Grupa ''A''

[CODE]lp. drużyna m z p pkt. sety
1. Serbia i Cz. 4 3 1 7 9:4
2. Argentyna 4 3 1 7 10:6
2. Grecja 4 3 1 7 10:6
4. Polska 4 2 2 6 7:7
5. Francja 4 1 3 5 5:9
6. Tunezja 4 0 4 4 3:12[/CODE]Grupa ''B''

[CODE]lp. drużyna m z p pkt. sety
1. Brazylia 4 4 0 8 12:4
2. Włochy 4 3 1 7 11:4
3. USA 4 2 2 6 8:7
3. Rosja 4 2 2 6 8:7
5. Holandia 4 1 3 5 4:11
6. Australia 4 0 4 4 2:12[/CODE][CODE]511 Francja-Tunezja 1.06 6 22/22.00
512 Rosja-Wlochy 2.06 1.61 22/22.00
513 Holandia-Australia 1.2 3.6 23/13.00
514 Argentyna-Polska 1.7 1.92 23/15.00
515 Grecja-Serb.i Cz. 2.51 1.41 23/18.30
516 Brazylia-USA 1.28 2.84 23/20.30[/CODE]Tak na 'sucho' to dla mnie najpewniesze :

Grecja - Serbia.i Cz. 2 @1.41
Brazylia - Usa 1 @1.25

Jak Świder zagra dla mnie Polska @1.92 medium

iwo: tak jest michał iwo:

Jak zagra Świder to dla mnie Polska - Argentyna 3-1, i mamy 2 miejsce w grupie, a więc zagramy z Rosją.Czyli jak Świder bedzie grał to Polska - Rosja 3-1 i Półfinały czekają.

Serbia - Grecja 1
Francja - Tunezja 1
Brazylia - Usa 1
Rosja - Włochy 2
Australia - Holandia 2

Poska - Argentyna 2 (chyba,że Świder sie dobrze wprowadzi,więc wole nie obstawiac tego meczu)

.................. iwo:

Sytuacja Polaków w grupie przedstawia się tak,że do awansu musimy ugrać przynajmniej 2 sety Argentynie ( przy założeniu,że Francja ogra Tunezje 3-0,a to jest chyba pewne)

Grupa B ( Z Brazylią)

Polska w grupie

Dla mnie na jutro 2 meczyki do grania..

Francja-Tunezja 3-0 :5gw:

i...

Argentyna-Polska 1 :4gw: Wg mnie Polacy nie mają czego szukać w tym meczu. Nie mają zbytnio szans przy takiej grze jaką prezentowali z Tunezją, Francją czy Grecją. Kurs ~1.70 warty zagrania.

Patrząc na ostatnią dyspozycję innego wyniku niż zwycięstwo Argentyny być nie może. Dla nas jedyną nadzieją jest to, że przeciwnicy awans mają zapewniony. Nie wyobrażam sobie, aby Polska z meczów z Francją czy Tunezją mogła ugrać coś więcej niż 1 seta. W meczu z Tunezją nikt z naszych ( kilka wyjątków Bąkiewicza i Gruszki ) nie potrafił skończyć ataku bezpośrednio w parkiet. A przecież blok Afrykanów to nie jest potęga. Francuzi grając z nami nie zdobyki punktu blokiem(!!!) a i tak nas zmiażdżyli. Najważniejszym graczem jest oczywiście Milinkovic: atakuje, blokuje, odbiera i ma najgrożniejszy serwis. Nie schodzi poniżej pewnego poziomu i nie można liczyć na jego słabszy dzień jak często zdarza się u Polaków. Trudny do zatrzymania będzie też Elgueta - lider klasyfikacji punktowej ( Milinkovic na 3-im miejscu!!). Porównanie bloków również na korzyść rywali. Biorąc pod uwagę to, że Argyntyna jest jedną z najbardziej tajemniczych drużyn - nie brała udziału w żadnych międzynarodowych rozgrywkach ( dyskwalifikacja)to ich zagrywki na pewno nie są zbyt dobrze rozpracowane przez nasz sztab szkoleniowy. W połączeniu ze słabym ustawianiem bloku i wolnym przemieszczaniu się wzdłuż siatki naszych środkowych pod siatką też królować będzie Argentyna. Pozostaje wierzyć, że powrót Swiderskiego może zmobilizować drużynę do wzniesienia się pod niebiosa, ale pamiętajmy, że on jest po kontuzji. Jeśli na początku nie porwie kilkoma udanymi zagraniami to znów będziemy obserwować festiwal błędów, nieporozumień i straconych nadziei. Na dzień dzisiejszy 3:0 dla Argentyny, chyba, że przeciwnicy odpuszczą. Wtedy jest szansa na 3:1. Każdy kolejny set będzie "cudem pod Akropolem"

Argentyna-Polska 1 :4gw:

Z taką formą jaką reprezentujemy ten kurs jest wielkim prezentem od bukmacherów...Innej mozliwosci nie ma. Czy zagra Swider czy nie, to jest wg. mnie bez wiekszego znaczenia. Nasi gubią się w każdym elemencie gry.

Wątpie, żeby Argentyna odpuściła. Przy porażce mogą spaść nawet na 4 miejsce (!) i wtedy grają ze zwycięzcą gruby B (zapewne Brazylią)...
Jak wygrają jutrzejszy mecz w najgorszym przypadku 2 miejsce, ale mają też dużą szanse (przy wygranej 3-0) na 1 miejsce.

Także nie sądze aby odpuścili ten meczu, i w ćwierćfinale grali z Brazylią.

Pozdrawiam.

widze ze wiekszosc nie daje jutro wiekszych szans "naszym"w spotkaniu z argetyna.ale przypomnijcie sobie co bylo pare dni temu z serbia:anlizy,pieprzenie glupot ile to dostaniemy....i co 3:0 dla "naszych ".Wszystkich co chca grac argetyne za wieksza kaske :niech sie dobrze zastanowia co robia?(a tak na marginesie co to jest argentyna w siate? )pozdrawiam wszystkich co wierza w "naszych".

[QUOTE]Oryginalnie wysłał rokvifve:
[qb]widze ze wiekszosc nie daje jutro wiekszych szans "naszym"w spotkaniu z argetyna.ale przypomnijcie sobie co bylo pare dni temu z serbia:anlizy,pieprzenie glupot ile to dostaniemy....i co 3:0 dla "naszych ".Wszystkich co chca grac argetyne za wieksza kaske :niech sie dobrze zastanowia co robia?(a tak na marginesie co to jest argentyna w siate? )pozdrawiam wszystkich co wierza w "naszych".[/qb][/QUOTE]Witam!!!
Co innego jest wierzyc a co innego realnie oceniac szanse!!!!! Ja dopinguje z calego serca Polakom i bede za nich trzymal kciuki ale szanse oceniam 20% Polska 80% Argentyna.
Pytasz co to jest Argentyna w siatkówke, a ja sie Ciebie spytam co to jest Grecja w piłke nozna???? Ale wracajac do rzeczy najlepszy serwujacy i najlepiej atakujacy to nic???? Chyba Twoj patriotyzm troche przerosl zdrowe myslenie!!!
Nie mowie ze Polska nie wygra ale bedzie todla mnie niespodzianka!!!
Pragne tylko jednego zagrajmy mocna zagrywka , odrzucajaca rywala od siatki i utrudniajaca mu dobre rozegranie. Czy tak duzo wymagam Jak patrze na "balony" zagumnego to chyba zbyt duzo

Ja tam gram 3-1 dla Polski. Argentyna to nie jest SiC. Chłopaki się zmobilizują i pewnie wygrają. Konflikt w drużynie został zażegnany, chłopaki głośno sobie między sobą porozmawiali i będzie dobrze. Wraca Sebastian Ś. I wróci wszystko do normy. Na parkiecie w końcu zrobi się porządek.
A tak na marginesie to pamiętam jak się bardzo niedawno podniecali co niektórzy tkzw. typami dnia i tak;
1. Jak to Francja miała pojechać z Grecją, i jak pół forum niby grało to grubo
2. Toz ta sama Argentyna,która się zmierzy z nami miała przegrać z Grecją, ale południowcy z Ameryki jakoś nie chcieli zlekceważyć Greków i sobie wygrali.
Powodzenia

Hehe forma Polski

jutro gładkiego zwyciestwo ARG

1.70 w profie okazjaa

[QUOTE]Oryginalnie wysłał TANAMERAH:
[qb]
1. Jak to Francja miała pojechać z Grecją, i jak pół forum niby grało to grubo
2. Toz ta sama Argentyna,która się zmierzy z nami miała przegrać z Grecją, ale południowcy z Ameryki jakoś nie chcieli zlekceważyć Greków i sobie wygrali.
Powodzenia[/qb][/QUOTE]1. Argentyna pojechała i z Francją i z Grecją.
2. jw.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał rokvifve:
[qb]widze ze wiekszosc nie daje jutro wiekszych szans "naszym"w spotkaniu z argetyna.ale przypomnijcie sobie co bylo pare dni temu z serbia:anlizy,pieprzenie glupot ile to dostaniemy....i co 3:0 dla "naszych ".Wszystkich co chca grac argetyne za wieksza kaske :niech sie dobrze zastanowia co robia?(a tak na marginesie co to jest argentyna w siate? )pozdrawiam wszystkich co wierza w "naszych".[/qb][/QUOTE]A tym się akurat na Twoim miejscu tak bardzo nie przejmował, bo przeważnie ta większośc zadko kiedy ma racje. Pozdrawiam

co myslicie o Serbi z Grecją

wydaje mi sie ze bedzie pewne zwyciestwo Serbów

...To jest Olimpiada i każdy by chciał zdobyć medal...ale nie dla każdego te medale będą więc aby ten medla mieć na szyji czeba walczyć i grać do upadłego...ja jutro osbiście gram Argentyne z tego względu że prezentują lepsza siatkówke od naszych aktórów w robieniu " Dramatów " ,to co Polska ostatnio gra to jest żenada...Osobiście nie ukryje tego że postawiłem lekko na Tunezje w ostatnim meczu i mało brakło aby weszło?...2 set naszych siatkarzy to parodia czysta parodia...aha ktośprzedtem wspomiał że Argentyna ma pewny awans ,owszem ale przy wysokiej porażce mogą trafić na ich rywala zza miedzy Brazylie ,która według mnie będzie mistrzem Olimpijskim ,no i aby nie trafić na Brazylie to czeba powlaczyć o nawet to 1 miejsce w grupie które może sie okazać kluczem do medalu...tyle z mojej strony...

Ja mysle, ze nalezy poczekac do jutra i zobaczyc wyniki meczow, ktore sie zakoncza przed wystepem naszych siatkarzy wtedy bedzimy madrzejsi,a Argentynczycy tez. Ja mysle, ze latynosi nam odpuszcza maja prawie pewne 2 miejsce w tabeli i poco im sie szarpac na wiecej. Viva Polska

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Belltom:
[qb]Ja mysle, ze nalezy poczekac do jutra i zobaczyc wyniki meczow, ktore sie zakoncza przed wystepem naszych siatkarzy wtedy bedzimy madrzejsi,a Argentynczycy tez. Ja mysle, ze latynosi nam odpuszcza maja prawie pewne 2 miejsce w tabeli i poco im sie szarpac na wiecej. Viva Polska[/qb][/QUOTE]Prawie pewne drugie miejsce??
Moim zdaniem zrobią wszystko zeby nie wpasc pozniej na Wlochy, Brazylie czy tez Rosje ktora jest na tych igrzyskach jakos w cieniu ale zawsze to sa Ruscy! Mysle ze Polakom nie odpuszcza i nawet jak zagraja na 70% swoich mozliwosci to wygraja z nasza reprezentacja.
Najwiekszym wrogiem naszych siatkarzy sa oni sami. Sami sobie komplikuja zycie, slaby odbior, roznie bywa z zagrywka a pozatym za malo konczacych atakow! Gram jutro za 100zl na Argentyne i Serbie z Grecja. :4gw:
AKO w stsie 2.39
Jesli Polacy wygraja to strata tej stowki mnie nie zaboli co do serbii, tam innej mozliwosci nie ma! Oni chca trafic na USA a jest to wielce prawdopodobne

A ja tym razem pod prąd czyli zagram delikatnie na Polakow. Argentyna? A co to jest Argentyna?

Zgadzam sie z amkwishem ale, ze kocham siatkowke bedzie mi sie lepiej ogladalo z postawieniem a ze nie wiem kto moze wygrac to na naszych (kurs lepszy). Ale co racja to racja powinno byc NO BET.

W bukmacherce ,jeżeli ta ma być źródłem zarobków,emocje musza ustąpić miejsca rozsądkowi.
Ten ostatni wyraźnie mówi,żeby dać sobie na wstrzymanie i nie obstawiać dzisiejszych meczów,za wyjątkiem ew.FRA - TUN (niestety buki nie śpią i kurs marny).
Po co później złorzeczyć i wyrzygiwać ?

A propos meczu Polska - Argentyna.
Nie przekonują mnie te teksty ku pokrzepieniu serc typu "wróci Świder i wygramy".
Zmorą polskich zzawodników gier zespołowych jest niestety to,że jak "muszą" wygrać to niezmiernie rzadko to czynią.
BTW tzw.przygotowanie mentalne naszych olimpijczyków jest na poziomie igrzysk w Atenach,ale z roku 1904

Jedyna nadzieja na awans to dobre kontakty z Argentyńczykami,jeżeli chodzi o wzajemną pomoc w awansie
Mija własnie 30 lat od chwili ich nawiązania (co prawda w innej dyscyplinie,ale zawsze),rocznica jest okrągła,a tradycję trzeba szanować

Jedno jest pewne - o własnych,tych "czysto sportowych" siłach polscy siatkarze nie sa w stanie wywalczyć sobie awansu,,taka smutna prawda i nie mówmy tu o patriotyzmie,bo to nie ma nic do rzeczy w kontekście zakładów bukmacherskich.
Brak patriotyzmu zarzućmy NIE tym,ktorzy stawiali na przeciwników naszych graczy,ale właśnie....naszym siatkarzom.
Jakby pomysleli o tym,że sa tam m.in. po to by godnie reprezentować swój kraj to nie dali by nam powodów do wstydu - mozna przegrac,ale jak się przegrywa nie walcząc o zwycięstwo to jest to żenujące.

Zresztą ,prawdziwy patriota (obojetnie z jakiego jest zakątka świata) pielegnuje to co w kraju wartościowe i godne,natomiast dziadostwo zwalcza albo się od niego odcina
Polskim dziadostwem w Atenach jest wg mnie druzyna siatkarzy.

Ewentualnym oponentom ,zagotowanym w źle pojętym patriotyzmie. odpowiadam,że wczoraj grałem za bardzo wysoką stawke na Sycza i Kucharskiego,wcześniej zaś na Jedrzejczak,a na Korzeniowskiego tez postawię

Pozdrawiam

amkwish - Sulphur City