Wszystko.

Że niektórzy ze znajomych nie mogą się zabrać na fajną bibę na Sylwka i wymyślają irracjonalne powody czemu nie chcą iść razem z ekipą

noż ku.rwa jego mać

lay 0-0 ht Mantova - nietrafiony karny
lay 0-0 ht Numancia - nietrafiony karny

czy dzis jest piątek 13 ?

mówisz o mnie ziomek ?

Wkurza mnie większość naszego społeczeństwa, przez to jak daje się otumanić mediom! Dla przykładu choćby sprawa "świńskiej" grypy czy "afery hazardowej"

albo Peło > Pisd podczas wyborow

Odnośnie wyborów, to głosowałem raz i w najbliższej przyszłości więcej nie zamierzam - wybieranie "mniejszego zła" nie ma sensu
Dobra dosyć tej polityki...Pettersen masz fajny avatar

Wkurza mnie jak w mięsnym stoi przede mną baba i kupuje całą wielgachną szynkę, cały zasrany kloc sera i chyba z pół kilo innej szynki. I wszystko każe sobie pokroić na plasterki. Bo rozumiem, że ktoś bierze kilka plasterków wędliny, ale nie, że każe sobie pokroić całego świniaka.

I stój człowieku za takim małpiszonem, czekaj 10 minut aż jej wszystko pokroją bo jej się w domu nie chce kroić.

miała fantazje

I kasę

Bzyku, na warzywniaki się przerzuć

nie głosując wybierasz wygranych ;]

ps. tez nie chodze na wybory

To nic nie da. Tam takie pindy przyłażą, kupują dwa ziemniaki i przerzucają cały asortyment w poszukiwaniu tych dwóch, które akurat im się najbardziej podobają. Potem to samo z cebulą, rzodkiewką, marchewką....

Hehe sie smiej, ja ostatnio tez kupowalem 1kg szynki i kazalem wszystko pokroic
Za mna kolejka, ale przynajmniej wzrosla im sprzedaz, bo babka za mna pyta co to za szynka i ona tez poprosi, i nastepna babka to samo

W ogóle kolejki u nas w sklepach, to jest jakaś parodia, zwłaszcza jeśli o starszych ludzi chodzi, tych co puste pułki i kartki pamiętają. Z 2 tygodnie temu byłem z panną w kerfurze czy jak to się pisze, i staliśmy przy mięsnym, bo miała znajomej schab kupić. I jakoś tak wyszło, że się zagadaliśmy i zrobiło się z metr przestrzeni między mną a osobą przede mną. No i oczywiście to już wystarczyło "rentom" żeby siać panikę, co więcej usłyszałem, że nie wiem jak się w kolejce stoi

kupujesz mięso w markecie ? to duzy szacunek dla Twojego żołądka

aj to jednak mięsko dla znajomej śliska sprawa

Baqu ..ja to tylko powiem zebys sie nie zdziwil z tym mieskiem

u nas bardzo duza paranoja jest siana, wiec markety maja teraz neizla kontrole

a poza tym myslisz ze w malym sklepie jest lepiej? maly sklep, maly ruch, mieso lezy i lezy ... a i oni wiedza jak je oswiezyc

jak nie kuoujesz miesa prosto ze wsi to jaka roznica czy to market czy sklep osiedlowy?

aha osiedlowy nie kupi prosto ze wsi, bo nie ma certyfikatu i badan chyba

na szczescie ze wzgledu na pracę mojego Ojca on zna włascicieli sklepów i wie gdzie jest zawsze świeże mięsko i gdzie nie oszukują klientów. nie wiem nawet jaka kontrolę mają markety i nie chce wiedziec po tym co widziałem nigdy w zyciu w markecie nie kupie mięsa ( chyba, ze bede zmuszony to ewentualnie tylko takie ktore jest pakowane przez producenta i jedynie rozprowadzane w markecie ). i nie mowie ze w kazdym malym sklepie bedzie zawsze lepsze mieso niz w markecie, nie mozna uogolniać.

No własnie kolego, nie można uogolniac

Tak samo jak pisać, że wie gdzie zawsze jest 'świeże mięsko'

I nie pomoże tu znajomość włascieli.