Samochody używane [7]

Kontynuacja poprzedniego tematu.

Jako, że moje aktualne autko - Honda Civic'95, 1.3, 73KM powoli zbliża się już do emeryturki postanowiłem rozejrzeć się za czymś nowszym.
Chodzi mi o autko typu kombi, bezawaryjne, o niewielkim spalaniu, rzekłbym nawet rodzinne...
Swoim wyglądem urzekło mnie autko przedstawione w poniższych ofertach. I tu moje pytanie, bo spotkałem w necie sporo raczej pozytywnych opinii, może ktoś z Was jeździ podobnym samochodem i może się wypowiedzieć o wadach i zaletach Mazdy?
Na co zwrócić uwagę przy zakupie "6"?
Na autko chciałbym przeznaczyć ok 30 000 PLN.
Dzięki z góry za wszelkie komentarze.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13100977

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1072459856

Opel Signum pierwszy z brzegu

patrzyłeś na Honde Accord, w combi nie koniecznie ładna, ale w sedanie swoj urok ma.

co do Mazdy wiele osób już się wypowiadało, może przypomną swe wypowiedzi , a jak nie, poszukaj w archiwum.

@ Skull - Signum mi się nie podoba, co do Accord to bardzo mi się podoba ale wersja z roku 2009, a ta ceną przerasta moje obecne możliwości.
Z kolei wersje typu sedan mnie nie interesują z powodu takiego, że planuję powiększenie rodziny i przyda mi się więcej miejsca w aucie (dodatkowe bagaże, wózek, nosidełka itp., itd. ).

Mazda 6 mnie po prostu urzekła ale chciałbym jak najwięcej opinii faktycznych użytkowników usłyszeć aby przy zakupie nie sugerować się jedynie moim osobistym poczuciem piękna i estetyki

ktos sie orientuje jak sie maja plastikowe kolektory do zalozenia gazu sekwencyjnego?

poczytaj tu: http://mazda.auto.com.pl/forum/viewforum.php?f=945

tam opini od groma z 1 reki...

ps. jechałem pare razy jako pasazer i autko wizualnie i z jazdy na 5

mają się dobrze, dobry gazownik, dobre podzespoły i będziesz robił przebiegi jak ta lala. Bardzo często zakładany zestaw przez gazowoników w cenie 2000-2500 zł: sterownik Stag 300, wtryskiwacze magic jet lub matrix, reduktor scorpion. Oczywiście są droższe zestawy BRC lub Prins.

co do mazdy w diselu to ja nie mam przekonania, jest to silnik forda o nie najlepszej opinii, ogólnie wiele podzespołów forda w środku, może Saab 9-3 kombi 1,9 TiD w wersji Vector 120 KM lub 150 KM, są to silniki Fiata, jedne z lepszych w obecnej chwili, ma swoje wady jak każdy, szybko pada koło dwumasowe, egr, no i plastiki w środku nie najlepszej jakości, ale ogólnie zajebisty samochód, do 30 tyś pierwsze roczniki z tym silnikiem już chodzą 2004-2005.

ok, dzieki Marczajka, myslalem ze trzeba je wymieniac czy jakos przerabiac

moze ktos sie skusi
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13582067

Filmik ku przestrodze

http://www.youtube.com/watch?v=7NX3766ai9c

Jak sie ustrzec przed kupnem takiego gowna?

co do tego drugiego filmiku to jeden z komentarzy pod nim.

Witam,

no i na mnie w koncu nadszedl czas... tak tak pany, Ojro formule 1 kupuje

zastanawiam sie nad kupnem cos z segmentu B:

Opel Corsa, VW Polo, Fiat Punto, Toyota Yaris... w benzynie

jakies propozycje, cenne uwagi, przestrogi w uzytkowaniu ? chetnie wyslucham. Ogolnie samochod ma byc uzywany, nie zdecydowalem sie jeszcze czy z zagranicy czy nie.

Cena... do 10 000 PLN, ewentualnie moze leTko przekroczyc.

Na autach znam się średnio, żeby nie powiedzieć słabo, ale jako, że użytkuję Corse, to może się wypowiem ;-).

Słabizna, kilka poważniejszych wymiań- skrzynia biegów, coś tam jeszcze, ale masa pierdół w tym aucie się psuje. Niezliczona ilość wymian żarówek/ chyba 2 czy 3 przepalone reflektory, gałki, spryskiwacz i inne duperele.

Mam powoli dosyć tego auta ;-).

Yariskę ludzie chwalą, ale dla faceta takie auto widzi mi się średnio, choć to zawsze rzecz gustu;-)

małe auto do 15 tys, klasy Clio, benzyna, w miarę nowe z małym silnikiem, dla osoby która jeździ mało, osiągi nie mają znaczenia, jedynie żeby był hatchback nie moja bajka, więc proszę o radę

może być do 17 tys, bo tej osobie droższy niepotrzebny

szukam Accorda, buda od 2002 w granicach 30 tys., rzeczowy wybór w benzynie niestety słaby :/

Ojro kup se lanosa z gazem polecam. Poszukaj se z silnikiem 1,6 to bedziesz mial 106 koni elektryczne szyby i klime tez mozna trafic. Jak nie szukasz luksusów a dobre mało awaryjne auto to lanos \o/

kupujcie auta jak najszybciej zamin te z powodzi nie wylądowały jeszcze w komisach.

juz dawno wysuszone i stoja w salonach

*komisach

Prosze o opinie nt.

Renault Clio II a silnik 1.2/1.4

nawet ladnie wyposazone mozna znalezc, ale czy silniki na tyle ekonomiczne... dodam ze autem ma jezdzic swiezo upieczony kierowca... kobieta

chyba ze polecacie inne marki z segmentu B :>

dzieki

Lepsza na pewno była by Toyota Yaris I i na pewno mniej awaryjna od popularnego Renault i dla kobiety samochód jak znalazł mały zwinny i dobrze nim się manewruje na osiedlowych uliczkach.

no wlasnie Toyota jest faworytka do kupienia, ale cos ubogie wyposazenie i dosyc droga.

Biszop kiedys pisał tutaj o Clio, to poszukaj w poprzednich tematach. Dosc szczegolowo opisal swoja historie z tym samochodem.

Panowie, mam na oku toyote yaris w komisie w Polsce. Auto sprowadzane z Niemiec i koles pisze ze kraj aktualnej rejstracji Niemcy (czyli auto jest nieoplacone).

Wie ktos ile takie oplaty kosztuja ? Jakie dokumenty trzeba zalatwic ? Ile to trwa ?

troche zielony jestem

dziekuje

http://www.forumsamochodowe.pl/2ejestracja-samochodu-sprowadzonego-z-panstwa-ue-vt21558.htm

Niektóre punkty Cię ominą, bo samochód już jest w kraju.

Panowie, mam Lagunę do sprzedania.. Zachęcam i zapraszam.

http://moto.gratka.pl/tresc/renault-lagu...a32d49c0136c18b

Ojro szukaj krajowego samochodu.

A jak juz koniecznie chcesz sprowadzonego to najlepiej takiego, ktorym jezdzil juz ktos w kraju (i to dluzej niz 1 tydzien).

Lupus dlaczego?

Bo najwieksze waly kreca na tych sprowadzonych i przeznaczonych od razu do sprzedazy.

Najlepiej kupic samochod, ktory ktos kiedys kupil w polskim salonie albo jesli sprowadzil to np dla siebie i jezdzil nim np rok czy dwa.

to tak ogólnikowo auto z kraju tak samo może być kombinowane tym bardziej teraz po powodzi...
U mnie w domu zawsze są auta z zachodniej granicy dlatego ze mimo wszysko są one w lepszym stanie bo 100tyś km ma sie nijak do polskich 100tyś km po naszych drogach. Mam Viki z Włoszech bro ma Patrola z NL a Ojciec Focusa C-maxa z Belgi i nic sie nie dzieje i od zawsze były auta z zachodniej granicy. Dla mnie są w dużo lepszym stanie niż te nasze krajowe.

Panowie, a samochodzik disel, sam bez dodatków z silnikiem 100-konnym dostane? Teraz chyba nie produkuja takich, ale może jakieś namiary na cokolwiek.

Mam Honde Civic 98 zagazowana i sprawuje się bardzo dobrze, aczkolwiek troszke ją opłukałem z kurzu i znalazłem troche wykwitów rdzy, na każdym prawie elemencie, warto to teraz robić, czy lepiej poczekać i po zimie zrobić?

jesli mowisz o starym dieslu - to szukaj octavii/golfa z 1.9/2.0. Powinni to jeszcze gdzies miec, chociaz podobno juz przestali produkowac.
A z innych to mozna polecic rozwiazania Fiata - zacne silniki.

Mazda 6

przymierzam sie do zakupu.

moze sa tutaj jakies osoby, ktore moga podzielic sie opiniami? jak w ogole sprawuja sie mazdy?

Znajomy poprosił mnie o radę. Zamierza kupić nowy samochód na firmę z homologacją ciężarową. Wymagania combi, diesel cena do 100 000 zł. Wstępnie rozglądnęliśmy się za Skodą Octavia combi i Toyotą Avensis combi. Ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi konkretnymi markami? Samochód raczej nowy z salonu. Proszę o sugestię.

Jeżdżę Mazdą 6 lat. ZERO awarii, trudno o badziej niezawodny samochód. Też zastanawiam się nad zakupem szóstki w przyszłości. Jednak jeśli już, to wyłącznie w benzynie.

Lalunie, ktoś użytkuje może: Skoda Octavia I 1.9 TDI110KM?
Macie jakieś opinie na temat tego złomka?

pzdr

jak dla mnie ciezko porownac te 2 auta, oczywiscie duzo wyzej stawiam toyke. Dorzuc jeszcze jakies 15-20k zeby miec normalne wyposazenie. Sam bym takie kupil, tyle ze firma sie jeszcze nie kreci

Panowie,
Poszukiwany samochodzik: kombi, rocznik 2000 i nowszy, cena do 22-25 tys.

Co polecacie?

Po co ludziom kombi? Ziemniaki chcecie wozić? Próbuję nabyć samochód, ale 70% ofert to kombi, sick

mam dwójkę dzieci i kombiaka,a teraz jescze chce kupic "trumne" na dach bo sie zwyczajnie na wypady nie mieszcze, poza tym w robocie tez sie przydaje ;-)

Szukaj w pozostałych 30%

Mi też kombi się nie podobają. Jedyny wyjątek to Volvo. Nawet jeżeli mi się powiększy rodzina, w nieokreślonej przyszłości, to oprócz samochodu rodzinnego (czyt. kombi lub van) na pewno nie pozbędę się swojego, prywatnego

wiadomo ze nie mam kombi dla jego uroku osobistego a idealem dla mnie byłby LR discovery + np audi a4 ale jakos nie bardzo mi na tych zakladach idzie wiec czekam na lepsze czasy ;-)

http://opomarket.pl/

polecam szczególnie takie opony jak goodyear albo continental zamawiałem sobie we wtorek dziś doszły już smigam. Dziś zamówiłem kolejne Ojcu do Cmaxa bo tam też z 400zł za sztuke urwali do 250 na goodyear.

Dobry wieczór,

poszukuję samochodu do 15k zł przy założeniu, że przez najbliższy rok będę nim przemierzał ok 4000 km miesięcznie tak więc przede wszystkim zależy mi na ekonomice oraz bezawaryjności. Dodatkowe wymagania to:

- 4/5;
- klimatyzacja,
- co najmniej 4 poduszki powietrzne,
- ABS,
- wspomaganie kierownicy.

Najbliżej mi do Stilo JTD jednak posłucham chętnie opini od bardziej doświadczonych użytkowników.

seat ibiza. ja zakupilem niecaly miesiac temu...odpukac..jest b. zadowolony

A po co ludziom hatchback ? Ziemniaków nie jadasz?

Przymierzam się do zmiany samochodu na Golfa V ale takiego z pierwszych wypustów 2003 rok ktoś takim się porusza i podzieli się swoimi wrażeniami?

Z jakim silniczkiem?

No też nie wiem po co. Za darmo bym hatchbacka nie chciał Sedan panie, sedan, a nie jakieś wynalazki, heczbeki dla bab co to nie umieją cofać Samochód jak kobieta musi mieć rozumisz i przód i tył, że tak powiem.

Panowie mam 13-17 tysięcy na zakup auta.

Na razie wytypowałem dwa auta,
Audia a3
i
Alfa Romeo 147.

Czy ktoś może się wypowiedzieć o tych samochodach ?
Lub zaproponować coś innego w tym typie ;> ?

Alba od zawsze ma renomę Auta stojącego więcej w warsztacie niż jeżdżąc po drogach. Nawet kiedyś słyszałem to w Tvn Turbo a dużo wcześniej od innych ludzi.

Alfa*

mowa o diselku ? seat ibiza Golf 4 Polo

Dlaczego posiadacze Alf nie mówią sobie dzień dobry?
.....
Bo zawsze z rana widzą się w warsztacie

1.4 benzyna. pali 7l/100 w cyklu mieszanym

Jak ktos chce kupić Peugeota 308 1.6 HDI :

http://otomoto.pl/peugeot-308-C13619356.html

ile teraz wynoszą wszystkie opłaty dla samochodu sprowadzonego z zagranicy? rocznik 2003-2005?

dlatego takie male silniki są bez sensu. 1.8 16v Vectra B 2001 mojego Taty paliła 8/100 w cyklu mieszanym
btw mam taką Vectre ale ma kilka koni wiecej i moja z moją nogą pali niecałe 10L ale nie można porównywać mojej jazdy do zwykłej jazdy. Ja czerpie przyjemność z jazdy

diesle to już inna bajka i do robienia 4K miesięcznie tylko diesel.

http://otomoto.pl/volkswagen-passat-tdi-130km-klimatron-zarejestr-C12097595.html

co sadzicie o tych paskach?
przymierzam sie do kupna passata b5 fl. moze ktos cos doradzi/odradzi.

99,9 % krecone liczniki
najczesciej kradzione
trudno dostac cos nie rzeźbionego

To ktoś jeszcze w ogóle patrzy na to co ci handlarze tam płodzą odnośnie wskazań licznika? W 8-9 letnim samochodzie z otomoto zawsze jest przebieg 199 tys Najgorsze jest, że ludzie w to naiwnie wierzą, więc gdy chcesz sprzedać swój samochód z prawdziwym przebiegiem to masz zero ofert bo twoje auto ma jeden z najwyższych przebiegów na allegro.

Ja najchętniej wybrałbym się do Niemiec (albo Benelux) po samochód, ale trudno to ogarnąć w pojedynkę.

Ma ktoś E46 może?

Miał ktoś może do czynienia z Audi A6, seria c5, silnik benzynowy 1,8 lub diesel 1,9? Może jakieś niepochlebne opinie?

Witam,

Panowie potrzebuję porad przy zakupie auta do 8k PLN, może inaczej jestem w stanie przeznaczyć do 10k PLN na auto już razem z opłatami i najlepiej z gazem lub właśnie z założeniem instalacji gazowej. Oczywiście może być też mniej. Nie mam jakichś typów, potrzebuje spokojnego, bezawaryjnego auta, nie drogiego w utrzymaniu. Dodam, że to pierwszy zakup samochodu w moim życiu. Zamierzamy nim robić ok. 2k km miesięcznie.

Jak na razie dostałem propozycję kupna:

1) od kolegi znajomego Corollki 1999 r z 200k przebiegu, ogazowanej, sam jeździł nią 2,5 roku a sprzedaj bo powiększyła mu się rodzina, podobno o nią dbał, za 9 k PLN, mówi że do dołożenia jest 800 PLN bo rdza nad kołem od kierowcy wyłazi, bo tam kiedyś była uderzona.

2) Laguna Kombi 2.0 16V, 1999 r., we wtorek przyjechała z Niemiec, od "kolegi" mojego brata (handlarza), twierdzi, że mojemu bratu nie sprzedał by złego auta (ale handlarz to zawsze handlarz, no i brat zna go raczej krótko). Ma jakieś kropki na drzwiach kierowcy. Sprzedawca twierdzi, że ma przejechane 150 000 km, auto kupione od kobiety. Chce za nią 6000 PLN z opłatami, do wymiany olej i uzupełnienie klimy. Jak zajechałem do niego w piątek to jeszcze nawet nie zdążył jej wyczyścić, a właśnie się za nią zabierał, przejechałem się kawałek (też po drodze z dziurami), to nie słyszałem aby w zawieszeniu coś stukało, a wszystko ładnie sztywno chodziło. Do tych 6k PLN musiałbym dołożyć ze 2k PLN na gaz + rejestracja, wymiana oleju i ta klima, ubezpieczenie wyszło by coś w granichach 9 k PLN. Sprzedawca często sprowadza te Lagunki i raczej mu schodzą, sam go poleca.
Mnie troche odsuwa wielkość tego samochodu jak na 2 osoby no i duża pojemność powiązana z większymi opłatami :/


Niestety jestem laikiem w sprawach samochodów. Co sądzicie o tych dwóch autach, co ewentualnie byście polecili w tych granicach pieniężnych ?


Z góry dzięki za pomoc.

Dodam, że na początku rozglądałem się za autem w granicach 5k - 7k PLN i dlatego może coś w tych granicach byście polecili. Nie potrzebuje sportowego auta, a raczej coś do ekonomicznej jazdy, nie za stary, aby nie za dużo palił.


Pomóżcie laikowi w czym mam się rozglądać :/

Jak by ktoś był zainteresowany to zapraszam

http://aukcjewp.wp.pl/item1191503032_opel_astra_ii_1_4_99r_jedyny_taki_w_bialymstoku.html

radeke to ma być auto do przewozu jakiś większych rzeczy? kombi/sedan? czy sam bedziesz jezdził? ja osobiscie kupiłem bravo 1,9JTD 245k przebieg z 1999r. za 5k. rozrząd powymieniany był itp. do roboty tylne zawieszenie plus olej filtry i nic tylko jeździć więc moge polecić. Cena tania bo ogołem to troche blacharki do robienia ( zero rdzy - troche poobijany bo chłopak z gór nim jezdził ) ale narazie nie ruszam tego bo nie ma kapusty

Jak by ktoś był zainteresowany to zapraszam
http://aukcjewp.wp.pl/item1191503032_opel_astra_ii_1_4_99r_jedyny_taki_w_bialymstoku.html

jeśli nie ma rdzy a tylko poobijany to bez sensu to robić. Inwestować w auto za 5K skoro jeździ...

dokladnie ja mam vectre A zwana "super kozą" jakis miesiac temu gosc wjechal mi w lewe przednie nadkole... samemu wyklepalem tylko tyle zeby drzwi od kierowcy sie otwieraly i nie mam zamiaru tego robic... z OC goscia dostalem praktycznie tyle ile samochod jest wart... wiec zrobilem mechanike a blacharke zostawiam bo nie ma sensu

http://otomoto.pl/fiat-grande-punto-serwisowany-C14671824.html
Warto ? Może ktoś ma jakieś auto do 16 tys. akurat do sprzedania ?

Grande za 16 z 07? jesli byłby to rocznik 2004-2005 to cena by mnie nie dziwiła a tak, coś za tanio

no właśnie o to chodzi coś tu nie gra

zlodzieje sie wycwanili
daja ogloszenie, dobre auto za niska cene
umawiaja sie z Toba na stacji benzynowej
jak juz jestes w drodze to jeszcze dzwonia czy bedziesz kupowal za gotowke
dojezdzasz auta nie ma, ale sa łyse karki ktore przyjechaly "odebrac" Ci kase...

niestety te historie wydarzyly sie naprawde o czym mozna bylo poczytac na forum bezwypadkowe.net

to niezłym trzeba byc k*rwa jełopem, zeby sie na stacji benzynowej umowic ogladac samochod z obcym gościem itp.

z ciekawości: jakieś lepszy pomysł na miejsce? może pojechać pod komendę od razu. Stacja miejsce jak każde inne, chyba lepsze takie niż w szczerym polu

Na samochodach to ja sie nie znam, ale chce kupic jakiegoś SUVa z kratka, jeszcze w tym roku, zeby VAT odlliczyc.
Miał być Tuareg, ale nie da sie kupic z kratka wiec odpada, teraz mam dwie opcje, albo VOLVO XC60, albo Honda CRV.
Moze ma ktos takie auto i podzieli sie opniami.
Bardziej mi sie podoba VOLVO, tyle ze do listopada trzeba czekac, HONDA od ręki praktycznie.
A jeśli wybiore VOLVO to z jakim silnikiem i wyposazeniem bedzie optymalnie?
Moze jakies inne pomysly?

pod domem u samego sprzedawcy?
nigdy sie nie spotkałem z umawianiem sie na stacji i z gory bym olał człowieka ktory takie cos mi proponuje. jak jest obawa, ze pojade na przeglad do jakiegos jego koleżki to biore mape czy odpalam zumi w telefonie. juz kilka razy bylem z kims kto kupował auto i nigdy sie po stacjach benzynowych nie umawialismy.

No może jemu właśnie chodzi o taką stację w szczerym polu U mnie pod domem na stacji ruch 24h, więc raczej trudno mi sobie wyobrazić gorsze miejsce na zrobienie takiego wałka. O monitoringu nawet nie wspominam. Ta cała historia to pewnie taka miejska legenda

Stacja miejsce dobre jak każde inne ale pytanie przez telefon w trakcie jazdy czy mam przy Sobie kasę automatycznie spowodowałoby nawrót do domku.

jade samochod obejrzec a typ sie mnie pyta czy biore go za gotowke

k*rwa ludzie to mają pomysły.

Może Hyundai ix35?

Popieram bardzo ciekawy samochód Dobrze się prowadzi a szczególnie w wersji 2.0 CRDI

ostatnie dni miałem okazje pojezdzic Skoda Superb z silnikiem 2.0 TSI 200KM i automatem dsg ... powiem wam ze kogo stac i ma dylemat co wybrac niech sie nie zastanawia sekundy, w tej cenie takie osiagi i klase autka dostac to nie ma szans, goraco polecam bo autko poezja, no tylko ta cena straszna ale tak jak pisałem kto ma za co niech choc wezmie jazde probna to zrozumie o co chodzi. pzdr

Panowie zastanawiam sie nad kupnem auta i prawde mowiac interesuja mnie dwa modele.
Pierwszy to Ford Focus 2001-2002 1.8 benzyna ( zreszta takiego mialem tylko, ze z 99 roku) a drugi to.....Alfa 147.

Co do focusow to mam okreslone zdanie i wiem czego mozna sie spodziewac po tym aucie (jezdzilem takim prawie 3 lata) natomiast interesuje mnie opinia kogos kto posiada taka alfa z okolic 2001-2003.
Jesli chodzi o alfy to wedlug mnie...sa one przepiekne i bardzo fajnie wyposazone....ale rozne historie slyszalem o awaryjnosci tych samochodow.

Też się zastanawiam na Focusem tylko że, 1.8 TDCI
Jedyne co mnie odstrasza to opinie o kiepskich blachach

BiZkit co sądzisz właśnie o Focusie z rocznika 2000-2003 bo sam zastanawiam się nad tym modelem z silnikiem 1.8 TDCI

Co do Alfy to kumpel rok temu kupił ten samochodzik rocznik 2003 badz 2004 po liftingu ze 150 km silnikiem. Motor spisuje się świetnie, no ale jak to alfa, występują głupie usterki które wkurzają to np szyby nie domykaja sie ,cos stuka w zawieszeniu itp. Kupując taki samochód należy zaakceptować takie usterki.

Pozdro

dr@nk z tego co sie orientowalem wczesniej to silniki diesla w focusie nie naleza do najlepszych :/
Tak jak wspominalem mialem foczke z 99r. w benzynie ( 1.8, 115KM) i silnik chodzil genialnie Bardzo dynamiczne autko, ogromna przyjemnosc z jazdy....
Bylem strasznie zadowolony z tego auta i dlatego zdecydowalem sie kupic go ponownie....tylko moze troche mlodszego

radeke,

wszedlem po wakacjach na forum teraz dopiero. jak jeszcze nie kupiles, to polecam tego japonczyka. brat wlasnie wystawil i sprzedaje. gwarantuje solidnosc.

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C15061333

dla mnie opis auto użytkowane przez kobiete to raczej wada niz zaleta

jakbys zgadł hehehe
stad te obstukiwania tu i tam, tu nie wcelowala w palik, tam przy parkowaniu klombika nie zauwazyla, a potem w garazu dopiero lament - skad to te obtluczenie sie wzielo buhahahahaa

Szukam jakiegos autka ktore malo pali ropy (interesuje mnie tylko diesel). Klasa to cos wielkosci Toyota Corolla. Nie lubie zbyt malych aut. Jesli chodzi o roczniki to 2002-2004 max. Ostatnio siekam sporo kilometrow dlatego niskie spalanie i niezawodnosc auta sa priorytetem. Jakies propozycje?

Aa i jeszcze jedna sprawa. Znacie jakies firmy posredniczace w umowach leasingowych. Z tego co sie zorientowalem, to niektore firmy sa w stanie zaoferowac lepsze warunki niz leasing producenta. Interesuje mnie leasing uproszczony, bez koniecznosci przedstawiana obrotow firmy itp. depozyt do 20%

obczaj masterlease

mala oferta ale ceny bardziej rozsadne w porownaniu do aut uzywanych u dealerow. Moze na Carefleet jest cos wiecej

witam
znajomy poszukuje auta a jako ze nie mam za duzo czasu zeby przez wszystkie sie przebic i poszukac to moze wy pomozecie i cos zasugerujecie ...
glowny typ to Audi A4 mozecie rzucic jakies alternatywne podobne do tego auta ale juz sprawdzone przez was badz znajomych .
cena ma sie wahac tak do 9tys max z klima .
Pozdrawiam

rocznik 2004 listopad, auto świetne w prowadzeniu, TDCI lepsze od TDDI, jazda to sama przyjemność, blacha w 2004 bez żadnych zastrzeżeń, częsty problem koło zamachowe ze sprzęgłem, auto do bezawaryjnych nie należy, przynajmniej ten konkretny egzemplarz, ale polecam

pytanko za 100ptk.
Wrzucalem wsteczny, zszedl na bieg jalowy i sie rozklektoala skrzynia. Lata tak jakbym dzojstkiem operowal (mozna niemal okregi zataczac, mozna nawet galke podniesc kilka cm w gore ;))
Druga sprawa, ze jak sie pchnie galke do przodu i pusci sprzeglo to samochod niby rusza i gasnie - tak jakby byl na jakims wyzszym biegu niz jedynka/dwojka.

Co moglo sie popsuc ? Ile taka naprawa moze kosztowac +- (seicento ;]).

pozdr

Jeśli dobrze pamiętam, to to coś się lizak nazywa a naprawa w 500 zł spokojnie się zamknie. Z tym, że osobiście radziłbym wymienić coś więcej niż tylko poduszkę...

Lelu ja mialem tak samo w Oplu Combo kiedys , nie pamietam jak to sie nazywa, ale jak zdejmiesz Mieszek od Biegów , to na dole masz tam takie plastiki, i on sie ułamał i nie wchodzą Ci biegi, w moim przypadku to był koszt 50 złoty, i mialem tak samo cofałem wbiłem za mocno bieg, jak ruszałem do przodu i został na 3 , dojechalem jakoś do domu na trójce, podjechalem do mechanika, i diagnoza na szczescie była taka ze to tylko ten plastik który mial prawo sie wysluzyc juz przez tyle lat, nie mogłem zadnego innego biegu wrzuci tylko ten na którym byl, jezeli jest tak samo jak w moim przypadku to nie martw sie to nic napewno kosztownego, nic w krzyni biegów,

Dokladnie jeszcze Lelu tak jak Ty mialem mogłem tak jakby wrzucic kazdy bieg bo drazek od Biegów nie stawial zadnego oporu, mogłem nim kręcic w kazda strone etc, poprostu został Ci samochod na 3 albo wyzszym biegu jak u mnie, lepiej by podjechal do Ciebie mechanik i to zrobil na miejscu bo mowie to tylko glupi plastik, a szkoda sprzegła bys przypalil usilujac sie do niego dostac. Naprawa to kwestia 10 minut

e24... no mamuska znalazla takiego mechanika, ktory mowi ze poszedl mechanizm skrzyni biegow. Jakos nie chce mi sie w to wierzyc. W dodatku koszt 200zł


U mnie bylo tak ze moglem wrzucic jakis bieg (moze 3) a moglem na luzie bo mnie wlasnie tak przyholowali.

Jeździ ktoś czymś "większym" (terenowy, bus rodzinny)?

Jeżdziłem...przez 2 miesiące Chevrolet Venture, pokonując przez ten okres ok. 8 tys.km. Jednym ciągiem przejechaliśmy 2220km. Samochód spisywał się znakomicie. Zapakowany na maxa, aż się wysypywało. Jako że w stanach jeżdzi się na tempomacie, spalanie wyszło nam w granicach 8,5 litra, więc na trasie wynik niezły. W mieście rzecz jasna zdecydowanie więcej. W rodzinie pozostaje już od 5 lat, bez żadnej awarii. Samochód może nie jest urodziwy http://otomoto.pl/chevrolet-venture-v6-klimatyzacja-C13284793.html miał być zamieniony w tym roku na taki http://otomoto.pl/toyota-sienna-C15086054.html , ale skoro spisywał się tak dobrze...na razie pozostanie.

Czy po zmianie opon na zimowe (jednoczesnie zmiana na opony o innej szerokosci) powinno sie zrobic zbieznosc?

Może ktoś zainteresowany furką dla żony, dziewczyny, mamy

http://moto.allegro.pl/renault-modus-1-2-klimatyzacja-zarejestrowany-i1258646370.html

Niskie spalanie, bezawaryjny, bardzo bezpieczny (kurtyny)

caly czas szukam Forda Focusa.
Przypadkiem nie ma ktos do opchniecia?:))
Rejon Warszawy lub Kielc.
1999-2001, silnik tylko 1.8 benzyna , czarny lub granat 3 drzwiowy.

Sprowadzał ktoś może ostatnio auto z Niemiec. Ponoć jakieś przepisy się pozmieniały i mam trochę pytań.

jest tego sporo ...
np
http://otomoto.pl/ford-focus-C15686394.html

ja jezdze chryslerem voyagerem autko z 2003 roku przez piersze 3 lata uzytkowal ojciec potem ja przejalem auto nastukane ma 250 tys i jakbym mial zmienic na cos innego to tylko na taka "wielka krowe"

moze to nie zapytanie jaki samochod ale jest szansa aby ktos z grona szanownych panow uzywal kiedys takich paskow?
http://allegro.pl/lancuchy-nigdy-wiecej-paski-jeko-i1328391473.html

witam,
poszukuje samochodu dla dziewczyny do 6000 tys , bo ten co ma za duzo sie psuje , i niedawno jeszcze zostal uderzony wiec za szkode mozna kupic cos nowego , co byscie polecili?

Za 6000 tys ja bym kupił Bugatti Veyron

Proszę o opinię nt Renault Grand Scenic rocznik 2005 diesel.
Opinie typy Francuz to do dupy będą ignorowane

Mogę Ci polecić moją Vectrę Benzyna, 1.6 100 KM, 1996 r., sedan. Niedługo będę ją wystawiał na sprzedaż, tylko muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić. Póki co wymieniłem w niej akumulator, rozrusznik, tuleje, klocki, linkę hamulca ręcznego itp. Do wymiany na pewno są jeszcze gumy na stabilizatorach i tłumik. Jeżeli chodzi o silnik to bajka. Ostatnio stał pięć dni na mrozie i po tym czasie zapalił za pierwszym razem.

Kupiłem go w maju tego roku, przy 180 tys przebiegu, zrobiłem dodatkowe 40 tys i złego słowa powiedzieć nie mogę. No może oprócz sytuacji, gdy rozrusznik odmówił posłuszeństwa i było trzeba wymienić go na nowy.

Wady ? Bierze sporo oleju, ale silnik ma już swoje lata i koleś w serwisie powiedział, że nic się już z tym nie da zrobić. Poza tym słabe blachy.

Jeżeli byłbyś zainteresowany, to pod koniec obecnego/na początku przyszłego roku będzie do obejrzenia i przetestowania.

Za 5-6 tys byłbym w stanie go sprzedać.

Pozdr

blart, a czym wcześniej jeździła? Jakie ma przyzwyczajenia? Za 6 tysi to spokojnie kupisz jakiegos polo, albo golfa, mozesz polookać sobie na otomoto.pl. Zasada ma dobre sztuki.
W niemca warto zainwestować , bo to są popularne modele, trwale, a nawet jak sie cos dzieje, to jest troche miesc, w ktorych sie znaja i dobrze zrobia.

Witam,

Panowie potrzebuje rady. Teściu chce zmienić sobie samochód i bierze pod uwagę dwie fury:

1. Skoda Octavia III 2009r
przejechane ok.70tys
1,9TDI 105KM, skrzynia manualna
cena: ok.46tys

ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, ASR, centralny zamek, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, tempomat, czujnik deszczu, ESP, kierownica wielofunkcyjna, czujnik parkowania

2. Chevrolet Cruze 2010
przejechane około 3tys
1,8 benzyna 141KM, skrzynia automatyczna
cena około 45tys

ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, szyberdach, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, welurowa tapicerka, blokada skrzyni biegów, tempomat, czujnik deszczu, ESP, światła przeciwmgłowe, kierownica wielofunkcyjna, czujnik parkowania, pod. przednia szyba


ja już mam swoje zdanie, ale rzecz jasna na razie go nie powiem, bo nie chce nic narzucać tak więc zorientowanych bardzo proszę o wypowiedzi, który lepszy za taką cenę.

Ja bym wziął Skodę wyposażenie jest bogate i do tego ten silnik 1.9TDI 105km który jest jednym z najdoskonalszych jakie grupa VW feruje, obecnie sam jeżdżę Golfem V z takim właśnie silnikiem (podobne wyposażenie mam) i jestem zadowolonym użytkownikiem.
Jeśli chodzi o Chevroleta to mógłby mieć złote klamki to bym go nie chciał, takie moje zdanie jest na ten temat, po za tym sporo jeżdżę no i jeszcze ta cena benzyny.

Z tych w/w aut wybralbym Skode ale osobiscie majac niecale 50k (jak sie domyslam, tyle chce przeznaczyc Twoj tesc na auto) to wybralbym chyba jednak inne auto

no jeśli chodzi o Skode, to masz rację Linc że troszkę więcej kasy potrzeba (bo zapomniałem o cle, a patrzyłem na Skodziny z Czech)

Ogólnie za tą kasę, osobiście proponowałem mu Volvo S40 lub Saaba 9-3 --> no ale niestety jemu się nie podobają

z Chevroleta już zrezygnował, bo był dziś na giełdzie w Mysłowicach i wnętrze mu się nie podoba (zbyt plastikowe i tu akurat się z nim zgodzę), no ale za taką cenę nie możemy wymagać wszystkiego

a Ty co byś proponował? od razu mówię że na starcie Mazda 6,Passat i Mondeo są skreślone

Jeśli chodzi o mnie to teraz jak bym sprzedał swoją V to rozglądał bym się pomiędzy: LeonII 2.0TDI, BMV E90 lub E60, OctaviaII, VW B6, Volvo S60 może coś z tego przypadnie Ci

chyba że Corvette

http://otomoto.pl/mercedes-benz-e-320-panorama-super-stan-hit-dnia-C15348961.html

Samochód z pewnego źródła
zobaczcie właściciela na fotkach.

hahaa dobre dobre

a mówili że Maybach a to tylko skromny E

a czym ten twój wujek jeździł wcześniej ? 105KM nie za mało mu ? przecież w takiej budzie to strach wyprzedzać.

Witam,

Orientuje sie ktos w temacie leasingu / kredytu na zakup auta uzywanego?

Jak wyglada procedura uproszczona? Czy patrza na wynik finansowy firmy z zeszlego roku czy nie? Patrzylem na jakies firmy leasingowe ale chyba najlepiej bedzie jak udam sie do dealera danej marki. Interesuje mnie leasing/ kredyt jakiejs uzywanej 7 letniej toyoty corolli lub yaris, ewentualnie golf lub polo.

Z gory dzieki za pomoc !

Aha jeszcze jedno, czy w ogole mam szanse na leasing/kredyt jesli firma w zeszlym roku zanotowala strate i mam dzialalnosc dopiero od czerwca 2010 ?

Mam zamiar w najbliższym czasie kupiś samochód dostawczy, jako że nie miałem do czynienia na dłuższą metę z samochodami innymi niż osobowe, chciałbym uzyskać opinie na temat dostawczaków do 3,5t. Przedział cenowy pomiędzy 12000-15000 netto.Wiadomo, że to będzie auto około dziesięcioletnie lub starsze w tej cenie. Priorytetem dla mnie będzie przyzwoita ładowność około 1500kg, jak najmniejsza awaryjność na komforcie mi nie zależy to ma być wytrzymałe auto na krótkie trasy. Mam do wyboru parę marek. Mercedes Sprinter,Ford Transit, Fiat Ducato, Citroen Jumper, Renault Master czy też Opel Movano może coś innego byłbym wdzięczny za podpowiedź.Dzięki.

Z dostawczakami jest chyba jeszcze gorzej niz osobowkami, nikt o nie nie dba, maja cos wozic z punktu a do punktu b, na bank maja krecone liczniki bo te auta maja zarabiac wiec nikt nie kupuje auta i nie jezdzi po klika tysiecy km w roku. Wiec jak chcesz auto okolo 10letnie albo starsze wiec przebieg rzeczywisty powinien byc spokojnie ponad 300.000km jak nie powyzej 500.000km A tak powaznie to na dzien dobry z listy skreslam takie auta jak, francuskie i wloskie. Stawiam na niemieckie. Jezdzilem ponad 6 miesiecy VW Transporterem 1998r., zrobilem prawie 15000km, byly z nim male problemy ale uwazam, ze mial o wiele wiekszy przebieg niz wskazywalby na to licznik (200.000km). Uwazam, ze wybor powinien byc miedzy LT a Sprinterem. Sprawdz przy wyborze auta rowniez na cene czesci, bo wydatki przy takim wieku i przebiegu auta bede na pewno. Chociaz Ci tego nie zycze.

Dzięki za podpowiedź :]

http://otomoto.pl/fiat-doblo-malibu-C17183622.html

Ktoś chętny?

Pozdrawiam.

Panowie...mam takie pytanie samochodowe
Kilka dni temu kupilem auto no i tradycyjnie wypelnilem PCC3 czy jak to sie tam zwie i lece do US ( w miejscowosci gdzie jestem zameldowany)zaplacic podatek. Pani w okienku mowi mi, ze w ich systemie jako miejsce zamieszkania mam wpiadany adres warszawski ( bo faktycznie mieszkam i pracuje w wawie ) a ich ni interesuje miejsce zameldowania tylko zamieszkania i odsyla mnie do US w wawie.
Teraz moje pytanie jest takie....czy podatek musze zaplacic w US w wawie i potem znowu gnac do Kielc i tam rejestrowac auto bo tam jestem zameldowany?

tak ale

nie jestem do końca pewien ale dowiedz się czy musisz do rejestracji przedstawiać dowód opłaty podatku - kiedyś trzeba było a teraz juz chyba niekoniecznie
więc rejestracja swoją drogą a podatek swoją

Rejestrowałem 3 miesiące temu, nie jest potrzebny dowód opłacenia podatku

Ale taka zasda obowiazuje? Rejestruje tam gdzie jestem zameldowany a nie tam gdzie mieszkam?

rejestrujesz w miejscu zameldowania

dla US ważne jest miejsce zamieszkania

I tego potrzebowalem Czyli place w wawie i rejestruje w Kielcach

sprzedam : audi a6 2001r 2.5tdi 180KM quattro, sedan, 20k

Witam, takie małe pytanko do kogoś kto posiadł wiedzę tajemną mechaniki praktycznej Ja mam opanowaną tylko teorię działania samochodu Sprawa jest następująca:

W mojej Sienie zapaliła mi się kontrolka wtrysków więc wymieniłem świece i kable jednak nic to nie dało. Silnik telepał na niskich obrotach, wszystko wskazywało że pracuje na 3 garach. Po pobieżnej analizie pobliskiego warsztatu stwierdzili że któryś z wtrysków jest non-stop otwarty (jedna świeca ponoć się moczyła) więc wlali jakiś magiczny płyn i kazali trochę pojeździć a jak nie pomoże to wymienić wtrysk.

Teraz moje pytania
1) Czy można jakiś czas swobodnie jeździć na 3 garach nie ryzykując jakichś większych uszkodzeń typu katalizator (mam do zrobienia w tym miesiącu trasę z Warszawy do Zielonej Góry więc trochę jest)
2) czy wymieniać wszystkie wtryski czy tylko ten jeden (wpierw oczywista zdiagnozować kompem który to wtrysk) - raczej wolałbym uniknąć zamienników a oryginale kurna trochę droga sprawa.

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=1491907823

Poszalałeś ze zdjęciami

Modus jaki jest każdy widzi.

Zawsze się zastanawiam po co ktoś pisze w ogłoszeniu "użytkowany przez kobietę".

Racja ja bym od baby samochodu nie kupił.

dokladnie, zuzyte sprzeglo, silnik zamulony, usterki skrzyni biegow ...

Furka sprzedana

Człowiek cieszy się dwa razy, raz jak sprzedaje samochód a dwa jak kupuje nowy

3 jak mu sie nie psuje a 4 jak paliwo tanieje

Panowie..
Moja Połówka zdała prawko i jestem zmuszony do zakupu samochodu.. Ma to być coś, czego nie będzie szkoda. Do 6k max.

Co warto kupić za takie pieniądze?

Partnerka moja jest trudna, chciałaby kolor cappuccino, jasną skórę i kwiatuszki brązowe na aucie No i zabiła mnie pytaniem, "czy Lexus jest drogi"

Jedno auto mamy w miarę, drugie ma.. jeździć.

Czekam na propozycje

Jakąś w miarę zadbanego opelka corsę. Mały, oszczędny, kobiece kształty

z tym lexusem wygrala

Badz dobrym chlopakiem i chociaz znaczek jej zamontuj na przedniej masce

"Znaczek" to Jej się z Jaguara podoba!

O corsie B właśnie myślimy.. Ale ja jestem lewy z wiedzą co się psuje, co mniej, co ma drogie części itp

@wwwujek nie badz zyla, szarpnij sie

Brelok na bank kupię!

Panowie chodzi mi o to, czy macie sprawdzony sposób na sprawdzenia paliwa, chodzi o paliwo od "sąsiadów", benzyna, czy akurat ma te min 90 oktanów, i czy w ogóle to benzyna. Wiadomo ceny na stacjach 5 zł, a od sąsiada można dostać 3 z kawałkiem . Słyszałem, że mieszają z różnymi rozpuszczalnikami, niby zapach ten sam, barwa również, ale "przejechać" się można.

http://allegro.pl/show_item.php?item=1517745569

fajna skoda, tylko kolor troche wyblakł

z czego zacieszasz? swoje widziala, swoje wyjezdzila pora puscic w swiat

może byś chociaz zdjęcia pokazał :|

backi jak skoda wyglada kazdy wie, a do tego ta wersja pordzewiala klapa, progi, i nadkola, chyba ze jestes zainteresowany to jak porobie zdjecia to moge Ci podeslac

Dziabor Ty bys kupil auto z ogloszenia bez zdjec?

Ja nawet nie otwieram aukcji, na której nie ma zdjęć.

Dokladnie, ja tak samo, wiec nie licz na telefony.

To tak jakbys chcial kupic w ciemno ciuchy albo mieszkanie.

jak zobaczysz zdjecia to na bank nie kupisz to auto nadaje sie jedynie na czesci bo zrobic blacharke wyniesie z 1000 zl, takze ogloszenie raczej do jakis zlomiarzy, albo wlasnie zeby ktos kupil na czesci, takze zdjecia moim zdaniem zbedne

czyli jednym slowem NEGATYW

nie wyobrazam sobie zeby ktos z drugiego konca Polski, a nawet z innego wojewodztwa jechal do Kielc po takie auto

takze backi05 nie rob z siebie juz takiego dobroczynnego szeryfa, nie jestes zainteresowany takim autem to nie pisz, a jak jestes to zadzwon pod podane numery to sie dogadamy co do zdjec, czy obejrzenia auta na zywo, pzdr

Dziabor strasznie sie upierasz.
Nie ma znaczenia czy sprzedajesz towar za 1500 zł czy za 50 000 zł.
Zdjęcia i porządny to podstawa i koniec kropka

golf 4 1.9 tdi 2001r, klima, elektryka, 14 500zł.

takie pytanie - zeby samochod jechal na wprost musze delikatnie (kilka stopni) przekrecic kierownice w prawo ;] w momencie kiedy puszczam kierownice schodzi do osi jezdni... co jest nie tak ? i ile taka naprawa moze kosztowac (seicento)

trzeba ustawić zbieżność, koszt w granicach 50-70 zł.

jeździ ktoś leonem? Interesuje mnie rocznik 2007/2008.

jak ogólnie użytkownicy, na forum, jeśli posiadają, oceniają to autko?

Myślę że pomocna stronka :

http://leonclub.pl/forum/index.php


A tak przy okazji, mam do sprzedania Hyundaia Getza w super stanie. 2004 rok, z polskiego salonu, nieduży przebieg, więcej informacji tutaj:

http://otomoto.pl/hyundai-getz-klima-salon-pl-idealny-C18602215.html

Szczerze polecam !!!

przez kobietę

to akurat nie jest zaleta.

btw jak auto z 2004 może być idealne/perfekcyjne?

sami bajkopisarze na otomoto

Przyjedź, zobaczysz. Samochód jeszcze pachnie nowością...
I tak - jest użytkowane przez kobietę, nie ma co ściemniać. Przecież widać że to damski samochód, a akurat moja małżonka jest bardzo dobrym kierowcą. Nie będę na siłę wciskał że czarne jest białe (np. bmw e46 330i użytkowane przez starszego pana na dojazdy do sklepu...)

Ja kupiłem e46 użytkowane przez dziadka z Belgii. Wnioskując po płytce, którą znalazłem w zmieniarce dziadek lubił posłuchać konkretnego rapu, a do tego okazało się, że chiptuning se dziarski staruszek zrobił

to faktynie okazja byla plyte to wnuczek zostawil jak wracali z dzialki

znacie może jakąś dobrą porównywarke ubezpieczeń OC ??

z tego co pamiętam to rankomat.pl daje radę

jak jesteś zainteresowany to pracuje dla pzu

jak szukasz najtańszego to sprawdź sobie BTA, mają przedstawicielstwo w Polsce i są wypłacalni, u znajomego nie było problemu z wypłatą po stłuczce

stary bys ludzi z forum nie naciagal, PZU jest teraz najdrozsze czy naj najdrozsze?

ostatnio zobaczylem OC placone przez kierowce z ponad 30 letnim stazem bez stluczek, 800 zl za malego opla z silnikiem 1.4

ja w Hestii, fakt ze w pakiecie, za to samo place 240

tutaj nalezy sprostowac - odszkodowanie z OC nalezy sie poszkodowanemu w przypadku naszej winy(czyli nie nam)
i dlatego fakt iz "u znajomego nie było problemu z wypłatą po stłuczce" nie ma tutaj dla nas znaczenia

fakt ale nie którzy twierdzą iż firma ta jest nie wypłacalna itd. dlatego chciałem od razu uniknąć takich zarzutów

I po co takie bajki opowiadać, jasne że pzu nie jest najtańsze, ale siedzę w tym trochę i nie wiem co Ty z "pakiet" masz za 240

tylko po co komu takie drogie OC, bierze sie najtansze, bo co niby masz w tym drozszym OC?

a czy ja pisałem o OC ?

a jakąs inna gdzie nie trzeba się rejestrowac i podawac nr. tel. ??

chyba zdecyduje sie na mbank

cuk a najtanszy chyba jest pzmot

ostatnio takie cudeńko za 1,3 mln <bodajże 2 sztuki w Polsce> zostało rozbite w Wawie.
....gostek z Radomska

http://www.motofilm.pl/2011/05/04/porsche-panamera-mansory-rozbite-w-warszawie/

Panowie zasatanawiam się nad...

A6 kombi/sedan rocznik 2000/2001 benzynka 1,8T(150koni) quatro poźniejsze może zagazowanie

Opinie? Jaką skrzynie manulal czy automat, szczerze to nie jeździłem jeszcze w automacie, plotka głosi że przy 200k przebiegu trzeba zainwestować parę tysi na remoncik, prawda?

@Skull badzmi realistami, A6 2000-01r o przebiegu 200k nie ma, chyba nie wierzysz w to, ze sa?

Linc za odpowiednia kwote napewno znalazlaby sie tymbardziej, ze to 1.8T a nie 1.9TDI.
Pzdr

@LEWY idac Twoim tokiem myslenia, to 1.8 bez turbo bedzie mialo przebieg ponizej 100k ?

Jakas porada od lepiej znajacych sie w temacie.. Kombi (van, suv) w przedziale do 50.000 PLN.... volvo, saab, kia, mazda, toyota... cos jeszcze, troche juz przerabialem... moze macie jakies ciekawe typy.. Chce benzyne, zadne gaz ani diesel.. nie jezdze az tyle.. zajebiscie jara mnie automat.. ale znajomi baaaardzo odradzaja.. hmmmm.. zeby wybrac samochod bylo az tak ciezko....

PS. moze i byc typ zdecydowanie powyzej 50.000 ale zeby naprawde warto bylo.. jakos nie chce mi sie wydawac wiecej na samochod, a wiem ze moznaby i wartosc niezlego mieszkania wydac

A czemu to znajomi odradzają automat? Automat zajebista sprawa - w życiu bym się nie zamienił na manual. Jak ktoś najwyżej ceni komfort to tylko automat, szczególnie w mieście. Śmiać mi się chce jak bidaki w pocie czoła wachlują drążkiem w korkach albo 10 sekund zbierają się ze świateł, gdy w automacie wciskasz gaz, a 3 sekundy później jesteś 30m z przodu i zmieniasz sobie wygodnie pas...

Jak ktoś chce palić laczka pod remizą to oczywiście manual.

jesteś tak zaślepiony tym automatem i oczywiście ukazałeś sytuacje w mieście w korkach. a co z redukcją i wyprzedzaniem na trasie? nie wiesz nawet jaką to frajdę sprawia
jesli ja stałbym sobie obok to tak wygodnie bys pasa na mój nie zmienił z manualem to jest dopiero fun z jazdy.

Ciekawe, ciekawe, bo jeszcze mi się nie zdarzyło żeby mnie ktoś ze świateł wyprzedził, a ruszam sobie bez spiny. Piszę tutaj o normalnym, codziennym ruchu, a nie o specjalnym ściganiu się.

Na trasę masz w automacie tryb manualny czy sportowy i możesz się bawić. Poza tym do wyprzedzania jest coś takiego jak kickdown, gdzie komp optymalnie redukuje bieg na najniższy możliwy przy aktualnej prędkości i wtedy wio

W automacie mając wolną rękę mógłbyś laskę trzymać za kolanko, ale skoro ktoś woli zamiast tego bawić się drążkiem...

heh Linc przeciez mowie tzn.pisze ze za odpowiednia kwote mozna dostac 1.8T z przebiegiem do 200 tys. Auta firmowe, taxi i inne takie byly przewaznie kupowane w dieslu. Niestety one maja juz przewaznie nastukane powyzej 300tys, lecz w PL wszystkie zaczynaja nowe zycie i maja 150tys:)
Pzdr

Z ciekawosci ile robisz miesiecznie km?

Czasami jest to 400km, natomiast czasem 4000km, mysle ze srednio miesiecznie ok 1300km. Oczywiscie mowa o prywatnej osobowce.
Wiem, ze niektorzy robia duzo wiecej, lecz znam osoby ktore robia mniej!. Dlatego napisalem i podkreslilem, ze jesli ktos dobrze poszuka to napewno znajdzie A6 z 01r do 200tys, bedzie ciezko, ale za okreslona kwote znajdzie.

@LEWY bez obrazy pindolisz bzdury, za jaka odpowiednia cene? cofne licznik i podwyzsze cene, o takich okazjach mowisz, my tu mowimy o AUDI A6, o aucie luksusowym, ktos wydaje tyle kasy to i go stac na benzyne i zapierdala kilometry ...

@g00niek polecam to auto, jezdzilem tym samym bo to auto ... kumpla , zajefajny i ta moc, przyspieszenie dla mnie kosmos

Volvo XC 90

Linc moze i a6 z 01 byla 10 lat temu luksusowa, jak dla mnie to auto rodzinne. Znajomy mial A6 z 2006 ktora miala przebieg grubo ponad 200 tys., na szczesnie nie smiagal po Polsce za duzo i do tej pory wszystko z nia ok. Sam szukalem mojej A4 B6 wczesniej przez ponad pol roku, i naprawde bylo ciezko, ale udalo sie.
Auto zawsze mozna sprawdzic, jechac do serwisu i podpiac pod kompa.
W niektorych autach cofniesz licznik a i tak pozniej mozna odczytac caly przebieg auta.
Napewno ciezko trafic na bezwypadkowe dobre auto, szkoda, ze nie wszystkich stac na auta z salonu za 100-200 tys zl

@LEWY wiec pewnie Twoje A4 2000-2004? ma przebieg okolo 100-120k ? bo poprzedni wlasciciel jezdzil do kosciola co niedziele, albo nawet tylko co druga?
sam szukam A4 lub BMW 320 z 20003/04 roku najlepiej w dieslu ale na auta ponizej 200k w ogole nie patrze, hehe co robi z czlowieka ta psychologiczna granica przebiegu dla auta 200k

sie przejmujecie kilometrami:)

znajomy jechal kilka miesiecy temu w miare nowym audi A4 czy tam A6 i z boku wpadla na niego polciezarowka ze skutkiem takim ze prawie odcielo w audicy przod, samochod zaczynal sie na szybie przedniej

samochod oczywiscie poszedl na zlom, a na drugi dzien telefon ze juz ktos go kupil i czy moglby dostac ksiazke serwisowa i druga pare kluczykow

pewnie jzu ktos jezdzi tym czyms jako swoim Audi z marzen

wiec same km nei sa zle

Linc bylo to od 1 wlascieciela, koles mial jeszcze 2 auta. Koncowka 2003, teraz ma 230000km, bylem ostatnio na serwisie i koles byl zaskoczony, ze przy tym roczniku jest wszystko w bardzo dobrych normach.

Czyli oglądasz te cofnięte z 300k na 200k, ale tych cofniętych z 200k na 150k już nie

Można znaleźć ten rocznik poniżej 200k, ale za takie auto trzeba zapłacić:
http://www.autoscout24.de/ListGN.aspx?at...rice&page=1
Poza tym handlarzom w PL się nie opłaca takich sprowadzać, bo Polacy wolą "okazje"

Śmieszy mnie generalizowanie, że jak taki rocznik to musi mieć taki przebieg albo że jak diesel to musi mieć najechane. Ja pierdolę nie każdy jest przedstawicielem handlowym i non stop jeździ po całym kraju... Ja swoim dieslem w 8 miesięcy zrobiłem 8 tysięcy a kupiłem diesla bo akurat był, a ja mam wyjebane czy to diesel czy benzyna bo różnicy mi to żadnej nie robi.
Na Zachodzie różnica to 20 eurocentów na litrze - proszę was... Przebiegi może i są większe, ale za to autostradowe.

oj Panowie wiem, ze troche przesadzam i generalizuje oto dowod jak sie myle

Audi A4

WNN ile robisz tych km?

Te 200k przebiegu odnosiło się do skrzyni automatycznej, czy wówczas nie trzeba robiś jakiegoś kapitalnego remontu? Na siłę nie będę szukał "okazji" a moje pojęcie na autach kończy się na tym, żeby wsiąść i jechać, a nie grzebać sie ...może mieć i 400tyś przebiegu, aby był bez usterkowy, mam wsiąść i jechać.

automatem mozesz zrobic zarowno 200, 300 jak i 100k km - wszystko zalezy od tego jak poprzedni wlasciciel dbal o skrzynie.

Linc - sorry, ale bzdurzysz ze az slabo.

Myslisz, ze ile km stuka przecietny driver w polsce ? 200k km za 10 lat to wcale nie za malo i nie powinno byc problemu ze znalezieniem takiego w PL. Caly czas mam na mysli auta kupione i serwisowane w PL, bo z zachodu raczej ciezko o takie rodzynki.


Mam scenica 1,6aut - tak naprawde gdyby nie obawa co bedzie gdy sie zepsuje to w zyciu nie pomyslalbym o zamianie na manuala.

Dokładnie jw. Znam prawdziwych niedzielnych kierowców którzy przez 5 lat potrafią najeździć około 20k. (tylko 4 k na rok). Wynik 100k na samochód z 2004r. wcale nie znaczy że był przekręcany licznik, nie każdy jeździ do pracy samochodem.

nie przyrownujscie dziadkow z Seicento czy z Matiza do goscia , ktory wozi sie Audi, BMW czy innym Mercem automatycznie czym wieksza klasa auta i wiekszy portfel wlasciciela auta to automatycznie wiekszy przebieg ...

@eclipse1977, nie ma wiekszej roznicy miedzy wlascicielem auta luksusowego z Niemiec czy z Polski, nawet w Polsce AUDI A6 kupione w 2000-01 nie jest kupione po to zeby stalo w garazu bo wlasciciela nie stac na paliwo

PS. Sam mam auto z 2007r z przebiegiem 25k

do pracy codziennie robimy ok 25km, oprocz tego od czasu do czasu robimy weekendowe wypady - i te dluzsze i te krotsze. wynik ? w ciagu 22 mies zrobione 23kkm

gdybym mial kase ?

to kupilbym sobie a6 1,8t w kombi - co nie oznacza, ze musialbym robic wiecej km

a gdybym mial wiecej kasy ?

to kupilbym sobie drugie auto - wtedy moje audi mialoby jeszcze mniejszy przebieg

nie mow ze nie ma zaleznosci miedzy klasa auta a jego przebiegiem?

rozejrzałem się dookoła i co widzę:)
w najbliższej rodzinie
Octavia 1.9TDi 2000r przebieg 120kkm
Matiz 99r przebieg 130kkm
Punto 2000r przebieg 20kkm (to nie żart)
Vectra 92r przebieg 260kkm

można? - można

Ja tam korelacji między 'kasą', a przebiegiem auta specjalnie nie widzę. Jak ktoś ma kasę to może mieć choćby 2 fury (w rodzinie to już norma), więc automatycznie mniejszy przebieg w każdej z osobna, poza tym jak ktoś ma kasę to nie tłucze się na wczasy samochodem tylko leci samolotem, a poza tym jak ktoś ma kasę to musi na nią zapracować i nie ma czasu jeździć chuj wie gdzie.

Racja ,racja. Dlatego dobrze jest jednak kupować auto od kogoś znajomego wtedy wiemy jaki ma tryb życia pracy i ile autko wyjeździło
Znajomy Ojca miał Astrę (nową) przez 5 lat przejeździł nią 25kkm i odsprzedał bo mu się znudziła za taką samą kasę jak każda inna 5-letnia Astra z przebiegiem np.100kkm Ktoś zrobił dobry zakup.

a jak ktoś nie ma kasy, nie jeździ, bo bak pusty
każdy pewno ma znajomych co chcieli 'mieć!' samochód. no i 'mają!'

no oczywiscie ze nie ma

jeden ma male, tanie i oszczedne gowno kupione zeby zapieprzac codzinnie po 100km do pracy, a drugi ma duze, drogie i paliwozerne fure i prace na miejscu i w glebokiej d... koszty eksploatacji

panimajesz ?

w 99% ma

może jakieś argumenty zamiast wklejania liczb z dupy

gadal dziad do obrazu ...

porownaj sobie przebiegi sredniej klasy TDI (a4/golf) a przebiegi klasy wyzszej sredniej/ wyzszej tdi - nie mowiac o benzynie

tyle w temacie

no wlasnie przebiegi, srednie przebiegi w segmentach aut ...

Jak to jest z ubezpieczeniem auta?
Kończy mi się 2 czerwca, auto ubezpieczone i zarejestrowane na ojca i teraz czy ja mogę przedłużyć ubezpieczenie auta bez zgody,/woli/obecności ojca?

OC przedłuża się automatycznie jeśli składka została opłacano w całości lub druga rata została zapłacona musisz złożyć podpis za ojca

czyli podrobić?

no tak ubezpieczyciel nie powinien robić problemów ja przynajmniej nie robię

Nic nie musisz podrabiać.

Na wniosku/polisie jest

osoba ubezpieczona ( w tym wypadku ojciec )

i osoba ubezpieczająca ( może to być dowolna osoba ).


W Twoim przypadku, możesz się podpisać samym nazwiskiem,
bo chyba masz takie jak ojciec.

I to wszystko.

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDe...mp;pageNumber=8

za 2800euro takie autko(Audi A3)...???? popatrzcie

w sumie mnie ani Audi ani Mercedes i BMW nie rusza, wiec dla mnie nic specjalnego. Specjalna bylaby cena, gdyby nie fakt ze aute stoi w Suffolk, a to UK i pewnie kiero po prawej stronie

na zdjęciu jest po lewej

a to zmienia postac rzeczy...

Ojro ty slepotooo...

btw... SAAB&Subaru ROCKSSS ewentualnie Porsche

szukam Octavii do 20k, B lub B+G, ma ktos namiary, moze jakas rodzinka sprzedaje lub ktos cos slyszal

za 2800 Euro biore w ciemno, nie wierze w ta cene, kilka aut kupilismy z Niemiec dla siebie

osobiscie "w ciemno" nie brałbym nawet za 1000euro ;-)

jakbyscie mieli do wyboru focusa 1.6 2006rocznik a panda 1.1 2009 za ta sama cene co byscie wzieli (lepsze auto wyzszej klasy a starsze czy nizszej klasy a mlodsze)??

proste że fokusik za komfort lepszy silnik i na nim nie stracisz aż tak dużo jak na pandzie... nawet bym się nie zastanawiał jeden plus za panda nieco niże spalanie o ile owe samochody zostały dokładnie sprawdzone...

focus bez dwoch zdan

tylko Saab, np. 9-5 Aero do 2004 roku

Jak dla mnie nie ma co myśleć, z takiego zestawu zdecydowanie FOCUS.

mistrz...cytat z oferty sprzedaży!


"SAMOCHÓD PO DROBNEJ STŁUCZCE(przed kolizją auto było bezwypadkowe!!!)"

lepsza wersja by byla...

SAMOCHÓD PO DROBNYM POŻARZE (przed porzarem w aucie nie było palone!!!)

oglądając oferty rowerów na allegro:
"rower w dobrym stanie, mogę go ewentualnie umyć wtedy będzie w bardzo dobrym"

Brat ma do sprzedania Audi A4 2,0 TDI 2005r.

http://moto.allegro.pl/audi-a4-2-0-tdi-i1622205843.html

Jutro znajomy ojca jedzie do holandii na giełdę samochodową i powiedział że może nam coś ściągnąć.... Szukamy czegoś do 7tysięcy zł , hatchback, diesel. Samochód ma być ekonomiczny i mało awaryjny...może jakaś rada bo mimo że uwielbiam jeździć samochodem to paradoksalnie absolutnie się na samochodach nie znam nic a nic,,,,?

niektualne

Samochód ładnie się prezentował a co mnie cieszy w tego typu ogłoszeniach, posiadał dokładny opis co było robione i kiedy a do tego jest potwierdzenie w postaci faktur bądź paragonów, nabywca będzie na pewno zadowolony z fajnego zakupu

bo taki był w 100% jak w opisie .... szybko i bez problemów został sprzedany.

Pozdrawiam

To Audi A4 naprawdę ładnie się prezentowało A taki mały off topic. Wiedzieliście że dla towarzystw ubezpieczeniowych auta sprowadzane z zagranicy mają mniejszą wartość niż te jeżdzone od nowości po polskich drogach ? Ja się lekko zgarbiłem jak się o tym dowiedziałem. Przecież polskie drogi to tragedia i auto dużo bardziej dostaje w dupe na przestrzeni tych kilku lat eksploatacji...

Kurde za szybko wysłałem. Chciałem jeszcze zapytać, jeździ ktoś z forumowiczów anglikiem ?

ja jezdze, po przekladce

A jakie auto? Ja mam w rodzinie 2 freelandery po przekładce (przed liftem). Generalnie przekładka daje rade z małymi zastrzeżeniami. Ale bardziej skomplikowanych aut bym już nie przekładał. Obecnie jeżdzę toyotą avensis anglikiem i tak się powoli przymierzam do zmiany auta. Porównując ceny w PL oraz na angielskim ebayu to przepaść. Auta w UK są tańsze o ok 40-50%. Także niedługo chyba się wybiorę do UK po samochód.

Skoda Superb

Freelandery ponoc latwe do przerobki,
a im wiecej elektryki w samochodzie tym trudniej i trudniej rowniez znalezc firme ktora sie za to wezmie

u siebie zastrzezen mialem sporo na poczatku jednak byly to rzeczy ktore mogli szybko poprawic, panowie jednak lecieli w kulki z czasem oddania samochodu (3 miesiace chyba? to juz dluzsza historia) ale ze umowa byla bardzo dobrze napisana to wyszlo na to za robocizne nie dostali prawie nic

Polecam http://angliki.info/ Dowiecie sie jakie auto, za ile i ogolnie pewnie czegos wiecej o anglikach. Napwno warto wybrac anglika gdzie nie trzeba spawac sciany grodziowej.

LEWY forum znam. Poza tym nie przekładam kierownicy tylko jeżdzę z kier. po prawej stronie Szkody kasy na przekładki i nie ma pobawy, że coś się źle przełoży...

ale jezdzac autem po prawej stronie to pewnie ubezpieczenie itp. drozsze ?

Ojro. Jesli masz dowod rejestracyjny i przeglad techniczny auta(rok) to bez problemu dostaniesz ubezpieczenie na rok czasu. Bylem, rozmawialem na ten temat z ubezpieczajacym, wiec prosze mowic, ze sie nie da. Cena byla dokladnie taka sama jak za standardowe LHD. Dodam, iz bylo to w Bydgoszczy, wiadomo w kraju naszym wszedzie wszystko jest inaczej rozpatrywane.

Mial ktos stycznosc z audi a6 98'-00'?
Lepszy diesel czy benzyna??
Prosilbym o opinie

diesel tylko 1,9 tdi (minusem oczywiscie przebieg), 2.5 tdi unikaj jak ognia !!

ogolnie benzyny sa ok - 4.2 to olejochlej

odpusc sobie takze multitronic

tyle ze wlasnie chodzi o cene 1.9 o wiele drozsze sa. Benzyny za to pala troche:)

Ja mam 2.5 tdi 3 lata jeżdżę i zrobiłem z 70 tys nią i mogę ci śmiało polecić . Mitów na temat samochodów jest masa.

a o wycierajacych sie walkach i dupnej hydraulice slyszales ?
to ze Ty akurat nie masz z tym problemow nie swiadczy o tym ze On nie bedzie ich mial

Akurat o A6 wrzucili artykuł na onet - http://moto.onet.pl/1644742,1,audi-a6-dobre-ale-drogie-w-utrzymaniu,artykul.html

zacytuje czesc artykulu o ktorym wspomnial Goget, z zyczeniami powodzenia w poszukiwaniach aut klasy Audi A6 z niskim przebiegiem, o ktorych byla mowa kilka stron temu w tym watku:

"Szansa na znalezienie Audi A6 C5 z przebiegiem nieprzekraczającym 100 tys. kilometrów jest bliska zeru. Sprzedający zazwyczaj deklarują przebiegi na poziomie 170-280 tys. km. Wartości zaczynające się od cyfry 3 są stosunkowo rzadko spotykane. Do wskazań licznika warto jednak podchodzić ze sporym dystansem &#8211; w Niemczech, skąd pochodzi wiele używanych A6, przebiegi 300-400 tys. kilometrów nie należą do rzadkości."

Witam mam do kupienia vv pasata kombi z 2007 w benzynie 2,0 ,150 koni .ma przejechane 98000 .produkcja Stany Zjednoczone,zarejestrowany w Polsce od 2008.cena 38 tysięcy.doradzcie czy warto z góry dziękuje

Jezeli nadal aktualne to popros o nr vin, i tutaj potem zapytaj http://www.bezwypadkowy.net/forum , to powiedza Ci czy cos ie z nim dzialo w stanach

chcę kupić bmw 3 rok 2003-04
http://moto.allegro.pl/bmw-320d-sedan-stan-idealny-gwarancja-i1637589245.html

jadę do faceta w ciemno, mówie mu ze mam do niego 500km, gosciu mowi ze na pewno nie zrobi pan wycieczki, 133tys. przebiegu do tego ze serwisowana :D, dobra jadę... wyjezdzam w niedziele w nocy bedac gdzies 200km od celu, wysylam koledze numer vin kumpel sprawdza co sie okazuje ? ma niby 130 a w 2009 mial 150, no ale nic mowie z oryginalnym przebiegiem na pewno nie znajde oby byl caly... co sie okazuje na miejscu ? samochod caly w burchlach, przewody owiazane tasma izolacyjna.. zatopiony ?
no to jedziemy dalej :
http://moto.allegro.pl/bmw-320d-150km-lifestyle-skora-duza-navi-full-i1665470067.html
wpierw dzwonie pytam czy przebieg oryginal.. gosciu mowi ze tak jak w ogloszeniu.. ja mowie no to masz pan jakis dowod na to ?
pytam czy poda numer vin, mowi ze nie ma problemu ;] wysyla vin ja kumplowi i co sie okazuje ? w ogloszeniu przebieg 100% 160 tysiecy, po sprawdzeniu vin, w 2006r serwisowana i robione cos bylo 130tys. w 2009 198 ;]
daje sobie na razie spokoj

Płock, Sochaczew, Radom, Gniezno, Gostynin to miejsca gdzie są najlepsi w odmładzaniu i szpachlowaniu

hehe od typka z drugiego ogłoszenia sam kupiłem swoją

Koleżka typowy handlarz, bajerka bardzo solidna z tego co pamiętam. Trochę pościemniał, cośtam zataił. Samochód wziąłem na farta, przebieg chuj wie ile, ale stan wyglądał na bardzo dobry, poza tym nie chciało mi się miesiącami jeździć po Polsce i szukać. Jeżdżę już prawie rok bez poważniejszych usterek, więc jestem zadowolony.

Dwa samochody miały kręcony przebieg i dajesz sobie spokój? To się ziomeczku obudziłeś. 90% ma kręcony przebieg, więc na przebieg się nawet nie patrzy. Nie ma co się załamywać tylko patrzeć na stan auta. Po drugie dalej jak 200km to nie ma co jechać oglądać, bo na miejscu zawsze jakaś kupa wyjdzie - szkoda czasu i pieniędzy, ludzie są niepoważni i przez telefon będą ci zawsze kit wciskać. Po trzecie E46 '03 za 26k? Nigga please...

Mogę mieć dla Ciebie takie, BMW tylko niestety rok 2000. Brat chce sprzedać. Jak chcesz więcej info odezwij się na priv.

Co do tego drugiego linka, na jednym ze zdjęć widać różnicę pomiedzy poduszką w kierownicy, a samą kierownicą:)
Coś było wymieniane, kierownicę wymienia się przy dużych przebiegach bo się ściera na tyle wyraznie ze zmiana przy sprzedazy wskazana, w aucie klasy bmw, bedzie to pewnie ze 300 tysięcy, poduszkę się wymienia po dzwonie...;-)
nie oszukujmy się, kupic diesla ponizej 200 tysiecy to rzecz prawie nie mozliwa przy takim roczniku, Niemiec czy inny nie kupuje diesla żeby popyrkać do kosciola, nawet jak auto nie jezdzi w firmie to i tak na ich drogach kilometry spierdalają okrutnie.

Warto szukać aut z polskiego salonu, dużo ciężej ukryć przebieg, auto łatwiej zweryfikować, często przy tej klasie auta bedzie pierwszy właściciel.

Sam muszę sobie coś kupić, od września zeszłego roku rąbneli mi 2 samochody, najpierw żony, auto z małym przebiegiem, w bardzo dobrym stanie, a 2 tygodnie temu mój firmowy...
kasy mam tyle co dostanę z ubezpieczalni, plus pewnie jakis grosz dołoże ale raczej kosmetycznie, szukam od tygodnia, typ, model wybrałem, auto nietypowe w sensie nadwozia, ogladałem juz ze 4 i żaden nie był godny zeby nawet sie przejechac, wszystkie sprowadzone, znalzlem z polskiego salonu, pierwszy wlasciciel, ksiazki serwisowe, przebieg maly, sprawdzony w serwisie w którym byl kupiony i serwisowany, wszystko potwierdzone, wyjdzie pewnie trochę drozej niz sprowadzony "z oryginalnym" przebiegiem ale pewnie, albo pewniej:)
Czekam na decyzję ubezpieczalni ile i czy wypłaca bez problemów, jesli nic sie nie wydarzy to jestem z gosciem dogadany, nie spieszy mu sie.

Oczywiscie, liczba "salonowych z Polski" jest ograniczona, częsciej sa słabiej wyposażone, często droższe ale pewniejsze, bo teraz takie czasy, byle Heniek jedzie do Niemiec, kupi złom, poskłada i heja, a najczęsciej przekreci licznik na coś około 200 tysiecy, pięknie opisze i dawaj na alledrogo.

Nikt na zachodzie nie sprzedaje dobrych samochodów w okazyjnej cenie, w Niemczech dobre auta są droższe niż w Polsce, więc liczenie na okazje i 100% pewnego przebiegu to jak liczenie na medal polskiej repry w kopaną

akurat na przebieg właśnie aż tak bardzo nie patrzę ale jak samochód ma 300 w kołach, do tego robione przy niej bylo cos to wole nie ryzykowac, facet podaje ze przebieg 100% a dzwonie do niego czy ma ksiazke.. a ten tak jak w ogloszeniu... albo masz pan dowod na ten przebieg albo nie...
piekny opis tylko czemu wszystko to klamstwo? ; ]
ale ktos sie nabierze na pewno,
sam sprzedaję teraz swoje audi a4 2000r, z przodu elektryczne szyby, jasna skóra, duża nawigacja, automat, felgi, co do przebiegu 190tys, ale sam nie wiem czy akurat tyle ma, , ale lakier sam sprawdzałem miernikiem i powyzej 140 nic nie pokazalo, samochod jest caly w oryginale, przednia szyba wymieniana ale na masce nic nie pokazalo,
auto na pelnym wypasie, sprzedaję bo wiecie co chce kupic
a mam teraz do kupienia bmw 3 2005r tylko przod do robienia wiec pewnie czesci z robota kolo 5-6tys, lepiej samemu zrobic i wiedziec co w niej bylo robione niz jakis ulep.

cena wyjściowa 20 tysi, zapomnialem dodac ze jest drewno tez, i zmieniarka na 6 plyt,

pierwsze z brzegu z alledrogo:
http://moto.allegro.pl/bmw-e46-318i-salon-pl-bogate-wyp-ogl-prywatne-i1651663197.html

ten drozszy ale wart zastanowienia:
http://moto.allegro.pl/bmw-3-320d-e46-salon-polska-prywatny-i1648328502.html

Oczywiście po opisie wyglada pięknie, ale moim zdaniem warto sprawdzać takie oferty, ciężko kręcić przy "salonówce z Polski", egzemplarzy dużo mniej, wybór mocno ograniczony ale myślę że to relatywnie bezpieczny sposób na używane auto, oczywiście nie mamy gwarancji ze kazdy taki egzemplarz bedzie idealny ale tak bym szukał:)

z tym drugim dobrze pohandlować, i myślę że zejdzie w okolice 30 tysięcy z haczykiem, opłaty to tylko rejestracja za 250 no i ubezpieczenie ale to w kazdym przypadku i tak placisz.
Nie ma innych oplat, dokładasz około 5 tysięcy i masz szanse na godziwy egzemplarz, całkiem przyzwoicie wyposazony.

Jeszcze można dodać, że o BMW jest sporo forów w internecie na ogół z działami kupię/sprzedam, więc tam można nierzadko znaleźć ciekawe oferty od w miarę sprawdzonych ludzi.

Powodzenia w szukaniu i miłej zabawy zimą

Z tymi forami jest różnie, w moim odczuciu zaglądają tam albo maniacy - ciągle coś grzebią przy aucie, sami naprawiają, zmianiają, kombinują albo ci którzy szukają pomocy bo trafili na rypcia który się sypie na każdym zakręcie.
Oczywiście to uogólnienie ale mimo wszystko sporo takich sie tam znajdzie.

Dobry egzemplarz trafia tak czy siak na allegro czy inne otomoto. Kwestia zeby szybko wylapac bo w większosci wypadków dobre schodza szybko, choc raz znajomy kupil mercedesa C-klasse z 96 roku z przebiegiem 60 tysiecy, nikt sprzedającemu nie chcial uwierzyć że samochod ma tyle przejechane:D

Kumpel posprawdzal, obdzwonil serwisy we wloszech, stamtad było auto i sie okazalo ze przed sprzedaza, Wloch zrobil mu przeglad, byly wydruki, potwierdzenie itp:)

Kumpel kupil i jezdzi do dzis, juz chyba z 5 rok, nawet nie go nie dotknal po za eksploatacyjnymi przegladami.

tylko ja szukam w automacie jutro jadę obejrzeć bmw 3 e90 2005r
przód do robienia, z tyłu błotnik zarysowany ale niska cena, troche by wyniosło >30tys. i jedna wada 6 biegowa ;p ale jakoś przeboleje to.. a co nowy model to nowy..

Witam. Panowie dla znawców tematu - siedzę w Danii i za parę miesięcy będę wracał - opłaca się kupić tutaj samochód (nie rejestrując w Danii tylko w Polsce) i sprowadzić? Może ktoś podać dobre strony gdzie popatrze po ile chodzą itp?

czy mozna zdobyc kod do radia z neta?
focus 2007, sony 6000CD

jak to jest kazde radio ma swoj kod czy wszystkie wersje tego radia maja ten sam?

http://forum.polskastrefa.eu/motoryzacja/t,kod,do,radia,sony,6000cd,367/

tutaj koles podal:) co radio to inaczej

Mam do sprzedania Opla Vectre z silnikiem 1.8 16V Auto posiada bardzo bogate wyposażenie. Samochód jest w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym. Środek jest czysty i zadbany. Niedawno był również wymieniany olej, rozrząd i filtry, oraz kompletne zawieszenie. Samochód został sprowadzony z Niemiec w 2008 roku i jestem jego jedynym właścicielem w Polsce.

Przebieg: 207 000 km
Silnik: 1.8 16V

Wyposażenie:

4 x elektryczne szyby
2 x elektryczne i podgrzewane lusterka
2 x AIRBAG
climatronic
tempomat
komputer pokładowy
centralny zamek
wspomaganie kierownicy
regulowane siedzenie kierowcy
ABS
immobiliser
radio CD/DVD
welurowa tapicerka
alufelgi

Samochód sprzedaję na oryginalnych alufelgach Opla wraz oponami letnimi kupionymi w poprzednim sezonie. Do samochodu dodawane jest odtwarzacz CD/DVD. Auto sprzedawane jest z powodu zakupu nowego samochodu, przez co Opel stał się zbędny. Istnieje możliwość obejrzenia samochodu po wcześniejszym kontakcie.

Kontakt:
telefon: 504-459-374
e-mail: rangiz9@o2.pl

--> http://otomoto.pl/show?id=C19207922

http://moto.allegro.pl/bmw-320d-e46-automat-disel-bogata-opcja-i1673237135.html

hmm sam nie wiem co myslec o tym aucie,
08.01.2004 produkcja ostatni odczyt 24,01,2006 73 tysiace,
facet podaje 188, niby od 3 lat w kraju czyli 2008, to w niemczech mogl miec powyzej 130 tysiecy, czyli jak cofany to nie wiele, co powiecie ? ;p

Dziś cały dzień testowaliśmy dokładnie takie cudeńko-brat sobie zakupił
Wkleje później foty samochodu.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/89/2012_Audi_A6_sedan_--_2011_DC.jpg


A6 <2011> 3.0 TFSI 300 KM S LINE quattro
mogę tyle napisać.....BAJKA pod każdym względem no może poza ceną

szacunek dla ludzi którzy potrafią zarobić na taką furę RESPECT!!

i miłej zabawy przy wyrywaniu dupeczek

Dziś widziałem że na tą furkę lachonka można wyrwać
...jest wolny więc

P.S brat zaczynał 2 lata temu od ZERA teraz życie NIESAMOWICIE mu się ułożyło pod względem finansowym i życze mu jak najlepiej...wiem że nie czyta tego forum ale jestem z niego BARDZO dumny.

To ile takie cacko?

Mnie się takie bardziej podoba

to co brat robi w telegraficznym skrócie?

takie wyposażenie jakie on sobie wybrał 300 tys.

hurtownia farmaceutyczna

Oj... To pozazdrościć.

zazdroszcze ale po "bratowemu"

Wiem że tego co dokonał<a mam nadzieje że jeszcze wszystko przed nim> zawdzięcza tylko sobie...
Pomysł szczęście znalezienie się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie<DOSŁOWNIE!> ...i w Polsce można zarobić olbrzymie pieniądze.

farmacja dobra mysl ..pare lat wstecz ojciec mial wchodzic z kumplem w te klocki... dzis byly by to kokosy... ale wybral firme lotos podpisal kontrakt na filie lotosu gdnaskiego na podkrapcie i malopolske filia w tarnowie.. wybr tez pozytywny nie to co leki bo to rzecz nab i nie narzeka ... co do maszynki mialem okazje posmigac audi r8 po miescie niebo w gebie....ale jesli chodzi o a6 to sportowka sie umywa...jesli chodzi o komfort i wygode

R8 wiadomo nie ma co porównywać do jakiegokolwiek audi
Brat rozmawiał z gościem w salonie i stwierdził że R8 to samochód idealny no ale ceny powalają od 500 do 750 tys.

Tak jak pisałem wcześniej wklejam fotki Audiczki

klasa

Dzięki.
Wczoraj też trochę się pojeździło i przyznam że frajda z jazdy niesamowita.

Ale kolor mi sie nie podoba

Wieczorową porą jak widzisz taki samochód jak staje obok Ciebie na światłach to robi wrażenie, zapewniam Cię . Zresztą zaczyna kończyć się moda na ciemne kolory samochodów a w łaski idzie kolor biały oznaka luksusu, zobacz tylko ile we Francji jest białych aut

Aj jakie cacko...

Dobra mobilizacja do osiągania lepszych wyników w walce z bukami.

wlasnie bialy zajebiscie sie prezentuje

Super fura
Niech się bratu powodzi tak dalej i czekamy na zdjęcia jakiegoś Ferrari
Tak z ciekawości, to ten brat od drużyny Chivas? (o ile czegoś nie pokręciłem )

Nie mowie, ze wszystkie auta maja byc ciemne.
Argument, ze bialy wyglada super jakos po zmroku mnie nie przekonuje

Jak widze biale, albo co gorsza srebrne auta na drogach to...

Fura super. Bialy to specyficzny kolor, nie do kazdej furki pasuje ale tutaj genialnie sie prezentuje.

Tyle, ze za 300 kafli ja bym wybral co innego

poka

Zależy jakie auto. Akurat ten model się w bieli ładnie prezentuje tak jak Mercedesy.

Chociaż osobiście gustuje w czerni

brany był pod uwage jeszcze ten kolor

Czarny Phantom

i ten



Biały wygrał bo niedługo będą czarne fele

hehe nie ...tamten to młody fanatyk gier <i cioteczny w dodatku >

niech zgadne jakaś beta

nie czaję tej fazy na auta za taki szmal
żeby nie skończyła ta audica jak w weselu smarzowskiego

[img]http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/16/81/79/31/1681793191[/img]

Bialy dobrze wyglada z czarnymi felgami.


Oczywiscie nie mam na mysli bialej Pandy, tylko tej klasy samochod jaki wklejono powyżej.

z tego co wiem za 2 lata zmiana na lepsze....heheh marzy mu się to


lub bez mansory

dla mnie biały to tylko dostawczak

Mówiłem, że biały wyglada dobrze tylko z czarnymi felgami

nocą w tym samochodzie największe wrażenie robią

SL

A szczytem marzen jest to:



Dokladnie w tym kolorze W Londynie sie z czyms takim zetknalem i robilo piorunujace wrazenie.

powiem szczerze, że może nie białe, ale perłowe robią wrażenie i zauważyłem, że coraz więcej firm taki kolor oferuje.

I ten od Ssacza tez z czarnymi felgami

http://www.anonse.erotyczne.org/201/zajebista_suczka_pozna_pana_z_bmw_lub_audi

też mam audi

Tym Lambo to chyba tylko po torze wyścigowym. Na zwykłą drogę w Polsce strach wyjechać

Swoją drogą, nie wiem czy kupiłbym furę za taki kesz, nawet jakby było mnie stać. Dla mnie psychologiczną barierą jest 100-150k. Chociaż jakbym miał kilka baniek na koncie, to kto wie

Z racji wykonywanego obecnie zawodu mam styczność ze sporą ilością bogatych (nawet bardzo) ludzi i zauważyłem pewną zależność: im więcej zer na koncie, tym mniej lansu (również samochodowego). Oczywiście nie chcę, aby ktokolwiek traktował to jako zarzut. Również podobają mi się fury z górnej półki i wcale tego nie ukrywam. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to za jakiś czas chciałbym stać się szczęśliwym posiadaczem... Audi A5 Sportback, oczywiście z jakimś mocniejszym silnikiem

Tak sobie mysle, ze swiadomosc, ze stac mnie na samochod za 300k (odlozenie, utrzymanie i jednoczesnie prowadzenie normalnego zycia) musi byc zajebistym uczuciem





Tylko, ze mnie nie stac Wlasciciel niech sie cieszy, oby dlugo i przede wszystkim bezpiecznie uzywal samochodu

Ja tam jestem pelen podziwu dla brata a nie fury. Graty dla brachola za sukces zawodowy i finansowy!

A auto to kwestia gustu. Tak samo kolor. Dla mnie tylko CZARNY! Bialy za bardzo sie rzuca w oczy. Aczkolwiek chyba cos w tym bialym lansie jest.

Popieram zdanie Szewy, co do ceny. Jakos trudno mi sobie wyobrazic mnie i kupno auto >200k plny.

p.s. Bzyku, nie chce moze brachol jakiejs peffki ode mnie ? W zamian da mi karniola dookoła bloku :>

Jak już mówicie o kwotach rzędu 150-200k pln to jaka to różnica przy 300k pln

no jak to jaka... 2x tyle

lupus gdzie ty to zagladasz... ja mam 12 letniego Opla

Ssaczu fura świetna tylko nie na nasze dziurawe drogi
Brat zakupił felgi 20 mniej więcej takie

http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/46592_audi_a4_b8_tuning_czarne_felgi.jpg

i zastanawia sie czy je wogóle zakładać.W standarcie są 17 i na razie na nich jeździ.

pewnie ze zakladac

ja równiez vectra kombi 99' rzygam juz tym autem (mam w zasadzie od nowości) mimo ze jakos nie mialem z nia problemow to zwyczajnie mi sie przejadła ale jak zobaczylem po ile to moje cudo lata to stwierdziłem ze ma u mnie dozywocie

Ja swoją starą Vectrę (1996 r.) opierdzieliłem za 4k

Lepsze to, niż jakby miała stać i rdzewieć na parkingu

Dzięki
niestety to nie jego zainteresowania,sport lubi ale nie gra <i dobrze >

Ja też jezdze Oplem

... a masz hopla na jego punkcie? ja wspominam swojego bardzo miło i czasem widzę jak śmiga bo pozostał w tej samej miejscowości tylko osiedla zmienił no i numer rejestracyjny ten sam

przeciez kupil nowe audi, nie musiales pisac ze nie gra...

no,no

Jak juz tak rozmawiamy, to wkleje autko które mi się marzy już jakiś czas. Myślę, że w przyszłym roku uda się je spełnić.

barciu te same chcialbym + SAAB Viggen/Aero (aczkolwiek nie pogardzilbym jakimkolwiek Saabem).

Z Subaru wybralbym jeszcze Legacy Kombi 200KM Turbo z 1990-1993r ale ciezko dostac dobrze zadbane. Mialem okazje jedzic takim Subaru. Ryk z rury taki ze Aza i Szpara moga sie schowac.

p.s. miny kierowcow innych topowych marek... bezcenne

Kurde czy tu Wszyscy macie under 25,że jaracie sie furami Mojej młodości ?

Subaru jest fajne pod każdym względem. Te 2,5 litrowe nie są już tak niezawodne, a najnowsze Subaru przypomina Lacetti. Także wybór mój padnie na rocznik 2004-2005 (taki jak na zdjęciu) Nie wiem jeszcze czy STI, czy WRX. Trzeba przemyśleć koszt eksploatacji, bo STI już trochę ciągnie Poza tym Subaru jest mało popularne w Polsce przez co głupie laski nie będą leciały na Twoją furę, bo one znają tylko Mercedesa, BMW i Audi z Anglii takie autko wyjdzie ok 22-25 tyś pln. Jeszcze żeby trafić na model z Japan to już bajka

Co Wy tam wiecie o używanych samochodach

Jeżdżę 15-letnim Daewoo Tico od początku w "rodzinie". Nigdy nie garażowany
Staram się nie jeździć po deszczu (żeby nie ochlapać sobie spodni) ani w czasie (wycieraczki kiedyś tam odpadły). Siedzenie ma jedno ustawienie na stałe, ponieważ się złamało i za moim fotelem jest knówka drewna o średnicy 40cm abym nie spał podczas jazdy na rozłożonym fotelu świetnie jeździ się latem, gdzie wszystko jest pozamykane a naturalna klima orzeźwia wpadając przez przeżarte rdzą do połowy drzwi. Denerwują nieco progi spowalniające, ponieważ skrzynia się "lekko" opuściła i przejeżdzając zaczepiam nią, za to biegi wchodzą ideał (zawsze mam fajną zabawę - z którego dzisiaj uda się ruszyć, z trójeczki też startuje).

Niemniej kocham swoje autko i mimo że mógłby już dawno kupić nowe - wole jeździć nim. Ma też jedną niezaprzeczalną zaletę - silnika nie dotykałem przez 15 lat, a gdy na dworze jest minus 30, to odpala natychmiast i wkurwia sąsiadów którzy swoje bmki, audiczki muszą zostawić w garażu

barciu, sa firmy ktore trudnia sie sprowadzaniem subaru i mitsubishi z Japonii. Jak bylem w Londynie to gdzies na necie czytalem. I potwierdzam Subaru z Japonii... bajka a jak po jeszcze indywidualnych podrobkach (tylko) silnika...

Subaru nie kupuje sie na podryw. Przeca one maja kubelkowe fotele, a Nasze tipsiry w skora wola siedziec.

Nigdy BMW/Audi/Mercedes aczkolwiek... 'darowanemu koniowi nie patrzy sie w zeby'

SAAB&Subaru rocks...

[img:center]http://drzyjlacha.eska.pl/zdziera/1131/a_czy_miedzy_wami_iskrzy[/img]

*przeróbkach...

kierwa ja to pisarz jestem Ojro ty i twoj pisany j.polski

sorry,

źle mi się wkleiło

w Londynie to tak, bo ruch też mają lewostronny, ale będziesz ściągał stamtąd auto, żeby cały układ kierowniczy przestawiać ? :-)

Sie smiej.

Tu niedaleko jest firma, gdzie przed budynkiem stoi kilka X6.
Wszystkie ten sam kolor.

Wlascicielami sa goscie wszyscy ponad 50 lat

Baqu takiego auta się nie przerabia Nie wiem czemu wszyscy boją się anglików w PL. Cała Europa pozwala rejestrować i jeździć anglikami, w Anglii jeżdzą europejczykami, a tylko u nas to problem, bo przecież to niebezpieczne A to, że połowa młodych jeździ składanymi Golfami z cofniętymi licznikami to jest bezpieczne na maksa...

PS: od 2 lat jeżdzę anglikiem ok 70 km codziennie do pracy i odpukać nie miałem ani jednej stłuczki albo sytuacji, w której mogłoby dojść do wypadku. I niech tak zostanie. Wystarczy trochę wyobraźni.

Agassi ma pewnie ok 40-50 lat, nosi kapelusz i jeździ Merolem E klasa. Podobny stereotyp do tego, że tylko młodzi mogą mieć sportowe auta.

Ale Mercedes to generalnie kojarzy sie ludziom z luksusem, prestizem, ale same samochody sa bardzo stonowane (pomijam tu SLR ;)).
Sam sie zastanow.
Inaczej wyglada facet w S klasie, a inaczej w Lambo

barciu, wyczysc PRIV, mam pytanie!

tak w Anglii jeżdzą europejczykami, ale zgodnie z prawem trzeba je przerabiać, więc to nie jest tak, że sobie jeździsz jak chcesz, także nie wiem skąd wniosek ze tylko u nas to problem ?

Ty zapewne jesteś tym nikłym % społeczeństwa, który "potrafi jeździć", ale większość ludzi nie jest taka...

Ojro skrzynka wyczyszczona.

w UK nie trzeba przerabiać. Widziałem Porsche z kierownicą po lewej stronie z angielskimi blachami.

tak, ale musisz przejść badanie, które sprawdza minn światła ( trzeba wymienić bo wiadomo, że świecą nie w tą stronę co trzeba ) i coś tam jeszcze, nie znam się dokładnie, ale nie pojedziesz sobie od tak i nie zarejestrujesz auta, musi ono przejść to badanie i niektóre rzeczy muszą zostać wymienione.

albo jeździć na żółtych

Saaby to są dla dziadków over 60

polemizowałbym, ostatnie lata produkcji przyniosły ciekawe auta,

aczkolwiek obecnie gdyby nie Chinole http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,9687935,Chinczycy_pomogli_i_Saab_wznowil_produkcje_aut.html
ta firma dawno by już zbankrutowała, zresztą podobnie jak nokia swe problemy zawdzięcza złemu zarządzaniu.

więcej tutaj:
http://www.mototok.pl/Po-zawarciu-umowy-...sceptyczni-a607

Jako że John będzie kupował w tym roku jakieś auto podrzucę parę fur i powiecie mi czy ktoś śmiga takimi...

na razie na tapecie jest: Ford Mondeo

http://moto.allegro.pl/mondeo-tdci-130km-navi-skora-xenon-full-okazja-i1669620774.html

ABS, Autoalarm, Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Klimatyzacja, Poduszka powietrzna, Elektryczne szyby, Skórzana tapicerka, Radio+CD, Parktronic, Tempomat, Reflektory ksenonowe, Blokada skrzyni biegów, Lakier metallic, Hak, Alufelgi, Elektryczne lusterka, Immobilizer, Komputer pokładowy, Kontrola trakcji, Nawigacja GPS,

jakieś większe awarie w takich fordach? zawieszenie? skrzynia? miał ktoś problemy?

Nie miałem okazji akurat być właścicielem takiego Forda, ale jakiś czas temu się nad czymś podobnym zastanawiałem. No i z tego co pamiętam to te silniki jakoś szczególnie nie były polecane. Po pierwsze wtryski w nich lubiły padać, ze względu na jakoś paliwa w Polsce, po drugie koło dwumasowe. Jeżeli chodzi o Forda to kuzyn polecał mi silnik TDDI z tym, że one chyba do 2000 roku były robione.

no i tutaj może być problem ponieważ ja leje do auta ropę którą w firmie mamy do maszyn, niestety szef raczej nie chce pozwalać ludziom tankować na stacjach i brać faktury...

co za tym idzie podatność wtrysków jest dla mnie ważna...

co do koła dwumasowego to one mają chyba swoją żywotność i tyle...kwestia tego ile wytrzymują od wymiany do wymiany?!

Tzn chodzi o to, że możesz lać ropę u szefa jeżeli wiesz, masz pewność, że jest to prawdziwa ropa ;-) A nie jakieś bio, czerwona czy tam inne ścwierwo z czymś pomieszane ;-) Sam mam Merca z silnikiem CDI i tez tankuje w firmie, gdzie ojciec pracuje i nie ma z tym żadnego problemu. Wiem, ze tam Lotos paliwo przywozi i wiem, że żadnych wałów tam nie robią.

Co do koła to tutaj masz parę opinii

--> http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fo...tdci-924818773/

Wiesz ja też to paliwo nawet odbieram jak przyjeżdża na budowę, niby płocki Orlen...ale i tak pewnie jak kupie jakieś auto to będę to lał co będzie...najwyżej będę wtryski wymianiał

Najpierw sprawdź cenę wtrysków...
Z tego co pamiętam (bo sam interesowałem się tym samochodem) są drogie, a przy zakupie diesla za 13,5k liczyłbym się z jakimiś ukrytymi kosztami, które wyjdą po kilku miesiącach.

jezdze od ponad roku Mondeo z 2001 roku ale 1.8b w sedanie, jedyna naprawa to wymiana cewaki zaplonowej (ok 280zl) a tak to koszty normlanego uzytkowania kazdego auta, (oleje, klocki, zawieszenie), sa to auta z naprawde bogatym wyposazeniem jak za swoja cene, z tego co Ty wkleiles w moim nie ma skory, parktronica, ksenonowm komputera i nawigacji,

moge powiedziec ze dla mnie to naprawde super autko, spelnilo moje wszelke oczekiwania

Kurde ile się ogląda tych aut bitych, to normalnie człowiek staje się mega podejrzliwy. Jak widzę diesla 8-9 letniego i ma te 185 tyś czy 190 tyś km przebiegu to bez książki serwisowej w ogóle można sobie darować. Kumpela wczoraj pojechała oglądać auto oczywiście bezwypadkowe. Po 5 minutowych oględzinach okazało się że po dachowaniu było

Ostatnio kupowałem auto dostawcze. Wycieczki po komisach nalezy sobie darowac. 80% mialo slady po klepaniu, korozja itp. Nie mówiąc o liczniku. Samochody przytachjane z Niemiec, ok 7 lat nie miały niby nawet 200 k na liczniku.

Witam, ktoś może wymieniał w audi a4 b5 wahacze i może polecić, zopiniować jakieś? Tylko nie febi, lemfordery, cenowo tak do 700zł. Przymierzam się do zakupu kompletu wahaczy Master Sport, tylko że różne opinie czytałem, jedni mówią że przejechali 9tyś km inni 25tyś, ktoś może się podzielić informacją?
Pozdrawiam.

a jak powiem Ci że mój TDI mający obecnie 6lat ma 147tyś km to też nie będziesz chciał wierzyć?

dostawczak czy osobówka? Dostawczak z under 25k/rok to prawie jak yeti

To chyba widziałem yeti Przeglądałem dostawczaki pod koniec ubiegłego roku i znalazłem 3-4 latka za 25 tys, chyba to był sprinter z przebiegiem... 670 tys. km. Sprzedający przynajmniej napisał szczerze, że auto chodziło non-stop na trasie Polska - Holandia i sprzedaje bo biznes się kończy. Pomyślałem sobie czy czasem nie auto

osobówka

I gdzie w końcu kupiłeś..? Mi potrzebna osobówka, szlag mnie chce trafić! Nie trafiłem jeszcze na auto bez napraw blacharsko lakierniczych, gdzie robione są mniej niż dwa elementy..

tylko i wylacznie w komisach przy salonach samochodowych, auta zakupione u dilera i zostawione w rozliczeniu na nowe, o okolo 10-20% drozsze ale wydaje sie pewny zakup, sam tak kupilem

Zależy o jakiej skali naprawy mówimy. W zeszłym roku, w październiku kupiłem roczne Mondeo. Dwa miesiące później na parkingu wjechał we mnie gość. Wgięta lewa tylna klapa bagażnika, lewe nadkole i reflektor do wymiany. Trzeba było to wyklepać i pomalować. Śladu po tym zdarzeniu nie widać (nie wiem, czy miernik lakieru coś by pokazał). Szkoda naprawiona w ASO. Kupiłbyś taki samochód, czy nie ? Na pewne rzeczy po prostu nie mamy wpływu, a sama szkoda, według mnie, nie jest z tych, które dyskwalifikują przy wyborze auta.

Swój właśnie w taki sposób kupiłem. Książka serwisowa, serwisowany w ASO, niedawno robiłem drugi przegląd i wszystko hula tak jak powinno. Jedyne co w nim wymieniłem, to części eksploatacyjne (klocki, olej + filtry, wycieraczki). A tak, to praktycznie tylko lać i jeździć.

Wiem, że mój kolejny samochód również będzie z salonu, ale używany. Nie widzę sensu kupować nowego auta, który po wyjeździe z salonu traci na wartości 20%. Wolę kupić 1-2 latka o 20-30% taniej.

Oczywiście ryzyko zawsze istnieje, ale z drugiej strony ile to już było historii, że gość jeszcze dobrze nie wyjechał autem z salonu, a już po chwili musiał wracać na warsztat.

tylko nie zapominajcie ze przy salonie tez potrafią stać rzeźby

ja podpisalem cos dodatkowego, ze auto jest bezwypadkowe, wolne od wad mechanicznych i prawnych, zreszta byl jeszcze na gwarancji 9 miesiecy

bym zapomnial, dodatkowo auto przeszlo przeglad w dniu mojego zakupu na 15 tys., za ktory nic nie zaplacilem, zaoszczedzilem prawie 800zl.

Każdy samochód miał coś stuknięte lub uszkodzone nawet w postaci otarcia a szukanie takiego pewniaka co nie miało nic robione graniczy z cudem, ale ważne jest to by było dobrze zrobione a nie na odpierdol by wypchnąć tylko.

a co polecacie tak w granicach 30-35 tys, osobówka, najlepiej automat, moze byc kilkuletni (tak zastanawiam się nad Mazda 6, Honda Accord, BMW 3,5 )
ciezko cos wybrać bo ofert tysiace

Accord

Honda Accord

troche blizej mi do Mazdy niz do Hondy (no i Accord jest minimalnie drozsza w podobnym roczniku) - jakie argumenty za Honda a przeciw Mazdzie ?
co z innymi autami, jeszcze mysle nad Volvo S60

Mazda

Honda wypada lepiej pod wieloma względami,
w Polsce Mazdy dlugo nie były dostępne oficjalnie, tylko import indywidualny.
Zeby kupić diesla, te są lepsze w Mazdzie, choć lepsze użyłem tylko dla potrzeb porównania tych dwóch marek, Honda ma fatalne silniki diesla, sami to przyznali praktycznie wycofując się z ich produkcji dla swoich aut,
muisz liczyć się z dużo większym przebiegiem niż deklarowany przez sprzedawcę,

Nie da się tu czytać po niektórych "znawców", panowie, uświadomcie sobie jedno, Niemiec, bo gors aut przywożonych do nas stamtąd pochodzi, nie kupuje diesla żeby pyrkać 10 tysięcy rocznie, to się nie opłaca, taki Niemiec kupuje beznynę która jest sporo tansza w zakupie i mu się nadzwyczajniej opłaca.
Na tamtym rynku auta używane są klasyfikowane zupelnie inaczej niz u nas, tam liczy się przebieg, i to jest najwazniejsze kryterium przy porównywalnych ofertach w sensie modelu i silnika, rocznik jest na drugim miejscu, moze nawet na trzecim po stanie technicznycm.

U nas stanem licznika to można sobie dupę podetrzeć, polski "sprowadzacz" żeby tam dobrze kupić i dobrze sprzedać u nas, ma dwie opcje:
przekręcić licznik lub naprawić rozbitka, ewentualnie obie wspólnie.
Nie ma innej opcji, a bajki o dziadkach, lekarzach i emerytkach należy schować między bajki, nawet na głupim mobile.de ogłoszenia które są naprawdę okazjami znikają w 2-3 dni, potencjalna szansa że nasz krajan "sprowadzacz" akurat to trafił są bliskie zeru, a nawet jak trafi to i tak nikomu za bezcen nie odda.

Stad z tych powodów, i z drugiego jakim jest relacja cen benzyna/diesel, tych drugich mało się oplaca kupowac osobom ktore mało jeżdzą, po prostu roznica w cenie zakupu i eksploatacji jest zbyt pozno "zwracalna", do tego nowoczesne beznzyny pala sporo mniej niz kiedys i tu warto zwrócic uwagę na Hondę, Accorda z podstawowym silnikiem cięzko zmusic zeby palil wiecej niz 11 litrów w korkach, w miescie, a przy odrobinie umiejetnosci 8-9 litrów to zaden problem.
Awaryjnosc silników Hondy od lat jest na bardzo niskim poziomie (mowa o benzynach), o Mazdzie w żadnym razie nie da się tego powiedzieć, ani o dieslach - w sumie bardzo kiepskich, trudnych i drogich w eksploatacji jak i o benzynach choć tu już jest sporo lepiej.

Naprawdę przejechałem wiele setek kilometrów najróżniejszymi samochodami, nakupowałem się takich innych, sprowadzonych, salonowych, używanych, trochę nowych i wierzcie mi, bez pomocy dobrego, naprawdę dobrego i znajomego mechanika bardzo, bardzo ciężko kupić dobre używane auto, a zwłaszcza w Polsce.

Golf IV tak bardzo popularny w Niemczech i w Polsce to nie takie złe auto ale spotkac takie w dieslu ponizej 200 tys przebiegu to niemożliwe...a w Polsce? co 2 na allegro i to jeszcze w godziwej cenie LOL, w Niemczech nie ma takich aut, a jak juz się trafi to ma cenę za którą Polak nawet na niego nie popatrzy bo nikt tego nie kupi, bo kazdy chce bezwypadek i max 100 tysięcy przebiegu

a co do pytania, zdecydowanie brałbym Hondę

dzieki Bishop za wyczerpujaca odpowiedz,
co do Mazdy to z góry wykluczyłem diesela (podobno awaryjne a koszty naprawy kosmiczne)
poza tym mało jezdze wiec spokojnie moze byc benzyna,
a co sadzisz o Volvo ?

aaa zapomnialem dodac jeszcze jedno wazne kryterium, planuje to autko kupic tak na ro, moze poltorej, potem zamierzam sprzedac i kupic cos zupelnie innego wiec chcialbym tez takie "chodliwe" które pozniej latwo sprzedam z niewielka strata

Teoretycznie Volvo powinno dawać dobry poziom zwrotu przy sprzedaży po niewielkim okresie czasu ale akurat, wspominałeś o modelu 60, to tutaj już tak pięknie nie jest, w tym przedziale cenowym volvo już az tak nie trzyma ceny, zbyt dużo aut z powypadkową przeszłością zepsuło opinię o modelu, a inna kwestia ze akurat 60 nie pasuje do wizerunku marki, tak jak zyczyłby sobie producent,
brałbym accorda, to naprawdę godziwe auto, z sensownymi kosztami eksploatacji, dobrym nie wysilonym silnikiem, i naprawdę godziwą jakością wykonania.
Kupując zadbany egzemplarz nie będzie najmniejszego kłopotu z dalszą odsprzedażą, nie liczyłbym na odzyskanie kwoty włożonej, to w Polsce mało realne, u nas jest kult rocznika i to jest determinantem ceny, ludzi któzy doceniają dobry stan auta, a nie rocznik w papierach jest mało, ale zawsze to lepsze niż sprzedawac passata których są setki do kupienia, i to jest kolejna korzyść:)

dzieki, no to szukamy Accorda albo Mazdy beznyniaka,
a tak naprawde jak na krotki okres czasu to najistotniejsze jest zeby dobrze kupić, model juz mniej wazny,
jak dobrze kupie to i pozniej dobrze sprzedam wiec chyba to bedzie glównym determinantem
koledzy handlarze juz cos tam szukaja dla mnie

Pozdro

@Mitul a to musi byc auto z klasy sredniej wyzszej? kup mniejsze a uciekniesz z rocznika i przebiegu ... ?

nie chce mniejszego, nie przeszkadza mi rocznik czy przebieg, wolę starsze lepsze, niż nowsze tańsze,

poza tym na starszym mniej stracę po roku

Czy ktoś z Was miał okazję jeździć SCION-em niby piszą że toyota

To marka Toyoty, azująca na tych samych płytach podłogowych i podzespołach tylko inaczej obudowanych.
Produkowany tylko w Japonii co jest ewidentnym plusem, dostępny oficjalnie tylko w jap i usa,
zresztą stworzony z myślą o młodszych pokoleniach, Toyota i Lexus są dla starszej klienteli, a scion nawet ceną celuje w mlodych.

Udane auta, bardzo trwale i nie klopotliwe w eksploatacji, w Polsce czy ogolnie w europie moze byc problem z niektorymi częsciami, choc podstawowe elementy dostepne od reki w serwisach lub jako zamienniki, duzo częsci posiadal inter-cars w ofercie, a reszta na zamowienie do 10 dni.

Takim nie jezdziłęm, jezdziłem modelem xA, to samo co corrola verso, jezdzi tak samo, psuje się tak samo;-)

ten model który pokazales, jest w miarę lekki, bazuje chyba na yarisie 1 generacji, a w zasadzie na jego amerykansko/japonskim odpowiedniku Platz, stad silnik, wydłużona płyta podłogowa i podzespoły,
Inaczej zabudowany, więc może palić ze 2 litry więcej, wygląd kwestia gustu, mnie nawet się podoba taki kubełkowaty kształt.
Jeśli się nie pomyliłem to to że jest to auto na elementach yarisa 1, to spora zaleta, jedno z bardziej udanych aut toyoty ostatnich lat, 2 generacja ma dużo gorsze notowania.

Dziękuję za opinię, podobna gabarytami jest Honda Cube, równiez niedostępna na polskim rynku , podzielam zdanie że ten kanciak może się podobać
Biszop czy auta to Twoj konik? Posiadasz dużą wiedzę na ich temat, jestem pełen podziwu, myślę że przy zakupię auta napewno zapytam Cię o zdanie , zakup A6 1,8Tquattro został odwleczony na przyszły rok i doszedł konkurencyjny model(Honda CRV) spośrod nich, wybiorę ten upragniony

Model Cube produkuje Nissan... tak dla jasności

kazde auto ponownie malowane czy u lakiernika czy w salonie aso bedzie mialo grubsza powloke lakiernicza fabryki nie da sie oszukac.Generalnie w serwisach gdy jedzie klient na sprawdzenie auta mowia mu ze do 200 mikronow przyjmuje sie iz jest nic nie tykane.Tak naprawde wiekszosc aut dziewiczy element musi miec od 80 do 145 mikronow gdy juz ma 170 180 190 200 tzn ze dany element posiada warstwe lakieru wiecej czyli byl ponownie malowany.Jesli miernik pokazuje wiecej niz 300 to zaczyna sie powloka szpachlu tak do 1300 pokazuja jak jest jeszcze wiecej to skali brakuje hehe.Generalnie jak jest auto dobrze zrobione nie ma sie co bac kupowac do 250 mikronow moze miec kazdy element a to oznacza ze ponowny lakier nalozono a to wkoncu nic takiego vzesto nowe auta kupowane w serwisach sa tak poprawiane bo sie uszkadzaja w transporcie a sprzedawane sa jako dziewicze bo klient jest zielony...

@Bishop, wracając do mojego pytania odnośnie Mazdy i Hondy, co myslisz o Saabie 93 (bo widze ze w tych kategoriach cenowych też mozna spokojnie dostac) zastanawia mnie ldaczego jest tak nisko wyceniany ? Co uważasz o tym aucie ? Inne wypowiedzi mile widziane...

Moge zarejestrowac w polsce auto z UK? oczywiscie po drobnych przerobkach jak swiatla i inne niezbedne rzeczy?

Obie, bo nie wiem ktora masz na mysli, wersje są oparte na oplu Vectra B i C, w zależności od rocznika,
mniemam po cenie, że mówisz o tych nowszych,
więc to po prostu Vectra C w innej obudowie, i z innym wnętrzem kabiny, reszta co pod spodem, z technicznego punktu widzenia to Vectra, nie licząc wersji viggen bo to inna bajka, ale tych wykonano ileś tam tysiecy sztuk i koniec.

Benzynowe silniki są silnikami doładowanowymi, mocy im nie brakuje ale nie są to jakieś specjalnie wybitne silniki, dokuczją im typowe dla takich silników usterki, zwlaszcza dotyczące samych turbin, wycieków itp.
sporadycznie uda się trafić dobry egzemplarz, ale gdy trafila się okazja na auto z pewnym niezbyt duzym przebiegiem to auto daje sporo frajdy.

diesle, to identyczne silniki jak w Oplu, do konca 04 byly to 2,2 dti Isuzu, a pozniej 1,9jtd Fiata, a po "oplowsku" cdti,

o tych silnikach juz pisalem kiedys, bardzo dobry silnik, wg mnie jeden z lepszych silników diesla w tej klasie aut, sam jezdzilem 180 konną wersją takiego silnika, na autostradzie 200 km/h to spokojna jazda bez większego wysilku przy naprawdę małym spalaniu,
jednak sam silnik nie nalezy do super trwalych, sporo trzeba zabiegów zeby utrzymywać go w nalezytej kondycji, do tego wersje z filtrem DPF to katorga i dla samego auta i dla uzytkownika jesli jezdzi krótkie odcinki, samochody z tymi filtrami potrzebują poruszac się regularnie "w trasie" w innym wypadku ta wersja nie ma sensu.

Osobiście saaby mi się bardzo podobają, ale kupilbym tylko w dobrym stanie i z niskim przebiegiem, a kupic takiego to cud, a jak juz się zdarzy to nie za tą kwotę.

zostawawałbym przy Hondzie, ewentualnie Mazdę, dokładnie w takiej kolejności.
Hondę łatwiej będzie trafić nawet z polskiego salonu.

drobne przeróbki nie wystarczą.. trzeba przełożyć kierownicę. No chyba że kupujesz freelandera.. Pytanie po co przekładać i rejestrować

nie, kierownica musi byc po lewej stronie.

dziękówa Bishop, naprawde skarbnica wiedzy z Ciebie w tym temacie

orientuje się ktoś jak wygląda sprawa przewozu motocykla z UK do PL ?

jakieś firmy, osoby prywatne to robią ?

znajomemu przywiozl kolega co na TIR-ach jezdzi, zapakował w drodze powrotnej i heja

Przez ostatnie 1,5 roku parkowałem na podwórzu, jakież było moje zdziwienie gdy mechanik na przeglądzie auta otwiera maske, a tam pełno kawałków suchego chleba, pizzy, kebabu, obwarzanków.

Koleś mówił że to koty tam wchodza i grzeją się od silniki i jedzą. Czy ktoś z was miał podobny problem ?? Jak zwalczyć to dziadostwo ? Dziś mi znajomy mówił w dodatku że ma samochód rozkraczony bo mu własnie kot się wjebał w pasek, i bo poprzecianło na czynniki pierwsze a przy okazji pękł pasek...dramat...znacie jakiś skuteczny sposób na to dziadostwo ?

Koty

w pisz sobie w google "odstraszacz na kuny" albo np tu http://allegro.pl/odstraszacz-gryzoni-kun-kotow-kuna-kot-12v-ultrad-i1635915947.html (ładne zdjęcia tam kunek pod maską) i coś znajdziesz dla siebie, przygotuj się na zimę, bo Ci kable przegryzą w końcu, powodzenia :-)

Chociaż ponoć te niemieckie urządzenia są nieskuteczne, a to ponoć tak > http://www.particolare.dbv.pl/

ale to podobno koty a nie kuny, nie widziałem nigdy na oczy kuny. Czy ten drugi środek jest tylko na kuny czy też na koty ??

Podobno koty bo ci kolega powiedzial? chlopie, zadne koty, co za bzdura, kuny i tylko kuny

Tak to sprawka kun.