#4594737 - 11/04/2011 15:25
Granie live a rodzaj transmisji?
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Jakie macie strategie tradingu na żywo zależnie od rodzaju transmisji? Zapewne większość gra inaczej na podstawie tego, czy sygnał telewizyjny pochodzi ze zwykłej anteny, satelity czy kablówki, nie mówiąc już o streamingu przez net czy zwykłej strony z wynikami na żywo.
Najszybszy obraz idzie z anteny analogowej? Bo pamiętam jak oglądałem Mundial i pomiędzy moim sygnałem z sąsiada była spora różnica (jak na sport, który gra się live), bo jakieś dobre 2-3 sekundy były.
Sam jak gram krykiet i mam dobrą relację z meczu to wchodzę w dowolnym momencie, natomiast gdy wiem że mam choćby kilkusekundowe opóźnienie względem innych (wiadomo, że na stadionie najlepiej być) to wtedy gram tylko w przerwach między "overami" (w krykiecie "over" to 6 podanych piłek).
Jak jest z tenisem, czy od transmisji czasami zależy czy gra ktoś np. tylko w przerwie między gemami, albo nawet tylko takimi gdzie jest dłuższa przerwa na drinki?
|
Do góry
|
|
|
|
#4595804 - 12/04/2011 00:32
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Conrad]
|
stranger
Meldunek: 28/03/2006
Postów: 22
|
Pamietam czasy, że bedąc na korcie mozna bylo grac na przełamanie w gemie przy *0-30 ale niestety to dawne dzieje
|
Do góry
|
|
|
|
#4611665 - 19/04/2011 02:41
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Conrad]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Szczyp Ile to już czasu minęło a pamiętam jak wówczas przy pogrywałeś jakąś czy cuś po niskich kursach byle .. można się domyśleć
|
Do góry
|
|
|
|
#4611738 - 19/04/2011 03:10
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Conrad]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Jak jest z tenisem, czy od transmisji czasami zależy czy gra ktoś np. tylko w przerwie między gemami, albo nawet tylko takimi gdzie jest dłuższa przerwa na drinki? Zależy od stylu gry. Jeżeli ktoś uzależnia powodzenie swojego zakładu od wydarzeń na korcie to pewnie wielkiej różnicy mu nie robi czy obstawia w przerwie między setami, gemami, punktami albo w trakcie wymiany. Value może się w końcu pojawić w każdym momencie. Do takiej gry teoretycznie wystarczy oficjalny livescore ATP, a po ruchach kursów można się domyślić kto wygrał kolejny punkt zanim się pojawi zmiana na livescorze. Inaczej to wygląda jak ktoś chce zarobić na ruchach kursów bez względu na rezultat kolejnej akcji. Raz na jakiś czas się bawię w ten sposób i z moich obserwacji ciężko się handluje w przerwach między punktami, chyba że gra Nadal, Djokovic albo inny tenisista co się długo składa do serwisu. W trakcie wymiany zazwyczaj się robią dziury w drabince z kursami i trzeba czekać na zakończenie akcji, żeby pojawiły się odpowiednie kursy. Nie jest łatwo w tej krótkiej przerwie zagrać jeden zakład i potem go skontrować z zyskiem zanim rozpocznie się kolejna akcja i powstanie następna dziura, przez którą często do wyboru jest akceptacja sporej straty albo zdanie się na los wydarzeń na korcie. Oczywiście nie jest to reguła, ale można się przejechać, szczególnie na mniej płynnych rynkach. To 5-sekundowe opóźnienie przyjęcia zakładu przez Betfair robi swoje. Najskuteczniej jest jeszcze przed zakończeniem akcji wystawić zaniżony kurs jaki naszym zdaniem ma szanse zostać przyjęty po wygraniu punktu przez jednego z zawodników. Jeżeli dobrze oszacujemy kurs i uda nam się znaleźć frajera to szybko się pojawią wyższe kursy i można się wyrobić z zamknięciem zakładu z zyskiem. Nie muszę chyba pisać, że bez softu do tradingu taka gra praktycznie nie ma sensu. Łatwiej się oczywiście handluje w przerwach między gemami, szczególnie po gemach nieparzystych i po zakończeniu seta, kiedy zawodnicy mają krótką przerwę pod parasolem. Często handel kwitnie wtedy w najlepsze w obrębie kilku ticków, a jak jakiś zawodnik weźmie medicala to jest prawdziwa "burza mózgów". Co do transmisji to w Polsce tenis pokazują Polsat Sport (Mastersy ATP i Wimbledon), Eurosport (Premier WTA i pozostałe szlemy, kilka 250 ATP) oraz Sportklub (ATP 500 i 250). Z punktu widzenia tradera są bezużyteczne, bo mają większe opóźnienia niż streamy z Bet365. Te z kolei mają z kilka sekund poślizgu w stosunku do tego co się dzieje na korcie. Dlatego nie ma co liczyć, że po zakończeniu punktu zdążymy wyprzedzić courtsiderów czy traderów dysponujących szybszą transmisją. Chyba, że tak jak wspomniałem ustawimy się wcześniej w odpowiednim miejscu w drabince ze swoją kasą. Osobiście nie handluję na meczach, do których nie ma streamów albo transmisji w TV. Raz że cechują się dużo mniejszą płynnością, a dwa muszę widzieć co się dzieje na korcie
|
Do góry
|
|
|
|
#4670854 - 17/05/2011 04:33
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: JuN]
|
newbie
Meldunek: 26/02/2011
Postów: 27
|
W tenisie zauważyłem (nie sam pewnie) że bukmacher pierw zmienia kurs, pozniej wynik. Ilosc bledow takiego np: bet365 na livebettingu jest przerazajaca. Nie tylko w tenisie, wszedzie popelniaja katastrofalne bledy - siatkowka glownie. Coz ze maja bardzo duza (najlepsza chyba) ilosc zakladow live, skoro rownie duza ilosc bledow. dlatego bet365 sam zauważa ze trzeba mieć alternatywny live score aby uniknąć nieporozumień. Wiadomo też że w siatce i tennisie punkty dość szybko się zmieniają i trudno jest tego upilnować. ogólnie rzecz biorąc polecam przetestować w tenisie system ruletkowy. jak wiadomo w większości przypadków punkty zdobywa się na przemian więc mozna stawiać z tym harmonogramem i jeśli się nie uda obstawić kolejny zakład x2, jeśli się nie uda dalej podwoić itd. Kiedyś to stestowałem. Fakt trzeba być konsekwentnym.
|
Do góry
|
|
|
|
#4689098 - 25/05/2011 20:30
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/03/2001
Postów: 5220
|
Nie wiem jak w bet365 ,ale w Unibet ostatnio są transmisje z kilkusekundowym opóźnieniem. Rzadko to się zdarza, ale zdarza! Porażka. W polskim Canal+ kilkusekundowy "poźlizg" to norma (chyba tylko w przypadku Ekstraklasy nie zdarzyło im się ani razu!?)
|
Do góry
|
|
|
|
#4692181 - 26/05/2011 23:22
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Piostar]
|
member
Meldunek: 28/04/2003
Postów: 194
|
Jeśli chodzi o bet365 i ligę hiszpańską, włoską lub francuską to w porównaniu z c+ są spotkania gdzie leci o 2sekundy szybciej na bet365 ale zdarza się że i 2 sekundy wolniej. Wszystko zależy osobno od każdej transmisji.
|
Do góry
|
|
|
|
#4693728 - 27/05/2011 19:00
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: DJ SOSNA]
|
member
Meldunek: 28/04/2003
Postów: 194
|
No i sprawdziłem wczoraj "poślizg" transmisji na bet365 i kicha na maxa Videostream meczu Den Haag - Groningem był o 25sek. opóźniony! (70:30sek vs 70.07sek.) Oglądanie takiej transmisji pod livebetting mija się z celem. Niemożliwe. Ja handlowałem ten mecz oglądając go też na bet365 i gdy blokowali rynek na betfair, bramka na streamie w bet365 padała po 2,3 sekundach. A większe poślizgi są na c+ nie wspominając o spotkaniach transmitowanych przez sportklub
|
Do góry
|
|
|
|
#4693877 - 27/05/2011 20:02
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Conrad]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Z mastersów tenisowych przetestowałem streamy Unibetu, Bet365 i Betfair. Najszybciej chodzi ten Unibetu, najwolniej Betfair, ale poślizg minimalny. W tradingu jednak każda milisekunda się liczy. Jeszcze muszę sprawdzić te od BAHa, Hilla i Sportingbeta. Chyba, że ktoś już je porównywał z tym z Unibetu ? Strasznie mnie kusi, żeby wcielić się w rolę court sidera na jakimś turnieju. Teraz oglądam French Open normalnie na Eurosporcie i kilka razy się udało złapać kurs już po rozegraniu punktu. Mimo, że transmisja na Eurosporcie ma z kilka sekund opóźnienia plus te 5 sekund czekania na przyjęcie zakładu. Często brakuje dosłownie sekundy albo dwóch (ktoś miał jednak szybszy obraz albo współpracował z osobą na trybunach). Nieraz udało się zagrać zakład jak piłka była jeszcze w grze, ale było niemal pewne kto skończy wymianę. Chociaż w tym wypadku się zdarzało, że ktoś popsuł łatwego smecza albo woleja
|
Do góry
|
|
|
|
#4694479 - 27/05/2011 23:12
Re: Granie live a rodzaj transmisji?
[Re: Goget]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
W tradingu jednak każda milisekunda się liczy. Dlatego wkurza mnie sąsiad z (AŻ) 3-sekundową przewagą w transmisji. Sygnał z naziemnych anten jest najszybszy?
|
Do góry
|
|
|
|
|
|