#1288802 - 10/06/2007 07:56
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
Smiech na sali. Jesli Golota ma walczyc nastepna walke o MS, to pewna porazka. Ten gosc juz ma zjedzona maksymalnie psychike. Mial kilo w porach i byl maksymalnie spiety, a ide o zaklad, ze tego Batesa wypunktowaloby 50% ochroniarzy z lepszych dyskotek. Golota bal sie niemilosiernie poczatku, byl chyba przekonany, ze Bates ruszy od razu na niego. Teraz walczac z Golota wystarczy od pcozatku go docisnac i jest po chlopie. Ma ten uraz od czasu Lewisa. Zal bylo patrzec na ta zenujaca walke.
|
Do góry
|
|
|
|
#1288831 - 10/06/2007 08:04
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: donic]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Rzeczywiście - ta walka nie dała żadnej odpowiedzi na pytanie czy Gołota jest gotów wrócić do poważnego boksu.
Jeśli chodzi o te pierwsze minuty - niestety jak zwykle Gołota był spięty, choć szybko się z tego otrząsnął (tak mniej więcej po minucie) i zaczął bombardowanie. Na pewno postęp jest w tym, że będąc już spiętym - wiedział co ma robić. Czyli klinczować, a nie stać jak kołek i czekać na ciosy (jak z Brewsterem).
Gołota mówił, że nie wie, czy dalej będzie walczył. Ale jestem pewien, że będzie.
Tylko że powinni mu dać teraz jakiegoś boksera, który wie co to boks - a nie taki worek treningowy. Może nie jakiegoś super, ale takiego solidnego średniaka, który potrafi poboksować i jest groźny.
Dopiero w takiej walce Gołota będzie mógł szukać odpowiedzi na postawione przez siebie pytanie. U tego Batesa mógł co najwyżej dostać odpowiedź na pytanie o cenę hamburgera w McDonaldzie, bo chyba stamtąd tą "bestię" ktoś przywiózł.
|
Do góry
|
|
|
|
#1289248 - 10/06/2007 18:30
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: existenz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1289697 - 10/06/2007 22:06
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: Cholo]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1289821 - 10/06/2007 22:45
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: Bzyku]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/06/2002
Postów: 4641
Skąd: Tarnów
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1618352 - 25/09/2007 07:34
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: Tetfol]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Andrzej Gołota będzie walczył o mistrzostwo świata!Andrzej Gołota będzie walczył o tymczasowy tytuł mistrza świata wagi ciężkiej wersji WBC. Jego przeciwnikiem 6 października w Madison Square Garden w Nowym Jorku będzie Samuel Peter, o pseudonimie "Nigeryjski koszmar senny".
Początkowo Peter (27 lat, 28 zwycięstwa, 1 porażka z Władimirem Kliczko na punkty, 22 nokauty) miał walczyć o tytuł z Rosjaninem Olegiem Maskajewem, który oficjalnie jest mistrzem świata wersji WBC. Tylko, że Maskajew nabawił się kontuzji i pojedynek z "Koszmarem Sennym" trzeba było odwołać. Tego samego dnia miał bić się również Gołota (39 lat, 39 zwycięstw, 32 nokauty, 6 porażek, 3 przez nokaut, 1 remis) z Irlandczykiem Kevinem McBridem.
Sytuację wykorzystał słynny promotor King i zaproponował Gołocie zastąpienie kontuzjowanego Maskajewa. - WBC zgodziła się na pojedynek - mówi przyjaciel Gołoty Ziggy Rozalski.Na ESPN też piszą, że najprawdopodobniej to Gołota będzie walczył z Peterem, a sprawa zatwierdzenia tej walki przez federację jest tylko formalnością. -- Ale jaja Niestety - to już będzie ostateczny koniec kariery Andrzeja Gołoty. Peter to dokładnie ten sam typ boksera co Lennox Lewis czy Lamon Brewster (słabszy od nich, ale na starego Gołotę w zupełności wystarczy) - czyli gość z kowadłem w łapie, który ruszy z furią od pierwszych sekund. Jeśli połączyć to z wielką niewiadomą jaką jest forma Gołoty oraz jego słynnym usztywnieniem w 1 rundzie... ... ciężkie KO jest bardzo prawdopodobne. P.S. Swoją drogą - jeśli rzeczywiście dojdzie do tej walki - będzie to kolejny pokaz potęgi Kinga. Przecież Gołota nie jest nawet notowany w rankingu WBC. Ewidentnym jest, że jego rola to być rzuconym na pożarcie Peterowi i przyciągnięcie tłumów na halę i przed tv (czego nie gwarantuje żaden inny zawodnik z rankingu, a już na pewno nie John Ruiz ) - ale to już była by mimo wszystko przesada.
|
Do góry
|
|
|
|
#1618358 - 25/09/2007 07:46
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: Bzyku]
|
MaSha Lover
Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
|
Peter jest o osiemnaście głów lepszy od Brewstera. To obecnie najlepszy ciężki na świecie i każde rozwiązanie niż jego wygrana przez brutalny knockout będzie ogromną niespodzianką. Szkoda Petera bo Maskajew, to ogóras i nie zasługuje na trzymanie paska A przed tv na pewno nie mniejszą widownię przyciągnałby Michael Moorer.
|
Do góry
|
|
|
|
#1618375 - 25/09/2007 08:00
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: PioKing]
|
member
Meldunek: 10/11/2006
Postów: 107
|
Taka walka za nic to kolejny prezent dla Jędrka i dowód na to ze w boksie w ktorym rzadza pieniadze liczy sie po pierwsze medialnosc. I dobrze. Peter mimo że bokserski jakiniowiec jest najgorszym z mozliwych przecinikow dla Goloty, ktory panicznie boi sie zawodnikow z mocnym ciosem. A knur ma bombe w łapie i szczene z olowiu. Walka bedzie trwała do pierwszego mocnego trafienia przez Petera. Potem zaczną sie szopki. Powtorka z Brewstera w ciężejszym wydaniu wielce prawdopodobna.
Gołota zaczal i skonczyl sie na Bowe (polecam obejrzenie walk - klasyka wagi ciezkiej), te walki mu ostro psyche pokiereszowały, nigdy po nich nic juz wielkiego nie pokazał, procz kompromitujacych porazek. Typ mial talent, ale psychike za słabą do bierek i przez to sie zmarnował.
|
Do góry
|
|
|
|
#1618646 - 25/09/2007 18:05
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: ice18]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Wobec kontuzji uniemożliwiającej aktualnemu mistrzowi WBC Olegowi Maskaevowi (34-5, 26 KO) stoczenie pojedynku w obronie pasa (wg jego prawnika) w przeciągu najbliższych 3-4 miesięcy federacja WBC przegłosowała decyzję o mianowaniu Samuela Petera (28-1, 22 KO), który wcześniej wygrał dwie walki eliminacyjne i 6 października miał zmierzyć się z Maskaevem, tymczasowym mistrzem świata wagi ciężkiej. Witryna boxingscene.com, powołując się na dobrze poinformowane źródła, podaje, że telewizja Showtime odrzuciła koncepcję walki Peter – Gołota o tytuł Interim. Podobno na chwilę obecną najbardziej prawdopodobnym rywalem dla Petera na galę w MSG (jeśli w ogóle do niej dojdzie) jest Jameel McCline (38-7-3, 23 KO). źródło:fightnews.com,boxingscene.com -- Czyli jednak Gołota będzie walczył z McBridem Ale szumu narobili...
|
Do góry
|
|
|
|
#1620545 - 26/09/2007 06:04
Re: ANDRZEJ GOŁOTA!
[Re: Bzyku]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Don King uratował galę w Madison Square Garden
Andrzej kontra Kevin
Dosłownie rzutem na taśme, 74-letni Don King uratował galę w Madison Square Garden. Kiedy kontuzję odniósł mistrza świata WBC, rywal Samuela Petera Oleg Maskajew, a następnie WBC oraz Showtime nie zgodziły się na zamianę Maskajewa na Gołotę, wydawało się, że gala się nie odbędzie. Interwencja Kinga, który zamiast promować swój weekendowy wieczór pięściarski w Sacramento spędził dwa dni w Nowym Jorku, spowodowała, że Madison Square Garden zapełni się 6 października fanami boksu. Jedyna zmiana to fakt, że Maskajewa zastąpi Jameel McCline, a polski pięściarz wagi ciężkiej będzie walczył z tym rywalem ,na którego przygotował się od sześciu tygodni – z Kevinem McBride.
Wszystko było w rękach WBC
Problemy z walką Gołota – Peter rozpoczęły się, kiedy bardzo krytyczny artykuł na temat tego pomysłu opublikował na ESPN wpływowy Dan Rafael. To wystarczyło, by najpierw szefowie Showtime (którzy w pierwszej wersji bardzo chcieli Gołotę) stali się nagle nerwowi, nie zgadzając się na złożenie podpisu pod kontraktem z MSG. Pod ogniem krytyki tych, którzy zwracali uwagę na fakt, że dając walkę Gołocie, WBC łamie swój własny statut, wycofał się także z pomysłu sankcjonowania pojedynku o tymczasowy tytuł mistrza świata także prezydent tej organizacji Jose Sulaiman. Showtime, po rozmowach z Madison Square Garden doszło do wnisoku, że będzie pokazywać tylko galę, gdzie jest walka mistrzowska, więc Peterowi – bez planowanej wcześniej walki o ten pas – przyznano tytuł tymczasowego mistrza WBC.
Słowo komentarza – argumentacja zawarta w decyzji WBC jest tak chytrze sformułowana, że można ją interpretować na przynajmniej trzy sposoby. Jedno wynikał o z niej jasno – jako tymczasowy champion, Peter mógł walczyć TYLKO z pięściarzami zajmującymi odpowiednio wysokie miejsca w rankingu WBC, co automatycznie wyeliminowało z potencjalnej walki z Peterem polskiego pięściarza.
Do akcji wkracza King
Kiedy King zorientował się, że kandydatura Gołoty nie jest do przełknięcia, natychmiast podsunął zastanawiającym się co robić stronom McCline’a z niepodważalną argumentacją – McCline miał walczyć z Witalijem Kliczką, której to walki chcieli zarówno bossowie Showtime, jak MSG, więc nie macie chyba problemu, by walczył z Peterem? Po kilku godzinach negocjacji i kilku zmienionych cyfrach (na mniejsze) w oryginalnym kontrakcie, panowie doszli do porozumienia. Patrząc obiektywnie, z polskiego i czysto sportowego punktu widzenia, to chyba najlepsze rozwiązanie także dla Andrzeja Gołoty. Zmiana rywala w ostatnich siedmiu dniach obozu treningowego, walka po 25 miesięcznej przerwie i jednym lekkim przetarciu (Jeremy Bates w Katowicach) z bokserem uważanym przez wielu za najlepszego „ciężkiego” ma świecie, to było rzeczywiście pójście na całość. Dla kariery Andrzeja Gołoty walka z Kevinem McBride, wydaje się znacznie lepszym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że King, próbując dać Andrzejowi walkę o tytuł jedno udowodnił na pewno, - że jeśli Gołota tylko wygra z McBride, na pewno doczeka się swojej szansy.
Przemek Garczarczyk
|
Do góry
|
|
|
|
|
|