Witam!
Byłem na meczu i przyznam, że zgodnie z moimi zapowiedziami w polskim zespole zabrakło prawie wszystkich najlepszych, pierwszą połowę Szwedzi grali tak sobie przegrywając 2 bramkami 5-3, potem doszli do głosu i do przerwy wygrywali 10-6. Po zmianie stron podwyższyli na 11-6 i stanęli, nasi niesieni dopingiem doprowadzili do stanu 10-11 i potem trwała wymiana bramka za bramkę, przy stanie 16-16 Dawid Nillson otrzymał 2 minuty i Szwedzi odjechali na 18-16. Potem to już błędy naszych w ataku i konsekwentna gra pary THW Kiel Lovgrena z Ahlmem i podania na koło nasi sie jeszcze zerwali i było 20-18. Później do gra typowo szwedzka kombinacje zero rzutów z drugiej linii. Ostatecznie mecz sie skończył 25-19.
Polakom niemożna odmówić ambicji ale jeśli przed meczem nastąpił taki "pomór" w drużynie to nie można było oczekiwać nic nadzwyczajnego.
Po pisaniu do unibetu o wystawienie oferty na mecze eliminacji MŚ, wreszcie sie pojawiła, ja ją dojechałem o godz. 15 i zaraz miałem iść na mecz, opatrzność nademną czuwała, że w natłoku obowiązków zajrzałem do netu. I dojechałem ten mecz z kursem 1,5 na Szwedów, zagrałem za 1000 zł i pomimo, że to nie patriotycznie jestem 500 do przodu. Przepraszam,że przed meczem nie przeprowadziłem dokładnej analizy, brak czasu spowodowany pracą i remontem w domu, ale info o absencjach wam wystarczyło? jesli tak to jestem podwójnie usatysfakcjonowany. Powodzenia następnym razem.
Pozdrawiam Pawka z Kielc.