na inzynierow bedzie popyt na pewno.
Z tego co napisales to ja bym wybral IS na SGGW. Ta uczelnia ma coraz lepsza renome i swietne warunki. Wszystko w jednym miejscu, cudowny campus...rewelacja.
Mialem plan polaczyc 2 kierunki na SGH i inzynierie produkcji na SGGW, ale ciezkie polaczenie logistyczne...no i ten wspomnainy rysunek...jesli masz do tego talent albo samozaparcie, to raczej nie bedzie to problemem. Ja nie mam ani jednego, ani drugiego
W koncu odpuscilem SGGW. Takie zycie.
Sam Ci szczerze polecam SGH...ogolnie to jest izzi (poza jezykami)...finanse i rachunkowosc rabniesz z palcem w dupie, a teraz z roku na rok dostac sie coraz latwiej. Co jeszcze? Prawda jest taka, ze po SGH-u praca szuka Ciebie, a nie Ty pracy. Minusy? Ludzie razem studiujacy...w wiekszosci bufony, w wielu przypadkach podcierajacy sie zlotowkami rodzicow, do tego sam fakt nazwy powoduje totalna zmiane charakteru. Ale znajdziesz normalnych...oczywiscie to moja subiektywna ocena.
To tyle ode mnie...ale decyzja nalezy do Ciebie