Napisałem bardzo długiego posta w odpowiedzi na wywołanie do tablicy w sprawie nienajlepszej formy Barcy.
Gwoli scisłości odpowiadałem Gnomowi.

W rewanżu wyjmujesz jedno zdanie z kontekstu, w dodatku nie tyczace sie Barcelony.

To po raz kolejny uprawnia mnie do stwierdzenia, ze słowo "dyskusja" rozumiemy bardzo róznie, poza tym nie czytasz uwaznie postów, na które lakonicznie odpowiadasz.

Reasumujac z Twoich postów mozna wyciągnąc jeden wniosek - Barca i Atletico sa świetne, a Real....moze nie dac rady, bo jest klatwa na El Riazor

Ja uwazam, ze Barca moze zgubić punkty , Malaga sprawic niespodziankę, a Real wygra.

Róznica tylko taka ,ze mnie moje przewidywania kosztuja znacznie mniej ,a wygrac moge ciut wiecej, ale...kazdy ma swoją strategie gry.

Przy okazji.
Zajrzyjcie na bet365 ,predykcje na sume czasu zdobytych goli sa bardzo ciekawe, zwłaszcza po kursach 8,50

No nic...zobaczymy...pierwsze kilka spotkan odpowiedzi nie da, ja twierdze, ze to bedzie dobry sezon dla Barcelony, ze przede wszystkim oczyszczono ekipe z wszy, a z nowym trenerem zespol chyba zlapal dobry kontakt.

Dlaczego pierwsze kilka spotkan odp. nie da? Bo sezon jest dlugi, bo najwieksze kluby jezdza po roznych kontynentach powiekszajac sobie portfel i max. utrudniajac przygotowania, bo w koncu bylo EURO...

Sklad wg mnie przedstawia sie lepiej niz w zeszlym sezonie...

Jesli sa jakies problemy zdrowotne, to dobrze by bylo to zalatwic teraz, a nie w grudniu po poglebieniu urazow obudzic sie z reka w nocniku, tym bardziej, ze Toure i Xavi moga byc zastapieni...zmiennicy nie daja gwarancji gry na takim levelu, ale daja gwarancje utrzymania sie w czubie ligowej tabeli, a o to przeciez chodzi na poczatku sezonu.

Moim zdaniem trafione są 2 zarzuty. Reszta pudło. Bramkarz wiadomo. Krótka ławka to faktycznie może być problem, bo sezon jest długi, a szczególnie 2 linia wygląda na prawdę skromnie. Ledwie 5 graczy, z czego dwóch czyścicieli.

Gdyby Barca grała 442, to faktycznie moznaby sie tez martwić o atak, ale Eto'o i Henry to będzie tylko tło dla Messiego, pod którego budowany jest cały zespół. Nikt szczegolnie nie bedzie rozpaczal jak kontuzje zlapie Henry, bo w jego miejsce wejdzie Bojan i roznicy nie bedzie widac. Poza pustą ławką z Gudjohnsenem.

Barca w sparingach grała świetnie, LM zapewniła sobie w 1 spotkaniu... ograła Boca, na prawde nie widze fundamentów dla ktorych moznaby szukac jakis problemow Barcy, tym bardziej na poczatku sezonu. Jezeli w Grudniu nie wskoczy do kadry 1-2 zawodnikow to wtedy sie bedziemy martwić.

Dzisiaj Barca powinna wygrać, ale @1.5 na wyjeździe w takiej lidze jak hiszpańska to jest śmiech, niezależnie kto z kim gra.

Miałem o tym nie pisać, ale takiego cyrku juz dawno nie widziałem.

Przy stanie 0:1 Pep pozarowo zaczyna zmieniać Barce B na A.
Nic to nie daje, no to sedzia dolicza z dupy wziete 5 minut (mecz z gatunku friendly)

Na meczu było bardzo wielu turystów i dla nich to było fajne, bo oni nie zorientowali sie w tej "dramaturgii" ,ale socios gwizdali i tłumnie wychodzili zaraz po ostatnim gwizdku, nie chcąc brać udziału w farsie pn. Wreczenie Pucharu Gampera.

Jezeli Barca zagra w Numancii tak jak z Boca Juniors to nawet punktu nie wywiezie.

Oczywiscie cały czas pamietam o tym ,zeby po wynikach meczów o nic nie oceniać, ale o tym winni pamietać równiez ci, którzy widza wielka Barce po sparringach, miedzy innymi w Szkocji.

Poczekamy, zobaczymy, ale nie uwierze, by zespół bez wartościowych zmienników był w stanie walczyć o najwyższe cele.

Jak zwykle miałeś rację.... A jakieś leszcze jeszcze się z tobą nie zgadzają...

leszczy to ty sobie chloptasiu poszukaj gdzie indziej

co do meczu, typ amka perfekcyjny , ale czy faktycznie numancia byla lepsza ?

Shots (on Goal) 5(2) 25(5)
Time of Possession 26% 74%


nazwalbym to klasycznym meczem z serii "pilkarskie jaja"


a Real ... coz walnal szosty rok bez pkt na El Riazor

wczoraj zrobilem piekny komplecik w La Lidze ...

No bo po co wymądrzać się z gościem, który jest na miejscu i zna doskonale sytuację klubu...

Jestem na miejscu, ale nie wiem czy jest ktoś spoza zakletego kregu wzajemnej adoracji, kto zna doskonale sytuacje klubu.
Mnie udaje sie tę sytuacje wyczuwać, zarówno na podstawie własnych obserwacji ,jak i rozmów z innymi socios.

Mecz w Numancii potwierdził moje spostrzezenia i nie zaliczałbym go do serii "piłkarskie jaja".

Barca jest po prostu słaba, nieskuteczna i nieprzygotowana absolutnie (personalnie, mentalnie i wytrzymałosciowo) do odzyskania tytułu.

Mistrzem bedzie ponownie zespół z Madrytu i jeżeli ktokolwiek przeszkodzic może realowi to jedynie Atletico.

Po I kolejce mam parę obserwacji, które, mam nadzieje ,wykorzystam z pozytkiem, by wydrzeć od buków troche kasy.

O tym jednak przyjdzie czas jeszcze napisać, bowiem w obliczu czekajacych nas meczów eliminacyjnych MŚ, w ligach mamy krótka przerwę.

Tak wiec skupie sie teraz na analizie meczu Polska - Słowenia, bowiem

Słowenia +0,5 po 2,70 wydaje mi sie typem, ktory obowiązkowo trzeba zagrać.

Pozdrawiam

amk

Będzie w tym roku Puchar Katalonii ?

Jeśli tak to w jakim terminie ?

Zawsze był to chyba drugi tydzień września.

Bedzie. 9.09 1/2 finalu Barcelona - Sant Andreu.

I tu niestety musze sie z Toba zgodzic...choc jest jedna rzecz, ktora mnie cieszy i moze to nadzieja na lepsze czasy. Prawdopodobnie Krzynowek nie zagra w I skladzie.