Opcje tematu
#1401118 - 16/07/2007 06:02 MLS
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
Zdarzenie: Houston vs Toronto
Typ: Houston
Data i godzina: 16/07/2007 2:30
Buk: betfair
Kurs: 1.6
Stawka: 5/10

Houston:
Dynamo:

Arbitro: Abbey Okulaja
Estadio: ROBERTSON STADIUM

Bez specjalnej myśli przewodniej. Houston w gazie (4-0 z Chicago, 1-0 z Washington, 4-0 z NY, 0-0 z Dallas i 1-0 z Kansas). Z powodu kontuzji wyoutowani są: Ryan Cochrane, Brad Davis, Eric Ebert. Z Toronto Tyler Hemming i Greg Sutton. H2H na korzyść dzisiejszych gości (jeden mecz zagrali, wygralo Tor 1-0). Ale jak mówie, patrze na forme i wydaje mi sie, ze powinno byc gładko. Chociaz... ;-)

--
pzdr.bcn1899 *som i serem*

Do góry
Bonus: Unibet
#1401388 - 16/07/2007 11:41 Re: MLS [Re: bcn1899]
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
...Chociaz jak sie nie umie trafic do klatki, grajac przez 45 w przewadze gracza...

Houston - Toronto 0-0

--
pzdr.bcn1899 *som i serem*

Do góry
#1477416 - 10/08/2007 06:31 Re: MLS [Re: bcn1899]
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
Zdarzenie: DC United - Los Angeles
Typ: DC United
Data i godzina: 10/08/07 1:00
Buk: betfair
Kurs: 2.08
Stawka: 2/10

DC United:
LA Galaxy:

Arbitro:
Estadio:

Bez specjalnej myśli przewodniej. Pełne preview jest tutaj: mlsnet.com Prawde mowiac, wbrew zasadom tu obowiazujacym nie chce mi sie nic pisac. A typ wrzucam na odwal sie, a "nóż widelec" kogoś sprowokuję i się objawi jakiś spec od mls czy latynoskiej ;-) Anyway, typ ma szanse wejść, a za taki kurs ja sprobuje, bo LA Galaxy jest zalosne na wyjazdach, a DC jakos daje rade u siebie. Staty chocby tu: betexplorer

bla, bla, bla... ;-)

--
pzdr.bcn1899 *som i serem*

Do góry
#1478364 - 10/08/2007 10:00 Re: MLS [Re: bcn1899]
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
ale w morde sprowokowalem tlumy ;-)

a DC zaliczylo 1:0 po trafieniu Emilio. I gitara.

--
pzdr.bcn1899 *Vamo', vamo'... COLO-COLOOOO... vamo', vamo'... a ganaaaaaaaaaaaar !!!*

Do góry
#1605057 - 20/09/2007 08:08 Re: MLS [Re: bcn1899]
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
Zdarzenie: Real Salt Lake - Los Angeles
Typ: 1 (0)
Data i godzina: 20-09-2007 03:00
Buk: betfair
Kurs: 1.64
Stawka: 6/10

Dwie najgorsze ekipy MLS. Choc RSL ciutkę lepsze, zarówno patrząc na formę, jak i na ostatni mecz bezpośredni. W h2h mniej więcej równo. Mimo wszystko dla mnie LA to dno, na którym się w tym sezonie niezgorzej zarabia. Kiedyś się przełamią, ale mam nadzieję, że jeszcze nie dziś... bla-bla-bla... sklady i inne...

--
pzdr.bcn1899 *som i serem*

Do góry
#1607824 - 21/09/2007 05:07 Re: MLS [Re: bcn1899]
(J) Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/02/2006
Postów: 2871
FC DALLAS v CHICAGO FIRE

Typ: 1
Data zdarzenia: 02:00 21.09.2007 r.
Buk: Unibet
Kurs: 1.95
Stawka: 4/10


Dallas u siebie znakomite: 7-1-3 to wyśmienity wynik jak na ligowego średniaka. Do zakwalifikowania się do play-offów brakuje kilku punktów i myślę że kolejne 3 Dallas dopisze po najbliższym meczu. Chicago też walczy o plaje. Ale nie oszukujmy się ;\) Z pustego to nawet...coś coś tam \:D
Składy:
http://web.mlsnet.com/news/mls_news.jsp?ymd=20070919&content_id=117978&vkey=news_mls&fext=.jsp

Pozdrawiam

Do góry
#2255941 - 13/04/2008 22:19 Re: MLS [Re: (J)]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
L.A. Galaxy - Toronto FC

L.A. Galaxy z Davidem Beckhamem na czele podejmie dziś jeden ze słabszych zespołów w rozgrywkach a mianowicie FC Toronto. Goście zawitają do Miasta Aniołów po wcześniejszych dwóch wyjazdowych porażkach 0-2 z Columbus Crew oraz 1-4 z D.C. United. Teraz podopiecznych Johna Carvera czeka kolejny ciężki wyjazd i wielce prawdopodobny jest fakt, że po trzech kolejkach MLS ekipa Toronto nadal będzie pozostawała bez punktów. Rozegrany przed tygodniem mecz z D.C. wyraźnie „nie wyszedł” zawodnikom z Toronto. Fatalny początek i dwie szybko stracone bramki właściwie ustawiły spotkanie. Pierwszy gol padł już po około 60 sekundach gry. Drugi gol pokazał fatalną postawę defensywy drużyny dzisiejszych gości. W zamieszaniu pod bramką Suttona znacznie szybciej zorientowali się napastnicy rywali, co skutkowało stratą bramki. Toronto po słabym początku zostało jeszcze w 22 minucie „dobite” czerwoną kartką dla pomocnika Kevina Harmsea, który za swój ostry faul został słusznie wyrzucony z boiska. Mimo to do przerwy wynik się już nie zmienił. United na drugą połowę wyszło z jednym zamierzeniem. By jak najszybciej dobić ostatecznie rywala. W 52 minucie ta taktyka przyniosła skutek a na tablicy świetlnej widniało już 3-0 dla gospodarzy. Jednak wynik 3-0 nie wystarczał gospodarzom a kolejne dobre interwencje Suttona zapobiegały jego podwyższeniu. Defensywa Toronto w drugiej części kompletnie się rozsypała. Efektem tego była bramka na 4-0 w 78 minucie spotkania. Piłkę w siatce delikatnym strzałem umieścił Jamie Moreno i było to już jego 113 trafienie w historii występów w MLS. Honorową bramkę dla Toronto dość przypadkowym strzałem głową zdobył w końcówce spotkania Jim Brennan.

Mimo, że John Carver dokonał czterech zmian w składzie w porównaniu do meczu z Columbus nie uchroniło to jego zespołu od dotkliwej porażki. Niewątpliwie kluczem do niej był fatalny początek gości.

Zupełnie inaczej rozpoczęli za to swój ostatni mecz w MLS piłkarze L.A. David Beckham już w 9 minucie zdobył swojego pierwszego gola w lidze, czym wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na 2-0 jeszcze w pierwszej połowie podwyższył efektownym lobem Donovan. Asystę przy tej bramce zaliczył Beckham. Współpraca tych dwóch panów w całym spotkaniu wyglądała bardzo dobrze i także dziś to ta dwójka powinna stanowic o sile gospodarzy. Na papiarze gorzej wygląda jednak obrona. Młodzi defensorzy, na których stawia Ruud Gullit właśnie w tej formacji, dopiero wchodzą do pierwszego zespołu. To może skutkować w najbliższych spotkaniach dość prostymi błędami w defensywie. Choć przed tygodniem obrona zagrała w miarę pewnie, trzeba też przyznać, że nie była zbyt często niepokojona przez rywali.

W porównaniu do ostatniego meczu trener gospodarzy raczej nie będzie mógł skorzystać z usług Alvaro Piresa, którego występ stoi pod znakiem zapytania. W zespole nie ma innych nowych kontuzji ale, jak okazało się po badaniach, sześć tygodni będzie musiał pauzować podstawowy napastnik Carlos Ruiz, który zmaga się z kontuzją. Goście wystąpią zaś bez zawieszonego za wspomnianą czerwoną kartkę Harmsea.

Ostatni mecz tych dwóch drużyn zakończył się w Los Angeles wynikiem 2-1. W Toronto zaś padł w minionym sezonie bezbramkowy remis. W ekipie gospodarzy wystąpi dziś strzelec gola z ostatniej konfrontacji tych zespołów – Donovan. Za to Samuel, strzelec bramki dla Toronto w tamtym spotkaniu narzeka na uraz i prawdopodobnie po raz kolejny nie zobaczymy go w jedenastce Carver’a.

Mecz sędziował będzie doświadczony arbiter Alex Prus.

W tym spotkaniu spodziewam się zwycięstwa gospodarzy, którzy mają za sobą atuty czysto sportowe jak i przewagę własnego boiska. Jednak skoro Galaxy mają niedoświadczoną obronę a goście w defensywie radzili sobie w ostatnim meczu bardzo słabo wynik powinien zapewnić również „over”.

Typy:

Over 2.5 1.80 Unibet lub Both to Score

1 1.55 Unibet

Do góry
#2258372 - 14/04/2008 06:24 Re: MLS [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Po meczu

Poświęciłem chwilkę, która trwała lekko ponad 90 minut i zobaczyłem dziś w akcji L.A. Galaxy. Po meczu mogę właściwie powiedzieć, że prawie dokładnie takiego spotkania się spodziewałem. No właśnie, prawie to tutaj kluczowe słowo. Toronto ostatecznie wygrało 3-2, choć sprawiedliwszym rezultatem byłby wynik odwrotny.

Zanim padła pierwsza bramka tego meczu autorstwa Dichio dwie kapitalne okazje dla L.A. zmarnował Donovan. W pierwszej stanął oko w oko z bramkarzem, ale jego strzał został wybroniony. W drugiej po kapitalnym przyśpieszeniu zostawił za sobą dwóch obrońców, minął bramkarza i… nie trafił na pustą bramkę! Jak powszechnie wiadomo niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak się stało i tym razem. Fatalny kiks obrońcy wykorzystał wspomniany Dichio i pokonał golkipera gospodarzy. W odpowiedzi swoją rehabilitację za wcześniejsze pudła rozpoczął Donovan posyłając piłkę z około 20 metrów, mocnym strzałem do siatki. Do przerwy rezultat brzmiał remisowo, ale znacznie więcej z gry mieli zawodnicy Galaxy. Druga cześć meczu wyglądała podobnie. Zaraz po zmianie stron na prowadzenie wyszli goście. Nie bez winy był w tej sytuacji bramkarz L.A., który po strzale z wolnego odbił piłkę przed siebie a przy dobitce nie miał szans. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i Kika minut później było już 2-2. Rzut karny podyktowany po zagraniu ręką piłkarza Toronto wykorzystał Donovan. W 70 minucie boisko powinien opuścić Beckham, który faulował wychodzącego na czystą pozycję rywala. Sędzia nie widział jednak w tej sytuacji przewinienia i Anglik mógł pozostać na placu gry. Pięć minut później z dobrej strony pokazał się bramkarz gości pewnie broniąc groźny strzał rywala . Kolejną dobrą okazję zmarnowali gospodarze cztery minuty przed końcem, gdy to jeden z piłkarzy w znakomitej sytuacji zbyt długo składał się do strzału i został ostatecznie zablokowany. To ponownie zemściło się na podopiecznych Gullita i nim zabrzmiał ostatni gwizdek arbitra Toronto zdobyło zwycięskiego gola. Napastnik przyjezdnych faulował w tej sytuacji, ale sędzia po raz kolejny się nie popisał.
Ostatecznie L.A. Galaxy przegrało po dobrym meczu 2-3. Potwierdził się fakt, że obydwa zespoły mają słabe defensywy. Do pełni szczęścia brakło tylko końcowego sukcesu L.A.

Do góry
#2278848 - 20/04/2008 20:11 Re: MLS [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Chivas - Dallas

Mecz MLS. Chivas USA podejmuje ekipę z Dallas. W tym sezonie, mimo, że to dopiero czwarta kolejka, zespoły już się ze sobą zmierzyły. W Dallas padł remis 1-1. Ogólnie jest to już drugi remis z rzędu między tymi drużynami. Najnowsza historia konfrontacji tych zespołów obejmuje także sześc. wyników underowych. Nic jednak nie trwa wiecznie i spodziewam się przerwania tej passy. Zawodnicy Chivas po porażce przed tygodniem z Columbus 3-4 chcą się zrehabilitować za ten występ. Dzisiejsi gospodarze w tamtym meczu zagrali katastrofalnie w obronie a było to spowodowane dużym zaangażowaniem w akcje ofensywne. Niewątpliwie Chivas znacznie lepiej czuje się w ataku niż w grze obronnej. Z drugiej strony mamy za to drużynę, która przed tygodniem pokazała jak prostopadłym podaniem wyprowadzić szybki atak. Gospodarze za cel stawiają sobie zwycięstwo a wątpię by udało im się to osiągnąć w stosunku do zera. Dlatego spodziewam się dwóch lub trzech bramek Chivas w tym meczu. W porównaniu do spotkania z pierwszej kolejki do składu gospodarzy wraca dwóch kontuzjowanych wtedy piłkarzy. To ważni zawodnicy i będą oni dodatkowym wzmocnieniem. Kilka bramek powinno tutaj paść, dlatego over w zasięgu.

Typy:
Over 2.5 2.02 10Bet
Over 1 HT 2.17 10Bet
Chivas Over 1.5 2.08 10Bet

Do góry
#2278871 - 20/04/2008 20:18 Re: MLS [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Do tego ciekawie wygląda Chicago w meczu z Kansas, które robiło katastrofalne błędy w obronie przed tygodniem. Jesli teraz zagrają podobnie powinny byc spokojne trzy punkty gospodarzy.

Do góry
#2278887 - 20/04/2008 20:22 Re: MLS [Re: Maxi]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Ja bym uważał z tym overem. W ekipie gospodarzy zagraknie kilku ofensywnych graczy: napastnicy Alecko Eskandarian(1.0.1), Ante Razov (1.0.0), Galindo (3.1.1), Raphael Wicky (2.0.1), obroncy Lawson Vaughna (1.0.0). Wszyscy z podstawowego składu. W Kansas brak: napastnika Ivan Trujillo (3.1.0), i paru innych ,niemj waznych.

Do góry
#2278898 - 20/04/2008 20:26 Re: MLS [Re: Fab]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Chivas USA welcomed injured players Ante Razov and Lawson Vaughn back to training earlier this week and both could play a role in Sunday's match.

Do góry
#2278906 - 20/04/2008 20:28 Re: MLS [Re: Maxi]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Originally Posted By: Maxi
Chivas USA welcomed injured players Ante Razov and Lawson Vaughn back to training earlier this week and both could play a role in Sunday's match.

O masz swierzaka, fajno,m ale Razov to jest wchodzący z lawki napastnik\, wiec i tak szkod nie robi za bardzo jak na razie.

Do góry
#2278933 - 20/04/2008 20:36 Re: MLS [Re: Fab]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
no to ma szanse zaistniec przy nieobecnosci innych
Bardziej patrze tutaj na gre Chivas tydzień temu niż na absencje. Jak będzie zobaczymy, nie mówie, że to "pefki" ale bardziej stawka z tych nisko-srednich

Do góry
#2278941 - 20/04/2008 20:37 Re: MLS [Re: Maxi]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Jasne, rozumiem. Mi sie nasuwa remis, i tak tez rekreacyjnie zagram ;\)

Do góry
#2292075 - 25/04/2008 03:30 Re: MLS [Re: Fab]
gobel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/10/2005
Postów: 3666
Skąd: Katowice
Dzis jedno spotkanie Dallas Burn - New England Revolution. Gospodarze rozpoczeli sezon od 2 remisow jednak w miare sezonu rokrecaja sie i obecnie maja 2 wygrane z rzedu na koncie. Forma imponuje weteran Kenny Cooper, ktory strzelal gole w ostatnich trzech meczach. Zwyciestwo Burn pozwoli i mumocnic sie na fotelu lidera Konferencji Wschodniej. New England graja w kratke, WLWLD i nic nie zapowiada poprawy formy. Niby ostatnio w 10 zdolali zremisowac w Nowym Yorku ale mnie to za bardzo nie przekonuje. Oslabieniem Revolution jest takze kontuzja ich najlepszego strzelca z zeszlego sezonu Taylora Twellman'a, ktory w tym sezonie jeszcze na boiskach sie nie pojawil. W zeszlym sezonie Dallas przegralo oba spotkania z New England tak wiec dzis czas na rewanz, kurs kusi

Dallas Burn - New England Revolution / 1 / 2.15 /

Do góry
#2311423 - 03/05/2008 21:21 Re: MLS [Re: gobel]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Salt Lake - LA Galaxy
Over 2.5

Real Salt Lake i LA Galaxy to bardzo bramkostrzelne drużyny, grające szybki, ofensywny futbol. Nie licząc jednego wyjazdowego spotkania RSL, to patrząc na oba kluby, we wszystkich rozgrywanych dotychczas meczach, padły co najmniej dwa gole. H2h również jak najbardziej na +2.5. Jedenastki przed tym spotkaniem osłabione. Wśród gospodarzy nie wystąpią: pomocnicy Nathan Sturgis(2.2.0), Carey Talley(4.3.1), obrońca Ian Joy(5.5.0). Wykluczony z gry w tym spotkaniu jest także rezerwowy napastnik Fabian Espindola(3.2.1). W drużynie Los Angeles, gdzie znakomicie rozumie sie tercet Landon Donovan-Alan Gordon-David Beckham( w sumie 11 bramek i 8 asyst!), nie zagrają: rezerwowy bramkarz Almo, obrońca Jazic, a także prawdopodobnie rezerwowy napastnik Ruiz(1.1.0). Galaxy usposobieni ultraofensywnie. Chociaż wyjazdy nigdy nie wychodziły im za dobrze, to jednak osłabienia gospodarzy, w pewnym stopniu na pewno ułatwią grę. Salt Lake broni nie złoży, u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrali, rozbili DC United i zremisowali z Chicago.

Do góry
#2313526 - 04/05/2008 21:36 Re: MLS [Re: Fab]
Fab Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
Originally Posted By: Fab
Salt Lake - LA Galaxy
Over 2.5

Real Salt Lake i LA Galaxy to bardzo bramkostrzelne drużyny, grające szybki, ofensywny futbol. Nie licząc jednego wyjazdowego spotkania RSL, to patrząc na oba kluby, we wszystkich rozgrywanych dotychczas meczach, padły co najmniej dwa gole. H2h również jak najbardziej na +2.5. Jedenastki przed tym spotkaniem osłabione. Wśród gospodarzy nie wystąpią: pomocnicy Nathan Sturgis(2.2.0), Carey Talley(4.3.1), obrońca Ian Joy(5.5.0). Wykluczony z gry w tym spotkaniu jest także rezerwowy napastnik Fabian Espindola(3.2.1). W drużynie Los Angeles, gdzie znakomicie rozumie sie tercet Landon Donovan-Alan Gordon-David Beckham( w sumie 11 bramek i 8 asyst!), nie zagrają: rezerwowy bramkarz Almo, obrońca Jazic, a także prawdopodobnie rezerwowy napastnik Ruiz(1.1.0). Galaxy usposobieni ultraofensywnie. Chociaż wyjazdy nigdy nie wychodziły im za dobrze, to jednak osłabienia gospodarzy, w pewnym stopniu na pewno ułatwią grę. Salt Lake broni nie złoży, u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrali, rozbili DC United i zremisowali z Chicago.



2:2

Do góry

Moderator:  Akhu, Biszop 



Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (rafal08, Szuman, latajaca_holenderka, igea23, wHiTe_StAr, Zaixi), 3755 gości oraz 12 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45044 Tematów
5580260 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49