Cześć,

wpadłem na pomysł pewnego systemu, który jest oparty na kwotach postawionych na dane zdarzenie (betfair) oraz ich dysproporcjach:

przykładowo:



Jak Waszym zdaniem należałoby wybierać mecze do zagrania?

1. Czy mają być to kursy powyżej jakiegoś poziomu (powiedzmy 1,50 czy 2,00)?

2. Jaką dyspropocją stawek się kierować, powyżej 80, 85, 90 procent?

3. Czy należy unikać zdarzeń, na które stawki są znaczne (popularne ligi, puchary)?

4. W jakim czasie przed meczem warto sugerować się tymi kwotami? Czy ma być to godzina przed rozpoczęciem, 6h czy np. cała doba?

Chętnie poznam Wasze zdanie na ten temat.

Osobiście testuję opisany system.