Primera Division - Wrzesień 2008

Posted by: Platini

Primera Division - Wrzesień 2008 - 10/09/2008 19:30

Wzorem innych lig postanowiłem zalozyć temat na cały miesiąc.

Zestaw par drugiej kolejki, która rozpocznie się w sobotę wyglada nastepująco:


Zapraszam do dyskusji
Posted by: Amkwish

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 11/09/2008 19:40

Postaram sie krócej.

Zmusiłem sie do obejrzenia półfinału Copa de Catalunya, w którym to Barca grała z Sant Andreu.

Grała druzyna Guardioli, piłkarze , których Pep "wyszkolił" i za których forme był odpowiedzialny przez ostatnie pare lat.

TRAGEDIA - jednym słowem !

Myślałem ,ze skoro nie maja ducha walki, to przynajmniej sa dobrze wyszkoleni technicznie.

Nic z tego.
Surowizna, drwale a nie piłkarze.
Przyjecie piłki ?
Na poziomie A klasy ,kompletny brak koncepcji gry ,podanie w tempo to sztuka za trudna dla zaplecza Barcy.
Natomiast popełniali bardzo chamskie faule, w których wyróżniał sie gracz o nazwisku ...Polaco \:D (zajebiste wejscie korkami w klatke piersiowa rywala, w Polsce za cos takiego byłoby czerwo jak nic ,tu....sedzia pogroził paluszkiem).
Faule to obraz brqaków w wyszkoleniu ,czyż nie.

Dlaczego o tym pisze.
Ano dlatego, ze mam prawo wysnuc wniosek, ze skoro takie rasiaki wyszły spod reki Guardioli, to jakim prawem mam przypuszczać, ze ten sam TRENER odmieni pierwsza druzyne Dumy Katalonii.
Tym bardziej ,ze do tej I druzyny wprowadził 6 czy 7 swoich "gwiazd" z Barca B (z Pedro na czele - LOL).

Wspomnijmy tez o tym ,ze wiekszość graczy z I składu rozegrało wczoraj wieczorem i dzis w nocy mecze eliminacji MŚ w swoich reprezentacjach i na świezości w sobote nie zagrają.

Barcelona zawsze meczyła sie z Santander i nie sadze ,by Racing połozył sie na murawie Camp Nou tylko po to ,by ratowac tonace dupsko Laporty.

Dla prezia jest to mecz o stołek, jak nie wygraja to socios (biorac pod uwage chocby reakcje po półfinale z Sant Andreu) wyniosą pajaca na kopach ze stadionu.

Pep uchodzi za człowieka Laporty, zrobi wszystko by ratowac pryncypała, ale co on tak naprawde może.

Barcelona - Santander X2

Teraz trzeba poszukać jakiegos fajnego azjana po dobrym kursie i....grac.

Przepraszam ,ze tak nieskładnie, ale spiesze się.

Pozdrawiam

amk
Posted by: micha$

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 11/09/2008 22:25

Dodam tylko, że Barca gra w środę w Lidze Mistrzów u siebie ze Sportingiem a w niedzielę (21.09) z beniaminkiem na wyjeździe.
Posted by: Valverde

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 13/09/2008 19:23

Posted by: Valverde

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 13/09/2008 19:43

Z dzisiejszych meczy na pierwszy rzut oka należałoby się spodziewać gładkich wygrany faworytów, jednak przy każdym meczu jest jakieś małe ale...

Barca jak już wspomnieli przedmówcy już od jakiegoś czasu nie oczarowuje. Wszyscy spodziewali się przełomu, a póki co klops. Z jednej strony nie spodziewałem się cudów po Guardioli, gdyż rzadko się zdarza by wybitni zawodnicy byli wybitnymi trenerami. Pepe zaś bez jakiegoś większego doświadczenia został rzucony na głęboką wodę i szczerze mówiąc sam jestem ciekaw, co z tego wyniknie. Z drugiej strony warto zauważyć, że po niezwykle wyczerpującym ubiegłym sezonie (Euro + Igrzyska) wielu zawodników jeszcze chwilę będą dochodzić do siebie, a świeżość i forma powinna przyjść wraz z pierwszymi meczami Ligi Mistrzów. Inna sprawa, że Barca u siebie nigdy z Racingiem specjalnych problemów nie miała (11 zwycięstw z rzędu; bilans: 34-4-2; bramki: 122-27) dlatego też mimo wszystko wróżę miejscowym zwycięstwo, o którym powinna zadecydować któraś z wielkich indywidualności gospodarzy.

Co do Atletico, to ich wyjazdowe zwycięstwo z osłabionym przed sezonem Valldolid grałbym niemal w ciemno. Sęk w tym, że "Los Rojiblancos" we wtorek zainaugurują w Eindhoven występy w Lidze Mistrzów. Dlatego też nie dość, że Aguirre może chcieć oszczędzać, któregoś ze swoich asów, to w dodatku przy niekorzystnym rozwoju wydarzeń boiskowych goście nie będą "się zabijać" w przededniu meczu z PSV. Grać, czy nie grać oto jest pytanie ...

W ostatnim sobotnim meczu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na Sevillę. Gospodarze mają w swoich szeregach lepszych i bardziej doświadczonych zawodników, co w starciu z benieminkiem z Gijon powinno mieć kolosalne znaczenie. Znając życie ktoś z duetu Fabiano - Kanoute wbije pierwszą bramkę, a kolejne będą już tylko kwestią czasu.
Posted by: Amkwish

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 00:27

Dzisiejszy wieczór wyglada na łatwy do wytypowania,więc....proponuję grać, ale za srednie stawki.

Tak to bowiem bywa w PD, ze to ,co niby łatwe, okazuje się nie do przewidzenia.

Ja zaproponuję dzis to,czego nie grywam często,mianowicie skladak.

Barcelona - Santander 2(+1,5 &2,0) 1,76

Valladolid - Atletico X2 1,38

Sevilla - Gijon over 2 & 2,5 1,50


Otrzymujemy bardzo ładne treble po fajnym kursie.

I to był kupon dla ostroznych \:\)

Czas na single.

Barcelona - Santander X2 3,50

Valladolid - Atletico 2,37

Sevilla - Gijon over 2,5

O Barcy pisałem i zdania nie zmieniam.
Dzis bez Heńka, ale piszą ,ze za to z Messim.
Leo ledwo co przyleciał z Peru, nie wiem czy bedzie w stanie poprowadzić Blaugrane do zwyciestwa.
Raczej nie.

O oszczedzaniu sie Atletico mowy byc nie moze.
Jezeli zagraja oszczednie to na stadionie PSV.
Liga ma priorytet i szkoda marnowac okazji do bycia samodzielnym liderem,tym bardziej ,ze Valladolid osłabiony.

Sevilla 2 bramki wpakuje Sportingowi, ale beniaminek, majacy słabiutka obronę, musi szukac okazji w ofensywie.
Tak na mój gust to 3:1 ,over powinien siąść.

Jutro trudniejsze mecze, zwracam Waszą uwage na Osasune, cos mi mówi, ze wzbogaca sie o 3 punkty.

Pozdrawiam

amk
Posted by: Max11

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 04:45

Gratulacje Amkwish prawdopodobnie trafisz Barcę bo jest 85 min. i 1-1. Gratki.
Posted by: micha$

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 04:57

Originally Posted By: amkwish
Barcelona - Santander X2

Dzięki!
Posted by: mura

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 05:09

Originally Posted By: Max11
Gratulacje Amkwish prawdopodobnie trafisz Barcę bo jest 85 min. i 1-1. Gratki.


lol, czy nie warto było poczekać te 6min by mieć pewność?

wpisujcie miasta które gratulują Amkwishowi!

P.S.
Posted by: Max11

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 05:28

Sevilla-Gijon minęło zaledwie 21 min. i już over, a z Atletico miałeś pecha bo grali od 21 min. z przewagą zawodnika a mimo to nawet nie zremisowali. Gratki za typy.
Posted by: Amkwish

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 18:07

Originally Posted By: Max11
Sevilla-Gijon minęło zaledwie 21 min. i już over, a z Atletico miałeś pecha bo grali od 21 min. z przewagą zawodnika a mimo to nawet nie zremisowali. Gratki za typy.


W pierwszej kolejnosci dziekuje Kolegom za gratulacje, ciesze sie ,ze moglem byc pomocny \:\)

Dla Mury i mam nadzieje ,ze jestes juz w pelni zdrowia.

Dosc prywaty.

Widzicie sami jaka jest PD.
Najpewniejszy typ, czyli X2 Atletico idzie do kosza, choc goscie grali 70 minut z przewaga zawodnika i byli, nie ma co ukrywac, faworytami tego spotkania.

Kilka slow o Barcy.
Ten, kto widzial ten mecz pewnie juz sie domysla na jakiej podstawie pisalem, ze ten sezon dla FCB bedzie bardzo trudny.
Barca nie wygrywa meczow przez swoje nieudactwo, bo przeciez Numancia, jak i Racing wykorzystaly po JEDNEJ sytuacji, jakie mialy w meczach z Blaugrana.

W Barcy nie trybi, Guardiola nie ma zadnego pomyslu na gre, do tego dochodza tarcia i niesnaski wewnatrz klubu, no i "przeeksploatowanie" najlepszych zawodnikow.
A lawki, jak kilkakrotnie pisalem, nie ma !

Szkoda, ze Wisla nie wykorzystala tych slabosci, tylko przyjechala na Camp Nou, jak te barany na rzez (bez obrazy, ale tak to wygladalo).

Co do overa w Sevilli to musial wejsc, bo tak jak sobie przeanalizowalem Gijon nie posiada obrony \:\)
Overy druzyny z Asturii trzeba grac w nastepnych kolejkach obowiazkowo, dopoki buki nie zorientuja sie, ze kursy na te zdarzenia nalezy radykalnie obnizyc, przynajmniej do poziomu kursow na overy w II Bundeslidze.

Co na dzis ?

Hmm...no trzymam sie tej Osasuny, choc jak wspomne wczorajsze Atletico, to sie smieje,ze ten "pewniak" moze tez pojsc do kosza.

Niemniej jednak kurs bardzo fajny, Mallorca bardzo slaba, a Pamplona to ekipa, ktora jak juz prowadzi, to rzadko daje sobie wydrzec wygrana.
Zreszta nie bardzo widze kto w Mallorce mialby dzis wbic pilke do bramki gosci.
Pewnie bedzie tak jak z Walencja, gdzie na szybka kontre Mallorca nie miala antidotum.

Proponuje singla

Mallorca - Osasuna 2

albo dubla

Osasuna X2
Real 1

Ten Madryt na dokladke, tak aby kurs przekroczyl "dwojke", bo w glowie mi sie nie miesci, by Real tego meczu z Numancia nie wygral.

Nastepny bardzo ciekawy kurs mamy na Villareal.
Kurs ,moim zdaniem ,za wysoki, bowiem buki przeszacowaly La Corune ,po wygranej z Realem.
Nie widzialem meczu Deportivo - Real (jedynie fragmenty).
Klatwa El Riazor miala chyba wieksza moc, niz slabosci Deportivo.
Ich obrona jest bowiem spokojnie do rozklepania,a kluczem do wygranej z nimi jest szybkie przejscie do kontrataku.
Na gre pozycyjna Deportivo jeszcze odpowie, natomiast przy szybkiej kontrze gubia sie.
Brak Colocciniego bedzie moim zdaniem odczuwalny, a pilka przejeta przez Senne (on to potrafi jak nikt w PD) zaczatkiem bramki dla Villarealu.

Villareal - La Coruna 1

Czas na jakis over, zawsze gram 1-2 z kolejki, underow bowiem nie znosze

Wybieram mecz w Maladze.
Pierwszy mecz beniaminka na wlasnym stadionie.
Rozgromieni przez Atletico w poprzedniej kolejce,beda zapewne chcieli podbudowac swoj bilans i morale.
Okazja nadarza sie dobra, bowiem goscic beda slaby Athletic.
I tu pewien paradoks.
Baskowie, takie mam wrazenie, po 2-letniej wnikliwej obserwacji tej druzyny, latwiej stwarzaja sytuacje bramkowe na wyjazdach.
Wydaje mi sie ,ze cisnienie na San Mames jest jednak za wysokie, w stosunku do potencjalu tej ekipy.
Na wyjazdach graja jakos swobodniej, bez presji i stawiam na to, ze dzis w Maladze strzela bramke.
Gospodarze z kolei musza wygrywac takie mecze, wiec dluzni pozostac nie powinni.
Jest to mecz o 6 punktow, co najmniej jedna z tych druzyn wyleci po tym sezonie z ligi, tak mysle.

Alternatywne typy do overa 2,5 to wg mnie

Obie ekipy strzela

lub

Over 5,5 kartek (czerwona liczy sie za 2 punkty w tej predykcji)

Tak wiec bylyby 3 kupony na niedziele i to chyba wystarczy.

Gdyby szczescie dopisalo i udalo sie zarobic, pomysle jeszcze o jednym typie.

Almeria - Valencia idealny ...remis \:\)

Myslalem tez o underze 2,5 ,ale kurs zbyt niski.

Acha ,proponuje nie grac za wysoko, to poczatek ligi, srednie stawki.
Lepiej mala lyzeczka, a systematycznie.

Zachecam do pisania w tym temacie i podawania swoich typow.
Kazdy monodram ,chocby najlepszy, grany zbyt dlugo, staje sie nudny.

Pozdrawiam

amk

PS. Jutro postaram sie odpowiedzic na PW.
Platini i Michael89 ,pamietam \:\)
Posted by: sergiush

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 14/09/2008 18:21

pytanie oc nie na miejscu
w tym sezonie nie bedzie konkursu>?


_______________
Chyba będzie. W najbliższym czasie z amkiem dogadamy jakie zmiany i pewnie ruszymy z zapisami ;\)
Posted by: Amkwish

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 15/09/2008 06:14

Originally Posted By: amkwish

Gdyby szczescie dopisalo i udalo sie zarobic, pomysle jeszcze o jednym typie.

Almeria - Valencia idealny ...remis \:\)




Faktycznie idealny.

Nienajgorszy weekend z PD, a jezeli cokolwiek mnie wkurza to to, ze dalem sie nabrac na Malage.
Uwazalem, ze jest w stanie strzelic cos Baskom.
Wybor overa....jak najszybciej to zapomniec \:\)

Wczorajsze Atletico juz wspominalem, poza tym to dobrze, a nawet dosyc dobrze.

Ciekawie zapowiada sie 3 kolejka spotkan, rzeklbym, ze ekscytujaco.

Wczesniej jednak zobaczymy 4 hiszpanskie druzyny w pierwszych meczach CL.
Over Realu bedzie pewnie po "cenie" II holenderskiej, wiec chyba nie warto, za to mnie juz chodzi po glowie over 2,5 Barcelony.

Jedna bramka w lidze i to z karnego to nawet na tak slabo prowadzona druzyne odrobine za malo.
Sporting zas ma kim strzelic z kontry i stalych fragmentow gry.
3 bramki na Camp Nou wydaja sie praktycznie pewne.

Co do 1X2 to wole sie nie wypowiadac ,bo juz nudny sie robie z tym X2 ,a znowu mnie to korci \:\)

Pozdrawiam

amk
Posted by: vindom

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 18/09/2008 17:47

3 kolejka

Posted by: Matias88

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 21/09/2008 17:10

Gijon-Barca
mój typ to 2, a dlaczego? ponieważ duma Kataloni w 2 kolejkach zdobyła dopiero 1 oczko i ten mecz muszą wygrać żeby się nie skompromitować rzecz jasna, myślę że po zwycięstwie 3:1 w LM drużyna będzie w dobrych nastrojach i wygra 1 mecz w PD
Posted by: Matias88

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 22/09/2008 06:05

wyjazdowe lanie 6:1
Posted by: Platini

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 22/09/2008 23:50

IV kolejka



Posted by: Zabielany

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 25/09/2008 00:04

Getafe - Atletico 2 @2.45

Atletico 1-0-2 w tym sezonie na wyjazdach. Do spotkania z Valladolid, Atletico podeszło chyba na za dużym luzie, poczuło sie zbyt mocne. O tym, że na własnym stadionie Atletico to potęga nie trzeba przekonywać już nawet średnio zainteresowanych tematem. Na wyjazdach sporo traci, i ciągle musi potwierdzać swoją wartość. Z twierdzy Getafe za czasów Schustera mało już zostało. Atletico w świetnej formie, a w weekand zaczyna serię 4 spotkań z big4. Wiecej niz 7-9 punktów Atletico w tych spotkaniach nie zdobedzie, dlatego zwyciestwo dzisiaj jest konieczne, aby utrzymać sie w czubie. Moim zdaniem kurs powinien oscylować w granicach 2, a nie 2.5.

Sevilla - Espanyol @1.65

Espanyol zaczął z grubej rury, ale ten kto wierzy, że klub z Barcelony bedzie sie w tym sezonie bił o czolowe miejsca, jest raczej naiwny. Moim zdaniem Espanyol po 38 kolejkach bedzie w drugiej dziesiątce. Potencjał ofensywny i łatwość w stwarzaniu sobie sytuacji podbramkowych na własnym stadionie powinna sie przełożyć na zwyciestwo gospodarzy.

Villareal - Racing @1.60

Racing u siebie i na wyjeździe to 2 inne ekipy. W meczu z Barceloną 20% kilka przy piłce i 1 akcja - 1 gol. Watpie czy takie spotkanie sa powtorzyc 2 raz z rzedu. Villareal przynajmniej klase wyzej pod wzgledem sportowym. Villareal jest juz na tyle wyrafinowanym zespolem, ze nie przemęcza sie wtedy, kiedy nie trzeba... Pellegrini swietnie rozdziela silami poszczegolnych zawodnikow...moim zdaniem mecz do 1 bramki.

Myslalem tez o overze na Santiago Bernabeu... ale jak widzę kursy w granicach 1.45 to podziękuje. Rozważam Gijon to score, bo Real w dwóch ostatnich spotkaniach nie stracił gola po stałym fragmencie gry. Szacunek. Watpie, aby zdołali podtrzymać tą niewyobrażalną passę dłużej. Sporting, że potrafi ukłuć pokazał w Sevilli.
Posted by: juancarlos

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 25/09/2008 01:46

Originally Posted By: Zabielany
Getafe - Atletico 2 @2.45

Atletico 1-0-2 w tym sezonie na wyjazdach. Do spotkania z Valladolid, Atletico podeszło chyba na za dużym luzie, poczuło sie zbyt mocne. O tym, że na własnym stadionie Atletico to potęga nie trzeba przekonywać już nawet średnio zainteresowanych tematem. Na wyjazdach sporo traci, i ciągle musi potwierdzać swoją wartość. Z twierdzy Getafe za czasów Schustera mało już zostało. Atletico w świetnej formie, a w weekand zaczyna serię 4 spotkań z big4. Wiecej niz 7-9 punktów Atletico w tych spotkaniach nie zdobedzie, dlatego zwyciestwo dzisiaj jest konieczne, aby utrzymać sie w czubie. Moim zdaniem kurs powinien oscylować w granicach 2, a nie 2.5.


Dodac tylko chcialem, ze za rowno pierwszy jak i drugi bramkarze Getafe - Ustari i Abbondanzieri sa kontuzjowani. W dwoch ostatnich meczach bronil malo doswiadczony Jacobo. Puscil tylko jedna bramke, ale co warte uwagi Betis i Espanyol lacznie strzelaly celnie na bramke klubu spod Madrytu tylko 6-krotnie. Sadze, ze samo Atletico ze swoja niezwykle mocna sila ofensywna jest spokojnie w stanie poprawic ten laczny wynik dwoch zespolow, z ktorymi Getafe zremisowalo.
Wlasnie, Getafe jeszcze nie przegralo - zaczelo sie dobrze, od wygranej na Gijon, zas potem 2 remisy. Czas na porazke? Atletico to w koncu kandydat godny do rozklepania druzyny Getafe - nie dosc, ze zdecydowanie silniejszy, bedacy na lepszym torze, to w dodatku, o czym wspomnial juz Zabielany, majacy przed soba serie bardzo ciezkich gier, gdzie o punkty bedzie niezwykle trudno. Dlatego trzeba je kolekcjonowac, gdzie sie tylko da, by trzymac kontakt z czubem tabeli.
Wyjazdowa porazke podopiecznych Aguirre w Valladolid jestem w stanie zrozumiec, ten zespol jest bardzo mocny u siebie, urywal juz tam punkty wiekszym potentatom od Atletico. Pozostale mecze, czyli 2 razy po 4:0 to klasa sama w sobie. Ale miejsc czolowych nie wygrywa sie u siebie, wygrywa sie je na wyjazdach. Czas na wygrana Atletico.
I tak nawiasem mowiac, druzyna Getafe jeszcze nie wygrala u siebie w swojej historii w La Liga z zespolem Atletico: 1:1, 1:4, 0:3, 1:1 i 0:1. Takie wynik padaly na stadionie im. Alfonso Pereza. 3 wygrane Atletico i 2 remisy. 4 pierwsze wyniki to wyniki sprzed ostatnich 4 sezonow. Ostatni to rezultat z sezonu 2000/2001. Rozpedzone, lepsze kadrowo Atletico nie powinno popsuc tego bilansu.


Getafe CF - Atletico Madryt (0) 1.81 8/10 10Bet
Getafe CF - Atletico Madryt 2.40 4/10 Unibet
Posted by: Platini

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 27/09/2008 07:28

5 kolejka ;\)



Przed nami ciekawa kolejka, kilka ciekawie zapowiadających się spotkań.

Zapraszam do dyskusji
Posted by: Baqu

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 28/09/2008 08:18

tak na przyszlość jeżeli ktoś obstawia ligę hiszpańską radzę uważać na tego Pana



- Medina Cantalejo

dzisiaj sędziował spotkanie Espanyolu z Barceloną i to był kolejny mecz, który swoimi decyzjami kompletnie wypaczył, czerwona kartka, bramka dla Espanyolu, karny dla Barcy i wiele innych decyzji nie tylko było kontrowersyjnch ale po prostu błędnych, mimo ze jestem kibicem azulgrany i dzisiaj wygralismy to pozostaje ogromny niesmak po raz kolejny kiedy sędziuje ten człowiek, który zawsze musi byc w centrum uwagi, w kolejnych derbach przez niego prowadzonych lub w spotkaniu o podwyższonej wartosci znowu zagram ze bedzie conajmniej jedna czerwona kartka... takich sędziow powinno się eliminować i leczyć... :/

pozdr,
Posted by: Mindman

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 28/09/2008 18:12

Potwierdzam. Wychodzę natomiast z założenia, że z sędziami jest jak z piłkarzami - jedni lepsi, drudzy gorsi \:\)

Inna sprawa, że jak koleś w perfidny sposób niweczy wysiłek iluś tam ludzi, to można się wkurzyć.
Posted by: Hakan

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 28/09/2008 19:12

Można grać w którymś buku że w danej kolejce będzie mniej/ więcej x czerownych kartek? Zauważyłem że w Hiszpanii lubią ten kolor.
Posted by: Amkwish

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 28/09/2008 20:12

Originally Posted By: Baqu
... takich sędziow powinno się eliminować i leczyć... :/

pozdr,


Przesadzasz i to grubo.

Bylem na tym meczu i moze widzialem mniej niz przez sopcastowy stream ,ale...

Bramka dla Espanyolu prawidlowa, a to ,ze dwoch pajacow (Pique i Valdez) wystawilo pilke Coro to juz nie wina sedziego.
Valdez reklamowal ,ze byl odepchniety.
No, nie robmy jaj \:\)
Zamiast wyrzucic pilke nad poprzeczke zagral jak siatkarz i skierowal ja przed siebie, uderzenie lokciem nastapilo juz wtedy, gdy Victorinho nie mial juz kontaktu z pilka.

Czerwona kartka dla Espanyolu jak najbardziej zasluzona i nie chodzi tu juz o sam faul w wyskoku z Sergim.
Wczesniej Perico juz mial zoltko i gdy scial Xaviego, Medina upomnial go,ze za nastepny faul wyleci (dal to wyraznie do zrozumienia gestem widocznym z trybun).
Dziwne, bo siedzacy obok mnie kibice Espanyolu jakos waltownie nie protestowali po czerwonej kartce.

Co sie tyczy karnego to podyktowal go za ewidentny faul obroncy, ktory znajdowal sie juz za plecami Etoó (atak od tylu na nogi, chyba tu nie ma dyskusji).
Grajki Espanyolu protestowali tylko ,ale....u sedziego bocznego ,bowiem twierdzili ,ze Samuel byl na spalonym.
I wtedy Medina podbiegl do bocznej linii i wyraznie pokazal na siebie..."to moja decyzja, boczny karnego nie gwizdnal".

Nie przepadam za Medina, ale wczorajszy mecz prowadzil bardzo dobrze.
Nie poddal sie presji derbow, doskonale zachowal sie jak wybuchla zadyma na trybunach, a mecz przedluzyl dokladnie o tyle, o ile bylo trzeba przedluzyc (dodatkowe 3 minuty ,reszta to czas stracony z powodu przerwy na zadyme).

I znowu udalo mi sie byc na swietnym meczu.
Nie swietnym pilkarsko,ale to byly 100-procentowe derby.
Bylo wszystko - dramaturgia , zadyma :), nerwowka i...wygrana Barcy.

Na wiosna to ja zapraszam mojego kolege ,fana Espanyolu, na rewanz na Camp Nou.

Nie bronilem sedziego dlatego ,ze sam zagralem bardzo grubo na Barce, on tego meczu nie wypaczyl.
Barca jest slaba, ale Espanyol beznadziejny i te 7 punktow w 3 pierwszych meczach wyciagnal przy ogromnej dozie szczescia i dzieki Kameniemu.

Wczoraj szczescie sprzyjalo,zdobyli bramke z niczego ,a do ich bramki pilka wpasc nie chciala....i blad zrobil Kameni.

Barca wygrala zasluzenie, byloby ogromna niesprawiedliwoscia ,gdyby wczoraj Pericos zdobyli choc 1 punkt.

Co dalej ?

Mysle ,ze Barca ciezko bedzie walczyc o LM, a jak dojda absencje to bardzo ciezko.

Espanyol natomiast z gra bardziej przypominajaca rugby niz futbol i nie majac praktycznie nic do zaoferowania bedzie dolowal z kazdym miesiacem nizej.
W prowadzeniu gry jak najbardziej niemilej dla oka przeskoczyli nawet Osasune.

Na koniec slowo o Guardioli.

Pewnie ktos madry wytlumaczyl Pepowi, ze Jego nadzieje zwiazane ze swoimi wychowankami sa plonne.
Sergi zagral wczoraj chyba swoj mecz zycia, ale to nie jest jeszcze wartosciowy gracz i zmiennik, o innych nie wspomne.

Pep zrobil wczoraj natomiast cos ,za co musze go pochwalic.
Mianowicie wreszcie byl przewidujacy i zostawil sobie jakis atut w rekawie.
Po wejsciu Etoo widac bylo, ze wynik da sie odwrocic.
Wreszcie Pep dokonal zmiany na lepsze ,bo do tej pory czynil pdwrotnie (nie mial koo wprowadzic ,jak rzucil wszystko co najlepsze na poczatek).
I cos jeszcze - brawa dla Pepa za wyczucie.
myslelismy ,ze zejdzie Heniek, ktory juz troche zdradzal objawy zmeczenia, ale uardiola go jednak zostawil i oplacilo sie.
Mial wreszcie nosa Jozek Guardiola ,oby to byl dobry sygrnal na przyszlosc.

To byl pierwszy mecz Barcy, chyba od ponad roku , w ktorym zagrali z ogromna determinacja, bez cienia gwiazdorstwa, opieprzania sie na boisku i wzajemnych pretensji.

Duzo lepsza Barca przegrywala 1:3 (2 lata temu) i remisowala 1:1 (w ubieglym roku) na Wzgorzu Zydow ,tym razem ta slabsza wygrala i nie pomogl w tym Medina Cantalejo, ale chwala Mu za to ,ze nie przeszkodzil.

Pozdrawiam

amk
Posted by: Mindman

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 28/09/2008 21:15

Valencia - Deportivo

Składy:

Valencia
: Renan, Guaita - Miguel, Alexis, Albiol, Helguera, Moretti, Del Horno - Albelda, Edu, Angulo, Fernandes, Pablo, Mata, Joaquín, Vicente - Villa, Morientes, Zigic

Nieobecni
: Hildebrand, Marchena, Baraja, Maduro, Hugo Viana, Curro Torres, Silva

Deportivo
: Aranzubia, Fabricio - Laure, Lopo, Zé Castro, Adrián López ‘Piscu’, Colotto, Filipe Luís - Antonio Tomás, Juan Rodríguez, Pablo Álvarez, Guardado, Joan Verdú, Valerón, Lafita - Omar Bravo, Riki, Mista .

Nieobecni
: Manuel Pablo, Barragán, Pablo Amo,Sergio, Bodipo, Cristian, Munúa, Aouate.

U jednych i u drugich ważne powroty do składu. U gospodarzy wraca Vicente, a u przyjezdnych Riki.

Valencia w lidze u siebie póki co dwa zwycięstwa i zero straconych bramek. Inna sprawa, że rywale to nie jakaś najwyższa półka (Osasuna, Mallorca). Mimo to, obrona bez Marcheny radzi sobie póki co zaskakująco dobrze.

Depor na wyjazdach ma problemy ze strzelaniem bramek. Nie potrafiło trafić przeciwko Villareal, ani Osasunie w lidze oraz Norwegom z Bergen w PUEFA.

Obie drużyny czekają z resztą rewanże na tygodniu w PUEFA, przy czym w znaczeni lepszej sytuacji jest tu Valencia, która wygrała wyjazdowe spotkanie z Maritimo, natomiast Depor na El Riazor będzie próbowało odrobić dwubramkową stratę z Bergen.

Ja tu widzę:

Valencia to win
under 2,5
CS 1:0, 2:0


PS specjalistą nie jestem od PD, więc jak ktoś ma ochotę się tym zasugerować to na własną odpowiedzialność ;\)
Posted by: Baqu

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 28/09/2008 23:55

Originally Posted By: amkwish

Przesadzasz i to grubo.

Bylem na tym meczu i moze widzialem mniej niz przez sopcastowy stream ,ale...

Bramka dla Espanyolu prawidlowa, a to ,ze dwoch pajacow (Pique i Valdez) wystawilo pilke Coro to juz nie wina sedziego.
Valdez reklamowal ,ze byl odepchniety.
No, nie robmy jaj \:\)
Zamiast wyrzucic pilke nad poprzeczke zagral jak siatkarz i skierowal ja przed siebie, uderzenie lokciem nastapilo juz wtedy, gdy Victorinho nie mial juz kontaktu z pilka.

Czerwona kartka dla Espanyolu jak najbardziej zasluzona i nie chodzi tu juz o sam faul w wyskoku z Sergim.
Wczesniej Perico juz mial zoltko i gdy scial Xaviego, Medina upomnial go,ze za nastepny faul wyleci (dal to wyraznie do zrozumienia gestem widocznym z trybun).
Dziwne, bo siedzacy obok mnie kibice Espanyolu jakos waltownie nie protestowali po czerwonej kartce.

Co sie tyczy karnego to podyktowal go za ewidentny faul obroncy, ktory znajdowal sie juz za plecami Etoó (atak od tylu na nogi, chyba tu nie ma dyskusji).
Grajki Espanyolu protestowali tylko ,ale....u sedziego bocznego ,bowiem twierdzili ,ze Samuel byl na spalonym.
I wtedy Medina podbiegl do bocznej linii i wyraznie pokazal na siebie..."to moja decyzja, boczny karnego nie gwizdnal".

Nie przepadam za Medina, ale wczorajszy mecz prowadzil bardzo dobrze.
Nie poddal sie presji derbow, doskonale zachowal sie jak wybuchla zadyma na trybunach, a mecz przedluzyl dokladnie o tyle, o ile bylo trzeba przedluzyc (dodatkowe 3 minuty ,reszta to czas stracony z powodu przerwy na zadyme).

I znowu udalo mi sie byc na swietnym meczu.
Nie swietnym pilkarsko,ale to byly 100-procentowe derby.
Bylo wszystko - dramaturgia , zadyma :), nerwowka i...wygrana Barcy.

Na wiosna to ja zapraszam mojego kolege ,fana Espanyolu, na rewanz na Camp Nou.

Nie bronilem sedziego dlatego ,ze sam zagralem bardzo grubo na Barce, on tego meczu nie wypaczyl.
Barca jest slaba, ale Espanyol beznadziejny i te 7 punktow w 3 pierwszych meczach wyciagnal przy ogromnej dozie szczescia i dzieki Kameniemu.

Wczoraj szczescie sprzyjalo,zdobyli bramke z niczego ,a do ich bramki pilka wpasc nie chciala....i blad zrobil Kameni.

Barca wygrala zasluzenie, byloby ogromna niesprawiedliwoscia ,gdyby wczoraj Pericos zdobyli choc 1 punkt.

Co dalej ?

Mysle ,ze Barca ciezko bedzie walczyc o LM, a jak dojda absencje to bardzo ciezko.

Espanyol natomiast z gra bardziej przypominajaca rugby niz futbol i nie majac praktycznie nic do zaoferowania bedzie dolowal z kazdym miesiacem nizej.
W prowadzeniu gry jak najbardziej niemilej dla oka przeskoczyli nawet Osasune.

Na koniec slowo o Guardioli.

Pewnie ktos madry wytlumaczyl Pepowi, ze Jego nadzieje zwiazane ze swoimi wychowankami sa plonne.
Sergi zagral wczoraj chyba swoj mecz zycia, ale to nie jest jeszcze wartosciowy gracz i zmiennik, o innych nie wspomne.

Pep zrobil wczoraj natomiast cos ,za co musze go pochwalic.
Mianowicie wreszcie byl przewidujacy i zostawil sobie jakis atut w rekawie.
Po wejsciu Etoo widac bylo, ze wynik da sie odwrocic.
Wreszcie Pep dokonal zmiany na lepsze ,bo do tej pory czynil pdwrotnie (nie mial koo wprowadzic ,jak rzucil wszystko co najlepsze na poczatek).
I cos jeszcze - brawa dla Pepa za wyczucie.
myslelismy ,ze zejdzie Heniek, ktory juz troche zdradzal objawy zmeczenia, ale uardiola go jednak zostawil i oplacilo sie.
Mial wreszcie nosa Jozek Guardiola ,oby to byl dobry sygrnal na przyszlosc.

To byl pierwszy mecz Barcy, chyba od ponad roku , w ktorym zagrali z ogromna determinacja, bez cienia gwiazdorstwa, opieprzania sie na boisku i wzajemnych pretensji.

Duzo lepsza Barca przegrywala 1:3 (2 lata temu) i remisowala 1:1 (w ubieglym roku) na Wzgorzu Zydow ,tym razem ta slabsza wygrala i nie pomogl w tym Medina Cantalejo, ale chwala Mu za to ,ze nie przeszkodzil.

Pozdrawiam

amk


masz prawo do swojej opinni, mi w zasie transmisji też wydawało się, że Valdi popełnił kolejnego babolszczaka i ze Lozano powoła go na 99% do reprezentacji hiszpanii, aczkolwiek w przerwach meczu kiedy c+ pokazywał raz po raz powtórki z tego zdarzenia, Ja raz po raz bardziej przekonywałem się o tym, że na to jak piłke wybijał Victor wplynął w wiekszym stopniu napastnik espanyolu, który uderzył z dużą siłą łokciem w brzuch bramkarza Barcelony, siłę tą uwydatnia dobitnie upadek Valdesa po tej interwencji tj. na plecy... co pokazuje jak silne było to uderzenie, które dodam miało miejsce, kiedy VV był w powietrzu. Kazdy, ktory zobaczy to zdarzenie bedzie jednego zdania = faul byl = bramka nie powinna byc uznnana... to samo tyczy się rzutu karnego, obronca ewidentnie uderzyl w pilke wybijajac ją z nóg Samuela, a ten położył się i patrzył dramatycznie na sędziego, który znowu dał się nabrać każdy ma prawo do swojej opinii aczkolwiek ja na prawdę uwaznie analizowałem kilkanascie powtórek odnośnie tych wydarzeń ( nie sam ) i uważam, że decycje Pana M.D. wypaczyły spotkanie.

co do zmian Pepa to dokładnie się zgadzam
Posted by: Zabielany

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 29/09/2008 00:08

Sędzie nie wypaczył wyniku meczu. Uznał 2 gole, których nie powinien uznać. Skompromitował się, ale z racji na to, że podarował każdemu zespołowi po 1 golu, to wyniku nie wypaczył.

Barca była 2 klasy lepsza i zasłużenie wygrała. Espanyol dno.. dopóki nie wróci Ivan to Espanyol będzie przegrywał wszystko. Teraz 3 wielkie szlemy przed nimi. Mój typ: 0 punktów.
Posted by: Mindman

Re: Primera Division - Wrzesień 2008 - 29/09/2008 23:47

Originally Posted By: Mindman


Valencia to win
under 2,5
CS 1:0, 2:0



\:\)
\:\(
\:\(

Szybki samobój zburzył koncepcję. Szkoda. Ale przynajmniej Valencia wygrała, więc całkiem źle nie jest. Do następnych spotkań, postaram się coś od siebie również wrzucić.