sobota 3 lutego

20:00 Espanyol - Zaragoza 2.39 3.06 2.76
22:00 Deportivo - Mallorca 1.91 3.20 3.71

niedziela 4 lutego

17:00 Recreativo - Villarreal 2.29 3.08 2.89
17:00 Sevilla - Real Sociedad 1.27 4.76 9.26
17:00 Athletic - Betis 2.17 3.09 3.10
17:00 Valencia - Atletico Madrid 1.83 3.23 3.99
17:00 Racing - Getafe 2.30 3.07 2.89
17:00 Celta - Nastic Tarragona 1.64 3.46 4.85
19:00 Real Madrid - Levante 1.26 4.84 9.35
21:00 Osasuna - Barcelona FC 4.48 3.37 1.70

--
pzdr.bcn1899 *som i serem*

Espanyol - Real Saragossa
Nie jestem wcale do końca przekonany, czy to gospodarze będą pałali większą rządzą rewanżu za ostatnie niepowodzenia od Realu. Również nie bez znaczenia jest fakt, że w ekipie gospodarzy zabraknie dwóch kreatywnych pomocników Pablo Zabalety oraz Ivana De La Peni, a ponadto z powodu kontuzji nie zagra również niezwykle skuteczny w odbiorze Moises Hurtado. Z kolei w ekipie gości nie dość, że poza Aimarem żaden inny zawodnik nie narzeka na poważniejsze urazu, to w dodatku do składu po karze za bójkę z Luisem Fabiano w spotkaniu z Sevillą, wraca bardzo dobry obrońca Carlos Diogo. Dlatego też stawiam na Aragończyków, którzy z przeciętnie spisującym się na własnym boisku Espanyolem (bilans: 4-3-3; bramki: 13-11) wcale nie stoją na straconej pozycji.

Mój typ: 2


Deportivo La Coruna - Mallorca
Dzisiejsze starcie pomiędzy obiema drużynami wydaje się idealne na zagranie under 2.5 gola. Jednak dla tych, dla których kurs zaproponowany na takie rozstrzygnięcie jest zdecydowanie za niski (ok.1.55) zalecam zdwojoną ostrożność w typowaniu zwycięzcy spotkania na El Riazor. Przede wszystkim dlatego, że choć z racji atutu własnego boiska (bilans: 5-3-2; bramki: 11-6) oraz powrotu do kadry kilku czołowych zawodników (Riki, Capdevilla, Juanma) Deportivo wydaje się być papierowym faworytem, to jak wskazuje historia wzajemnych pojedynków (bilans: 4-6-2; bramki: 14-7) żadnego rozstrzygnięcia wykluczyć nie można (dość powiedzieć, że gospodarze nie wygrali z drużyną z Balearów na własnym stadionie już od czterech lat).

Mój typ: under 2.5


Valencia - Atletico
Hit kolejki! Dowodzeni przez Javiera Aguirre "Los Rojiblancos", to wciąż jedna z najbardziej nieprzewidywalnych drużyn w całej La Liga. Często się bowiem zdarza, że po zwycięstwie nad wysoko notowanym rywalem, w następnej kolejce spotkań Torresa i spółka nie potrafią zaaplikować bramki o wiele słabszemu przeciwnikowi (patrz: mecz z Nastikiem). Dlatego też choć Valencia pozostaje faworytem dzisiejszej konfrontacji, to powinna się mieć na baczności, gdyż goście potrafią niezwykle boleśnie ukąsić. Za taką ostrożnością przemawia kilka faktów, jak choćby to, że w ekipie gospodarzy znów nie zobaczymy reżysera gry "Los Ches" Rubena Barajy permanentnie trapionego przez kontuzje. Ponadto do bramki gości po kontuzji powraca jeden z najlepszych bramkarzy w Primera Division - Leo Franco, co z pewnością będzie miało niebagatelne skutki dla pewności i skuteczności defensywy Atletico. I w związku z tym, że z każdą chwilą analizy pojawiają się nowe znaki zapytania jasne wydaje się być jedynie to, że typowanie tego spotkania należy sobie odpuścić, bo tak na dobrą sprawę żadnego wyniku w tym meczu wykluczyć nie można

Mój typ: no bet

Gdybym miał typować 1X2 w meczu na Montjuic w Barcelonie ,skłaniałbym sie do zdania Valverde.
Niemniej jednak Espanyol jest ekipą tak nieprzewidywalna ,że to ,co dzis odstawi moze zaskoczyc wszystkich.
Mnie zaskoczy mała liczba bramek ,dlatego zdecydowanie....OVER.

Espanyol - Real Zaragoza over 2 and 2.5
Kurs:2,040 /Pinnacle/
Stawka:6/10

kusi mnie valencia dobrym kursem i dobrym składem
natomiast za atletico - lubią grac na wyjazdach -
decyzja na ostatnią chwilę - wrzuccie swoje spostrzeżenia odnośnie tego meczu

1:2

amkwish, przy calym szacunku, ale jesli chcesz wklepac taki pusty wynik to przynajmniej napisz dwa slowa o meczu... (wyjatki moga stanowic mniej znane ligi)

Na katalońskiej TV zaczyna sie mecz Valencia - Atletico.

w kilku innych tv tez sie zaczyna, a jak sie domyslasz info o tv katalonskiej niewiele wnosi...

Popatrzę ,co zaoferuja buki na live ,a mam ochote zagrać na gospodarzy.

a czytajacy Twoj wpis maja ochote wiedziec dlaczego masz ochote zagrac gospodarzy...

--
pzdr.bcn1899 *som i serem*

Celta Vigo - Gimnastic de Tarragona

Celta, zajmująca miejsce tuż nad strefą spadkową, ma prawie dwa razy więcej punktów niż przeciwnik. Do tej pory u siebie wygrała tylko jeden mecz (15 października po zaciętym spotkaniu pokonali Valencię). Ostatnie 4 mecze to 3 remisy i ostatnio porażka z Atletico. Czas na wygraną. Jednak nie będzie łatwo.
Gimnastic, beniaminek okupujący ostatnią pozycję, nie za dobrze radzi sobie w pierwszej lidze. Na wyjazdach tylko 1-1-8, większość to dość srogie porażki dwu- lub trzybramkowe. Jednak ostatnio coś dobrego się zaczęło dziać w klubie. Mimo, że na 6 ostatnich meczy aż 4 to porażki, dość niespodziewanie, tydzień temu, pokonali u siebie Espanyol aż 4:0. Dodatkowym wzmocnieniem składu mają być pozyskani w styczniu:
Tobias Grahn (6 goli w 15 występach w Odense), Sebastien Chabaud z Charleroi, wypożyczony z Boca Juniors obrońca Jose Maria Calvo i Cesar Navas z Malagi.
W obu drużynach nie ma szczególnie ważnych kontuzji.

Dotychczasowe spotkania tych drużyn wskazują zdecydowanie na gospodarzy, jednak w obecnej kondycji obu zespołów postawiłbym raczej na remis @ 3,5 SB. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć, z której strony powinna być podpórka, żeby typ był bardziej prawdopodobny.