Mój stary miał kiedyś bzika na punkcie kanarków
(miał ich dziesiątki), wystawiał je na konkursy, rozmnażał czy też parzył(nie wiem jak się mówi), dawał odżywki żeby ich kolor był bardziej intensywny itd. Najgorsze przed Tobą Gremlin, nie wiem czy zdążyłeś zauważyć ale kanarki zaczynają śpiewać od świtu( ale się będziesz wkurzał
). Jeżeli masz pojedyńczego kanarka, to po jakimś okresie będzie śpiewał rzadziej albo mniej, po prostu zdziadzieje. Kanarki czasem zaczynają śpiewać jak usłyszą jakiś dźwięk i będą podśpiewywać np.gwizdek w czajniku lub po prostu gwizdanie(spróbuj
)