# 1.
V.Hanescu vs M.Granollers
Hanescu, Victor (-2) @ 1.90 (Marathonbet)
We wtorek w samo południe w pełnym słońcu oblanego przepychem Monte Carlo na korcie nr. 9 staną naprzeciw siebie dwa weterani tenisowych kortów.. Rumuńska bieda kontra hiszpańska Riviera..
Ot jeden po (31), a drugi przed trzydziestką (27).. Gdyby nie fakt, że Funt jest jeszcze starszy to by napisał starszy pryk kontra młodszy.. Ale tak nie napisze.. Więc do rzeczy..
Ten starszy, Rumun z dziada pradziada to Victor Hanescu.. Postać znana na tenisowych kortach, lecz nie wybitna.. Ot solidny rzemieślnik w tym fachu.. Ulubiona nawierzchnia to ta gdzie się pluje ceglanym pyłem, czyli wypisz maluj jutrzejsza..
Zaglądając mu w CV można znaleźć dość ciekawe rzeczy, nawet nie szukając zbyt głęboko..
Z ostatnich 40 meczy rozegranych na kortach ziemnych przegrał aż... 5.. Tak.. 35 razy wygrał.. Z tych 5 wtop, trzy razy walczył w trzecim secie..
Obecnie ma niczego sobie passę 12 wygranych meczy po kolei, wliczając to kwale do tego turnieju w Monte Carlo..nie przegrał od 11 września wygrywając po drodze dwa turnieje: Banja Luca i u nas w Szczecinie..
W tych dwunastu tylko dwa razy potrzebował trzeciego seta, by udowodnić rywalowi kto jest lepszy..
Przeciwnicy to rzecz jasna nie Top10 męskiego tenisa, na ale przecież Hiszpan się do nich nie zalicza i już nie zaliczy..
Jest też jeszcze jeden fakt przemawiający za Rumunem.. Całkiem niedawno ograł naszego Kurde Jurka w hali..
A to już coś..
Co do rywala, to taka tenisowa dziwka.. Gra wszędzie gdzie się da.. Nie ma jednej nawierzchni, którą szczególnie preferuje, a już na pewno nie jest to cegła..
Jedyny ciekawszy wynik na tej nawierzchni w zeszlym roku to ogranie Feliciano Lopeza w Rzymie..Doszedł tam do ćwierćfinału w którym Nadal dał mu po jednym gemie w secie..
Od porażki z Łukaszem Kubotem w lipcu w Gstaad jego noga na clayu jeszcze nie stanęła..
Stanie jutro.. Ale tylko na dwa sety..
Potem zwiedzanie miasta.. I na następny turniej..
A wracając do Rumuna.. Zapewne nie wszyscy go kojarzą.. Ale zapewniam, że na ulicy łatwo go zauważyć.. Dwa metry chłopa rzuca się w oczy (198 cm), a co za tym idzie mocny i pewny serwis na korcie ( w dwóch meczach kwalifikacji nie dał się ani razu przełamać)..