Beckham ma chyba takowy. xD

Henry Rollins ma fajne:

Nie. Zbieram siły na obecne wakacje. Może wreszcie...

[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a0ace28aa146b88.html[/img]



To oczywiście American History z Edwardem Nortonem. Dziary bardzo ciekawe, może z wyjątkiem swastyki.

Co do kodu kreskowego to nie taka głupia sprawa. Hitman się kłania. Dopiero co do kin wchodzi, chętni mogą oblukać jak taka dziara wygląda na żywo

ja chcialem sobie zrobic z imieniem mojej bylej narzeczonej, w jakims tam jezyku ( chyba w hebrajskim tak jak maja Doda z Majdanem ) ale stwierdzilem, ze jestem glupi

Radzę uważać ze wzorami znalezionymi w necie. Ja kilka lat temu, poszedłem już do kilesia na kłucie i miałem taką historie: koleś sprzęt już ma przygotowany, ja usiadłem na krześle, ramię do obróbki wystawiłem, dałem typowi wudrukowanego tribala żeby wiedział co mi wydziarać, spojrzał.... i z uśmiechem walnął, ze nie ma sprawy bo już takie 4 w tym roku zrobił....
Do dzisiaj jestem czysty..

Świetne wzory, do tego kolorowe.

Świetne tatuaże

Ja mysle nad tatuażem, ale miedzy łopatkami niewidoczny za bardzo a cieszy apropo motywu to jakis napis tylko nie wiem jaki chce jakies chinskie slowo
P.S Wy nie wymyslajcie!
tu link jakby ktos chcial skorzystac
http://www.miki.hg.pl/galeria_tattoo_tatoo/main.php?g2_view=slideshow.Slideshow&g2_itemId=172

W linku akurat jest po japońsku.

A co do pleców, jak byłem w liceum bardzo chciałem mieć wielkie skrzydła na plecach. Ale nie potrafiłem sprecyzować ich kształtu. Gdy dowiedziałem się ile to by kosztowało, zrezygnowałem.

Master - zajebiste tatuaże