Strona 14 z 27 < 1 2 ... 12 13 14 15 16 ... 26 27 >
Opcje tematu
#2703462 - 05/11/2008 04:05 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Goget]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: Goget
Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach na rynku działa tylku kilku bukmacherów, no i grać możemy tylko na jednym koncie ;\)


o kontach nie będę się wypowiadał... aczkolwiek ilość bukmacherów u których można grać grube bety i buki je przyjmują nie jest wcale taka duża :(, w większości przypadków kilka typów powyżej 2000 zł i limit... a przecież niektórzy grają po 10000 zł na zakład...

Do góry
Bonus: Unibet
#2703499 - 05/11/2008 04:17 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: GaloGalo]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Originally Posted By: GaloGalo
Mnie ciekawi jeden fakt. Mianowicie jeśli już faktycznie ktoś jest dobry w te klocki to czy bukmacherzy pozwolą sobie aby taki ktoś ich skutecznie równo miesiąc w miesiąc, tydzień w tydzień "grabił".


Limity, po co im taki klient ktory nie jest dochodowy, dobry klient to ten ktory przegrywa. Zreszta niektorzy gracze sa specjalnie oznaczenie, np. tak ze nalezy zwracac uwage na ich typy itp. Niektorzy gracze dostaja nawet limty po jednym zakladzie, bo ktos zrobil sobie baze danych i wie po kim czego sie spodziewac. Pracownicy bukow wspolpracuja, dosc czesto na wlasna reke, spotykane wsrod polakow ;\)

Do góry
#2703501 - 05/11/2008 04:18 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Baqu]
Kefir70 Offline
old hand

Meldunek: 28/11/2005
Postów: 778
Skąd: Poznań
Ha , a pytanko ??

Jak waszym zdaniem jest efektywniej w dłuższym okresie czasu obstawiać..
-mniejsze stawki więcej zdarzeń - niejako minimalizują ryzyko , ale i potencjalne zyski nie są tak spektakularne ; trzeba się zdrowo "napracować"?
-polujemy na dobre typy , które gramy za wysokie stawki?

Ja preferuję raczej pierwszy wariant...tyłów raczej nie ma ( w dłuższym okresie)..ale naprawdę trzeba się naobstawiać żeby coś z tego było..No i dosyć monotematycznie obstawiam w zasadzie tylko parę wybranych lig

Do góry
#2703510 - 05/11/2008 04:21 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Kefir70]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
ja dla zysku preferuję opisany przez Ciebie drugi typ

natomiast 4fun gram sobie czasem jakieś pociągi, ale to typowo rekreacyjnie \:\)

Do góry
#2703520 - 05/11/2008 04:23 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Baqu]
Kefir70 Offline
old hand

Meldunek: 28/11/2005
Postów: 778
Skąd: Poznań
Mi nie chodzi o pociągi...z jakimś kosmicznym AKO..

W zasadzie gram single...ale nie jest to np. jeden typ na tydzień zagrany za duże pieniądze...ale niejako wyśrodkowane kilka typów co weekend ze zróżnicowaną stawką..

I ta druga metoda chyba tez mimo wszystko lepiej zabezpiecza przed limitami

Do góry
#2713305 - 09/11/2008 18:55 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: connor]
Lord Devastator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
Originally Posted By: Experto


Limity, po co im taki klient ktory nie jest dochodowy, dobry klient to ten ktory przegrywa.

Hmm a po co firmie telekomunikacyjnej klient w gorach na koncu swiata - tez jest deficytowy bo trzeba lacza lub nadajniki podciagac a jednak - jest koncesja to musza swiadczyyc wszystkim uslugi w rownym stopniu i nie ma ze boli.
KLodeks wykroczen Art. 135. (136) Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,
podlega karze grzywny.
Czasami szkoda ze mamy zjeb... politykow i bukmacherzy nie musza przestrzegac polskiego prawa bo z limitami indywidualnymi krotko by pozyly jako ze to ewidente ukrywanie towaru przeznaczonego do sprzedazy (towarem - jedna z definicji towaru: wszystko co moze byc przedmiotem obrotu na gieldach - jest zaklad) - no ale pozostaje nam edukowac spaslakow z Gambling Commission itp ze limity indywidualne to lamanie zasad wolnego rynku i nieuczciwa konkurencja

Do góry
#2713334 - 09/11/2008 19:11 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Lord Devastator]
nawoj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/08/2004
Postów: 3824
Skąd: 33-335 Nawojowa
Przepisy konsumenckie,niestety,nie dotyczą gier wzajemnych.Bo czymże jest zapis w naziemnych,że można odmówić przyjęcia ZAKŁADU BEZ PODANIA PRZYCZYNY ALBO LIMITOWANIE STAWEK.Więc naprawę należałoby rozpocząć u nas.

Do góry
#2713394 - 09/11/2008 19:28 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: nawoj]
Lord Devastator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
Taki przepis (mozna odmowic przyjecia zakladu bez podania przyczyny) narusza ewidentnie prawo konsumenckie - wszystkie zapisy w regulaminach jesli stoja w sprzecznosci z prawem sa z definicji automatycznie niewazne wiec...walczcie (osobiscie mieszkam poza PL wiec to mnie nawet nie interesuje ale latwo mozna zalozyc czapę naziemnym za takie zapisy)
Dlaczego niby nie dotycza - zaklady sa towarem (kurs jest jego ceną) co do tego nie ma dwoch zdan
Poza tym mi chodzi o limity indywidualne, wiec jesli nawet sa takie zapisy a w jednakowym stopniu dotycza wszystkich to pal licho

Do góry
#2713535 - 09/11/2008 20:15 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Lord Devastator]
Kellthorn Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/05/2006
Postów: 2326
jakie prawo ? przecież bookmacherka w polsce świadczona przez internet jest nieuregulowana prawnie, więc o jakim prawie mówisz Lord? Firma telekomunikacyjna, chcąca wykorzystywać krajowe pasma transmisji musi przyjąć szereg zobowiązań np. o pokryciu zasięgiem takich górskich odludków, takie nakazy wydaje zdaje się UKE dla telefonii cyfrowej. Z kolei firma bookmacherska działająca na terenie Polski (bo jakby nie patrzeć akcje reklamowe na stadionach, czy na ulicach, to ewidentny sygnał kto tutaj jest adresatem) nie ma żadnych takich zobowiązań. To prawny mezalians stanu faktycznego z tym co jest zabronione.

Do góry
#2713606 - 09/11/2008 20:30 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Kellthorn]
Lord Devastator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
chyba wyraznie mowa wyzej (od postu Nawoja) byla o naziemnych wiec czytac wyraznie

Do góry
#2713642 - 09/11/2008 20:39 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Lord Devastator]
Kellthorn Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/05/2006
Postów: 2326
eeee faktycznie, ale to jakaś bzdura, jeszcze tego by brakowało, żeby panienka w sts'ie legitymowała klientów i przy każdorazowej wypłacie żądała skana dowodu \:D

Do góry
#2714213 - 09/11/2008 23:32 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Kellthorn]
Lipi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/05/2005
Postów: 21523
Skąd: Swiętochłowice
jak bym miał żyć z bukmacherki to bym dawno umarł\:D

Do góry
#2715231 - 10/11/2008 05:06 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Lipi]
SOUDAL Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 27/12/2002
Postów: 1963
Originally Posted By: Lipi
jak bym miał żyć z bukmacherki to bym dawno umarł\:D


na zawał czy z głodu

Do góry
#2715547 - 10/11/2008 06:48 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Kellthorn]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Originally Posted By: Kellthorn
jakie prawo ? przecież bookmacherka w polsce świadczona przez internet jest nieuregulowana prawnie, więc o jakim prawie mówisz Lord? Firma telekomunikacyjna, chcąca wykorzystywać krajowe pasma transmisji musi przyjąć szereg zobowiązań np. o pokryciu zasięgiem takich górskich odludków, takie nakazy wydaje zdaje się UKE dla telefonii cyfrowej. Z kolei firma bookmacherska działająca na terenie Polski (bo jakby nie patrzeć akcje reklamowe na stadionach, czy na ulicach, to ewidentny sygnał kto tutaj jest adresatem) nie ma żadnych takich zobowiązań. To prawny mezalians stanu faktycznego z tym co jest zabronione.
Jak to nie jest, jak przecież jest:
Quote:
Kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom zezwolenia urządza lub prowadzi grę losową, zakład wzajemny lub grę na automacie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 2, albo obu tym karom łącznie. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczy w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakładzie wzajemnym. Zatem nie można również dzięki internetowi brać udziału w organizowanych poza terytorium Rzeczpospolitej Polskiej zakładami bukmacherskimi.

Do góry
#2715577 - 10/11/2008 06:57 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Gandhi]
Bullet Offline
Marat Safin


Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
Quote:
Kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom zezwolenia urządza lub prowadzi grę losową, zakład wzajemny lub grę na automacie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 2, albo obu tym karom łącznie. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczy w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakładzie wzajemnym. Zatem nie można również dzięki internetowi brać udziału w organizowanych poza terytorium Rzeczpospolitej Polskiej zakładami bukmacherskimi.


O kurczaaaaki \:o Ile tu przestępców na tym forum siedzi \:o Szybko, który piwerwszy doniesie? ;\) Zapis swoje, życie swoje \:\)

Do góry
#2715629 - 10/11/2008 07:11 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Bullet]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
A kto mi udowodni, że nacisnąłem ENTER na terytorium Polski ?

Do góry
#2715704 - 10/11/2008 07:41 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Goget]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Oj, mnóstwo rzeczy. Począwszy od pana IP, przez pracodawcę, z którym masz umowę o pracę i raczej codziennie za granicę nie jeździłeś puścić kuponik itd.

Do góry
#2715712 - 10/11/2008 07:45 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Bullet]
Gandhi Offline
addict

Meldunek: 19/01/2007
Postów: 695
Skąd: Kielce
Originally Posted By: Bullet
O kurczaaaaki \:o Ile tu przestępców na tym forum siedzi \:o Szybko, który piwerwszy doniesie? ;\) Zapis swoje, życie swoje \:\)
Kurczaku, wiem doskonale, ja tylko wyprowadzam z błędu innego kolegę, który sądzi, że ta kwestia w Polsce nie ma regulacji prawnych.

Do góry
#2715749 - 10/11/2008 08:02 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Gandhi]
Izajasza53 Offline
Ps 1; J 3,16; 2 Tm 2,3

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 7781
Nie ma tyle więzień, więc czy to sens by karać. \:o
A jak ma ktoś konta na znajomych mamę tatę itp.
A tak w ogóle to już ktoś siedział w Polsce za obstawianie?
Kiedyś były tutaj jakieś sprawy sądowe opisywane ale nie pamiętam ich...

Do góry
#2715780 - 10/11/2008 08:19 Re: Żyjecie z bukmacherki? [Re: Gandhi]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Originally Posted By: Gandhi
Oj, mnóstwo rzeczy. Począwszy od pana IP, przez pracodawcę, z którym masz umowę o pracę i raczej codziennie za granicę nie jeździłeś puścić kuponik itd.


Akurat do Czech i na Słowację mam bardzo blisko, więc to nawet wiarygodna bajka by była. Samo przebywanie na stronach buków nie jest zakazane. Jak nawet Ci udowodnią, że wchodziłeś ze swojego IP na stronę buka, to możesz powiedzieć, że przeglądałeś jedynie ofertę, a za granicę udajesz się zatwierdzić zakład. Nie sądze, żeby byli w stanie dojść do tego, czy z Twojego IP został zatwierdzony zakład. Zresztą zawsze można kupić kartę do telefonu i obstawiać przez komórkę.

PS. Nie rozumiem co ma do tego umowa o pracę z pracodawcą.

PS2. Na forum jestem prawie 6 lat i nie pamiętam, żeby ktoś kiedykolwiek wspomniał o tym, że ma problemy z Urzędem Skarbowym w związku z zakładami, a przecież każdy tutaj wychodzi na letki plus.

Do góry
Strona 14 z 27 < 1 2 ... 12 13 14 15 16 ... 26 27 >




Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, pacyfista, alfa, igea23, 11kera11), 3566 gości oraz 6 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5582032 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49