no to już nie długo szlagier,w naszej śmiesznej basketlidze...
W sumie,to mam mieszane uczucia,co do tego meczu,niby Trefl jest faworytem,ale...
Puzzle to ekipa emerytów i kaleków,prowadzeni,przez jeszcze większego nieudacznika,Kijka
Chodziły słuchy,że za Kijka ma przybyć Petrović,ale to tylko słuchy...
W tym sezonie już ,za późno na zmiany,szczególnie,że tak profesjonalny klub jak Prokom,już zamknął budżet na transfery(bo przecież w sporcie nie am kontuzji,słabej gry).
W tym roku jakoś puzzle dokulają się do play-offów,przemęczą na sie przez nie i na rutynie wygrają kolejnego majstra,ale po tym sezonie ,czas na zmiany
Pacesas musi odejsć
,kolo jest za wolny,nie ma rzutu,niczym nie potrafi zaskoczyć rywala,pasuje,na zmiennika dla chocby Nemetha,ale to święta krowa w oborze Kijka i tyle...
Zresztą nawet jakby sobie wzieli jakiegoś szybkiego murzynka na jedynke,co po trzech meczach grałby już sam,bo reszta dziadków by nie miała siły za nim biegać...
Zresztą rok temu był Miller i co było??
Po drugie do dziś nie kumam,kto w Sopocie wpadł na pomysł wydania 300 tys. dolarów za taką sierotę,jak Andersen,skoro za podobne dzięgi mogli sobie wziaść choćby węgierskiego olbrzyma-Gulyasza,z którego by było mase więcej porzytku i punktów.
Po trzecie Jeff,Masiulis nie nadają się do gry,drugi jest zbyt statyczny i stary,pierwszy nie pasuje do ekipy.
Jagodnika szanuje,bo ma wielkie zasługi dla klubu,ale jego dni już dobiegają końca i czas ściągnąc Ignerskiego
W sumie to zostaje Nemeth,Jagoda,Oława ,Dylewicz no i najlepszy chyba w ekipie Dalmau,choć i ten gra nierówno,ale kolo jest zajebisty jak ma dzień i tyle
Moim zdaniem mecz będzie wyglądał tak, jak zwykle: pretensje do sędziów, dużo fauli w tym techniczny dla Urlepa, komplet widzów i wielka wrzawa itd itp. A to wszystko w ogólnopolskiej TVP3 o 14:30.
A tak powarznie to Grudziński i Swanson jako nowy zaciąg Prokomu nie wystraszą,obrona puzzli powinna zatrzymać Ignasia na 20 punktach i będzie git,bo reszta to se może...
Prokom ma zgrany,stabilny i doswiadczony skład,kupe kasy i jak przegra ten mecz to nie polecą łby,Anwil musiałby zagrać jednak mecz sezonu,a Trefl niesamowitą padake,aby przegrać,bo może Prokom jest słaby i obecnie w kryzysie,ale Anwil w tym roku jest cieniem Anwilu z zeszłego roku,kiedy mogli powalczyć z Sopotem.Jednak Prokom ,może przegrać,ze Stalą,ale na Urlepa sie zmobilizują,ponadto Anwil jest naprawde słaby w tym roku,jednyny handicap to własna hala z wiernymi kibolami i sporo lepszy trener -pieniacz
Anwil jest dużo słabszy niż Prokom i wpadka z Unią to nie przypadek tylko efekt . To nie znaczy jednak, że Prokom musi wygrać, a Anwil przegrać. Osobiście stawiałbym 70% na Prokom, a 30% na Anwil.
W sumie ten mecz jest ,wbrew pzozorom trudny do gry,Prokom nie wiadomo,czy to tylko lekki dołek-zmęczenie,czy jednak kryzys,Anwil ciągle sie zmienia,jest nieobliczalny i nierówny,Prokom bardziej ustabilizowany i zgrany,ale znowu Anwil u siebie i ten damski bokser na ławie
.
Ostatecznie zagrałem na Sopot,ale za średnią stawke,bo kurs niezły,ale pewnosc tego meczu max 6/10 na puzzle