Posted by: Da Bartek
Śmieszne [55]
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 09/10/2007 23:42
Przychodzi murzyn do biura pośrednictwa pracy i pyta:
- Czy jest jakaś praca dla czarnego?
- Oczywiście! Pensja 10 tys., samochód służbowy, komórka.
- Pani żartuje?
- Pan pierwszy zaczął...
- Czy jest jakaś praca dla czarnego?
- Oczywiście! Pensja 10 tys., samochód służbowy, komórka.
- Pani żartuje?
- Pan pierwszy zaczął...
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 09/10/2007 23:46
Panowie rozmawiają przy herbatce w klubie seniora. Jeden nagle pyta:
- Mietek, a czy w tym tygodniu nie przypada wasza pięćdziesiąta rocznica ślubu?
- Owszem.
- I co planujesz?
- No... pamiętam, jak na dwudziestą piątą rocznicę zawiozłem żonę do Francji...
- Serio? A co zrobisz w tę pięćdziesiątą?
- Hm... No może bym po nią pojechał...
- Mietek, a czy w tym tygodniu nie przypada wasza pięćdziesiąta rocznica ślubu?
- Owszem.
- I co planujesz?
- No... pamiętam, jak na dwudziestą piątą rocznicę zawiozłem żonę do Francji...
- Serio? A co zrobisz w tę pięćdziesiątą?
- Hm... No może bym po nią pojechał...
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 09/10/2007 23:48
Maxero
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 09/10/2007 23:52
no to jedziemy dalej 
Do spowiedzi przyszedł facet i mówi:
- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem i to w
niedzielę
- No cóż... odmów 3 razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój
język..
- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę
zamiast
do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na
pierwszym
dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś
- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z
którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka, ale jak
podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka nagle przybiegła
wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...
- I wtedy właśnie zakląłeś
- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć
- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od
dołka...
- No i nie mów że ku..a spier......ś to uderzenie !
Do spowiedzi przyszedł facet i mówi:
- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem i to w
niedzielę
- No cóż... odmów 3 razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój
język..
- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę
zamiast
do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na
pierwszym
dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś
- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z
którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka, ale jak
podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka nagle przybiegła
wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...
- I wtedy właśnie zakląłeś
- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć
- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od
dołka...
- No i nie mów że ku..a spier......ś to uderzenie !
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 09/10/2007 23:57
no to wiemy kto będzie górą w najbliższych wyborach
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 09/10/2007 23:57
coś obrazek szwankuje ale link do zdjęcia macie tu http://prawica.net/files/images/koniec_pisu.jpg
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 00:00
Nad stawem sidzą dwaj wędkarze.Jeden wyciąga rybe za rybą drugi nic.I po chwili jeden pyta się drugiego .Jak ty to robisz? ja tu już łowie tydzień i nic.Odpowiada drugi:wiesz wszystko zależy od dobrych robaków,ja codziennie rano ide na pole i
podłanczam prąd do ziemi.wtedy wyskakują piękniuśkie dżdżownicę.no i spotykajasię po tygodniu jeden ze śliwa pod okiem.No i tamten siepyta:Co ci sie stalo.Odpowiada drugi:Wiesz zrobilem jak kazaleśb i wyskoczyły wielkie i piękne dżdżownice.Ale pomyślałem jak dodamjescze 500 wolt to wyjdą jeszcze większe i piękniejsze.No i dodalem 500 ,1000 i 1500 i wtedy wyszli górnicy i mi wpier****
podłanczam prąd do ziemi.wtedy wyskakują piękniuśkie dżdżownicę.no i spotykajasię po tygodniu jeden ze śliwa pod okiem.No i tamten siepyta:Co ci sie stalo.Odpowiada drugi:Wiesz zrobilem jak kazaleśb i wyskoczyły wielkie i piękne dżdżownice.Ale pomyślałem jak dodamjescze 500 wolt to wyjdą jeszcze większe i piękniejsze.No i dodalem 500 ,1000 i 1500 i wtedy wyszli górnicy i mi wpier****
Posted by: Maxero
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 00:02
Wesoły radiowóz wpada na drzewo. Z rozbitego pojazdu gramoli się dwóch
wesołych funkcjonariuszy. Jeden mówi do drugiego:
- No, Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy.
wesołych funkcjonariuszy. Jeden mówi do drugiego:
- No, Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy.
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:01
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego:
- Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi się na dywan.
- Jak to?
- No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził?
- Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym.
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak? - pyta pomysłodawca.
- O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!
Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy:
- Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka!
Przerażeni pasażerowie wskazują na pewnego mężczyznę i mówią:
- To jest Zenek.
W tej chwili ten z karabinem podchodzi do gościa i mówi:
- Zenek kryj się!
I puścił serie po pasażerach.
Wchodzi Jasiu do pokoju starych a tam ojciec konia wali. Jasiu zdziwiony pyta:
- Tato co ty robisz?!
Ojciec chcąc jakoś wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji mówi:
-No wiesz Jasiu...ja sie...bawie misiem! A zresztą sam zobacz- jest miś, nie ma misia, jest miś, nie ma misia...
Na następny dzień Jasia zabrało pogotowie, ojciec przychodzi do szpitala i pyta Jasia:
-Synku, co Ci się stało??!!
A Jasiu mówi:
-No wiesz tato, bawiłem się misiem i on mnie nagle opluł to mu łeb ukręciłem!!!
- Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi się na dywan.
- Jak to?
- No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś poradził?
- Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym.
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak? - pyta pomysłodawca.
- O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do lodówki już tylko oczy dojechały!
Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy:
- Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka!
Przerażeni pasażerowie wskazują na pewnego mężczyznę i mówią:
- To jest Zenek.
W tej chwili ten z karabinem podchodzi do gościa i mówi:
- Zenek kryj się!
I puścił serie po pasażerach.
Wchodzi Jasiu do pokoju starych a tam ojciec konia wali. Jasiu zdziwiony pyta:
- Tato co ty robisz?!
Ojciec chcąc jakoś wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji mówi:
-No wiesz Jasiu...ja sie...bawie misiem! A zresztą sam zobacz- jest miś, nie ma misia, jest miś, nie ma misia...
Na następny dzień Jasia zabrało pogotowie, ojciec przychodzi do szpitala i pyta Jasia:
-Synku, co Ci się stało??!!
A Jasiu mówi:
-No wiesz tato, bawiłem się misiem i on mnie nagle opluł to mu łeb ukręciłem!!!
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:02
1. Ich dupa nigdy nie jest czynnikiem decydującym podczas rozmowy o pracę.
2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze!
3. Ich nazwisko zostaje.
4. Garaż jest ich - cały.
5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie.
6. Nigdy nie mają ochoty odwieźć przyjaciela od bzykanka.
7. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę.
8. Gucio ich obchodzi, że ktoś zauważa ich nową fryzurę.
9. Gorący wosk nigdy nie wchodzi we włosy łonowe.
10. Ta sama robota... większa płaca.
11. Zmarszczki dodają charakteru.
12. Nie muszą opuszczać pokoju aby poprawić sobie krocze.
13. Suknia ślubna 2000 PLN; Wynajem smokingu 100 PLN.
14. Ludzie nigdy nie gapią się na ich klatkę piersiową podczas rozmowy.
15. Nowe buty nie tną, nie robią pęcherzy, nie deformują stóp.
16. Jeden nastrój, zawsze!
17. Rozmowy telefoniczne w 30 sekund.
18. Pięciodniowe wakacje wymagają tylko jednej walizki.
19. Sami otwierają słoiki.
20. Dostają fory za każdy przejaw troskliwości.
21. Bielizna kosztuje 5 PLN za trójpak.
22. Jeśli mają 34 lata i są samotni, nikt tego nie zauważa.
23. Mogą po cichu doznawać przyjemności z jazdy siedząc na miejscu pasażera.
24. Trzy pary butów w zupełności wystarczą
25. Mogą w ciszy oglądać piłkę nożną ze znajomymi przez wiele godzin ani przez chwilę nie myśląc "Musi być na mnie zła."
26. Nie używają podpasek.
27. Jeśli inny facet przyjdzie na przyjęcie w takim samym ubraniu, mogą zostać najlepszymi przyjaciółmi na wiele lat.
28. Nie muszą znać nazw więcej niż pięciu kolorów.
29. Nie muszą się zastanawiać, w którą stronę kręcić nakrętką czy też śrubą.
30. Posiadają dar niezauważania zagnieceń na ubraniach.
31. Ta sama fryzura potrafi przetrwać latami, a nawet dekadami.
32. Ich brzuch zazwyczaj ukrywa duże biodra.
33. Jeden portfel, jedna para butów, jeden kolor przez wszystkie pory roku.
34. Manicure robią przy pomocy scyzoryka.
35. Zakupy Świąteczne dla 25 członków rodziny robią 24 Grudnia, w kilka minut.
36. Cały Świat jest dla facetów ubikacją.
2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze!
3. Ich nazwisko zostaje.
4. Garaż jest ich - cały.
5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie.
6. Nigdy nie mają ochoty odwieźć przyjaciela od bzykanka.
7. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę.
8. Gucio ich obchodzi, że ktoś zauważa ich nową fryzurę.
9. Gorący wosk nigdy nie wchodzi we włosy łonowe.
10. Ta sama robota... większa płaca.
11. Zmarszczki dodają charakteru.
12. Nie muszą opuszczać pokoju aby poprawić sobie krocze.
13. Suknia ślubna 2000 PLN; Wynajem smokingu 100 PLN.
14. Ludzie nigdy nie gapią się na ich klatkę piersiową podczas rozmowy.
15. Nowe buty nie tną, nie robią pęcherzy, nie deformują stóp.
16. Jeden nastrój, zawsze!
17. Rozmowy telefoniczne w 30 sekund.
18. Pięciodniowe wakacje wymagają tylko jednej walizki.
19. Sami otwierają słoiki.
20. Dostają fory za każdy przejaw troskliwości.
21. Bielizna kosztuje 5 PLN za trójpak.
22. Jeśli mają 34 lata i są samotni, nikt tego nie zauważa.
23. Mogą po cichu doznawać przyjemności z jazdy siedząc na miejscu pasażera.
24. Trzy pary butów w zupełności wystarczą
25. Mogą w ciszy oglądać piłkę nożną ze znajomymi przez wiele godzin ani przez chwilę nie myśląc "Musi być na mnie zła."
26. Nie używają podpasek.
27. Jeśli inny facet przyjdzie na przyjęcie w takim samym ubraniu, mogą zostać najlepszymi przyjaciółmi na wiele lat.
28. Nie muszą znać nazw więcej niż pięciu kolorów.
29. Nie muszą się zastanawiać, w którą stronę kręcić nakrętką czy też śrubą.
30. Posiadają dar niezauważania zagnieceń na ubraniach.
31. Ta sama fryzura potrafi przetrwać latami, a nawet dekadami.
32. Ich brzuch zazwyczaj ukrywa duże biodra.
33. Jeden portfel, jedna para butów, jeden kolor przez wszystkie pory roku.
34. Manicure robią przy pomocy scyzoryka.
35. Zakupy Świąteczne dla 25 członków rodziny robią 24 Grudnia, w kilka minut.
36. Cały Świat jest dla facetów ubikacją.
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:03
dla przeciwwagi 
1. Nie musisz zastanawiać się, czy już nadszedł dzień tygodnia, w którym należy się wykąpać.
2. Nikt nie nazwie cię męską szowinistyczną świnią.
3. Możesz uprawiać seks i jeszcze ci za to zapłacą.
4. Potrafisz być dwuznaczna.
5. Od wieków wiadomo, że mężczyzna jest głową, ale to kobieta jest szyją, która tą głową kręci.
6. Nie musisz przejmować się nieoczekiwaną wypukłością pod rozporkiem.
7. Wystarczy, że założysz bluzkę z dekoltem, a znajdzie się samiec, który nie oderwie od ciebie wzroku.
8. Nigdy nie myślisz o tym o ile centymetrów powinien zwiększyć się twój biceps.
9. Zawsze możesz udawać, że było ci dobrze...
10. Nikt nie oczekuje od ciebie, że utrzymasz rodzinę.
11. Moda męska jest ograniczona.
12. Wchodząc do toalety zawsze odpoczniesz – siadając.
13. Nie trzeba ci mówić, kiedy zmienić skarpetki.
14. Potrafisz ugotować cos więcej niż ryż z paczki.
15. Możesz jeździć stopem, mając pewność, że nie będziesz machać ręką przez 3 godziny.
16. Nie dostaniesz w twarz za chęć do życia.
17. Nie musisz trenować, by twoja klatka piersiowa nabrała odpowiednich rozmiarów.
18. Zawsze biją się właśnie o ciebie.
19. Nie martwisz się o to, czy już przeszłaś mutację.
20. Kobieta może się rumienić.
21. Nikt nie włoży ci palca w odbyt, jeśli nie masz na to ochoty (a propos komisji poborowych).
22. Płacz – nawet bez powodu – nie będzie przejawem mazgajstwa.
23. To ciebie przepuszczają w drzwiach.
24. Nie martwisz się o to, czy on zamówi coś na co cię nie stać.
25. Możesz udawać małą, bezradną istotę.
26. Być wrażliwą to żaden wstyd.
27. Nie przeżywasz stresu związanego z kupnem prezerwatywy.
28. Twoje zachowanie zawsze da się wytłumaczyć – hormony.
29. Wbrew powszechnym opiniom – to facet jest największym plotkarzem.
30. Masz tyle wyobraźni, że nie musisz wydawać pieniędzy na „Catsa”.
32. Farbowanie włosów nie będzie uznane za dewiację.
33. Nigdy nie spytasz: czy to jest łechtaczka?
34. Nie musisz wiedzieć nic o czołgach.
35. Przeżywasz dwa rodzaje orgazmu.
36. Nie musisz udawać, że bawią cię dowcipy o blondynkach.
37. Nie myślisz penisem.
38. Tylko w twoim przypadku słowo „nie” może znaczyć „tak”.
39. Jesteś w stanie zrobić to 10 razy i nie masz dość.
40. Kobieta wykonująca męski zawód nie będzie zażenowana.
41. Nie zgłupiejesz dla faceta do tego stopnia, by śpiewać serenady pod jego oknem.
42. Kobieta potrafi cieszyć się z kwiatka.
43. Seks miedzy dwiema kobietami nigdy nie powoduje odruchów wymiotnych.
44. Kobieta nigdy nie zostawi cię dla twojej przyjaciółki.
45. Jeśli zajdziesz w ciążę masz pewność, że brałaś w tym udział.
46. To właśnie dla kobiety facet traci głowę!
1. Nie musisz zastanawiać się, czy już nadszedł dzień tygodnia, w którym należy się wykąpać.
2. Nikt nie nazwie cię męską szowinistyczną świnią.
3. Możesz uprawiać seks i jeszcze ci za to zapłacą.
4. Potrafisz być dwuznaczna.
5. Od wieków wiadomo, że mężczyzna jest głową, ale to kobieta jest szyją, która tą głową kręci.
6. Nie musisz przejmować się nieoczekiwaną wypukłością pod rozporkiem.
7. Wystarczy, że założysz bluzkę z dekoltem, a znajdzie się samiec, który nie oderwie od ciebie wzroku.
8. Nigdy nie myślisz o tym o ile centymetrów powinien zwiększyć się twój biceps.
9. Zawsze możesz udawać, że było ci dobrze...
10. Nikt nie oczekuje od ciebie, że utrzymasz rodzinę.
11. Moda męska jest ograniczona.
12. Wchodząc do toalety zawsze odpoczniesz – siadając.
13. Nie trzeba ci mówić, kiedy zmienić skarpetki.
14. Potrafisz ugotować cos więcej niż ryż z paczki.
15. Możesz jeździć stopem, mając pewność, że nie będziesz machać ręką przez 3 godziny.
16. Nie dostaniesz w twarz za chęć do życia.
17. Nie musisz trenować, by twoja klatka piersiowa nabrała odpowiednich rozmiarów.
18. Zawsze biją się właśnie o ciebie.
19. Nie martwisz się o to, czy już przeszłaś mutację.
20. Kobieta może się rumienić.
21. Nikt nie włoży ci palca w odbyt, jeśli nie masz na to ochoty (a propos komisji poborowych).
22. Płacz – nawet bez powodu – nie będzie przejawem mazgajstwa.
23. To ciebie przepuszczają w drzwiach.
24. Nie martwisz się o to, czy on zamówi coś na co cię nie stać.
25. Możesz udawać małą, bezradną istotę.
26. Być wrażliwą to żaden wstyd.
27. Nie przeżywasz stresu związanego z kupnem prezerwatywy.
28. Twoje zachowanie zawsze da się wytłumaczyć – hormony.
29. Wbrew powszechnym opiniom – to facet jest największym plotkarzem.
30. Masz tyle wyobraźni, że nie musisz wydawać pieniędzy na „Catsa”.
32. Farbowanie włosów nie będzie uznane za dewiację.
33. Nigdy nie spytasz: czy to jest łechtaczka?
34. Nie musisz wiedzieć nic o czołgach.
35. Przeżywasz dwa rodzaje orgazmu.
36. Nie musisz udawać, że bawią cię dowcipy o blondynkach.
37. Nie myślisz penisem.
38. Tylko w twoim przypadku słowo „nie” może znaczyć „tak”.
39. Jesteś w stanie zrobić to 10 razy i nie masz dość.
40. Kobieta wykonująca męski zawód nie będzie zażenowana.
41. Nie zgłupiejesz dla faceta do tego stopnia, by śpiewać serenady pod jego oknem.
42. Kobieta potrafi cieszyć się z kwiatka.
43. Seks miedzy dwiema kobietami nigdy nie powoduje odruchów wymiotnych.
44. Kobieta nigdy nie zostawi cię dla twojej przyjaciółki.
45. Jeśli zajdziesz w ciążę masz pewność, że brałaś w tym udział.
46. To właśnie dla kobiety facet traci głowę!
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:04
Mężczyźni są silniejsi, ale nie biją kobiet, bo są fajni.
Kiedy mężczyzna widzi w sklepie cudowny obrus, nie kupuje go, jeśli ma już cztery takie.
Mężczyzna jest oszczędniejszy. Układy: płciowy i wydalniczy dzielą jeden przewód i nie przeszkadza to w życiu.
Mężczyzna potrafi sikać na stojąco nie oblewając się przy tym.
Mężczyzna jest miły i daje kobiecie wygrać. To dlatego wymyślił tak mało punktów na swoją wyższość.
Mężczyzna umie rozmawiać przez telefon krócej niż minutę
Mężczyzna nie musi się martwić czy buty pasują mu do torebki
Ubrania mężczyzn są przede wszystkim wygodne a potem ładne, a nie odwrotnie.
Mężczyzna nie musi obgadywać jak fatalnie ubrali się inni faceci na imprezie.
Kiedy mężczyzna mówi tak znaczy to tak, kiedy kobieta mówi tak znaczy to wszystko od tak po nie aż do nie wiem.
Dla mężczyzny szybka decyzja to 3 sekundy, dla kobiety 3 dni.
Mężczyzna jest w stanie myśleć cały czas o seksie i jednocześnie zajmować się innymi sprawami
Mężczyzna zawsze umie wybrać najprostsze rozwiązanie.
Kobiety trzymane wystarczająco długo (a zwykle wystarczająco to tak z 15 minut - 30 przy twardszych sztukach) w towarzystwie innych kobiet zaczną knuć i w efekcie końcowym mordować, Mężczyźni zaczną się dobrze bawić
Mężczyzna umie odpowiedzeć na pytanie "Kochanie co Ci jest?" inaczej niż "Nic"
W sytuacjach ekstremalnych mężczyźni wzbudzają zaufanie, kobiety powodują panikę
Zresztą większość sytuacji ekstremalnych to wina kobiet.
I wbrew pozorom plamka z kawy na nogawce czarnych spodni to nie jest sytuacja ekstremalna, o czym większość mężczyzn wie.
Mężczyzna rozwiązuje problemy, kobieta wymyśla wciąż nowe.
Mężczyzna nie potrzebuje ciężkiego plecaka na dwudniowy wyjazd.
Kiedy mężczyzna widzi w sklepie cudowny obrus, nie kupuje go, jeśli ma już cztery takie.
Mężczyzna jest oszczędniejszy. Układy: płciowy i wydalniczy dzielą jeden przewód i nie przeszkadza to w życiu.
Mężczyzna potrafi sikać na stojąco nie oblewając się przy tym.
Mężczyzna jest miły i daje kobiecie wygrać. To dlatego wymyślił tak mało punktów na swoją wyższość.
Mężczyzna umie rozmawiać przez telefon krócej niż minutę
Mężczyzna nie musi się martwić czy buty pasują mu do torebki
Ubrania mężczyzn są przede wszystkim wygodne a potem ładne, a nie odwrotnie.
Mężczyzna nie musi obgadywać jak fatalnie ubrali się inni faceci na imprezie.
Kiedy mężczyzna mówi tak znaczy to tak, kiedy kobieta mówi tak znaczy to wszystko od tak po nie aż do nie wiem.
Dla mężczyzny szybka decyzja to 3 sekundy, dla kobiety 3 dni.
Mężczyzna jest w stanie myśleć cały czas o seksie i jednocześnie zajmować się innymi sprawami
Mężczyzna zawsze umie wybrać najprostsze rozwiązanie.
Kobiety trzymane wystarczająco długo (a zwykle wystarczająco to tak z 15 minut - 30 przy twardszych sztukach) w towarzystwie innych kobiet zaczną knuć i w efekcie końcowym mordować, Mężczyźni zaczną się dobrze bawić
Mężczyzna umie odpowiedzeć na pytanie "Kochanie co Ci jest?" inaczej niż "Nic"
W sytuacjach ekstremalnych mężczyźni wzbudzają zaufanie, kobiety powodują panikę
Zresztą większość sytuacji ekstremalnych to wina kobiet.
I wbrew pozorom plamka z kawy na nogawce czarnych spodni to nie jest sytuacja ekstremalna, o czym większość mężczyzn wie.
Mężczyzna rozwiązuje problemy, kobieta wymyśla wciąż nowe.
Mężczyzna nie potrzebuje ciężkiego plecaka na dwudniowy wyjazd.
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:06
- Dlaczego do zapłodnienia jednego jaja potrzeba miliona plemników?
- Ktoś widział kiedyś faceta który pyta o drogę?
jestem facetem, ale mnie to rozwaliło
- Ktoś widział kiedyś faceta który pyta o drogę?
jestem facetem, ale mnie to rozwaliło
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:06
co kazdy facet chcial by uslyszec od swojej zony:
1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź na mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź na mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:07
Słownictwo prac magisterskich:
1. od dawna wiadomo, że = nie chciało mi się szukać pracy źródłowej
2. ....można dostrzec wyraźną tendencję = ...trudno wyciągnąć konkretne wnioski
3. ...o wielkim znaczeniu teoretycznym i praktycznym = chu.. mnie to interesuje
4. znalezienie ostatecznej odpowiedzi na te pytania nie było na razie możliwe = eksperyment się nie udał, ale może uda się kiedyś opublikować wyniki
5. trzy spośród zestawów danych wybrano do szczegółowej analizy = pozostałe się nie nadawały
6. przedstawione są typowe wyniki = są to najlepsze wyniki
7. uznaje się że = ja uznaję że
8. powszechnie uznaje się że = paru facetów tak uważa
9. jest jasne, że wiele dalszej pracy należy włożyć, zanim pełna odpowiedz stanie się możliwa = nic z tego nie rozumiem
10. ...poprawne z dokładnością do rzędu wielkości = źle
11. oczekuję że niniejsza praca pobudzi zainteresowanie w tej dziedzinie = ta praca jest marna, ale inne w tej dziedzinie są podobne
12. staranna analiza otrzymanych wyników = trzy strony notatek zamazały się, gdy potrąciłem szklankę z piwem
13. ... bardzo ważne pole odkrywczych badań = ...bezużyteczny temat zasugerowany przez promotora
14. Składam podziękowania mgr Nowakowi za pomoc w pracy doświadczalnej, a dr Kowalskiemu za cenne dyskusje = Nowak odwalił czarna robotę, a Kowalski wyjaśnił mi, co oznaczają wyniki
1. od dawna wiadomo, że = nie chciało mi się szukać pracy źródłowej
2. ....można dostrzec wyraźną tendencję = ...trudno wyciągnąć konkretne wnioski
3. ...o wielkim znaczeniu teoretycznym i praktycznym = chu.. mnie to interesuje
4. znalezienie ostatecznej odpowiedzi na te pytania nie było na razie możliwe = eksperyment się nie udał, ale może uda się kiedyś opublikować wyniki
5. trzy spośród zestawów danych wybrano do szczegółowej analizy = pozostałe się nie nadawały
6. przedstawione są typowe wyniki = są to najlepsze wyniki
7. uznaje się że = ja uznaję że
8. powszechnie uznaje się że = paru facetów tak uważa
9. jest jasne, że wiele dalszej pracy należy włożyć, zanim pełna odpowiedz stanie się możliwa = nic z tego nie rozumiem
10. ...poprawne z dokładnością do rzędu wielkości = źle
11. oczekuję że niniejsza praca pobudzi zainteresowanie w tej dziedzinie = ta praca jest marna, ale inne w tej dziedzinie są podobne
12. staranna analiza otrzymanych wyników = trzy strony notatek zamazały się, gdy potrąciłem szklankę z piwem
13. ... bardzo ważne pole odkrywczych badań = ...bezużyteczny temat zasugerowany przez promotora
14. Składam podziękowania mgr Nowakowi za pomoc w pracy doświadczalnej, a dr Kowalskiemu za cenne dyskusje = Nowak odwalił czarna robotę, a Kowalski wyjaśnił mi, co oznaczają wyniki
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:08
<may> Onet.pl: "Bramkarz Realu Madryt, Jerzy Dudek, opowiadając o trenerze "Królewskich" Berndzie Schusterze, porównał go do szkoleniowca reprezentacji Polski Leo Beenhakkera. Schuster jest spokojny, ale ma temperament i w razie potrzeby potrafi ostro przekazać swoje uwagi. On i Leo mają ze sobą wiele wspólnego. Obydwaj podobnie gestykulują, myślą - nawet podobnie chodzą - mówi Dudek."
<wiro> taaa... ja Dudka moge porównać do żula pod moim blokiem
<wiro> cały czas na ławce
<wiro> taaa... ja Dudka moge porównać do żula pod moim blokiem
<wiro> cały czas na ławce
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:10
Bramkarz zasadził sobie gola główką: http://www.youtube.com/watch?v=-Z07Ktl3kK4
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:14
Posted by: Killa Boom
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 01:22
Posted by: piana
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 02:44
Posted by: bkbk
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 04:27
http://wiadomosci.wp.pl/gid,9193366,img,9251907,kat,32834,galeriazdjecie.html?G%5Bpage%5D=10
Rozwalił mnie komentarz
"Może myślała że z tych mikrofonów zaraz coś wytryśnie"
Rozwalił mnie komentarz
"Może myślała że z tych mikrofonów zaraz coś wytryśnie"
Posted by: Rancorn
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 05:22
Originally Posted By: Maxero
Przychodzi murzyn do biura pośrednictwa pracy i pyta:
- Czy jest jakaś praca dla czarnego?
- Oczywiście! Pensja 10 tys., samochód służbowy, komórka.
- Pani żartuje?
- Pan pierwszy zaczął...
- Czy jest jakaś praca dla czarnego?
- Oczywiście! Pensja 10 tys., samochód służbowy, komórka.
- Pani żartuje?
- Pan pierwszy zaczął...
znam mniej rasistowska wersje ze studentem
Posted by: berek
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 06:24
Posted by: odgdog
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 06:26
Posted by: clarence
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 06:40
http://pl.youtube.com/watch?v=AdxPz0UNNas - "moherowy elektorat"
Posted by: buszmen
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 06:41
Posted by: Stoin
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 07:07
> Rok 2012.> Armia odrodzonego imperium rosyjskiego podbiła już prawie całą> Europę. Ostatnie niedobitki NATO rozpaczliwie bronią się na Skale Gibraltarskiej. Generalissimus Putin podchodzi do ogromnej mapy kontynentu i z dumą spogląda na swoje zdobycze.
> - Wszystko moje! - mruczy z zadowoleniem.
> Nagle jego uwagę przykuwa niewielka żółta plamka w Przywiślańskim Kraju. Zadowolenie generalissimusa w mgnieniu oka zmienia się we wściekłość.
> - Co to jest! - cedzi ze złości poczerwieniały Putin.
> Cały sztab generalny zamarł strwożony w bezruchu. Nikt nie ośmielił się przerwać tej złowieszczej ciszy.
> - *** jest! - wrzasnąl Putin.
> Na te słowa wystapił głównodowodzący marszałek i bijąc wiernopoddańcze pokłony z duszą na ramieniu odpowiedział:
> - Wybaczcie wasza dostojność, to Wietnamczycy nadal bronią warszawskiego Stadionu...
> - Wszystko moje! - mruczy z zadowoleniem.
> Nagle jego uwagę przykuwa niewielka żółta plamka w Przywiślańskim Kraju. Zadowolenie generalissimusa w mgnieniu oka zmienia się we wściekłość.
> - Co to jest! - cedzi ze złości poczerwieniały Putin.
> Cały sztab generalny zamarł strwożony w bezruchu. Nikt nie ośmielił się przerwać tej złowieszczej ciszy.
> - *** jest! - wrzasnąl Putin.
> Na te słowa wystapił głównodowodzący marszałek i bijąc wiernopoddańcze pokłony z duszą na ramieniu odpowiedział:
> - Wybaczcie wasza dostojność, to Wietnamczycy nadal bronią warszawskiego Stadionu...
Posted by: czepek
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 12:38
http://pl.youtube.com/watch?v=ClrBxzsPDL4&mode=related&search=
ja sie posikalem prawie
calego chlopaki bierze nic tylko dzwonic
ja sie posikalem prawie
calego chlopaki bierze
nic tylko dzwonic
Posted by: Szewa
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 17:34
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 18:33
Originally Posted By: buszmen
Humor na wysokim poziomie
Harnaś w dłoń i do przodu...ech Kraków.
Posted by: Lokus
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 18:52
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 19:11
Originally Posted By: Lokus
Przepraszamy, ale takiej strony tu nie ma.
To ten dowcip?
Posted by: Randall
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:02
Posted by: Lokus
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:20
Originally Posted By: Kylo
Originally Posted By: Lokus
Przepraszamy, ale takiej strony tu nie ma.
To ten dowcip?
http://sport.onet.pl/0,1248732,1621097,wiadomosc.html
w komentarzach mozna przeczytac ze tak bylo
Posted by: Bugs Bunny
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:36
Panowie szukam filmiku z roznymi wykonaniami rzutow wolnych ale nie strzałów tylko rozegran. Było cos takiego konczylo sie karnym nie strzelanym bezposrednio tylko rozegraniem do drugiego wbiegajacego zawodnika. Ma to moze ktos?
Posted by: Elmata z Miradu
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:37
Rozmawia dwóch kolesi:
- stary zwolnili mnie z pracy za picie..!!!!
- ta a gdzie robiłeś??
- w banku spermy
- stary zwolnili mnie z pracy za picie..!!!!
- ta a gdzie robiłeś??
- w banku spermy
Posted by: Conrad
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:47
Skrzywione umysły, skrzywione też mordy:
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:49
Lokus no zdarzaja sie takie rzeczy na onecie
Mnie rozbawilo porownanie:
http://sport.onet.pl/1,16,11,35517835,96440702,4183227,0,forum.html?TEMAT=1248685
Chodzi o kopniecie w jaja
i komentarz : to tak jakby Ci łechtaczkę w łańcuch od roweru wkręciło
Mnie rozbawilo porownanie:
http://sport.onet.pl/1,16,11,35517835,96440702,4183227,0,forum.html?TEMAT=1248685
Chodzi o kopniecie w jaja
i komentarz : to tak jakby Ci łechtaczkę w łańcuch od roweru wkręciło
Posted by: Conrad
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 20:50
Świetne, Kylo!
Posted by: siwy212
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 21:43
Originally Posted By: Conrad
Skrzywione umysły, skrzywione też mordy:
Tu nie ma z czego się śmiać
tu widać obłęd w oczach.
Posted by: lukkow
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 21:46
Originally Posted By: Bugs Bunny
Panowie szukam filmiku z roznymi wykonaniami rzutow wolnych ale nie strzałów tylko rozegran. Było cos takiego konczylo sie karnym nie strzelanym bezposrednio tylko rozegraniem do drugiego wbiegajacego zawodnika. Ma to moze ktos?
Chyba chodzi o to:
http://pl.youtube.com/watch?v=YbaWfY-Dw0w
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 22:34
Originally Posted By: Conrad
Skrzywione umysły, skrzywione też mordy:
Oby im się droga do władzy skrzywiła i oby już za 11 dni dostali od wyborców wielkiego kopa w duPISko.
Posted by: Killa Boom
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 22:45
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 10/10/2007 22:52
Posted by: akme
Re: Śmieszne [55] *DELETED* - 10/10/2007 23:42
Post deleted by Conrad
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 01:02
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 01:05
Posted by: piana
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 01:09
Posted by: viali
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 01:43
nie jest to smieszne ale poniewaz ten dzial jest chyba najczesciej odwiedzay przedstawie to tuje warto zobaczyc :
http://youtube.com/watch?v=yltlYLPx16w
http://youtube.com/watch?v=yltlYLPx16w
Posted by: bubelot
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 01:51
Posted by: Ozeszlol
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 01:57
Tak sobie siedze i nudze i oto wymyśliłem ...
Jak być normalny powiedz mi
Kiedy w kraju rzadzi PIS
Ref : wyleć na wyspy już dziś ....
Jak PIS ma przegrać powiedz do cholery
Kiedy wspieraja ich wszystkie mochery ...
Ref : wyleć na wyspy już dziś ....
Jak doładu z sobą dojść ?
Kiedy PIS-u mam już dość ...
Ref : wyleć na wyspy już dziś ....
Jak być normalny powiedz mi
Kiedy w kraju rzadzi PIS
Ref : wyleć na wyspy już dziś ....
Jak PIS ma przegrać powiedz do cholery
Kiedy wspieraja ich wszystkie mochery ...
Ref : wyleć na wyspy już dziś ....
Jak doładu z sobą dojść ?
Kiedy PIS-u mam już dość ...
Ref : wyleć na wyspy już dziś ....
Posted by: Mr.Eco
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 02:30
cd
Na wyspy nie mam pieniedzy
bo PIS doprowadzil mnie do nędzy
http://www.teksty.jeja.pl/234,mistrzowie-teleturniejow.html
Na wyspy nie mam pieniedzy
bo PIS doprowadzil mnie do nędzy
http://www.teksty.jeja.pl/234,mistrzowie-teleturniejow.html
Posted by: Rancorn
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 03:08
Lol, EPULS najlepszy na poprawienie humoru
[img]http://img167.imagevenue.com/img.php?image=39611_LOL_122_884lo.JPG[/img]
[img]http://img167.imagevenue.com/img.php?image=39611_LOL_122_884lo.JPG[/img]
Posted by: Samartyanin
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 03:26
Originally Posted By: Rancorn
Lol, EPULS najlepszy na poprawienie humoru
[img]http://img167.imagevenue.com/img.php?image=39611_LOL_122_884lo.JPG[/img]
[img]http://img167.imagevenue.com/img.php?image=39611_LOL_122_884lo.JPG[/img]
Jak sie będzie tak napinał to mu żyłka pęknie
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 04:05
Przychodzi koles do swojego chrzestnego i zaprasza go na swoj slub.
Na co chrzestny mowi mu:
-Bardzo ci dziekuje chrzesniaku ze pamietales o mnie i mnie zapraszasz.Powiedz mi tylko co chcialbys dostac?
-Ja chcialbym tylko dwaj jajka...odpowiada chrzesniak.
-Dwa jajka?Ale po co ci one??
-A no bo na komunie chuja dostalem to bedize mi pasowac...
mowi malgosia do jasia
-jasiu wez mnie wyruchaj
-nie, nie zrobie tego
-no ale prosze cie jasiu no
-nie, nie zrobie tego!
-jasiu no! prosze cie!
-no dobra niech ci bedzie
poszli do pokoju
jasiu mowi do malgosi
-rozbierz sie i stan pod sciana
malgosia sie rozebrala i stanela pod jedna sciana, jasiu rowniez sie rozebral i stanol pod druga
-dobrze teraz rozpedz sie i wskocz na mnie-powiedzial jasiu
gdy malgosia rozpedzona wskakiwala na niego ten w ostatniej chwili sie odsunol a ta wjeb*** sie w sciane
jasiu na to
-hahaha wyruchalem cie!
Mała Ania wchodzi niespodziewanie do sypialni rodziców i widzi w dolnej części piżamki tatusia spory "namiot".
- Co to masz tatusiu za namiocik? - pyta zaintrygowana.
- No, wiesz córuniu, tatuś już rozbił namiot cyrkowy i teraz czeka, aż mamusia przyjdzie z misiem, który ma tu wystąpić. Idź do
łazienki i powiedz mamie, że wszystko już gotowe..
Ania biegnie do mamy i informuje ja z przejęciem:
- Możesz już przyjść mamusiu z misiem, tatuś mówi, ze ma już namiot gotowy...
Mama zakłopotana:
- Powiedz tacie, ze dzisiaj nici z tego, misiu się właśnie rozchorował, cieknie mu z noska i przedstawienia nie będzie...
Ania biegnie z powrotem do taty:
- Tato, misiu chory, ma katarek i nie może dziś wystąpić.
Tata nie ukrywa rozczarowania:
- Cholera, a tu wszystko zapięte na ostatni guzik! No nic, powiedz mamie, żeby przyszła przynajmniej odtrąbić do mikrofonu, ze
przedstawienie odwołane...
Trzech pedałów stwierdziło, że mają bardzo wielki problem. Otóż mają nadwrażliwy odbyt, każdy z Nich. Nie da się z tym żyć, postanowili więc pójść do lekarza po poradę.
- Doktorze, taki problem. Dośc nietypowy. Mamy nadwrażliwe odbyty, każdy z nas...
Doktor:
- Ależ co Wy pieprzucie, panowie! Jak można mieć nadwrażliwy odbyt?
Jaja sobie ze mnie chyba robicie...
Chwila ciszy... Odzywa się jeden z pedałów:
- Ale panie doktorze. My naprawdę mamy nadwrażliwe odbyty. Jeśli Doktor nie wierzy, to proszę nas zbadać.
Lekarz pomyślał chwilę i postanowił ich zbadać.
- Niech wchodzi pierwszy z Was.
Wchodzi pierwszy pedał. Lekarz każe mu zdjąć spodnie i wypiąć tyłek po czym wkłada mu drewnianą szpatułkę do tyłka.
- I co Pan czuje?
- Hmm... Delikatne drewno sosnowe... Ścięte ze cztery lata temu w
Niemczech, w lasach na południu... Wygładzone papierem ściernym o
ziarnie...
Lekarz zdzwiwiony:
- Dość! Następny!
Wchodzi drugi pedał. Ta sama procedura, ale tym razem lekarz wkłada mu pomiędzy pośladki stetoskop:
- Hmm... Delikatna stal chromowana, wydobyta ze złóż na północy Szwecji, ruda żelaza z lekkim dodatkiem manganu, wytop w hucie...
- Dość! - lekarz już troszkę wkurzony, że robią z Niego jaja a On się tak daje.
- Następny! Dawać trzeciego...
Wchodzi ostatni pedał, zdejmuje spodnie, wypina tyłek. Doktro już trcohę wkurzony bierze i chlust! mu herbatą w tyłek.
Na to pedał podniesionym głosem:
- Ajć, ajć, ajć!...
Doktor:
- Co? Gorąca?!
Na to pedał:
- Gorzka!
Na spacerze z psami spotyka się dwóch gości. Jeden ma dobermana, a drugi ratlerka. Postanowili pójść do pobliskiego lokalu na kawę.
Facet z dobermanem stwierdza:
- Ale tam jest napis, że nie można wchodzić z psami.
- Założymy czarne okulary i będziemy udawać niewidomych z psami przewodnikami.
Tak też zrobili. Do stolika przy którym usiedli podchodzi do kelner i zwraca się do właściciela dobermana:
- Przykro mi proszę pana, ale do naszego lokalu nie wolno
wprowadzać psów.
- Ale to mój pies przewodnik!
- Przecież dobermany nie są psami przewodnikami!
- Jak to nie? Są świetnymi przewodnikami! Są świetnie ułożone i zapewniają bezpieczeństwo.
- Dobrze, przepraszam, nie wiedziałem - wycofuje się kelner i nagle zauważa drugiego psa.
- Proszę pana, tu nie wolno wprowadzać psów!
- Ale to jest mój pies przewodnik!
- O nie. Mogę uwierzyć w dobermana jako psa przewodnika, ale w ratlerka nie uwierzę!
- Co? Dali mi ratlerka?...
Chirurg wychodzi po operacji Pinokia i oznajmia Dżepetto:
- Mam dla pana dwie wiadomości - złą i dobrą.
- Niech pan zacznie od złej.
- Otworzyliśmy klatkę piersiową chłopczyka, ale nie wiele dało się zrobić. Ani serce, ani żołądek, ani wątroba nie funkcjonują.
- A ta dobra?
- Ma pan nowe, fajne korytko
Na co chrzestny mowi mu:
-Bardzo ci dziekuje chrzesniaku ze pamietales o mnie i mnie zapraszasz.Powiedz mi tylko co chcialbys dostac?
-Ja chcialbym tylko dwaj jajka...odpowiada chrzesniak.
-Dwa jajka?Ale po co ci one??
-A no bo na komunie chuja dostalem to bedize mi pasowac...
mowi malgosia do jasia
-jasiu wez mnie wyruchaj
-nie, nie zrobie tego
-no ale prosze cie jasiu no
-nie, nie zrobie tego!
-jasiu no! prosze cie!
-no dobra niech ci bedzie
poszli do pokoju
jasiu mowi do malgosi
-rozbierz sie i stan pod sciana
malgosia sie rozebrala i stanela pod jedna sciana, jasiu rowniez sie rozebral i stanol pod druga
-dobrze teraz rozpedz sie i wskocz na mnie-powiedzial jasiu
gdy malgosia rozpedzona wskakiwala na niego ten w ostatniej chwili sie odsunol a ta wjeb*** sie w sciane
jasiu na to
-hahaha wyruchalem cie!
Mała Ania wchodzi niespodziewanie do sypialni rodziców i widzi w dolnej części piżamki tatusia spory "namiot".
- Co to masz tatusiu za namiocik? - pyta zaintrygowana.
- No, wiesz córuniu, tatuś już rozbił namiot cyrkowy i teraz czeka, aż mamusia przyjdzie z misiem, który ma tu wystąpić. Idź do
łazienki i powiedz mamie, że wszystko już gotowe..
Ania biegnie do mamy i informuje ja z przejęciem:
- Możesz już przyjść mamusiu z misiem, tatuś mówi, ze ma już namiot gotowy...
Mama zakłopotana:
- Powiedz tacie, ze dzisiaj nici z tego, misiu się właśnie rozchorował, cieknie mu z noska i przedstawienia nie będzie...
Ania biegnie z powrotem do taty:
- Tato, misiu chory, ma katarek i nie może dziś wystąpić.
Tata nie ukrywa rozczarowania:
- Cholera, a tu wszystko zapięte na ostatni guzik! No nic, powiedz mamie, żeby przyszła przynajmniej odtrąbić do mikrofonu, ze
przedstawienie odwołane...
Trzech pedałów stwierdziło, że mają bardzo wielki problem. Otóż mają nadwrażliwy odbyt, każdy z Nich. Nie da się z tym żyć, postanowili więc pójść do lekarza po poradę.
- Doktorze, taki problem. Dośc nietypowy. Mamy nadwrażliwe odbyty, każdy z nas...
Doktor:
- Ależ co Wy pieprzucie, panowie! Jak można mieć nadwrażliwy odbyt?
Jaja sobie ze mnie chyba robicie...
Chwila ciszy... Odzywa się jeden z pedałów:
- Ale panie doktorze. My naprawdę mamy nadwrażliwe odbyty. Jeśli Doktor nie wierzy, to proszę nas zbadać.
Lekarz pomyślał chwilę i postanowił ich zbadać.
- Niech wchodzi pierwszy z Was.
Wchodzi pierwszy pedał. Lekarz każe mu zdjąć spodnie i wypiąć tyłek po czym wkłada mu drewnianą szpatułkę do tyłka.
- I co Pan czuje?
- Hmm... Delikatne drewno sosnowe... Ścięte ze cztery lata temu w
Niemczech, w lasach na południu... Wygładzone papierem ściernym o
ziarnie...
Lekarz zdzwiwiony:
- Dość! Następny!
Wchodzi drugi pedał. Ta sama procedura, ale tym razem lekarz wkłada mu pomiędzy pośladki stetoskop:
- Hmm... Delikatna stal chromowana, wydobyta ze złóż na północy Szwecji, ruda żelaza z lekkim dodatkiem manganu, wytop w hucie...
- Dość! - lekarz już troszkę wkurzony, że robią z Niego jaja a On się tak daje.
- Następny! Dawać trzeciego...
Wchodzi ostatni pedał, zdejmuje spodnie, wypina tyłek. Doktro już trcohę wkurzony bierze i chlust! mu herbatą w tyłek.
Na to pedał podniesionym głosem:
- Ajć, ajć, ajć!...
Doktor:
- Co? Gorąca?!
Na to pedał:
- Gorzka!
Na spacerze z psami spotyka się dwóch gości. Jeden ma dobermana, a drugi ratlerka. Postanowili pójść do pobliskiego lokalu na kawę.
Facet z dobermanem stwierdza:
- Ale tam jest napis, że nie można wchodzić z psami.
- Założymy czarne okulary i będziemy udawać niewidomych z psami przewodnikami.
Tak też zrobili. Do stolika przy którym usiedli podchodzi do kelner i zwraca się do właściciela dobermana:
- Przykro mi proszę pana, ale do naszego lokalu nie wolno
wprowadzać psów.
- Ale to mój pies przewodnik!
- Przecież dobermany nie są psami przewodnikami!
- Jak to nie? Są świetnymi przewodnikami! Są świetnie ułożone i zapewniają bezpieczeństwo.
- Dobrze, przepraszam, nie wiedziałem - wycofuje się kelner i nagle zauważa drugiego psa.
- Proszę pana, tu nie wolno wprowadzać psów!
- Ale to jest mój pies przewodnik!
- O nie. Mogę uwierzyć w dobermana jako psa przewodnika, ale w ratlerka nie uwierzę!
- Co? Dali mi ratlerka?...
Chirurg wychodzi po operacji Pinokia i oznajmia Dżepetto:
- Mam dla pana dwie wiadomości - złą i dobrą.
- Niech pan zacznie od złej.
- Otworzyliśmy klatkę piersiową chłopczyka, ale nie wiele dało się zrobić. Ani serce, ani żołądek, ani wątroba nie funkcjonują.
- A ta dobra?
- Ma pan nowe, fajne korytko
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 05:21
Spotkali się trzej kowboje. Zasiedli razem przy ognisku i rozpoczęli licytację, który z nich jest najtwardszy.
Kowboj z Australii powiedział:
- Walczyłem kiedyś z dwumetrowym krokodylem i pokonałem go gołymi rękami.
Kowboj z Brazylii powiedział:
- Zabiłem ważącego pół tony byka uderzeniem pięści.
Kowboj z Teksasu nic nie powiedział. Uśmiechał się tylko, rozgrzebując żar z ogniska swoim prąciem...
Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył -masakra.
Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko
potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie
- na samochody - niedowierzanie... Rabin mówi do księdza: to
niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od Szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni między religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić. Ksiądz
wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddał rabinowi. Rabin
zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty
Rabin: a ja poczekam, aż przyjedzie policja...
Kiedyś na biologii nauczyciel powiedział, że sperma zawiera cukier. Jedna dziewczyna zapytała, dlaczego, w takim razie, nie ma słodkiego smaku. Kiedy się zorientowała, co powiedziała, zaczerwieniła się jak ostatnia cegła. Wtedy nauczyciel powiedział, że słodki smak można wyczuć tylko przednią częścią języka, a nie fragmentem bliżej gardła. Dziewczyna się poryczała i wybiegła z klasy.
W zakładzie krawieckim Fąfara ogląda garnitur. W pewnej chwili pyta:
- Ile on kosztuje?
- 1.300 złotych.
- Z małą przeróbką chętnie bym go kupił.
- A co by pan przerobił?
- Cenę.
Kowboj z Australii powiedział:
- Walczyłem kiedyś z dwumetrowym krokodylem i pokonałem go gołymi rękami.
Kowboj z Brazylii powiedział:
- Zabiłem ważącego pół tony byka uderzeniem pięści.
Kowboj z Teksasu nic nie powiedział. Uśmiechał się tylko, rozgrzebując żar z ogniska swoim prąciem...
Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył -masakra.
Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko
potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie
- na samochody - niedowierzanie... Rabin mówi do księdza: to
niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od Szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni między religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić. Ksiądz
wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddał rabinowi. Rabin
zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty
Rabin: a ja poczekam, aż przyjedzie policja...
Kiedyś na biologii nauczyciel powiedział, że sperma zawiera cukier. Jedna dziewczyna zapytała, dlaczego, w takim razie, nie ma słodkiego smaku. Kiedy się zorientowała, co powiedziała, zaczerwieniła się jak ostatnia cegła. Wtedy nauczyciel powiedział, że słodki smak można wyczuć tylko przednią częścią języka, a nie fragmentem bliżej gardła. Dziewczyna się poryczała i wybiegła z klasy.
W zakładzie krawieckim Fąfara ogląda garnitur. W pewnej chwili pyta:
- Ile on kosztuje?
- 1.300 złotych.
- Z małą przeróbką chętnie bym go kupił.
- A co by pan przerobił?
- Cenę.
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 05:23
Humor z zeszytów szkolnych
= W dawnych czasach chłopi żyli dłużej, bo orali sami, a nie traktory.
= Zachowanie dzieci dalece odbiega od rzeczywistości.
= Jego trzyletni przyjaciel po ukończeniu studiów popełnił małżeństwo.
= Tatuś kupił stary samochód do spółki ze stryjem, którym dojeżdża do pracy.
= Lato spędzę w górach u kuzynek, z których zejdę dopiero po wakacjach.
Jasiu był jedynym chłopakiem w klasie wsród 17 dziewcząt i strasznie przeklinał. Na przerwie podchodzi pani do Jasia i mówi:
-Jutro nie przyjdziesz do szkoły ponieważ przeklinasz a przychodzi jutro komisja
Na to Jasiu:
-Przyjdę!
Pani znowu krzyknęła, Jasiu zaprzeczył.
Pani podeszła do dziewczynek i mówi:
-Jeżeli Jasiu przeklnie macie wyjść wszystkie z klasy.
Następnego dnia przychodzi komisja i pytają się dzieci:
-Co nowego budują w naszym mieście?
Dzieci odpowiadają:
-pałac kultury
-drapacz chmur
Podchodzą i pytają Jasia :
-Dlaczego nic nie mówisz?
-Pani mi nie pozwoliła.
Pan z komisji pyta :
-To co nowego budują w mieście ?
Jasiu na to
-BURDEL
Dziewczęta wychodzą z klasy a Jasiu krzyczy :
-A wy Ku....gdzie dopiero fundamenty stoją.
W pokoju akademika siedzą student i studentka, twardo powtarzają materiał do egzaminu. W pewnym momencie ona mówi :
- Ufff, mam dość, może pół godziny przerwy...
- Dobrze - mówi chłopak - ale żeby bezproduktywnie nie siedzieć to może zagramy w "Trach - Tibidoch - Tibidoch " ?
- Ok, - zgadza się dziewczyna - ale jak się w to gra ?
- Po prostu zdejmujesz majty i nie zadajesz głupich pytań.
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.
Profesor odbiera i slyszy:
- Śpisz?
- Śpie - odpowiada zaspany profesor.
- *** jeszcze uczymy!
= W dawnych czasach chłopi żyli dłużej, bo orali sami, a nie traktory.
= Zachowanie dzieci dalece odbiega od rzeczywistości.
= Jego trzyletni przyjaciel po ukończeniu studiów popełnił małżeństwo.
= Tatuś kupił stary samochód do spółki ze stryjem, którym dojeżdża do pracy.
= Lato spędzę w górach u kuzynek, z których zejdę dopiero po wakacjach.
Jasiu był jedynym chłopakiem w klasie wsród 17 dziewcząt i strasznie przeklinał. Na przerwie podchodzi pani do Jasia i mówi:
-Jutro nie przyjdziesz do szkoły ponieważ przeklinasz a przychodzi jutro komisja
Na to Jasiu:
-Przyjdę!
Pani znowu krzyknęła, Jasiu zaprzeczył.
Pani podeszła do dziewczynek i mówi:
-Jeżeli Jasiu przeklnie macie wyjść wszystkie z klasy.
Następnego dnia przychodzi komisja i pytają się dzieci:
-Co nowego budują w naszym mieście?
Dzieci odpowiadają:
-pałac kultury
-drapacz chmur
Podchodzą i pytają Jasia :
-Dlaczego nic nie mówisz?
-Pani mi nie pozwoliła.
Pan z komisji pyta :
-To co nowego budują w mieście ?
Jasiu na to
-BURDEL
Dziewczęta wychodzą z klasy a Jasiu krzyczy :
-A wy Ku....gdzie dopiero fundamenty stoją.
W pokoju akademika siedzą student i studentka, twardo powtarzają materiał do egzaminu. W pewnym momencie ona mówi :
- Ufff, mam dość, może pół godziny przerwy...
- Dobrze - mówi chłopak - ale żeby bezproduktywnie nie siedzieć to może zagramy w "Trach - Tibidoch - Tibidoch " ?
- Ok, - zgadza się dziewczyna - ale jak się w to gra ?
- Po prostu zdejmujesz majty i nie zadajesz głupich pytań.
O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.
Profesor odbiera i slyszy:
- Śpisz?
- Śpie - odpowiada zaspany profesor.
- *** jeszcze uczymy!
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 05:28
- Proszę pani ta stówa jest fałszywa.
- Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.
Szefowie największych banków na świecie zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka: reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną. Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się. Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja. Potem kolejno: Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu. W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- ***... mamy tyle kasy, na chuj ci jeszcze ta żarówka ?!
Maly chlopczyk przybiega do mamy i pyta:
-Mamo ja jestem Zydem czy Cyganem?
-Oczywiscie ze zydem, a czemu pytasz?
-Bo znalazlem na strychu rower i nie wiem czy go sprzedac, czy podpierdolic.
wraca zona z zebrania feministek
i od razu z pretensjami do meza
od dzisiaj
ty sprzatasz
ty zmywasz naczynia
ty prasujesz
ty zajmujesz sie dziecmi
ty gotujesz
a tak w ogole to nie chce cie na oczy widziec...
... nie widziala jeden dzien
...drugi dzien
...trzeci dzien
czwartego opuchlizna zaczela z oczu schodzic
Wojna Światowa, ulicami okupowanego Krakowa idzie Karol Wojtyła. Nagle zza rogu wyskakuje na niego SSman z pistoletem i krzyczy:
- Halt! Dokumenty!
- Nie mam.
- Dokumenty, polnische schweine, bo rozstrzelam!
- Jak Boga kocham nie mam przy sobie!
- Nie drwij sobie polaczku, dokumenty ale już!
- Naprawde zapomniałem!
*** odbezpiecza już broń, nagle z niebios zstępuje promyk światłości, pojawia się Anioł Pański i mówi do SSmana:
- Oszczędź tego dobrego człowieka, on będzie w przyszłości wielkim człowiekiem i papieżem, zrobi wiele dobrego na świecie i zostanie obwołany świętym.
SSman się zastanawia, po czym mówi do Anioła:
- No dobra, oszczędzę go, ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Że ja będę papieżem zaraz po nim.
- Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.
Szefowie największych banków na świecie zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka: reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną. Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się. Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja. Potem kolejno: Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu. W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- ***... mamy tyle kasy, na chuj ci jeszcze ta żarówka ?!
Maly chlopczyk przybiega do mamy i pyta:
-Mamo ja jestem Zydem czy Cyganem?
-Oczywiscie ze zydem, a czemu pytasz?
-Bo znalazlem na strychu rower i nie wiem czy go sprzedac, czy podpierdolic.
wraca zona z zebrania feministek
i od razu z pretensjami do meza
od dzisiaj
ty sprzatasz
ty zmywasz naczynia
ty prasujesz
ty zajmujesz sie dziecmi
ty gotujesz
a tak w ogole to nie chce cie na oczy widziec...
... nie widziala jeden dzien
...drugi dzien
...trzeci dzien
czwartego opuchlizna zaczela z oczu schodzic
Wojna Światowa, ulicami okupowanego Krakowa idzie Karol Wojtyła. Nagle zza rogu wyskakuje na niego SSman z pistoletem i krzyczy:
- Halt! Dokumenty!
- Nie mam.
- Dokumenty, polnische schweine, bo rozstrzelam!
- Jak Boga kocham nie mam przy sobie!
- Nie drwij sobie polaczku, dokumenty ale już!
- Naprawde zapomniałem!
*** odbezpiecza już broń, nagle z niebios zstępuje promyk światłości, pojawia się Anioł Pański i mówi do SSmana:
- Oszczędź tego dobrego człowieka, on będzie w przyszłości wielkim człowiekiem i papieżem, zrobi wiele dobrego na świecie i zostanie obwołany świętym.
SSman się zastanawia, po czym mówi do Anioła:
- No dobra, oszczędzę go, ale pod jednym warunkiem.
- Jakim?
- Że ja będę papieżem zaraz po nim.
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 05:42
Pewien czarnoskóry student nie mówiący za bardzo po polsku chciał się dostać
z akademika na dworzec centralny, wiec uczynni koledzy napisali mu karteczkę
którą miał pokazywać w autobusie do którego go "zapakowali".
W autobusie ludzie czytali podsuwaną im przez studenta karteczkę i wybuchali
śmiechem.
A oto treść karteczki: "Wypchnijcie bambusa na centralnym"
z akademika na dworzec centralny, wiec uczynni koledzy napisali mu karteczkę
którą miał pokazywać w autobusie do którego go "zapakowali".
W autobusie ludzie czytali podsuwaną im przez studenta karteczkę i wybuchali
śmiechem.
A oto treść karteczki: "Wypchnijcie bambusa na centralnym"
Posted by: Feel-Tsu
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 06:02
http://www.youtube.com/watch?v=IUDTlvagjJA
był z Was ktoś kiedyś u wirtualnego fryzjera? ciekawe uczucie
nie martwcie sie nie wyskoczy żadna facjata, ani nie bedzie krzyku, po prostu ciekawy dzwiek surround
był z Was ktoś kiedyś u wirtualnego fryzjera? ciekawe uczucie
nie martwcie sie nie wyskoczy żadna facjata, ani nie bedzie krzyku, po prostu ciekawy dzwiek surround
Posted by: Cigano
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 06:38
Tony Rickardsson w tancu z gwiazdami...
http://sport.onet.pl/0,1248729,1621475,wiadomosc.html
i cytat:
W młodości często chodziłem na dyskoteki. Nie tańczyłem jednak zbyt często, ponieważ uważałem że, ci którzy to robią, nie mają po prostu pieniędzy na siedzenie przy barze.
http://sport.onet.pl/0,1248729,1621475,wiadomosc.html
i cytat:
W młodości często chodziłem na dyskoteki. Nie tańczyłem jednak zbyt często, ponieważ uważałem że, ci którzy to robią, nie mają po prostu pieniędzy na siedzenie przy barze.
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 07:23
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 08:21
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 19:28
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 19:47
Originally Posted By: shane
Stary, to wyszlo na poczatku rzadow pisuaru
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 19:49
Kurde, jestem opóźniony o dwa lata 
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 21:15
Ma ktos jeszcze filmik z meczu Groclinu w Uefa, co jakimus kolesiowi buchneli szalik a wlascwie wyszarpali przez plot?
Posted by: Donati
Re: Śmieszne [55] - 11/10/2007 21:45
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 00:32
- Po czym poznać że w USA są Rosjanie?
- Na zawody walk kogutów przychodzą z kaczką.
- A po czym poznać, że są tam Włosi?
- Stawiają na kaczkę.
- A poczym poznać, że jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa.
Kobieta miala papuge w domu, która ciagle powtarzala
- Precz z Kaczynskim! Precz z Kaczynskimi!
Ktos z sasiadów podkablowal i niedlugo do kobity puka policja:
- Dzien dobry, policja. Dostalismy wezwanie, ze pani papuga obraza naszego
prezydenta i premiera. Prosze pokazac papuge.
Kobieta przynosi klatke z papuga a ta juz od progu drze sie
- "Precz z Kaczynskimi!"
Policjant upomina kobiete
- Jesli to sie bedzie powtarzalo to bedziemy musieli uspic papuge a pania
wsadzic do wiezienia.
Kobieta po wyjsciu funkcjonariuszy prosi papuge:
- Sluchaj papuzko, nie mów tak wiecej prosze, bo mnie zamkna a ciebie
uspia
i po co nam to
Kilka dni spokoju, ale papuga sobie przypomniala i znowu zaczela swoje
- Precz z Kaczynskimi! na cale gardlo.
Na drugi dzien koieta dostala wezwanie do sadu na rozprawe - papuga jako
dowód rzeczowy. Kobieta poszla wiec do spowiedzi powiedziec ksiedzu co jej
lezy na sercu. A ksiadz mówi:
- Sluchaj kobieto - ja mam tez papuge, która mówi i jest podobna. Na czas
rozprawy podmienimy papugi i nikt sie nie skapnie.
No i jak uradzili, tak zrobili. Dzien rozprawy, kobiecina z ksiedzem
podmienili papugi i babka leci do sadu z koscilna papuga. Sedzia mówi:
- Prosze wniesc klatke z papuga.
Klatka z papuga wniesiona - papuga nic. Nie odzywa sie slowem. Oskarzyciel
podpuszcza papuge:
- Czy papuga mówila "Precz z Kaczynskimi!" ?
Papuga nic. Sedzia podpowiada:
- "Precz z Kaczynskim!", oskarzyciel i oskarzyciel posilkowy tez zachecaja
-
"Precz z Kaczynskimi!".
W koncu cala sala skanduje - Precz z Kaczynskimi! Precz z Kaczynskimi!
A papuga zawodzi koscielnym glosem: - Sluuuuchaaaaj Jeeeezuuuuu jak cie
blaagaa luuud......
- Na zawody walk kogutów przychodzą z kaczką.
- A po czym poznać, że są tam Włosi?
- Stawiają na kaczkę.
- A poczym poznać, że jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa.
Kobieta miala papuge w domu, która ciagle powtarzala
- Precz z Kaczynskim! Precz z Kaczynskimi!
Ktos z sasiadów podkablowal i niedlugo do kobity puka policja:
- Dzien dobry, policja. Dostalismy wezwanie, ze pani papuga obraza naszego
prezydenta i premiera. Prosze pokazac papuge.
Kobieta przynosi klatke z papuga a ta juz od progu drze sie
- "Precz z Kaczynskimi!"
Policjant upomina kobiete
- Jesli to sie bedzie powtarzalo to bedziemy musieli uspic papuge a pania
wsadzic do wiezienia.
Kobieta po wyjsciu funkcjonariuszy prosi papuge:
- Sluchaj papuzko, nie mów tak wiecej prosze, bo mnie zamkna a ciebie
uspia
i po co nam to
Kilka dni spokoju, ale papuga sobie przypomniala i znowu zaczela swoje
- Precz z Kaczynskimi! na cale gardlo.
Na drugi dzien koieta dostala wezwanie do sadu na rozprawe - papuga jako
dowód rzeczowy. Kobieta poszla wiec do spowiedzi powiedziec ksiedzu co jej
lezy na sercu. A ksiadz mówi:
- Sluchaj kobieto - ja mam tez papuge, która mówi i jest podobna. Na czas
rozprawy podmienimy papugi i nikt sie nie skapnie.
No i jak uradzili, tak zrobili. Dzien rozprawy, kobiecina z ksiedzem
podmienili papugi i babka leci do sadu z koscilna papuga. Sedzia mówi:
- Prosze wniesc klatke z papuga.
Klatka z papuga wniesiona - papuga nic. Nie odzywa sie slowem. Oskarzyciel
podpuszcza papuge:
- Czy papuga mówila "Precz z Kaczynskimi!" ?
Papuga nic. Sedzia podpowiada:
- "Precz z Kaczynskim!", oskarzyciel i oskarzyciel posilkowy tez zachecaja
-
"Precz z Kaczynskimi!".
W koncu cala sala skanduje - Precz z Kaczynskimi! Precz z Kaczynskimi!
A papuga zawodzi koscielnym glosem: - Sluuuuchaaaaj Jeeeezuuuuu jak cie
blaagaa luuud......
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 00:39
Kubuś mówi do prosiaczka:
-Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz.
-A co czytałeś mój horoskop?
-Nie, książkę kucharską...
Podchodzi bezdomny do biznesmena i mówi:
Niech mi pan da na jedzenie
Biznesmen wyciąga 100 złotych, ale zaraz odciąga.
-Nie bo przepijesz
Na to biedak:
-Ja od 10 lat alkoholu w ustach nie miałem.
-No to przypalisz?
-Nie panie ja w życiu nie paliłem.
-A na dziewczyny nie wydasz?
-Oczywiście, że nie. Ja mam żonę i dzieci!
Biznesmen daje mu to 100 złotych i mówi :
-Wsiadaj do limuzyny.
-Ale panie, tapicerkę panu pobrudzę.
-Wsiadaj, muszę żonie pokazać, jak kończy człowiek, który nie pali nie pije i na dziewczyny nie chodzi.
Trzech nauczycieli za czasów RFN chciało wyjechać za granicę, ale potrzebne im były zaświadczenia od policji, że mogą opuścić granicę. Poszli więc na komendę i wchodzą po kolei. Pierwszy wszedł nauczyciel z gimnazjum i za chwilę wychodzi. Pozostali od razu pytają - dostał pozwolenie czy nie. On na smutny odpowiada, że nie dostał. Wchodzi drugi nauczyciel z liceum... Za chwilę wraca i ta sama sytuacja: nie dostał. Wchodzi trzeci nauczyciel ze szkoły specjalnej. Nie ma go z pięć minut... W końcu wychodzi zadowolony, że dostał pozwolenie. Koledzy zdziwieni pytają się jak on to zrobił, a on na to mówi tak:
-Podszedłem do policjanta, położyłem mu podanie na biurku i mówię mu: "Tu podpisz i jeszcze tu i tu, tak jak cię w szkole uczyłem".
W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie,
Na polanie w lesie pasą się krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi:
- Witam szanowne króweczki! Czy jest może między paniami jakiś cwaniaczek?
- Nieee - odpowiedziały zdziwione krowy.
- No to zrzuteczka po 5 złotych!
Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Zdenerwowane krowy wysłały delegację do lisa.
- Ty lis, zajączek wyłudza od nas gotówkę, chodź i zagraj dla nas cwaniaczka. Lis się zgodził. Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie. Przychodzi zajączek:
- Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy paniami jakiś cwaniaczek?
Lis wstaje i mówi:
- Jestem, a co mały?
W tym momencie zza drzew wychodzi niedźwiedź.
- A nic, krówki jak zwykle po "piątalu", a cwaniaczek 15!
-Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz.
-A co czytałeś mój horoskop?
-Nie, książkę kucharską...
Podchodzi bezdomny do biznesmena i mówi:
Niech mi pan da na jedzenie
Biznesmen wyciąga 100 złotych, ale zaraz odciąga.
-Nie bo przepijesz
Na to biedak:
-Ja od 10 lat alkoholu w ustach nie miałem.
-No to przypalisz?
-Nie panie ja w życiu nie paliłem.
-A na dziewczyny nie wydasz?
-Oczywiście, że nie. Ja mam żonę i dzieci!
Biznesmen daje mu to 100 złotych i mówi :
-Wsiadaj do limuzyny.
-Ale panie, tapicerkę panu pobrudzę.
-Wsiadaj, muszę żonie pokazać, jak kończy człowiek, który nie pali nie pije i na dziewczyny nie chodzi.
Trzech nauczycieli za czasów RFN chciało wyjechać za granicę, ale potrzebne im były zaświadczenia od policji, że mogą opuścić granicę. Poszli więc na komendę i wchodzą po kolei. Pierwszy wszedł nauczyciel z gimnazjum i za chwilę wychodzi. Pozostali od razu pytają - dostał pozwolenie czy nie. On na smutny odpowiada, że nie dostał. Wchodzi drugi nauczyciel z liceum... Za chwilę wraca i ta sama sytuacja: nie dostał. Wchodzi trzeci nauczyciel ze szkoły specjalnej. Nie ma go z pięć minut... W końcu wychodzi zadowolony, że dostał pozwolenie. Koledzy zdziwieni pytają się jak on to zrobił, a on na to mówi tak:
-Podszedłem do policjanta, położyłem mu podanie na biurku i mówię mu: "Tu podpisz i jeszcze tu i tu, tak jak cię w szkole uczyłem".
W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie,
Na polanie w lesie pasą się krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi:
- Witam szanowne króweczki! Czy jest może między paniami jakiś cwaniaczek?
- Nieee - odpowiedziały zdziwione krowy.
- No to zrzuteczka po 5 złotych!
Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Zdenerwowane krowy wysłały delegację do lisa.
- Ty lis, zajączek wyłudza od nas gotówkę, chodź i zagraj dla nas cwaniaczka. Lis się zgodził. Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie. Przychodzi zajączek:
- Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy paniami jakiś cwaniaczek?
Lis wstaje i mówi:
- Jestem, a co mały?
W tym momencie zza drzew wychodzi niedźwiedź.
- A nic, krówki jak zwykle po "piątalu", a cwaniaczek 15!
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 00:42
Wilk był pijakiem, a zając abstynentem. Pewnego dnia zając przyjeżdża na rolkach. Wilk się pyta:
-Skąd to masz?
-Nie palę, nie piję, to mam - odpowiada zając.
Kolejnego dnia, zając przyjeżdża na rowerze. Wilk się pyta:
-Skąd to masz?
-Nie palę, nie piję, to mam- odpowiada zając.
Za dwa dni wilk podjeżdża najnowszym kabrioletem, a zając pyta:
-Skąd to masz?
-Butelki sprzedałem.
Król zwierząt kazał wybudować nowy kibel. Jednak powiedział, ze każdy kto choć trochę go zniszczy, będzie odpowiadał karnie. Po paru tygodniach lew idzie lasem, patrzy a w kiblu wybita szyba. Zwołał wszystkie zwierzaki i pyta:
-Kto szybę wybił?
Wstaje zając i mówi:
-No ja i nie ja...
-Jak to Ty i nie Ty?
-No siedzę w kiblu, sram spokojnie, nagle wpada niedźwiedź, siada, narobił na mnie, podtarł się, a jak zobaczył, że jestem zającem, a nie papierem toaletowym, to się wsciekł i wyrzucił mnie przez okno...
Lew publicznie opieprzył niedżwiedzia. Niedźwiedź przeprosił, wstawił szybę i był spokój. Po paru tygodniach sytuacja sie powtarza. Szyba wybita, lew zwołuje zebranie zwierząt:
-Kto szybę wybił?
Wstaje lis i mówi:
-No ja i nie ja... Siedzę w kiblu, sram spokojnie, niedźwiedź wpada, podtarł się mną, zobaczył, że jestem lisem, wkurzył się i cisnął mnie przez okno...
Lew wkurzony opieprzył porządnie niedźwiedzia, kazał mu wstawić szybe, zaplacić kolegium i ostrzegł, że jak jeszcze raz, to pójdzie do paki. No i faktycznie spokój z kiblem był przez parę miesiecy. Pewnego dnia na kontroli lew zobaczył, że caly kibel jest rozwalony, ścianki porozrzucane, muszla klozetowa potłuczona wisi gdzieś na sosnie...
Lew dostał szału, że zwierzaki tak nie dbają o wspólne dobro. Zwołał zebranie i mówi:
-Kto do cholery jasnej rozpieprzył cały kibel?! Niech sie przyzna, a będę mniej surowy!!!
Wstaje jeżyk i mówi:
-No ja i nie ja...
-Skąd to masz?
-Nie palę, nie piję, to mam - odpowiada zając.
Kolejnego dnia, zając przyjeżdża na rowerze. Wilk się pyta:
-Skąd to masz?
-Nie palę, nie piję, to mam- odpowiada zając.
Za dwa dni wilk podjeżdża najnowszym kabrioletem, a zając pyta:
-Skąd to masz?
-Butelki sprzedałem.
Król zwierząt kazał wybudować nowy kibel. Jednak powiedział, ze każdy kto choć trochę go zniszczy, będzie odpowiadał karnie. Po paru tygodniach lew idzie lasem, patrzy a w kiblu wybita szyba. Zwołał wszystkie zwierzaki i pyta:
-Kto szybę wybił?
Wstaje zając i mówi:
-No ja i nie ja...
-Jak to Ty i nie Ty?
-No siedzę w kiblu, sram spokojnie, nagle wpada niedźwiedź, siada, narobił na mnie, podtarł się, a jak zobaczył, że jestem zającem, a nie papierem toaletowym, to się wsciekł i wyrzucił mnie przez okno...
Lew publicznie opieprzył niedżwiedzia. Niedźwiedź przeprosił, wstawił szybę i był spokój. Po paru tygodniach sytuacja sie powtarza. Szyba wybita, lew zwołuje zebranie zwierząt:
-Kto szybę wybił?
Wstaje lis i mówi:
-No ja i nie ja... Siedzę w kiblu, sram spokojnie, niedźwiedź wpada, podtarł się mną, zobaczył, że jestem lisem, wkurzył się i cisnął mnie przez okno...
Lew wkurzony opieprzył porządnie niedźwiedzia, kazał mu wstawić szybe, zaplacić kolegium i ostrzegł, że jak jeszcze raz, to pójdzie do paki. No i faktycznie spokój z kiblem był przez parę miesiecy. Pewnego dnia na kontroli lew zobaczył, że caly kibel jest rozwalony, ścianki porozrzucane, muszla klozetowa potłuczona wisi gdzieś na sosnie...
Lew dostał szału, że zwierzaki tak nie dbają o wspólne dobro. Zwołał zebranie i mówi:
-Kto do cholery jasnej rozpieprzył cały kibel?! Niech sie przyzna, a będę mniej surowy!!!
Wstaje jeżyk i mówi:
-No ja i nie ja...
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 00:44
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
-Panie doktorze, sikam alkoholem.
-Dziwne - mówi lekarz biorąc do ręki szklaneczkę.
-Poszę tu nasikać.
Po chwili lekarz wącha, a następnie wypija zawartość.
-Nieprawdopodobne! prawdziwy alkohol! Spróbujmy jeszcze raz!
A facet na to:
-O, nie! Tym razem, to juz z gwinta!
Niemiec,Polak i Rusek płyną na tratwie bezradny Niemiec pizgnoł w wodę i wyciągnoł złota rybkę. Rybka cichym głosem powiedziała, że jak ją wypuśći to spełni ich trzy życzenia. Rusek puśćił rybkę, a rybka odrzekła że mają mówić pierwszy mówi Niemiec:
-Ja bym chciał do Niemiec do rodziny. Myk Niemca nie ma.
Drugi Rusek:
-Ja bym chciał do Moskwy do rodziny. Myk Ruska nie ma
A na końcu mówi Polak:
-A ja to bym chciał 2 zgrzewki wódki, 20kg kiełbasy i tych dwóch z powrotem, żebym miał z kim chlać....
Przychodzi chłop do weterynarza:
-Doktorze, świnie nie chcą żreć!
-Cóż, musi je pan wziąć do lasu i przelecieć, to dobrze na nie wpływa.
Chłop zrobił, jak mu lekarz kazał, zapakował świnie do Żuka, wywiózł do lasu i po kolei przeleciał. Nie pomogło.
-Panie doktorze, dalej nie chcą żreć.
-Musi pan je zabrać w nocy.
Jak powiedział lekarz, tak chłop zrobił. Zapakował świnie do Żuka, wywiózł nocą do lasu i przeleciał po kolei. Wrócił zmęczony nad ranem i położył się spać. Za godzinę budzi go przerażona baba.
-Wstawaj, stary! Wstawaj!
-Co?
-Świnie!
-Żrą?
-Nie! Siedzą w Żuku i trąbią.
-Panie doktorze, sikam alkoholem.
-Dziwne - mówi lekarz biorąc do ręki szklaneczkę.
-Poszę tu nasikać.
Po chwili lekarz wącha, a następnie wypija zawartość.
-Nieprawdopodobne! prawdziwy alkohol! Spróbujmy jeszcze raz!
A facet na to:
-O, nie! Tym razem, to juz z gwinta!
Niemiec,Polak i Rusek płyną na tratwie bezradny Niemiec pizgnoł w wodę i wyciągnoł złota rybkę. Rybka cichym głosem powiedziała, że jak ją wypuśći to spełni ich trzy życzenia. Rusek puśćił rybkę, a rybka odrzekła że mają mówić pierwszy mówi Niemiec:
-Ja bym chciał do Niemiec do rodziny. Myk Niemca nie ma.
Drugi Rusek:
-Ja bym chciał do Moskwy do rodziny. Myk Ruska nie ma
A na końcu mówi Polak:
-A ja to bym chciał 2 zgrzewki wódki, 20kg kiełbasy i tych dwóch z powrotem, żebym miał z kim chlać....
Przychodzi chłop do weterynarza:
-Doktorze, świnie nie chcą żreć!
-Cóż, musi je pan wziąć do lasu i przelecieć, to dobrze na nie wpływa.
Chłop zrobił, jak mu lekarz kazał, zapakował świnie do Żuka, wywiózł do lasu i po kolei przeleciał. Nie pomogło.
-Panie doktorze, dalej nie chcą żreć.
-Musi pan je zabrać w nocy.
Jak powiedział lekarz, tak chłop zrobił. Zapakował świnie do Żuka, wywiózł nocą do lasu i przeleciał po kolei. Wrócił zmęczony nad ranem i położył się spać. Za godzinę budzi go przerażona baba.
-Wstawaj, stary! Wstawaj!
-Co?
-Świnie!
-Żrą?
-Nie! Siedzą w Żuku i trąbią.
Posted by: kadus
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 01:40
Posted by: andrzejek_84
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 02:40
Posted by: Dziabor
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 03:12
widzieliscie spot wyborczy PSL-u?? wlasnie lecial na tvp1
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 03:15
Originally Posted By: Dziabor
widzieliscie spot wyborczy PSL-u?? wlasnie lecial na tvp1
zamiast spieprzaj dziadu mamy twórcę gadu gadu? czy coś innego?
Posted by: Muczaczo
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 04:13
Originally Posted By: Don Pedro®
Originally Posted By: Dziabor
widzieliscie spot wyborczy PSL-u?? wlasnie lecial na tvp1
zamiast spieprzaj dziadu mamy twórcę gadu gadu? czy coś innego?
wnuczek podkrada babci dowód, a ona mówi do niego wnuczku nie musisz zabierać mi dowodu i tak będe głosowała na PSL
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 05:05
Posted by: phenomenon
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 07:08
Originally Posted By: Muczaczo
Originally Posted By: Don Pedro®
Originally Posted By: Dziabor
widzieliscie spot wyborczy PSL-u?? wlasnie lecial na tvp1
zamiast spieprzaj dziadu mamy twórcę gadu gadu? czy coś innego?
wnuczek podkrada babci dowód, a ona mówi do niego wnuczku nie musisz zabierać mi dowodu i tak będe głosowała na PSL
http://pl.youtube.com/watch?v=uCHgOpPM_Z0 oto ten spot, zaczyna sie prawie jak horror
Posted by: Cukier
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 08:13
Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy. Sędzia się zastanowił i odpowiada:
- Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia,
a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za próbę ucieczki.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy. Sędzia się zastanowił i odpowiada:
- Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia,
a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za próbę ucieczki.
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 15:20
Originally Posted By: phenomenon
http://pl.youtube.com/watch?v=uCHgOpPM_Z0 oto ten spot, zaczyna sie prawie jak horror
Wnuczek zobaczył kosę w ręku babci i to pewnie przekonało go do PSLu
Pomysł spoty świetny, wykonanie nieco gorsze, ale przynajmniej jest śmiesznie.
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 15:29
Originally Posted By: Ramze$
Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy. Sędzia się zastanowił i odpowiada:
- Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia,
a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za próbę ucieczki.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy. Sędzia się zastanowił i odpowiada:
- Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia,
a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za próbę ucieczki.
W dalszym toku śledztwa okaże się, że minister Ziobro w wycieraczkach miał ukryty mini dyktafon, który zarejestrował negocjacje korporacyjno-oligarchiczno-korupcyjne. Obaj 'napastnicy' wobec presji PORAŻAJĄCYCH dowodów zostali poddani publicznemu linczowi podczas rozprawy przeprowadzonej na zwołanym spontanicznie przez ministra briefingu.
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 18:34
Originally Posted By: gazeta.pl
Meksykański polityk, który niedawno kandydował na prezydenta tego kraju, finiszował w berlińskim maratonie jako pierwszy w swojej kategorii wiekowej. 2 godziny i 40 minut po starcie, 55-letni Roberto Madrazo z podniesionymi w geście tryumfu rękami, przerwał taśmę na mecie. Okazało się jednak, że pobiegł na skróty i dzięki którym przebiegł 15 km mniej niż pozostali uczestnicy. Oczywiście nadal wierzymy, że nie wszyscy politycy oszukują.
http://www.sport.pl/sport/1,74696,4568910.html
Posted by: phenomenon
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 18:51
http://www.youtube.com/watch?v=qYiWup9wVm0&mode=user&search= Chuck Norris u warszawskich polityków
Posted by: oleek
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 19:16
kto ma link do wypowiedzi hyzego po przegranym meczu?
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 20:15
Posted by: Kameleon
Re: Śmieszne [55] - 12/10/2007 22:29
Originally Posted By: phenomenon
http://www.youtube.com/watch?v=qYiWup9wVm0&mode=user&search= Chuck Norris u warszawskich polityków
Słabo. Moja wiaa w PO maleje z dnia na dzień. Żenada na maksa.
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 04:10
"Żeśmy", "Myśmy", "Wyście", "Przede wszystkiem" i jedyny argument: "Pan jest nieprzygotowany" Kochany premier...
Kochany premier...
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 05:52
Posted by: AGASSI
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 06:08
EFEKT "WYGRANEJ" DEBATY PRZEZ KACZORA: SKRZYWIONY DZIÓB,
ZŁAMANE SKRZYDŁO, SPŁASZCZONY KUPER A WKOŁO FRUWAJĄCE PIERZE !
ghazi, 12.10.2007 23:04 .......komentarz internauty po debacie........
ZŁAMANE SKRZYDŁO, SPŁASZCZONY KUPER A WKOŁO FRUWAJĄCE PIERZE !
ghazi, 12.10.2007 23:04 .......komentarz internauty po debacie........
Posted by: odgdog
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 06:18
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 06:21
Franek chleje wódę z Jankiem u niego w domu. Patrzy, a na ścianie wisi metalowa miednica. Pyta Janka:
- A co to jest?
Janek na to:
- Zegar z kukułką.
- Co Ty gadasz, jak to działa? - pyta Franek. Na to Janek bierze pałę bejsbolową i jjjjak nie walnie w tę michę! Micha drży, okrutnie hałasując. W tym momencie zza ściany ktoś krzyczy:
- ***, wpół do czwartej rano jest
Biegnie sobie zając przez las, patrzy, a tu wilk w wilczym dole uwięziony i wydostać się nie może.
Zajączek z satysfakcją wykorzystał sytuację i obsikał wilka, a potem pobiegł do domu.
W domu myśli: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji? Całe życie będę żałował!
I pobiegłszy z powrotem jeszcze nabobczył wilkowi na głowę.
Wrócił do domu i myśli sobie: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji?
Przecież jeszcze mu mogłem naurągać.
Biegnie więc z powrotem obmyślając wyjątkowo perfidne wyzwiska i w tym zamyśleniu potknął się i wylądował w dole koło wilka.
- Wilku, wiem, że trudno w to uwierzyć, ale wpadłem cię przeprosić
- A co to jest?
Janek na to:
- Zegar z kukułką.
- Co Ty gadasz, jak to działa? - pyta Franek. Na to Janek bierze pałę bejsbolową i jjjjak nie walnie w tę michę! Micha drży, okrutnie hałasując. W tym momencie zza ściany ktoś krzyczy:
- ***, wpół do czwartej rano jest
Biegnie sobie zając przez las, patrzy, a tu wilk w wilczym dole uwięziony i wydostać się nie może.
Zajączek z satysfakcją wykorzystał sytuację i obsikał wilka, a potem pobiegł do domu.
W domu myśli: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji? Całe życie będę żałował!
I pobiegłszy z powrotem jeszcze nabobczył wilkowi na głowę.
Wrócił do domu i myśli sobie: No nie, nie wykorzystać takiej sytuacji?
Przecież jeszcze mu mogłem naurągać.
Biegnie więc z powrotem obmyślając wyjątkowo perfidne wyzwiska i w tym zamyśleniu potknął się i wylądował w dole koło wilka.
- Wilku, wiem, że trudno w to uwierzyć, ale wpadłem cię przeprosić
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 06:23
Wpada facet do gabinetu dyrektora cyrku i mówi:
Panie, mam taki numer, że ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem!
Dyrektor na to:
Spadaj mi pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych nowych numerów.
Facet: Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam.
Dyrektor: No dobrze, mów pan, ale szybko.
Facet: Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami. Balonami z gównem. A na arenę wjeżdzają konie. Na każdym koniu amazonka. Z łukiem. I amazonki zaczynają galopować w koło. Unoszą łuki. Zaczynają strzelać do balonów. Przebijają je po kolei a całe gówno spada na dół. Przebijają wszystkie. Na dole wszystko jest nim pokryte.
Widzowie w gównie, arena w gównie, orkiestra w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie...
I wtedy wchodzę ja... Cały na biało.
Do taksówki w Londynie wsiada skłócona para Polaków. Nie odzywają się.
Taksówkarz próbuje zagaić rozmowę. Angielski zna tylko mężczyzna.
T: Where are you from? - pyta faceta
M: I'm from Warsaw.
T: Oh - I know this city, I have been there last year. Wonderful city, beautiful girls. I have had there the best sex in my life! .
K: Co się pytał?
M: Pytał skąd jestem. Mówi, że był w Warszawie i mu się bardzo
podobało:-)
T: Where is she from?
M: She's from Cracow.
T: Oh - I know this city, too. I have had the worst sex in my life
there! ((( Terrible (((((((
K: Co mówił?
M: Powiedział, że skądś Cię zna ))
Panie, mam taki numer, że ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem!
Dyrektor na to:
Spadaj mi pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych nowych numerów.
Facet: Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam.
Dyrektor: No dobrze, mów pan, ale szybko.
Facet: Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami. Balonami z gównem. A na arenę wjeżdzają konie. Na każdym koniu amazonka. Z łukiem. I amazonki zaczynają galopować w koło. Unoszą łuki. Zaczynają strzelać do balonów. Przebijają je po kolei a całe gówno spada na dół. Przebijają wszystkie. Na dole wszystko jest nim pokryte.
Widzowie w gównie, arena w gównie, orkiestra w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie...
I wtedy wchodzę ja... Cały na biało.
Do taksówki w Londynie wsiada skłócona para Polaków. Nie odzywają się.
Taksówkarz próbuje zagaić rozmowę. Angielski zna tylko mężczyzna.
T: Where are you from? - pyta faceta
M: I'm from Warsaw.
T: Oh - I know this city, I have been there last year. Wonderful city, beautiful girls. I have had there the best sex in my life! .
K: Co się pytał?
M: Pytał skąd jestem. Mówi, że był w Warszawie i mu się bardzo
podobało:-)
T: Where is she from?
M: She's from Cracow.
T: Oh - I know this city, too. I have had the worst sex in my life
there! ((( Terrible (((((((
K: Co mówił?
M: Powiedział, że skądś Cię zna ))
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 07:14
Z http://bash.org :
<+HoCkster> I got an official warning from my bank
<+HoCkster> I usually pay my rent as "Columbian Drug Money", they never objected
<+HoCkster> but then I forgot my mates cell phone number,
<+HoCkster> we were both doing internet banking at the same time right
<@Lilzvixen> welcome to my room
<+HoCkster> so I give him a 1 cent payment going "What's your number"
<+HoCkster> and we start having this whole conversation
<+HoCkster> it was like webchat
<+HoCkster> so like 87 payments later, the bank rings me up and were like
<+HoCkster> "have you thought of getting MSN?"
<+HoCkster> I got an official warning from my bank
<+HoCkster> I usually pay my rent as "Columbian Drug Money", they never objected
<+HoCkster> but then I forgot my mates cell phone number,
<+HoCkster> we were both doing internet banking at the same time right
<@Lilzvixen> welcome to my room
<+HoCkster> so I give him a 1 cent payment going "What's your number"
<+HoCkster> and we start having this whole conversation
<+HoCkster> it was like webchat
<+HoCkster> so like 87 payments later, the bank rings me up and were like
<+HoCkster> "have you thought of getting MSN?"
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 07:20
Posted by: MATTAT
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 07:38
Posted by: Rudzik
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 07:51
bash.org.pl
<seth> przetłumaczysz mi tekst?
<Phaet> ok wal
<seth> "ty pie**olony chu** z tą swoją pie**oloną bandą poj*bów"
<Phaet> to będzie tak...
<Phaet> "Szanowny marszałku, wysoka izbo"
<seth> lol chodziło mi na angielski
<seth> przetłumaczysz mi tekst?
<Phaet> ok wal
<seth> "ty pie**olony chu** z tą swoją pie**oloną bandą poj*bów"
<Phaet> to będzie tak...
<Phaet> "Szanowny marszałku, wysoka izbo"
<seth> lol chodziło mi na angielski
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 08:07
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 19:23
Posted by: jpl
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 20:44
uwaga AUTENTYK!!
akcja dziala sie na przystanku mpk w Lublinie.
Siedzacych 3 pijaczkow zaczepia kilku szczyli "żądnych rozrywek"
Nagle jeden z pijaczkow wstaje i mowi:
- "Macie sznurowki ?"
- ??
- no bo ja mam a wy macie ?
- ...??
- jak macie to sie nimi powiążta zebysta mi sie nie zgubili jak bede was napier***ał
akcja dziala sie na przystanku mpk w Lublinie.
Siedzacych 3 pijaczkow zaczepia kilku szczyli "żądnych rozrywek"
Nagle jeden z pijaczkow wstaje i mowi:
- "Macie sznurowki ?"
- ??
- no bo ja mam a wy macie ?
- ...??
- jak macie to sie nimi powiążta zebysta mi sie nie zgubili jak bede was napier***ał
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 21:19
Gdzie to bylo dokladnie?
Posted by: jpl
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 21:36
Turystyczna
Posted by: __Michal__
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 21:41
Ja pamietam jakbyłem mały to jeździłem z kumplami rowerami koło żuli i krzyczelismy cos i jabłkami rzucalismy. To oni zasadzali na nas pułapki
Wynalezli żula i on do jednego z nas krzyczy: Chodź to dam ci złotowke on poszedl a ten zul go zaczal gonic! hehe gonil go aż do domu jego wujka, wtedy zaatakowalo jeszcze wiecej bylo ich chyba z 5! 
Wbili do domu, ale zaraz uciekli Nastepnego dnia jeden taki, pseudonim Koza zaczał nas ganiac rowerem, mial takiejgo speeda, ze szok To byly czasy...
Posted by: Kameleon
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 23:04
<PB_NH> wlasnie sie dowiedzialem jaka jest teraz najwieksza obelga wsrod gimnazjalitow
<PB_NH> "Twoja stara klaszcze u Rubika"
<Wojtuś> 3 laska w ciagu tygodnia
<Simsung> to chyba dobrze, nie?
<Wojtuś> zakochujesz sie czesciej niz ja neostrade resetuje
<jcsadone> heh, właśnie jakiś koleś w pink armorku się nawinął to go klepnąłem tak dla zasady
<dude> czekaj
<dude> ojciec sie z drugiego pokoju drze ze mu dropnelo rozowa zbroje za miastem...
<dude> ... i ledwo ubral, a go jakis zlamas ubil
<jcsadone> lol
<jcsadone> przeproś go ode mnie Dude
<PB_NH> "Twoja stara klaszcze u Rubika"
<Wojtuś> 3 laska w ciagu tygodnia
<Simsung> to chyba dobrze, nie?
<Wojtuś> zakochujesz sie czesciej niz ja neostrade resetuje
<jcsadone> heh, właśnie jakiś koleś w pink armorku się nawinął to go klepnąłem tak dla zasady
<dude> czekaj
<dude> ojciec sie z drugiego pokoju drze ze mu dropnelo rozowa zbroje za miastem...
<dude> ... i ledwo ubral, a go jakis zlamas ubil
<jcsadone> lol
<jcsadone> przeproś go ode mnie Dude
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 23:11
Posted by: Ponury Zniwiarz
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 23:15
Ta także niezła:
http://www.fotka.pl/profil/siwa990/
http://www.fotka.pl/profil/siwa990/
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 23:18
Hmmm, to zbieg okoliczności, czy ktoś z was ma moje GG?
Posted by: Ponury Zniwiarz
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 23:19
Nie znam Cię
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 13/10/2007 23:23
Jakieś pół godziny temu wrzuciłem akurat dokładnie te same adresy do fotki - lupusa i twój
Posted by: czubek
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 01:53
ale armenia to sa kaleki - z kontry to ze 3 powinna juz strzelic
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:28
http://wiadomosci.onet.pl/1623179,12,item.html
Bhumibol Adulyadej jest obecnie najdłużej panującym monarchą w świecie. Choć jego władza sprowadza się głównie do funkcji reprezentacyjnych, w kraju król cieszy się wielkim autorytetem i poparciem społeczeństwa, a informacje o złym stanie jego zdrowia wzbudzają powszechny niepokój Tajlandczyków.
kto pisze te artykuły na onecie?
Bhumibol Adulyadej jest obecnie najdłużej panującym monarchą w świecie. Choć jego władza sprowadza się głównie do funkcji reprezentacyjnych, w kraju król cieszy się wielkim autorytetem i poparciem społeczeństwa, a informacje o złym stanie jego zdrowia wzbudzają powszechny niepokój Tajlandczyków.
kto pisze te artykuły na onecie?
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:30
Pewnie pisał to jakiś Azerbejdżańczyk albo Armeńczyk
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:31
albo Finlandczyk
Posted by: __Michal__
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:31
Originally Posted By: Bzyku
Pewnie pisał to jakiś Azerbejdżańczyk albo Armeńczyk
Posted by: odgdog
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:31
Fińczyk
Posted by: __Michal__
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:31
Zvonimir
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:32
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:33
Originally Posted By: __Michal__
Originally Posted By: Bzyku
Pewnie pisał to jakiś Azerbejdżańczyk albo Armeńczyk
Fińczyki to w Chinach mieszkają i mają skośne oczy
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 02:53
Według najnowszego sondażu przeprowadzonego dla "Faktów" przez SMG/KRC do wyborów poszłoby aż 73 proc Polaków. To najlepszy dotychczasowy wynik frekwencji. (...)
W badaniach przeprowadzonych 5 października chęć pójścia do urn wyrażało 63 proc. badanych, czyli o 6 pkt. proc. mniej. Liczba niezdecydowanych i zdecydowanie odżegnujących się od wyborów była taka sama i wynosiła 14 proc.
za: http://www.tvn24.pl/-1,1524720,wiadomosc.html
==
73-6 = 63
W badaniach przeprowadzonych 5 października chęć pójścia do urn wyrażało 63 proc. badanych, czyli o 6 pkt. proc. mniej. Liczba niezdecydowanych i zdecydowanie odżegnujących się od wyborów była taka sama i wynosiła 14 proc.
za: http://www.tvn24.pl/-1,1524720,wiadomosc.html
==
73-6 = 63
Posted by: pixies
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 04:56
Originally Posted By: _zvonimir_
http://wiadomosci.onet.pl/1623179,12,item.html
Bhumibol Adulyadej jest obecnie najdłużej panującym monarchą w świecie. Choć jego władza sprowadza się głównie do funkcji reprezentacyjnych, w kraju król cieszy się wielkim autorytetem i poparciem społeczeństwa, a informacje o złym stanie jego zdrowia wzbudzają powszechny niepokój Tajlandczyków.
kto pisze te artykuły na onecie?
Bhumibol Adulyadej jest obecnie najdłużej panującym monarchą w świecie. Choć jego władza sprowadza się głównie do funkcji reprezentacyjnych, w kraju król cieszy się wielkim autorytetem i poparciem społeczeństwa, a informacje o złym stanie jego zdrowia wzbudzają powszechny niepokój Tajlandczyków.
kto pisze te artykuły na onecie?
Nie kumam - co tu jest dziwnego ? Mieszkaniec Tajlandii to Tajlandczyk - cóż w tym śmiesznego ?
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:06
Ortografia się kłania.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
Tak samo:
Azerbejdżan - Azer (nie Azerbejdżańczyk)
Armenia - Ormianin (nie Armeńczyk)
Finlandia - Fin (nie Finlandczyk)
itd.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
Tak samo:
Azerbejdżan - Azer (nie Azerbejdżańczyk)
Armenia - Ormianin (nie Armeńczyk)
Finlandia - Fin (nie Finlandczyk)
itd.
Posted by: KeeP
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:12
Tajlandia - Taj
ale Irlandia? - ...
ale Irlandia? - ...
Posted by: az3ta
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:23
IRA
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:27
hehe to jak bedzie mieszkaniec wybrzeza kosci sloniowej.. ? ;p kiedys gdzies juz sie z tym styknalem
pozdr
pozdr
Posted by: KeeP
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:32
Originally Posted By: lelu
hehe to jak bedzie mieszkaniec wybrzeza kosci sloniowej.. ? ;p kiedys gdzies juz sie z tym styknalem
pozdr
pozdr
Didier Drogba
a mieszkaniec Wysp Owczych albo Wysp Zielonego Przylądka?
albo Antiguy i Barbudy?
Posted by: Dziabor
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:43
Obywatel WO, WKS, AiB
Posted by: pixies
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:44
Originally Posted By: Bzyku
Ortografia się kłania.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
Tak samo:
Azerbejdżan - Azer (nie Azerbejdżańczyk)
Armenia - Ormianin (nie Armeńczyk)
Finlandia - Fin (nie Finlandczyk)
itd.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
Tak samo:
Azerbejdżan - Azer (nie Azerbejdżańczyk)
Armenia - Ormianin (nie Armeńczyk)
Finlandia - Fin (nie Finlandczyk)
itd.
Bzyku, żartujesz ? Skąd takie normy językowe ?
Mieszkaniec Tajlandii to od zawsze Tajlandczyk, a pani to Tajlandka. (http://usjp.pwn.pl/haslo.php?id=1882401 - ale tzreba się zalogować). Taj jest nazwą zwyczajową, bardziej turystyczną niż oficjalną.
Mieszkaniec Armenii to Armeńczyk, pani Armenka. Ormianin to członek szerszej grupy narodowościowej, członek koscioła Ormiańskiego.
Obywatel Azerbejdżanu to Azerbejdżanin, pani -nka. Z kolei Azerowie to jak Ormianie, grupa narodowościowa, nie tylko z Azerb., ale również z Iranu.
Obywatel Finlandii to Finlandczyk, -ndka. Fin to forma podobna jak w przypadku Tajów.
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:45
Originally Posted By: KeeP
Originally Posted By: lelu
hehe to jak bedzie mieszkaniec wybrzeza kosci sloniowej.. ? ;p kiedys gdzies juz sie z tym styknalem
pozdr
pozdr
Didier Drogba
a mieszkaniec Wysp Owczych albo Wysp Zielonego Przylądka?
albo Antiguy i Barbudy?
Mieszkaniec Wysp Owczych to Farer, Wysp Zielonego Przylądka - Kapewerdeńczyk.
Posted by: PioKing
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 05:46
A obywatel Polski to Polaskczyk.
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 06:16
Originally Posted By: Zbigniew
Originally Posted By: KeeP
Originally Posted By: lelu
hehe to jak bedzie mieszkaniec wybrzeza kosci sloniowej.. ? ;p kiedys gdzies juz sie z tym styknalem
pozdr
pozdr
Didier Drogba
a mieszkaniec Wysp Owczych albo Wysp Zielonego Przylądka?
albo Antiguy i Barbudy?
Mieszkaniec Wysp Owczych to Farer, Wysp Zielonego Przylądka - Kapewerdeńczyk.
a może Colin Farell ?
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 06:17
Nie, Farer.
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 06:58
Posted by: juancarlos
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 07:03
Posted by: AGASSI
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 07:04
Originally Posted By: hbr
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 07:16
Originally Posted By: AGASSI
Originally Posted By: hbr
Pare tekstów mi sie podobało. Zauważ także, że jednemu żulowi pomaga wydostac sie z nałogu. Gdzies czytałem o tym, nie wiem czy to prawda. Ale ogólnie masz racje - nie można śmiać się z czyjegoś nieszczęscia.
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 09:11
Posted by: KeeP
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 15:17
Originally Posted By: juancarlos
niestety autor już zakończył prowadzenie tego serwisu...
niemniej jednak archiwum jest super
a co do tych obywateli...to dlaczego Holandia - Holender ??
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 15:33
Lamp Nou najlepsze
Posted by: siwy212
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 16:05
Originally Posted By: lupus
Hmmm niezla sunia Lupus to ty ?
Posted by: Amkwish
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 17:29
Originally Posted By: Bzyku
Ortografia się kłania.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
itd.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
itd.
Jak znowu ortografia ?
To sa błedy nazewnicze ,a nie ortograficzne.
Jezeli chodzi o mieszkańca Tajlandii ,to masz rację ,Tajowie i ta jedna forma jest poprawna.
Posted by: Amkwish
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 17:31
Originally Posted By: KeeP
Originally Posted By: juancarlos
niestety autor już zakończył prowadzenie tego serwisu...
niemniej jednak archiwum jest super
a co do tych obywateli...to dlaczego Holandia - Holender ??
...bo Zydorowicz mówił - Holendrowie i Beldzy
Posted by: neosport
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 17:59
Hej,
[img]
[/img]
Bezcenne
[img]
[/img]Bezcenne
Posted by: Morten
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 18:05
Było kilka razy.. Ale dobre jest..
Posted by: pixies
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 18:45
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: Bzyku
Ortografia się kłania.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
itd.
Mieszkaniec Tajlandii to Taj, a nie Tajlandczyk.
itd.
Jak znowu ortografia ?
To sa błedy nazewnicze ,a nie ortograficzne.
Jezeli chodzi o mieszkańca Tajlandii ,to masz rację ,Tajowie i ta jedna forma jest poprawna.
Coby zamknąć temat Tajlandia .
"Słowniki języka polskiego" (te, które mam, a mam naprawdę sporo), w ogóle nie podają słowa "Taj".
Posted by: krycha84
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 19:00
Hajto : Ja to nawet chcialbym byc czterdziestym w realu na co Borek: slyszalem ze dzis o 14 otwieraja market:) spadlem:)
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 21:50
mam nadzieje, ze tych nie bylo:
Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. buldog mówi do faceta:
- zapisz mnie proszę. na pewno wygram! zobaczysz...
- co ty buldog, nie dasz rady.
- mówię ci, że dam. proszę zapisz mnie
Więc zapisał facet buldoga na wyścigi. Po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. Właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
- no i co? jesteś ostatni!
- spoko spoko
drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. facet się wydziera:
- buldog, co jest?!
- spoko spoko
przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:
- buldog, co jest? dasz radę?!
- dam, spoko spoko
na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. po wyścigu podchodzi do niego pan:
- no i co? mówiłeś, że dasz radę. co jest buldog?
- kórvaa Ty nie wiem
> > Para zakochanych spaceruje po parku:
> > - Kochany, pocaBuj mnie jak Romeo piekną Julię...
> > - To znaczy?
> > - Hmm... a mo|e przytul jak Abelard swą Heloize...
> > - Czyli jak?
> > - Jak?! Srak! Czytales k**wa coś w ogóle?
> > - Tak! Naszą Szkapę. Ugryzć cię w dupę?
;]
Okęcie. Minuta do startu samolotu. Do budynku Portu Lotniczego im. F.Chopina wpada facet. Roztrącając ludzi wbiega, przeskakując po trzy stopnie na górny poziom i dalej pędzi przez salę odpraw. Dobiega do terminalu. Wyrywa się próbującemu go zatrzymać WOPiście i zeskakuje na płytę lotniska. Samolot właśnie kołuje na pas startowy więc nasz gość rzuca na ziemią obciążającą go torbę podróżną i biegnie w jego kierunku. Już prawie jest przy samolocie gdy ten najwidoczniej otrzymawszy pozwolenie na start zaczyna jechać. Klient nie daje za wygraną i z językiem prawie na wysokości pasa jeszcze przyśpiesza. Samolot jedzie już bardzo szybko ale ścigający go człowiek nie daje za wygraną i biegnie. W końcu samolot wzbija się w powietrze i ostro idzie w górę. Facet siłą rozpędu przebiega jeszcze kilkadziesiąt metrów, zatrzymuje się zasapany, wyciera pot z czoła i mówi:
- No i k*rwa jego mać nie zdążyłem.
:DDDDD
Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. buldog mówi do faceta:
- zapisz mnie proszę. na pewno wygram! zobaczysz...
- co ty buldog, nie dasz rady.
- mówię ci, że dam. proszę zapisz mnie
Więc zapisał facet buldoga na wyścigi. Po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. Właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:
- no i co? jesteś ostatni!
- spoko spoko
drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. facet się wydziera:
- buldog, co jest?!
- spoko spoko
przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:
- buldog, co jest? dasz radę?!
- dam, spoko spoko
na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. po wyścigu podchodzi do niego pan:
- no i co? mówiłeś, że dasz radę. co jest buldog?
- kórvaa Ty nie wiem
> > Para zakochanych spaceruje po parku:
> > - Kochany, pocaBuj mnie jak Romeo piekną Julię...
> > - To znaczy?
> > - Hmm... a mo|e przytul jak Abelard swą Heloize...
> > - Czyli jak?
> > - Jak?! Srak! Czytales k**wa coś w ogóle?
> > - Tak! Naszą Szkapę. Ugryzć cię w dupę?
;]
Okęcie. Minuta do startu samolotu. Do budynku Portu Lotniczego im. F.Chopina wpada facet. Roztrącając ludzi wbiega, przeskakując po trzy stopnie na górny poziom i dalej pędzi przez salę odpraw. Dobiega do terminalu. Wyrywa się próbującemu go zatrzymać WOPiście i zeskakuje na płytę lotniska. Samolot właśnie kołuje na pas startowy więc nasz gość rzuca na ziemią obciążającą go torbę podróżną i biegnie w jego kierunku. Już prawie jest przy samolocie gdy ten najwidoczniej otrzymawszy pozwolenie na start zaczyna jechać. Klient nie daje za wygraną i z językiem prawie na wysokości pasa jeszcze przyśpiesza. Samolot jedzie już bardzo szybko ale ścigający go człowiek nie daje za wygraną i biegnie. W końcu samolot wzbija się w powietrze i ostro idzie w górę. Facet siłą rozpędu przebiega jeszcze kilkadziesiąt metrów, zatrzymuje się zasapany, wyciera pot z czoła i mówi:
- No i k*rwa jego mać nie zdążyłem.
:DDDDD
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 22:15
kto powiedział ze Karlovic musi serwować ponad 200km/h zeby był as
http://www.svt.se/svt/road/Classic/shared/mediacenter/index.jsp?d=22046 -> Karlovic servefintade Haas
http://www.svt.se/svt/road/Classic/shared/mediacenter/index.jsp?d=22046 -> Karlovic servefintade Haas
Posted by: kerot
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 22:39
Posted by: yazsm
Re: Śmieszne [55] - 14/10/2007 22:55
Posted by: Emrod
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 02:43
Rozwiązuję problem z Tajlandią
Obywatel Tajlandii to Tajlandczyk, podobnie jak obywatel Finlandii to Finlandczyk! Osoba narodowości fińskiej to Fin!!!
Odsyłam do Słownika Poprawnej Polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego
Tajowie natomiast to grupa etniczna, która przywędrowała z Chin i razem z miejscowymi Khmerami doprowadziła do powstania Tajlandii. Obecnie Tajowie mieszkają oprócz Tajlandii także w Wietnamie, Laosie, Chinach.
Można być Tajlandczykiem (mieszkać w Tajlandii) i nie być Tajem; Odwrotnie również
Obywatel Tajlandii to Tajlandczyk, podobnie jak obywatel Finlandii to Finlandczyk! Osoba narodowości fińskiej to Fin!!!
Odsyłam do Słownika Poprawnej Polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego
Tajowie natomiast to grupa etniczna, która przywędrowała z Chin i razem z miejscowymi Khmerami doprowadziła do powstania Tajlandii. Obecnie Tajowie mieszkają oprócz Tajlandii także w Wietnamie, Laosie, Chinach.
Można być Tajlandczykiem (mieszkać w Tajlandii) i nie być Tajem; Odwrotnie również
Posted by: edi8
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 03:17
Originally Posted By: Bzyku
Według najnowszego sondażu przeprowadzonego dla "Faktów" przez SMG/KRC do wyborów poszłoby aż 73 proc Polaków. To najlepszy dotychczasowy wynik frekwencji. (...)
W badaniach przeprowadzonych 5 października chęć pójścia do urn wyrażało 63 proc. badanych, czyli o 6 pkt. proc. mniej. Liczba niezdecydowanych i zdecydowanie odżegnujących się od wyborów była taka sama i wynosiła 14 proc.
za: http://www.tvn24.pl/-1,1524720,wiadomosc.html
==
73-6 = 63
W badaniach przeprowadzonych 5 października chęć pójścia do urn wyrażało 63 proc. badanych, czyli o 6 pkt. proc. mniej. Liczba niezdecydowanych i zdecydowanie odżegnujących się od wyborów była taka sama i wynosiła 14 proc.
za: http://www.tvn24.pl/-1,1524720,wiadomosc.html
==
73-6 = 63
PUNKTY PROCENTOWE A PROCENTY to są przecież odmienne wartości...
Posted by: Mruzu
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 05:12
Originally Posted By: hbr
Originally Posted By: AGASSI
Originally Posted By: hbr
Pare tekstów mi sie podobało. Zauważ także, że jednemu żulowi pomaga wydostac sie z nałogu. Gdzies czytałem o tym, nie wiem czy to prawda. Ale ogólnie masz racje - nie można śmiać się z czyjegoś nieszczęscia.
http://pl.youtube.com/watch?v=74t4GUy79H0
Posted by: viali
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 05:14
Posted by: Stalion
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 05:40
Originally Posted By: viali
Moze odnajdzie swoje drugie powolanie
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 08:23
Kilka zdjęć:
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 08:34
Posted by: Mar
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 17:06
@ hbr
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 17:48
zajefoty hbr
Posted by: kadus
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 18:36
prawie jak Prison Break
Posted by: BookerS
Re: Śmieszne [55] - 15/10/2007 21:27
W tłumaczeniu: "Jedyne pozytywne na mistrzostwach będzie to,że Anglicy i Polacy wpieprzą naszej policji."
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 00:53
Dwie blondynki oglądają mecz w telewizji. Akurat jest rzut karny dla Legii. Niestety piłkarz nie trafia do siatki.
- Zobacz, zobacz, będzie strzelał jeszcze raz, może będzie gol - mówi jedna do drugiej w momencie powtórki telewizyjnej
- E, nic z tego nie będzie, przecież widać, że wolniej podbiega do piłki
http://img512.imageshack.us/img512/9246/attid045c052qf1.jpg
chwyt marketingowy
- Zobacz, zobacz, będzie strzelał jeszcze raz, może będzie gol - mówi jedna do drugiej w momencie powtórki telewizyjnej
- E, nic z tego nie będzie, przecież widać, że wolniej podbiega do piłki
http://img512.imageshack.us/img512/9246/attid045c052qf1.jpg
chwyt marketingowy
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 01:36
Originally Posted By: _zvonimir_
Sygnały z kosmosu gwarantowane
Posted by: rene
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 01:59
Gostek się spowiada i mówi:
- Kochałem się po francusku z jedną dziewuchą z naszej wsi
- Ale z którą? Musisz wyjawić, synu, bo inaczej rozgrzeszenia nie dam
- Nie mogę...
- No to nie będzie rozgrzeszenia
Gostek ma juz odejść, ale ksiądz mówi:
- To zrobimy inaczej, ja będę cię pytał
- No dobra
- Z Hanką od Nowaków
- Nie, nie z Hanką
- No to może z Józką od Kiernozów
- Nie z Józka też nie
- Moze z Halinką od Wysockich
- Z Halinka też nie
- No to powiesz z kim, czy nie
- Nie mogę
Gostek oczywiście rozgrzeszenia nie otrzymał. Wychodzi z kościoła, a tam czeka na niego kumpel.
- No i co?
- Rozgrzeszenia nie dostałem, ale mam za to 3 nowe namiary od księdza
- Kochałem się po francusku z jedną dziewuchą z naszej wsi
- Ale z którą? Musisz wyjawić, synu, bo inaczej rozgrzeszenia nie dam
- Nie mogę...
- No to nie będzie rozgrzeszenia
Gostek ma juz odejść, ale ksiądz mówi:
- To zrobimy inaczej, ja będę cię pytał
- No dobra
- Z Hanką od Nowaków
- Nie, nie z Hanką
- No to może z Józką od Kiernozów
- Nie z Józka też nie
- Moze z Halinką od Wysockich
- Z Halinka też nie
- No to powiesz z kim, czy nie
- Nie mogę
Gostek oczywiście rozgrzeszenia nie otrzymał. Wychodzi z kościoła, a tam czeka na niego kumpel.
- No i co?
- Rozgrzeszenia nie dostałem, ale mam za to 3 nowe namiary od księdza
Posted by: rene
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 02:02
Z uczniowskich zeszytów:
Jak ludzie pierwotni chcieli rozpalić ognisko, to pocierali krzemieniem o krzemień, a pod spód kładli stare gazety
Jak ludzie pierwotni chcieli rozpalić ognisko, to pocierali krzemieniem o krzemień, a pod spód kładli stare gazety
Posted by: edi8
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 03:55
Skoro jesteśmy w klimacie spowiedzi to:
W małym wiejskim kościele spowiada się miejscowa gospodyni...
Ksiądz pyta:
Maciejowa a z obcym chłopem to spaliście kiedy?
Maciejowa do księdza:
A niech Bóg broni!Ani razu!!!
Czy to proszę księdza obcy chłop da kiedy zasnąć???
W małym wiejskim kościele spowiada się miejscowa gospodyni...
Ksiądz pyta:
Maciejowa a z obcym chłopem to spaliście kiedy?
Maciejowa do księdza:
A niech Bóg broni!Ani razu!!!
Czy to proszę księdza obcy chłop da kiedy zasnąć???
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 04:22
21:18:07 zaberek1987 (5160198)
no to jutro zrob nowe fotki
21:18:19 monika2 (10170516)
haha
nie przesadzaj lukasz
zwyczajna jestem
21:18:45 zaberek1987 (5160198)
czyli ze co??
kielbasa??
no to jutro zrob nowe fotki
21:18:19 monika2 (10170516)
haha
nie przesadzaj lukasz
zwyczajna jestem
21:18:45 zaberek1987 (5160198)
czyli ze co??
kielbasa??
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 04:47
nie chowaj babci kapci, bo zagłosuje na Bosaka
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 05:03
Bezzębny niedźwiedź przychodzi na stadion Legii, puka...
- Kto tam?
- Nieśfieć...
- Kto tam?
- Nieśfieć...
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 05:03
- Co tam, Elwira u ciebie?
- Gardlo mnie boli.
- Przeziebilas?
- Nie, obtarlam.
- Gardlo mnie boli.
- Przeziebilas?
- Nie, obtarlam.
Posted by: Don
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 05:28
Posted by: widget1988
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 06:09
Posted by: gruda
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 06:10
...
Posted by: Ozeszlol
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 06:14
Originally Posted By: widget1988
mnie też
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 07:05
Posted by: jpl
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 14:29
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 15:15
Originally Posted By: Klajd Frog
caly onet
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 17:34
Jaki tekst ze znanego dyskotekowego kawalka spiewa 80 letni Zyd starej Zydowce jak chce szpanersko zagadac na imprezie
- Whats your name, whats your number...
- Whats your name, whats your number...
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 21:10
kahna 14:02:46
chwila ja zresetuje kompa
Ja 14:04:21
ok
kahna 14:07:58
no jestem
Ja 14:08:00
wez go porzadnie trzepnij
Ja 14:08:05
w umnie w domu to dziala
kahna 14:08:17
ja sie boje tych errorów, zebym nie wprowadzila wirusa jakiegos
Ja 14:08:33
pewnie to wirus grypy
kahna 14:08:35
u mnie trzeba do niego ze stoickim spokojem podchodzic
kahna 14:08:39
pogłaskac;p
kahna 14:08:43
dać buzi;d
Ja 14:09:01
to ja moge robic u Ciebie za komputer
Ja 14:09:06
<lol2>
kahna 14:09:11
hehe;p
chwila ja zresetuje kompa
Ja 14:04:21
ok
kahna 14:07:58
no jestem
Ja 14:08:00
wez go porzadnie trzepnij
Ja 14:08:05
w umnie w domu to dziala
kahna 14:08:17
ja sie boje tych errorów, zebym nie wprowadzila wirusa jakiegos
Ja 14:08:33
pewnie to wirus grypy
kahna 14:08:35
u mnie trzeba do niego ze stoickim spokojem podchodzic
kahna 14:08:39
pogłaskac;p
kahna 14:08:43
dać buzi;d
Ja 14:09:01
to ja moge robic u Ciebie za komputer
Ja 14:09:06
<lol2>
kahna 14:09:11
hehe;p
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 21:12
Co tu smiesznego?
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 21:13
a nic
ten absurd
ten absurd
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 22:23
Dobra zwalmy to brak mojego poczucia humoru
Posted by: kadus
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 22:24
Originally Posted By: lupus
Dobra zwalmy to brak mojego poczucia humoru
Posted by: Da Bartek
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 22:25
Originally Posted By: kadus
Originally Posted By: lupus
Dobra zwalmy to brak mojego poczucia humoru
glodnemu chleb na mysli
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 22:37
chodzilo mi o to ze kumepla napisala ze jej kompa sie muli a ja jej napisalem ze trzba go wtedy pierd... a ona ze z nim trzeba ze stoickim spokojem pocalowac itp a ja jej wtedy napisalem ze ja moge robic u niej za komputer
i nie bij lupus
a ja jej wtedy napisalem ze ja moge robic u niej za komputer i nie bij lupus
Posted by: loozik
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 22:59
Originally Posted By: zaberek1987
chodzilo mi o to ze kumepla napisala ze jej kompa sie muli a ja jej napisalem ze trzba go wtedy pierd... a ona ze z nim trzeba ze stoickim spokojem pocalowac itp a ja jej wtedy napisalem ze ja moge robic u niej za komputer
i nie bij lupus
a ja jej wtedy napisalem ze ja moge robic u niej za komputer i nie bij lupus
hehehe i nie śmieje się z sytuacji tylko z tego, że to jeszcze tłumaczysz
Posted by: Morten
Re: Śmieszne [55] - 16/10/2007 23:12
zaberek1987 wszyscy wiedzą o co chodzi.. Tylko to jest takie no nie do końca śmieszne Ale to moje subiektywne zdanie
Ale to moje subiektywne zdanie
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 01:23
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 02:10
Posted by: Ludwiczek
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 04:39
Quote:
Beckenbauer: Niemcy sa najlepsi w Europie
Niemcy maja najlepszy zespol w Europie. Gotowy by siegnac po mistrzostwo. Anglia, Francja i Wlochy zostaly w tyle - to slowa Franza Beckenbauera, bylego swietnego pilkarza i trenera. Reprezentacja Niemiec w sobote jako pierwsza po gospodarzach zapewnila sobie awans do finalow Euro 2008.
- Niemcy sa najlepszym i najbardziej ustabilizowanym zespolem w Europie - mowi Beckenbauer na internetowej stronie niemieckiego zwiazku pilkarskiego. - Utrzymuja stale wysoki poziom od mistrzostw swiata i wciaz sie poprawiaja. Inne zespoly - jak Wlochy, Francja, Anglia - sa slabsze i maja wiele problemow w eliminacjach.
Beckenbauer, ktory byl mistrzem swiata jako pilkarz (1974 r) i trener (1990), ma nadzieje, że niemiecka federacja jak najszybciej przedluzy kontrakt z obecnym selekcjonerem, Joachimem Loewem. Pod jego wodza Niemcy wygrali 12 z 15 meczow i poniesli tylko jedna porazke - w towarzyskim meczu z Dania.
- Zespol zrobil ogromny krok naprzod i jest juz gotowy do zdobycia mistrzostwa - mowi Beckenbauer. - Byloby dobrze, gdyby Loew zostal z kadra na dluzej. W tym momencie nie widze nikogo lepszego niz on i jego asystenci.
Niemcy trzy razy siegali po mistrzostwo Europy - pod tym wzgledem sa najlepsi w historii. W srode drużyne Joachima Loewa czeka mecze eliminacyjny z Czechami w Monachium.[/size]
Niemcy maja najlepszy zespol w Europie. Gotowy by siegnac po mistrzostwo. Anglia, Francja i Wlochy zostaly w tyle - to slowa Franza Beckenbauera, bylego swietnego pilkarza i trenera. Reprezentacja Niemiec w sobote jako pierwsza po gospodarzach zapewnila sobie awans do finalow Euro 2008.
- Niemcy sa najlepszym i najbardziej ustabilizowanym zespolem w Europie - mowi Beckenbauer na internetowej stronie niemieckiego zwiazku pilkarskiego. - Utrzymuja stale wysoki poziom od mistrzostw swiata i wciaz sie poprawiaja. Inne zespoly - jak Wlochy, Francja, Anglia - sa slabsze i maja wiele problemow w eliminacjach.
Beckenbauer, ktory byl mistrzem swiata jako pilkarz (1974 r) i trener (1990), ma nadzieje, że niemiecka federacja jak najszybciej przedluzy kontrakt z obecnym selekcjonerem, Joachimem Loewem. Pod jego wodza Niemcy wygrali 12 z 15 meczow i poniesli tylko jedna porazke - w towarzyskim meczu z Dania.
- Zespol zrobil ogromny krok naprzod i jest juz gotowy do zdobycia mistrzostwa - mowi Beckenbauer. - Byloby dobrze, gdyby Loew zostal z kadra na dluzej. W tym momencie nie widze nikogo lepszego niz on i jego asystenci.
Niemcy trzy razy siegali po mistrzostwo Europy - pod tym wzgledem sa najlepsi w historii. W srode drużyne Joachima Loewa czeka mecze eliminacyjny z Czechami w Monachium.[/size]
Jak to przeczytalem to o malo ze stolka niespadlem. Dlaczego dalny niepowinny grac w zadnych misztrostwach to moglbym prace napisac. OSZUSCI i tyle najgorszy zespol w historii swiata i oszusci , ilu tam jest niecmow ?? mniej niz polowa , wiekspzsc to wynalzki z polski i innych regionow swiata.
ZJEBY
Posted by: Rusty
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 05:21
Ludwiczek ale poziom prezentujesz nie ma co
R.I.P - tu leży forum
R.I.P - tu leży forum
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 05:27
Spoko - czyli w 2002 roku Polska była najlepsza w Europie - bo o ile pamiętam, to jako pierwsi się do Korei zakwalifikowaliśmy.
Życzę niemcom by skończyli tak samo, jak my w Korei
Życzę niemcom by skończyli tak samo, jak my w Korei
Posted by: Kameleon
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 06:34
Posted by: Rusty
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 06:52
Kameleon
Posted by: edi8
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 20:29
Przed chwilą w 3.programie PR Alosza Afdiejew opowiedział:
Syn pyta:
Tato czy to prawda,że w niektórych krajach arabskich do samego ślubu mąż nie zna swojej żony?
Tata na to:
Oj synku-tak jest we wszystkich krajach!Niestety...
Syn pyta:
Tato czy to prawda,że w niektórych krajach arabskich do samego ślubu mąż nie zna swojej żony?
Tata na to:
Oj synku-tak jest we wszystkich krajach!Niestety...
Posted by: frees
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 21:59
Posted by: andrzejek_84
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 22:13
ja gdzies widzialem "nie zabieraj babci kapci bo pojdzie glosowac na Bosaka"
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 22:26
Posted by: Rivaldinho
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 22:27
[url=http://s009.wyslijto.pl/?file_id=95316611817381270110
]nestle = awaria dystrybutora[/url]
]nestle = awaria dystrybutora
[/url]
Posted by: Rivaldinho
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 22:29
Przychodzi klient i mówi:
-- poproszę gofera
- sprzedawca odpowiada: nie mówi się gofera tylko gofra
-- wiec poproszę gofra
- (sprzedawca) to z czym ma być z cukierem ,z dżemerem
-- poproszę gofera
- sprzedawca odpowiada: nie mówi się gofera tylko gofra
-- wiec poproszę gofra
- (sprzedawca) to z czym ma być z cukierem ,z dżemerem
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 17/10/2007 23:01
Originally Posted By: Rivaldinho
Posted by: kadus
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 00:47
Damy każdej osobie, która wyśle do nas (adres
wybory@betsson.com) swoje zdjęcie z kartą do głosowania w lokalu wyborczym najwcześniej o
8:00 w niedzielę 21 października a najpóźniej do niedzieli 28.10.2007
(tydzień po wyborach) 10 zł do wykorzystania na Betsson.com. Wśród osób,
które nadeślą nam swoje zdjęcia dodatkowo rozlosujemy nagrodę główną -
1111 zł. Jeżeli nie miałeś lepszego powodu by iść zagłosować - już go
masz .
wybory@betsson.com) swoje zdjęcie z kartą do głosowania w lokalu wyborczym najwcześniej o
8:00 w niedzielę 21 października a najpóźniej do niedzieli 28.10.2007
(tydzień po wyborach) 10 zł do wykorzystania na Betsson.com. Wśród osób,
które nadeślą nam swoje zdjęcia dodatkowo rozlosujemy nagrodę główną -
1111 zł. Jeżeli nie miałeś lepszego powodu by iść zagłosować - już go
masz .
Posted by: wiliamm
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 03:00
przed chwilą otrzymane na gg
Jesteś Polakiem? Kochasz Polske? To zupełnie tak samo jak ja!! Wiesz dobrze ze 21 października jest szansa dla Nas - dla Polaków. Tą szansą jest PiS!! Nie zmarnuj szansy dla Polski skoro ja kochasz - ja napewno jej nie zmarnuje i nie zagłosuje na PO!! Oni pokazuja na każdym kroku jak kochaja Nasz kraj. Prywatyzacja szpitali, sprawa poseł Sawickiej... a wszystk po to BY ŻYŁO SIĘ LEPIE!! ale niestety nie WSZYSTKIM, a im z pewnością!! Roześlij to wszystkim których masz w kontaktach bo tylko MY Polacy i PiS mozemy uczynić nasz kraj takim o jakim marzymi i jaki Kochamy
Jesteś Polakiem? Kochasz Polske? To zupełnie tak samo jak ja!! Wiesz dobrze ze 21 października jest szansa dla Nas - dla Polaków. Tą szansą jest PiS!! Nie zmarnuj szansy dla Polski skoro ja kochasz - ja napewno jej nie zmarnuje i nie zagłosuje na PO!! Oni pokazuja na każdym kroku jak kochaja Nasz kraj. Prywatyzacja szpitali, sprawa poseł Sawickiej... a wszystk po to BY ŻYŁO SIĘ LEPIE!! ale niestety nie WSZYSTKIM, a im z pewnością!! Roześlij to wszystkim których masz w kontaktach bo tylko MY Polacy i PiS mozemy uczynić nasz kraj takim o jakim marzymi i jaki Kochamy
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 03:19
Z miejsca bloks
Posted by: Wahi
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 06:50
06:00 Wybory 2007 - Kto bedzie towarzyszyl Premierowi Jaroslawowi Kaczynskiemu podczas glosowania?: Zwycięzca Kursy
Mama
1,30
Jolanta Szczypinska
4,00
kot Alik
10,00
Mama
1,30
Jolanta Szczypinska
4,00
kot Alik
10,00
Posted by: Wahi
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 06:51
12:00 Kto będzie premierem polskiego rządu 1 stycznia 2008 r.?: Zwycięzca Kursy
Donald Tusk
2,10
Jarosław Kaczynski
4,00
Kazimierz Marcinkiewicz
4,50
Jan Maria Rokita
5,00
Aleksander Kwasniewski
10,00
Zyta Gilowska
15,00
Zbigniew Ziobro
30,00
Wojciech Olejniczak
75,00
Waldemar Pawlak
75,00
Leszek Miller
150,00
Bronislaw Geremek
250,00
Marek Jurek
250,00
Andrzej Lepper
300,00
Roman Giertych
300,00
Jozef Oleksy
1 000,00
Tadeusz Rydzyk
1 000,00
Grzegorz Miecugow
1 000,00
Michal Listkiewicz
2 000,00
Krzysztof Kononowicz
3 000,00
Donald Tusk
2,10
Jarosław Kaczynski
4,00
Kazimierz Marcinkiewicz
4,50
Jan Maria Rokita
5,00
Aleksander Kwasniewski
10,00
Zyta Gilowska
15,00
Zbigniew Ziobro
30,00
Wojciech Olejniczak
75,00
Waldemar Pawlak
75,00
Leszek Miller
150,00
Bronislaw Geremek
250,00
Marek Jurek
250,00
Andrzej Lepper
300,00
Roman Giertych
300,00
Jozef Oleksy
1 000,00
Tadeusz Rydzyk
1 000,00
Grzegorz Miecugow
1 000,00
Michal Listkiewicz
2 000,00
Krzysztof Kononowicz
3 000,00
Posted by: czepek
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 07:04
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 10:28
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 14:24
http://sport.onet.pl/0,1248713,1625570,wiadomosc.html
Podobno zgaśnięcie światła to sprawka Eugeniusza. Na pewno w tym czasie przybył goniec z kopertą jak na tym meczu NBA.
Podobno zgaśnięcie światła to sprawka Eugeniusza. Na pewno w tym czasie przybył goniec z kopertą jak na tym meczu NBA.
Posted by: Tom182
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 15:23
Originally Posted By: Zbigniew
http://sport.onet.pl/0,1248713,1625570,wiadomosc.html
Podobno zgaśnięcie światła to sprawka Eugeniusza. Na pewno w tym czasie przybył goniec z kopertą jak na tym meczu NBA.
Podobno zgaśnięcie światła to sprawka Eugeniusza. Na pewno w tym czasie przybył goniec z kopertą jak na tym meczu NBA.
NO DEBIL....bo co tu można wiecej powiedziec.....oj bedzie gorąco hehe
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 16:04
Posted by: gizmo
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 16:08
http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2007/news/nowa-seksbomba-samoobrony,995862
Takie deklaracje pewnie czesc facetów przekonaja
Takie deklaracje pewnie czesc facetów przekonaja
Posted by: Tom182
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 16:14
Originally Posted By: gizmo
http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2007/news/nowa-seksbomba-samoobrony,995862
Takie deklaracje pewnie czesc facetów przekonaja
Takie deklaracje pewnie czesc facetów przekonaja
a oto i Ona.....
Posted by: kadus
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 16:50
89 cm w biuście, 65 w talii i 89 w biodrach. A do tego 170 cm wzrostu. Taaaakimi wymiarami - zdaniem "Super Expressu" - kusi wyborców 22-letnia Angelina Kwiatek, najnowsza broń Samoobrony.
dalej »
Angelina jest nie tylko piękna, ale i inteligentna. Ma również ambitny program wyborczy. - Chcę ludziom robić dobrze - deklaruje kandydatka na posłankę.
mnie juz przekonala
dalej »
Angelina jest nie tylko piękna, ale i inteligentna. Ma również ambitny program wyborczy. - Chcę ludziom robić dobrze - deklaruje kandydatka na posłankę.
mnie juz przekonala
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 16:57
Posted by: phenomenon
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 18:10
http://sport.onet.pl/1,16,11,35926316,97453315,4204767,0,forum.html?TEMAT=1248770
Konkurs na nazwę stadionu Legii
Konkurs na nazwę stadionu Legii
Posted by: lupus
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 18:12
Stadion Swiatla
Posted by: moonlight
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 19:24
Originally Posted By: TOM182
Originally Posted By: Zbigniew
http://sport.onet.pl/0,1248713,1625570,wiadomosc.html
Podobno zgaśnięcie światła to sprawka Eugeniusza. Na pewno w tym czasie przybył goniec z kopertą jak na tym meczu NBA.
Podobno zgaśnięcie światła to sprawka Eugeniusza. Na pewno w tym czasie przybył goniec z kopertą jak na tym meczu NBA.
NO DEBIL....bo co tu można wiecej powiedziec.....oj bedzie gorąco hehe
jaki debil? po prostu bystry chłopak, zna wszystkie chwyty
dobrze, że ci panowie z uefa nic nie widzieli... no bo zgasło światło
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 20:13
Originally Posted By: gizmo
http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2007/news/nowa-seksbomba-samoobrony,995862
Takie deklaracje pewnie czesc facetów przekonaja
Takie deklaracje pewnie czesc facetów przekonaja
Takie zdjęcia raczej nie:
Posted by: gizmo
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 20:17
Pod adresem artykulu chyba wyrazne było ;),nie chce mi sie tłumaczyc co to znaczy.
Posted by: pauL005
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 20:21
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 21:42
Posted by: Muczaczo
Re: Śmieszne [55] - 18/10/2007 23:31
Nie wiem czy to śmieszne...taki jest obraz polskiej policji
http://www.youtube.com/watch?v=e79zkWN8qXw
Materiał kontrowersyjny
http://www.youtube.com/watch?v=e79zkWN8qXw Materiał kontrowersyjny
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 00:05
I teraz coś dla Lupusa
Posted by: ArtekPotito
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 00:06
eee to ostatnie zdjęcue jest prawdziwe ?
Posted by: hbr
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 00:11
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 00:16
Originally Posted By: ArtekPotito2
eee to ostatnie zdjęcue jest prawdziwe ?
Boguś Linda mawiał: Pij mleko, będziesz wielki
Posted by: slawiola
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 00:34
Posted by: yaaho
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 02:18
Originally Posted By: Muczaczo
Nie wiem czy to śmieszne...taki jest obraz polskiej policji
http://www.youtube.com/watch?v=e79zkWN8qXw
Materiał kontrowersyjny
http://www.youtube.com/watch?v=e79zkWN8qXw Materiał kontrowersyjny
przeciez to udawane jest...jakby to byli prawdziwi policjanci to by chlopak taki w.p.ier.do.l dostal, ze by nie wiedzial gdzie jest, a oni sobie tylko poprzeklinali na siebie i poudawali, ze go bija...kumpel byl ostatnio na takim "przesłuchaniu" to przez 4 tygodnie ledwo oddychal, bo pałą po plecach go bili, po nogach tez, pozniej mial problemy z bieganiem, oczywiscie nic im nie mozna zrobic...taka juz jest "nasza" policja
Posted by: connor
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 02:28
Pewnie, bez jaj, tak lagodnie go traktowali? Jakos mi sie nie chce wierzyc to mamuska go pewnie tak glaskala jak byl maly.
Posted by: most7wanted
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 02:30
Originally Posted By: hbr
hohoho ale sie szwab porobił xD
masakra........
Posted by: Bebok
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 03:10
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 03:47
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 03:48
Originally Posted By: Bebok
Hmmm, a dlaczego wkleili 2 Lechów?
Posted by: Kameleon
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 03:52
Łódź, sobota, późny wieczór.
Dwóch dresów zaczepia kolesia:
- Za kim jesteś? Za ŁKSem czy za Widzewem?
- No co wy...? Ja z Warszawy...
A gdzie pana pies? - pyta sędziego, trener przegranej drużyny, po meczu
- Ja nie mam żadnego psa - odpowiada sędzia
- Dziwne ślepy i nie ma psa!
Niedaleko Krakowa wyłowiono z rzeki zwłoki policjanta. W zaciśniętej dłoni trzymał karteczkę na której było napisane: "skocz do Wisły kupić bilety na mecz."
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i był jakiś dziwny. Ojciec karze mu chuchnąć ale nic nieczuje.
Jasiu rzucił plecak i poszedł na podwórko. Ojcu niedawało spokoju zachowanie Jasia i postanowił przeszukać plecak. Wkońcu znalazł woreczek z białym proszkiem.
-Ja mu dam jak przyjdzie
Po chwili pomyślał i mówi do siebie.
-Jestem ciekaw co im te narkotyki dają? Może spróbuje.
Zamknął sie w łazience i kombimuje jak to się bierze. po chwili przypomniał sobie,że widział na jakimś filmie jak wciągają do nosa. Usypał sobie ścieżkę i wciągnął.
Nagle zrobiło mu się ciemno przed oczami i po chwili jasno i nic więcej.
- E do jakaś lipa! mówi i usypał jeszcze raz i znowu to samo ciemno, jasno i nic.
-Ostatni raz spróbuje. no i znowu ciemno,jasno i nic.
Nagle do drzwi puka żona.
-E Stachu co ty tam robisz?!
Stachu przestraszony, w popłochu chowa woreczek i mówi.
-Golę się!
A żona do niego
-Trzeci dzień !!??
Wchodzi facet do domu i niesie 3 półlitrówki.
Żona go pyta:
- Skąd to masz?
A on na to:
- Spotkałem złotą rybkę
asiu wraca ze szkoły i mówi.
- Tato dostałem pały z polskiego, matematyki i religi.
- Dlaczego dostałeś jedynę z polskiego?
- Bo napisałem wiewiórka przez "u" otwarte.
- A z matematyki?
- Bo nie wiedziałem ile to jest 2x2.
- No jak nie wiesz ile to jest 2x2?
-No odpowiedziałem 5.
- 5? 2x2 to jest 4.
- A ta ostanią jedynkę..dlaczego dostałeś?
- Bo ksiądz mówił że Bóg jest wszędzie, a ja się zapytałem czy u Kowalskiego w piwnicy też jest.
- A on na to?
- Że jest, a ja mu odpowiedziałem...a ch.. bo Kowalski piwnicy nie ma.
Po potężnej bibce budzi się brać studencka... i słychać taki oto dialog:
- Coooo dziś mamy?
- Wtorek chybaaa...
- Nie tak dokładnie... sesja zimowa czy letnia?
Co ma wspólnego krótkowzroczny ginekolog i pies ?
- Wilgotny nosek
Dlaczego Jarosław Kaczyński nie ma żony ?
Bo mu Lech najlepszą laske wyrwał.
Dwóch dresów zaczepia kolesia:
- Za kim jesteś? Za ŁKSem czy za Widzewem?
- No co wy...? Ja z Warszawy...
A gdzie pana pies? - pyta sędziego, trener przegranej drużyny, po meczu
- Ja nie mam żadnego psa - odpowiada sędzia
- Dziwne ślepy i nie ma psa!
Niedaleko Krakowa wyłowiono z rzeki zwłoki policjanta. W zaciśniętej dłoni trzymał karteczkę na której było napisane: "skocz do Wisły kupić bilety na mecz."
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i był jakiś dziwny. Ojciec karze mu chuchnąć ale nic nieczuje.
Jasiu rzucił plecak i poszedł na podwórko. Ojcu niedawało spokoju zachowanie Jasia i postanowił przeszukać plecak. Wkońcu znalazł woreczek z białym proszkiem.
-Ja mu dam jak przyjdzie
Po chwili pomyślał i mówi do siebie.
-Jestem ciekaw co im te narkotyki dają? Może spróbuje.
Zamknął sie w łazience i kombimuje jak to się bierze. po chwili przypomniał sobie,że widział na jakimś filmie jak wciągają do nosa. Usypał sobie ścieżkę i wciągnął.
Nagle zrobiło mu się ciemno przed oczami i po chwili jasno i nic więcej.
- E do jakaś lipa! mówi i usypał jeszcze raz i znowu to samo ciemno, jasno i nic.
-Ostatni raz spróbuje. no i znowu ciemno,jasno i nic.
Nagle do drzwi puka żona.
-E Stachu co ty tam robisz?!
Stachu przestraszony, w popłochu chowa woreczek i mówi.
-Golę się!
A żona do niego
-Trzeci dzień !!??
Wchodzi facet do domu i niesie 3 półlitrówki.
Żona go pyta:
- Skąd to masz?
A on na to:
- Spotkałem złotą rybkę
asiu wraca ze szkoły i mówi.
- Tato dostałem pały z polskiego, matematyki i religi.
- Dlaczego dostałeś jedynę z polskiego?
- Bo napisałem wiewiórka przez "u" otwarte.
- A z matematyki?
- Bo nie wiedziałem ile to jest 2x2.
- No jak nie wiesz ile to jest 2x2?
-No odpowiedziałem 5.
- 5? 2x2 to jest 4.
- A ta ostanią jedynkę..dlaczego dostałeś?
- Bo ksiądz mówił że Bóg jest wszędzie, a ja się zapytałem czy u Kowalskiego w piwnicy też jest.
- A on na to?
- Że jest, a ja mu odpowiedziałem...a ch.. bo Kowalski piwnicy nie ma.
Po potężnej bibce budzi się brać studencka... i słychać taki oto dialog:
- Coooo dziś mamy?
- Wtorek chybaaa...
- Nie tak dokładnie... sesja zimowa czy letnia?
Co ma wspólnego krótkowzroczny ginekolog i pies ?
- Wilgotny nosek
Dlaczego Jarosław Kaczyński nie ma żony ?
Bo mu Lech najlepszą laske wyrwał.
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 03:58
Leon
Posted by: [T]-error
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 04:33
Uomatko s curkom
To dopiero imprezka była
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 15:53
Originally Posted By: Zbigniew
Hmmm, a dlaczego wkleili 2 Lechów?
bo to jeden ch..
Posted by: KeeYou
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 16:06
Posted by: Platini
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 17:55
ale przed chwilą sie ubawiłem
Oglądam DDTVN a tam jakaś siostra zakonna gotuje. Poźniej Jagielski pyta ją czy oglądała Seksmisje :
- Nie nie oglądałam
Cos tam mowi, ze to film Machulskiego i za chwile on będzie gościem.
A oglądała siostra Vabank ?
- A to ogladałam bo w ogóle lubie teleturnieje/czy gry oglądać
Oglądam DDTVN a tam jakaś siostra zakonna gotuje. Poźniej Jagielski pyta ją czy oglądała Seksmisje :
- Nie nie oglądałam
Cos tam mowi, ze to film Machulskiego i za chwile on będzie gościem.
A oglądała siostra Vabank ?
- A to ogladałam bo w ogóle lubie teleturnieje/czy gry oglądać
Posted by: arielo
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 18:15
Originally Posted By: [T
-error]
Uomatko s curkom
To dopiero imprezka była
Uomatko s curkom
To dopiero imprezka była
ten Pani musi być bardzo wygodnie
nawet rozporek ma rozpięty
Posted by: Bebok
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 18:24
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 19/10/2007 22:00
Posted by: luk4sz_
Re: Śmieszne [55] - 20/10/2007 00:47
[img]http://doprzesady.pl/face/details/id,306 [/img]
[img]http://doprzesady.pl/scale_face/3fa25f/face_details[/img]
[img]http://doprzesady.pl/scale_face/3fa25f/face_details[/img]
Posted by: Rysio Ochudzki
Re: Śmieszne [55] - 20/10/2007 04:54
Posted by: Cigano
Re: Śmieszne [55] - 20/10/2007 07:46
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 20/10/2007 14:55
"Byc kobieta, byc kobieta... oszukiwac, dreczyc, zdradzac"
;d
;d
Posted by: pettersen
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 00:59
betsson i zakłady na wybory do obory
Który z braci Kaczyńskich pierwszy przyjdzie do urn by zagłosować w wyborach parlamentarnych?
Jarosław Kaczynski @1.80
Lech Kaczynski @1.80
Którą ręką Donald Tusk wrzuci swój głos do urny wyborczej?
Prawą @1.40
Lewą @2.50
Kto bedzie towarzyszyl Premierowi Jaroslawowi Kaczynskiemu podczas glosowania?
Mama @1.30
Jolanta Szczypinska @4.00
kot Alik @10.00
szef CBA - Mariusz Kamiński @15.00
Grzegorz Miecugow @20.00
Doda @100.00
swoją drogą, może by tak napisać maila do Tuska, by wrzucił lewą (sprawa bardzo ważna! ) coś tam naściemniać i mamy peffe
Który z braci Kaczyńskich pierwszy przyjdzie do urn by zagłosować w wyborach parlamentarnych?
Jarosław Kaczynski @1.80
Lech Kaczynski @1.80
Którą ręką Donald Tusk wrzuci swój głos do urny wyborczej?
Prawą @1.40
Lewą @2.50
Kto bedzie towarzyszyl Premierowi Jaroslawowi Kaczynskiemu podczas glosowania?
Mama @1.30
Jolanta Szczypinska @4.00
kot Alik @10.00
szef CBA - Mariusz Kamiński @15.00
Grzegorz Miecugow @20.00
Doda @100.00
swoją drogą, może by tak napisać maila do Tuska, by wrzucił lewą (sprawa bardzo ważna!
) coś tam naściemniać i mamy peffe
Posted by: Bzyku
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 02:12
-----
Jedzie dres BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada dresiarz i się pyta:
- Co robisz?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
- To ja wezmę radio.
-----
Z protokołu sędziego:
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 05:53
Bzyku
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 06:46
Posted by: Gib01
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 07:30
Originally Posted By: Adammm
Jutro zrobie tak na lekcji przyrody
, wiem jutro niedziela ..to w poniedzialek. Ale koles ...dobry jest , a nie wiem czy nie najlpeszy.
Posted by: Ozeszlol
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 07:42
Posted by: Ozeszlol
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 07:54
Posted by: Szewa
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 08:39
Posted by: most7wanted
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 19:23
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 19:27
Originally Posted By: most7wanted
no debil
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 19:48
Idzie ślepy lasem i bada grzyby smakiem:
- o podgrzybek,
idzie dalej
- o maślak
idzie dalej
- o gówno, dobrze że nie wdepnąłem!
- o podgrzybek,
idzie dalej
- o maślak
idzie dalej
- o gówno, dobrze że nie wdepnąłem!
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 21:26
Przychodzi synek do taty i pyta:
-Tato, jaka jest różnica między teorią a praktyką?
-Synu, wyjaśnię Ci to na przykładzie. Idź do mamy, siostry i brata i zapytaj się ich czy za 100 tys. by dali.
Synek poszedł do mamy:
-Mamo, dałabyś za 100 tys.?
Mama myśli i po chwili mówi:
- Wiesz synku, mamy długi, a 100 tys to dużo pieniędzy. Spłaciłoby się wszystko i jeszcze by zostało na kupno czegoś do domu. Dałabym.
Synek idzie do siostry
-Siostra, za 100 tys. dalabys?
Siostra myśli - tu kupiłaby sobie ciuchy, komórkę, na wycieczki by jakieś pojechała. Stanowczo mówi:
-Dałabym
Wreszcie idzie do brata:
-Brat, dałbyś za 100 tys.?
- Pewnie, furę bym sobie kupił
No więc synek wraca do taty. Tata pyta:
-I co? Pytałeś?
-Tak, wszyscy by dali
-*** i jednego pedała
-Tato, jaka jest różnica między teorią a praktyką?
-Synu, wyjaśnię Ci to na przykładzie. Idź do mamy, siostry i brata i zapytaj się ich czy za 100 tys. by dali.
Synek poszedł do mamy:
-Mamo, dałabyś za 100 tys.?
Mama myśli i po chwili mówi:
- Wiesz synku, mamy długi, a 100 tys to dużo pieniędzy. Spłaciłoby się wszystko i jeszcze by zostało na kupno czegoś do domu. Dałabym.
Synek idzie do siostry
-Siostra, za 100 tys. dalabys?
Siostra myśli - tu kupiłaby sobie ciuchy, komórkę, na wycieczki by jakieś pojechała. Stanowczo mówi:
-Dałabym
Wreszcie idzie do brata:
-Brat, dałbyś za 100 tys.?
- Pewnie, furę bym sobie kupił
No więc synek wraca do taty. Tata pyta:
-I co? Pytałeś?
-Tak, wszyscy by dali
-*** i jednego pedała
Posted by: _zvonimir_
Re: Śmieszne [55] - 21/10/2007 21:27
-Tak wszyscy by dali
- No i widzisz. W teorii mamy 300 tysięcy, a w praktyce 2 kur** i jednego pedała
- No i widzisz. W teorii mamy 300 tysięcy, a w praktyce 2 kur** i jednego pedała
Posted by: phenomenon
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 03:44
http://pl.youtube.com/watch?v=lYKa3yZfxA8 Ks. Dobro-Dobro i 7 cudów Polski
Posted by: Pav__
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 03:50
Originally Posted By: pettersen
Którą ręką Donald Tusk wrzuci swój głos do urny wyborczej?
Prawą @1.40
Lewą @2.50
Prawą wrzucał.
Posted by: Morten
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 03:54
Originally Posted By: pettersen
Kto bedzie towarzyszyl Premierowi Jaroslawowi Kaczynskiemu podczas glosowania?
Mama @1.30
Jolanta Szczypinska @4.00
kot Alik @10.00
szef CBA - Mariusz Kamiński @15.00
Grzegorz Miecugow @20.00
Doda @100.00
Mama @1.30
Jolanta Szczypinska @4.00
kot Alik @10.00
szef CBA - Mariusz Kamiński @15.00
Grzegorz Miecugow @20.00
Doda @100.00
Z mamą był
Posted by: luk4sz_
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 05:38
Posted by: Rancorn
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 06:51
Originally Posted By: Morten
Originally Posted By: pettersen
Kto bedzie towarzyszyl Premierowi Jaroslawowi Kaczynskiemu podczas glosowania?
Mama @1.30
Jolanta Szczypinska @4.00
kot Alik @10.00
szef CBA - Mariusz Kamiński @15.00
Grzegorz Miecugow @20.00
Doda @100.00
Mama @1.30
Jolanta Szczypinska @4.00
kot Alik @10.00
szef CBA - Mariusz Kamiński @15.00
Grzegorz Miecugow @20.00
Doda @100.00
Z mamą był
ustawka ;]
Posted by: Cigano
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 08:27
Posted by: arielo
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 15:59
Originally Posted By: John Boone
Originally Posted By: pettersen
Którą ręką Donald Tusk wrzuci swój głos do urny wyborczej?
Prawą @1.40
Lewą @2.50
Prawą wrzucał.
peffka
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 16:06
Originally Posted By: Morten
Z mamą był
To była peffka. Leszek ma żonę więc ja musiał zabrać do lokalu, a Jarek musiał zając się mamą.
Posted by: dAnTeCh
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 18:22
"Jeleń był jak polski hydraulik, który pracuje szybko i dobrze, a jeśli trzeba, to również w godzinach nadliczbowych" - tak tygodnik "Le Journal du Dimanche" podsumował występ Ireneusza Jelenia
Posted by: Feel-Tsu
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 19:48
tu jest pewnie nawiązanie do tego polskiego hydraulika co robi kariere we Francji, co na billboardach rkelamujacych Polske byl porozwieszany. tak wiec dla Francuzow to byl symbol Polski i stad to porownanie .....proste
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 22/10/2007 23:22
Posted by: Kameleon
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 01:59
zasłyszane w radiu
maciek a co to jest wewnetrzne rozdarcie?
wewnetrze rozdarcie to jest jak rano idziesz do kibla i nie wiesz czy siadac czy klekac
maciek a co to jest wewnetrzne rozdarcie?
wewnetrze rozdarcie to jest jak rano idziesz do kibla i nie wiesz czy siadac czy klekac
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 02:26
Czerwony Kapturek pyta babcię:
- Babciu, dlaczego masz takie wielkie oczy?
Babcia:
- Nie denerwuj mnie! Trzy dni dowodu szukałam.
- Babciu, dlaczego masz takie wielkie oczy?
Babcia:
- Nie denerwuj mnie! Trzy dni dowodu szukałam.
Posted by: __Michal__
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 05:05
Originally Posted By: buszmen
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 06:27
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 06:30
Originally Posted By: shane
jesus mp3 player
Posted by: Gib01
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 06:39
Originally Posted By: shane
O kur**...
tego sie nie przebije... :D:D
1000/10
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 06:50
Posted by: piana
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 06:53
Posted by: Cukier
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 08:25
Originally Posted By: Gib01
Originally Posted By: shane
O kur**...
tego sie nie przebije... :D:D
http://pl.youtube.com/watch?v=saqI3tjHzCU
a jednak
1000/10
Posted by: Cukier
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 08:25
Posted by: Marcel
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 08:37
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 08:47
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 15:40
Nowa Zelandia piękny kraj. Co prawda też tam kradną, ale za to jakie nagrody można zgarnąć
http://di.com.pl/news/17905,1.html
http://di.com.pl/news/17905,1.html
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 16:24
Posted by: [T]-error
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 16:41
Pierwszy dzień rządu Donaldka.
Poniedziałek
Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do kraju.
Wtorek
Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.
Środa
Donald Tusk obniżył podatki – od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą
1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia – pielęgniarka
zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele
zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice
Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by
podjąć pracę w polskich szpitalach.
Czwartek
W czwartek Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na
świecie – UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie,
Niemcy zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie
transportowane mięso z Polski do Rosji.
Piątek
W piątek Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840
pływalni i 320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz – nowa minister
infrastruktury - przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin
Sobota
Donald Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto
wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko – bez kozery - pińcet
tysięcy.
Niedziela
Po zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.
PS.
Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by jabłka już nigdy nie drożały.
Poniedziałek
Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do kraju.
Wtorek
Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.
Środa
Donald Tusk obniżył podatki – od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą
1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia – pielęgniarka
zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele
zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice
Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by
podjąć pracę w polskich szpitalach.
Czwartek
W czwartek Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na
świecie – UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie,
Niemcy zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie
transportowane mięso z Polski do Rosji.
Piątek
W piątek Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840
pływalni i 320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz – nowa minister
infrastruktury - przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin
Sobota
Donald Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto
wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko – bez kozery - pińcet
tysięcy.
Niedziela
Po zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.
PS.
Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by jabłka już nigdy nie drożały.
Posted by: rene
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 19:04
Originally Posted By: [T
-error]Pierwszy dzień rządu Donaldka.
Poniedziałek
Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do kraju.
Wtorek
Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.
Środa
Donald Tusk obniżył podatki – od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą
1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia – pielęgniarka
zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele
zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice
Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by
podjąć pracę w polskich szpitalach.
Czwartek
W czwartek Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na
świecie – UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie,
Niemcy zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie
transportowane mięso z Polski do Rosji.
Piątek
W piątek Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840
pływalni i 320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz – nowa minister
infrastruktury - przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin
Sobota
Donald Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto
wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko – bez kozery - pińcet
tysięcy.
Niedziela
Po zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.
PS.
Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by jabłka już nigdy nie drożały.
Poniedziałek
Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do kraju.
Wtorek
Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.
Środa
Donald Tusk obniżył podatki – od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą
1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia – pielęgniarka
zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele
zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice
Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by
podjąć pracę w polskich szpitalach.
Czwartek
W czwartek Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na
świecie – UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie,
Niemcy zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie
transportowane mięso z Polski do Rosji.
Piątek
W piątek Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840
pływalni i 320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz – nowa minister
infrastruktury - przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin
Sobota
Donald Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto
wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko – bez kozery - pińcet
tysięcy.
Niedziela
Po zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.
PS.
Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by jabłka już nigdy nie drożały.
Ojciec prowadzący odbył pielgrzymkę na kolanach ze świadectwami udziałowymi w zębach i oddał je do Muzeum III i IV RP
Moherowcy zaczęli ubierać się u Prady, a Andrew Lepper krzyknął
BALCEROWICZ MUSI WRÓCIĆ
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 19:26
Angelina Kwiatek dostała tylko 258 głosów - http://deser.gazeta.pl/deser/1,83454,4604157.html
Komentarze:
Marko - A chciala ludziom robic dobrze! Gdyby byla w moim okregu to bym na nia glosowal.
arek - może należało odwrócić harmonogram programu? najpierw zrobić ludziom dobrze a później oczekiwać głosów? daje sobie rękę obciąć, że wtedy byłaby w Sejmie
Komentarze:
Marko - A chciala ludziom robic dobrze! Gdyby byla w moim okregu to bym na nia glosowal.
arek - może należało odwrócić harmonogram programu? najpierw zrobić ludziom dobrze a później oczekiwać głosów? daje sobie rękę obciąć, że wtedy byłaby w Sejmie
Posted by: viali
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 19:28
Posted by: Tom182
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 19:30
Posted by: zaberek1987
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 19:57
Całe życie mieszkał u matki. Ubierał się jak wieśniak. Nie posiadał konta, ani prawa jazdy. Wielu ludzi w niego wierzyło, ale ostatecznie przegrał. Nigdy się nie ożenił, chociaż niektórzy twierdzą, że przeszkodziła mu w tym tylko przegrana. Inni nadal mu ufają i twierdzą, że stracił zwycięstwo przez Żydów. Kto to taki?
(milion enterów)
Oczywiście, że Jezus Chrystus...
(milion enterów)
Oczywiście, że Jezus Chrystus...
Posted by: rybek
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 20:40
Originally Posted By: Don Pedro®
Nowa Zelandia piękny kraj. Co prawda też tam kradną, ale za to jakie nagrody można zgarnąć
http://di.com.pl/news/17905,1.html
http://di.com.pl/news/17905,1.html
12 butelek miesięcznie to troche mało
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 20:54
Originally Posted By: rybek
Originally Posted By: Don Pedro®
Nowa Zelandia piękny kraj. Co prawda też tam kradną, ale za to jakie nagrody można zgarnąć
http://di.com.pl/news/17905,1.html
http://di.com.pl/news/17905,1.html
12 butelek miesięcznie to troche mało
Nie wiem jak to w NZ wygląda, ale gdyby w Polsce ktoś puścił takie ogłoszenie i zaoferował dwunastopak (pewnie jeszcze 12x0,33) piwa miesięcznie to raczej nie zmobilizowało by to nikogo do szukania
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 20:57
Jeszcze ten sam wątek. Wszedłem na stronę tego browaru i chłopaki się ostro chwalą gdzie to nie piszą o tej nagrodzie za laptopa( http://www.croucherbrewing.co.nz/news.html ). Tak więc niezłą akcję marketingową rozkręcili. Mają łeb na karku.
Posted by: Ulvgaard
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 21:08
Posted by: Mruzu
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 21:25
jesli było to dobrze przypomniec
Achmed - Martwy terrorysta
http://pl.youtube.com/watch?v=9BV4OGqnuiQ
Achmed - Martwy terrorysta
http://pl.youtube.com/watch?v=9BV4OGqnuiQ
Posted by: piana
Re: Śmieszne [55] - 23/10/2007 21:51
Posted by: arielo
Re: Śmieszne [55] - 24/10/2007 00:49
Originally Posted By: Mruzu
jesli było to dobrze przypomniec
Achmed - Martwy terrorysta
http://pl.youtube.com/watch?v=9BV4OGqnuiQ
Achmed - Martwy terrorysta
http://pl.youtube.com/watch?v=9BV4OGqnuiQ
było ale naprawdę warto. Ja po kilka razy dziennie to oglądałem swego czasu
Posted by: lukiwa
Re: Śmieszne [55] - 24/10/2007 01:23
o Hamiltonie i o jego nagłym zwolnieniu podczas GP Brazylii
http://sport.onet.pl/1,16,11,36197431,98134053,4218355,0,forum.html?TEMAT=1248769
http://sport.onet.pl/1,16,11,36197431,98134053,4218355,0,forum.html?TEMAT=1248769
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 24/10/2007 04:03
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 24/10/2007 21:05
Totalnie nabombany facet idzie chwiejnie trzymajac sie plotu. Napotyka drugiego, jeszcze bardziej nabombanego, lezacego w rowie.
Chwiejac sie nad nim pyta dramatycznie:
- Szy ty mje szanujesz? SZY TY MJE SZANUJESZ?!
- JAJESTEMSCIEBIEDUMNY!
Wychodzi baca rano przed chate i mowi:
-Jaki ladny dzisiaj dzien!
A echo z przyzwyczajenia:
-Mac...mac...mac...
Nad rzeka siedzi krowa i pali trawke. Zadowolona, klimat i te
sprawy. Podplywa do niej bobr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bobr, jaram i jest OK.
- Daj troche, jeszcze nigdy nie kurzylem...
- Jasne! Ciagnij macha bracie i poczuj sie cool!
Bobr wciagnal dym i od razu go wypuscil. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciagniesz macha i trzymasz go w plucach
dluzsza chwile.
Zreszta - wiesz co? W tym czasie jak wciagniesz, przeplyn sie kawalek pod woda w dol rzeki, wroc tu i wtedy wypusc powietrze. I mowie ci bedzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bobr sie zaciagnal, plynie pod
woda, ale juz po kilku chwilach zrobilo mu sie happy. Wyszedl
na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnal sie na trawe i
orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bobr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuje sobie troszku...
- Daj troche stuffu, ja tez chce.
- Podplyn na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam podplynal w gore rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywalila galy i krzyczy:
- Bobr, kurva, WYPUSC POWIETRZE!
Idzie ksiadz polna droga, przechodzi obok takiego skromnego gospodarstwa.
Patrzy a tam chlop cos z desek kleci. Ksiadz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymze tak ciezko pracujesz???
- A kurva, kibel nowy stawiam bo sie stary roz*ebal.
- O, moj drogi!!! A nie moglbys tego tak troche owinac w bawelne??
- Co mam owijac w bawelne??? Dechami opi**dole naokolo i ch*j!!!
Zyrafa opowiada zajaczkowi:
- Nawet nie wiesz, jak to wspaniale miec taka dluuuga szyje. Siegne wszedzie, do kazdej galazki, a potem.... Pomysl: kazdy listek, ktory zerwe i przezuje, wedruje potem tak dluuugo, dluugo w dol... Ach... jaka to rozkosz...
Zajaczek slucha, nie reagujac. Zyrafa ciagnie dalej:
- A gdy przychodzi upal... Ide nad rzeke, pochylam glowe, zaczerpne wody... Nie wyobrazasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, ozywcza woda splywa w dol, chlodzac mnie coraz bardziej i bardziej... Moja szyja rozkoszuje sie tym chlodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nia.. . Ech, gdybys wiedzial, zajaczku, jak to wspaniale miec taka dluuuga szyje...
Zajaczek przechyla tylko lekko glowe i pyta:
- A powiedz... Rzygalas kiedys?
:DDDDDDDDDDDDDDDD
Rozmawia dwoch kolegow. Jeden mowi:
- Wiesz, wczoraj sie przejezyczylem i zamiast powiedziec mur chinski to powiedzialem chor minski.
Na to drugi:
- Taa, a ja wczoraj zamiast powiedziec przy obiedzie: "Kochanie, podaj mi sol" powiedzialem "Zmarnowalas mi ku*wo zycie"
Lekarz do pacjenta:
Bardzo mi przykro, jest pan nosicielem wirusa HIV...
Facet totalnie zalamany mowi:
Co za czasy, wlasnemu dziecku nie mozna zaufac.
Zajac z niedzwiedziem postanowili zaliczyc kolejna impreze.
Przed wyjsciem zajac prosi niedzwiedzia:
-Stary, prosze cie, blagam tylko mnie dzisiaj nie bij! Zawsze jak jestesmy razem na imprezie to wracam obity. Badz czlowiekiem.
Niedzwiedz na to:
- Spoko stary nie ma problemu, nawet Cie nie dotkne.....
Rano, zajac sie budzi i jest tak obity, ze ledwo sie rusza.
- A prosilem cie niedzwiedz! Obiecales! I co?
- Sluchaj: narzygales mi na futerko - wytrzymalem, obraziles moja rodzine - wytrzymalem, ale jak nasrales na srodku pokoju, powbijales w gowno gwozdzie i powiedziales, ze jezyk spi z nami- to nie wytrzymalem!
Wybor miss. Wchodzi zyri po naradzie.
"Ty , ty, ty i ty" wskazujac palcami.
"I jeszcze ja, i jeszcze ja" - odzywa sie inna
"NO, i jeszcze ty. Wypie**lac!"
W czasie lekcji w szkole podstawowej nauczycielka (N) kichnela
-Na szczescie - mowi Jasio (J)
(N) - Ooo dziekuje Jasiu, ale mowi sie "na zdrowie"
(J) - Na szczescie, pani ryja nie rozjebalo...
Wchodzi Eskimos do knajpy i zamawia whisky. Barman pyta:
-Z lodem?
-A zaj*bac ci?
Stary zyd dawal do gazety nekrolog po swojej zmarlej zonie i spytal o cene
- Do pieciu wyrazow za darmo
- No .....to niech bedzie Zmarla Zelda Goldman
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy
- To niech bedzie .... Zmarla Zelda Goldman Sprzedam Opla
Do sklepu zoologicznego wchodzi malutka, slodka dziewczynka...
- Poplosze tego malego bialego klolicka.
- A nie ladniejszy ten czarny, lub brazowy?
- Mojego pytona pieldoli jaki on ma kolol...
;]]
Do zoladka wpadlo jako na twardo. Usiadlo sobie w kaciku, pokrecilo sie troche i usnelo. Zjawia sie sok owocowy i zaraz zasypia. Zaraz po nim przychodzi salatka warzywna. Rozglada sie - nudy. I poszla spac. Po jakims czasie wpada wodka:
- Ej, no co wy? Spicie, a na zewnatrz taka zajebista impreza! Wracamy!
Siedzi zul pod drzewem wali konia i pije wode mineralna. Po chwili
mowi: "Dziwki i szampan - to co lubie najbardziej!"
Jest piekny sloneczny dzien na trawce opala sie naga panna nagle
miedzy jej nogami wykopuje sie krecik rozglada sie i pyta:
- ...Jezyk...
Cisza wiec podchodzi blizej i pyta:
- .....Jezyk...
Cisza wiec podchodzi jeszcze blizej w±cha i pyta:
-.... Jezyk zyjesz ????
Siedzi Jasiu na krawezniku i beczy. Lzy mu ciurkiem leca przez palce. Przechodzi jakis dziadek i pyta: - Synku, czemu placzesz??
Jasiu na to - placze, bo nie moge robic tych rzeczy, ktore robia starsi chlopcy...
Dziadek usiadl obok niego i tez zaczal plakac
W autobusie siedzi babcia. Na przystanku wsiada skin, babcia widzac go
ustepuje mu miejsce :
- Siadaj biedaku, nie dosc ze po chemioterapii to jeszcze w butach
ortopedycznych.
Syn wraca do domu nad ranem. Wten ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:
-Gdzie byles?
-Tato! Mialem swoj pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.
-Aaa, to co innego, siadaj, napij sie Whiskey, zapal sobie...- odpowiada
rownie podniecony ojciec
-Whiskey chetnie, papierosa tez, ale usiasc, nie usiade.
Dwoch kosmitow wyladowalo na ziemi. Ciemna noc pustkowie ida. Dochodza do
zamknietej stacji benzynowej. Podchodza do dystrybutora. Jeden z nich mowi:
- Dzien dobry my jestesmy kosmici, przylecielismy tu w pokojowych zamiarach
chcemy tylko porozmawiac.
Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W koncu jeden z nich nie wytrzymal i
mowi:
- Chyba mu przywale z lasera.
Na to drugi:
- Nie rob tego, to jakis kozak. Wiec jeszcze raz probuja a dystrybutor
ciagle milczy. Wiec ten jeden wyciaga laser, strzela, stacja wylatuje w
powietrze. Wstaja pol kilometra dalej otrzepujac sie z kurzu. Jeden drugiego
pyta:
- Ty skad wiedziales ze to kozak? Jak bys sie okrecil 2 razy dokola swoim
penisem a nastepnie wsadzil go sobie w ucho tez bylbys kozak.
- Idziesz za mna na ryby?
- Ale ja nie umiem lowic!
- A co tu umiec , otwierasz flaszke i pijesz
W panstwowym zakladzie nastal nowy dyrektor. Zwolal zebranie wszystkich pracownikow:
- Od teraz nastaja nowe porzadki. Sobota
i niedziela sa wolne, bo to weekend.
W poniedzialek odpoczywamy po weekendzie. We wtorek przygotowujemy sie psychicznie do pracy. W srode pracujemy.
W czwartek odpoczywamy po pracy.
W piatek przygotowujemy sie do weekendu. Czy sa jakies pytania?
- Dlugo bedziemy tak zapieprzac?
khykhy
Hans wchodzi do celi i wygania wszystkich zydow na pole. Prowadzi ich do duzego pomieszczenia i kaze wejsc. Wszyscy posluchali ale tylko jeden zatrzymal sie przy wejsciu i zaczal krzyczec
Zyd: CYKLON BE CYKLON BE!!!!!
Hans: NAJN CYKLON GOOD JUDE BE!!!
sory ale to jest smieszne :DDDDD
Toasty:
Golniem bo pierdolniem!
Nie wazne jak smakuje, wazne jak sponiewiera.
Zeby sie nasze dzieci samolotow nie czepialy!
Jechal facet samochodem, a ze samochod dobry, szybki to sobie nie zalowal. Mimo, ze mokro, slisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., az tu nagle zakret, za zakretem furmanka. Nic sie nie dalo zrobic, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie lataja w powietrzu, woznicy urwalo nogi. Zatrzymal sie facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k... ,ale jatka. Nic to mysli, jatka nie jatka, moze ktos przezyl i trzeba mu pomoc. Podchodzi blizej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychaja. Jakos trzeba by je dobic, co sie ma gadzina meczyc. Zlapal za siekiere, ktora wypadla z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarabywal na smierc. Stoi i rozglada sie, co dalej, zauwazyl woznice. Woznica na to, podciagajac koc i przykrywajac urwane nogi:
- *** nie drasnelo!!!
:D:D
Chodz ze mna pogratulowac Stefanowi. Dziecko sie mu urodzilo.
- Tak? A co ma?
- Wyborowa.
Roboty drogowe [na drodze;]] szef zatrudnil faceta zeby stal 100 metrow przed pracami i krzyczal "UWAGA ROBOTY DROGOWE"
Mowi do niego:
-Stan tutaj, i jak bedzie jechal samochod to krzycz "UWAGA ROBOTY DROGOWE!!"
-nnooo aaaa a a a le ee e jaa jaja a jessttttem ja ja a jakala.
-No ale chyba mozesz krzyknac "uwaga roboty drogowe!" - powiedzial mu szef.
-No no no no chchcychyba mo momo moge.
No i facet stoi 100 metrow przed robotami drogowymi, jedzie samochod jakala zaczyna:
-Uuu u u uuwaaagg ooooo ooooohooo!
:DD
wisza sobie na drzewie trzy leniwce , nagle jeden z nich przelozyl lape na inna galaz ...
drugi leniwiec do trzeciego : ty , marian to jakis wkurzony dzis jest
Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje sie jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodze od Ciebie...
- Ale dlaczego?
- Bo jestes pedofilem
- Mocne slowa jak na dziewieciolatke....
:DDDDD
i na deser
Spotkanie Syzyfa z Edypem:
- Hi rollin' stone
- Yo mother fucker
Chwiejac sie nad nim pyta dramatycznie:
- Szy ty mje szanujesz? SZY TY MJE SZANUJESZ?!
- JAJESTEMSCIEBIEDUMNY!
Wychodzi baca rano przed chate i mowi:
-Jaki ladny dzisiaj dzien!
A echo z przyzwyczajenia:
-Mac...mac...mac...
Nad rzeka siedzi krowa i pali trawke. Zadowolona, klimat i te
sprawy. Podplywa do niej bobr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bobr, jaram i jest OK.
- Daj troche, jeszcze nigdy nie kurzylem...
- Jasne! Ciagnij macha bracie i poczuj sie cool!
Bobr wciagnal dym i od razu go wypuscil. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciagniesz macha i trzymasz go w plucach
dluzsza chwile.
Zreszta - wiesz co? W tym czasie jak wciagniesz, przeplyn sie kawalek pod woda w dol rzeki, wroc tu i wtedy wypusc powietrze. I mowie ci bedzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bobr sie zaciagnal, plynie pod
woda, ale juz po kilku chwilach zrobilo mu sie happy. Wyszedl
na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnal sie na trawe i
orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bobr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuje sobie troszku...
- Daj troche stuffu, ja tez chce.
- Podplyn na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam podplynal w gore rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywalila galy i krzyczy:
- Bobr, kurva, WYPUSC POWIETRZE!
Idzie ksiadz polna droga, przechodzi obok takiego skromnego gospodarstwa.
Patrzy a tam chlop cos z desek kleci. Ksiadz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymze tak ciezko pracujesz???
- A kurva, kibel nowy stawiam bo sie stary roz*ebal.
- O, moj drogi!!! A nie moglbys tego tak troche owinac w bawelne??
- Co mam owijac w bawelne??? Dechami opi**dole naokolo i ch*j!!!
Zyrafa opowiada zajaczkowi:
- Nawet nie wiesz, jak to wspaniale miec taka dluuuga szyje. Siegne wszedzie, do kazdej galazki, a potem.... Pomysl: kazdy listek, ktory zerwe i przezuje, wedruje potem tak dluuugo, dluugo w dol... Ach... jaka to rozkosz...
Zajaczek slucha, nie reagujac. Zyrafa ciagnie dalej:
- A gdy przychodzi upal... Ide nad rzeke, pochylam glowe, zaczerpne wody... Nie wyobrazasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, ozywcza woda splywa w dol, chlodzac mnie coraz bardziej i bardziej... Moja szyja rozkoszuje sie tym chlodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nia.. . Ech, gdybys wiedzial, zajaczku, jak to wspaniale miec taka dluuuga szyje...
Zajaczek przechyla tylko lekko glowe i pyta:
- A powiedz... Rzygalas kiedys?
:DDDDDDDDDDDDDDDD
Rozmawia dwoch kolegow. Jeden mowi:
- Wiesz, wczoraj sie przejezyczylem i zamiast powiedziec mur chinski to powiedzialem chor minski.
Na to drugi:
- Taa, a ja wczoraj zamiast powiedziec przy obiedzie: "Kochanie, podaj mi sol" powiedzialem "Zmarnowalas mi ku*wo zycie"
Lekarz do pacjenta:
Bardzo mi przykro, jest pan nosicielem wirusa HIV...
Facet totalnie zalamany mowi:
Co za czasy, wlasnemu dziecku nie mozna zaufac.
Zajac z niedzwiedziem postanowili zaliczyc kolejna impreze.
Przed wyjsciem zajac prosi niedzwiedzia:
-Stary, prosze cie, blagam tylko mnie dzisiaj nie bij! Zawsze jak jestesmy razem na imprezie to wracam obity. Badz czlowiekiem.
Niedzwiedz na to:
- Spoko stary nie ma problemu, nawet Cie nie dotkne.....
Rano, zajac sie budzi i jest tak obity, ze ledwo sie rusza.
- A prosilem cie niedzwiedz! Obiecales! I co?
- Sluchaj: narzygales mi na futerko - wytrzymalem, obraziles moja rodzine - wytrzymalem, ale jak nasrales na srodku pokoju, powbijales w gowno gwozdzie i powiedziales, ze jezyk spi z nami- to nie wytrzymalem!
Wybor miss. Wchodzi zyri po naradzie.
"Ty , ty, ty i ty" wskazujac palcami.
"I jeszcze ja, i jeszcze ja" - odzywa sie inna
"NO, i jeszcze ty. Wypie**lac!"
W czasie lekcji w szkole podstawowej nauczycielka (N) kichnela
-Na szczescie - mowi Jasio (J)
(N) - Ooo dziekuje Jasiu, ale mowi sie "na zdrowie"
(J) - Na szczescie, pani ryja nie rozjebalo...
Wchodzi Eskimos do knajpy i zamawia whisky. Barman pyta:
-Z lodem?
-A zaj*bac ci?
Stary zyd dawal do gazety nekrolog po swojej zmarlej zonie i spytal o cene
- Do pieciu wyrazow za darmo
- No .....to niech bedzie Zmarla Zelda Goldman
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy
- To niech bedzie .... Zmarla Zelda Goldman Sprzedam Opla
Do sklepu zoologicznego wchodzi malutka, slodka dziewczynka...
- Poplosze tego malego bialego klolicka.
- A nie ladniejszy ten czarny, lub brazowy?
- Mojego pytona pieldoli jaki on ma kolol...
;]]
Do zoladka wpadlo jako na twardo. Usiadlo sobie w kaciku, pokrecilo sie troche i usnelo. Zjawia sie sok owocowy i zaraz zasypia. Zaraz po nim przychodzi salatka warzywna. Rozglada sie - nudy. I poszla spac. Po jakims czasie wpada wodka:
- Ej, no co wy? Spicie, a na zewnatrz taka zajebista impreza! Wracamy!
Siedzi zul pod drzewem wali konia i pije wode mineralna. Po chwili
mowi: "Dziwki i szampan - to co lubie najbardziej!"
Jest piekny sloneczny dzien na trawce opala sie naga panna nagle
miedzy jej nogami wykopuje sie krecik rozglada sie i pyta:
- ...Jezyk...
Cisza wiec podchodzi blizej i pyta:
- .....Jezyk...
Cisza wiec podchodzi jeszcze blizej w±cha i pyta:
-.... Jezyk zyjesz ????
Siedzi Jasiu na krawezniku i beczy. Lzy mu ciurkiem leca przez palce. Przechodzi jakis dziadek i pyta: - Synku, czemu placzesz??
Jasiu na to - placze, bo nie moge robic tych rzeczy, ktore robia starsi chlopcy...
Dziadek usiadl obok niego i tez zaczal plakac
W autobusie siedzi babcia. Na przystanku wsiada skin, babcia widzac go
ustepuje mu miejsce :
- Siadaj biedaku, nie dosc ze po chemioterapii to jeszcze w butach
ortopedycznych.
Syn wraca do domu nad ranem. Wten ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:
-Gdzie byles?
-Tato! Mialem swoj pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.
-Aaa, to co innego, siadaj, napij sie Whiskey, zapal sobie...- odpowiada
rownie podniecony ojciec
-Whiskey chetnie, papierosa tez, ale usiasc, nie usiade.
Dwoch kosmitow wyladowalo na ziemi. Ciemna noc pustkowie ida. Dochodza do
zamknietej stacji benzynowej. Podchodza do dystrybutora. Jeden z nich mowi:
- Dzien dobry my jestesmy kosmici, przylecielismy tu w pokojowych zamiarach
chcemy tylko porozmawiac.
Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W koncu jeden z nich nie wytrzymal i
mowi:
- Chyba mu przywale z lasera.
Na to drugi:
- Nie rob tego, to jakis kozak. Wiec jeszcze raz probuja a dystrybutor
ciagle milczy. Wiec ten jeden wyciaga laser, strzela, stacja wylatuje w
powietrze. Wstaja pol kilometra dalej otrzepujac sie z kurzu. Jeden drugiego
pyta:
- Ty skad wiedziales ze to kozak? Jak bys sie okrecil 2 razy dokola swoim
penisem a nastepnie wsadzil go sobie w ucho tez bylbys kozak.
- Idziesz za mna na ryby?
- Ale ja nie umiem lowic!
- A co tu umiec , otwierasz flaszke i pijesz
W panstwowym zakladzie nastal nowy dyrektor. Zwolal zebranie wszystkich pracownikow:
- Od teraz nastaja nowe porzadki. Sobota
i niedziela sa wolne, bo to weekend.
W poniedzialek odpoczywamy po weekendzie. We wtorek przygotowujemy sie psychicznie do pracy. W srode pracujemy.
W czwartek odpoczywamy po pracy.
W piatek przygotowujemy sie do weekendu. Czy sa jakies pytania?
- Dlugo bedziemy tak zapieprzac?
khykhy
Hans wchodzi do celi i wygania wszystkich zydow na pole. Prowadzi ich do duzego pomieszczenia i kaze wejsc. Wszyscy posluchali ale tylko jeden zatrzymal sie przy wejsciu i zaczal krzyczec
Zyd: CYKLON BE CYKLON BE!!!!!
Hans: NAJN CYKLON GOOD JUDE BE!!!
sory ale to jest smieszne :DDDDD
Toasty:
Golniem bo pierdolniem!
Nie wazne jak smakuje, wazne jak sponiewiera.
Zeby sie nasze dzieci samolotow nie czepialy!
Jechal facet samochodem, a ze samochod dobry, szybki to sobie nie zalowal. Mimo, ze mokro, slisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., az tu nagle zakret, za zakretem furmanka. Nic sie nie dalo zrobic, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie lataja w powietrzu, woznicy urwalo nogi. Zatrzymal sie facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k... ,ale jatka. Nic to mysli, jatka nie jatka, moze ktos przezyl i trzeba mu pomoc. Podchodzi blizej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychaja. Jakos trzeba by je dobic, co sie ma gadzina meczyc. Zlapal za siekiere, ktora wypadla z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarabywal na smierc. Stoi i rozglada sie, co dalej, zauwazyl woznice. Woznica na to, podciagajac koc i przykrywajac urwane nogi:
- *** nie drasnelo!!!
:D:D
Chodz ze mna pogratulowac Stefanowi. Dziecko sie mu urodzilo.
- Tak? A co ma?
- Wyborowa.
Roboty drogowe [na drodze;]] szef zatrudnil faceta zeby stal 100 metrow przed pracami i krzyczal "UWAGA ROBOTY DROGOWE"
Mowi do niego:
-Stan tutaj, i jak bedzie jechal samochod to krzycz "UWAGA ROBOTY DROGOWE!!"
-nnooo aaaa a a a le ee e jaa jaja a jessttttem ja ja a jakala.
-No ale chyba mozesz krzyknac "uwaga roboty drogowe!" - powiedzial mu szef.
-No no no no chchcychyba mo momo moge.
No i facet stoi 100 metrow przed robotami drogowymi, jedzie samochod jakala zaczyna:
-Uuu u u uuwaaagg ooooo ooooohooo!
:DD
wisza sobie na drzewie trzy leniwce , nagle jeden z nich przelozyl lape na inna galaz ...
drugi leniwiec do trzeciego : ty , marian to jakis wkurzony dzis jest
Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje sie jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodze od Ciebie...
- Ale dlaczego?
- Bo jestes pedofilem
- Mocne slowa jak na dziewieciolatke....
:DDDDD
i na deser
Spotkanie Syzyfa z Edypem:
- Hi rollin' stone
- Yo mother fucker
Posted by: __Michal__
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 01:15
Posted by: Big Ben
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 02:10
lelu dla mnie rewelacja kawały
brawo dla Ciebie
brawo dla Ciebie
Posted by: Mar
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 04:04
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 07:06
Posted by: Kylo
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 07:10
Posted by: phenomenon
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 07:39
Posted by: Misza_SB
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 15:37
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 16:40
puk puk
- kto tam?
- jean claude van damme
- nie znam ale wypierdalac wszyscu czterej
- kto tam?
- jean claude van damme
- nie znam ale wypierdalac wszyscu czterej
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 17:44
wybieram sie za granice i chce zabrac ze soba kompa, ale...
mam pirackiego windowsa xp.....
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=34&w=70764620&a=70764620
mam pirackiego windowsa xp.....
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=34&w=70764620&a=70764620
Posted by: lelu
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 23:19
Dwoje mlodych w intymnej pozycji:
- Ale jest cudownie!
- Wlasnie chcialam powiedziec, ale z ust mi to wyjales!
W barze facet odwraca sie do sasiada:
- Przepraszam, czy moge panu postawic drinka? Taki pan przystojny.
- Och, jaki pan sympatyczny!
- Jest pan gejem?
- Nie, a pan?
- Tez nie.
- Szkoda - powiedzieli naraz.
Porno gwiazda przychodzi do ginekologa.
- Mam sie rozebrac?
- Nie ma potrzeby wczoraj ogladalem pani ostatni film.
Znalazla dziewczyna lampe. Gdy ja czyscila wyskoczyl z niej Dzin.
- Przeleciec cie w dupcie? - zapytal
- Alez co ty........ nie !!!!
-To moze stosuneczek oralny - pyta dalej Dzin
- Nie - odpowiada dziewczyna
-A po bozemu ?
-Wykluczone.
-To ja lece - mowi Dzin i szykuje sie do odejscia
- Zaraz, zaraz - wola dziewcze - a trzy zyczenia??
- Ty juz przeciez wszystkie trzy wykorzystalas.
Mistrz Polski w skokach spadochronowych wspomina swoj "pierwszy raz".
- Wyskoczylem z samolotu i poczulem sie jak ptak...
- Taki wolny ? - przerywa jeden ze sluchaczy.
- Nie po prostu lecialem i sralem...
Jedzie facet na rowerze i nagle urwal mu sie pedal. Podniosl go maly chlopiec, macha nim i krzyczy:
- Peeeeeeeedaaaaal, peeeeeeeedaaaaaaal!
Facet odwraca sie i mowi:
- Moj ty maly psychologu...
Spotykaja sie dwa korniki w kawalku zoltego sera:
O, widze, ze kolega tez ma problem z zebami...
- Kochanie jak ci sie podoba moja linia?
- Bardzo
- Naprawde?
- Tak, ale tylko ta co dzieli twoj zadek na posladki
Spotyka sie dwoch Polakow w Londynie tuz po wejsciu do UE:
- What watch?- pyta jeden
- A... Five watch - odpowiada niepewnie drugi
- Such much?
Te, stary, dlaczego jestes taki pobity?
- Powiedzialem zonie, ze zrolowaly jej sie ponczochy na nogach...
- No i?
- No i okazalo sie, ze ona nie miala na sobie ponczoch...
Spotyka sie dwoch kumpli:
- Ty, czemu pomalowales tak idiotycznie swoje auto? z przodu zielony, z lewej czerwony, z prawej niebieski a z tylu zolty??
- Ehehe jest kupa smiechu jak mam wypadek i swiadkowie zaczynaja sie sprzeczac...
Maz i zona w trakcie stosunku, nagle zona zaczyna:
- Ty mnie juz chyba nie kochasz...
- Jak to cie nie kocham? Przeciez bzykam cie powolutku, tak zeby popiol z cygara nie spadl ci na pupke.
Mlodozency ustalaja pewne zasady
- Jezeli wyjde z lazienki, a bransoletke bede miala na lewej rece - to nie chce - jezeli na prawej to nie moge
- Taaa, a jak ja wyjde z lazienki w gaciach to nie chce, jak bez gaci to mam w dupie twoja bransoletke
W kieliszku z wodka optymista widzi 40% spirytusu, pesymista - 60% wody...
- A co widzi realista?
- Realista nie patrzy, on pije...
Rozmowa przez telefon:
- Jakie sa panskie poglady polityczne?
- Moje poglady poli... Prosze chwile zaczekac, musze uspokoic synow... BENITO! ADOLF! Uspokojcie sie!
Wpada uradowany malzonek do domu:
- Kochanieee, wygralismy szostke w totka. No wygralismy szostke!!! Czemu sie nie cieszysz?
- Bo wiesz, moja mama umarla.
- No k*rwa jak sie darzy to sie darzy.
-Jasiu nie bujaj dziadka!
-Synku, przestan wreszcie bujac dziadka!!
-Zostaw dziadka w spokoju!!!
-Nie po to sie dziadek wieszal zebys go teraz bujal!!!!
- Co powinien w zyciu zrobic prawdziwy Polak?- Splodzic syna, zbudowac dom i zasadzic drzewo. - A co powinien w zyciu zrobic prawdziwy Chinczyk?- Pilke Nike, jeansy Wranglera i walkmena Sony.
Okecie. Minuta do startu samolotu. Do budynku Portu Lotniczego im. F.Chopina wpada facet. Roztracajac ludzi wbiega, przeskakujac po trzy stopnie na gorny poziom i dalej pedzi przez sale odpraw. Dobiega do terminalu. Wyrywa sie probujacemu go zatrzymac WOPiscie i zeskakuje na plyte lotniska. Samolot wlasnie koluje na pas startowy wiec nasz gosc rzuca na ziemia obciazajaca go torbe podrozna i biegnie w jego kierunku. Juz prawie jest przy samolocie gdy ten najwidoczniej otrzymawszy pozwolenie na start zaczyna jechac. Klient nie daje za wygrana i z jezykiem prawie na wysokosci pasa jeszcze przyspiesza. Samolot jedzie juz bardzo szybko ale scigajacy go czlowiek nie daje za wygrana i biegnie. W koncu samolot wzbija sie w powietrze i ostro idzie w gore. Facet sila rozpedu przebiega jeszcze kilkadziesiat metrow, zatrzymuje sie zasapany, wyciera pot z czola i mowi:
- No i k*rwa jego mac nie zdazylem.
Wraca maz ze szpitala gdzie odwiedzal ciezko chora tesciowa i zly jak nieszczescie mowi do zony:
- Twoja matka jest zdrowa jak kon, niedlugo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mowi zona - wczoraj lekarz powiedzial mi, ze mama jest umierajaca
- Nie wiem co on tobie powiedzial ale mnie, kur*a radzil przygotowac sie na najgorsze
Przychodzi Jasiu do domu, caly podrapany na twarzy. Matka sie pyta:
- Jasiu, a ci co sie stalo?
- Aaaaa, przewrocilem sie na betonie przed blokiem...
- Ale Jasiu - nie ma betonu przed naszym blokiem
- To znaczy, oczywiscie przewrocilem sie na strychu...
- Na strychu? - przeciez my nie mamy strychu!
- Not tak, - teraz juz pamietam - to bylo w piwnicy...
- Jasiu, piwnicy przeciez tez nie mamy!
- TO JEST MOJ KOT I BEDE GO RUCHAL KIEDY CHCE !!!!!!!!
Co robia polscy kibice po tym jak Polska zdobyla tytul mistrza swiata??
Wylaczaja konsole.
- Ale jest cudownie!
- Wlasnie chcialam powiedziec, ale z ust mi to wyjales!
W barze facet odwraca sie do sasiada:
- Przepraszam, czy moge panu postawic drinka? Taki pan przystojny.
- Och, jaki pan sympatyczny!
- Jest pan gejem?
- Nie, a pan?
- Tez nie.
- Szkoda - powiedzieli naraz.
Porno gwiazda przychodzi do ginekologa.
- Mam sie rozebrac?
- Nie ma potrzeby wczoraj ogladalem pani ostatni film.
Znalazla dziewczyna lampe. Gdy ja czyscila wyskoczyl z niej Dzin.
- Przeleciec cie w dupcie? - zapytal
- Alez co ty........ nie !!!!
-To moze stosuneczek oralny - pyta dalej Dzin
- Nie - odpowiada dziewczyna
-A po bozemu ?
-Wykluczone.
-To ja lece - mowi Dzin i szykuje sie do odejscia
- Zaraz, zaraz - wola dziewcze - a trzy zyczenia??
- Ty juz przeciez wszystkie trzy wykorzystalas.
Mistrz Polski w skokach spadochronowych wspomina swoj "pierwszy raz".
- Wyskoczylem z samolotu i poczulem sie jak ptak...
- Taki wolny ? - przerywa jeden ze sluchaczy.
- Nie po prostu lecialem i sralem...
Jedzie facet na rowerze i nagle urwal mu sie pedal. Podniosl go maly chlopiec, macha nim i krzyczy:
- Peeeeeeeedaaaaal, peeeeeeeedaaaaaaal!
Facet odwraca sie i mowi:
- Moj ty maly psychologu...
Spotykaja sie dwa korniki w kawalku zoltego sera:
O, widze, ze kolega tez ma problem z zebami...
- Kochanie jak ci sie podoba moja linia?
- Bardzo
- Naprawde?
- Tak, ale tylko ta co dzieli twoj zadek na posladki
Spotyka sie dwoch Polakow w Londynie tuz po wejsciu do UE:
- What watch?- pyta jeden
- A... Five watch - odpowiada niepewnie drugi
- Such much?
Te, stary, dlaczego jestes taki pobity?
- Powiedzialem zonie, ze zrolowaly jej sie ponczochy na nogach...
- No i?
- No i okazalo sie, ze ona nie miala na sobie ponczoch...
Spotyka sie dwoch kumpli:
- Ty, czemu pomalowales tak idiotycznie swoje auto? z przodu zielony, z lewej czerwony, z prawej niebieski a z tylu zolty??
- Ehehe jest kupa smiechu jak mam wypadek i swiadkowie zaczynaja sie sprzeczac...
Maz i zona w trakcie stosunku, nagle zona zaczyna:
- Ty mnie juz chyba nie kochasz...
- Jak to cie nie kocham? Przeciez bzykam cie powolutku, tak zeby popiol z cygara nie spadl ci na pupke.
Mlodozency ustalaja pewne zasady
- Jezeli wyjde z lazienki, a bransoletke bede miala na lewej rece - to nie chce - jezeli na prawej to nie moge
- Taaa, a jak ja wyjde z lazienki w gaciach to nie chce, jak bez gaci to mam w dupie twoja bransoletke
W kieliszku z wodka optymista widzi 40% spirytusu, pesymista - 60% wody...
- A co widzi realista?
- Realista nie patrzy, on pije...
Rozmowa przez telefon:
- Jakie sa panskie poglady polityczne?
- Moje poglady poli... Prosze chwile zaczekac, musze uspokoic synow... BENITO! ADOLF! Uspokojcie sie!
Wpada uradowany malzonek do domu:
- Kochanieee, wygralismy szostke w totka. No wygralismy szostke!!! Czemu sie nie cieszysz?
- Bo wiesz, moja mama umarla.
- No k*rwa jak sie darzy to sie darzy.
-Jasiu nie bujaj dziadka!
-Synku, przestan wreszcie bujac dziadka!!
-Zostaw dziadka w spokoju!!!
-Nie po to sie dziadek wieszal zebys go teraz bujal!!!!
- Co powinien w zyciu zrobic prawdziwy Polak?- Splodzic syna, zbudowac dom i zasadzic drzewo. - A co powinien w zyciu zrobic prawdziwy Chinczyk?- Pilke Nike, jeansy Wranglera i walkmena Sony.
Okecie. Minuta do startu samolotu. Do budynku Portu Lotniczego im. F.Chopina wpada facet. Roztracajac ludzi wbiega, przeskakujac po trzy stopnie na gorny poziom i dalej pedzi przez sale odpraw. Dobiega do terminalu. Wyrywa sie probujacemu go zatrzymac WOPiscie i zeskakuje na plyte lotniska. Samolot wlasnie koluje na pas startowy wiec nasz gosc rzuca na ziemia obciazajaca go torbe podrozna i biegnie w jego kierunku. Juz prawie jest przy samolocie gdy ten najwidoczniej otrzymawszy pozwolenie na start zaczyna jechac. Klient nie daje za wygrana i z jezykiem prawie na wysokosci pasa jeszcze przyspiesza. Samolot jedzie juz bardzo szybko ale scigajacy go czlowiek nie daje za wygrana i biegnie. W koncu samolot wzbija sie w powietrze i ostro idzie w gore. Facet sila rozpedu przebiega jeszcze kilkadziesiat metrow, zatrzymuje sie zasapany, wyciera pot z czola i mowi:
- No i k*rwa jego mac nie zdazylem.
Wraca maz ze szpitala gdzie odwiedzal ciezko chora tesciowa i zly jak nieszczescie mowi do zony:
- Twoja matka jest zdrowa jak kon, niedlugo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mowi zona - wczoraj lekarz powiedzial mi, ze mama jest umierajaca
- Nie wiem co on tobie powiedzial ale mnie, kur*a radzil przygotowac sie na najgorsze
Przychodzi Jasiu do domu, caly podrapany na twarzy. Matka sie pyta:
- Jasiu, a ci co sie stalo?
- Aaaaa, przewrocilem sie na betonie przed blokiem...
- Ale Jasiu - nie ma betonu przed naszym blokiem
- To znaczy, oczywiscie przewrocilem sie na strychu...
- Na strychu? - przeciez my nie mamy strychu!
- Not tak, - teraz juz pamietam - to bylo w piwnicy...
- Jasiu, piwnicy przeciez tez nie mamy!
- TO JEST MOJ KOT I BEDE GO RUCHAL KIEDY CHCE !!!!!!!!
Co robia polscy kibice po tym jak Polska zdobyla tytul mistrza swiata??
Wylaczaja konsole.
Posted by: dAnTeCh
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 23:29
reklama TESCO z McEnroe i Borgiem
http://pl.youtube.com/watch?v=SwkpYD-_vrk
http://pl.youtube.com/watch?v=SwkpYD-_vrk
Posted by: viali
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 23:41
Posted by: damianmularczyk
Re: Śmieszne [55] - 25/10/2007 23:44
Posted by: rybek
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 01:03
http://pl.youtube.com/watch?v=bNF_P281Uu4 niesamowity filmik koleś objechał cały świat a ja tylko Europę:[
koleś objechał cały świat a ja tylko Europę:[
Posted by: odgdog
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 04:22
stare i sam wklejałem, ale jare
http://youtube.com/watch?v=s81BYkA421Y
http://fun.kretyn.com/house.jpg
http://youtube.com/watch?v=s81BYkA421Y
http://fun.kretyn.com/house.jpg
Posted by: rivex
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 07:18
Posted by: lukiwa
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 16:47
Posted by: Don Pedro®
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 17:11
@ rivex
Mocno śmieszne zdjęcie to nie jest. Raczej smutne.
Mocno śmieszne zdjęcie to nie jest. Raczej smutne.
Posted by: żyła
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 19:33
moglby ktos wrzucic tutaj jeszcze raz to zdjecie gry planszowej,gdzie potrzebne jest duzo wódeczki
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 20:23
Originally Posted By: Don Pedro®
@ rivex
Mocno śmieszne zdjęcie to nie jest. Raczej smutne.
Mocno śmieszne zdjęcie to nie jest. Raczej smutne.
dokladnie...
Posted by: Virapl
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 20:33
Originally Posted By: Adammm
Originally Posted By: Don Pedro®
@ rivex
Mocno śmieszne zdjęcie to nie jest. Raczej smutne.
Mocno śmieszne zdjęcie to nie jest. Raczej smutne.
dokladnie...
tam chodzi się dosłownie na wszystkim...
w Etiopii buty robi się ze starych opon samochodowych.
ehh...
Posted by: Piecia
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 21:10
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 21:39
ksiadz zaczepia dziewczynke z pieskiem
- jak masz na imie dziewczynko
-mam na imię Płatek proszę ksiedza
-a skąd takie imię dziewczynko?
-poniewaz kiedys, na tej laweczce na ktorej teraz siedzimy, poznali się moi rodzice. kiedy pocałowali się pierwszy raz, na głowę mojej mamusi spadł pierwszy tamtejszej zimy płatek śniegu
-ślicznie dziewczynko, a twój piesek?jak ma na imię?
-Pigi
-a dlaczego?
-bo rucha świnie
- jak masz na imie dziewczynko
-mam na imię Płatek proszę ksiedza
-a skąd takie imię dziewczynko?
-poniewaz kiedys, na tej laweczce na ktorej teraz siedzimy, poznali się moi rodzice. kiedy pocałowali się pierwszy raz, na głowę mojej mamusi spadł pierwszy tamtejszej zimy płatek śniegu
-ślicznie dziewczynko, a twój piesek?jak ma na imię?
-Pigi
-a dlaczego?
-bo rucha świnie
Posted by: Cigano
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 22:48
Originally Posted By: żyła
moglby ktos wrzucic tutaj jeszcze raz to zdjecie gry planszowej,gdzie potrzebne jest duzo wódeczki
http://img28.imagevenue.com/img.php?image=06407_b747b9289f399912_123_1005lo.jpg
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 23:02
Posted by: Adammm
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 23:45
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 26/10/2007 23:56
Posted by: micha$
Re: Śmieszne [55] - 27/10/2007 00:06
I jeszcze jedna raklama: http://pl.youtube.com/watch?v=5C0I7Ef4gQI
F1 Mercedes-Benz TV commercial
F1 Mercedes-Benz TV commercial
Posted by: Zbigniew
Re: Śmieszne [55] - 27/10/2007 01:46
Posted by: Linc
Re: Śmieszne [55] - 27/10/2007 02:12
Posted by: grekugreku
Re: Śmieszne [55] - 27/10/2007 02:52
Posted by: shane
Re: Śmieszne [55] - 27/10/2007 06:54
Posted by: Conrad