Mam prośbę do znawców 2 bundesligi, jak obstawiacie jutrzejszy ostatni mecz pomiędzy Koeln-Kaiserslautern. Bo ja chciałbym zagrać handicap na Koeln, tylko nie wiem czy to jest dobry typ. Na 8 ostatnich pojedynków pomiędzy sobą żadnego nie wygrało Koeln może czas na przełamanie. Czy lepiej może zagrać na LB>2,5. Proszę o pomoc lub doradztwo. Z góry dziękuję.

Mody ciąć

Wydaje sie ze fc koeln wydaje sie byc murowanym kandydatem do zwyciestwa. Szcegolnie powinny ich zmotywowac wczorajsze wyniki konkurentow. Ale jak patrze na histrie gry pomiedzy tymi druzynami to fc kolen nie wygralo meczu od 1993 roku. Jakas masakra, bo bylo tych meczy 17. tak wiec jakies fatum wisi nad koeln. Kursy na over znow niskie. Myslalem nad 1, ale chyba jednak sie wstrzymam albo zagram overa.

1.FC Koln - 1.FC Kaiserslautern Kaiserslautern DNB @4.25 2/10 betsson + away score @1.66 4/10 betsson

Zakończenie rundy jesiennej sezonu 2007/08 w Niemczech odbędzie się na RheinenergieStadion, gdzie zmierzą się drużyny z Koln i Kaiserslautern. Goście zawiedli na całej linii - 16 miejsce i zaledwie 15 punktów to kompromitacja zawodników jak i trenera Rekdala, który przed sezonem zapowiadał walkę o awans do Bundesligi. Prawdopodobnie w czasie przerwy w rozgrywkach zostanie zwolniony - chyba, że wyjdą jeszcze z grupy spadkowej (ale o tym za chwilę ;)). Koln natomiast radzi sobie średnio - drużyna z potencjałem zajmuje przed meczem 6 miejsce, ale w przypadku wygranej awansuje na 3 pozycję mając tylko 6 punktów straty do prowadzącej Borussi.
W drużynie gospodarzy zabraknie dzisiaj Alpaya, ale w ekipie Kaiserslautern zdecydowanie więcej absencji, w tym brak podstawowego bramkarza Fromlowitza i obrońcy Diarry. Czemu stawiam na osłabionych gości, którzy potrafią przegrać u siebie z Jeną 2-3 prowadząc do przerwy 2-0? Absolutnie nie dlatego, że od 14 lat (18 meczy!) nie przegrało z Koziołkami.
Większa presja spoczywa na niegdysiejszych mistrzach Niemiec, bo spadek do 3 ligi może spowodować problemy w utrzymaniu klubu. Czy trener Rekdal potrafi zmotywować swoich podopiecznych na ten ostatni mecz? Z pewnością. Dziwi mnie tak wysoki kurs na strzeleni bramki przez gości - 1,66 to za dużo, a zawodnicy są przecież w dobrej formie strzeleckiej - w ostatnich 2 meczach zaaplikowali rywalom 6 bramek (w tym 4 w meczu z St.Pauli). Koln w przypadku wygranej faktycznie awansuje na pożądane 3 miejsce, ale zdecydowanie ważniejszy cel mają goście, by wyjść ze strefy spadkowej i zakończyć rundę z 2 punktami przewagi nad Aue. Typ jest ryzykowny, ale zwycięstwo Koln po tak marnym kursie nie wchodzi w rachubę - zresztą nie wydaje mi się, by takowe nastąpiło - remis to max na co stać ekipę Dauma...

O 20,15 wszyscy na DSF, Bwin video i sopcast Viel Gluck Kaisers

no to będzie jak pisano wczoraj na forum rozwodząc się na d formą osasuny przed realem, pewna 1...

Albo Sport Klub

ja osobiście wykorzystałbym te wahania kursów i zagrał na gospodarzy. mówię w trybie przypuszczającym bo jeszcze poczekam na oficjalne składy i live gdy kurs wzrośnie.
ze stawką nie ma co szaleć, przecież 2niemiecka to jedna z najbardziej zdradliwych lig świata, a historia pojedynków tej pary szokuje. pamiętam jak całkiem niedawno było 2:0 gospodarze grają 11 na 10, potem 11 na 9 i remisują 2:2 w meczu gdzie wydawałoby się miał być pogrom. wizulanie wyglądało to jakby grali co najmniej po równo.

moim zdaniem trochę sie zvonimir zagalopowałeś przy ocenie szans w tym meczu. nie mówię że koziołki łatwo wygrają ale pisanie że ''remis to max na co stać ekipę Dauma'' to zdecydowana nadinterpretacja. nie zapominajmy że to jednak gospodarze są faworytami a porównując dorobek obu drużyn w domu i na wyjeździe jakoś nie wydaje mi się by piłkarzom z Kolonii miały się trząść nogi. chyba że będzie na nich ciążyła niechlubna seria bez zwycięstwa ale szczerze mówiąc dla mnie nigdy takie historyczne dane nie mają większego znaczenia.

ja o ekipie Lautern pisałem przy okazji meczu z Mainz /już nie pamiętam czy na tym forum też/ ale ogólnie zwycięstwo w Hamburgu Czerwonych Diabłów postrzegałbym jako ''wypadek przy pracy''. ten klub jest rozbity, nie wiadomo co dalej z niedoświadczonym i słabym moim zdaniem trenerem, ciągłe zawirowania w zarządzie i niejasna sytuacja, widać spore kości niezgody nawet między zawodnikami a dziś o obliczu zespołu decydują bardzo młodzi piłkarze /to chyba statstycznie najmłodszy team w lidze/.

Koziołki - fakt nie grają nic rewelacyjnego bo aspiracje mają znacznie większe, ale to wciąż lepiej poukładany zespół, który u siebie potrafi się spinać właśnie na takie mecze gdzie na stadion przyjdzie pełno kibiców a transmisja z meczu będzie docierała do szerokiej rzeszy kibiców.

o brakach w drużynie gości ciężko i tak coś napisać bo tam nie istnieje coś takiego jak szkielet zespołu. większość graczy jest młoda i niedoświadczona, a często zamiast skupić się na grze to wczuwają się w jakieś słowne potyczki poprzez media.

przeglądając różne fora widzę, że dziś sporo osób upatruje szansy dla gości, ale jeśli głównym powodem ma być h2h to radzę odpuścić, dla mnie to wciąż Koziołki są faworytem bo mają bardziej doświadczonych zawodników.

co do ciążącej presji na obu zespołach to nie widzę powodów by kogoś z tej dwójki bardziej faworyzować bo każdy gra o swoje, wie o co gra i tutaj presja wyniku jest identyczna bo punktów potrzebują oba zespoły. ale do końca sezonu i tak jeszcze daleko więc wiele się może jeszcze wydarzyć. nie rozumiem natomiast stwierdzenia, że '' ...zdecydowanie ważniejszy cel mają goście...'' bo jak to mówią ''nie mierz innych swoją miarą'', więc nie rozumiem dlaczego utrzymanie w lidze miałoby być ważniejsze od promocji o klase wyżej. poziom motywacji podobny a że oba zespoly grają na przeciwnych frontach to inna sprawa. Koln mialo walczyć o awans i /mimo że radzą sobie troche nieporadnie bo oczekiwano lepszych wyników/ wciąż w tej batalii pozostaje natomiat Lautern i awans? czy nie napisałes tego czasem aby analiza ładniej wyglądała? może się myle - bynajmniej ja nie pamiętam by przed sezonem Kaisery byly wymieniane wśród czołowych klubów mających szanse na awans.

powodzenia dla grających ten mecz - ciężki do typowania.
ja przewiduję zwycięstwo gospodarzy ale na razie chcę obejrzeć wyjściowe jedenastki a potem przyjrzeć się wydarzeniom an murawie i ewentualnie coś zainwestować

Ja tam mysle podobnie jak zvonimir. Pewnie ze jak sie mecz ulozy to moze byc i 5:0 ale jednak spadek do ligi regionalnej to juz katastrofa by byla i na pewno ostatni mecz tej rundy jest wazny. Zas fc koeln jakos nie pasuje mi do awansu. Jest to jednak niezbyt silna druzyna i mysle ze oni nie awansuja. Nie mowie ze dzis nie wygraja ale chyba jednak zamiast 1 za 1,6 zagrac ze kaiserslautern strzeli za 1,5 albo jak kto ma wyzej. A h2h ma dla mnie tez znaczenie, te jest az dziwne. Zbaczymy czy nastapi jego przelamanie jakby nie patrzyc co najmniej 14 letnie.

Pozdro

od niepamiętnych czasów nie było takiej dyskusji w poniedziałkowy wieczór

mura co do ewentualnego awansu FCK nie pisałem dla ozdoby faktycznie były takie plany, ale życie i forma piłkarzy szybko je zrewidowała...

w ogóle śmieszą mnie te zapowiedzi prezesów przed sezonami, do tej pory mam w głowie konferencję prasową prezesa Kassel Huskies (DEL), kiedy to szumnie mówił o półfinałach, a może nawet finale ligi, a skonczyło się.... spadkiem z ligi

hehe ale przecież od tego meczu nie zależy czy Diabły polecą czy nie... a jakby im tak bardzo zależało by tę krótką, mimo wszystko, przerwę zimową przespać spokojnie to nie kompromitowaliby się tydzień temu z Jeną u siebie.
pewnie że mecz jest ważny, ale dla obu zespołów

''Zas fc koeln jakos nie pasuje mi do awansu. Jest to jednak niezbyt silna druzyna i mysle ze oni nie awansuja'' punkt widzenia zależy od siedzenia a o tym czy są na tyle silni by zmieścić się w pierwszej trójce przekonamy się za kilka miesięcy.

''chyba jednak zamiast 1 za 1,6 zagrac ze kaiserslautern strzeli za 1,5 albo jak kto ma wyzej''
- no nie wiem, skoro myślę że Koln wygra to albo gram Koln że wygra albo nie gram w ogóle a nie stawiam na gości bo kurs dobry

jak będzie zobaczymy, ja już mam awersję do zaścianka bundesligi więc stawka niziutka

składy z kikcera /przewidywane/:

Mondragon - Ümit Özat, McKenna, Mohamad, Ehret - Vucicevic, Antar, A. Mitreski, Broich - Helmes, Novakovic

Sippel - S. Müller, Beda, Schönheim, Bellinghausen - Reinert, Demai, Bernier, Simpson - Opara, Jendrisek

hmmm ja tu widzę u gospodarzy groźny ofens - Novakovic atualny lider strzelców /aż 14 goli/, Helmes też niczego sobie: 6 bramek. mi się jeszcze w monachijskich lwach bardzo Vucicevic podobał i przyznam ze w tym sezonie nie widziałem go z kozłem na piersi ale wg niemieckich ocen spisuje się bardzo dobrze.

dom, bramkarz, obrona i poczynania ofensywne, doświadczenie, przeczucie - wszystko za Koln jestem z Koziołkami.

zobaczymy jak zagrają

52 minuty do arcyciekawego meczu

Jak dla mnie wynik tego meczu to loteria, jak już miał bym coś grac to zagrałbym handi na Diabły +0,75 po 2.05 w Pinnacle.
Procentowo oceniam 40%-30%-30%
Mura jaki jest sens grania na Koeln po kursie 1,60?Jak dla mnie żaden.

taki sens że jak koln wygra to ja razem z nimi, proste nie?


nie chcesz to nie graj, każdy gra swoje ale następnym razem może bardziej urozmaicisz swoją wypowiedź bo posty w stylu:

-wynik meczu to loteria
-ile procentowo szans daje przez własne widzi-mi-się

za wiele nie wnoszą i nie dość że stają się nudne, nieczytelne to w dodatku może to napisać każdy. napisze więcej, pisze tak przważnie ktoś kto nie ma nic więcej do powiedzenia

sajonara seniorita

zgadzam sie z premium..nie ma sensu tego grac. ja juz wszedzie widze spisek bukow..chyba za duzo gram ostatnio...a wiec duzo ludzi gra na koln a dzis to jeden z niewielu meczy w ofercie i chyba najpopularniejszy..w kazdym razie buki duzo umocza jak wygra koln...a wiec ja gralbym x2 moze czysta 2...bedzie tak samo jak w meczu piatkowym rody ze sparta

premium wyjaśnię Ci to tak obrazowo

Milan - Wisła 1,6 - 4,8 - 9

zagrałbyś na wisłę po kursie 9 bo kurs fajniutki? Czy na Milan z "marnym" kursem 1,6 ale z większym prawdopodobieństwem ?

dla mury Koln jest takim milanem i to jest jego suwerenna decyzja


ale i tak Diabełki

pozwole sobie wtracic swoje 3 grosze.

niepatrzac na miejsca w tabeli mecz na szczycie jesli chodzi o nazwy klubow znane w calym srodowisku pilkarski, a wiadomo jak sie gra w takich pojedynkach.dla mnie typowy mecz na remis ze wskazaniem rowniez na wynik overowy.nie ma co patrzec jakie sa kontuzje bo tak naprawde czasami rezerwowi graja znacznie lepiej bo jest chec pokazania sie.jedni i drudzy graja o inne cele jedni chec awansu drudzy utrzymania sie .nie wiem ile jest w tym prawdy ale trener Daun w jednym z wywiadów powiedzial ze ten mecz to poprostu kolejne spotkanie i kazdy wynik jest mozliwy tak wiec czuje ze jego zawodnicy moga myslec juz o swietach

typ X
Typ over 2.5
Dokladny wynik 2:2

dla mnie ten klub kompromituje się od kilku lat, ci którzy znają niemiecki i pamiętają program doppelpass parę lat temu (on leci w niedzielę o 11.00na dsf) i jak tak tam gość z zarządu się mieszał nie umiejąc wydusić słowa na żaden temat a potem ta polityka transferowa, kosa na ławie i szumne zapowiedzi, po prostu w Niemczech to oni są nazywani kabareciarzami....

no Doppelpass to było coś jest to jeszcze?

ok, doczytałem i wiem, że jest

Koniec końców Koln wygrało 2-1 po golu w samiutkiej końcówce Mówi się trudno chociaż i tak jestem na plusie

Tak jeszcze na marginesie: szybko doczytałes, brawo jakies 11 sekund ci to zajęło.

gratki sukcesów

doczytałem w jego poście

posluchaj liczy się też prawdopodobieństwo a wystawiony kurs czy jesli sądził byś że jakas drużyna wygra na 60% to zagrałbyś na nią po kursie 1.20? Wiadomo że nie
Ale już po sprawie gratuluje tym co zagrali na koeln nawet po kursie 1,60, cho do remisu niewiele brakowało

Nie grałem tego meczu, ale specjalnie pozostawiłem te dwa fragmenty tekstu

AD1. Ja w ogóle nie rozumiem, co mają wahania kursów a gra.
Wahania są efektem niezdecydowania tłumu, ale nic poza tym

AD2. Co do danych historycznych, to akurat grubo się mylisz.
Warto je uwzględniać, bo dzięki temu mozna zarobic niezłą kasę.
Jakieś serie są nieprzypadkowe, często jest tak, że jakaś drużyna komuś nie leży. Moze to wynikać z taktyki, stylu gry, a przykłady mozna mnożyć.
Nie oznacza to, że należy takie staty brać bezkrytycznie, ale jeśli na to nałoży się kilka innych czynników, to już inna sprawa.

Dziś ta seria została przełamana, ale nie musiała, bo bramka na 2:1 - spalony

fakt faktem to 2-1 to najmniejszy wymiar kary i co do tego nie ma żadnych wątpliwości, choć i Kaiser miało swoje dobre sytuacje...

no właśnie ten spalony ):

jest już może gdzieś na youtube bramka Kaiser?

Szkoda bo dalem X2 i niestety wtopa. Ale coz przyjda kolejne mecze to sie odbijemy... Jednak w koncu pomiedzy tymi druzynami koeln wygralo. Ale to glownie wynik tego co sie dzieje w kaiserslautern.

Aha i podtrzymuje moje zdanie ze koeln nie zobaczymy w bundeslidze w nastepnym sezonie. A jesli zobaczymy to bedzie druzyna do zbierania batow. Taka prawda...

był ewidentny ale jakby uznal koziołkom bramke na 1-0 (ok10min a padła prawidlowo) to mogliby ich pojechac z hc , tak mi sie wydaje .
sedziowanie w 2 niemieckiej to totalna amatorka ;-)
ale ja nie o tym .
mecz widzialem na sportklubie , komentator wspominal ze diabły grali bez 5 podstawowych zawodnikow , moze ktos to potwierdzic badz zaprzeczyc ? pytanie moze bez sensu bo i tak przerwa , moze zmiany beda , ale chcialbym wiedziec ;-)

szkoda że nie dotrwali do końca miałem na koeln handi +0.5,+1 po 2.10, dobrze ze chociaż pół stawki mi zwrócą

halo alo rene

a więc po kolei:

- ja zawsze zwracam uwagę na wahania kursów, bo jednak o czymś świadczą - niekoniecznie tylko o różnicy w ocenie szans spotkania pomiędzy typerami a oddsmakerami. tu - przewidywałem HW i dlatego mnie to cieszyło że kursy na Koln urosły troszkę i można było zagrać po ciut lepszym kursie

- ''Wahania są efektem niezdecydowania tłumu, ale nic poza tym'' z pierwszą częscią zdania się zgadzam, z drugą już niekoniecznie bo chyba nie dysponujesz taką wiedzą by zakładać to jako pewnik że nic innego poza nastrojem tłumu nie wpływa na współczynniki. czasami ktoś się dowie czegoś szybciej niż reszta i potem lawinowo ludzie zmieniają swój punkt widzenia.
ale generalnie widziałem że w rekinie giełdowym też się udzielasz więc o psychologii tłumu pisać tu nie musimy, pewnie też już niejedną taką książke przeczytałeś

dalej:

- ''Co do danych historycznych, to akurat grubo się mylisz''
czy się grubo myle? hm a są jakieś statystyki co kto i ile przerywał komuś jakieś serie? wyraziłem swoje zdanie - dla mnie to daleki garnitur przy analizie spotkania. taki mam styl i tego się trzymam, a każdy typer kieruje się swoimi przesłankami.
dla mnie ważniejsza jest obecna forma, dyspozycja, sytuacja w klubie, tabeli itp. etc. często drużyna zmienia trenera, wszystkich pilkarzy, styl i wynik sprzed 8 lat ma się nijak do szans na dziś - ja tak to widzę.

i już o tym pisałem, akurat chyba na innym forum, że Lautern to już nie ta drużyna co ze Sforzą, Baslerem czy Marschallem. tak się sklada że jakieś tam pojęcie o lidze niemieckiej mam i na dziś siły wyglądają jak wyglądają. Koziołki były faworytem i wygrały.
czy szczęśliwie? no nie wiem. jak już ktoś wspomniał spalonego można potraktować jako prezent za pomyłkę z 1połowy.

zresztą to są tylko dywagacje, bo gdy znany jest wynik to można sobie to dorabiać powody czemu tak a nie inaczej.
cała demagogia którą wygłaszamy przed meczami jest nieistotna po zakończeniu gry. liczy się wynik. raz pod wozem, raz na wozie. często drobnostki decydują o rezultacie. mimo wszystko bukmacherka to zgadywanie, bo to tylko sport. no nic, mi się dziś udało, do zobaczenia przy następnych analizach.

aha jeszcze do kolegi ''lukulus'' widzę że już dzielisz skórę na niedźwiedziu. niezły nostradamus z Ciebie jeśli jesteś już teraz pewny że nawet jak Koln awansuje to będzie zbierało baty. pewnie już wiesz co zarząd zrobi / a raczej że niczego nie zrobi/ gdy uda im się wywalczyć awans. Koln to klub z tradycjami i choćby z tego powodu nie lekceważyłbym tego ponad milionowego miasta /czwarte co do wielkości w Niemczech/ - ale to oczywiście temat rzeka i możemy o tym rozprawiać gdy uda im się awansować -łatwo nie będzie bo chętnych na tego potrójnego torta jest więcej

Pewnie ze zarzad moze poczynic wzmocnienia ale skoro chca awansowac to czemu wczesniej tych wzmocnien nie bylo. No chyba ze zima przyjda jacys ciekawi gracze. Ale koeln od dawna jest druzyna ktora po roku czy dwoch znow spada. Miasto moze i duze ale wielkiej druzyny raczej nie zbuduja. Wzmocnienia sie przydadza bo o awans bedzie ciezko..Oj ciezko z takim skladem. Glownymi postaciami kreuja sie pilkarze o balkanskich korzeniach. A gole strzelaja kanadyjczyk i tego farfocla w 83 min. jakis mohamad czy jakos tak. No mysle ze to jednak slabosc tak sie meczyc z 17, 19 latkami.

POzdrawiam i zycze sukcesow:)

Teraz to czekamy do 1 lutego

mura

Generalnie i zawsze jest tak, że wynik determinuje wszystko.
Może pisać co się chce, a i tak liczy się finał, czyli inaczej siadło albo nie

Ja na wahania kursów nie patrzę
Wcześniej pisalem dlaczego, choc w mozliwie krotki i prosty sposób. Wahania to niezdecydowanie. Gdyby przełozyć to na jezyk giełdowy - walka byczków z miśkami
Oczywiście, że napływajace informacje mają wpływ na ksztaltowanie, jedni mają je wcześniej, inni później, jeszcze inni wcale. Pytanie, które z tych informacji są istotne - jest ważne. To, niestety, też okazuje się po meczu, bo nawet absencja czołowego zawodnika nie oznacza, że dana drużyna przegra / nie wygra. Przykłady mozna mnożyć...

He, he - o giełdzie piszę spordycznie, bo trochę się na tym znam. Ale już się w to nie bawię. Wolę zakłady - to takie szybkie "opcje". Nie trzeba czekać miesiącami na marny procent, nie trzeba inwestować ( i narażać na straty ) wielkich kwot.
No i wolę ogladać mecze niż śledzić wyniki jakiś bzdetnych spółek itp. informacje, których użyteczność jest niewiadoma i wychodzi też... po czasie

Co do danych historycznych. Ja je zawsze uwzględniam i powiem Tobie, że warto

Z drugiej zaś strony każdy ma swoje preferencje, reguły, itp.
Jeśli na te dane historyczne nakładają się inne rzeczy, to jest juz całkiem fajnie

Dziś akurat 2 Bundesligi nie grałem, bo nie czułem bluesa. Było kilka rzeczy za jedynką, ale też i kilka, by grać odwrotnie. Jasnego sygnału nie dostałem i odpuściłem