Jeśli dobrze widzę napisałeś że zagrałeś zakład przy wyniku 1-0 w 74 minucie i był kurs 1,7. Zapewniam Cię że nie mam takiej możliwości (oprócz pomyłki) aby w tejże minucie i przy takim wyniku był taki kurs na City, powinno być góra 1,15.
Sędzia wyrzuca z boiska trzech zawodników City, na bramce z przymusu staje jeden z obrońców (bo trener wykorzystał limit zmian) i rywale zamykają ich na swojej połowie, bombardując bramkę raz za razem jak Barca wczoraj na początku meczu z Arsenalem.
Dalej uważasz, że kurs 1,7 na to, że City przez 15 minut nie straci bramki za niewiarygodny ?
Już nie wnikam w jakiś rzut wolny z linii pola karnego, bo nie wiem czy
Unibet blokuje przy takich okazjach kursy czy nie.
Oczywiście we wspomnianym meczu wymieniona wyżej sytuacja nie miała miejsca i był to ewidentny błąd oddsmakera (czy tam komputerka co sam wystawia kursy), ale mógł się znaleźć jakiś gracz z mocno opóźnionym livescorem, który zagrał ten zakład skuszony kursem, a ostatecznie wyszedł na kombinatora, co chciał ograbić buka z jego ciężko zarobionych pieniędzy.
Nam się pozostaje jedynie domyślać, czy nie było to świadome działanie, aby skroić tych co zagrali remis po zaniżonym kursie.
Moim zdaniem buki same sobie strzelają samobója rozliczając tego typu pomyłki w ten sposób i podobnie jak kolega zamknąłbym tam konto, po czymś takim. Co innego odwrócone kursy przed meczem (i tutaj uczciwy buk może się zasłonić wspomnianym zapisem w regulaminie), co innego zawyżony kurs na live o kilkadziesiąt ticków, który zależeć może od wielu czynników, a nie tylko od suchego wyniku na tablicy wiszącej na stadionie.