Strona 5 z 14 < 1 2 3 4 5 6 7 ... 13 14 >
Opcje tematu
#101009 - 05/03/2004 03:06 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
xeo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/06/2001
Postów: 2786
Skąd: Zabrze
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Lokus:
[qb]Gdyby nie bylo Boga to trzeba by Go wymyslic [/qb][/QUOTE]Święte słowa .

Na tym ten świat się opiera.
Widocznie wiara w kogoś/coś, kto może wpływać na ludzi i pomoże wytłumaczyć niewytłumaczalne i zapewnić spokój duchowy.

Wszyscy w coś wierzą, jedni w Boga stwórce, inni w Boga jako przedstawiciela wyższej rasy - realianie, jeszcze inni w nauke jako w coś, czym można wytłumaczyć zjawiska na świecie.

Wiecie, że istnieje wyznanie Rycerze Jedi ?

Do góry
Bonus: Unibet
#101010 - 05/03/2004 12:31 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
Hornblower Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 07/11/2003
Postów: 1900
Skąd: Bristol, UK
pare sprostowań:
fakt, że obowiązuje doktryna "poza Kosciołem nie ma zbawienia"
i jest to całkiem logiczne-skoro katolicy(albo muzułmanie, albo inni) uznają, ze mają rację, 100% racji-to kazdy, kto odrzuca choć część tej racji jest w błedzie, mniejszym lub większym.
Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć?
Też coś polecę
WOJCIECH ZIEMBIŃSKI "LOGIKA PRAKTYCZNA"

I od razu poleję na was kubeł zimnej wody. Z haarerem mozecie się nie zgadzać, ale gość ma dwie magisterki (archeologia i ekonomia), przeczytał setki książek i odebrał stare dobre klasyczne wykształcenie z logiką, łaciną i filozofią. Dlatego wątpię, żeby ktoś go pokonał rzeczowymi argumentami.
Niektórzy z forumowiczów przypominają mi stalinistów z
"ARCHIPELAGU GUŁAG" SOŁZENICYNA
Tam tez tępiono ludzi wykształconych, forująć zamiast nich nawet analfabetów.
A koledzy xeo czy jerome to juz niemal jak Łysenko, ktory kazał milony ton ziarna wysiewac na !!!! śnieg !!!!, a jak mu mądrzejsi odradzali to ich NKWD zabierało na białe niedżwiedzie.

Ludzie - dyskusja może być prowadzona pod pewnymi warunkami:
1. zapoznanie się z argumentami przeciwnika
2. stosowanie logiki
3. umiejętność przyznania się do błedu i przyjęcia za własne poglądu, który ktos udowodnił
4. powołanie się na konktretne żródła wiedzy

Jak tak was czytam, to SORRY ale zdaję mi się, ze wy nawet w szkole mieliscie nauczycieli za durniow. I obrazaliscie się na nich za ich wiedzę
Czy wam się wydaje, ze haarer to sam to wszystko wymyslił?
Panowie - nawiąze lekko do tematu "partie polityczne" - własnie takich ludzi, ktorzy mają małe pojęcie o sprawach panstwa i -co gorsza - są z tego dumni....POLITYCY ZAWSZE BĘDĄ RUCHAC W D...
I WMAWIAC IM PRZED KOLEJNYMI WYBORAMI : 1OO MILIONOW itp.

Zastosujcie się do w/w 4 załozen i poprowadzcie sensowną polemikę. Bo na razie to przypominacie mi dyskusję węglarzy z "Misia" n/t "ekstradycji"

Do góry
#101011 - 05/03/2004 12:46 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
Hornblower Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 07/11/2003
Postów: 1900
Skąd: Bristol, UK
xeo - udowodnij jakies "pseudokatolickie" twierdzenie haarera!
chłopaczek - nauka nie udowodniła ani istnienia ani nieistnienia Boga, Zeusa czy nawet Wielkiego Kaloryfera - to fakt!
Ale czy to dowodzi wyzszosci nauki
na pewno to wiemy, że 2+2=4
albo, że atmosfer to Azot+tlen+wodór

Ale w naukach empirycznych jak biologia, czy historia-nic nigdy nie będzie pewne. I nie wymyslicie nic lepszego niz naukowcy.
Zwalacie wine za dawna ciemnote na Kosciół-ale
do prawie konca XIX w. postępowi naukowcy wysmiewali poglądże zycie i tylko zycie moze dac kolejne zycie. Dopóki ich nie obśmiał Ludwik Pasteur, wierzyli ci powazni naukowcy ze np. myszy biorą się z drobinek kurzu!!!
A twierdzenie, że ewolucja wyznawana od 100 lat przez tysiace ludzi to juz dogmat jest tak samo niepowazny, jak w/w. Podobno sypie się juz teoria względnoscci Einsteina...
W naukach empirycznych ciągle się obala "nieobalalne" teorie. Nie jestem pewien kreacji, ale argumenty do laika, jak ja bardziej docierają własnie kreacjonistów.

Do góry
#101012 - 05/03/2004 13:06 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
Arcy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/03/2003
Postów: 4711
Witam

Chłopaczek tamten tekst na temat inkwizycji wydaje sie być obiektywny i opiera sie na faktach, a przeinaczanie faktów to można znaleźć np. u Wołoszańskiego (może się mylę)

Ja nie neguję niczego ani Boga ani Ufo ani Yeti i tego podobnych paranormalnych zdarzeń (oprócz talibów w Klewkach ), mam jednak takie pytanie do hareer'a:
Ewolucjonizm/Kreacjonizm:
*Czy to, że ludzie stają się coraz bardziej cyfrowi tj. jakieś dodawanie implantów itp. to jest jakiś przejaw ewolucji czy jest to baramin?
A może ani to ani to - ale tylko czekać aż urodzi się człowiek(?) z mikroprocesorem
*Jeżeli w końcu adkryją życie na innej planecie w przyszłości zanosi się na to
jak zareaguje Kościół? (pewnie będą zaprzeczać) Co mówi o tym Biblia?

Co do samego uczestniczenia tzn. chodzenia do kościoła - to mi to jest w ogóle nie potrzebne do życia, ja się tam po prostu nudzę, po cholerę mi to? Myślisz, że to że chodzisz i uczestniczysz we mszy świętej daje Ci większe szanse aby dostać się "do nieba"? Napewno nie.
Co Ci daje kościół?

Księdzem zostaje się ponoć w większości z powołania, więc pewnie gotowi byliby ponieść jakąś ofiarę itp. Zastanawiam jednak się ilu z nich chciałoby być księżami, gdyby warunkiem była kastracja - po prostu jaja pod młotek, fiut do wyrębu? Byłoby mniej wynaturzeń, zboków, degeneratów , a i zapewne co niektórzy w zaciszu bram kościelnych dotyka się pisiorami.
Czemu tak jeszcze nie ma? w końcu to słudzy boży, więc co im zależy ponieść stratę (zysk? ) i poddać się wykarczowaniu? wiadomo...

PS: tu jeszcze jest ciekawy temat

Do góry
#101013 - 05/03/2004 13:19 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
OlenkasLover Offline
old hand

Meldunek: 08/08/2003
Postów: 760
Skąd: Warsaw
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Arcyinkwizytor:
[qb]Witam
...
Księdzem zostaje się ponoć w większości z powołania, więc pewnie gotowi byliby ponieść jakąś ofiarę itp. Zastanawiam jednak się ilu z nich chciałoby być księżami, gdyby warunkiem była kastracja - po prostu jaja pod młotek, fiut do wyrębu? Byłoby mniej wynaturzeń, zboków, degeneratów , a i zapewne co niektórzy w zaciszu bram kościelnych dotyka się pisiorami.
Czemu tak jeszcze nie ma? w końcu to słudzy boży, więc co im zależy ponieść stratę (zysk? ) i poddać się wykarczowaniu? wiadomo...

PS: tu jeszcze jest ciekawy temat[/qb][/QUOTE]A nie piszczeli by wtedy cienkim glosem ?

Do góry
#101014 - 05/03/2004 13:24 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
KeeYou Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/06/2003
Postów: 2165
Skąd: Na zawsze W-wo
Na lekkie ostudzenie dyskusji.

Wpada facet na komisariat:
- OKRADLI MI SKLEP!!!
- A był poświęcony? - pyta policjant dyżurny.
- Nie.
- To nie przestępstwo, to kara Boża!!!

Co do Harrera, to wszytsko ładnie pięknie, fakultety, bzdety, logiczna dyskusja, argumenty i ich obalanie, ale nawet dureń zauważy, że z jego wypowiedzi tryska buta, duma, arogancja i odgórne traktowanie jego tak zwanych "przeciwników" w tym temacie. Odcinanie się od zagadnień krótkimi ripostami, poniżającymi i wyśmiewającymi partnerów w dyskusji, odsyłanie "DO SZKOŁY" i tym podobne nie za dobrze świadczy o tych fakultetach. Może mały fakultet z savoir vivre?

Do góry
#101015 - 05/03/2004 13:39 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
Tolstoy Offline
member

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 139
Ja nie neguję niczego ani Boga ani Ufo ani Yeti i tego podobnych paranormalnych zdarzeń (oprócz talibów w Klewkach ), mam jednak takie pytanie do hareer'a:
Ewolucjonizm/Kreacjonizm:
*Czy to, że ludzie stają się coraz bardziej cyfrowi tj. jakieś dodawanie implantów itp. to jest jakiś przejaw ewolucji czy jest to baramin?
A może ani to ani to - ale tylko czekać aż urodzi się człowiek(?) z mikroprocesorem
*Jeżeli w końcu adkryją życie na innej planecie w przyszłości zanosi się na to
jak zareaguje Kościół? (pewnie będą zaprzeczać) Co mówi o tym Biblia

chłopaczek,nnie wiem co prawda co to baramin , ale pytanie jest lekko dziwne rzeciez i ewolucja i kreacja to procesy naturalne a wszczepianie to sztuczna ingerencja człowieka.
A zanosic to się moze na deszcz, ja tez nie wierze w UFO. Pokaz mi obcego -to pogadamy.
A co nauka powie na istnienie krasnali, bo tez sie zanosi...?

Do góry
#101016 - 05/03/2004 13:48 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
Tolstoy Offline
member

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 139
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Kiju:
[qb]Na lekkie ostudzenie dyskusji.

Wpada facet na komisariat:
- OKRADLI MI SKLEP!!!
- A był poświęcony? - pyta policjant dyżurny.
- Nie.
- To nie przestępstwo, to kara Boża!!!

Co do Harrera, to wszytsko ładnie pięknie, fakultety, bzdety, logiczna dyskusja, argumenty i ich obalanie, ale nawet dureń zauważy, że z jego wypowiedzi tryska buta, duma, arogancja i odgórne traktowanie jego tak zwanych "przeciwników" w tym temacie. Odcinanie się od zagadnień krótkimi ripostami, poniżającymi i wyśmiewającymi partnerów w dyskusji, odsyłanie "DO SZKOŁY" i tym podobne nie za dobrze świadczy o tych fakultetach. Może mały fakultet z savoir vivre?[/qb][/QUOTE]Kiju, no moze faktycznie haarer troche zgóry was traktuje, ale jak uwazasz, ze wiedza i fakultety to bzdeta, to żal mi cię, stary
rzeczywiscie przypominasz tych sowieckich "fachowców"
i ja tez zauwazam to, co hornbloweer - wy sie z haarerem w ogóle nie wdajecie w dyskusje, bo jestescie po prostu za ciency. Wez ty se, kiju i inni, przeczytajcie co hornblower i haarer pisza, poczytajcie, zdobadzcie wiedze i podyskutujcie.


dodam, ze ja mam tylko mature i wiem, ze jestem od wielu ludzi głupszy. ale wy własna głupote uwazacie za zalete, a czyjas wiedze za wade.

gdyby tacy, jak wy, rzadzili - to bysmy calły czas w jaskiniach siedzieli i kamorami na bawoły polowali

jak macie kompleksy, to się rzeczywiscie douczcie
typowa wada POlaka - nie wie o czym mowa-ale trzy grosze do dyskusji musi dorzucic

Do góry
#101017 - 05/03/2004 14:14 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
haarer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/11/2003
Postów: 1842
Skąd: ŁÓDŹ
Witam w piękny marcowy dzien
hmmm
Zacznę od przeprosin za ew. wyzwiska, może i nie poniosło.
Natomiast poziom dyskusji jest autentycznie niski. Chętnie z kims pogadam, tak jak to zaproponował kol. Hornblower.
Ale nie spodziewajcie się, że będę pważnie traktować kogoś, kto sypie ogólnikami (wiadomo,ze; zanosi się; mowi sie itd.). Ja na wszystko przytocze cytaty, potwierdzenia - niekoniecznie od razu, omnibusem nie jestem.
Zastanowcie się przede wszystkim, czego naprawde chcecie: poprzerzucac się nielogicznymi wywodami lub kłamstwami czy dojśc do prawdy?
A jak kogoś drażni prawda albo logika - to zero dyskusji. Taki ktoś sam wystawia sobie świadectwo.
Owszem mam dwa fakultety -ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Wywód Hornblowera o ekonomistach jest tu dobrym przykładem. To już znacznie bardziej przydatne są wiadomości z logiki czy filozofii.
Moze i nieco mojej buty tu się ujawniło-ale wolę to niż dumę z własnej głupoty. Przecież ileś lat temu ja też nie miałem pojęcia o niczym. Zamiast drwienia z mądrzejszych od siebie, poświęciłem czas na przejęcie tej wiedzy.
Mówcie, co chcecie ale jak was czytam - to naprawdę nie widzę sensu demokracji. Do was nic nie dociera. I dziwię się takiemu Korwinowi-Mikke (z którym zgadzam się gospodarczo, politycznie juz mniej), ze w ogóle bawi się w wybory. Panie Januszu, przeciętny obywatel, nie rozumie, co pan do niego mówi !!!!
A przecież ceni pan Pinocheta - weż się pan albo za urabianie wojska, albo tworzenie własnej milicji patyjnej. D...kratycznie, jak pan mowi, to zawsze ludzi omamią Millery i Leppery. I ta sam karuzela co 4 lata! A kraj jest juz na skraju przepasci. Ale teraz UE nas ocali :

Do góry
#101018 - 05/03/2004 14:32 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
haarer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/11/2003
Postów: 1842
Skąd: ŁÓDŹ
[QUOTE]Oryginalnie wysłał xeo:
[qb]To napewo nie było uogólnienie. Przecież napisałem, że nie wszyscy i to w kontekscie wypowiedzi poprzednich . Mogłem co prawda napisać:
cześć katolików,
albo:
pseudokatolicy pokroju haarera.

Ale z mojej wypowiedzi jasno wynika, że nie mówie o wszystkich katolikach.[/qb][/QUOTE]panie teologu xeo - prosze pokornie
o wykazanie moich pseudokatolickich poglądow. To moze byc nawet zabawne:
xeo - jako inkwizytor.
Jak masz w pobliżu klasztor dominikanów, to zasięgnij tam porady, bo to oni przez stulecia zasiadali w tej instytucji. Na marginesie dodam, ze powstanie tej Inkwizycji spowodowało bujny rozkwit i renesans nauki - bo inkwizytorzy mieli byc jak najlepiej wykształceni do dysput z heretykami.

Do góry
#101019 - 05/03/2004 14:35 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
KeeYou Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/06/2003
Postów: 2165
Skąd: Na zawsze W-wo
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Tolstoy:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Kiju:
[qb]Na lekkie ostudzenie dyskusji.

Wpada facet na komisariat:
- OKRADLI MI SKLEP!!!
- A był poświęcony? - pyta policjant dyżurny.
- Nie.
- To nie przestępstwo, to kara Boża!!!

Co do Harrera, to wszytsko ładnie pięknie, fakultety, bzdety, logiczna dyskusja, argumenty i ich obalanie, ale nawet dureń zauważy, że z jego wypowiedzi tryska buta, duma, arogancja i odgórne traktowanie jego tak zwanych "przeciwników" w tym temacie. Odcinanie się od zagadnień krótkimi ripostami, poniżającymi i wyśmiewającymi partnerów w dyskusji, odsyłanie "DO SZKOŁY" i tym podobne nie za dobrze świadczy o tych fakultetach. Może mały fakultet z savoir vivre?[/qb][/QUOTE]Kiju, no moze faktycznie haarer troche zgóry was traktuje, ale jak uwazasz, ze wiedza i fakultety to bzdeta, to żal mi cię, stary
rzeczywiscie przypominasz tych sowieckich "fachowców"
i ja tez zauwazam to, co hornbloweer - wy sie z haarerem w ogóle nie wdajecie w dyskusje, bo jestescie po prostu za ciency. Wez ty se, kiju i inni, przeczytajcie co hornblower i haarer pisza, poczytajcie, zdobadzcie wiedze i podyskutujcie.


dodam, ze ja mam tylko mature i wiem, ze jestem od wielu ludzi głupszy. ale wy własna głupote uwazacie za zalete, a czyjas wiedze za wade.

gdyby tacy, jak wy, rzadzili - to bysmy calły czas w jaskiniach siedzieli i kamorami na bawoły polowali

jak macie kompleksy, to się rzeczywiscie douczcie
typowa wada POlaka - nie wie o czym mowa-ale trzy grosze do dyskusji musi dorzucic[/qb][/QUOTE]Po pierwsze: gdzie napisałem, że fakultety to bzdety?
Po drugie: dziękuję za wyrazy ubolewanie odnośnie mojego poziomu intelektualnego, jakoś sobie radzę i bez nich łaskawco.
Po trzecie: to nie był głos w dyskusji tylko spostrzeżenie na temat wyrażania poglądów, techniki ich przedstawiania, a to różnica.
Po czwarte: nie życzę sobie, abyś przypożadkowywał mnie publicznie do jakichś blizej nieokreślonych "Wych" i "Onych", czy też "Naszych", skoro w żaden sposób nie wyraiłem poglądu na poruszany temat.
Co do reszty się zgadzam, choć niewiele tego zostało.
Jeszcze raz, moze jeaśniej i dobitniej się postaram wyarzić, żeby nie było niedomówień: chodziło mi o sposób traktowania i technikę polemiki. Nie mam żadnych zastrzeżeń do trafności argumentów, jedynie do sposobu ich wyrażania.
Niepodoba mi sie poniżanie niższychh klas społecznych, abstrac***ąc od mojego, czy innych wykształcenia. To sie nie godzi poprostu.

Jak mówi stare przysłowie ludowe:
"Nie w****iaj kelnera, bo Ci zawsze może napluć do zupy."

Do góry
#101020 - 05/03/2004 14:41 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
xeo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/06/2001
Postów: 2786
Skąd: Zabrze
Z haarerem mozecie się nie zgadzać, ale gość ma dwie magisterki (archeologia i ekonomia), przeczytał setki książek i odebrał stare dobre klasyczne wykształcenie z logiką, łaciną i filozofią.

Ja koncze ekonomie i również studiowałem przedmiot filozogii,ale widze, że harrer doś wybiórczo traktuje filozofię.

Dlatego wątpię, żeby ktoś go pokonał rzeczowymi argumentami.
Niektórzy z forumowiczów przypominają mi stalinistów


To było naprawde miłe, jeszcze nikt nie nazwał mnie stalinistom.

Jak narazie to harrer nie używa gargumentów:

źrodło !!!!! moralności
nasze to Bóg prawodawca
a twoje?


Skoro chcecie agrumentów, to może sami je najpierw przedstawćie. Bo twierdzenie, że Bóg jest prawodawcą, bo jest.

Źródłem norm moralnych jest człowiek.

Istnienia Boga nikt nie udowodnił, więc twierdzenie, że Bog jest prawodawcą jest z góry fałszywe i nie do udowodnienia.

Chciałeś logike to ją masz.

A koledzy xeo czy jerome to juz niemal jak Łysenko, ktory kazał milony ton ziarna wysiewac na !!!! śnieg !!!!, a jak mu mądrzejsi odradzali to ich NKWD zabierało na białe niedżwiedzie.

To, też bardzo miłe, choć z biologią i genetyką nie mam nic wspólnego.

Czy wy naprawde jesteście tacy zadufani w sobie, że wszystkich, którzy maja inne zdanie uważacie za tępaków i ciemnogród.

Ktoś powołał artykuł z Gazety Polskiej "Stosy kłamstw o Inkwizycji", ta gazeta jest tak obiektywna jak Trubuna (dawna Ludu)
Polecam przeczytać pozycje "Czarna Księga Inkwizycji - Najsłynniejsze procesy" Natale Benazzi Matteo D`Amico"

Oraz
"Historia tolerancji w wieku reformacji" J. Lecler

ale te ksiązki napewno napisała żydo-komuna i masoni i nie ma co sobie zawracać głowy.

Naprawde zal mi was. Moja rodzina to praktykujący katolicy, i mimo, że czasami rozmawiam z nimi o religii nigdy, nikt nie nazwał mnie Stalinowcem.
To samo dotyczy moich przyjaciół,którzy w większości to katolicy.

Widze, że z wami cieżko dyskutować na ten temat, bo wszystkich, którzy mają odmienne zdanie traktujecie jak tępych roboli, komuchów, stalinowców, jełopów, czy idiotów.

To, aż dziwne, że za stawierdzenie, że "zasady moralne są uniwersalen" zostałęm tak obrzucony błotem.
Widocznie mimo waszych fakultetów jesteście tylko małymi zakompleksionymi ludzmi, którzy każdy inny światopogląd traktują na równi ze zbrodniami stalinowskimi.

Ta tym kończe udzielać sie w tym temacie, możecie mnie teraz wyzywać do woli.

Mimo wszystko pozdrawiam Was.

Do góry
#101021 - 05/03/2004 14:42 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
KeeYou Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/06/2003
Postów: 2165
Skąd: Na zawsze W-wo
[QUOTE]Oryginalnie wysłał haarer:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Tolstoy:
[qb]a no fakt, xeo - cienki jestes :
albo wyzwiska albo unikanie odpowiedzi[/qb][/QUOTE]typowe...
ale z tą "uniwersalną" to mnie rozwalił
tekst na poziomie prostego robociarza (bez urazy, robociarze -tez jestescie potrzebni, ale chyba przyznacie, ze wiedzy duzo nie macie?)[/qb][/QUOTE]I nie życzę nikomu, aby ten "prosty robociarz bez wiedzy" wkomponował mu kiedyś zbuka w fundamenty lub ściany jego nowego, pięknego domu.

Śmiejmy sie z siebie, nie z innych. On nie wie co to "egzystencjalizm", Ty nie wiesz co to zaprawa murarska, czy spawanie artystyczne

Do góry
#101022 - 05/03/2004 14:42 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
haarer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/11/2003
Postów: 1842
Skąd: ŁÓDŹ
Co do Harrera, to wszytsko ładnie pięknie, fakultety, bzdety,
a propos kelnerow i "niższych klas":
ja jedynie twierdze, ze bezsensowne jest gdy głosem do urny dysponuje ktos kto nie ma pojęcia o ekonomii, polityce, historii -czyli z górą 90 % społeczeństwa.
A jesli kogs raża moje mocne stwierdzenia, no cóz-to przykre. Ale jak mam to wyrazic, gdy ktos bredzi bez sensu:
jestes, chłopcze "mądry inaczej"?

Do góry
#101023 - 05/03/2004 14:47 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
haarer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/11/2003
Postów: 1842
Skąd: ŁÓDŹ
xeo-w temacie Partie polityczne masz wywod logiczny Hornblowera o ekonomistach
proszę, obal go!
tez było juz napisane, że istnienia Boga nie mozna udowodnic, ale tak samo nieistnienia
I jak tu z takim dyskutowac?
ręce opadają

Do góry
#101024 - 05/03/2004 14:51 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
haarer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/11/2003
Postów: 1842
Skąd: ŁÓDŹ
To, aż dziwne, że za stawierdzenie, że "zasady moralne są uniwersalen" zostałęm tak obrzucony błotem.
Widocznie mimo waszych fakultetów jesteście tylko małymi zakompleksionymi ludzmi, którzy każdy inny światopogląd traktują na równi ze zbrodniami stalinowskimi

xeo, ja cie naprawde przestane wyzywac, zamiast tego bede ignorował
dlaczego ty sie tak panicznie boisz przedstawic te "uniwersalne prawdy moralne"
Przedstaw mi je a wykaze ci, ze wiekszosc ludzkosci wcale ich nie wyznawała i przejeła głownie od chrzescijan, w okresie ekspansji białego człowieka

xeo, studencie.
KONKRETY, FAKTY, DATY, CYTATY, ŻRÓDŁA

ufffffffffffffffff

Do góry
#101025 - 05/03/2004 14:52 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
KeeYou Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/06/2003
Postów: 2165
Skąd: Na zawsze W-wo
Idzie o to, że jeśli nie odpowiada Ci poziom intelektualny dyskusji to powinieneś albo głosu nie zabierać, albo się wycofać i przenieść na wyższą "pułkę", ale nie wolno obrażać ludzi tylko dlatego, że nie mieli na tyle talentu, samodyscypliny, bądz możliwości by sie kształcić i wybrali inną drogę. Każdy ma prawo żyć jak mu sie podoba, a jakiekolwiek dzielenie ludzi na lepszych, czy gorszych biorac pod uwagę tylko poziom wykształcenia to daleko idące nadużycie.

Kwestii, tego, iz 90% społeczeństwa ma siedzieć cicho, bo są głupi i gówno wiedzą wogóle nie skomentuję.

Do góry
#101026 - 05/03/2004 14:58 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
Tolstoy Offline
member

Meldunek: 09/11/2003
Postów: 139
nie masz racji, kiju
to co, mamy równac do gorszych i głupszych?
przeciez haarer propnuje wam rzeczową dyskusję

LUUUUUUDZIE!!!!!
popartą faktami

czyli wy chcecie sobie pogadac, nawet jesli bedziecie przytaczac idiotyzmy

Nie ten jest głupi kto nie ma wykształcenia, tylko ten, kto się przed nim świadomie i zawzięcie broni - a wasze wypowiedzi o tym własnie swiadczą

a nie lepiej douczyc sie i byc mądrzejszym?

Do góry
#101027 - 05/03/2004 15:05 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
haarer Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/11/2003
Postów: 1842
Skąd: ŁÓDŹ
ostatnie do xeo

jak twierdzisz ze człowiek jest zródlem praw:

Przeczytaj sobie historię ofiarowania Dekalogu przez Boga Mojzeszowi. O ile umiesz czytac...

xeo - jestes zwykłym kłamcą -taki z ciebie katolik, jak ze mnie kosmita

Do góry
#101028 - 05/03/2004 15:07 Re: KOSCIÓŁ-pytania przeciw/za
KeeYou Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 29/06/2003
Postów: 2165
Skąd: Na zawsze W-wo
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Tolstoy:
[qb]nie masz racji, kiju
to co, mamy równac do gorszych i głupszych?
przeciez haarer propnuje wam rzeczową dyskusję

LUUUUUUDZIE!!!!!
popartą faktami

czyli wy chcecie sobie pogadac, nawet jesli bedziecie przytaczac idiotyzmy

Nie ten jest głupi kto nie ma wykształcenia, tylko ten, kto się przed nim świadomie i zawzięcie broni - a wasze wypowiedzi o tym własnie swiadczą

a nie lepiej douczyc sie i byc mądrzejszym?[/qb][/QUOTE]Chłopaku, ja o chlebie, Ty o niebie. Przeciez jak wyżej napisałem, nikt nikomu nie każe sie równać do niższego poziomu. Masz jak byk, aby przenieść sie na "wyższą półkę". Nie idzie o to, że ja nie rozumiem co ktoś do mnei mówi. Ja wogóle w tym aspekcie głosu nie zabrałem. Poprostu nie każdy może sie kształcic z takich bądz innych względów i tyle. Tak juz jest Świat zrobiony, że człowiek wykształcony nie będzie zamiatał ulicy, bo to nie zaspoki jego ambicji, zresztą słusznie. Tylko ktoś to robić musi. Ale nie wolno z tego szydzić żadną miarą.
Ty nie wiesz o co mi chodzi, naprawde. Albo nieuważnie czytasz, albo nierozumiesz co czytasz.
Wyraziłem swoje zdanie. Kto zrozumiał, ten zrozumiał, kto nie, cóż...
Jaśniej nie potrafię...
Dziękuje za uwagę i pozdrawiam.

P.S. Prosiłem, abyś mnie nie przypożądkowywał. W nastepnym poście jeśli chciałbyś mi coś przekazać to proszę, wyrażaj się do mnie w drugiej osobie.

Do góry
Strona 5 z 14 < 1 2 3 4 5 6 7 ... 13 14 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
2 zarejestrowanych użytkowników (Szuman, Sensei), 3787 gości oraz 47 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804196 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57