Ostatnio mnie naszło na lekkie odmóżdżające komedyjki:
Hall Pass
Czyli o dwóch żonatych kumplach znudzonych swoimi małżeństwami. Ich głównym zajęciem jest wspominanie miłosnych podbojów z collegu, marzenie o ponętnych "dwudziestkach" i gapienie się na tyłki tychże gdy ich mijają na ulicy. Na skutek pewnych wydarzeń obaj dostają od swoich żon tydzień "wolnego od małżeństwa". Małżonki z dzieciakami jadą sobie na tydzień hen w dal, a oni mają całkowicie wolną rękę. Mogą robić co chcą - zdradzać, dupczyć, podrywać itp. Wszystko po to by przez zaspokojenie swoich żądz pozbyli się swoich obsesji. Więc ruszają na łowy...
Całkiem fajny i przyjemny film. Dość zabawny, nie silący się przesadnie na wymuszone śmiechy widzów. Przyjemnie się ogląda. W rolach głównych Clive Owen, Jason Sudeikis i jakaś fajna laska. 6/10
* * *
Just go with it
Typowy dla Adama Sandlera film. Głupi jak but, wkurzający jak nasi politycy, pełen idiotycznych dialogów i wymuszonych pseudo-żartów. Tym razem partneruje mu lubująca się w tego rodzaju repertuarze i marząca o porządnej roli Jennifer Aniston.
O fabule... ciężko nawet opisywać ten stek bzdur. Nadziany chirurg plastyczny zajmuje się głównie wyrywaniem młodych lasek udając żonatego (którym nie jest). W końcu zadurzył się w którejś z zaliczonych blondynek i brnie dalej w swoje kłamstwa. Potrzebuje więc żony na niby, czyli swojej współpracownicy. Następnie "wypożycza" jej dzieci przedstawiając jako swoje...
... dalej nie wiem - z ulgą nacisnąłem przycisk "off" na pilocie.
Najgorszy typ komedii. Ani nie zabawny, ani nie śmieszny. Za to tak głupi, że aż zęby bolą. 2/10
Just go with it Tym razem partneruje mu lubująca się w tego rodzaju repertuarze i marząca o porządnej roli Jennifer Aniston.
Z tego co się orientuję to ona wcale nie chce grać żadnych "porządnych ról", tzn. naprawdę ciekawych ale wymagających, mogących dać Oscara. Są w sieci artykuły na ten temat.
Kac Vegas dwójeczka w Bangkoku
Za dużo zerżnięte z pierwszej części. Wiadomo że to sequel, ale jak dla mnie to nie może się wszystko powtarzać - trochę inwencji panowie. Ładne plenery, dupeczka Stu i Mike Tyson, a poza tym to raczej rozczarowanie. Jak ktoś nie widział 1 części to pewnie mu się bardziej podoba - ale nie mi. Taka przyjemna rozrywka, ale wielkie dzieło to to na pewno nie jest.
4/10 (fw daje 7.6)
Limitless (Jestem Bogiem)
Pomysł może nie jakiś mega oryginalny, ale na pewno ciekawie to wszystko zrobione. Wartka akcja (szybki mi film zleciał), przyzwoite aktorstwo Bradleya Coopera. Łatwo zauważyć trochę ujęć identico z "Incepcji" - po obejrzeniu sprawdziłem, i faktycznie jest to film tego samego reżysera. Warto obejrzeć.
Nakręcony na podstawie książki "Dawka geniuszu".
7.5/10. (fw daje 7.3)
Lincoln Lawyer (polskiej premiery chyba nie będzie)
Prawnicza adaptacja powieści. Całkiem nieźle trzyma w napięciu; w rolach głównych Matthew McConaughey i Ryan Phillipe. Gatunek w sumie popularny - o przygodach amerykańskiego prawnika - ale udało się uniknąć banałów. McConaughey, wokół którego postaci się kręci cały film nie zawodzi. Także polecam.
Pomysł może nie jakiś mega oryginalny, ale na pewno ciekawie to wszystko zrobione. Wartka akcja (szybki mi film zleciał), przyzwoite aktorstwo Bradleya Coopera. Łatwo zauważyć trochę ujęć identico z "Incepcji" - po obejrzeniu sprawdziłem, i faktycznie jest to film tego samego reżysera. Warto obejrzeć.
Nakręcony na podstawie książki "Dawka geniuszu".
7.5/10. (fw daje 7.3)
Lincoln Lawyer (polskiej premiery chyba nie będzie)
Prawnicza adaptacja powieści. Całkiem nieźle trzyma w napięciu; w rolach głównych Matthew McConaughey i Ryan Phillipe. Gatunek w sumie popularny - o przygodach amerykańskiego prawnika - ale udało się uniknąć banałów. McConaughey, wokół którego postaci się kręci cały film nie zawodzi. Także polecam.
8/10. (fw daje 7.7)
Limitless przerwałem po nieco ponad 40 minutach, czyli gdzieś tak w połowie, bo film ma około 90. Obejrzę na raty jeśli tylko najdzie mnie ochota dokończyć. Ja bym dał maks. 5/10
Lincoln Lawyer - nic specjalnego, do bólu przewidywalny, można obejrzeć w wolnej chwili i tyle. Książki nie znam, więc zakładam, że będzie ciekawsza. No i Brayan Cranston i Michaela Conlin (Angela z "Kości") w roli twardych detektywów . 5.5/10 ze względu na sentyment do Marisy Tomei
Pomysł może nie jakiś mega oryginalny, ale na pewno ciekawie to wszystko zrobione. Wartka akcja (szybki mi film zleciał), przyzwoite aktorstwo Bradleya Coopera. Łatwo zauważyć trochę ujęć identico z "Incepcji" - po obejrzeniu sprawdziłem, i faktycznie jest to film tego samego reżysera. Warto obejrzeć.
Incepcje nakrecil Nolan a Limitless Neil Burger. Cos zle sprawdzales
Panowie poratujcie jakimś dobrym horrorem. Bardziej interesuje mnie coś jak Lśnienie,Emily Rose,Rytuał,Paranormal Activity (czyli coś co ma klimat) niż o gościu z piłą mechaniczną (czyli gdzie jest krwawa akcja)
ps.Te znane już widziałem więc liczę na coś mniej popularnego.
Panowie poratujcie jakimś dobrym horrorem. Bardziej interesuje mnie coś jak Lśnienie,Emily Rose,Rytuał,Paranormal Activity (czyli coś co ma klimat) niż o gościu z piłą mechaniczną (czyli gdzie jest krwawa akcja)
ps.Te znane już widziałem więc liczę na coś mniej popularnego.
Hmm... ,,Oczy Julii'' był całkiem niezły, chociaż to może bardziej thriller.
Panowie poratujcie jakimś dobrym horrorem. Bardziej interesuje mnie coś jak Lśnienie,Emily Rose,Rytuał,Paranormal Activity (czyli coś co ma klimat) niż o gościu z piłą mechaniczną (czyli gdzie jest krwawa akcja)
ps.Te znane już widziałem więc liczę na coś mniej popularnego.
Nie jestem fanem gatunku, ale polecam sięgnąc do klasyki: Dziecko Rosemary, Omeny, The Thing, japońskie Klatwy, tajlandzki Shutter, Fallen, The Fly, może jakas ekranizacja Kinga.
Z takich mniej znanych: Session 9, Gabinet Doktora Cagliari Number 23
Panowie poratujcie jakimś dobrym horrorem. Bardziej interesuje mnie coś jak Lśnienie,Emily Rose,Rytuał,Paranormal Activity (czyli coś co ma klimat) niż o gościu z piłą mechaniczną (czyli gdzie jest krwawa akcja)
ps.Te znane już widziałem więc liczę na coś mniej popularnego.
nie moja bajka, ale
może coś z twórczości Fulci'ego, Argento, Corman'a albo ze stajni "Hammer Film Productions"
Dzięki Panowie odnotowałem co trzeba większość oczywiście widziałem i faktycznie dobre. O dziwo nigdy jeszcze nie widziałem dwóch klasyków 'Dziecko Rosemary' i 'Wywiad z Wampirem' wiele osób powie że to grzech niewybaczalny dla fana gatunku ale jakoś nigdy na mnie nie trafiły. Więc dzisiaj 'Dziecko Rosemary'
ps. Dzisiaj odświeżam też film 'Stygmaty' kiedyś nam to na religii puścili ale jak to na religii uwaga była podzielona i nic z niego nie pamiętam
Arizona Dream - faktycznie początek orginalny, ale ja lubię takie dziwiadła. Pierwsze, mniej więcej 3/4 filmu, bardzo mi się podoba. Lekka (ale wyważona), smaczna konwencja bałkanskiej komedii realiach amerykańskiej wsi- aż się momentami uszy same podnoszą. Potem reżyser chce wyciągnąć z tego wiecej niż trzeba- nie żebym ośmielał sie krytykowac mistrza, to takie pierwsze odczucie. Ciężar gatunkowy jakoś nieproporcjonalnie rośnie.. Faye Dunaway nie jest delikatnie mówiąc ideałem wampa w srednim wieku, a postać głównego bohatera jest, moim zdaniem, niedopracowana. Na duży plus Lili Taylor Bregovic też się spisał. Film ma to coś, tym bardziej, że nie miałem wielkich oczekiwań przed seansem. Greenaway (Cook the Thief His Wife & Her Lover) to też nie jest. 7/10 bez naciagania.
Wydarzenia przedstawione w dokumencie zdobywcy Oskara za "One Day in September" Kevina Macdonalda rozegrały się w roku 1985, a jego bohaterowie byli wówczas młodymi, sprawnymi, świetnie wyszkolonymi alpinistami. Joe Simpson i Simon Yates wyruszają w góry, aby zdobyć szczyt Siula Grande w peruwiańskich Andach od ściany zachodniej. Do tej pory ta sztuka nie udała się nikomu. Pierwsze trzy dni wyprawy przebiegają zgodnie z planem, jednak w końcu zdarza się wypadek. Joe Simpson upada i łamie sobie kilka kości w nodze. Bez szans na jakąkolwiek pomoc, obaj śmiałkowie postanawiają kontynuować wspinaczkę z Joe Simpsonem zawieszonym na linie...
Facet dokonał rzeczy niemożliwej polecam obejrzec ten film/dokument
Breaking Bad to jedyny serial ktory pod wzgledem dluzyzn niszczy konkurencje. Potrafia tam pokazac scene parkowania auta ktora trwa 5minut lub tez zmywanie talerza 3minuty.
Akcji na 5minut w calym odcinku ale co tam, przecigniemy odcinek do 45minut pokazujac przelatujacego ptaka albo goscia ktory zmienia ubranie.
Sam sie dziwie ze jeszcze to ogladam... bo nuda bije na kilometr.
ostatnio ponownie oglądałem "Contraband" 1980 r., reż Fulci
niby nic nowego, taka amerykańska sensacja we włoskim wydaniu, dubbing angielski troszkę wyszedł śmiesznie, niemniej warto obejrzeć jak się ma chwilę czasu, szczególnie dla końcówki
Akcji na 5minut w calym odcinku ale co tam, przecigniemy odcinek do 45minut pokazujac przelatujacego ptaka albo goscia ktory zmienia ubranie.
Aż mi się przypomniał "Amerykanin" z Clooney'em. Film, który trwał 1:40 przemęczyłem w godzinę, co chwilę korzystając z przycisku "przyśpiesz". W kółko zapychacze w stylu : Jurek jedzie autem, Jurek robi pompki, Jurek dyma panienkę, Jurek stoi i myśli. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda.
"Tożsamość" z Neesonem dobre kino. Jak dla mnie lepszy niż "Uprowadzona". Mniej przewidywalny, chociaż mogli jeszcze bardziej zamieszać w scenariuszu. Świetna rola Bruno Ganza (tego co grał Conrada w "Upadku forum").
"Kod nieśmiertelności" pozostawił u mnie mały niedosyt. Można było wycisnąć z tego pomysłu dużo więcej, ale pewnie budżet nie pozwolił i wyszedł przegadany film. Jak komuś się podobają klimaty Matrixa czy Incepcji to można zobaczyć.
Kod nieśmiertelności - wg mnie raczej bardziej dla fanów gatunku, momentami ostro nudził (choć nie tak bardzo jak "Amerykanin" ) 5/10
z polecenia obejrzałem "Unthinkable" z L. Jacksonem, miał być psychologiczny thriller z przesłaniem... wyszło w sumie nie wiem co, nie polecam - 3/10
miałem też ochotę na jakiś film akcji - wpadł mi w ręce "Niepowstrzymany" i pozytywnie się zaskoczyłem, niby film o pociągu, a trzymał w napięciu, choć od hoolywodzkich akcentów nie stronił to myślę, że nie jest to zmarnowane półtorej godziny - 7,5 w gatunku
Duńska "Rekonstrukcja" którą polecał Llama - również mogę polecić, dobre, solidne europejskie kino
wpadł mi w ręce "Niepowstrzymany" i pozytywnie się zaskoczyłem, niby film o pociągu, a trzymał w napięciu, choć od hoolywodzkich akcentów nie stronił to myślę, że nie jest to zmarnowane półtorej godziny - 7,5 w gatunku
Bardzo delikatnie to ująłeś Dla mnie ten film był za 'amerykański' no ale na sobotni relaks do piwka i chipsów ok.
Co do seriali: Suits-dopiero(lub aż ) widziałem 2 odcinki, więc nie chcę oceniać go z góry-ale sądzę że będzie nużący. Jak dla mnie za dużo "cwaniactwa", i stylu "co byśmy nie zrobili i tak się nam uda" ale dla zabicia wolnego czasu można spoglądnąć. Breaking Bad-powrócił, ktoś napisał że bardzo nudny, dłużyzny itd. ja radzę poczekać co zaserwują producenci w następnych odcinkach. Serial zmienił swoje oblicze nie jest to jak w pierwszym sezonie czarna komedia tylko raczej ciężki dramat. Justified-powstały 2 sezony ogląda się dość przyjemnie, takie kino akcji można by rzec "Nowy Strażnik Texasu",tylko w dużo lepszym wykonaniu i pomysłem (wiadomo serial kiedyś a serial dziś to dwa inne światy)
z kina pełnometrażowego oglądałem same badziewia, nisko oceniałem te dzieła a były to miedzy innymi: Vanishing o 7th street 3/10 ,Fast Five 2/10, X-Men 1 klasa 4/10, Black Death 2/10, Jestem numerem cztery 2/10(tak dużo?), Thor 2/10, Żona na niby 4/10, Medium 4/10, Sucker Punch 3/10(chyba tylko za muzykę),Centurion 4/10, Wilkołak 3/10, Hanna 3/10(znów muzyka dobra), Salomon Kane 3/10
troszkę wyżej oceniłem Lincoln Lawyer 6/10, głupkowatą ale śmieszną komedię HALL PASS 6/10, no i MELANCHOLIĘ 6/10
Jest cos zajebistego z aktualnego repertuaru kinowego ?
Ja napewno idę na 'Naznaczonego'.Oczywiście nie będzie to arcydzieło kinematografii ale poprostu mój klimat, lubię takie filmy i już a czy się zawiodę czy nie to wyjdzie w praniu. Poza tym chyba nic ciekawego.
Początek całkiem dobry, jednak z biegiem czasu rozczarowuje. Dla niektórych może być niespodziewane zakończenie, ja akurat połapałem się Gdybym miał zapłacić za bilet to bym żałował, ale za darmo w kinie można obejrzeć
Jest jakas stronka z filmami (i dobrze jakby byly z lektorem) gdzie oglada sie filmy online, ale NIE MA tych limitow ze przerywa po kilkunastu minutach ogladania np? dzieki
Wow swietnie, widze ze na www.kinomaniak.tv jest pelno filmow z lektorem i da sie to ogladac normalnie bez zadnych limitow Zna ktos jeszcze tego typu strony?
Monster (2003) - zbierałem się długo, bo jak Charlize Theron może dobrze zagrać, a do tego, dobrze zagrać taką rolę. No i szok. za film, za realizację, za grę: mocne 8,5/10 Fałszerze (2007) - II wojna, żydzi, niemcy, obozy, blablabla. Temat pociągnięto jednak od ciekawej strony, dlatego za całokształt 7/10
Kieł (2009) - nie pamiętam, czy pisałem o nim. świetne greckie kino komedii, absurdu i wielkiego dramatu. 9,5/10.
Koniec romansu (1999) - babskie kino z piękną angielszczyzną Fiennesa. Przyjemny melodramat 8/10
co do seriali dla młodzieży: kto pamięta serial z lat 90-tych, w którym: bohaterem był chyba weteryniarz co latał wodolotem i lądował w jakiejś zatoce. wyglądał on trochę jak makgajwer
za cholerę nawet nie wiem, jak poszukać tego serialu.
co do seriali dla młodzieży: kto pamięta serial z lat 90-tych, w którym: bohaterem był chyba weteryniarz co latał wodolotem i lądował w jakiejś zatoce. wyglądał on trochę jak makgajwer
za cholerę nawet nie wiem, jak poszukać tego serialu.
z tym że Doggie Howser nie był weterynarzem,był z 20 lat młodszy od McGyvera i za cholerę nie pamiętam żeby latało wodolotem Pamiętam za to że był to niezły serial jak na lata młodości
ps.Neil Patrick Harris za rolę Barneya w How I Met Your Mother ma u mnie mega plusa
co do seriali dla młodzieży: kto pamięta serial z lat 90-tych, w którym: bohaterem był chyba weteryniarz co latał wodolotem i lądował w jakiejś zatoce. wyglądał on trochę jak makgajwer
za cholerę nawet nie wiem, jak poszukać tego serialu.
pomocy
pamiętam że główny bohater miał syna i całkiem niezłą córke wydaje mi się ze w tytule było coś "zatoka". może te informacje kogoś naprowadzą
co do seriali dla młodzieży: kto pamięta serial z lat 90-tych, w którym: bohaterem był chyba weteryniarz co latał wodolotem i lądował w jakiejś zatoce. wyglądał on trochę jak makgajwer
za cholerę nawet nie wiem, jak poszukać tego serialu.
pomocy
pamiętam że główny bohater miał syna i całkiem niezłą córke wydaje mi się ze w tytule było coś "zatoka". może te informacje kogoś naprowadzą
A dla porównania o godzinie 20:25 tvp1 film 'Zaginiony lot' - jak powiem że to film przeciętny to chyba będzie komplement ale cóż ktoś uznał że w godzinach najwyższej oglądalności trzeba dać tego hita
ehhhh dlaczego ja mam radiowy internet i limity pobierania
na Zone Europa o 20.00 "Osadnicy" a o 22.50 "Przkręt"
"Przekręt" jest świetny, no i Brad Pitt z tym cygańskim akcentem. Po prostu dobrze zrobiony gangsterski film z dużą dawką dobrego humoru. No i oczywiście jest element match-fixing'u...
A dla mnie 'Wyścig z Czasem' niezły film , taki w sam raz na wieczorne relaksujące kino do piwka i chipsów. Fakt trochę się rozkręca ale trzyma w napięciu. Typowy film z Danzelem i to akurat jest komplement 6.5/10
Polecam 'Mechanik' z 2004r. Film ma klimat Christian Bale w roli głównej (są tacy ,którzy mówią że to drewno ale dla mnie jest bezbłędny) 7/10
Mechanik bardzo mi sie podobał, lubie takie nie łatwe thrillery ----------------
oglądał ktos Lincz? http://zalukaj.pl/zalukaj-film/10801/lincz_2010_.html ,czekałem, czekałem na ten film ,żeby sie pokazał w necie ,i sie doczekałem . Popcorn zrobiony w mikrofali(oczywiscie maślany) 2Tyskie schłodzone i zasiadamy
Dzisiaj obejrzałem przypadkowo jeden odcinek 'Rodziny Borgiów' na HBO2 i jestem pod wrażeniem. Teraz tylko czekać aż od początku puszczą wszystkie odcinki...
Dzisiaj obejrzałem przypadkowo jeden odcinek 'Rodziny Borgiów' na HBO2 i jestem pod wrażeniem. Teraz tylko czekać aż od początku puszczą wszystkie odcinki...
Chcialem o tym napisac po obejrzeniu 1 odcnka, ale jak zwykle wysylanie postu nei dokonczylo sesji.
Pod wrazeniem czego jestes? Bo chyba tylko i wylacznie jaj jakie sie dzialy w owych czasach. Sama gra aktorska i sceneria wygladaja dla mnie jakbym zaraz mial zobaczyc kamerzyste, rezysera oraz kolesia trzymajacego mikrofon. Ksiazka o niebo lepsza.
Lincz moim zdaniem bardzo dobre kino ze swietnym glownym bohaterem. Trzyma w napieciu, generalnie klimatyczny i niby na faktach, chodz pewnie troche przejaskrawiony. Obejrzalem calkiem niedawno.
Mechanik jak dla mnie rowniez dobry film.
Ostatnio sobie zerknalem na nowy serial z Woodem. Pierwszy odcinek moim zdaniem swietny, potem bywalo roznie. Generalnie mega pokrecony serial, miewa dobre momenty. Duza ilosc groteski i metafor wszelakich, ale i wulgarnosci tez sie znajda Generalnie da sie obejrzec czekajac w miedzyczasie na nowe odcinki BBT, Ekipy czy Weeds.
Dzisiaj obejrzałem przypadkowo jeden odcinek 'Rodziny Borgiów' na HBO2 i jestem pod wrażeniem. Teraz tylko czekać aż od początku puszczą wszystkie odcinki...
Chcialem o tym napisac po obejrzeniu 1 odcnka, ale jak zwykle wysylanie postu nei dokonczylo sesji.
Pod wrazeniem czego jestes? Bo chyba tylko i wylacznie jaj jakie sie dzialy w owych czasach. Sama gra aktorska i sceneria wygladaja dla mnie jakbym zaraz mial zobaczyc kamerzyste, rezysera oraz kolesia trzymajacego mikrofon. Ksiazka o niebo lepsza.
Książki nie czytałem, natomiast gra aktorów, dialogi, jak i wkład w detale (kostiumy, sceneria) zrobiło wrażenie. Akurat mowa o 7 odcinku, może pierwszy był jakiś nudnawy...
Lincz jest filmem dobrym ale,,,,nie zrobił na mnie takiego wrażenia jakiego bym oczekiwał. Napewno zabrakło w nim tego co sprawiło że 'Dług' jest jednym z najlepszych polskich filmów a mianowicie świetnej muzyki,która robi napięcie i atmosferę. Podobnie było w przypadku filmu 'Chrzest' też film bardzo dobry ale mógłby być lepszy.
ps. Na filmie 'Lincz' byłem sam w kinie (Kinoteka) mała ,kameralna sala na moją wyłączność ,,,czułem się co najmniej jak amerykański prezydent więc miłe wspomnienie.
Panowie, moze ktos sobie jeszcze cos przypomni cos naprawde fajnego, trzymającego w napięciu nie interesuje mnie tematyka SF
te pozycje ktore chlopaki polecali w ostatnim czasie w zasadzie obejrzalem, tj: Law Abiding Citizen, Mystic River, The Prestige, Fracture, Running Scared, Mr Brooks, Taken, The Constant Gardener, The Island, Celda, Blow, Unknown, Body of Lies, Unthinkable, Negocjator
A moze byc troche gangsterki? Jerusalema na pewno nie widziales, polecam (akcja w Afryce). Dobry, niskobudzetowy film. Gran Torino pewnie ogladales. Domyslam sie, ze American History X i Romper Stomper rowniez. Moze jeszcze Kidulthood, Adulthood (ale to w stylu Mlodzi Gniewni, bardziej dla mlodszej publiki) Potem cos pomysle, to Ci napisze.
Romper Stomper to kolosalna tragedia. Film fatalny pod kazdym wzgledem,niegdyś kultowy dla skinów,dzisiaj juz nawet ich towarzystwo uwaza ze ten film był dobry chyba tylko przez sentyment do lat młodzienczych.
Krystian jesli chcesz "cos naprawde fajnego" a zakładam ze nie ogladałes,polecam : "Baader Meinhof komplex"
Irreversible chyba tez bylo niezle, ale ogladalem juz dawno i dobrze nie pamietam. Z Monika Bellucci, jedna z najbardziej hardcore`owych scen gwaltu ever.
Irreversible chyba tez bylo niezle, ale ogladalem juz dawno i dobrze nie pamietam. Z Monika Bellucci, jedna z najbardziej hardcore`owych scen gwaltu ever.
Chyba jedyna w historii kina fabularnego scena gwałtu w czasie rzeczywistym (bodajze 13 minut?) Nie pamietam,ale byc moze taka scena była rowniez w Baise Moi.
Jesli chodzi o sam film,bardzo dobre mocne kino ,za co tez został odpowiednio nagrodzony,no i boska Monica.
Panowie, moze ktos sobie jeszcze cos przypomni cos naprawde fajnego, trzymającego w napięciu nie interesuje mnie tematyka SF
te pozycje ktore chlopaki polecali w ostatnim czasie w zasadzie obejrzalem, tj: Law Abiding Citizen, Mystic River, The Prestige, Fracture, Running Scared, Mr Brooks, Taken, The Constant Gardener, The Island, Celda, Blow, Unknown, Body of Lies, Unthinkable, Negocjator
Jest jakas stronka z filmami (i dobrze jakby byly z lektorem) gdzie oglada sie filmy online, ale NIE MA tych limitow ze przerywa po kilkunastu minutach ogladania np? dzieki
http://www.tv.wrzuc.to/ - rejestrujemy się i wklejamy link do filmu z megaupload i ogladamy. Stron z takimi linkami jest sporo (np. kino-online.name). Sam w związku z często zapchanymi serwerami jakiś czas temu przestałem z tego korzystać. W nocy oczywiście jest łatwiej.
Do 4:00 nad ranem oglądałem i mimo tych 150 minut powieki nie opadły w trakcie seansu. Henryk IV Burbon trochę zbyt wyidealizowany, chociaż trzeba oddać, za sam pomysł wprowadzenia na ekran "Paryża wartego Mszy". Big plus za kostiumy. Dużo scen walki, skróconych do koniecznego minimum, co było w tym wypadku świetnym posunięciem. Sceny ostrego seksu zrobione ze smakiem, tutaj Armelle Deutsch jako Małgorzatą de Valois i Chloé Stefani jako Gabrielle d’Estrées, naprawdę dwa ciastka na ekranie. Aktorsko, Antoine Monot Jr. jako Mayenne zrobił coś fajnego z tą postacią, mimo, że postać drugoplanowa, to jednak zapada w pamięć. Sam Henryk przesłodzony, inaczej sobie wyobrażałem jego sposób zachowania czytając hiszpańskie zapiski historyczne z tego okresu(pozdro Inmaculada!).
Jak ktoś lubi historie, to można ten film zobaczyć, aczkolwiek jedna z najważniejszych scen pod względem historycznym tj. edykt nantejski, przechodzi tu bez wielkiego echa, mogło to być trochę inaczej zrobione.
Teraz już wiem, jakimi kryteriami oceniali jurorzy i dlaczego ten film dostał Grand Prix na festiwalu Nowe Horyzonty z przed dwóch tygodni. Jeśli ktoś lubi styl S. Coppoli, a na pewno lubi go reżyserka Athina Rachel Tsangari, to powinien być zadowolony. Bardzo, bardzo dobra rola Ariane Labed jako Marina(również nagrodzona na NH!). Filmy przyrodnicze + instynkt vs złe nawyki + przereklamowany ludzki gatunek + greckie miasto przemysłowe. Warto poświęcić te 1.5 godziny. "Niektóre tematy muszą pozostać tabu"
Kret- byłem w kinie i żałuję. Moim zdaniem bradzo słaby. Wizualnie, fabularnie, aktorsko (poza Dziędzielem). Na temat przekazu jaki trafia do dzsiejszego typowego pseudointeligentnego widza nie ma nawet co się wypowiadać. Jednostronne przedstawienie problemu, wielu koniecznych pytan reżyser nawet nie próbuje zadawac, a scemariusz pisał chyba młodszy Mazowiecki.
No właśnie jeśli chodzi o seriale, to raczej oglądam te przeznaczone (bardziej, choć nie tylko :P) dla widowni płci żeńskiej ;-)
Przejrzałam opisy i na pewno zobaczę serial "Sherlock". O "Bones" słyszałam sporo dobrego, żałuję, że nie zaczęłam w maju, ale pewnie kiedyś obejrzę :-)
Od siebie polecam Debiutantów - można zobaczyć w kinie. Słodko-gorzka historia ojca i syna. Lubię, kiedy teraźniejszość przeplata się z wątkami z przeszłości, dlatego mi się podobało :-)
Widziałam też Melancholię, ale sama nie wiem, jak podejść do tego filmu. Dwie części. Dłużył się... a sposób kręcenia irytujący.
Najlepiej to oglądać "Prawo i Porządek" ma 20. sezonów plus różne, że tak to nazwę odnogi tego serialu, też nie mało sezonu. Na początek powinno wystarczyć.
Dla mnie Ekstradycja trzymała poziom przez wszystkie 3 serie (chociaż pierwsza najlepsza). Oficer tylko pierwsza seria dobra później zaczęli kombinowac jak koń pod górę co by tu jeszcze bardziej pogmatwać. Fala Zbrodni i Pitbull nie wiem ile tam było serii ale wiem że każdy odcinek mi się podobał. Ogólnie polskie seriale kryminalne mają bardzo dobry poziom, fajnie się je ogląda.
Ja teraz szukam filmów kimatyczno-psychologicznych hmm coś jak 'Mechanik'. Znacie coś co może się spodobać.
Ja teraz szukam filmów kimatyczno-psychologicznych hmm coś jak 'Mechanik'. Znacie coś co może się spodobać.
Cóż ja skromny człowiek mogę polecić. Ano np. - "Bad Timing" - "Mr Klein", - "Hard Eight a.k.a Sydney" - choć ten akurat nie jest psychologiczny, ale klimatyczny na bank. - "Never Let Me Go" - niby nic specjalnego, ale ostatecznie ujdzie - "Pętla" - "Baza ludzi umarłych" - "Dekalog" - "Donnie Darko" - "Amores Perros" - "Lot nad kukułczym gniazdem"
Generalnie masz linki, i sam najlepiej wybierz, co Cię zainteresuje
Stay - nie tak dobry jak donnie darko ale klimat podobny United States of Leland, The - to tez z donnie darko mi się skojarzyło Identity (2003)- tez ok. Numer 23 z Jimem Carry- szału nie ma ale moża zobaczyc. Drabina Jakubowa - troche wiekszy hardcore. Przypadek - może nie do końca trafia w kryteria ale jest zajebisty Lokator Persona - trudny , ale miażdży Naked Lunch - jeżeli lubisz surrealizm to koniecznie. Santa sangre - mnie się nie podobał , ale trudno odmówić mu klimatu
Dzieki za za tytuły seriali. Kilka na pewno sprawdze
Dzięki, póki co zaczęłam "Suits", bo w sumie jest zaledwie kilka odcinków i po Pilocie jestem zadowolona - ktoś pisał na FW, że Dr House w wydaniu prawniczym. Akurat medycznych klimatów nie lubię, może ziarenko prawdy w tym jest ;-) po Pilocie pozytywnie i zamierzam oglądać dalej :-)
Na razie w planach mam Sherlocka, ale skoro Life ma dwa sezony... to do kolejki :-) Dzięki!
Czy jest jakiś książkowy odpowiednik FW? tak żeby był ranking książek a najlepiej ranking książek kategoriami. W czytaniu w przeciwieństwie do oglądania mam takie braki że ho ho.
ja jeżeli chodzi o seriale to jestem w czarnej du*** dzisiaj rano obejżałem dwa odcinki dwóch i pół i powiem ,że troche sie usmiałem ma ktoś może linka do ściągnięcia pierwszego sezonu tego serialu
Dwóch i Pół klasa serial Jak masz cyfrę + to na Comedy Central jest kilka dobrych seriali komediowych (Hoży doktorzy,Jak poznałem waszą matkę,Dwóch i Pół Californication i kilka innych).
"tytuł filmu" + download = w chooj stron z linkami. Większość pewnie wymaga jakichś rejestracji i innych bzdetów, ale w końcu trafisz na coś darmowego.
"tytuł filmu" + download = w chooj stron z linkami. Większość pewnie wymaga jakichś rejestracji i innych bzdetów, ale w końcu trafisz na coś darmowego.
Bzyku przerabiałem to również, dlatego zadałem właśnie pytanie
Najnowszy film Jasona Stathama - "Blitz"... Zajebisty. Nie, żebym był wielkim fanem Jasona, ale koleś, naprawdę nie schodzi poniżej pewnego poziomu aktorskiego i zna sie na tym, co robi.
Najnowszy film Jasona Stathama - "Blitz"... Zajebisty. Nie, żebym był wielkim fanem Jasona, ale koleś, naprawdę nie schodzi poniżej pewnego poziomu aktorskiego i zna sie na tym, co robi.
tez lubie tego aktora;) Transportser1,2,3 Adrenalina1,2 Porachunki Przekręt Teoria chaosu Angielska robota 13 to wszytsko polecam z czystym suumieniem, zaraz biore sie za szukanie tego Blitzu;)
Z tych młodszych, bardzo cenionym przez mnie aktorem jest MArk Wahlberg, polecam filmy z jego udziałem m.in. Królowie nocy Strzelec Włoska robota czy tez Strach z 96roku.
Przed chwila skonczyłem ogladac oba te filmy: Dolores 8/10
Opis filmu: Dolores Claiborne (Kathy Bates) jest opryskliwą, zaniedbaną kobietą, która z łatwością zniechęca do siebie ludzi z najbliższego otoczenia. Pewnego dnia, kiedy jej chlebodawczyni, Vera Donovan (Judy Parfitt), zostaje znaleziona martwa, wszyscy podejrzewają Dolores o popełnienie zbrodni. Wiadomość o tych wydarzeniach dociera do córki Dolores, Seleny (Jennifer Jason Leigh), która - mimo że przez wiele lat nie utrzymywała żadnych kontaktów z matką - postanawia ją odwiedzić. Dziewczyna pragnie ... przekonać się, czy wysuwane przeciwko rodzicielce oskarżenia są prawdziwe. Niebawem Selena poznaje wstrząsającą prawdę o życiu matki...
Bardzo dobry dramat ,na adaptacji powiesci Stephana Kinga. Swietnie zagrała główna bohaterka. Dla zwolenników Kinga polecam z czystym sumieniem. Z pewnościa Was poruszy;)
Sleepwalking 6/10
Joleen (Charlize Theron) wraz ze swoją 11-letnią córką Tarą (AnnaSophia Robb) zostaje wyeksmitowana z mieszkania i przenosi się do swojego brata Jamesa (Nick Stahl). Nie potrafiąca udźwignąć ciężaru własnych problemów, Joleen znika pewnego dnia, zostawiając córkę pod opieką Jamesa. Na skutek nieodpowiedzialnego zachowania, James traci pracę i policja odbiera mu prawo do opieki nad dziewczynką. Nie będąc w stanie odzyskać Tary, porywa ją i wyrusza w daleką podróż...
Film mega życiowy, wzruszający, dający do myslenia. Aktorsko wyróznił bym Dennisa Hoppera jako "przykładnego ojca";)
Jean-Claude Van Damme i Scott Adkins w glownych rolach.
Ciekawie wyszlo w polaczeniu tych 2 aktorow razem. Van Damme ma swoje lata i rzadko mozna ostatnio znalezc jakis dobry film z nim, ale wedlug mnie ten jest jednym z lepszych w ostatnich latach. Wiadomo, ze na wiele liczyc nie mozna, ale jako fan Van damme i "Boyki" obejrzalem i nie zaluje
a co Ty gadasz, sprawdzilem z ciekawosci tylko bo juz zassalem z peb.pl (z rs, bez zadnych limitow predkosci, bez czekania, sie zdziwilem ) i leci 170kb/s..
Limity predkosci sa ale duzo wieksze. Obecnie chyba najszybciej za free mozna zasysac z wupload - u mnie stamtad leci nawet ponad 500kb/s. Z reszty takich serwisow czyli hotfile, rs, fileserve, filesonic leci od 150 do 300kb/s.
I Spit on Your Grave (2010) Film opisuje historię młodej pisarki, która wynajmuje małą chatkę na wsi by móc spokojnie tworzyć swoją nową powieść. Jej spokojne i poukładane życie przemieni się jednak w koszmar, gdy zostanie napadnięta i brutalnie zgwałcona przez lokalnych zbirów. Ofiara postanawia zemścić się na swoich oprawcach i przemienia się w kata, który wymierza sprawiedliwość na własną rękę.
Jak komus podobaja sie filmy typu Eden LAke,Last house on left, Funny games ,to sie nie zawiedzie. Sceny zemsty ,lepsze niz w filmie Law Abildin Citizen;) Dla mnie 6/10, PZdr
Znalazł ktoś albo ma polskie napisy do filmu Last Circus:
Chyba Goget wspominał o tym filmie
Mam chwilę czasu to mogę zrobić tłumaczenie, ale nie chciałbym się dublować. Przeglądałem w necie i polskich subów nie znalazłem, ale może ktoś lepiej potrafi poszukać
Zastanawiam się czy warto obejrzeć 'Dwanaście Małp' 20:05 tvn7 , nie mój gatunek ale jak poczytałem zachwalania na FW to trochę mnie zachęciły...jakieś opinie na szybko?
Zastanawiam się czy warto obejrzeć 'Dwanaście Małp' 20:05 tvn7 , nie mój gatunek ale jak poczytałem zachwalania na FW to trochę mnie zachęciły...jakieś opinie na szybko?
Dziś Tvp2 'Amator' - bardzo dobry polski film, tylko co za skończony idiota (pytam po raz kolejny w tym temacie i nie tylko ja) takie dobre filmy daje 30minut po północy?
Wczoraj Obejrzałem 'Ksiądz' i cóż chyba jestem na to za stary Bajeczka w której zabrakło mi jednak klimatu, mogli to zrobić lepiej dużo lepiej no chyba że targetem był przeciętny 13-latek. No ale 5/10 dać mogę bo mimo późnej pory nie dał jednak usnąć.
Dzisiaj atakuję 'GranatowyPrawieCzarny' Ale Kino 21:50 , zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zaczalem ogladac dwoch i pol i naprawde jest przednia zabawa
kiedys ogladalem w tv jakby jeden odcinek i w ogole mi nie podeszlo a teraz obejrzalem polotra sezonu w 2 dni. Szkoda ze w nowym sezonie Charlie Sheen zostanie zastapiony :/
przy ktoryms sezonie jest fajna sprawa zobaczyc jak sie zmienil Jake, od gowniarza do nastolatka ;]
to prawda , oglądam jednocześnie na Comedy Central (2005r.) i na Tvn (2010r) młody dawał i daje radę
Ogólnie fanom serialu polecam stację Comedy Central bo mają seriale na wmiarę niezłym poziomie (Hoży Doktorzy,Jak poznałem waszą Matkę,Californication) i jak ktoś lubi to South Park i Włatcy Móch Moja ulubiona stacja tv obok discovery.
Mozesz napisac gdzie to ogladales albo podrzucic linka? I ktora wersja ta I czy robiona w 1997?
jeśli chodzi o ten film to zdecydowanie ,ale to zdecydowanie pierwotna wersja z 57roku. Oglądałem ten film ,2razy ,raz w domu na kompie,raz na uczelni,na wykładzie, dla mnie Poezja Kina.
Ja też oglądałem tą wersję z 57r - świetna,scenariusz mistrzostwo i tak się zastanawiam czy warto dla porównania obejrzeć tą z '97? Scenariusz jest ten sam czy jakieś znaczące różnice?
Mozesz napisac gdzie to ogladales albo podrzucic linka? I ktora wersja ta I czy robiona w 1997?
powyzsze opinie powinny Cie przekonac ,ale napisze ,ze ja tez ogladalem wersje z 57r , nawet nie wiedzialem ,ze jest jakas z 1997r. - obejrze pewnie dla porownania
Często wspominamy o tym że telewizja publiczna wybitne filmy emituje po godzinie 22,23,24 a co nam dają w zamian za to?Godzina 20:25 TVP1 'Bunt Gargulców' horror dla człowieka domyślnego już sam tytuł filmu jest dyskredytujący ale postanowiłem jednak sprawdzić chociaż ocenę na Filmwebie i proszę średnia - 3,3 Tvp stara się przyciągnąć wybrednego widza
"Bunt gargulców" nie wiem czemu ale skojarzył mi się ze strajkami kilofków na Śląsku Nie ma jak wartościowe kino w prime timie TVP.
z innych wartych polecenia filmów to: Psi Żołd, Z soboty na niedzielę, Noc musi nadejść, Gracz, Kochanica Francuza - wszystkie w reżyserii Karela Reisza
kinoman skombinuje/nagra/pożyczy/kupi wartościowy film.
panie domu teraz prasują, dajcie im obejrzeć bunta.
panie domu to mają wszystkie te kretyńskie Klany na Wspólnej poganiane M jak miłość plus horrory brazylijsko-meksykańsko-wenezuelskie plus od pyty głupach komedii romantycznych w kinach
a kinomani mają: hbo, canal+, cinemax, ale kino, tcm; TVP Kulturę, oraz TVP po północy. misją TVP jest niesienie spokoju w polskich domach; niech kobiety w spokoju prasują przy buncie.
No właśnie panie domu mają klany,plebanie,Kocham Cię Polsko ale bunt gargulców - dla kogo to jest film ? W końcu dzieci o tej porze powinny już spać ! No ale cóż jak już Chrabąszcz napisał tvp to nie kino,,,
Dzisiaj po raz pierwszy obejrzę 'Krótki film o zabijaniu' długo się do niego zabierało myślę że się nie zawiodę ale jeszcze wydam opinię po obejrzeniu.
Telewizja przede wszystkim musi nakarmić własne dzieci. Prezesi mają duże rodziny na utrzymaniu, trzeba ich wszystkich gdzieś pomieścić. Te rodziny też mają swoje, więc muszą zarobić...
TVP musi zapłacić Cichopkom i Mroczkom po kilkadziesiąt tysięcy na godzinę za obecność na planie zdjęciowym (aż strach pomyśleć ile musiałaby wydać jakby oni byli aktorami... brr). Musi zapłacić kilkadziesiąt tysięcy Lisom itp. za przeczytanie kilku wiadomości. Musi zapłacić po kilkadziesiąt tysięcy części załogi zwanej "domem spokojnej starości" która w zamian przeprowadza transmisje telewizyjne. Nieważne, że niektórzy nie potrafią odróżnić Boruca od Erika Djemby-Djemby, a inni poza "he he he" nie mają nic do powiedzenia. Płacić trzeba. Musi zapłacić kilkadziesiąt tysięcy Kammelowi i wydać milion żeby mógł sobie poprowadzić jakiś program, którego nikt nie ogląda. Bo on ma kredyty...
Skądś na to kasę trzeba wziąć. Skoro kilkanaście milionów chamów i złodziei nie chce płacić haraczu zwanego abonamentem, to dla wszystkich kasy nie starczy.
Jak już się wszyscy nachapią to reszta idzie na filmy i programy. No więc mamy "Bunt Gargulców". I cieszmy się, że jest. Bo jak ktoś wpadnie na pomysł, żeby np. Wojewódzki prowadził program w TVP to nawet na "Inwazję krwiożerczych pomidorów 7" nie starczy.
Ale niech tam sobie będą i te programy z Lisem i seriale z Mroczkami.
Mnie chodzi o jedno, jeśli TVP, ma dajmy na to wyemitować we wtorek dwa filmy np. Rękopis znaleziony w Saragossie i ten nieszczęsny Bunt, to ja wolę, że ten Bunt był po północy a bardziej wartościowy Rękopis o 20.30 czy tam 20.20.
Dokładnie, tak jak vindom napisał. Ja rozumiem że pensja dla szwagra jest ważniejsza niż 'wykupienie'nowych filmów , rozumiem też że trzeba czasem puścić jakiś wypełniacz w stylu 'bunt gargulców' ale tego że wypełniacz jest w godzinach szczytu a np. Plac Zbawiciela czy Czas Cyganów po 23 to już zrozumieć nie mogę
No ale dość już tego biadolenia, bo aż mi się szkoda tych gargulców zrobiło że im się tak dostaje
Rękopis każdy widział, a buntu nie. Bunt jest wręcz premierą w TVP. Nie możemy nabierać się na schematy, pozwólmy widzowi ocenić film wg własnego uznania. Wszak marne 3,3 na filmwebie jest niczym wobec wyrafinowanej gospodyni domowej, która swoim czujnym okiem właściwie oceni tę produkcję.
w ogóle, jak się kształtuje oglądalność tv publicznej? pewno seriale, wiadomości, jakie to melodie i koniec. nie wytrzymują konkurencji, więc nawet się nie starają.
kojarzy ktos film gdzie jakis dzieciak chory na autyzm rozwiazuje jakas zagadke/szyfr napisany chyba dla zartu przez pracownikow CIA i dzwoni na podany numer telefonu aby podac prawidlowa odpowiedz ..myslallem ,ze to 6 zmysl ,ale teraz ogladam i nie zanosi sie ,ze to to
i przy okazji kojarzy ktos jakies filmy gdzie bohater przebywa w szpitalu psychiatrycznym i chce z niego uciec , udaje ,ze polyka podawane mu tanletki a potem w lazience wymiotuje to co przyjal przed chwila (te scene zapamietalem) na koniec chyba ucieka z tego zakladu ,ale ktos go zaczal gonic i nie wiem jak sie film skonczyl , myslalem ,ze to lot na kuklczym gniazdem ,ale to nie to
kojarzy ktos film gdzie jakis dzieciak chory na autyzm rozwiazuje jakas zagadke/szyfr napisany chyba dla zartu przez pracownikow CIA i dzwoni na podany numer telefonu aby podac prawidlowa odpowiedz ..myslallem ,ze to 6 zmysl ,ale teraz ogladam i nie zanosi sie ,ze to to
Byłeś blisko. To "Kod Merkury" - też z Brucem Willisem.
kojarzy ktos film gdzie jakis dzieciak chory na autyzm rozwiazuje jakas zagadke/szyfr napisany chyba dla zartu przez pracownikow CIA i dzwoni na podany numer telefonu aby podac prawidlowa odpowiedz ..myslallem ,ze to 6 zmysl ,ale teraz ogladam i nie zanosi sie ,ze to to
Byłeś blisko. To "Kod Merkury" - też z Brucem Willisem.
wlasnie wiedzialem ,ze to z Willisem i zastanawialem sie jakim cudem to nie 6-ty zmysl
ciekawe czy ktos bedzie wiedzial o drugim filmie czy to moze moja wyobraznia polaczyla skrawki roznych filmow
Swego czasu,ogladalem jakis japonski (? - azjatycki w kazdym razie) thriller. Fabuła opowiadała o tym ze gosc prowadzacy nudne zycie,bodajze pracujacy w biurowcu dostaje smsa,z zadaniem wykonania czynnosci ktore doprowadzą go do nagrody. Zadan jest kolejno kilka,pierwsze na pewno dotyczy zabicia muchy.
Swego czasu,ogladalem jakis japonski (? - azjatycki w kazdym razie) thriller. Fabuła opowiadała o tym ze gosc prowadzacy nudne zycie,bodajze pracujacy w biurowcu dostaje smsa,z zadaniem wykonania czynnosci ktore doprowadzą go do nagrody. Zadan jest kolejno kilka,pierwsze na pewno dotyczy zabicia muchy.
No właśnie panie domu mają klany,plebanie,Kocham Cię Polsko ale bunt gargulców - dla kogo to jest film ? W końcu dzieci o tej porze powinny już spać ! No ale cóż jak już Chrabąszcz napisał tvp to nie kino,,,
Dzisiaj po raz pierwszy obejrzę 'Krótki film o zabijaniu' długo się do niego zabierało myślę że się nie zawiodę ale jeszcze wydam opinię po obejrzeniu.
Film oceniam na 7/10 dobry/bardzo dobry. Aktorsko bardzo dobrze. Mniej więcej ta sama półka dla mnie co 'Chrzest' , 'Lincz' , 'Symetria', 'Samowolka'. Półeczkę wyżej stawiam 'Dług' , 'Dom Zły' . Film pewnie nie wszystkim się spodoba ale dla mnie napewno nie był to stracony czas.
Ostatnio grzebię w bazie danych filmwebu co by wyłowić perełki na które me oczy jeszcze nie spozierały. Traf chciał, iż natknąłem się na wyżej wymieniony film z 1996r. W Chicago zostaje zamordowany arcybiskup. Wszystkie dowody wskazują na młodego chłopaka (E. Norton). Jego obrony podejmuje się błyskotliwy adwokat (R. Gere). Winny??? Niewinny?? Obejrzyjcie, hyhy Wrażenie robi gra młodziutkiego Nortona (zdaje się miał wtedy koło 18 - 20 lat). R. Gere również daje radę. Muzyka nie męczy, jest kilka ładnych motywów (ten z knajpy u gangusa i końcowy przy napisach nie wiedzieć czemu zalatuje mi Sarą Brightman). Film jak najbardziej godny poświęcenia 2 godzin życia. Jak dla mnie mocne
Ja wczoraj po raz pierwszy obejrzałem film Leaving Las Vegas z Cage'm i Shue. On alkoholik, próbujący zachlać się na śmierć, Ona prostytutka, bita ,poniżana.. Znakomity klimat. Polecam8/10
i jeszcze ten cytat Nicolasa: "Oboje wiemy, że jestem pijakiem... ..Ja wiem, że jesteś dziwką. Zupełnie się tym nie przejmuję."
Ostatnio grzebię w bazie danych filmwebu co by wyłowić perełki na które me oczy jeszcze nie spozierały. Traf chciał, iż natknąłem się na wyżej wymieniony film z 1996r. W Chicago zostaje zamordowany arcybiskup. Wszystkie dowody wskazują na młodego chłopaka (E. Norton). Jego obrony podejmuje się błyskotliwy adwokat (R. Gere). Winny??? Niewinny?? Obejrzyjcie, hyhy Wrażenie robi gra młodziutkiego Nortona (zdaje się miał wtedy koło 18 - 20 lat). R. Gere również daje radę. Muzyka nie męczy, jest kilka ładnych motywów (ten z knajpy u gangusa i końcowy przy napisach nie wiedzieć czemu zalatuje mi Sarą Brightman). Film jak najbardziej godny poświęcenia 2 godzin życia. Jak dla mnie mocne
8/10
fajny, fajny
o tematyce sadowej jest tez Fracture - wg mnie tez bardzo dobry
Obejrzałem - Układ Warszawski - zapowiada się ciekawie,zobaczymy co będzie w dalszych odcinkach i o czym?Ale polecam serial -Przepis na życie.Serial nawet fajnie zrobiony,ciekawy i wciąga.
Dzisiaj dobry film Huragan ... wczoraj go sciagnalem z chomika zaplacilem kase, a dzisiaj jest w tv... Ostantiodziwne zbiegi okolicznosci mnie dotykaja lol
Dzisiaj dobry film Huragan ... wczoraj go sciagnalem z chomika zaplacilem kase, a dzisiaj jest w tv... Ostantiodziwne zbiegi okolicznosci mnie dotykaja lol
lol ale czemu sciagasz film z chomika jak trzeba za to placic, skoro mozna go miec z innego zrodla zupelnie za darmo
'Żółty szalik' pierwszy raz około trzech tygodni temu obejrzałem. Bardzo mi się podobał. Takie filmy chce się oglądać .. Teksty na świetnym poziomie, gra Gajosa ekstra.
bamik14: czy to z torrentów czy warrezów też możesz pobrać jednym kliknięciem... nie wiem ile zapłaciłeś na chomiku, ale konto na filesonic na 40 dni kosztuje na allegro jakieś 2 złote
A gdzie tam koniecznie. Tracić czas na taki badziew ? Cóż to za pomysł. Koniecznie to trzeba obejrzeć jakże poszerzający horyzonty kolejny odcinek Kuby Wojewódzkiego, do tego doprawić dwoma odcinakami M jak miłość, a na dokładkę jeden z tych muzycznych programów będącym najwyższą formą rozrywki na światowym poziomie, coś takiego jak Taniec z pizdami. Względnie jakieś super, wybitne, wyrafinowane komedie jak Kac Vegas. Ale nie coś takiego jak Imperium Słońca - stanowcze nie. Nie mieszajmy ludziom w głowach.
Kac Vegas - w swojej kategorii bardzo dobry, Imperium Słonca REWELACJA w prawie każdej kategorii natomiast tak różne to gatunki i filmy, ze jakiekolwiek porównywanie nie ma sensu w tym przypadku
wszystkie z czystym sumieniem moge polecic, Elitarni to o specjalnej jednostce policji BOPA, klimaty Miasta Boga, druga czesc troszke lepsza wedlug mnie, Sekret jej oczu dramacik wpadajacy w kryminał z wątkiem miłosnym, bardzo mi sie podobał, Podejrzany to z kolei kryminał, troszke łamigłówka, dobra obsada i ciekawa fabuła, ogladalem go 2 raz, ale dopiero w koncowce sobie przypomnialem o tym, ze go juz widzialem, dopiero jak sie wszystko wyjasnilo, warto sobie te tytuły obejrzec/przypomniec
a ja wczoraj odswiezylem stary film sf "Gattaca -szok przyszłości" - 9/10 super obsada, Jude Law, Ethan Hawke i młoda Uma Thurman tematyka zwiazana z rozwojem genetycznym (ale to bardziej tło) żeby pokazać jak mozna być upartym i zdeterminowanym w dążeniu do celu. Do tego swietne zdjecia Idziaka i rewelacyjna muzyka, naprawdę warto jak ktoś nie widział. Spokojnie mozna obejrzeć z dziewczyną (nawet jesli nie lubi sf) - jest też wątek melodramatyczno miłosny
Ja mogę polecić dwa polskie (jedna koprodukcja) filmy:
Dwa Ognie Mała Matura
I jeden i drugi naprawdę warty obejrzenia, świetnie aktorzy, w maturze nawet Kondrat zagrał, dla bardziej wymagających kinomanów obydwie pozycje obowiązkowe, a polecam, bo już DVDRipy w sieci są dostępne, warto się zapoznać, ostatnio w ogóle bardzo dużo dobrych polskich filmów się kręci.
a ja wczoraj odswiezylem stary film sf "Gattaca -szok przyszłości" - 9/10 super obsada, Jude Law, Ethan Hawke i młoda Uma Thurman tematyka zwiazana z rozwojem genetycznym (ale to bardziej tło) żeby pokazać jak mozna być upartym i zdeterminowanym w dążeniu do celu. Do tego swietne zdjecia Idziaka i rewelacyjna muzyka, naprawdę warto jak ktoś nie widział. Spokojnie mozna obejrzeć z dziewczyną (nawet jesli nie lubi sf) - jest też wątek melodramatyczno miłosny
oglądałam dawno temu i chyba go odświeże ... wg mnie bardzo, bardzo i jeszcze raz .... dobry film
Stand by me - rewelacyjny film o przyjaźni, dojrzewaniu, dążeniu do celu. Nie przepadam za ekranizacjami książek Kinga pewnie dlatego, że nie jestem fanem gatunku. Tu jednak mamy magiczną opowieść bez zbędnego udziału sił nadprzyrodzonych.
Powrót (Vozvrashchenie) - rosyjski zwycięzca z Wenecji z 2003 roku. Zdjęcia są po prostu piękne, 10/10, już dzięki nim film po prostu sam się ogląda, hipnotyzuje. Gdy dodamy do tego jeszcze bardzo umiejętne wodzenie scenariusza, dawkowanie informacji o postaciach to w zasadzie mamy arcydzieło. Na główny problem też można podobno mieć różne spojrzenia.
Obejrzałem też Milion Dolar Hotel, It oraz Sztorm Stulecia - nie podobały mi się
Oglądał ktoś może serial Suits ? czy coś w tym stylu ?
Kilka osób mi już polecało. Godny uwagi ?
Kto co lubi, taki luźny serial prawniczy. Da się obejrzeć, nie trzeba myśleć Jak lubisz seriale obejrzyj Rodzinę Soprano, Nip/Tucka, The Shield, Sons of Anarchy.
Z luźnych seriali Burn Notice (współczesny McGyver).
Przez przypadek trafiłem na "I come with the Rain" (2008) - całkiem fajny film. Drugi, który można obejrzeć w przypływie wolnego czasu to "In The Electric Mist" (2009).
Don Juan Demarco - spodziewałem się czegoś z wiekszym ładunkiem emocjonalnym, a tu przyjemna odmiana. Lekki, przyjemny film, po seansie można nabrać na chwilę trochę dystansu do rzeczywistości. Chyba dobry na depresje Fajne monologi Deppa plus Brando. 7/10
Dog Day Afternoon - inna ciekawsza konwencja, od dzisiejszych filmów tego typu, inny, taki mniej hoolywoodzki, też sposób ukazania postaci- reżyseria podobała mi się bardzo chociąż można mieć inne zdanie. Genialny Pacino grający bardzo ciekawego głównego bohatera. trzeba zobaczyć.
Czyż nie dobija się koni? - nie podobał mi się. Reżyser pokazuje oczywisty problem bez przedstawienia przynajmniej namiastki rozwiązania. W ogóle tezy które stawia są moim zdaniem nie do obronienia i nic nie wnosza. Do tego płytka fabuła i 'czerstwe' dialogi. Zimna i opryskliwa Jane Fonda to też nie jest to co chciałbym oglądać. Całość sprawnie zrealizowana i tyle. Nie wiem jak się można tym zachwycać.
Byłem też ostatnio w kinie na Crazy, Stupid, Love. Pozytywne zaskoczenie. To bardziej dramat niż komedia romantyczna chociaż są też fragmenty szczerze śmieszne i tandetnie-bajkowo naiwne. Dobra obsada (najlepszy Carell i Marisa), dobre dialogi. Jeżeli ktoś chce obejrzeć coś na dużym ekranie to biorąc pod uwagę szajs jaki zalewa teraz kiba ten film jest godny polecenia.
ogolnie podobal mi sie, zabawny, dobra obsada, dla relaksu jak najbardziej, daje 6-6,5/10
Klik i robisz co chcesz
nie ukrywam, ze lubie filmy Sandlera, miala to byc komedia, jednak jest to komedia polaczona z dramatem, ciekawy przekaz, ze w zyciu liczy sie cos wiecej niz pieniadze itp, momentami bardzo zabawny, daje rowniez takie 6,5/10
Żona na niby
tutaj caly czas sie praktycznie śmiałem, a po scenie z owca nie moglem sie przez chwile przestac śmiać, przypadł mi do gustu ten film po prostu, a ta śliczna blondynka to dodatkowy smaczek, chociaz Jenifer tez mi sie bardzo podoba, dobra rozrywka na wieczor, 8/10 w tym rozrywkowym gatunku
Kolekcjoner kości
dobra obsada, mnie w miare trzymal w napieciu, ja lubie kryminały, jakas zagadka do rozwiklania byla, trzeba bylo troszke pokombinowac, zakonczenie zaskakujace w sumie, ja spodziewalem sie troszke innego, ale i tak daje mu dobre noty, a te usta mlodej Angeliny... daje takie 7-7,5/10
na dzisiaj mam zaplanowana "Teorie chaosu" lub "Sprzedawców" sam jeszcze nie wiem, ktora "rozrywke" wybiore
z wyzej wymienionych tylko 1-wszej pozycji nie widzialem, bardziej Ci polecam Teorie Chaosu, b dobry film. JA na dzisiaj zaplanowałem film Faster, oraz Death Race2 (ogladałem 1 ,i naprawde solidna sensacja "Statham'owska" teraz w roli głownej Bean ,oraz znany z Maczety Danny Trejo) chcoiaz opinie nie za ciekawe.
Są dwie wersje tego filmu, oryginał z 2007 roku i późniejszy remake chyba amerykański. Ta pierwsza jest rewelacyjna i również polecam. A tą drugą oglądałeś? Bo nie wiem czy warto szukać...
Są dwie wersje tego filmu, oryginał z 2007 roku i późniejszy remake chyba amerykański. Ta pierwsza jest rewelacyjna i również polecam. A tą drugą oglądałeś? Bo nie wiem czy warto szukać...
oglądałem tylko 1-wsza wersje, i szczerze mówiąc ,już wole drugi raz obejrzec Brytyjska wersje, niz kolejną typową dla Amerykanów kalke ..., chociaz ta podobna godna uwagi.
Są dwie wersje tego filmu, oryginał z 2007 roku i późniejszy remake chyba amerykański. Ta pierwsza jest rewelacyjna i również polecam. A tą drugą oglądałeś? Bo nie wiem czy warto szukać...
ja widziałem. wersja z murzyńską rodziną. świetny Dany Glover i dobry Marsden.
Żonie na niby ile dajesz? bo jestem ciekawy czy tylko mnie sie tak podobal czy innym tez
Wyjątkowo ciężkostrawna sraka ten film. Idiotyczny, przegadany z żartami wymuszonymi jak mój klocek przed podróżą pociągiem na drugi koniec Polski. Wyłączyłem tą chałę po pół godzinie.
Żonie na niby ile dajesz? bo jestem ciekawy czy tylko mnie sie tak podobal czy innym tez
Wyjątkowo ciężkostrawna sraka ten film. Idiotyczny, przegadany z żartami wymuszonymi jak mój klocek przed podróżą pociągiem na drugi koniec Polski. Wyłączyłem tą chałę po pół godzinie.
to tak jak jak z Łowcą Androidów, zasnąłem po 30 minutach
Niestety miałem nieprzyjemność oglądać "The River Murders" i "Street Kings 2: Motor City".
Obu nie polecam, chała totalna, nie warta czasu.
Pierwszy choć zapowiadany na thriller z udziałem Raya Liotty, Christiana Slatera i Vinga Rhamesa to jakieś żałosne nie porozumienie. W ogóle nie trzyma w napięciu, intryga słabiutka, gra aktorska - lepiej nie mówić. Liotta dupowaty, Slater rozwrzeszczany,coś tam krzyczał, stroił miny. Rhames chyba ma Alzheimera, bo od dłuższego czasu z każdą kolejną rolą co raz bardziej upodabnia się do totalnego idioty, kretyna. O rolach kobiecych nawet nie mówię, bo to dekoracja do filmu. Pomijam już ocenę filmu od strony technicznej, zdjęć, montażu itd.
Drugi miał być kontynuacją filmu z K. Reevesem. Tym razem w roli głównej Liotta. Ale daleko temu "dziełu" do pierwszej części. Gniot, kurwa, totalny gniot. O którym niczego pozytywnego nie da się napisać. Naprawdę niczego. Beznadziejnie nudny i przewidywalny jak flaki z oleje. Żadnego zaskoczenia, no może poza jednym. Nie wiem jakim cudem zdołałem przetrwać do końca.
Żonie na niby ile dajesz? bo jestem ciekawy czy tylko mnie sie tak podobal czy innym tez
Wyjątkowo ciężkostrawna sraka ten film. Idiotyczny, przegadany z żartami wymuszonymi jak mój klocek przed podróżą pociągiem na drugi koniec Polski. Wyłączyłem tą chałę po pół godzinie.
to tak jak jak z Łowcą Androidów, zasnąłem po 30 minutach
Ja się przychylam do oceny Bzyka.
Według mnie jeśli jest coś gorszego od tych wszystkich komedii romantycznych, to są to właśnie te niby komedie Adama Sandlera i Benna Stillera. Takie leśne komedie - samo drewno.
Te najnowsze filmy sensacyjne są jakoś strasznie denne. W "Setup" wrażenie robi obsada m.in. Bruce Willis i Ryan Phillippe. I to jedyne co można zaliczyć na plus.
Nie wiem, ale pewnie każdy widział już "Bugsy" (1991), a nawet jeśli to zawsze warto sobie przypomnieć. Bodaj jedna z najlepszych ról Warrena Beatty. Z resztą 10 nominacji do Oskara plus dwie zdobyte statuetki (kostiumy i scenografia) nie wzięły się z niczego.
Jeśli ktoś szuka niebanalnego serialu, to śmiało mogę polecić 14. odcinkowy "Berlin Alexanderplatz".
"Kultowy serial legendarnego niemieckiego twórcy Rainera Wernera Fassbindera.
Osadzona w mrocznych realiach międzywojennego Berlina poruszająca opowieść o losach Franza Biberkopfa, człowieka, który próbuje zacząć wszystko od nowa.
Franz właśnie wyszedł z więzienia z twardym postanowieniem poprawy. Wie, że jest na tym świecie kilka osób, na które może liczyć i ta świadomość dodaje mu otuchy. Niestety wkrótce okaże się, że po tej stronie więziennego muru nikt na niego nie czeka.
Franz jest bliski załamania. Wtedy spotyka Reinholda – tajemniczego, fascynującego człowieka, który oferuje mu pomoc. Wkrótce okaże się, że przyjaźń z Reinholdem to istny pakt z diabłem. " - opis dystrybutora
Jeśli ktoś szuka niebanalnego serialu, to śmiało mogę polecić 14. odcinkowy "Berlin Alexanderplatz".
"Kultowy serial legendarnego niemieckiego twórcy Rainera Wernera Fassbindera.
Osadzona w mrocznych realiach międzywojennego Berlina poruszająca opowieść o losach Franza Biberkopfa, człowieka, który próbuje zacząć wszystko od nowa.
Franz właśnie wyszedł z więzienia z twardym postanowieniem poprawy. Wie, że jest na tym świecie kilka osób, na które może liczyć i ta świadomość dodaje mu otuchy. Niestety wkrótce okaże się, że po tej stronie więziennego muru nikt na niego nie czeka.
Franz jest bliski załamania. Wtedy spotyka Reinholda – tajemniczego, fascynującego człowieka, który oferuje mu pomoc. Wkrótce okaże się, że przyjaźń z Reinholdem to istny pakt z diabłem. " - opis dystrybutora
Transylvania (2006) dla fanów europejskiego, trochę pokręconego kina - pozycja obowiązkowa. jak zwykle, bezbłędny Birol Unel dał popis aktorskiego kunsztu. przyciężkawe, ale bardzo smaczne dla złaknionych rumuńskich klimatów. 8/10
----- Drive (2011) Refn tym razem nie popisał się. na plus: czuć to napięcie w powietrzu konwencja dłużyzn motyw bezimiennego bohatera zajebista muzyka na minus: mogło być dużo więcej gadki, akcji i wyżynania. szkoda, daję tylko 7/10, bo był potencjał. --- visions of europe (2004) świetny pomysł artystów państw członkowskich eurokołchozu - każdy kraj członkowski ma 5 minut na swoją wizję. trudno oceniać jednoznacznie. nie obejrzałem jeszcze całości, bo jednym duszkiem tego nie idzie wypić. rewelacyjne: słowacja, dania, rumunia, holandia, IRLANDIA. Irlandczycy są poza zasięgiem, piękny ukłon w stronę S. Becketta. Gorąco polecam ten fragment. Jest genialny i warty 10/10
Oglądał ktoś serial Luther obejrzałem pierwszy odcinek, przyzwoity ale nie zachwycił mnie, rozkręca się trochę z czasem?
Idę jutro na Skóra, w której żyję nie przepadam za Almodovarem ale dam mu kolejną szansę, podzielę się później czy warto obejrzeć
A z totalnych porażek to obejrzałem ostatnio Your Highness, omijać szerokim łukiem, dawno takiego gniota nie doświadczyłem, sukcesem było dobrnięcie do końca, ani to śmieszne, ani ciekawe.
Fajny jest też film - Wpół do śmierci-ze Stevenem Seagalem i gwiazdą rapu Ja Rule em w rolach głównych,gdzie Seagal gra agenta FBI,chcącego zdobyć informacje o groźnym mafiosie,idzie razem z jego wspólnikiem do więzienia Alcatraz.Dobry film,jeśli ktoś takie lubi.A tam gdzie gra Seagal,tam jest film akcji i coś się zawsze dzieje.
Fajny jest też film - Wpół do śmierci-ze Stevenem Seagalem i gwiazdą rapu Ja Rule em w rolach głównych,gdzie Seagal gra agenta FBI,chcącego zdobyć informacje o groźnym mafiosie,idzie razem z jego wspólnikiem do więzienia Alcatraz.Dobry film,jeśli ktoś takie lubi.A tam gdzie gra Seagal,tam jest film akcji i coś się zawsze dzieje.
Nie chcę być złośliwy, ale ten film to kapa maksymalna, nawet dla ludzi którzy lubią takie klimaty Najlepszy moment:jak Ja Rule wysiada sa samochodu A Seagal, 2 metrowy Indianiec gra bodajże Ukraińca - to też dobre
Fajny jest też film - Wpół do śmierci-ze Stevenem Seagalem i gwiazdą rapu Ja Rule em w rolach głównych,gdzie Seagal gra agenta FBI,chcącego zdobyć informacje o groźnym mafiosie,idzie razem z jego wspólnikiem do więzienia Alcatraz.Dobry film,jeśli ktoś takie lubi.A tam gdzie gra Seagal,tam jest film akcji i coś się zawsze dzieje.
Nie chcę być złośliwy, ale ten film to kapa maksymalna, nawet dla ludzi którzy lubią takie klimaty Najlepszy moment:jak Ja Rule wysiada sa samochodu A Seagal, 2 metrowy Indianiec gra bodajże Ukraińca - to też dobre
Nie ma dobrych filmów z Seagalem.
Ten w/w był wczoraj w TV,a przedwczoraj uczta - "Zapach kobiety" Al P. mistrz
Dobrze, najpierw trochę faktów. Film z 2000 r. nakręcony przez Takeshiego Kitano (może ktoś kiedyś gdzieś ,,na satelicie'' oglądał Takeshi Castle, show z Japończykami usiłującymi przejść tor przeszkód - to również jego dzieło), z nim samym w roli głównej. Członkowi Yakuzy zaczyna palić się ziemia pod stopami w ojczyźnie. Dzięki przyjaciołom wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych do swego brata, który jest podrzędnym dilerem prochów. Nasz bohater zaczyna działać w doskonale znanej sobie branży, a tam Meksykańce, Włosi.... Cóż mnie tak urzekło w tym filmie, że śmiem go stawiać na tej samej półce co ,, Ojca Chrzestnego'' ... Jest dość oszczędny, ale przez to niesamowicie wyrazisty. Brutalny, niekiedy do przesady. Muzyka doskonale ilustruje wydarzenia na ekranie. To opowieść o honorze, przyjaźni, oddaniu. Nagły sukces i awans społeczny jest tu jak bańka mydlana. Wielokrotnie wracałem do tego filmu i za każdym razem odkrywałem coś nowego. Dla mnie to dzieło ponadczasowe.
W podobnych klimatach i tego samego reżysera można obejrzeć dość świeże ,,Outrage'', aczkolwiek śmiem twierdzić, że sporo mu brakuje do wyżej wspomnianego obrazu.
trailer wpadł mi w oko i postanowiłem obejrzeć, mimo że w trailerze zawarta była większość śmiesznych scen, i tak się uśmiałem porządnie serial z tych 'do oglądania z dziewczyną' zdecydowanie ale samemu tez mozna 8/10
Little Big Man (1970) - bardziej komedia niż dramat której akcja toczy się na dzikim zachodzie. Na prawdę trzyma poziom. Świetne monologi i gra aktorska (Dustin Hoffman + wódz indian). Nie przeszkadza nawet delikatne oderwanie od rzeczywistości. Polecam wszystkim. 9/10
Midnight Run (1988)- komedia z DeNiro i Grodinem (ten drugi imo lepszy). Główny motyw oklepany/przedawniony, ale dzięki bardzo dobrej grze aktorskiej ogląda się nieźle. 6/10
My Sister's Keeper (2009) - wydaje się, że mocny temat, bardzo dobry scenariusz (tylko zakończenie procesu mi się nie podobało), nota bene, na podstawie książki załatwiają sprawe, ale przecież bez odrobiny wyczucia i taki samograj można spieprzyć. Cassavetes nie spieprzył. Sposób montażu podobny trochę do The Social Network, dobra gra wszystkich w zasadzie aktorów. Dla osób mających ochotę prowokujący do myślenia wyciskacz łez. 7,5/10
My Own Private Idaho (1991) - jakoś zmęczyłem, chociaż homoprostytucja, brudni kloszardzi, ćpuny to nie jest otoczka przez którą łatwo było się przebić. Bardzo dobry Reeves i kilka niezłych tekstów, motyw podróży, szukanie swojęgo 'ja', dorastanie, rozczarowania. 'Prawdziwa' treść może i ciekawa szkoda, że przez patologiczne, zohydzające tło trudno się do niej dokopać.
ogladam wlasnie Trade z Alicja Bachleda-Curus - ja pierdole ,ale kicha
Niektore "aktorki" z Trudne sprawy graja chyba lepiej niz ta Bachleda . Zero napiecia jak dla mnie , z poczatku myslallem ,ze film moze bedzie podobny do Uprowadzonej (dla mnie jeden z lepszych filmow sensacyjnych , ktore ogladalem) ...Ten mlody Meksykaniec - jeden z glownych bohaterow - porwali mu siostre , ktora bardzo kochal a on sie tak przejmuje ,ze zamawia sobie podwojne danie w jakiejs podrzednej knajpie bo nie musi za to placic , albo cieszy ,ze moze poprowadzic samochod bo jego kumpel-glina chce sie zdrzemnac . Gosc sie zachowuje jakby porwali mu ulubiona rybke z akwarium a nie siostre
The Hitcher (1986) - nastolatek bierze autostopowicza i zaczynają się kłopoty. Nie jestem fanem tego typu dreszczowców, ale po prostu czuć tu klimat. Puste drogi południowych stanów i bardzo wiarygodny Rutger Hauer jako psychopata pojawiający się znikąd Do tego młodziutka Jennifer Leigh. 7/10
Kalifornia (1993) - kolejny film z podróżą w tle. Dobra obsada (na pochwałe zasługują zwłaszcza panie, Juliette Lewis ). Na początku tylko trochę trudno przyzwyczaić się do Brada Pitta jako chuderlawego zaciągającego prostaka. Dobry narrator, klimat też jest. Na pochwałę załuguje też mało poprawniacka puenta. Szkoda tylko, że reżyser po tak mocnym wejściu- co prawda powoli,ale jednak- zaczął się uweteczniać. 8/10 w swojej kategorii pewnie nawet wyżej.
John Q. (2002)- całkiem dobry. Można tylko odnieść wrażenie, że murzyńska ludnośc żyjąca na kredytach myśli, że wszystko jej się należy. Denzel wymiata jak zwykle. 7/10
Thelma i Luise (1991) - droga bez powrotu a tak niewinnie się zaczeło. Świetny scenariusz, zdjęcia, muzyka. Właściwie nie ma się do czego przyczepić. No może do przesadniej naiwności jednej z bohaterek. 8/10
Obejrzałem sobie pilot serialu Person of Interest i muszę przyznać, że serial ma potencjał, pomysł ujdzie, realizacja porządna, zobaczymy czy starczy pary na cały sezon. I jak to ostatnimi czasy popularne coraz poważniejsi aktorzy w TV się pokazują. James Caviezel, dla mnie pierwsza liga, dlatego też mam nadzieję, że serial wart uwagi się okaże;)
Przesłaniem jest, że warto się z pilotem zapoznać, szykuje się jedna z ciekawszych premier tego sezonu.
New Girl Obejrzałem i jak dla mnie totalne rozczarowanie, o ile Zoe Deschanel nie można odmówić uroku i urody, to kiedy usiłuje być "zabawna" czy też "szalona" w tym serialu to mi się rzygać chce także pierwszy odcinek skutecznie mnie zraził i wątpię czy skuszę na kolejne odcinki.
Obiecałem kilka słów o Skóra, w której żyję. Jak dla mnie totalne nieporozumienie, Almodovar na równi pochyłej w dół, nie rozumiem pochlebnych, niemal entuzjastycznych recenzji. Fabuła kiepska, emocje żadne, postaci płytkie i banalne, aktorzy raczej oskarów nie zgarną. Zdjęcia i montaż przyzwoite. Almodovar chyba zapomniał jak się robi filmy. Jak czytam recenzje o tym czego można się w tym filmie doszukać, jakimże to arcydziełem jest pełnym ą i ę, to dochodzę do wniosku że zblazowane środowiska krytyków sztuki, w tym wypadku filmu, będą się zachwycać nawet obsraną rolką papieru toaletowego na postumencie, o ile twórca będzie cool, trendy i jazzy. Na salonach chyba nie wypada źle się o tym filmie wypowiadać.
Ostrzegam film słaby, nudny, przewidywalny, ale chyba można zaszpanować przeżywając jaki to on cudny.
Tym miłym akcentem zakończmy przyjemną sobotę.
Jutro kolejna porcji seriali, to napiszę co warto a co nie
Ostrzegam film słaby, nudny, przewidywalny, ale chyba można zaszpanować przeżywając jaki to on cu...
no to nie ide
Almodovar to wg mnie bazujacy na tanich instynktach przereklamowany dewiant uważający, że mocny szokujący, balasnujący na krawędzi dobrego smaku scenariusz załatwi sprawę. Gdyby seks nie sprzedawał się tak dobrze ten człowiek nie miałby co do garnka włozyć. Może trochę przeszadzam, ale bardziej przereklamowanego reżysera dzisiaj nie ma. Obrzydliwości, odchyły, zboczenia- trudno szukać u niego czegos więcej.
Wracjąc. Byłem oczywiście sceptycznie nastawiony, ale widziałem kilka pozytywnych recenzji filmu nawet w periodykach w których bym się tego zupełnie nie spodziewał. Teraz słyszę coraz więcej głosów, że to kolejna kaszana. Poczekam na darmową wersje i przeczytam opowiadanie od któerego ponoc film jest lepszy
Jak czytam recenzje o tym czego można się w tym filmie doszukać, jakimże to arcydziełem jest pełnym ą i ę, to dochodzę do wniosku że zblazowane środowiska krytyków sztuki, w tym wypadku filmu, będą się zachwycać nawet obsraną rolką papieru toaletowego na postumencie, o ile twórca będzie cool, trendy i jazzy.
- irytuje mnie wyrabianie sobie opinii o czymś, na podstawie opinie innych
No chyba, że:
"Proszę pana, ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę.|