czy Szwecji...Ale taka jest zeczywistosc.Te druzyny po prostu nie sa gorsze od naszych,a czesto lepsze.Jak slusznie zauwazyl Hakan,po co pompowac ten balonik pod tyt. polskie druzyny w pucharach....
Wystarczy wyjsc na boisko i udowodnic kto jest lepszy.No i tutaj wychodzi czarno na bialym gdzie nasze miejsce w szeregu...

Mamy pseudo lige,pseudo dzialaczy,pseudo prezesow i czesto pseudo pilkarzy...Nikt nie zrobi w Polsce druzyny na LM jesli nie wylozy przynajmniej 10-15 mln.euro....
Na to sie niestety nie zanosi,wiec problem mamy z glowy.
Prawda niestety kole w oczy.........

Ale to wszystko zaczyna sie od pseudo PZPN-u...
Posted by: zecik

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 18:54

Originally Posted By: Hakan
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: takizwykły
Katastrofa. Cupiał powinien zrobić generalne porządki w tym zespole...


Czy Ty i wielu innych naprawde nie rozumiecie, ze najpierw musi odejść ta ubecka menda, czyli Cupiał własnie ?

Dopóki magazynier z Myślenic bedzie rządził w klubie, dopóty dziadostwo trwać będzie.


w pełni się zgadzam


To pytanie do Wiślaków. Jeśli odejdzie miska, która Was karmi co wtedy? Skąd pieniążki na działalność klubu? Post czysto pytający, bez podtekstów
Posted by: paoblo

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 18:59

Originally Posted By: royalflush


CO do rezultatu dwumeczu fakt wstyd odpasc z taka druzyna, jednak jak widac wielu tego WSTYDU nie posiada i cieszy sie z takiego obrotu spraw wink
pozdrawiam


Zgadzam się, że wszyscy powinniśmy się wstydzić za wynik Wisły. Cały się czerwienię na samą myśl, jak za granicą będę nawiązywać kontakty z tubylcami podczas urlopu i rozmowa będzie schodziła w kierunku futbolu. Przearcygigakolosalny wstyd. Jednym słowem żenada. Mam nadzieję, że pozostali nasi pucharowicze nie podąża taką ścieżką kompromitacji jak Mistrz Polski i nie odpadną z drużynami, z krajów których ludność jest mniejsza od liczebności naszej stolicy.
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 19:26

Originally Posted By: zecik
Originally Posted By: Hakan
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: takizwykły
Katastrofa. Cupiał powinien zrobić generalne porządki w tym zespole...


Czy Ty i wielu innych naprawde nie rozumiecie, ze najpierw musi odejść ta ubecka menda, czyli Cupiał własnie ?

Dopóki magazynier z Myślenic bedzie rządził w klubie, dopóty dziadostwo trwać będzie.


w pełni się zgadzam


To pytanie do Wiślaków. Jeśli odejdzie miska, która Was karmi co wtedy? Skąd pieniążki na działalność klubu? Post czysto pytający, bez podtekstów


pewnie polączymy sie z innym klubem by grac na ich licencji jednoczesnie uniknac kar za nie dopelnienia kontraktów a Cupiala zamkną za walki finansowe
zastanow sie co piszesz smile Cupial moze sprzedac swoje udzialy i wszystko idze na glowe innego inwestora moze zrobic wyprzedaz by wyprostowac umowy i sobie pojsc swoja droga ale inwestujac tyle hajsu przez tyle lata to raczej niedoczekanie wink
hehe dosc ze wszyscy jada po Wisle bo odpadli z Levafdia to wymyslacie ciekawe teorie podlapane z chatow na interiach i innych onetach..to dopiero jest zenada
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 19:46

Originally Posted By: wHiTe_StAr

Patrząc troche chłodniejszą głową na całą sytuacje tkli sie we mnie iskierka nadziei że chociaż raz Cupiał pójdzie po rozum do głowy i obejdzie się bez tej "czystki" o której tu niektórzy piszą


To tak jakby iść po piwo do mleczarni, której nie ma grin

Cupiał i rozum ?

Z uboli obecnych masowo w polskiej piłce rozum posiada na przykład Placzyński, magazynier z Myslenic to tępy koł.

Gdyby miał odrobine rozumu to :

1)przestałby inwestować w przedsiewziecie z góry skazane na klape

2)zainwestowałby wiecej, by odzyskac choc część włozonego kapitału

A tak...Cupiał jest z Wisła troche w ciazy, ni tak, ni siak.

Na lige starczy, na CL za mało i tak z roku na rok bujanie sie na zbyt długim sznurze.
Odciac sie nie da, powiesic sie tez nie.
Posted by: Amkwish

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 19:48

Originally Posted By: royalflush

hehe dosc ze wszyscy jada po Wisle bo odpadli z Levafdia to wymyslacie ciekawe teorie podlapane z chatow na interiach i innych onetach..to dopiero jest zenada


Żenada to dwumecz Wisły z Levadia, zaś Interia to chyba krakowski portal, nieprawdaż laugh
Posted by: Bartez_Gambler

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 20:43

Originally Posted By: royalflush
Jak widac sporo jest ludzi ktorzy tylko czekaja az Wisle powinie sie noga, szydera po przegranej z Barcelona szydera po dwumeczu z Tottenhamem inaczej ma byc w tym przypadku??Gdy Wisla wygrala z Barca przy reymonta te same osoby mialy wymowke pierwszy mecz 0-4 wiec chcieli pocieszyc Wislakow wystawiajac swoj podstawowy sklad smile zachowujecie sie jak stare baby ktore wiecznosc siedza z ryjem przy oknie wtykajac nos w nie swoje zabawki......Rangersi w zeszlym sezonie tez nie popisali sie w pucharach wstyd na cala szkocje.... jak jest lepsza druzyna niech zdobędzie mistrza polski i walczy o tą LM wink...lament bedzie trwal w nieskonczonosc czy to bedzie Wisla, Lech czy....Kotwica Kolobrzeg wink

CO do rezultatu dwumeczu fakt wstyd odpasc z taka druzyna, jednak jak widac wielu tego WSTYDU nie posiada i cieszy sie z takiego obrotu spraw wink
pozdrawiam


ehh no naprawdę nie wypada pisać takich bzdur...myślisz że jak Barca u siebie powiedzmy wygrała by 1:0 to dała by Wiśle wygrać u siebie nigdy w życiu zejdz na ziemie i nie pisz takich rzeczy!
Mieli pewny awans to sobie przegrali mecz w którym grali na pół gwizdka.
Druga sprawa żalisz się że ludzie czekają aż Wiśle podwinie się noga, Stary to nie jest tak!
Mistrza Polski obowiązują jednak pewne reguły... a prawda jest taka że twój klub przyniósł wstyd całemu Polskiemu futbolowi i jak byś nie próbował kręcić,wymyślać to tak niestety jest:-(
żal.pl
Na konieć przypomina mi się tak trans kibiców Cracovii po odpadnięciu Wisły z Dynamem "Wybacz mamo wy.... nas Dynamo"
i zastanawiam się co teraz napiszą:-)
Pozdrawiam
Posted by: Majtikroko

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 21:50

A ja powiem tak:

Odpadniecie wisły to zenada i totalna kleska polskiej pilki.
ALE:
(i zeby to bylo jasne dla kazdego tutaj pisal o tym co sie stalo)
Taki wlasnie jest obraz polskiej pilki - chcemy awansowac do ligi mistrzow to pozbywamy sie pilkarzy. Przykladow jest bez liku - w tym sezonie padlo na wisle pozbyla sie zienczuka i baszczynskiego. na pozycje zienczuka sciagnieto Kirma - z niego bedzie pozytek dla wisly ale jak sie zgra. na prawej obronie katastrofa. A do tego dochodza klopoty kadrowe o ktorych powszechnie wiadomo - bramkarz ktory ma forme w zaleznosci od pogody - raz dobrze raz katastrofalnie. w obronie Jop o ktorym szkoda gadac. Brak wyszkolenia juniorow = brak ludzi do gry.


Podobnie moze byc z Legia - jesli pozbeda sie chinyamy, rogera choto lub astiza. Urban wprowadza do gry mlodszych zawodnikow i wydaje sie ze to dobry kurs.

W lechu w poprzednim sezonie tak wlasnie bylo. W kadrze do gry gootwych bylo 13 - 14 ludzi. W ten sposob nie zdobedzie sie mistrza polski. Bardzo daleko zaszli w PU - zaplacili za to wysoka cene - brak "gazu" w ostatnich meczach sezonu. Teraz pozbyli sie murasia. wedlug mnie beda mieli powazne problemy z zastapieniem go - nie wierze w injaca ani bandrowskiego. Ale zycze w LE jak najlepiej.

Polonia - trzyma jodlowca, poszukuje ludzi. Cos z tego moze wyniknie ale w podejsciem wojciechowskiego to moze wyniknac raczej duzo zlego.



W kazdym polskim klubie tak jest. Kogos wypromowac i handel, handel, handel. Poziom nie rosnie bo wyrozniajacy sie zawodnicy z gorszych klubow ida do lepszych. Wiec caly czas jest to podobne bagno.

Niech PZPN wprowadzi takie zasady jak sa w nizszych ligach - w kazdym meczu musi wystapic 3 zawodnikow U-21. wtedy dopiero bedzie mozna mowic o jakichs krokach naprzod. To trzeba zrobic sila a nie liczyc ze kluby sie odnajda.
Na zachodzie trenerzy sami pchaja do skladu mlodych ludzi - patrz arsenal (sami malolaci praktycznie) barcelona (buquets i caly zaciag z barcy B) powoli takze manu (rafael da silva)

Podsumowując - pilka nasza jest w ciemnej dupie. i jakos nie wydaje sie zeby szybko z niej uciekla. Niech chcociaz jedna druzyna z 3 ktore mamy wejdzie do grupy w LE i wtedy chyba wszyscy powinni byc zadowoleni
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 21:52

Żale sie..heheh dobre :D, smieszą mnie wypowiedzi mizernych ludków twojego pokroju którzy mazą by Wisla poleciala na samo dno jako klub pilkarski, wymyslanie teorii co Cupiał za kilka dni zrobi....co zrobi?? Napewno nie zostawi klubu i to jest proste jak j..e
Dosc ze w cytowanym poscie napisalem ze odpasc z taka druzyną to wstyd to odpisujesz ze probuje to odkreciec..dobrze z główką ???
CO do Barcelony i Kogutów dalem przyklad ze wtedy tez znalazł sie powod zeby wytykac Wisle ...wiec teraz jest wieksze pole do popisu....
Wstyd to moze czuc kibic Wisly ty napewno go czujesz czekajac z kapucynem w reku jaki trans wymysli Cracovia...pewnie napisze Ekstraklasa z łks-em wink
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 21:56

Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: royalflush

hehe dosc ze wszyscy jada po Wisle bo odpadli z Levafdia to wymyslacie ciekawe teorie podlapane z chatow na interiach i innych onetach..to dopiero jest zenada


Żenada to dwumecz Wisły z Levadia, zaś Interia to chyba krakowski portal, nieprawdaż laugh

zenada to miec PL paszport i byc kibicem hiszpanskiej druzyny
Posted by: Bartez_Gambler

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 22:05

Originally Posted By: royalflush
Żale sie..heheh dobre :D, smieszą mnie wypowiedzi mizernych ludków twojego pokroju którzy mazą by Wisla poleciala na samo dno jako klub pilkarski, wymyslanie teorii co Cupiał za kilka dni zrobi....co zrobi?? Napewno nie zostawi klubu i to jest proste jak j..e
Dosc ze w cytowanym poscie napisalem ze odpasc z taka druzyną to wstyd to odpisujesz ze probuje to odkreciec..dobrze z główką ???
CO do Barcelony i Kogutów dalem przyklad ze wtedy tez znalazł sie powod zeby wytykac Wisle ...wiec teraz jest wieksze pole do popisu....
Wstyd to moze czuc kibic Wisly ty napewno go czujesz czekajac z kapucynem w reku jaki trans wymysli Cracovia...pewnie napisze Ekstraklasa z łks-em wink


Za nim zaczniesz obrażać innych napinaczu to naucz się ortografii bo jeśli dalej będziesz marzył przez "ż" to marna jest przyszłość twojego klubu.
Bez odbioru
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 22:20

wole miec problemy z ortografia niz z logicznym mysleniem (tego nie da sie nauczyc):D...wracajac do tematu wstyd teraz bedzie przegrac w lidze z Wisłą wink
Posted by: royalflush

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 23/07/2009 22:24

no tyle ze trzeba tam grac..
Posted by: Bartez_Gambler

Re: Rozmowy o polskiej piłce nożnej /8/ - 24/07/2009 06:26

znalezione w necie:-)
http://www.youtube.com/watch?v=ebbuznFCpzA