Dlugo zastanawialem sie gdzie moglbym wyrazic to co niestety dzis musialem ogladac na wlasne oczy...Jednakze nie znalazlem takiego tematu dlatego postanowilem zalozyc nowy temat.Chodzi dokladnie o dzisiejszy mecz Lech - Garbarnia...Po tym meczu przestalem wierzyc w czystosc sportu a w szczegolnosci polskiej pilki noznej...Zaczelo sie fantastycznie..3 min i 1:0 dla Lecha pozniej bramka na 2:0 i nic nie zapowiadalo tego co mialo nastapic...Oto rozpoczyna sie 2 polowa i "pilkarze"Lecha nie wiadomo z jakich przeczyn przestali biegac..grali na stojaco nic nie robili sobie z tego ze Garbarnia atakowala...Widac bylo iz cos jest nie tak...Grali zupelnie inaczej niz w 1 polowie zachowywali sie tak jakby grali juz ok 120 min a nie jak zawodnicy ktorzy sa po 15 minutach przerwy...Widac bylo iz predzej czy pozniej Lech straci bramke .Nadeszla 55 min i Kubisz bardzo ladnym strzalem z ok 25 m(co robila obrona Lecha to polecam obejrzec na c+...?)strzela bramke(obiektywnie patrzac bardzo ladna)wydawalo sie iz Lechcii zaczna grac a ku zdziwieniu 10 tys ludzi Lech zamiast atakowac stanal na wlasnej polowie i czekal na ataki rywali...nieco pozniej nadazyla sie znakomita sytuacja do strzelenia bramki..Reiss byl sam na sam z bramkarzem i...wbiegl w bramkarza mimo ze ten stal nieruchomo i nie wykonal zadnego ruchu...Kolejnych akcji Lecha nie bylo...Az dziwne...Wreszcie 83 min strzal z daleka Tyrajskiemu pilka odbija sie od klatki piersiowej...dochodzi do niej napastnik Garbarni i...pilkarze lecha staja w miejscu!!!!!!!Podaje do Blasiaka wkulal pilke do bramki podczas gdy wszyscy zawodnicy Lecha stali...Daze do tego iz Garbarnia nie jest zadna potega ktora powinna zdobyc punkt w Poznaniu(w 1 polowie grala beznadziejnie!)a jak powszechnie wiadomo praktycznie wszysycy w Polsce grali na Lecha i byla to doskonala okazja by buki zarobily niesamowite pieniadze...Totalna metamorfoza druzyny Lecha potwierdzial iz niestety POLSKA LIGA JEST BRUDNA!!To wiedziala wiekszosc ale po tym co dzis zobaczylem przestalem wierzyc s sens ogladania polskiej pilki...

Pozdrawiam

Lech Lech Kolejorz iwo: - brawo piłkarze Lecha widzę że nie zapomnieli się jak gra od poprzedniego sezonu zostaje we krwi

Ja tylko przypome słowa Tyrajskiego przed ostatnią kolejką poprzedniego sezonu : Nie martwcie się my się nie podłożymy

Liczę że w przyszłym sezonie znowu bedę mógł obejrzeć Leszka na Jurowieckiej

Bravo kuba za ciekawy temat. Ja już zastanawiam się nad rundą rewanżową i meczem tych zespołów bo wynik będzie łatwo przewidziec. Smutne to co piszesz bo człowiek przed nowym sezonem myśli że będzie lepiej , że liga polaska będzie czystsza, atrakcyjniejsza itd. Dla mnie największa klapa tego sezonu to ruchy kadrowe działaczy Legii po zdobyciu tytułu. Zamiast się wzmocnić na kwalifikacje LM to szanowni panowie (celowo z małych) pozbywają się najlepszych graczy. Jeśli marzymy o grze w lidze mistrzów to przy takim postępowaniu jeszcze długo będziemy zazdrościć Hajfie i Bazylei. I lepiej dla dobra polskiej piłki żeby Legia nie obroniła tytułu w tym sezonie, a życzę tego Wiśle bo tam widać sensowne działania.

Niestety, ale to co się dzieję w kraju i w rządzie, ma także nie mały wpływ na inne dziedziny życia. Jest to Polska mentalność i nie sądzę, aby w najbliższym czasie to się zmieniło, poprostu wiele ludzi nadal sądzi, iż jeżeli nie zrobią jakiegoś przekrętu, lub nie poszukają kasy na lewo, to jej nie będzie, dzięki czemu odstraszają też zagranicznych, lub chociażby polskich inwestorów, a co za tym idzie później dochodzi do takich sytuacji jak w tym wypadku. Ja osobiście meczu nie widziałem, ale rozumiem rozgoryczenie Kuby, kiedy przegrywa twoja drużyna jest to najgorsze uczucie jakie może być, a jeszcze jeżeli widzisz że mecz był nie czysty, to jak tu się nie wkurzyć, ludzie płącą słone pieniądze za bilety, a tu widać cały klub nabija ich w butelkę. Jest mi tym bardziej przykro, iż muszę przyznać że Lech Poznań, jest mi najbardziej bliskim klubem z całej Ekstraklasy - i nie mówię tu tylko o odległości, ale o sentymencie jakim go darzę - i jest mi przykro gdy widzę że tak źle się tam dzieje, w szczególności, że Lech przed sezonem, na papierze, naprawdę wyglądał na solidną drużynę z zapleczem finansowym, ale jednak realia piłki polskiej okazują się inne

Pozdrawiam

SLAV

wystarczy sprzedać raz a miano ****y przylgnie na długo i nie tylko w tym jak widzą to ludzie z zewnątrz ale także w mentalności samego sprzedawczyka... to apropo ostatniej kolejki II ligi poprzedniej rundy... skoro sprzedało się raz to można sprzedawać dalej bo brud który przylgnął do lecha po przekręceniu jagi do spółki z ełkaesem będzie ciązył na tym klubie jeszcze dlugo
nie twierdzę że inne kluby są czyste... pewnie są tak samo brudne ale w tym wypadku to widać jak na dłoni :zobacz:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał kuba81:
[qb]Dlugo zastanawialem sie gdzie moglbym wyrazic to co niestety dzis musialem ogladac na wlasne oczy...
[...]

[/qb][/QUOTE]Moim zdaniem nawet jesli mecz byl ustawiony to nie dlatego, zeby buki zarobily.

Wojtek

Rozumiem rozgoryczenie Kuby, ponieważ również byłem świadkiem tego meczu. Z wielkiej euforii po bramce Michalskiego i kolejnej Czereszewskiego, gdzie liczyliśmy już kasę z obstawek, bo LECHA mieliśmy na każdym kuponie, z każdą minutą drugiej połowy popadaliśmy w skrajny pesymizm. Prowadząc 2-0 LECH oddał pole GARBARNII i cofnął się na własne pole karne. Taka taktyka zawsze się mści. Jak można tak ustawić zespół. Linia pomocy wczoraj zupełnie nie istniała. Piłki wybijane przez Tyrajskiego po wznowieniach gry od własnej bramki zawsze padały łupem piłkarzy GARBARNII,były to bezsensowne straty. Każda dobra drużyna nie gra w ten sposób, a LECH grał tak również z AMIKĄ. Wybić piłkę daleko do przodu, a potem zobaczymy. Tak grałem kilka lat temu w POLONII POZNAŃ w A-klasie !!!!. Najgorsze było to, że po stracie drugiej bramki, piłkarze LECHA nagle się ożywiłi i wykazywali jakieś pozory gry, bo wiedzieli co ich czeka po meczu ze strony kibiców. Nie tak dawno prezes LECHA pan Majchrzak wypowiadał się,że najbardziej pewnym sponsorem LECHA są jego kibice, którzy tak licznie przychodzą na ul.Bułgarską i dla nich gramy (20 tysięcy kibiców na meczu = niezła kasa - bilety po 20 zł)
Tylko, że po takiej grze LECH pewnie straci wielu kibiców. Wiem, że z drużyną jest się na dobre i na złe, ale nikt nie lubi jak się kogoś jawnie robi w balona i się go olewa. Można mecz przegrać,ale po walce - wtedy nikt nie ma pretensji, ale wczorajszy mecz LECHA (II połowa - to było żenujące). Czekam ze zniecierpliwieniem na pomeczowe wypowiedzi.
WAŁEK !!! WAŁEK !!! WAŁEK !!!

Pozdro

P.S. Do zobaczenia Kubuś na następnym meczu LECHA - jak zwykle w sektorze nr.5 iwo:

Jeszcze raz przeczytałem swojego posta i stwierdziłem, że napisałem "softcika" - ale ze mnie już emocje opadły. Jeszcze nie tak dawno dziennikarze zarzucali kibicom, że nie chodzą na mecze. W zeszłorocznym programie na TVP2, gdy pan Zydorowicz powiedział, że na drugoligowym LECHU było 20 tysięcy kibiców (wtedy to był rekord)nie tylko II-ligowy, Pan Jan Tomaszewski stwierdził, że to nic wielkiego, bo na mecze w Niemczech, Anglii, Hiszpanii i Włoch przychodzi po 2, 3X więcej kibiców - tylko, że tam się ich szanuje. Drużyna prowadzi 2-0 i gra dalej strzelając kolejne bramki, a u nas czasami prowadzimy 1-0 - to ok. już wystarczy - po co się męczyć za taką marną kasę. Nie twierdzę, że tak jest zawsze i wszędzie i że tylko u nas są wałki - nie, ale póki piłkarze nie będą szanować kibiców i póki tego nie zrozumieją to będzie tak jak jest obecnie. A byłem optymistą (sądziłem, że piłkarze LECHA to zrozumieli ).

Pozdro

Nie wiem czy sie cieszyc iz temat ten wywolal zaintersowanie forumowiczow poniewaz szczerze mowiac nie chcialbym by taki temat istnial Jednkaze nie da sie ukryc faktow i trzeba o nich pisac Dzieki serdeczne za wypowiedzi i szczerze mowiac sadze iz po kazdej kolejce 1 lub 2 ligi ktos bedzie tu cos opisywal..WK jesli chodzi o to czy buki zarobily czy nie...Szczerze mowiac jak widze poznanskich pilkarzy w profie czy stsie to mnie sciska za gardlo...Wiem takze iz bukamcherzy szczegolnie sts mial olbrzymie wplaty na Lecha wiec uwierz mi gdybys widzial ten mecz to zwatpil bys w piekno pilki...i czystosc sportu... A jesli Thom chodzi o twoja wypowiedz szczegolnie odnoscie lig zagranicznych i polskiej to nic dodac nic ujac...

Pozdrawiam iwo:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał kuba81:
[qb]WK jesli chodzi o to czy buki zarobily czy nie...Szczerze mowiac jak widze poznanskich pilkarzy w profie czy stsie to mnie sciska za gardlo...Wiem takze iz bukamcherzy szczegolnie sts mial olbrzymie wplaty na Lecha wiec uwierz mi gdybys widzial ten mecz to zwatpil bys w piekno pilki...i czystosc sportu...
Pozdrawiam iwo: [/qb][/QUOTE]To, ze bym zwatpil to pewne bo nawet nie widzac go tylko czytajac Wasze wypowiedzi moge to sobie wyobrazic.
Wg mnie zarobki bukow na tym czy innym meczu nie sa az takie duze, zeby warto bylo ustawiac wynik.
Buki pewnie sporo zarobily ale nie mialy wplywu na wynik
Jesli na 1 poszloby na prawde duzo kasy (tyle, zeby warto bylo wplywac na wynik meczu) to kurs by mocno spadl a moze nawet mecz bylby zablokowany.

Tak jest wg mnie.

Wojtek

Hmm Wk ja mam troche inne zdanie...Kurs spadl tak czy owak ...Jednkaze nie sadzisz iz lepiej dac kuszacy kurs i by wiara to ostro grala i ustawic mecz czy lepiej dac maly by wiara nie grala i tez ustawic...?Dla mnie osobiscie pierwsza wersja jest duzo lepsza ...

Pozdrawiam.Widze ze po prostu nie wierzysz iz buki sa w stanie ustawiac mecze Niestety w Polsce to jeszcze nie wyszlo to az tak na jaw jak np we Wloszech...

Pozdrawiam iwo:

Po co mieliby ustawiać mecze jak 99% ich klientów nie ma pojęcia o bukmacherce i mogą ich skubać do woli a jak się już trafi ktoś i obstawi opłacalny kurs to się ten kurs zmniejszy i także po kłopocie....

Info z oficjalnej strony Lecha:

W dniu dzisiejszym zebrał się zarzad Lecha Poznan, który zdecydował o tym , że trener Bogusław Baniak nie bedzie prowadził już zajec z I zespołem. Jego obowiązki przejmie tymczasowo II trener - Czesław Jakołcewicz. Zarzad Lecha nie czuł się usatysfakcjonowany dotychczasowa zdobycza punktowa, jak i stylem gry drużyny.

kozioł ofiarny ???

[QUOTE]Oryginalnie wysłał kuba81:
[qb]
Pozdrawiam.Widze ze po prostu nie wierzysz iz buki sa w stanie ustawiac mecze Niestety w Polsce to jeszcze nie wyszlo to az tak na jaw jak np we Wloszech...

Pozdrawiam iwo: [/qb][/QUOTE]Uwazam, ze sa w stanie ustawiac mecze ale u nas ludzie nie stawiaja tyle kasy, zeby bylo warto.
Wiekszosc ludzi jakich widze w STS czy Profie gra za 2 zl rzadko za 5. Jak ktos zagra za 50 to wzbudza sensacje.
Jak ktos gra za wieksza kase to wg mnie robi to za granica bez podatku.
To jest oczywiscie moje zdanie i moge sie mylic. Zadnych danych nie mam to tylko domysly.

W Lechu wylecial trener. Moze cos sie zmieni. W Plocku jak wywalili kilku "gwiazdorow" z podstawowego skladu i zatrudnili Litwinow to od razu sie okazalo, ze mozna grac i wygrywac.

Wojtek

WK moze i masz racje aczkolwiek to pilkarze a nie trener sa winni ale rzeczywiscie takiemu Reissowi to lawka by sie przydala...A co do profa i stsu hehe to w Plocku niezla kase ludzie obstawiaja
W poznaniu ludzie kladli duza kase na Lecha tzn.szly kupony po 5 tys po 3 tys i tym podobne nie wposminajac o kuponach za 10,20 lub 50 zl na ktorych prawie kazdy grajacy mial Lecha.ale pomysl iz w prawie kazdym punkcie w Polsce ludzie grali na Lecha to jaka to piekna kasa wyszla......Ale zobaczymy co nam przyniosa kolejne ligowe potyczki i co tym razem wykombinuja sedziowie ,pilkarze i dzialacze...A co do obcokrajowcow to w pelni sie zgadzam .W przerwie przed sezonem Baniak sprawdzil 15 zawodnikow z zagranicy i stwierdzil ze wszysycy byli do dupy...Hmmm mozna sobie tylko zadac pytanie po co utrzymywac kontakt z managerami ktorzy nie potrafia sprowadzic do polskich nawet 2 dobrych obcokrajowcow... Lub Tez Pan Baniak ma jakies uprzedzenia do zawodnikow zza granic naszego kraju...

Pozdrawiam iwo: