Okej...zdecydowałem się jednak na tego 'Tomka' i też grubiej...więc dużo od niego zależy...

Dent Taylor - Johansson Thomas 2 2.00

ps: Jak coś to będzie na Red_Devila

no i Schrihaphan rozniósł Soederlinga 6:2 6:2,
meczyk oglądałem live na PS
wg. mnie jest tutaj najpoważniejszym kandydatem do zwycięstwa, także dzięki temu że dzisiaj grał nie całą godzinkę

Jak dla mnie na jutro Srichaphan i chyba debel woodbridge/hanley co o tym sadzicie???

Coria - Clement

Nie mialem pomyslu kogo z tej pary zagac, ale po przeczytaniu wypowiedzi Corii z wczoraj (o deszczu):
"This is a problem, because If I win, I have to play again in the afternoon my semifinal match, and that could get worst the pain I feel in my shoulder. It is an injury that begun to bother me in Roland Garros. And since I should make my debut in Wimbledon on Monday, I will have to see how I feel during the day"
To watpliwosci nie mam. Chyba ze Clement ma podobna motywacje.. Jednak ktos ten mecz musi wygrac, a Coria nie bedzie chcial tego zrobic.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Gritz:
[qb]Coria - Clement

Nie mialem pomyslu kogo z tej pary zagac, ale po przeczytaniu wypowiedzi Corii z wczoraj (o deszczu):
"This is a problem, because If I win, I have to play again in the afternoon my semifinal match, and that could get worst the pain I feel in my shoulder. It is an injury that begun to bother me in Roland Garros. And since I should make my debut in Wimbledon on Monday, I will have to see how I feel during the day"
To watpliwosci nie mam. Chyba ze Clement ma podobna motywacje.. Jednak ktos ten mecz musi wygrac, a Coria nie bedzie chcial tego zrobic.[/qb][/QUOTE]To znaczy co ??
Wyjdzie po to zeby się zkompromitować ??
Myslę, ze dzien przerwy troche mu pomógł i to chyba nie jest gość, który wychodzi na kort z przekonaniem, ze przegra....dziwią mnie stwierdzenia, że nie bedzie chciał tego wygrać...

bez kitu takie teksty---NIE BĘDZIE CHCIAŁ WYGRAĆ mnie rozbrajają---jak nie będzie chciał wygrać to nie wyjdzie na kort i odda mecz walkowerem-po co ma sie kompromitować i dostać lanie od Clementa!!!

jeżeli to są tylko doleglwości skurczowe, to ten dzien przerwy połączony z jakąś odnową biologiczną może zdziałać cuda, a jeżeli to jest poważniejsza kontuzja, to tym bardziej nie ma szans w Wembledonie, bo to juz chyba w poniedziałek....

Nie ma co się rozczulać nad zdrowiem Corii. Przy tej formie Clementa Coria ma minimalne szanse na zwycięstwo w tym pojedynku.
Coria i Ancic zwycięsko wyjdą ze swoich pojedynków.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał DARCIO:
[qb]Nie ma co się rozczulać nad zdrowiem Corii. Przy tej formie Clementa Coria ma minimalne szanse na zwycięstwo w tym pojedynku.
Coria i Ancic zwycięsko wyjdą ze swoich pojedynków.[/qb][/QUOTE]Jeżeli będzie walka to nie mam nic przeciwko, ale osłabia mnie typowanie większości, ze Clement wygra, bo liczą na krecz Corii....

O wypoczynku nie ma zbytnio mowy, bo Coria w nocy z czwartku na piatek ogladal mecz River Plate ktorego jest fanem (przegrany), a wczorajszy dzien przesiedzial na kortach, bo po poludniu mogl jeszcze byc wywolany na kort.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Fozzie:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał DARCIO:
[qb]Nie ma co się rozczulać nad zdrowiem Corii. Przy tej formie Clementa Coria ma minimalne szanse na zwycięstwo w tym pojedynku.
Coria i Ancic zwycięsko wyjdą ze swoich pojedynków.[/qb][/QUOTE]Jeżeli będzie walka to nie mam nic przeciwko, ale osłabia mnie typowanie większości, ze Clement wygra, bo liczą na krecz Corii....[/qb][/QUOTE]Masz chłopie absolutną rację. Mnie takie typowanie gości też czasmi denerwuje.

Witam:

Uwazam ze Coria moze nie tyle nie bedzie chcial wygraxc tego meczu bo nie ma takiego zawodnika na swiecie zeby nie chcial wygrac (chyba ze postawi przeciw sobie ) ale nie bedzie chcial tego zrobic na wszelka cene!!!!!!!!! Jezeli wszystko bedzie mu wchodzilo to wygra ale jezeli bedzie musial wlozyc w wygrana wiele wysilku to myskle ze sobie odpusci i nie bedzie szarzowal zdrowiem!!!!!!

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Inzaghi78:
[qb]Witam:

Uwazam ze Coria moze nie tyle nie bedzie chcial wygraxc tego meczu bo nie ma takiego zawodnika na swiecie zeby nie chcial wygrac (chyba ze postawi przeciw sobie ) ale nie bedzie chcial tego zrobic na wszelka cene!!!!!!!!! Jezeli wszystko bedzie mu wchodzilo to wygra ale jezeli bedzie musial wlozyc w wygrana wiele wysilku to myskle ze sobie odpusci i nie bedzie szarzowal zdrowiem!!!!!![/qb][/QUOTE]Tylko, ze na trawce nie potrzeba tyle tego zdrowia, co na cegle.Duże znaczenie na zielonym mają umiejetności i technika.....a chyba nie wielu powie, ze Coria tego nie ma...

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Fozzie:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Inzaghi78:
[qb]Witam:

Uwazam ze Coria moze nie tyle nie bedzie chcial wygraxc tego meczu bo nie ma takiego zawodnika na swiecie zeby nie chcial wygrac (chyba ze postawi przeciw sobie ) ale nie bedzie chcial tego zrobic na wszelka cene!!!!!!!!! Jezeli wszystko bedzie mu wchodzilo to wygra ale jezeli bedzie musial wlozyc w wygrana wiele wysilku to myskle ze sobie odpusci i nie bedzie szarzowal zdrowiem!!!!!![/qb][/QUOTE]Tylko, ze na trawce nie potrzeba tyle tego zdrowia, co na cegle.Duże znaczenie na zielonym mają umiejetności i technika.....a chyba nie wielu powie, ze Coria tego nie ma...[/qb][/QUOTE]Nie do konca sie zgodze!!!! To wzsystko o czym piszesz jest wazne ale niezwykle istotne znaczenie ma sila fizyczna zawodnika , mocny serwis a tym Coria nie imponuje!!!! Natomiast technika na cegle ma tez duze znaczenie i sam to potwierdzasz piszac Coria ma technike!!!! Wlasnie dlatego w ciagu roku na cegle przegrywa zaledwie kilka meczy a na trawie nie osiaga nic specjalnego!!!!!!

Juz a pare minut zobaczymy, co sam Coria mysli na ten temat....

Chyba nie zobaczymy ponieważ pogoda w HOlandii nie za ciekawa.

hehe a gdzie sa Ci co mowili ze Coria na trawie nie umie grac i juz z Beckiem poleci
ja juz wczoraj zagralem Clementa bo widzialem go nie raz na trawie i wiem ze gosc jest swietny i bedzie walczyl do konca ale jezeli w meczu okaze sie lepszy coria to sie nic nie stanie bo to tylko sport

No nic o Cori napisano wyżej już dość, wygra nie wygra dla mnie no bet.
Co do meczu Srichaphan Paradorn - Johansson Thomas myślę że zdecydowanym faworytem jest Taj. Sąd mój operam tylko i wyłącznie na podstawie ostatnich meczy, oglądałem je i Johansson w meczu z G. Rusedskim, (który miał do zaproponowania tylko mocny serwis) ledwo ledwo wymęczył zwycięstwo, co prawda z Dentem niby łatwo ale w secie 1 też miał problemy, z kolei gra P. Srichaphana wywarła na mnie większe wrażenie, Taj oprócz serwisu ma inne walory, co pokazał mecz z "magiciem" Arazim, a w meczu z R. Soderlingiem Szwed po prostu nie istniał. To tyle.
Ps. Są to moje subiektywne odczucia po obejrzeniu meczy obu graczy.(No, a poza tym stawiałem na Rusedskiego:))

Tez w ostatniej chwili zagrałem Sriche, chociaż byłem przekonany do Soderlinga, ale na szczęście mądrzy ludzie odwiedli mnie od tego...
Dzisiaj gram go ponownie i dałem do tego Robredo, bo myslę, że szczurek Llodra nie będzie miał dzisiaj tyle szczęścia...

do czego to doszło ze ludzie graja hiszpanow na trawie
ja osobiscie postawie na Llodre z teg owzgledu ze w tych 3 meczach ktore tu rozegral swoj serwis stracil tylko 2 razy . Llodre dostał tutaj dzika karte wiec jest oczkiem w głowie organizatorow
Pokonanie Sluitera zrobilo na mnie duze wrazenie gdyz holender gral praktycznie caly mecz rowno. Jesli dzis serwis bedzie funkcjonowal poprawnie to wygra a jak nie to pech