#1285201 - 08/06/2007 22:48
Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
|
Pooh-Bah
Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
|
Już jutro piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego po raz przedostatni wybiegną na boiska by walczyć o ligowe punkty, czy w niektórych też przypadkach o ligowe „być albo nie być”. Oczywiście będziemy z uwagą śledzić te wydarzenia i mam nadzieję postaramy się na tym nieco zarobić. W La Liga na dwie kolejki przed końcem pozostało jeszcze sporo niewiadomych. Zdecydowanie największą niewiadomą jest walka o tytuł rozstrzygająca się pomiędzy Realem i Barcą, a także teoretycznie wciąż Sevillą. Nie wszystko wiadomo także w strefie spadkowej. Nieuchronna degradacja do Segunda Division czeka Gimnastic Tarragona. Widmo spadku najpewniej dosięgnie także Redl Sociedad San Sebastian oraz Celte Vigo. Kalkulując jednak czysto matematycznie, wciąż niepewne swego losu muszą być drużyny Betisu Sevilla oraz Athletic Bilbao. Ale po kolei!
Barcelona FC - Espanyol Barcelona
Na Camp Nou w 37. kolejce spotkań kibice będą emocjonować się spotkaniem Barcy z lokalnym rywalem – Espanyolem. Jak zwykło się mawiać, derby rządzą się swoimi prawami i emocji z pewnością nie zabraknie. Podobnie z resztą jak i motywacji, choć dla gospodarzy będzie ona tym większa, że chcąc walczyć o tytuł, nie mogą sobie pozwolić na utratę choćby punktu. Tym bardziej, że dla Espanyolu sezon praktycznie się już zakończył. W ligowej stawce obydwa kluby dzieli przepaść 24 punktów. Gospodarze depczą po piętach Królewskim, zaś Espanyol plasuje się na miejscu jedenastym. Ich bilans dotychczasowych gier to po 12 zwycięstw, remisów i porażek. W spotkaniach wyjazdowych goście grają również z bardzo zmiennym szczęściem. Mimo to gracze Barcelony będą musieli zostawić sporo zdrowia na boisku by móc dopisać do swego dorobku kolejne, jakże ważne 3 punkty. Media niewiele piszą o absencjach w obydwu zespołach. Na pewno w drużynie gospodarzy nie zagra Brazylijczyk Ronaldinho. Goście w ostatnim swym wyjazdowym pojedynku skromnie zwyciężyli Recreativo Huelva 1:0. Wcześniej zaś przegrali cztery kolejne – w tym 3:4 z Realem Madryt, przyspażając Królewskim sporo kłopotów. Na koniec warto przywołać nieco statystyk z dotychczasowych pojedynków między bohaterami sobotniego pojedynku. Jak pokazuje historia, FC Barcelona na swym boisku zwykle nie miała problemów z pokonaniem Espanyolu. Na 72 pojedynki na Camp Nou aż 57 razy zwyciężali gospodarze. Espanyol nie odniósł zwycięstwa od 22 lat. Uważam, iż tym razem będzie podobnie, jednak kursy wahające się w okolicach 1.25 z całą pewnością nie powinny zachęcać graczy do obstawiania tego spotkania.
Barcelona 1 @ 1.25 (9/10)
Atletico Madrid - Celta Vigo
To również spotkanie o wysoką stawkę. Interesy obydwu zespołów są jednak bardzo odmienne. Atletico zajmuje obecnie szóstą lokatę w ligowej stawce. Jest to miejsce premiowane możliwością startu w Pucharze UEFA. Jednak po piętach depcze im Villareal. Tylko punkt więcej ma także Saragossa. Tak więc trzy zespoły zainteresowane są zajęciem dwóch miejsc dających możliwość gry w pucharach. Dla jednej ekipy zabraknie miejsca. Piłkarzom z Madrytu na pewno zależeć będzie na zdobyciu w tym pojedynku trzech punktów mocno przybliżających ich do tego celu. Saragossa gra bowiem arcytrudny mecz z Realem Madryt, z którego prawdopodobnie nie wyjdzie z kompletem punktów – a to sytuacja bardzo dogodna dla Atletico. Grzechem byłoby jej nie wykorzystać. Los Colchoneros po blamażu z Barceloną, zrehabilitowali się nieco w ostatniej kolejce pokonując Gimnastic Tarragona. Celta Vigo przyjedzie na Vincente Calderon z myśla walki o trzy punkty przedłużające nadzieje na utrzymanie w lidze ( licząc przy tym, że Bilbao nie wygra z Villareal, zaś Betis z Osasuną). Nawet zwycięstwo gości daje im jedynie teoretyczne szanse. Myślę, jednak, że już w tej kolejce ligowej Atletico pozbawi ich złudzeń. Podopieczni Stoiczkowa przegrali 5 spośród 6 ostatnich spotkań, a co więcej mają najgorszy bilans spośród zespołów walczących o byt. Tak więc nawet dwie wygrane na zakończenie sezonu mogą niewiele pomóc. W drużynie gospodarzy pod znakiem zapytania stoi występ Fernando Torresa, który nie wystąpił w meczu reprezentacji przeciwko Litwie. We wszelkich statystykach zdecydowanie górują gospodarze. Na 43 spotkania na Vincente Calderon, wygrali z Celtą aż 34. W rundzie jesiennej tego sezonu na wyjeździe udało im się wygrać 3:1. Uważam, że kurs oscylujący w okolicach 1.65 jest wart ryzyka. Stawiam na zwycięstwo Atletico!
Atletico 1 @ 1.65 (8/10)
Betis Sevilla – Osasuna Pampeluna
Spotkanie Betisu, który za wszelką cenę będzie dążył by już w tej kolejce zapewnić sobie spokojne utrzymanie a Osasuną, która gra właściwie o nic. Betis zajmuje 16. lokatę w ligowej stawce i o jego sytuacji pojawiło się już parę słów przy opisywaniu meczu Celty. Gospodarze potrzebują zwycięstwa by móc już spokojnie myśleć o przygotowaniach do następnego sezonu, czy jak kto woli czekających piłkarzy wakacjach. Osasuna jak już wspomniałem nie walczy o nic. Zajmuje bezpieczną 14. pozycję i bez względu na wyniki w ostatnich dwóch spotkaniach, zakończy sezon na miejscu z przedziału 13-15. Betis na swoim boisku w tym sezonie sporo remisuje, jednak taki wynik bez wątpienia nie będzie satysfakcjonował gospodarzy. Jeden punkt - w przypadku ewentualnych zwycięstw Celty i Sociedad - to za mało, a trzeba popatrzeć też na to, że w ostatniej kolejce mogą nie poradzić sobie na wyjeździe z Racingiem Santander. Tak więc uważam, że sytuacja, w której znajdują się obydwa zespoły zdecydowanie skłania nas by upatrywać Betis w roli faworyta tego pojedynku. Mimo, iż Betis w ostatnich meczach na własnym boisku spisuje się naprawdę słabo. Na 20 spotkań rozgrywanych w Sevilli pomiedzy tymi zespołami, aż 14 razy zwyciężyli gospodarze, Osasuna wygrała tylko raz. W ostatnim sezonie 1:0, wcześniej 3:1. Mimo słabości Betisu, należy przewidywać jego zwycięstwa. Kurs u bukmacherów to około 1.65 i moim zdaniem można się na niego skusić, jednak uważając przy tym ze stawkowaniem.
Betis 1 @ 1.65 (6/10) ; Betis 1x @ 1.15 (10/10) ; over @ 2.00 (3/10)
Real Sociedad San Sebastian – Racing Santander
Gdyby nie końcowosezonowe kalkulacje, dość trudno byłoby w tym spotkaniu wskazać rzeczywistego faworyta. W obecnej jednak sytuacji widzę cień szansy na zwycięstwo gospodarzy. Ich sytuacja jest bardzo podobna do tej, w której znalazła się opisywana powyżej Celta Vigo. Sociedad prawdopodobnie i tak nie uniknie degradacji, jednak nie ulega wątpliwości, że w zbliżającym się pojedynku z Racingiem Santander zrobi wszystko by nie wypaść z gry. Sociedad w dotychczasowych meczach przed własną publicznością przegrał dziewięć z osiemnastu spotkań. Co trzeci pojedynek rozstrzygał na swą korzyść. Santander plasuje się na 10. miejscu w tabeli i nie gra już o nic poza jak najlepszą pozycją na zakończenie gier. Racing na wyjeździe nie spisywał się w tym sezonie dobrze. Wygrał ledwo trzy mecze i aż dziewięć remisował. Bilans dotychczasowych gier pomiędzy tymi zespołami na boisku gospodarza, wypada zdecydowanie lepiej właśnie dla graczy z San Sebastian, choć w ostatnich latach boje te toczyły się z bardzo zmiennym szczęściem. Osobiście wahałbym się w tym pojedynku pomiędzy zwycięstwem walczących „o życie” gospodarzy a remisem. Typ 1x wydaje się być dość pewny, jednakże niezbyt opłacalny. Przy sporym jednak stopniu ryzyka nie warto chyba grać gospodarzy po według mnie zbyt niskim kursie w okolicach 1.6.
Sociedad 1x @ 1.10 (9/10) ; Sociedad 1 @ 1.60 (5/10)
Levante - Valencia FC
Mamy tu już drugie w tej kolejce derby, choć nieco mniej prestiżowe aniżeli te Barcelony czy Madrytu. Patrząc na układ samej tabeli, dla obydwu zespołów jest to mecz o tzw. „pietruszkę”. Valencia, jako jeden z nielicznych teamów w Primera Division na pewno nie zmieni już swego miejsca w ligowej stawce. Bez względu na wyniki dwóch ostatnich kolejek, zajmą oni 4. lokatę, która da im prawo startu w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Gospodarze natomiast znajdują się na bezpiecznym, dającym im utrzymanie 15. miejscu. Osobiście uważam, że będzie to mecz „bez historii”. Obydwa zespoły będą już myślami na wakacjach i nieco zmobilizuje je jedynie prestiż derbów. Levante gra na własnym boisku bardzo w kratkę, podobnie z resztą jak Valencianistas na wyjeździe. Gospodarze najczęściej radzą sobie ze słabszymi ekipami typu Gimnastic Tarragona, natomiast natomiast starciach z bardziej wymagającymi rywalami, ustępują pola gościom. Levante spotkalo się u siebie z Valencią jak dotąd tylko trzy razy i co ciekawe, goście ani jednego z tych meczów nie wygrali. W ostatnim takim pojedynku padł bezbramkowy remis, zaś w jesieni tego roku z Estadio Mestalla Levante powróciło z trzybramkowym bagażem. Mocno prawdopodobnym typem wydaje się x2 po niskim jednak kursie w okolicach 1.25. Expekt proponuje ładne 2.10 za zwycięstwo Valencii, które również jest prawdopodobne. Osobiście liczę, że goście zrehabilitują się po ostatniej porażce 2:3 z Villareal i zwyciężą Levante, jednak znaczących kwot bym na ten mecz nie stawiał.
Valencia x2 @ 1.25 (9/10) ; Valencia 2 @ 2.10 (6/10)
Villarreal – Bilbao
Kolejny ciekawy pojedynek. To jeden z niewielu w tej kolejce pojedynek pojedynek stawkę. Villareal zajmuje miejsce siódme i obok Saragossy i Atletico Madryt jest trzecim zespołem, który wciąż ma realne szanse na grę w Pucharze UEFA. Podobnie jak w przypadku Atletico, Villareal stanie przed szansą wykorzystania bardzo prawdopodobnej jutro straty punktów przez Real Saragossę. Gospodarze, jeśli poważnie myślą o pucharach, nie mogą sobie pozwolić na utratę punktów w tym meczu. Athletic Bilbao z pewnością będzie mocno zdeterminowany, gdyż – jak już wspominałem – chciałby sobie zapewnić utrzymanie i nie oglądając się na nikogo, spokojnie podejść do ostatniej ligowej batalii. Będzie to dla nich jednak arcytrudne, gdyż „żółta łódź podwodna” gra ostatnio jak z nut, wygrywając sześć ostatnich spotkań w tym m.in. z Valencią czy Barcą. W świetnej dyspozycji jest także główna gwiazda Villareal – Diego Forlan, chociaż najlepszy gracz w zespole Pellegriniego może być nieco przemęczony reprezentacyjnym zgrupowaniem przygotowującym do Copa America. Bilbao na wyjazdach nie jest silną ekipą. Przegrało ostatnio choćby z Sewillą, Santanderem, zremisowało z Recreativo. Jesienią na boisku Athletic, padł wynik 0:1 dla Villareal i moim zdaniem skromne zwycięstwo gospodarzy w sobotnim spotkaniu jest jak najbardziej prawdopodobne, chociaż ja w swoich grach ten mecz pomijam.
Villareal 1 @ 1.65 (7/10)
Mallorca – Sevilla
Zespół gospodarzy może już powoli analizować kończący się sezon, gdyż niczego wiele w tym sezonie już nie zmienią. Mallorca zajmuje obecnie 12. lokatę w tabeli i pewnie z mniej więcej też taką musi liczyć się na finiszu. Sevilla natomiast jest niewątpliwie jedną z najsilniejszych obecnie hiszpańskich drużyn, dla której ten sezon bez wątpienia będzie jednym z najlepszych od wielu lat. Wciąż pozostają szanse na tytuł mistrzowski, chociaż trudno uwierzyć w to by przodujące Barca i Real oddały Sewilli mistrza. Tak czy inaczej szanse pozostają i goście muszą zrobić, co tylko w ich mocy by tych szans ostatecznie nie zaprzepaścić. Drużyna z Majorki nie wykorzystuje zbyt dobrze w tym sezonie atutu własnego boiska, na którym wygrała tylko 8 z 18 pojedynków. pojedynków ostatniej kolejce uległa ona na wyjeździe 0:1 Athleticowi Bilbao. Sevilla natomiast wygrala trzy ostatnie mecze – w tym z silną w tym roku Saragossą. W ostatnich latach pojedynki między bohaterami jutrzejszego pojedynku toczyły się ze zmiennym szczęściem, jednak należy zwrócić uwagę na fakt, że Sevilla jest w tym roku zdecydowanie silniejszym zespołem niż w latach poprzednich, a i graczy specjalnie motywować na pewno nie będzie trzeba. Uważam, że goście są obecnie wystarczająco klasową ekipą by być w stanie dotrzymać kroku prowadzącej w tabeli dwójce aż do samego końca. Sporym problemem dla trenera gości może być fakt, iż nie będzie miał do dyspozycji najlepszego strzelca zespołu Frederica Kanoute, reprezentanta Mali na Puchar Afryki. Podobnie może być z kluczowym defensorem Danielem Alvesem, reprezentantem Brazylii. Z tego to względu również odpuszczę to spotkanie, chociaż jestem przekonany, że Mallorca meczu tego nie wygra, ba…pewnie także nawet nie zremisuje, jednak kurs w okolicach 1.65 w tej sytuacji wydaje się być mocno zaniżony.
Sevilla 2 @ 1.65 (6.5/10) ; Sevilla x2 @ 1.15 (10/10)
Real Saragossa – Real Madryt
W przypadku tego spotkania kurs na Królewskich jest zdecydowanie bardziej kuszący. Trudno uwierzyć by Real nie pokonał w ostatniej kolejce nie grającej już o nic Majorki, a w takim razie mecz z Saragossą będzie kluczowy dla ostatecznego układu tabeli i mistrzostwa w Primera Division. Już kilkakrotnie wspominałem o co walczą gospodarze. Dla nich stawką jest Puchar UEFA. Co więcej jest to drużyna, która w tym sezonie nie raz pokazała, że wie o co walczy. Stadion gospodarzy okazał się niezwykle ciężkim terenem między innymi dla Sevilii czy Barcelony. Ugrać trzy punkty jest tam niezwykle trudno i jak dotąd udało się to tylko dwóm zespołom: Valencii i Osasunie i obydwa te spotkania miały miejsce jeszcze w roku 2006. Zwycięstwo gości postawi ich dosłownie o krok od tytułu. Patrząc z dzisiejszej perspektywy, można rzec że jest to najważniejszy pojedynek ostatnich dwóch kolejek ligowych. Kibice Realu na pewno pamiętają blamaż sprzed dwóch lat, kiedy to Saragossa rozbiła Real u siebie aż 6:1! Rok temu było nieco lepiej, bo po 1. Na zakończenie należy dodać, że nieco osłabiony może być Dawid Beckham, który doznał lekkiego urazu w spotkaniu reprezentacji z Estonią. Spotkanie to jest wielką niewiadomą i nie ulega wątpliwości, że na stadion Saragossy zwrócone będą oczy kibiców z całej Hiszpanii i nie tylko. Ja osobiście, kierując się może zbyt mocno sercem, aniżeli rozumiem, wierzę, że Real nie zaprzepaści szansy awansu i wygra to spotkanie! Kursik całkiem interesujący – w okolicach 1.80
Real Madryt 2 @ 1.80 (6/10) ; over 2.5 @ 1.65 (4/10)
Getafe – Gimnastic Tarragona
Spotkanie to w porównaniu z kilkoma innymi w tej kolejce wypada bardzo blado i nieinteresująco. Ósme w tabeli Getafe podejmować będzie przed własną publicznością zdegradowany już Gimnastic Tarragona. Gospodarze moim zdaniem mogą być całkiem zadowoleni z przebiegu tego sezonu. 8. lokata jak na możliwości tej ekipy to niezły rezultat. Nie można zapominac także o wywalczonym pucharze, a co za tym idzie miejscu wśród drużyn Pucharu UEFA. Gimnastic okazał się najsłabszą drużyną tego sezonu i po krótkiej przygodzie z Primera Division wraca do Segunda…Obydwa zespoły wybiegną na to spotkanie na luzie. Będzie to przy tym pierwszy mecz obydwu drużyn na terenie Getafe. W rundzie jesiennej to wlaśnie gospodarze jutrzejszego spotkania wygrali na wyjeździe w stosunku 3:1. Myślę, że i tym razem będzie podobnie. Różnica w umiejętnościach obydwu drużyn powinna przeważyć na stronę gospodarzy. Kurs na taki ty wynosi około 1.45 i myślę, że z powodzeniem można go zagrać, jednak nie za zbyt wysoką stawkę, gdyż wiadomo jakie rezultaty niejednokrotnie padają pod koniec sezonu w meczach „o pietruszkę”.
Getafe 1 @ 1.45 (8/10)
Deportivo La Coruna – Recreativo Huelva
To już ostatnie spotkanie tej kolejki. Kolejne z serii meczów o nic. Deportivo plasujące się na 13. pozycji podejmuje dziewiąte Recreativo. Bukmacherzy dość ostrożnie podchodzą do tego spotkania i niepewnie typują gospodarzy jako faworytów. Deportivo nie wygrało w maju ani jednego spotkania. Należy jednak popatrzeć na to przez pryzmat tego, iż przyszło im zmagać z walczącym o utrzymanie Bilbao oraz trzema silnymi ekipami La Liga: Valencią, Realem i Sewillą. Spotkanie z Recreativo uważam za dobrą okazję zakończenia sezonu przed własną publiką zwycięstwem. Odkąd Recreativo definitywnie straciło szanse na grę w Pucharze UEFA, wyraźnie obniżyło loty, jakby graczom tego zespołu zwyczajnie zabrakło motywacji. Deportivo na wlasnym boisku gra poprawnie i przede wszystkim traci niewiele bramek. Myślę, że gospodarze wykorzystają okazję by pożegnać się z fanami zwycięsko. A kurs na to zdarzenie kusi i zachęca do podjęcia ryzyka.
Deportivo 1 @ 2.00 ( 6.5/10)
|
Do góry
|
|
|
|
#1286742 - 09/06/2007 18:50
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Ja tylko dodam, że przedwczoraj miałem sen. Śniło mi się, że Saragossa zremisowała u siebie z...Realem 1:1  Czy się sprawdzi, okaże się wieczorem  Ciekawie prezentuje się typ na Villarreal. Dosyć wysoki kurs w połączeniu z faktem, że walczą jeszcze o p. UEFA pwoduje, że warto zwrócić uwagę na to spotkanie. Sześć zwycięstw z rzędu robi wrażenie, a dodatkowo Bilbao nie prezentuje się ostatnio jakoś wyśmienicie na wyjazdach. Historia też na korzyść gospodarzy: dwa ostatnie mecze u siebie = dwa zwycięstwa, a jesienią wygrali również w Bilbao. Typ: 1Kurs: 1.75Buk: Betsafe
|
Do góry
|
|
|
|
#1286866 - 09/06/2007 19:52
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
|
Sevilla o mistrza raczej nie walczy, ale należy mieć na uwadze, że II miejsce w La Liga to udział w LM bez eliminacji Dlaczego zawodnicy Sevilli mieliby nie myśleć w takich kategoriach? Oczywiscie realnie patrząc, szanse na to, że Sevilla zdobedzie 6 punktów a Real i Barca je pogubią są niewielkie, jednak walczyc trzeba póki mozna mieć choc nadzieję.
|
Do góry
|
|
|
|
#1286881 - 09/06/2007 20:00
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: hynek]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Szewa, oby sie spelnilo  . A juz teraz tak powaznie, zszokowany jestem, jak ktos pisze za ok. 1.8 zagrac Real na wyjezdzie z Zaragoza. Owszem Real walczy o majstra, ale to jest ciagle ta slaba ekipa bez swojego stylu, a to, ze jest pierwsza swiadczy o zapasci PD, a nie sile krolewskich. Zaragoza to ekipa, ktora ma argumenty, by z Realem wygrac. Dla nich to nie mecz o pietruche, maja umiejetnosci, dobrze poukladany zespol, ktory wie, czego chce. A Real? Zwyciestwa w ostatnich minutach z naprawde slabymi druzynami chwaly im nie przynosza. Jedno, co dziala na ich korzysc to hiszpanski zwiazek i sedziowie. Po 1.8 bym tego za nic w swiecie nie dotknal.
|
Do góry
|
|
|
|
#1286889 - 09/06/2007 20:06
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
Dokładnie 1X z kursem powyżej 2.0 to mocna przesada.
Można ew. zagrać h1:0 X po kursie w okolicach 3.6 i będzie +
Dwubramkowego zwycięstwa Realu się nie spodziewam i myślę, że można to ryzykować.
|
Do góry
|
|
|
|
#1287664 - 10/06/2007 01:22
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: Szewa]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Ja tylko dodam, że przedwczoraj miałem sen. Śniło mi się, że Saragossa zremisowała u siebie z...Realem 1:1   Oby tak było, bo sercem jestem z Barceloną  A tak przegladając typy i analizy Odnoszę wrażenie, że niektórym pomyliły się półwyspy: Iberyjski z Apenińskim  To nie Włochy, że Ci, którzy potrzebują punktów, dostają to, co im się "należy"  La Liga zapewne i dziś sypnie niespodziankami, bo eliminacje do Euro się skończyły Jakoś nie chce mi się wierzyć, że po 3 oczka dopiszą sobie drużyny walczące o mistzostwo ( Real, Barca, Sevilla ), drużyny walczące o UEFA ( Atletico, Villarreal, Saragossa ) i broniace się przed spadkiem, a nie grające z kandydatami do gry w UEFA ( Betis, Sociedad ) Za ładnie by to wygladało  Barca bez Ronaldinho będzie miała trudną przeprawę, bo to derby, a o tym, jak niebezpieczny potrafi być Espanyol, przekonał się Real. Barca pomimo wszystko powinna sobie poradzić, ale po tym kursie ja tego nie gram W Saragossie żaden wynik mnie nie zdziwi, czy to 1, czy X, czy zwycięstwo Królewskich Real jest na fali. Wygrane z Sevillą ( od 0:1, do 3:2 ), z Espanyolem i Recreativo wzmocniły Real z drugiej strony mecze z Huelvą czy Espanyolem o pewnej słabosci Realu też świadczą ( defensywa ) Saragossa w ubiegłym roku miala kapitalną serię w lidze, ale na koniec nie uzyskala przepustki do UEFA Szansę na UEFA Saragossa straciła w finale Pucharu Króla Do finału doszli jak burza, a finał przegrali z kretesem Czy w tym roku na drodze do UEFA stanie im Real Oby nie! Dla mnie mecz Saragossa - Real to no bet, choć przeczucie mówi mi, ze wygra Real Kurs na 2 jest za niski, by sprawdzać, czy przeczucie mnie nie myli
|
Do góry
|
|
|
|
#1287906 - 10/06/2007 02:43
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
|
Kiedy jest final Copa Del Rey? Zastanawia mnie czy Getafe nie zastosuje wariantu Wisły Płock do konca sezonu i juz zagralem na Gimnastic po kursie 9 w Bwin - nie wiem jakimi skladami wyjda Juz raz podchodzilem do wygranej Tarragony na wyjezdzie w meczu z Betisem - tamci za gola w 93 minucie w Barcelonie musieli bukom jakos odplacic ale niestety Betis wyrownal w 91 minucie mimo ze sedzia robil co mogl....moze juz jutro sie doczekam? Mecz jak ladnie ktos ujal o pietruche, ze wskazaniem na gosci, gdyz gospodarze maja jeszcze w tym sezonie wazniejszy mecz niz jutrzejszy z ostatnia druzyna w lidze 
|
Do góry
|
|
|
|
#1287943 - 10/06/2007 03:08
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: Lord Devastator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6444
Skąd: Hlef nad Wisłą
|
Kiedy jest final Copa Del Rey? Zastanawia mnie czy Getafe nie zastosuje wariantu Wisły Płock do konca sezonu i juz zagralem na Gimnastic po kursie 9 w bwin - nie wiem jakimi skladami wyjda Po takim kursie jest to napewno jeden z ciekawszych meczy. Również to zagrałem. Puchar rozegrany zostanie 23 z Sevilla na stadionie Realu Madryt. Getafe w/g zapowiedzi zagra najmocniejszym składem : Abbondanzieri; Contra, Belenguer, Pulido, Paredes; Mario Cotelo, Casquero, Celestini, Albín; Manu del Moral, Verpakovskis. Trener nie jest chętny puszczenia "Kaczki" kluczowego bramkarza na zgrupowanie kadry przed Copa America. W Nastic zabraknie przedewszystkim dobrego strzelca Portillo.
|
Do góry
|
|
|
|
#1288254 - 10/06/2007 05:01
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: El_Darro]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Cóż tam sie nie dzieje w La Liga Saragossa prowadzi do przerwy po karnym Barca przegrywala z Espanyolem, ale Messi zabawił się w Maradonnę i strzelił ręką Canizares wyleciał z boiska Będzie o czym gadać I jak tu nie kochać La Ligi 
|
Do góry
|
|
|
|
#1288827 - 10/06/2007 08:03
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: El_Darro]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Kiedy jest final Copa Del Rey? Zastanawia mnie czy Getafe nie zastosuje wariantu Wisły Płock do konca sezonu i juz zagralem na Gimnastic po kursie 9 w bwin - nie wiem jakimi skladami wyjda Po takim kursie jest to napewno jeden z ciekawszych meczy. Również to zagrałem. Puchar rozegrany zostanie 23 z Sevilla na stadionie Realu Madryt. Getafe w/g zapowiedzi zagra najmocniejszym składem : Abbondanzieri; Contra, Belenguer, Pulido, Paredes; Mario Cotelo, Casquero, Celestini, Albín; Manu del Moral, Verpakovskis. Trener nie jest chętny puszczenia "Kaczki" kluczowego bramkarza na zgrupowanie kadry przed Copa America. W Nastic zabraknie przedewszystkim dobrego strzelca Portillo. Absolutnie NIE ! Kurs na Getafe jest 1.45 i to jest bardzo dobry kurs Ja nie widzę tu absolutnie zwycięstwa Nastic, czy nawet remisu Getafe nie musi oszczędzać się na finał z Sevillą, a na pewno nie dziś. Getafe musi "pielęgnować" formę i wygrywać To najlepsza rzecz, jaką mogą zrobić To raczej Sevilla musi oszczędzać siły 
|
Do góry
|
|
|
|
#1290161 - 11/06/2007 02:03
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
Kiedy jest final Copa Del Rey? Zastanawia mnie czy Getafe nie zastosuje wariantu Wisły Płock do konca sezonu i juz zagralem na Gimnastic po kursie 9 w bwin - nie wiem jakimi skladami wyjda Po takim kursie jest to napewno jeden z ciekawszych meczy. Również to zagrałem. Puchar rozegrany zostanie 23 z Sevilla na stadionie Realu Madryt. Getafe w/g zapowiedzi zagra najmocniejszym składem : Abbondanzieri; Contra, Belenguer, Pulido, Paredes; Mario Cotelo, Casquero, Celestini, Albín; Manu del Moral, Verpakovskis. Trener nie jest chętny puszczenia "Kaczki" kluczowego bramkarza na zgrupowanie kadry przed Copa America. W Nastic zabraknie przedewszystkim dobrego strzelca Portillo. Absolutnie NIE ! Kurs na Getafe jest 1.45 i to jest bardzo dobry kurs Ja nie widzę tu absolutnie zwycięstwa Nastic, czy nawet remisu No nie moge jak takie posty czytam. Istny kabaret  Ty sie znasz na bukmacherce? Koledzy pisali o kursie 9.00. Jak twoj typ wyglada w meczu o pietruszke za 1,45? 2 zolte kartki po stronie Getafe ok. 88' i 89' minuty. Goscie zero zoltych. Mecz o kant dupy pobtluc. Zastanow sie teraz ile bedziesz musial takich pewniakow za 1,45 nastukac zanim ugrasz to co koledzy za 9.00. Nie pisz takich glupot nastepnym razem bo nie masz pojecia jak sie value szacuje przy kursach 1,45 
|
Do góry
|
|
|
|
#1290483 - 11/06/2007 04:17
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: hynek]
|
old hand
Meldunek: 11/07/2003
Postów: 1124
Skąd: N.Y.
|
A tak przy okazji dzisiejszego meczu, to Getafe mieli karnego na 5 minut przed końcem meczu i go wykorzystali. Ale sędzia - chusteczka wie po co? - nakazał go powtórzyć. I jak to często bywa, gdy jakiś matoł strzela w to samo miejsce, bramkarz za drugim razem już się poprawił i obronił lekki strzał.
|
Do góry
|
|
|
|
#1290530 - 11/06/2007 04:42
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: MarcoviaMarki]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6444
Skąd: Hlef nad Wisłą
|
A tak przy okazji dzisiejszego meczu, to Getafe mieli karnego na 5 minut przed końcem meczu i go wykorzystali. Ale sędzia - chusteczka wie po co? - nakazał go powtórzyć. I jak to często bywa, gdy jakiś matoł strzela w to samo miejsce, bramkarz za drugim razem już się poprawił i obronił lekki strzał. Ja koncówke tego meczu widziałem i ten karny nie powinien zostać podyktowany. Zresztą na QC pisałem o ExtraVergine sprawiedliwej. Jak przejże dzisiejsze pliczki może ten niby karny wrzuce na forum. Fakt zwycięstwo niezasłużone ale cieszy.
|
Do góry
|
|
|
|
#1290881 - 11/06/2007 16:05
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
No nie moge jak takie posty czytam. Istny kabaret  Ty sie znasz na bukmacherce? Koledzy pisali o kursie 9.00. Jak twoj typ wyglada w meczu o pietruszke za 1,45? 2 zolte kartki po stronie Getafe ok. 88' i 89' minuty. Goscie zero zoltych. Mecz o kant dupy pobtluc. Zastanow sie teraz ile bedziesz musial takich pewniakow za 1,45 nastukac zanim ugrasz to co koledzy za 9.00. Nie pisz takich glupot nastepnym razem bo nie masz pojecia jak sie value szacuje przy kursach 1,45 encepence - ja już widziałem wielu takich jak ty - mądrych po fakcie - Nikt nie zmusza ciebie do czytania taich głupot - Cieszę się, że cię rozbawiłem swoim kabaretem, bo o bukmacherce nie mam pojęcia, na piłce też sie nie znam, a stawkowanie to dla mnie czarna magia Postanowiłem, ze będę uczyć się od ciebie, tylko mam jedną prośbę - na przyszłość pisz przed meczem, a nie po  Mogę pogratulować kolegom, którzy podali ten typ w odpowiednim czasie i z pewnością zagrali  Wyłuskać taki ładny kurs nie zdarza się często Tobie encepence nie gratuluję, bo najprawdopodobniej nie postawiłeś nawet przysłowiowych 2 złotych  To, że mecz był o pietruszkę, to nie znaczy, że można go odpuścić O pietruszkę grały obie drużyny, a nie tylko Getafe Ja uważam, że w każdym meczu powinno grać się o zwycięstwo, a nie grać tylko wybrane mecze I tak gra się na zachodzie Bo ważne jest, by nauczyć się wygrywać To, że przed Getafe jest jeszcze finał z Sevillą, nie oznacza wcale, że trener powie im "chłopaki macie wolne, możecie iść na plażę poogladać foczki" Ktoś tu przywołał Wisłę Płock, która tak właśnie myślała Po PP sięgnęła, ale teraz grać będzie w II lidze Ja z kolei przywołam Groclin, który nie kalkulował i co mógł to staral się wygrać W lidze awansował na 5 miejsce, zdobył PP i puchar ekstraklasy I to jest profesjonalne podejście do piłkiMeczu Getefe - Nastic nie mogłem obejrzeć, więc nie wiem, czemu gospodarze przegrali, czy odpuścili, itp. Uważam, że Getafe ciężko będzie wygrać finał z Sevillą po serii porażek w lidze Takich jak choćby ze zdegradowanym Nastickiem na własnym boisku Getafe może nie ma wielkich nazwisk, ale jest drużyną o klasę lepszą Kurs oddawał tę różnicę Gdyby zawsze wygrywali faworyci, to forum roiło by się od milionerów
|
Do góry
|
|
|
|
#1291855 - 11/06/2007 23:10
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
old hand
Meldunek: 08/04/2003
Postów: 752
Skąd: kozi gród
|
musze przyznac ze kursy na ostatnia kolejke hiszpanskiej ligi sa na zenujacym poziomie: real wygrywa z majorka i jest mistrzem ale czy az tak to pewne ze kursy wyjsciowe sa w okolicach 1.15,jesli real wygra zwyciestwo nad ostatnia terragona juz zdagradowana od kilku kolejek przez barcelone tez jej nic nie da bo jak zremisuja to i tak zdobeda vicemistrzostwo (lepszy bilans bramek bezposrednio z sewilla),a kurs na wygrana dumy katalonii to az ...1.2. na sewille,ktora na papierze ma jeszcze szanse na mistrza grajaca przeciwko klubowi ktory walczy o byc albo nie byc w uefa tez bez rewalacji jakies 1.5. na celte vigo ktora musi wygrac aby moc sie obronic przed degradacja kurs jakies 1.4 i liczyc na potkniecie bilbao kurs ponizej 1.4 lub betisu co jest juz bardziej prawdopodobne bo graja na wyjezdzie z santander. te kursy to jakies kpiny. nie jest oczywiste ze real,barca,sewilla,celta i bilbao zainkasuja bez wiekszego wysilku 3 punkty,a takie kursy wlasnie wystawili bukmacherzy. jeszcze 2,3 lata temu kursy wyjsciowe bylyby takie na real 1.5,barca 1.4,sewilla 1.9 celta 1.85,bilbao 1.6 wtedy mozna byloby smialo myslec nad rozpisem a tak to sobie mozna smialo odpuscic kolektury bukow i rowniez wejscia internetowe. ja stanowczo takim kursom mowie nie i nie bede angazowal sie finansowo w ostatniej kolejce. jesli juz to lepiej na livie sie pobawic ale tylko pobawic a nie powaznie inwestowac. dla mnie buki z takimi kursami sa skonczeni. dziekuje ja wysiadam przed przystankiem 38 kolejka hiszpanskiej primera division i ide na 
|
Do góry
|
|
|
|
#1292748 - 12/06/2007 09:05
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: phantom]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
phantom - co ty gadasz? Stary, prawisz podobnie jak rene. Pisze, pisze jak pisarz jakis a ja mu tylko napisalem, ze zle szacuje value.
Czlowieku - graj na Mallorce. Koniecznie!
To ze wazny mecz dla Realu to nie znaczy ze wygra. Kazdy mecz jest wazny bo 3 pkt zdobyte na poczatku czy pod koniec maja taka sama wage. Zagram dodatkowo Gimnastic + Mallorca i kurs wyjdzie ok. 300.
Jak mozna dawac na Mallorce 16 skoro Mallorca rozwalila Seville na wyjezdzie a w historii pare razy wygrywala na terenie Realu? Takie sie typy wlasnie gra tylko trza poczekac az trzoda zniweluje kursy do poziomu 1,12 wtedy kurs na Mallorce moze przebije 20.
Silny zespol w tym sezonie a Real akurat na Mallorce zadyszki dostanie co juz mu sie czkawka mecz z Zaragossa odbija.
|
Do góry
|
|
|
|
#1292750 - 12/06/2007 09:06
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
A - juz sa kurs 1.12 gdzieniegdzie. Coz - duzo chyab bardziej juz nie spadnie. Poczekam jak betfair wlacza jakie kursy beda.
|
Do góry
|
|
|
|
#1292798 - 12/06/2007 15:35
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
|
Jak mozna dawac na Mallorce 16 skoro Mallorca rozwalila Seville na wyjezdzie a w historii pare razy wygrywala na terenie Realu?
...tylko to było chyba za czasów,gdy w Mallorce grał Eto'o (jeżeli się mylę wyprowadźcie mnie z błędu) i był to w sumie inny zespół. Ale w sumie typ jest warty rozważenia.Oglądałem sobotni mecz Realu i jak dla mnie grali ledwie przeciętnie.Saragossa trochę pechowo straciła zwycięstwo.Choć w najbliższym meczy raczej pomyślałbym o jakimś handi na gości.
|
Do góry
|
|
|
|
#1292802 - 12/06/2007 15:37
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Stary, prawisz podobnie jak rene. Pisze, pisze jak pisarz jakis, a ja mu tylko napisalem, ze zle szacuje value. Czlowieku - graj na Mallorce. Koniecznie! To ze wazny mecz dla Realu to nie znaczy ze wygra. Kazdy mecz jest wazny bo 3 pkt zdobyte na poczatku czy pod koniec maja taka sama wage. Zagram dodatkowo Gimnastic + Mallorca i kurs wyjdzie ok. 300 Jak mozna dawac na Mallorce 16 skoro Mallorca rozwalila Seville na wyjezdzie a w historii pare razy wygrywala na terenie Realu? Takie sie typy wlasnie gra tylko trza poczekac az trzoda zniweluje kursy do poziomu 1,12 wtedy kurs na Mallorce moze przebije 20. Silny zespol w tym sezonie a Real akurat na Mallorce zadyszki dostanie co juz mu sie czkawka mecz z Zaragossa odbija. encepence - zgodzę się z tobą, że sama potrzeba punktów Realu nie oznacza jeszcze, że Królewscy wygrają Fakt, Majorka już nie raz sprawiła Realowi psikusa Kursy na Majorkę są za wysokie, w środku sezonu z pewnością byłyby niższe i dobrze oszacowane Twoje myślenie jednak nie jest prawdziwe To, że value jest przeszacowane nie znaczy, że trzeba to wziąć Dla mnie liczy się jeden czynnik, który determinuje wszysto - wytypować poprawnie spotkanie Chcąc uchwycić wysoki albo bardzo wysoki kurs, trzeba znaleźć ten właściwy moment i wejść z odpowiednio wysoką stawką Czy w przypadku Realu jest ten moment? Przytaczasz argumenty grania na Majorkę Takie są! Są też argumenty, by grać na Real Wreszcie może paść remis, który pomijasz, choć handi mogą ten mankament wyeliminować i będą atrakcyjne do grania Nie zgodzę się, że Real dostanie zadyszki po meczu w Saragossie Dla nich ten mecz jest meczem sezonu i zapomną o zmęczeniu Będą oddychać rękawami, wątrobę zostawią na boisku Real może nie wygrać tylko w sferze psychicznej Im będzie gralo się trudniej, bo dla nich to mecz o wszystko, dla Majorki o pietruszkę Jeśli nie strzela bramki szybko, może wkraść się zdenerwowanie, błędy. To samo, gdy Majorka pierwsza strzeli bramkę Ja granie na Real i Barcę sobie odpuszczę, bo kursy mnie nie interesują Poza tym są lepsze rozwiązania na te mecze, a oprocz tego fajne kursy można chwycić w pozostałych spotkaniach Może nie 300, ale takie, które mnie zadowolą Nie neguję tego, że można grać w drugą stronę Skoro tak polecasz granie na Majorkę i Nastic, to podaj stawki, za jakie zagrasz  Abstrahując od wszystkiego, chciałbym by ta Majorka ci siadła 
|
Do góry
|
|
|
|
#1293756 - 12/06/2007 21:39
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
Twoje myślenie jednak nie jest prawdziwe To, że value jest przeszacowane nie znaczy, że trzeba to wziąć
No nie - nie mozesz tak pisac bo zaprzeczasz podstawie koncepcji zarabiania na bukach. Jak jest przeszacowany - wlasnie trzeba to wziasc. Nie ma czegos takiego jak umiejetnosc przewidzenia wyniku i wstrzelenie sie w odpowiednim momencie. Gralem wiele zakladow, gdzie "czulem wewnetrznie" ze to jest to i rzeczywiscie bylo to ,zaklad siadal. Byly tez momenty, ze "czulem wewnetrznie" ze to jest to - jednak zaklad nie siadal. Byly rowniez momenty, ze mialem przekonanie, ze zaklad to lipa choc kurs fajny, bez przekonania a to jednak bylo to i zespol wygrywal. I zostal ostatni wariant: ze czulem ze zaklad nie siadzie, ale byl atrakcyjny kurs i zaklad nie siadal. Co to znaczy? Ze jak chcesz porzadnie myslec o zarabianiu musisz sie koniecznie wyzbyc takiego myslenia. Nie ma mozliwosci tego przewidziec a jak sie spodziewasz wyniku i on sie trafia - to wlacza ci sie wzmocnienie w umysle, ktore potem dlugo pamietasz (a szybko zapominasz o tym co nie trafiles a miales przekonanie) i potem takie myslenie pozostaje. Co do Mallorki - to czy Eto strzelil to mnie raczej nie interesuje. Strzelil Eto Realowi moze tez ktos inny. Gra 11 osob. Co do samego meczu: Messi publicznie powiedzial - slyszalem w TV - ze jedyne co Barcelona moze zrobic to zaproponowac dla Mallorki - ich pilkarzy dodatkowe honorarium za powstrzymanie Realu. Juz zwiazek dyscyplinarny La Liga wzial sie za ta wypowiedz  Jestem przekonany, ze Mallorca da z siebie wszystko a naprawde ona w tym sezonie nie jest slabym zespolem. 11 miejsce w lidze o ciut przed Espanolem, ktoremu prawie by sie udal ten wyczyn. Co do szans - zastanowmy sie ile szans ma Mallorca w takim spotkaniu? 5%? Nie sadze. 10% na wygrana ma na 100% moim zdaniem co juz tworzy valuebeta 1,70. Remis tez jest w cenie. Jedyna opcja ktora sie nie kalkuluje to granie na Real. Mecz na pewno bedzie nerwowy jak slusznie zauwazyles a to przewaza argument grania na Mallorce ze wzgledu na kurs. Co do stawkowania - jade stawka plaska. Zawsze i wszystko bo to najlepszy sposob z mojego doswiadczenia: czy to kurs 17.00 czy 2,00 czy 3.00 (typow 1,25 - 1,75 w ogole nie ruszam)- wazne sa proporcje typow ich ilosc w odpowiednim odstepie czasowym zeby nie przesadzac: np. 10 zakladow pod rzad z kursem 17.00 sie nie gra, przeplata sie je kursami 2.00 3.00 5.00 zeby byla wieksza roznorodnosc typow bo to prowadzi - jak to wynika z moich obserwacji - do najlepszych mozliwych uzyskanych przychodow pod warunkiem ze kazdy typ jest value. Wygrana Mallorki jest znacznie bardziej przeszacowana w stosunku do remisu moim zdaniem i to biore a czy siadzie czy nie - zobaczymy. pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#1294301 - 12/06/2007 23:14
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
No nie - nie mozesz tak pisac bo zaprzeczasz podstawie koncepcji zarabiania na bukach
Co do szans - zastanowmy sie ile szans ma Mallorca w takim spotkaniu? 5%? Nie sadze. 10% na wygrana ma na 100% moim zdaniem co juz tworzy valuebeta 1,70. Remis tez jest w cenie. Jedyna opcja ktora sie nie kalkuluje to granie na Real
Wygrana Mallorki jest znacznie bardziej przeszacowana w stosunku do remisu moim zdaniem i to biore a czy siadzie czy nie - zobaczymy pozdr
Są różne koncepcje zarabiania u buków, to po pierwsze Jeśli chodzi o mnie, to najważniejsze jest to, by po prostu trafić Brzmi to może banalnie i zarąbiście prosto i być może dlatego jest najtrudnieksze do zrozumienia Jeśli ktoś nie będzie trafiał, to nie będzie wygrywał Żadna matematyka, żadne systemy mu nie pomogą To jest proste jak kij od miotły Dla mnie jest zupełnie nieistotne, czy kurs jest przeszacowany, czy niedoszacowany - ważne jest by trafić Tak samo dla każdego buka Im jest obojętnie, czy 7 klientów trafi w 1.15, czy jeden w wysoki kurs, bo oni w każdym przypadku zarabiają Ze strony klienta wygląda to tak, by znaleźć się w tej grupie, która poprawnie typowała Oczywiście nie da rady trafiać wszystkiego Grając systematycznie idzie o to, by utrzymać określoną skuteczność przy średniej wynikającej z kursu Jeśli ktoś gra niskie kursy, to musi utrzymać b. wysoką skuteczność Ktoś, kto gra na wyższych kursach ma większą przestrzeń do pomyłek Ale trafiać trzeba i dla mnie to jest istota zarabiania Same wyszukanie przeszacowanych kursów to jest za mało Z ostatniego zdania, które zacytowałem, wynika, że dla ciebie fundament stanowi value Grasz na Majorkę, bo lepiej się opłaca niż na remis Nie rozumiem, w jakim celu przytaczasz argumenty za Majorką Przecież dla ciebie nie argumenty sportowe decydują o wyborze, a tylko i wyłacznie valueRównie dobrze zamiast Majorki mógłby grać np. GKS Bełchatów albo Wisła Kraków Value byłoby z pewnościa jeszcze większe  Chcę ci pokazać, że przy twoim myśleniu zabrnąłeś w ślepą uliczkę Sama matematyka to za mało  Typowanie nie jest nauką, nie można się tego nauczyć Gdyby tak było, to nie było by buków, bo każdy zostałby zgnębiony przez matematyka  Piszesz, że Majorka ma 10% szans na zwycięstwo Co to oznacza? To oznacza, że w 90% przegrasz Moim zdaniem Majorka ma nawet więcej szans, choć jej postawa jest dla mnie zagadką, wszak gra o pietruszkę Można pójść dalej i pofilozofować i założyć, że gdyby oba zespoły zagrały 10 razy, to 5 wygrałby Real, 3 zakończyłyby się remisem, a dwa wygrałaby Majorka Tyle tylko, że za filozofowanie nie płacą Liczy się ten jeden konkretny mecz, uwarunkowanie, forma zespołów, itp. Liczy się stawka, jaką każdy postawi na wybrane rozstrzygnięcie Chodzi o to, by jako typer znaleźć się po właściwej stronie, bo inaczej jest w plecy encepence - dla mnie nie stanowi problemu postawienie 100 PLN na Majorkę. Potencjalny zysk jest co prawda duży i "trzoda" - jak to mówisz - potrzebuje sporo czasu i obrotu, by zarobić 1500 PLN Ja nie postawię dlatego, że nie widzę okazji ( mogę się mylić ) Nie postawię też na remis Nie namawiam jednak do grania na Real, bo ryzyko jest niewspółmiernie wysokie do potencjalnej wygranejJa poczekam na autentyczną okazję, a poza tym w La Liga są jeszcze inne spotkania Poza tym daje się przewidzieć niespodziankę, są na to sposoby Nie zawsze, ale daje się 
|
Do góry
|
|
|
|
#1294461 - 12/06/2007 23:54
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
|
Piłkarze Realu Mallorca mogą otrzymać wysoką premię od Barcelony za zwycięstwo w Madrycie nad Realem w ostatniej serii ligowych meczów, sugeruje Marca. Gazeta pisze, iż każdy piłkarz Mallorki w przypadku sukcesu jego drużyny może otrzymać od Barcelony premię dochodzącą do 50.000 euro Barcelona sama nie potrafiła wywalczyć mistrza, zatem szuka innych sposobów, przegrała mistrza praktycznie w ostatnuch minutach z Betisem i w ostatniej Kolejce z Espanyolem, dwa razy tracąc bramkę w `90-tych minutach spotkań, przez co z 3 pkt robił się jeden, chociaż nie jest powiedziane, że tytuł już przepadł definitywnie, ostatnia kolejka pokaże wszystko, i wszystko wyjaśni  Wiecej na: Barcelona zapłaci Mallorce za wygraną z Realem
|
Do góry
|
|
|
|
#1294599 - 13/06/2007 00:25
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
No nie moge sie rene z toba zgodzic w wielu rzeczach. Nie wiem jak dlugo obstawiasz, moze jestes na jakims trendzie wygrywajacym - zapewniam cie ze to tak nie dziala w przeciagu 5 lat - bukmacherka. Nie zrozumiales mnie - zadales mi pytanie (tu cytuje doslownie) i jeszcze podkresliles: Nie rozumiem, w jakim celu przytaczasz argumenty za Majorką Przecież dla ciebie nie argumenty sportowe decydują o wyborze, a tylko i wyłacznie valueZeby oszacowac value to sprawa jest prosta: p>(1/kurs). Kurs w expekcie wynosi 17 na Mallorce wiec prawdop. musi byc wieksze od 1/17 czyli jesli uwazam, ze Mallorca ma co najmniej 10% szans a mam prawo tak przypuszcac ze wzgledu na: - H2H - ogranie Seviili na wyjezdzie - bardzo himeryczna, czesto nierowna gre Realu to wiem ze to jest value. Dlatego nie dziw sie ze podaje argumenty sportowe za Mallorca bo bez tego stwierdzenie czy kurs jest za wysoki czy za niski mija sie z celem. Czyli reasumujac jeslibym zagral powiedzmy 100 takich meczow na przestrzeni 5 lat przy takich kursach znacznie lepiej wyszedlbym na wygranej Mallorci niz na remisie. Zreszta sam sobie zobacz i wejdz na betbase: na 8 meczow w historii widocznych na betbase jak Mallorca grala na wyjezdzie z Realem zakladamy, ze grales caly czas na remis po 1j: straciles 8j a wygrales 3,73j i 4,63j czyli zarobiles 8,37j. Jesli grales systematycznie ma Mallorke na wyjezdzie: straciles 8j a wygrales 7,76j + 8,19j + 8,01j=23,96j!!!!!! Statystyka pokazuje jedno, ze mecze miedzy tymi 2 zespolami czesciej koncza sie rozstrzygnieciem dla jednej ze stron niz podzialem punktow. W tak nerwowym meczu nie sadze, zeby podzial punktow mial miejsce. Dlatego biorac pod uwage aspekty sportowe obu druzyn w tym sezonie, to co wyzej napsialem i kurs decyduje sie na taka zagrywke a nie inna. Dla mnie ta koncepcja jest dosc ciezka do zrozumienia ze trzeba trafic. Gralem kiedys tez progresje - roznego rodzaju. Takie ze konczyly sie wysokimi wygranymi. Byly tez progresje na ktorych sie przegrywalo i to wiele razy. A w progresji najistotniejszym czynnikiem jest to o czym piszesz - czyli trafilanosc. A skoro jedno progresja wychodzila inna nie wniosek jest jeden - nie masz wplywu na trafilnosc na podobnej zasadzie jak druzyna nie ma wplywu czesto w ktorej minucie gola strzeli i czy wygra. To o czym piszesz - o trafialnosci - owszem - mozesz miec ladna trafialnosc i duzy kurs tworzace razem yield nawet 1,20 w dluzszym okresie czasu, ale to sa tzw. rodzynki, mecze ktore sa zdejmowane przez buki, ty masz szybkie info, gdzie sa pomylki kursowe itp. ale takich meczow w sezonie jest bardzo malo zatem wtedy to co piszesz jest OK - trafilanosc jest wazna tylko ze takich spotkan zagrasz w ciagu 1 roku od 5 to 10 maks. Przy puszczaniu wiekszej ilosci typow nad trafialnoscia tracisz kontrole dlatego bardzo wazne jest uderzanie w kurs z przeswiadczeniem i wysokim value. Normalnie takiego kursu na Mallorce w zyciu bys nie zobaczyl co H2H pokazuje. Na Mallorce miales w porywach 8.00 a teraz masz 17.00!!! Bo bukmacher wie ile wiary dorzuci Reala i Barcelone jako pewniaki bo to mecze o wszystko, boja sie, drastycznie zanizaja kursy bo pol swiata graczy rekreacyjnych, ciagnacych rozne progresje dorzuci na podbicie wlasnie Real lub Barce. Ja na pewno zagram przeciwko obu zespolom - takze przeciwko BArcelonie, bo oni zamaist skupic sie na treningu mysla jakby tu Real wydymac, podkupic Mallorke dla zmotywowania a jest mozliwosc ze skonczy sie tak: Barca dostanie w dupe i przegra (nie przekonuje mnie gra Barcelony na wyjazdach w tym sezonie, spadkowicz na do widzenia pokaze jaki jest slaby tak jak w ostatnim meczu, byc moze Real tez dorzuci conieco grosza spadkowiczom), to samo bedzie z Realem a Sevilla jest myslami przy pucharze z Getafe i pewnie pogrzebie szanse, przegra lub zremisuje z silnym Villareal i tym sposobem Real sie slizgnie na mistrza lepszym bilansem a Sevilla pogrzebie szanse Niemozliwe? W hiszpanskiej 1st Division wszystko mozliwe. Przegrana Realu sie w ogole nie zdziwie troche ciezej bedzie zeby Gimnastic wygralo z Barca ale prze sprzyjajacych wiatrach, kto wie. Dlatego to dorzucam do kombo za drobne - jak wejdzie bede mial historyczny kupon.
|
Do góry
|
|
|
|
#1294750 - 13/06/2007 01:08
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Ja nie jestem w trendzie wygrywającym, ale też nie przegrywam, bo trzymam się zasad, a poza tym potrafię oddzielić ziarno od plew i myśleć niezależnie od wszystkiego i od wszystkich
Zgodzę się, że La Liga potrafi sypnąć niespodziankami, o czym zresztą pisałem przed 37 kolejką, kiedy "zgodność" była duża tylko mało kto coś trafił Mi poszło nienajgorzej, choć mogło być lepiej
Ja nie kwestionuję tego, co grasz - wszak to twoje decyzje i pieniądze W tym szaleństwie jest jakaś metoda, która akurat mnie nie przekonuje Też uwzględniam statystyki i historię ( zawsze ! )
Value jest, bo normalnie - tak jak piszesz - kurs na Majorkę byłby 7 - 8 Ja jednak widzę, że wychodzisz od kursu - w tym przypadku 17 Ja zawsze robię inaczej Robię wstępną selekcję w oparciu o staty, historię, formę, absencje i to co widziałem, bo staram się obejrzeć najwiecej spotkań Później, kiedy już wybiorę, patrzę jakie są kursy - nigdy na odwrót Jeśli one mnie satysfakcjonują, to gram Wzór p>(1/kurs) mnie nie interesuje, bo dla mnie to, czysta teoria Ja "opłacalność gry" szacuję intuicyjnie - po wstępnej selekcji tego co chcę ewentualnie zagrać i rzucie oka na kurs Te wyliczanki w mojej opinii nie wiele by wniosły Liczę natomiast stawki, gdy jakieś spotkanie występuje na innych kuponach, u różnych buków, itp. Muszę wiedzieć na czym stoję i ile... mogę przegrać
Różnica między nami polega na tym, że ja wychgodzę od konkretnego rozstrzygnięcia ( zakładam że zajdzie ), a potem patrzę na kurs, Ty zaś robisz ( chyba odwrotnie ) Czyli szukasz value, a więc wychodzisz od kursu, a potem patrzysz na argumenty potwierdzające Moze niezbyt dobrze udało mi się to opisać
Wracając do Realu Ja co prawda nie robiłem jeszcze analiz, selekcji, ale tak na pierwszy rzut oka nie zakładam sensacji w Madrycie W związku z tym nie interesuje mnie kurs Nawet 17 nie robi na mnie wrażenia
Co do reszty ( tak na gorąco, bo jeszcze nie analizowałem nic ) to o wiele bardziej prawdopodobna wydaje mi się wtopa Barcy Oni skupiają się na tym, jak udupić Real, i - jakby z definicji - zakładają, ze przywiozą 3 punkty To dlaczego dwa razy tracili zwycięstwo w ostatnich minutach P.S. Real przez pewien czas gral dramatycznie, ale w ostatnim czasie kilka razy w ostatnich minutach strzelał ważne bramki, a ponadto przełamał paru przeciwników, ktorzy pierwsi prowadzili
To są bardzo silne argumenty za Realem, + imponująca seria + to, że drużyna jest na fali
|
Do góry
|
|
|
|
#1294907 - 13/06/2007 02:43
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: kamasss]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
|
Encepence to co mowisz zachodzi owszem ale nie zawsze i wszedzie - masz racje ze w hiszpanskiej lidze nikt nikomu nic nie 'daje' - owszem sa umowy typu Getafe-Barcelona (wy nam w pucharze my wam w lidze) ale to ma charakter raczej sporadyczny - generalnie nikt nikomu nie odpuszcza i poziom jest dosc wyrownany. Owszem Barcelona czy Real nie sa takimi pewniakami jak na to wskazuja kursy czyli 1.15 - ogladalem mecz Realu z Saragossa jak tez kilka ostatnich meczow Realu i dawno nie widzialem tak ladnie i skutecznie grajacej druzyny - to co Van Nistelrooy wyczynia robi wrazenie choc jak wiadomo to taki sęp typu Marek Koniarek - no moze umiejetnosci wieksze. Real do konca atakowal kilkakrotnie groznie i jedna z akcji przyniosla remis, bramkarz Saragossy spisywal sie i tak znakomicie. Zaragoza stanela praktycznie po golu na 2-1 i nie zalezalo im na grze z kontry ale obronie wyniku i dostali kare. W kazdym razie liga hiszpanska to 11 matadorow przeciwko 11 matadorom i kursy typu 1,15 mozna sobie p parapet potluc - wszystko moze sie zdarzyc - dodajmy jeszcze do tego wplyw bukmacherow (widzieliscie jak pieknie powiewal banner Bwin przy wyrownujacym golu Tamudo w 90 minucie? - wiecie kogo oni sponsoruja - tego tez nie mozna lekcewazyc) - bardzo czesto mecze przebiegaja wg schematu wtopa faworyta u siebie i wygrana na wyjezdzie a to co wyprawia np Atletico porownujac mecze u siebie i na wyjazdach masz najlepszy przyklad - slusznie zauwazasz wyszukanie odjechanego kursu na gosci plus jakies tam przeslanki za tym przemawiajace nie powinno przynosic strat w dluszym okresie. Kto mi wyjasni dlaczego Barcelona mordowała sie w pucharze Katalonii z Gimnastikiem wygrywajac w efekcie 4-3 oczywiscie po golu w 90 minucie i bodaj trzech czerwonych kartkach? Wiem ze to rezerwy pojechaly ale jednak zalezalo im na wygranej. Zeby zostac sprowadzona w nastepnym meczu na ziemie? Co chcialbym powiedziec encepence: te reguly o ktorych mowisz zupelnie nie maja zastosowania dla ligi wloskiej - tam sa mecze o ktorych wszyscy wiedza jak sie zakoncza juz na kilka dni lub kolejek po nich wiec masz kursy typu reggina-milan 1.20 na 1 czy siena-lazio 1.25 na Siene - tam te kursy po prostu wchodza bo tak ma byc i kasa wrzucona na x czy dwojke jest rzucona w błocko. Przestudiuj sobie ostatnie kolejki pierwszej i drugiej ligi przez kilka ostatnich sezonow. Wlosi ukladanie sie po prostu maja we krwi i nic tego nie zmieni. W Hiszpanii wydaje sie ze tych ukladow jest mniej i kazdy zespol moze skrzywdzic kazdego w dowolnym momencie. Bylbym zaskoczony jesli np Tarragona dwa razy by wygrala z rzedu - pamietajcie w mysl slow 'nic dwa razy sie nie zdarza' taki kurs nie ma prawa siasc dwa razy z rzedu
|
Do góry
|
|
|
|
#1296862 - 13/06/2007 22:16
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: Lord Devastator]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
Jesli mecz z Osasuna nie jest ulozony przez buki warto koniecznie zagrac na Osasune. Kursy to nieporozumienie podobnie jak nieporozumieniem jest zespol Atletico Madryt. Dodam, ze zawsze przegrywali z Osa na wyjezdzie a Osasuna ostatni mecz wygrala 5:0 na awayu. Proponowalbym na zakonczenie sezonu pociagnac Osasune z handicapem -1,5.
|
Do góry
|
|
|
|
#1296888 - 13/06/2007 22:20
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
enthusiast
Meldunek: 20/05/2007
Postów: 358
|
A jeszcze jedno - kurs 3,15 na Osasune caly czas w Unibecie, mysle ze dlugo sie nie utrzyma
|
Do góry
|
|
|
|
#1298984 - 14/06/2007 07:34
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: phantom]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
musze przyznac ze kursy na ostatnia kolejke hiszpanskiej ligi sa na zenujacym poziomie... ...dziekuje ja wysiadam przed przystankiem 38 kolejka hiszpanskiej primera division i ide na Zaczynam przygladać się ostatniej kolejce, analizować i uważam, że jest wprost przeciwnie. Po pierwsze dlatego, że tylko jeden mecz jest o pietruszkę ( Espanyol - Depor ) W pozostałych przynajmniej jedna drużyna o coś walczy Poza tym na czubie moze być tak, że 3 drużyny zakończą rozgrywki z jednakową ilością punktów To samo w walce o UEFA - tu też moze zdarzyć się tak, że 3 drużyny będą miały taką samą ilość punktów W strefie spadkowej jest tak, że nawet 4 drużyny mogą mieć po 37 punktów jeśli ktos zakłada, że ci, którzy potrzebują punktów, je zdobędą, to faktycznie kursy są śmieszne Ja tak nie zakładam i wtedy niektóre kursy są miodzio Kursy są miodzio
|
Do góry
|
|
|
|
#1304795 - 16/06/2007 17:56
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
old hand
Meldunek: 15/09/2006
Postów: 874
Skąd: Widzew 1910
|
Jak jest z bilansem spotkan pomiedzy Atletico, Villareal i Saragossą? Ja sie sklaniam ku typom:
Espanyol - Deportivo 2 (wszyscy beda stawiac na espanyol a tu moze byc niespodzianka dla nich) Sevilla - Villareal 2 (Sevilla wie, ze i tak nie przeskoczy Barcy i Realu a goscie potrzebuje wygranej) Oosasuna - Atletico M. 2 (goscie dobrze graja na wyjazdach i walcza o puchary) Recreativo - Saragossa X (bo gosciom raczej to wystarczy) No i mimo wszystko nie oceniam wysoko szans betisu na utrzymanie skoro polegli ostatnio z osasuna 0:5 u siebie...
|
Do góry
|
|
|
|
#1305194 - 16/06/2007 20:38
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: CarlosMarc]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Jak jest z bilansem spotkan pomiedzy Atletico, Villareal i Saragossą?
Ja mam wszystko rozpisane w swoim blogu Wszystkie warianty Nie tylko Atletico, Villarreal i Saragossę, ale także walkę o majstra, a także walkę o byt Problem w tym, że nie mogę dać linka, choć niektórzy mogą  Ale dobrze zauważyłeś Saragossie wystarczy remis, by zakwalifikować się do UEFA
|
Do góry
|
|
|
|
#1305765 - 16/06/2007 23:41
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
old hand
Meldunek: 15/09/2006
Postów: 874
Skąd: Widzew 1910
|
Wyslij mi na priv bo nie moge do Ciebie napisac.
|
Do góry
|
|
|
|
#1307291 - 17/06/2007 09:09
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: Luc Nilis]
|
addict
Meldunek: 02/06/2007
Postów: 505
Skąd: Edin
|
zdecydowane i pewne zwyciestwa Realu i Barcy. po prostu nie ma innej opcji. zadne czary mary tu nie beda mialy miejcsa. takze Real Madryt Mistrzem Hiszpanii 2007
|
Do góry
|
|
|
|
#1307360 - 17/06/2007 16:03
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: asdeq]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 24/06/2006
Postów: 1959
Skąd: Kraków
|
pytanie do znawców....jeżeli Saragossa i Vilareal zremisują a Atletico wygra to trzy drużyny beda miały po 60 pkt....która odpada z pucharów ??......analogicznie w przypadku wygranej San Sebastian i porażce Betisu i Atletic trzy drużyny po 37 pkt.......która spada z ligii ??......z góry dzieki
|
Do góry
|
|
|
|
#1307363 - 17/06/2007 16:09
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: lysy1]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 24/06/2006
Postów: 1959
Skąd: Kraków
|
remis Celty i mamy cztery drużyny po 37 pkt...kto wtedy spada z ligii??
|
Do góry
|
|
|
|
#1307531 - 17/06/2007 17:51
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: lysy1]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3988
Skąd: BayArena
|
remis Celty i mamy cztery drużyny po 37 pkt...kto wtedy spada z ligii?? decydują bezpośrednie mecze pomiedzy druzynami. jezeli zakladasz, ze Bilbao przegra, Betis i przegra i Celta zremisuje, Sociedad wygra (bo tylko wtedy te drużyny beda mialy po 37 punktow) to spada Bilbao i Real SSS
|
Do góry
|
|
|
|
#1307543 - 17/06/2007 17:55
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: lysy1]
|
veteran
Meldunek: 02/05/2003
Postów: 1508
Skąd: Gdynia
|
Jesli trzy druzyny beda mialy po 60 pkt to w UEFA zagra Saragossa oraz Atletico Madryt natomiast w grupie spadkowej za duzo jest mozliwosci i ciezko mi to pisac
Betis ma lepszy bilans od Bilbao i Celty Bilbao ma lepszy bilans z Sociedad Celta ma lepszy bilans od Bilbao i Sociedad
|
Do góry
|
|
|
|
#1307644 - 17/06/2007 18:44
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: Koski]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
remis Celty i mamy cztery drużyny po 37 pkt...kto wtedy spada z ligii?? decydują bezpośrednie mecze pomiedzy druzynami. jezeli zakladasz, ze Bilbao przegra, Betis i przegra i Celta zremisuje, Sociedad wygra (bo tylko wtedy te drużyny beda mialy po 37 punktow) to spada Bilbao i Real SSS Jeśli 4 drużyny będą miały po 37 punktów, to spadają Celta i Ath. Bilbao
|
Do góry
|
|
|
|
#1307654 - 17/06/2007 18:52
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
journeyman
Meldunek: 13/10/2006
Postów: 50
|
Real - Mallorca Gimnastic Tarragona - Barcelona To, że Barcelona pokona ostatnią w tabeli Tarragonę chyba wszyscy typerzy są pewni. Podobnie jak zwycięstwo Realu Madryt z Mallorca też wydaje się być przesądzone, choć tutaj ponoć działacze Barcy zaproponowali rywalom Realu niebagatelną premię za urwanie choćby punktu. jednak nie wydaje się, by Mallorca, która doznała dziesięciu porażek w wyjazdowych spotkaniach dała radę choćby zremisować w Madrycie. Zatem w obu meczach typujemy zwycięstwa faworytów, czyli Realu i Barcelony. Szanse %: 80-10-10 Szanse %: 10-20-70 Typ dlakibica: 1 Typ dlakibica: 2 Sevilla FC - Villarreal Wydaje się, że piłkarze Villarreal będą bardziej zdeterminowani w ostatnim meczu sezonu. Ekipa Sevilli na pewno nie wierzy w zdystansowanie Barcelony, bądź Realu, a tylko niepoprawni entuzjaści mogą jeszcze przypuszczać, że podopieczni trenera Ramosa mogą zgarnąć mistrzostwo. Zatem pogodzeni z trzecim miejscem piłkarze z Sevilli nie zdołają pokonać Villarreal, który legitymuje się sześcioma zwycięstwami z rzędu i widać poważnie traktuje walkę o miejsce , gwarantujące udziałem w PUEFA. Pamiętajmy jednak, że w pięciu meczach jakie obie ekipy rozgrywały w Sevilli zawsze wygrywali gospodarze. Zatem ta hegemonia miejscowych musi być wreszcie też kiedyś przerwana. Szanse %: 30-30-40 Typ dlakibica: X2 Recreativo Huelva - Real Saragossa Jeśli Saragossa pokaże taką determinację, jak w ostatnim meczu z Realem u siebie, nie powinna mieć problemów z wywiezieniem przynajmniej remisu z Huelvy, a to wystarczy, by zająć miejsce premiowane startem w PUEFA. W ubiegłym sezonie co prawda górą byli piłkarze Recreativo, to jednak tym razem wynik powinien być korzystny dla gości. Szanse %: 10-40-50 Typ dlakibica: X2 Athletic Bilbao - Levante Walencja Wydaje się, że Athletic nie będzie się oglądał na wyniki innych drużyn zagrożonych spadkiem (Celta gra z Getafe, a Real Sociedad San Sebastian wyjeżdża do Walencji na mecz z Valencią) i załatwi to własnoręcznie, pokonując Levante na własnym boisku. Poza tym podopieczni trenera Mane mają teoretycznie najłatwiejszego rywala, bowiem Levante nie błyszczy na wyjazdach (4-5-9), choć w ostatnich pięciu meczach ekipa z Walencji wygrała aż czterokrotnie. Jednak więcej motywacji w niedzielny wieczór będzie po stronie miejscowych. Szanse %: 70-20-10 Typ dla kibica: 1
|
Do góry
|
|
|
|
#1307696 - 17/06/2007 19:15
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 24/06/2006
Postów: 1959
Skąd: Kraków
|
remis Celty i mamy cztery drużyny po 37 pkt...kto wtedy spada z ligii?? decydują bezpośrednie mecze pomiedzy druzynami. jezeli zakladasz, ze Bilbao przegra, Betis i przegra i Celta zremisuje, Sociedad wygra (bo tylko wtedy te drużyny beda mialy po 37 punktow) to spada Bilbao i Real SSS Jeśli 4 drużyny będą miały po 37 punktów, to spadają Celta i Ath. Bilbao Koski pisze, żę..." to spada Bilbao i Real SSS "...wie c kto ma racje ??.....
|
Do góry
|
|
|
|
#1310161 - 18/06/2007 06:28
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: CarlosMarc]
|
old hand
Meldunek: 15/09/2006
Postów: 874
Skąd: Widzew 1910
|
Jak jest z bilansem spotkan pomiedzy Atletico, Villareal i Saragossą? Ja sie sklaniam ku typom:
Espanyol - Deportivo 2 (wszyscy beda stawiac na espanyol a tu moze byc niespodzianka dla nich) Sevilla - Villareal 2 (Sevilla wie, ze i tak nie przeskoczy Barcy i Realu a goscie potrzebuje wygranej) Oosasuna - Atletico M. 2 (goscie dobrze graja na wyjazdach i walcza o puchary) Recreativo - Saragossa X (bo gosciom raczej to wystarczy) Ale weszlo, jak w maslo, ja pierdziele. Dawno nie mialem takich trafien! Jeszcze liga argentynska nie zawiodla! Deportivo caly mecz w 10! Jaja jak berety! To sie nazywa zakonczenie sezonu!
|
Do góry
|
|
|
|
#1310375 - 18/06/2007 08:18
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: encepence]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
|
Niemozliwe? W hiszpanskiej 1st Division wszystko mozliwe. Przegrana Realu sie w ogole nie zdziwie troche ciezej bedzie zeby Gimnastic wygralo z Barca ale prze sprzyjajacych wiatrach, kto wie. Dlatego to dorzucam do kombo za drobne - jak wejdzie bede mial historyczny kupon. Ja na koniec Primera mam kuponik z kursem 140 ( słownie: sto czterdzieści ) Historyczny to on nie jest, bo miewałem lepsze  Realu nie brałem, bo nie wierzyłem w takie rozstrzygnięcie Jeszcze finał Pucharu Króla i sezon ogórkowy Ja już wiem, co zagram 
|
Do góry
|
|
|
|
#1310566 - 18/06/2007 17:36
Re: Primera Division - 37. kolejka (9-10.06)
[Re: rene]
|
old hand
Meldunek: 15/09/2006
Postów: 874
Skąd: Widzew 1910
|
No ladnie. Mi wyszlo Ako 147 ale jako suma 3 kuponow, no i wspartych przez lige argentynska. Ale za to mialem historyczna sumke:) Mozna teraz spokojnie jechac na wakacje i odpoczac przed nowym sezonem;) P.S. Zaluje, ze nie wzialem kursu 24! (BetFair) na Majorke bo w II polowie mozna bylo zagrac przeciwnie, ale to juz historia.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|