Tytus czy możesz mi też wysłać ten progamik?
A jak bedziesz w Zakopancu to postawię Ci dużą pianę. iwo:
gorolek@interia.pl

Wszystkich zainteresowanych programikiem Przyspieszacz, do obliczania wygranych z systemow rozpisowych odsylam na strone podawana przez Szakala http://www.bet.prv.pl/index1.htm (program znajduje sie oczywiscie w dziale DOWNLOAD), niestety aby uruchomic program w pelnej wersji, trzeba wyslac maila do tworcy programu, niejakiego Wieska, ktory przysle wam patcha do tego programu, umozliwiajacego korzystanie z pelnej opcji.

Pozdrawiam

Czy ktos ma zapisane archiwalne kursy z 22.12.2001 w STS-ie ? Jesli tak to bardzo prosze napisac kto gral i jakie byly kursy pod numerem 498.

Robie wlasnie bilans ostatnich 2 miesiecy i nie moge ustalic na kogo postawilem.

R2

[QUOTE]Oryginalnie wysłał R2O3B4E5:
[qb]Czy ktos ma zapisane archiwalne kursy z 22.12.2001 w STS-ie ? Jesli tak to bardzo prosze napisac kto gral i jakie byly kursy pod numerem 498.

Robie wlasnie bilans ostatnich 2 miesiecy i nie moge ustalic na kogo postawilem.

R2 [/qb][/QUOTE]

był to mecz Lyon-Bastia nie znam wyniku ale mam nadzieję że już wynik będzie łatwiej znaleźć

kursy z ulotki 1.5 3.4 5.8 1.04 2.14

Dzieki.

Mecz sie nie odbyl i zostanie rozegrany w srode(16.01.2002).

R2

Bandy
Co to za sprt ktory oferuje Unibet ?
Jakies gangi na******laja sie i obstawiamy ktory wygra ?

[QUOTE]Oryginalnie wysłał SebaS.... ...:
[qb]Bandy
Co to za sprt ktory oferuje Unibet ?
Jakies gangi na******laja sie i obstawiamy ktory wygra ?[/qb][/QUOTE]

To ci sie udalo!

[QUOTE]Oryginalnie wysłał SebaS.... ...:
[qb]Bandy
Co to za sprt ktory oferuje Unibet ?
Jakies gangi na******laja sie i obstawiamy ktory wygra ?[/qb][/QUOTE]


Jutro nieformalna grupa z Marek zmierzy sie z niedobitkami z Wolomina. Składy mocno przerzedzone z powodu udanych akcji CBŚ.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał radja:
[QB]Witam

Dopiero niedawno posługuję się TIP-EX-em, ale rozpracowałem go dość dokładnie
Otóż jak napisaliście - pierwsze dwie liczby to kursy na poszczególnych zawodników. Na samej górze średnie kursy wyliczone na podstawie kursów zebranych od iluś tam bukmacherów.

Kolejne liczby to procent prawdopodobieństwa wygranej danego zawodnika. U góry przy zawodnikacgh średnie z iluś tam bukmacherów. Bukmacher najpierw ustala sobie te liczby, a dopiero na nich pracuje.

Kolejne liczby, to tzw. liczby Kelly'ego. Oznaczają one wartość oczekiwaną prawdopodobieństwa. Każda liczba powyżej 1 mówi nam, że dany bukmacher zaproponował mocno zawyzony kurs (w porównaniu do jego, hehe, "kolegów po fachu") na dane zdarzenie. Te liczby są w TIP-EX-ie na czerwono. Liczby z przedziału (0,95, 1) sa na niebiesko.
Czyli w powyższym przykładzie:

W tenisie nie podają jeszcze jednej liczby. W piłce na przykład znajduje sie ona za liczbami Kelly'ego.
Np. Charlton - West Ham
2.25 3.20 2.75 40 28 32 0.89 0.92 0.87 89

Wlasnie to 89 na koncu mowi nam o teoretycznym procencie zwrotu bukmachera. Np. 89 oznacza, ze dana firma zarobi teoretycznie 11 procent na zakladach z tego spotkania.

Czy mógłbyś na przykładzie wyjaśnić (lub ktoś kto to dobrze zna) jak dokładnie są wyliczane:
- liczby Kellego
- procent prawdopodobieństwa zdarzenia (liczby podawane po kursach)
- teoretyczny zarobek booka

Czy średnie na górze to średnie arytmetyczne (tak należy się spodziewać) ?

Dlaczego czasem wszystkie liczby Kellego sa bardzo niskie z przedziału 0,8-0,9, nie ma nikt wyzszych. Wszyscy zaniżają kursy ?

Batigol, pytałeś:
Czy mógłbyś na przykładzie wyjaśnić (lub ktoś kto to dobrze zna) jak dokładnie są wyliczane:
- liczby Kellego – iloczyn kursu i prawdopodobieństwa ( tego średniego )
- procent prawdopodobieństwa zdarzenia (liczby podawane po kursach) – odwrotność kursu podzielona przez sumę odwrotności kursów (Qi) danego spotkania razy 100%
- teoretyczny zarobek booka – ta ostatnia liczba to odwrotność sumy odwrotności kursów (Qi) razy 100%
Np. Charlton - West Ham
2.25 3.20 2.75 40 28 32 0.89 0.92 0.87 89
Qi=1/2,25+1/3,2+1/2,75=1,12058
P1=1/2,25/1,12058*100%=39,66 ~~40% itd.
Czy średnie na górze to średnie arytmetyczne (tak należy się spodziewać) ? – nie sprawdzałem, ale też tak sądzę.
Dlaczego czasem wszystkie liczby Kellego sa bardzo niskie z przedziału 0,8-0,9, nie ma nikt wyzszych. Wszyscy zaniżają kursy ? – Można tak powiedzieć, wynika to stąd, że wszyscy oceniają spotkanie bardzo podobnie i wtedy k jest zbliżone do odwrotności Qi. .
Trzeba pamiętać, że wartości w TIP-EX-ie nie uwzględniają 10% podatku płaconego u naszych buków i zakładając, że k jest odzwierciedleniem rzeczywistego prawdopodobieństwa zdarzenia powinniśmy statystycznie wygrywać grając stale (singlami) przewartościowane kursy dla których k>1,0 u buków zagranicznych, a dopiero dla k>1,12 u buków krajowych.
Ale to i tak tylko teoretycznie.

Dzięki za odpowiedź.

Podziele się swoimi uwagami, gdyż oczywistym jest za największa zaletą tego forum jest mozliwość wymiany opinii.

Na forum "początkujący" gracze - grają na duże AKO, inni doradzają, że duże AKO to na dłuższą metę z góry przegrana. Tak, zgadzam się.

Padają wtedy rady, żeby grać singlami.
OK, u zagranicznych bookies, jednak polscy bookerzy ze względu na stały mnożnik 0,9 mają swoją specyfikę. I tu sprawa nie jest taka prosta.

Takie doradzania wynika z intucji i doświadczenia.

Jednak polskie warunki nakazują przeprowadzenie pewnych obliczeń - by wziąć je pod uwagę.

Na ostateczny sukces wpływa wiele czynników i trudno jest jednoznacznie powiedzieć, jak należy grać. Czy singlami czy inaczej (w polskich warunkach).

Takie doradzania wynika z intucji i doświadczenia. - miałem na myśli graczy, którzy doradzają oczywiście.

k=1,12 wtedy mozna grać w PL - to różni od zagranicznych bookies.

Jeśli uwzględnimy tylko 1 czynnik jak grać w polskich warunkach to zauważymy, że:

2,0x0,9 + 1,8x0,9 (kolejny singiel z 1,8)
jest mniejsze niż
2,0x0,9+2,0x0,9

dlatego przeprowadziłem pewne obliczenia. Jak ktoś widzi pewne niezgodności w tych wyliczeniach, czekam na uwagi

100x1,8=180x1,8=324-100=''224
100x1,8=180x0,0=000-100='-100
100x0,0=100x1,8=180-200=''-20
100x0,0=100x0,0=000-200='-200

Stawka__=600
Strata_=-96
Strata na kapitale -16%

Do przykładu wzięto:
zdarzenie o kursie 2,0x0,9(PL)=1,8,
którego prawdopodobieństwo jest 50%.

Gra się singlami, stawka 100 PLN,
jak się wygrywa, to stawia się wygraną czyli 180.
Jak się przegrywa, to stawia się znów 100 PLN.

1=wygrana, 0=przegrana, Możliwe są kombinacje:
1-1, 1-0, 0-1, 0-0

Wychodzi ostatecznie, że trzeba było postawić
600 PLN i przegrało się 16% tego kapitału.

Natomiast następny przykład to gra na 2 zdarzenia, a nie 2 kolejne single (jak u góry).

Oznaczenia są takie same (jak wyżej).

Tylko tutaj się stawia 4x 100PLN, bo możliwe są jak wyzej tylko 4 zdarzenia. Tam wyszło 600 PLN, bo grało się singlami.

100x1,8=180x2,0=360-100='260
100x1,8=180x0,0=000-100=-100
100x0,0=000x2,0=000-100=-100
100x0,0=000x0,0=000-100=-100

Wyszło:
Stawka= 400 PLN
Strata= -40 PLN
Strata na kapitale -10,0%.

Wnisek z tych 2 przykładów, przy takim samym prawdopodobieństwie zdarzeń i takim samym kursie, mniej się straciło (-10%) grając na 2 zdarzenia na raz, niż na 2 kolejne single (strata 16%).

Ja w obliczeniach tu niezamieszczonych przeprowadziłem to rozumowanie dalej, tzn. wziąłem 3 kolejne single i porównałem to z AKO z 3 kursów (dane jak dla powyższych przykładów).

Strata dla singli wyszła -20,8% kapitału, a dla AKO tak samo -10,0%.

Ostateczny wniosek:
Gra w Polsce singlami bardzo utrudnia podatek.

A jak grać ?
Każdy gracz gra wg swoich doświadczeń.

Dlaczego ?
Bo jest bardzo dużo czynników związanych z właściwym wyborem gry. I doświadczalnie lub intuicyjnie trzeba wybrać właściwy.

Nie zauwazylem, ze odpowiedz juz byla. Ale jak juz napisalem to niech zostanie:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Batigol:
[QB][QUOTE]Oryginalnie wysłał radja:
[QB]Witam


W tenisie nie podają jeszcze jednej liczby. W piłce na przykład znajduje sie ona za liczbami Kelly'ego.
Np. Charlton - West Ham
k1=2.25 kx=3.20 k2=2.75 40 28 32 0.89 0.92 0.87 89

Czy mógłbyś na przykładzie wyjaśnić (lub ktoś kto to dobrze zna) jak dokładnie są wyliczane:
- liczby Kellego
najpierw 1/k1+1/kx+1/k2 daje marze buka.
potem 1/(k1*marza)=procent prawdopodobienstwa
nastepnie z tych procentow srednie
k1*procent sredni 1 = l. Kellego dla 1 dla danego buka itd dla x i 2

- procent prawdopodobieństwa zdarzenia (liczby podawane po kursach)
no to juz jest wyzej

Dla tych kursow:

2,25 3,20 2,75
0,44 0,31 0,36 1,12
0,40 0,28 0,32 1,00

- teoretyczny zarobek booka
100 * 1/(1/k1 + 1/kx + 1/k2) - to da liczbe na koncu.

Czy średnie na górze to średnie arytmetyczne (tak należy się spodziewać) ?

Nie liczylem tego ale wydaje mi sie, ze musi tak wlasnie byc.

Dlaczego czasem wszystkie liczby Kellego sa bardzo niskie z przedziału 0,8-0,9, nie ma nikt wyzszych. Wszyscy zaniżają kursy ?

Tak sie dzieje, kiedy wszyscy daja mniej wiecej takie same kursy. Nie moze byc tak, ze wszyscy zanizaja bo zanizanie musi byc w odniesieniu do innych kursow.

Trzeba tez zwrocic uwage na to, ze zwykle jesli pojawia sie jakas wyjatkowa okazja to znaczy, ze tip-ex pomylil kursy (na przyklad zamiast na caly mecz wstawil na 1 tercja czy polowe albo w przypadku STS dal kursy 2,7 2,7 2,7 ktore sa podane do zakladu kombinacyjnego a nie na mecz.

Wojtek

Nie nalezy z tego wyciągać w żadnym wypadku wniosku, że duże AKO to jest to. Na pewno nie (napisałem to na początku).

Ale jak ktoś ma 2 mocne mecze, to w Polsce lepiej grać je na raz (AKO) niż oddzielnie singlami.

Ale tu już zaczynaja się inne problemy, bo w przykładzie są takie same kursy i prawdopodobieństwo zdarzeń (50%).

Natomiast w rzeczywistości jak mamy wybranych kilka meczy to wskazanie tych mocnych, mniej mocnych staje się trudne, im więcej ich mamy.

Dlataego w dłuższym czasie, jak ktoś gra na np. 3 czy 5 czy 10 zdarzeń na raz, stale któryś mecz, który miał byc mocny, nie wchodzi i przegrywa się w dłuższym czasie.

Każdy szuka własnej drogi, ale dla kogoś kto gra sporadycznie, ważna jest uwaga:
Zostawiaj tylko kilka meczy, które w twojej opinii sa naprawdę "mocne", odrzucaj wszystko gdzie jest wątpliwość, a za mały kurs.
Nie graj na za małe kursy (wg uznania).

Na koniec tzw. rozpisy z tzw. pewniakami to już na 1 rzut oka zguba dla gracza.

Pominąłem w swych uwagach wiele czynników, które trzeba uwzględnić w wyborze sposobu gry, gdyż jest to szeroki temat. Poruszyłem przede wszystkim kwestię singli w polskich warunkach.

Moze Wam sie przyda coc co juz kiedys podawalem na tym forum:

Probowalem liczyc cos takiego: Mam 5 zdarzen z kursami i prawdopodobienstwami na 1 x i 2. Na podstawie tego licze wartosc oczekiwana prze grze singlami, 2 z 5 , 3z5, 4z5 i komb 5.
Teoretycznie przy wiekscej ilosci zawieranych zakladow powinno to byc pomocne.

Plik z analiza (ale bez opisu) jest:

www.wind7b.com/hokej.zip

Jesli komus wyda sie to przydatne to na wszystkie pytania odpowiem po 1 lutego

Wojtek

Batigol, ja sie z toba w pelni zgadzam jesli chodzi o gre na mniejsza ilosc meczow. Single sa rowniez dobrym rozwiazaniem- niekiedy to jest najlepsze rozwiazanie w danym dniu, pozatym sa ludzie (nawet w Polsce) ktorzy graja u buków internetowych- i to jest dobre rozwiazanie. Tylko jak mysle ze mam oddac jakims pajacom (bukom) kase tylko dlatego ze mam dolozyc jeszcze jeden mecz, bo mi sie nie kalkuluje, to szczerze moiac odechciewa mi sie grac bo takie bledy popelnialem zbyt wiele razy- mialem kilkadziesiat sytuacji, kiedy moglbym wyjac z kuponu z wieloma meczami kupe kasy, niestety (prawie) zawsze nie przychodzil ten jeden mecz, ktory byl w miare pewny. Wole powolij pomnazac swoje pieniadze, ale miec pewnosc ze danego dnia nie przegram wszystkiego, tylko dlatego ze komus sie nie chcialo biegac za pilka, albo ktos mial wykalkulowane, ze danego dnia moze dac dupy. A jesli chodzi o kupony akumulowane- teraz grywam je dla rozrywki, za niskie stawki- to jest totolotek, nawet jesli jestes superekspertem w danej dziedzinie, zdarzaja sie takie kolejki jak ta ligi franc. z zeszlego tygodnia, czy ta premiership z tego wikentu.

Pozdrawiam