Strona 4 z 7 < 1 2 3 4 5 6 7 >
Opcje tematu
#482681 - 20/01/2006 16:21 Re: Australian Open - 16-29.01
Rumun Offline
journeyman

Meldunek: 29/11/2004
Postów: 81
Skąd: Warsaw, Poland
Witam,
Dzis kolejna noc z AO.
Na moje oko , jako pierwszy do zagrania trafia sie singielek Hrbaty - Andreev. Herbata jakby jeszcze nie rozpoczał w pełni sezonu a w AO dwie ciezkie 5-cio setówki - bądź co bądź z nienajmocniejszymi rywalami. Z kolei Igor ładnie rozpoczął ten sezon (finał w Sydney).
Mój typ 2 1.85 Expekt, 6/10.

Pozdrawiam
Rumun

Do góry
Bonus: Unibet
#482682 - 20/01/2006 17:13 Re: Australian Open - 16-29.01
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
D.Nalbiandian - T.Robredo 1 @1,45 Pinnacle

David dzisiaj od 2 seta grał z Nieminenem jak natchiony i Fin tak naprawdę nie miał za wiele do powiedzenia. Po wygranej z Federerem w Mastersie, gdzie w końcu zwyciężył w ważnej imprezie Nalbi zapewne uwierzył w siebie i mam nadzieję, że dojdzie tutaj jak najwyżej. Kolejnym przeciwnikiem będzie Hiszpan Robredo, który dzisiejszej nocy nieoczekiwanie łatwo pokonał Jamesa Blake'a w 3 setach. Ten jednak miał w nogach turniej w Sydney i tutaj w Melbourne nie grał zbyt przekonująco. W meczu z Robredo popełnił aż 8 podwójnych błędów serwisowych i 46 niewymuszonych, do tego I serwis tylko 52%. Większość punktów toczyło się więc przy dłuższych wymianach, w których Hiszpan czuje się dużo pewniej od Amerykanina. Robredo na hardzie to nie jest jednak wybitny zawodnik. W poprzednim AO ograł go Baghdatis, na US Open miał łatwą drabinkę więc zaszedł do IV rundy (porażka z Blake'iem) ale na innych turniejach tylko w Dubaju doszedł wyżej niż do 3 rundy. Na tegorocznym AO oprócz Blake'a pokonał w mało przekonywującym stylu Vanka i Tursunova. Wcześniej w tym roku w Adelajdzie ograł go Serra, w Sydney - Tursunov. Nalbandian to zawodnik turniejowy, który zawsze na Szlemach gra bardzo dobrze i rozkręca się z rundy na rundę. Robredo gra w podobnym stylu jak Nieminen, więc dla Nalbandiana gra Hiszpana nie będzie żadnym zaskoczeniem. Z Finem sobie poradził i liczę, że z Hiszpanem również wygra i awansuje dalej. W H2H 2:1 dla Nalbiego.

Zagram jeszcze za drobne na Vliegena...

Do góry
#482683 - 20/01/2006 21:09 Re: Australian Open - 16-29.01
Ojro Offline
Na pełnejjj kurrr...

Meldunek: 02/04/2004
Postów: 29689
Ehh...ten Gaston Gaudio. Po jakiego kija go ruszałem [a po tego że sugerowałem się że 33-letniemu Francuzowi zabraknie siły]. A po cichu chiałem wziąść Robredo i Ferrer.

S. Grosjean - G. Coria

G. CORIA ML @ 2,41 Pinnacle

Czy czasem Coria nie jest lepszym clay`owcem niż na hardzie ?! Możliwe, ale to nie powód żeby Argentyńczyk był po kursie 2,41 [oczywiście wg mojej osobistej opinii]. widzę tutaj dobrą ofertę do zagrania. A jeśli ktoś ma możliwość zagrania handi +1,5 na Coria to jeszcze lepiej. Francuza czeka ciężka przeprawa. Mam nadzieję, że tym razem z pojedynku francusko-argetyńskiego wyjdzie zwycięsko tenisista z Ameryki Południowej [Gaston wstydź się! Taka kaszana z Sanoro].
Przygody obu panów w Australian Open :
Coria


Statsy wszystkich rund w Australian Open 2006
Wysokość: 1.75 m
Waga: 65.9 kg

2001 2ND
2002 nie startował
2003 4TH
2004 1ST
2005 4TH

Grosjean Statsy wszystkich rozegranych rund
Wysokość: 1.75 m
Waga: 66.8 kg
1999 1ST
2000 3RD
2001 SF
2002 2ND
2003 QF
2004 QF
2005 2ND

Tak więc kolejny raz mamy zbliżone osoby pod względem fizycznym. Nie wiem ale mam przeczucie że tym razem Argentyna wygra, a poza tym lubię Corię. Jednak Francuz już raz byłw półfinale i 2 w ćwierćfinale, więc bardziej obyty z kortami w Melbourne.
Ja jednak powiem VAMOSSSS Coria

Do góry
#482684 - 20/01/2006 21:29 Re: Australian Open - 16-29.01
palazzi Offline
old hand

Meldunek: 30/08/2003
Postów: 909
Skąd: Płock
Federer - Mirnyj [Games HC] 0:7

TYP : 1 @1.80 Gamebookers

Dla mnie "pewka"

Co tu dużo pisać...Serwis + wolej nie wystarczą na równą grę przeciwko Rogerowi.Cały mecz asów również nie będzie zanotowywał , zresztą Szwajcar bardzo lubi grać z takimi "siłowymi" zawodnikami( wystarczy zobaczyć w statystykach jak najlepszy "serwisant" w tourze - Andy Roddick mało asów robi na Szwajcarze ).Tak więc o odbiór Rogera jestem jak najbardziej spokojny ...a jak już zreturnuje piłkę to nie pozostawi złudzeń w wymianie W dodatku ten strasznie defensywny , slajsowany backhand Mirnego będzie kopalnią punktów Federera.
Dla mnie w najgorszym przypadku: 6:3 , 6:3 , 6:4
Pozdrawiam
palazzi

Do góry
#482685 - 20/01/2006 22:06 Re: Australian Open - 16-29.01
timeek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 21/01/2005
Postów: 1781
Skąd: Fotel (raczej wygodny)
w drugim secie Roger zwykle lubi sie "pobawic" wiec moze w nim byc tez 7:6 !!!
palazzi a co sadzisz o Rodicu z Bagtathisem....fizycznie sa zblizeni, forma tez zblizona, postep jakby wiekszy u cypryjczyka przed ten ostatni rok, a kurs na Rodica tylko 1.1..wiec czyb wrto dolozyc do kombosa weekendowego

dzieki

Do góry
#482686 - 20/01/2006 22:22 Re: Australian Open - 16-29.01
palazzi Offline
old hand

Meldunek: 30/08/2003
Postów: 909
Skąd: Płock
Wiadomo jak "luźny styl" gry ma Roger , jednak nie sądzę ,żeby próbował odpuścić którykolwiek z setów.Gra w sesji wieczornej,dlatego rysuje mi się taki obraz tego meczu : Szwajcar wychodzi na kort , w miarę szybko(aby pokryć handi oczywiście) ogrywa Mirnyja i ucieka z kortu do hotelowego pokoju na zasłużony sen

Co do Roddicka to ja bym go w życiu nie wziął za 1.1. Osobiście czekam na jakiś hanndicap(setowy lub gemowy)na Cypryjczyka.Bardzo dobrze gra w tym turnieju,zresztą do niedawna był to najzdolniejszy junior na świecie...także mam nadzieję,że jego talent będzie się dalej rozwijał.

Do góry
#482687 - 20/01/2006 23:54 Re: Australian Open - 16-29.01
santiago Offline
veteran

Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
Witam, nie zapeszając to Australia w tym roku bardzo dochodowa, więc kujemy żelazo póki gorące. Już wcześniej mówiłem, że te korty powinny sprzyjać graczom lubiącym wolną grę. Dlatego ja konsekwentnie gram Hiszpanów i Argentyńczyków. Na dzisiaj:

Coria, bo Grosjean wcale nie jest w dobrej formie tylko miał
na razie leszczy

Chela, bo ograć Hewitta w szlemie nawt w słabszej formie to
jest wyczyn, a Vliegen to żadna rewelacja

Pozdrawiam

Do góry
#482688 - 21/01/2006 08:33 Re: Australian Open - 16-29.01
nawoj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/08/2004
Postów: 3824
Skąd: 33-335 Nawojowa
Czy w wypadku kreczu w betawinie jest zwrot na ilość gemów?
Bo jezeli tak,to jest ładny sure na pojedynek Federera-w unibecie poniżej 30.5-1.9,w betawinie 30.5-41-2.85,powyzej 41-15-sure 5.95%.Jak ktos zna regulamin betawinu,to prosze o szybka odpowiedz.z góry dziekuje.

Do góry
#482689 - 21/01/2006 09:11 Re: Australian Open - 16-29.01
Scobas Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 22/12/2003
Postów: 2218
Skąd: Przełyk
Quote:

Czy w wypadku kreczu w betawinie jest zwrot na ilość gemów?



Przypuszczam, ze nie ma zwrotu. Bo jak puszczasz na ilosc setow 3 i bedzie krecz w 2 to przegrywasz. To chyba podobnie jest z gemami.

Do góry
#482690 - 21/01/2006 09:31 Re: Australian Open - 16-29.01
Widzew&Ruch Offline
member

Meldunek: 16/12/2005
Postów: 169
Baghdatis, Marcos VS Roddick, Andy

Tu upatruje największej niespodzianki turnieju a kursy w granicach 4,5 do 5 21 letni cypryjski gracz olśniewa grą w tym turnieju a szczególnie kapitalny serwis którego rodickowi także nie brakuje więc przełamań w tym meczu za wiele się nie spodziewam a więc tie-breaki możliwe i to bardzo a tu już loteria ze wskazaniem na Marco a to temu iż
oglądając grę rodicka jest ona bardziej schematyczna a u Cypryjczyka są przebłyski geniuszu i sądze gdy on będzie w wieku andyego nieraz ogra fedexa co amerykaninowi niezbyt się często udaje bo po prostu jest to większy talent który jutro powinien olśnić wszystkich mój czarny koń turnieju

Do góry
#482691 - 21/01/2006 14:11 Re: Australian Open - 16-29.01
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
N.Davydenko - D.Hrbaty 1 @1,562 Pinnacle

Słowak Hrbaty co runda gra zacięte 5-setówki. Wczoraj było tak gorąco, że mecz Andreevem musiał mu dać ostro w kość. Przegranie pierwszych dwóch setów z przeciętnym Marachem czy wygrana dopiero w 5 secie 10-8 z tenisową kaleką Normanem nie wróży najlepiej. Już w meczu z Andreevem zaczął popełniać sporą liczbę prostych błędów, serwis też nie funkcjonował jak trzeba. Davydenko po kłopotach w I rundzie z Karlovicem, w meczach z Kimem i Healeyem wygrywał po 3:1 w setach. Hrbaty nie przepada za graniem na hardzie z zawodnikami, którzy preferują ceglane nawierzchnie i zmuszają go do biegania. W tym roku przegrał z Serrą i z Massu. W h2h 2:1 dla Rosjanina (2 mecze na hardzie wygrał w 2 setach Davydenko w tym rok temu w Dubaju). Myślę, że Słowak podmeczony tymi maratonami nie da rady Mikołajowi.

Do góry
#482692 - 21/01/2006 15:14 Re: Australian Open - 16-29.01
Rumun Offline
journeyman

Meldunek: 29/11/2004
Postów: 81
Skąd: Warsaw, Poland
Goget w pełni się z Tobą zgadzam, ba, taki scenariusz dla Dominika juz przewidywałem w meczu z Andreev'em - ale niestety...;)
H2H, 2-1 dla Rosjanina, dodatkowo, widac ze sluzy mu klimat AO - rok temu przegrany dopiero QF z Roddickiem.
Dominik na moj gust - powinien juz czuc się zmęczony.

Moj typ rowniez Davydeneko.

A na dzisiejsza noc zastanawiam sie nad Ljuba 1.55, Expekt.
Coprawda H2H 3-2 dla szweda ale to bylo pare lat temu.
Ostatnie 2 pojedynki w 2005 r. 2-0,2-0 dla Ljuby.
No ale nic, zobaczymy.

Pozdrawiam,
Rumun

Do góry
#482693 - 21/01/2006 15:19 Re: Australian Open - 16-29.01
who let the dogs out?? Offline
a.k.a. "sebolo no name"

Meldunek: 07/06/2005
Postów: 987
Skąd: 3city
jest mi ktos w stanie wytlumaczyc dlaczego na zwyciestwo nalbandiana sa takie wysokie kursy (powyzej 1.4)?? zwyciestwo robredo nad blakiem?? to bardziej blake ten mecz przegral niz robredo wygral.. wczesniejsi przeciwnicy, hmmm.. vanek, tursunow psychol... drabinka wcale nie byla trudna.. tymczasem nalbi pokazal juz troszke wysilku i umiejetnosci, poza pierwsza runda calkiem ciekawi przeciwnicy, zwlaszcza jarko, ktory dla wielu byl cichym faworytem... ze soba grali dawno, nalbi przegral, ale to w sopocie, a wszyscy wiemy jak czolowka ten turniej traktuje.. zreszta to cegla, wiec nie ma co porownywac...
jak dla mnie to prezent od bukow...
no chyba ze jutro zrozumie, dlaczego taki byl kurs.. oby to nie byla sroga nauczka

Do góry
#482694 - 21/01/2006 16:02 Re: Australian Open - 16-29.01
santiago Offline
veteran

Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
zgadzam sie z Wami, dla mnie tez Davidenko to zdecydowany faworyt. Hrbaty musi paść, nie wytrzyma biegania.
Co do Nalbandiana, to dla mnie zawsze pewniak dnia, przynajmniej do meczu z Federerem, choc jego tez moze ograc

pozdrawiam

Do góry
#482695 - 21/01/2006 16:12 Re: Australian Open - 16-29.01
myhinio Offline
stranger

Meldunek: 04/11/2005
Postów: 6
na dzisiaj upatruje pewna 1 na ferrera z santoro po 1.58. Nie wierze by magik dotarl do 1/8-napewno nie teraz. Ogladajac ostatni set z gaudio fabric nie wdawal sie w dluzsze wymiany z braku sil.. wygladalo to dla troche szalenstem : serwis i do siatki- ferrer bedzie bezproblemu milaj lisa.
dla mnie pewna 1

Do góry
#482696 - 21/01/2006 17:04 Re: Australian Open - 16-29.01
paulozz Offline
veteran

Meldunek: 24/09/2005
Postów: 1562
Skąd: Białystok
Quote:

na dzisiaj upatruje pewna 1 na ferrera z santoro po 1.58. Nie wierze by magik dotarl do 1/8-napewno nie teraz. Ogladajac ostatni set z gaudio fabric nie wdawal sie w dluzsze wymiany z braku sil.. wygladalo to dla troche szalenstem : serwis i do siatki- ferrer bedzie bezproblemu milaj lisa.
dla mnie pewna 1




tylko że santoro wygra w 3 setach i nie będzie zadnych biegów do siatki santoro gra tu bardzo solidnie jak dla mnie santoro za 2.1 to dobra pozycja co do nalbiego to się oczywiście zgadzam i gram go

Do góry
#482697 - 21/01/2006 17:56 Re: Australian Open - 16-29.01
gregorovius Offline
enthusiast

Meldunek: 21/12/2005
Postów: 339
Skąd: Allenstein
Jeśli chodzi o brak sił Santoro to na korcie było wtedy wtedy BAARDZO GORĄCO i obaj sie słaniali na nogach w ostatnim secie a wygrał zawodnik mądrzej gospodarujący siłami. Na dzisiaj Johansson 4/10, Nalbandian 9/10, i właśnie Santoro 6/10

Pozdr
Gregorovius

Do góry
#482698 - 21/01/2006 18:14 Re: Australian Open - 16-29.01
grey Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
Jestesmy juz w 1/8 pierwszego Wielkiego Szlema w tym roku. W tej fazie kazdego turnieju (4 runda) coraz trudniej o wylapywanie bledow u bukow, ale ze trudno, to nie znaczy, ze nie mozna

To co my tam dzisiaj mamy w rozkladzie jazdy?

Santoro - Ferrer
Santini stal sie ostatnimi czasy bardzo popularnym zawodnikiem, co jest pewnie wypadkowa jego wieku oraz stylu gry; widac, ze pojawienie sie na korcie daje mu okazje do zabawy i bawi i siebie i kibicow, czym przysparza sobie sympatii.

Dzisiaj niestety pokaze sie po raz ostatni w tym roku na kortach w Melbourne (jako singlista oczywiscie). Coz moze przeciwstawic Ferrerowi? Doświadczenie i chyba nic wiecej. Hiszpan zabije go regularnoscia. Mecz na poczatku moze byc wyrownany, ale z biegiem czasu i iloscia kilometrow jakie Santoro bedzie robil, przemierzajac cala swoja czesc kortu (wzdluz linii koncowej do czego bedzie zmuszal go Hiszpan i wzdluz linii bocznych do czego bedzie zmuszal sie sam) przewaga Ferrera bedzie coraz bardziej widoczna.

A sam David - dla mnie staje sie on glownym kandydatem do wygrania dolnej polowki drabinki i zagrania o tytul z Haasem... I - off topic a bit - pierwszy w rzedzie tych, ktorzy beda mogli zagrozic supremacji Nadala, kiedy zacznie sie sezon na czerwonych kortach ceglastych...

Inna kwestia jest, czy za 1.60 warto sie brudzic...


Robredo - Nalbandian
Chyba najtrudniejsze spotkanie do obstawiania dzisiaj. Mecz w rekach Davida. Jezeli zagra jak w drugiej polowie meczu z Nieminenem, wygra. Jezeli zagra jak przez pierwsze 2,5 rundy to...

No wlasnie. Wiadomo, ze Rob nie jest tytanem jezeli chodzi o strone mentalna - zreszta podobnie jak jego dzisiejszy przeciwnik. Zwykle im wiecej sie od niego oczekuje, tym bardziej rozczarowuje. "Choker". Ale moze. W meczu z Blakiem imponowal przede wszystkim mala liczba niewymuszonych bledow. Jezeli uda mu sie to dzisiaj utrzymac, jezeli Bandy nie bedzie mial przeblyskow geniuszu jakie czasem mu sie zdarzja, to wynik jest sprawa otwarta...

Tak czy owak, 2 claycourterow (choc obydwaj z inklinacjami do bardziej uniwerslanej gry), 2 nienajsilniejszych mentalnie graczy oznacza sporo hustawek w wyniku...

Wychodze od laya na Nalbandiana...


Ljubcic - ToJo
Wreszcie ktos pokaze Chorwatowi, gdzie tak naprawde jest jego miejsce Do tej pory mierzyl sily z samymi leszczami, dzisiaj zagra z mistrzem tego turnieju sprzed 4 lat...
Jezeli ToJo bedzie w pelni sil, nie bedzie mu dokuczac stopa, wtedy widze dla niego spore szanse. Faktycznie - Ljuba wygral z nim 2 razy w tamtym roku - ale obydwa mecze byly blisko i obydwa mialy miejsce w hali - gdzie akurt czuje sie on chyba najlepiej... Na wolnych (choc podobno szybkich ) kortach Rebound Ace szanse sie zrownuja. Wciaz w rubryce podania nalezy szukac przewagi dla Ljubo ale i ToJo ma calkiem sympatyczny serwis i jest on bardziej uniwersalnym graczem. Dla mnie ten mecz to 50-50 (i jestem tu raczej poblazliwy dla Chorwata) wiec grzechem byloby nie zaczac od laya na Ljubcica.


Baghdatis - Roddick
Szczerze mowiac nie pamietam, kiedy ostatnio widzialem tak dobrze grajacego Amerykanina. Ale 1.20 to ja moze bym wzial na Federera, w finale jakiegos prestizowego turnieju, z challengerowcem po drugiej stronie siatki.

Tyle luznych mysli ode mnie na temat dzisijszej nocy w Melbourne. Wybaczcie literowki (pisalem na kolanach, bo tak mi wygodnie ). Gracie na wlasna odpowiedzialanosc.

Pozdrawiam i zycze powodzenia w waszych typach - szczegolnie jezeli typujecie podobnie do mnie
grey

Do góry
#482699 - 22/01/2006 09:08 Re: Australian Open - 16-29.01
pawka85 Offline
veteran

Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
dzis piekna promocja Kiefer-Chela kurs na Chele 2.05

Po tym co widzialaem jak sie przygotowal Szelka do tego turnieju to tylko grac na niego a po tak smakowitym kursie to czysta przyjemnosc pozdrawiam

Do góry
#482700 - 22/01/2006 14:41 Re: Australian Open - 16-29.01
kuerten Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/04/2004
Postów: 2633
Skąd: Mazowsze
Dawno mnie tu nie było, Witam i Pozdrawiam..

Dzisiejsze mecze bardzo kusząco wyglądają i można na pewno coś wybrać

Davydenko-Hrbaty 1
Goget ladnie ujął sprawe tego meczu. Herbata bez powera, co można było zobaczyć, To go nienie tylko fakt, że bez sensu przebijanie na drugą strone mu niczego przyniesie, bo wiadomo ze Denko pogoni go szybko. Słowak bez wielkiej formy. Przeslizgniecie sie w turnieju można uznać za lekki fart w drabince. Te 5 setow z Normanem, a pozniej z Andreevem, ktory zagrał bez jaj. Denko może nie gra tego co potrafi, (ogolnie niski poziom tegorocznego AO) ale nie powinien zawalić meczu, bo tylko w taki sposob Hrbaty mógłby dojść do cwiercfinalu.. :shock:

Kiefer-Chela 1
Cenie Niemca za cwaniactwo tenisowe. Nie ma moze wielkich warunkow do wielkiego tenisa, ale potrafi wykorzystać błędy rywala. Myślę, ze Ferdek może mieć go za półfinałowego rywala, a te mecze są dosyć ciekawe.. bo styl Niemca nie leży zbytnio Szwajcarowi, wiec zawsze musi sie troche napocic Wracajac do tego meczu. Chela nie przeszedł odpowiedniego testu odnosnie rywala.. Wreszcie trafia na dobrego tenisiste w dobrej dyspozycji i moga pojawic sie schody... Ciekawy mecz, w ktorym daje wiecej szans Kieferowi .
Grosjean-Mathieu 2
Głównie kieruję się intuicją. Ten mecz może mieć dziwny przebieg. Groszek po prostu mi tu nie pasuje.. a wszystkie mecze koncza sie ostatnio przynajmniej planowo, troszke za duzo, a zadna niespodzianka bedzie zwyciestwo Paula-Henriego

Do góry
Strona 4 z 7 < 1 2 3 4 5 6 7 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (rafal08), 3369 gości oraz 5 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45044 Tematów
5580274 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49