Nie wiedziałem gdzie wkleić ale wybrałem tu:

http://wiadomosci.onet.pl/1610534,11,item.html

OLEK ZAPIŁ z braćmi Ukraińcami.

uwaga baba za kierownicą-takim kierowcom mówimy stanowcze

http://pl.youtube.com/watch?v=Nm-EoIn_pxE&mode=related&search=

a co do filmiku to

No tylko powiesić taką za jajowody :/

http://www.fotka.pl/profil/JULIAxUK/ ale zioma nie znam

LOL Ciekawe ile chętnych na nr już do niego/niej pisało

lepiej nie pisać...

http://pl.youtube.com/watch?v=UeHL4f8KJbY&mode=related&search

rozwalony

Nauczycielka (rok 1945) pyta dzieci:
- Dzieci kto i jak z was pomagał żołnierzom na fronciei?
Nastia:
- Wysyłałam na front tabakę i tytoń.
Masza?:
- Pomagałam mamie robić opatrunki.
Nauczycielka:
- Zuchy! Wowa a Ty:
- A donosiłem żołnierzom pociski!
- Wowa, to ty jesteś bohaterem dzisiejszego dnia! A czy Tobie podziękowali?
- Tak, powiedzieli mi "Sehr gut, Władimir!"

Nie wiem czy było:

wlasnie ogladalem ten film calkiem dobra komedia...

co to za film? mozna tytul?

Z komentarzy wynika http://www.filmweb.pl/Old+School++Niezaliczona+2003+o+filmie,Film,id=37513

mało z krzesłą nie spadłem film dobry

taaaaa, dokladnie

tak to film old school jeszcze fajna byla scenka jak przywiazali murzynowi sznurek i cos ciezkiwego rzucili z dachu bo jakies practwo chcieli zalozyc

a pech chcial ze trafili w studzienke

Jacek i Placek wracając z księżyca spotkali czarownicę z kotem.

Jeden został z czarownicą, drugi z kotem.

Znam lepszą wersję:

Ciemna bez księżycowa noc, środek wielkiego, gęstego lasu. Biegnie dwóch złodzieji i niesie księżyc do pasera. Nagle na swojej drodze spotkali czarownice z kotem, najpierw chcieli ją ubić i do piachu, żeby nie było świadków. Po namyśle zmienili zdanie.
Lech się ożenił a Jarek zabrał kota.

Z forum onetu. Propozycja spotu dla PO.
Naprawde niezly pomysl.


Dla PO mam propozycję następującą. Nowy spot zmieniający kierunek historycznej debaty. Tytuł `Krótki film o tchórzostwie' Scenariusz i rezyseria Matka Kurka. Pokój w przedwojennym stylu czarno -biały TV i dramatyczne obrazki, czołgi na ulicach, pałowanie górników i studentów, zdjęcia z internowania działaczy `Solidarności'. Ciecie. Kameralne ujęcie, posłane łóżko, na łóżeczku kolorowa kołderka, zapalona nastrojowa nocna lampka, uchylone drzwi do kuchni, gdzie widać krzątająca się starszą panią przyrządzającą kolację z równo pociętych plasterków szyneczki i białego pieczywa. A na łóżeczku w wyprasowanej piżamce siedzi sobie niewielkiej postury starszy kawaler i w miseczce moczy nóżki. Z kuchni dobiega ciepły głos matki: `Jaruś dziecko, chlebek posmarować ci masełkiem i położyć szyneczkę, czy będziesz sobie kroił i jadł z talerzyka?'. Odpowiedź: `na chlebek mamusiu, tak jak lubię'. Ostatnia scena. Starszy kawaler głaszcze kota i posyła mu ciepłe słowa: ` Mruczysz sobie, mruczysz? Widzisz jak nam tu dobrze i cieplutko mamy u mamy'. Głos z kuchni: `Jaruś ścisz ten TV, co tam się dzieje? Jakieś wrzaski, głowa boli!'. Odpowiedź: `Nic, nic mamusiu się nie dzieje, opozycja się awanturuje'.

Matka_Kurka, 24.09.2007 15:17