Łukasz, to kiedy dokładnie ten piąty dzień Ci wypada?

W piątek. Akurat mam wtedy kotlety mielone.

A kurwa...najgorsza kompilacja dat...

co to Finlandia za przeproszeniem odpierdala ?

Casemiro (Manchester Utd) trafia do tylnej części siatki!

dobry Goli u Kanadyjczyków no i po zawodach trzy korony by mogli sobie ogarnąć -Biczu dmuchnij no tam w magiczna kule

szwedy ogarną

o kurwa łotwa 2
koniec świata

Pozdro Pacyfku!

10 czerwca wpadnij na foruma. Drugi najważniejszy dzień za mojego "kibicowskiego" życia

Po wypłacie pociągnie

Jak piątego dnia w piątek nie pociągnie to już w ogóle nie będzie ciągnąć. Bedzie można ogłosić zwycięstwo Łukasza z nałogiem.
Trzeba będzie jakaś potańcówkę zorganizować z tej okazji

przekaż koledze info ekonomiczne od Forty'ego

tylko, że dziadzia pisał o czystej żołądkowej a Łukasz o...tradycyjnej

aż się wróciłem w czasie.. Łukasz to o Żubrówce pisał, a przyjąłem , że o Żołądkowej

tak czy siak - za 10zł 200ml to - za PiS - to tylko, jak ich wzorem - będziesz kombinować musiał..

zresztą sama narracja Forty'ego, to taka sama jak powiedzieć, że dajmy na to mieszkanie nie kosztuje 1.000.000, tylko - bez kredytu na 20 lat - zaledwie 600.000

Kiedyś o mieszkaniu myślałem. Teraz to już aby było co zjeść i gdzieś pojechać na weekend trzeba się cieszyć małymi rzeczami
Życie jest pienkne.

tak, to jakie plany na weekend?
a rower już też wypadł z tych planów?

Weekend dopiero w lipcu/sierpniu. Trzeba wpjerw piniędzy nazbierać.
Rower za rok na wjesnę.

Zamiast roweru to spacery i do tego za darmo.

4-0
kurwa co za sezon....