"Polonia Warszawa ma bardzo małe szanse na uzyskanie licencji na sezon 2013/2014. Dzisiaj komisja licencyjna PZPN zakończyła analizę wniosków licencyjnych i dla Polonii werdykt jest druzgocący. Wygląda na to, że klub przygotował całą tę jakże skomplikowaną dokumentację niemal na kolanie, zaniedbał praktycznie każdy rozdział - nie tylko ten dotyczący finansów, ale nawet piłki młodzieżowej. Jak dotąd, żaden klub nie podszedł tak lekceważąco do procedury.
Wiadomo jednak, że kluczowe są zaległości. Te ani nie są spłacane, ani we wniosku nie zawarto niczego, co pozwoliłoby sądzić, że Ireneusz Król zacznie je spłacać. Plan przychodów na sezon 2013/2014 wygląda niemal jak żart. Napisano, że Ideon ma pozyskać jakieś środki finansowe. Tylko, że Ideon to tylko sponsor klubu.
Na oficjalnej stronie PZPN czytamy: "Jeden klub posiada przeterminowane zobowiązania finansowe w stosunku do podmiotów objętych ochroną przez procedurę licencyjną (należności klubów z tytułu transferów, należności związków piłkarskich, pracowników, w tym piłkarzy oraz należności publicznoprawne) a jednocześnie ze złożonej informacji finansowej nie wynika zamiar spłaty tych zobowiązań do zakończenia procesu licencyjnego. Brak zapłaty tych zobowiązań będzie skutkował odmową przyznania licencji. Spłata tych zobowiązań do momentu podjęcia decyzji o przyznaniu licencji, ale z naruszeniem terminu przewidzianego podręcznikiem licencyjnym (31 marca br) będzie skutkować karą regulaminową".
Tym klubem jest oczywiście Polonia. Musiałby się zdarzyć cud - może jakaś duża kumulacja w totolotku i szóstka trafiona przez Króla - by sytuacja się odwróciła przed 6 maja. Do tego czasu kluby mają czas, by poprawić przesłaną dokumentację.
Jeśli Polonia nie otrzyma licencji, w lidze utrzyma się przedostatni zespół."