Na naszym forum pełno literatów, którzy lekcje polskiego spędzili w Profesjonalu lub STS-ie. Temat mam nadzieję pozwoli na zapoznanie się z prostymi, ale łatwymi do wyłapania błędami.

Sam gdy mam jakieś wątpliwości to wklepuje słowo w okienko google i sprawdzam czy prawidłowo odgadłem pisownie. Czasem ze ździwieniem stwierdzam, że słowo źle napisane, ma niewiele mniej odpowiedzi niż ten sam wyraz napisany prawidłowo. Tutaj właśnie chciałbym żebyście podawali takie słowa, razem z ilością odpowiedzi w google.

Do powstania tematu zainspirowało mnie określenie "w ogóle" :

w ogóle - 8'960'000 (odpowiedzi w google)
wogóle - 5'010'000

na pewno (wersja poprawna) - 2,730,000 (odp. w google)
napewno (wersja błędna) - 9,860,000 (odp. w google)

hehe, sam wchodzac w ten chcialem podac przyklad slowa 'w ogole'

no ale... google czasami klamie:

ot slowo 'na pewno'. poprawnie pisane oddzielnie, ale google pokazuje
na pewno -> 2,670,000 dla zapytania na pewno
napewno -> 9,860,000 dla zapytania napewno.

damn... ;]

dlatego najpewniej ufac slownikowi ortograficznemu a nie google

ździwienie - 11 800
zdziwienie - 561 000

rzadko 4,720,000
żadko 392,000

ktory 5,890,000
ktury 208,000

pośpieszny - 71,200
pospieszny - 13,900

nie wiem która jest poprawna

a tak przy okazji
niewiem - 2,920,000
nie wiem - 1,320,000

227,000 dla zapytania alkochol
34,200,000 dla zapytania alkohol

Jeżeli słowo jest prawidłowo napisane to jednym z pierwszych wyników jest link do słownika ortograficznego, jak źle to zazwyczaj są to linki do blogów albo wiadomości na forum onetu dlatego nie mam problemu z tym sposobem sprawdzania pisowni
Napewno jest to dla mnie szybszy sposób niż otwieranie Worda, albo internetowego słownika ort.

Na pewno (!) szefie

eee 9 mln Polaków nie może się mylić

myślę że prawdziwym hitem jest to:

23,400 dla zapytania rodzicą

Naprawdę nie wiem jak można napisać "ą" na końcu w takim wyrazie..

865,000 dla zapytanie "conajmniej"
1,070,000 dla zapytanie "co najmniej"

niewiem : 2,940,000
nie wiem: 35,600,000

3 miliony błędnych

Właśnie przez takie tematy zaczynam robić błędy ortograficzne

Wziąść - 871.000
Wziąć - 5.400.000

--

Ohyda - 10.000
Ochyda - 166.000

sweter 570 000
swetr 54 100

tu, akurat, 2 formy są dopuszczalne.

Goget, to było celowe? Jeśli nie, to piękna ironia losu

Oto pierwszy z nich:

jak to patrzysz ? bo ja sprawdziłem 3 razy i dla "nie wiem" wychodzi mi 1,320,000

pisze sie sweter. forma swetr jest zla

Sprawdzałem tylko waszą czójność

ja tam mam w kroku czy napisze na pewno czy napewno. polacy jak zwykle musza sobie zycie utrudniac tak skomplikowanym jezykiem. wole english +espaniol i problemos znika. a tak p.s to moze ktos mi powie dlaczego pisze sie na pewno a nie napewno?? bo jakis palant tak wymyslił?? mam to jak wczesniej wspomnialem w kroku

lol

co lol moze zaraz eksperci z forum będą się wymądrzac tylko nie uwierze ze chocby to słowo" napewno" nie pisali razem ani razu.

najlepiej napisac lol itp( nie czepiam sie nikogo ) ale kto mi wytłumaczy dla czego tak a nie tak sie pisze?? hmm

Bo tak się pisze, a nie inaczej. Bo jesteś POLAKIEM i Twoim obowiązkiem jest znać JĘZYK POLSKI. Uczą tego w szkole.

Najlepiej napisać, że język jest trudny, że to i owo i w ogóle. Ale tak już jest i musisz się z tym pogodzić... żeby nie być analfabetą, żeby umieć się podpisać, żeby swoją wiedzą przekazać dzieciom.

aha 43,500,000
acha 15,200,000

nie wiem która forma poprawna

podejrzewam, że wyrażenie "na pewno" pochodzi od "na pewność", czyli powołujemy się na "pewność" (rzeczownik), idąc twoim tokiem rozumowania dlaczego ktoś sobie wymyślił, że piszemy "na skutek" a nie "naskutek", różnica, prawda ? mamy wątpliwości jak pisać "na pewno" ponieważ jest ono źle wymawiane (np. "na skutek" jest wymawiane tak, że nikt raczej nie ma problemu czy pisze się to razem czy osobno)

Podsumowując problem z napisaniem "na pewno" nie wiąże się z tym, że ktoś sobie tak wymyślił, ale dlatego, że jest źle wymawiane.

P.S. To jest tylko moje przypuszczenie. Nie mam żadnej pewności, czy mam rację.

P.S. #2 właśnie zdałem sobie sprawę, że jednak "ktoś sobie tak wymyślił" ponieważ naprawdę pisze się jednak razem

517 dla zapytania thuż
339,000 dla zapytania tchórz



no brawo!!!!

Widzę, że dalej ją sprawdzasz

mi
mnie
używane na początku zdanie, to już jest tak powszechny błąd, że mało kto mówi: Mnie się podoba, tylko wszyscy (nawet prezenterzy w TV ): mi się

Jak? - Pewnie!


I mozna tutaj dac inny przyklad, ktory ewidentnie daje do zrozumienia, ze "kretyn" o ktorym piszesz, mial racje:

no pewnie !
no pewno !

Kretynem, lub tez niedouczonym analfabetom bedzie osoba, ktora napisze razem "no pewnie" i "no pewno" , albo przynajmniej bedzie probowala zadawac glupie pytania " dlaczego to sie tak pisze". "No pewnie" i "na pewno" sa blizniaczo podobne i nie ma zadnych argumentow przemawiajacych za tym, aby pialo sie je razem.

donic...analfabetom ??

hahaha, o szok. Tak to jak jak sie czyta takie pierdoly

Mialem poczatkowo zaczynac zdanie od "Analfabetom nie robi to roznicy, bo..." i tak mi wie wymksnelo

Im więcej się czyta takich tematów, tym coraz ciężej pisac poprawnie

o ile jeszcze jakis czas temu glownymi bykami na jakie napotykalem przegladajac net, byly bledy wynikajace z nieznajomosci podstawowych zasad ortografii, to osttanio coraz powszechniejsze staje sie pisanie koncowki "-ą" tam, gdzie powinno "-om" i na odwrot zwyczajnie nie pojmuje jak tak mozna i az mna telepie jak takie wypociny czytam przykladow zreszta daleko szukac nie trzeba...
przez to wszystko ja, majacy ortografie od zawsze w malym palcu, staje sie ofiara wtornej dysortografii

nie moge sie oduczyc:

wziąść 870,000

wziąć 5,290,000

na prawdę - 1,250,000
naprawdę - 19,100,000

Wyrażenia przyimkowe to połączenia przyimków z rzeczownikami lub przysłówkami, liczebnikami i zaimkami. Zasadniczo pisze się je rozdzielnie bez względu na ich znaczenie pierwotne lub przenośne.

Nie jestem ekspertem i nie lubię się wymądrzać ale "na pewno" nie piszę łącznie.

Bardzo dobry temat powstał. Tutaj parę ciekawostek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomoc:Powszechne_błędy_językowe <- sam się zdziwiłem jak zobaczyłem parę pisowni

haha moralnosc pani dulskiej klania się. wiesz no pewno i no pewnnie sa to bardziej przez slowo "no" inna daja forme niz wyrazenie na pewno. tam gdzie masz no nie napiszesz razem bo "w ogole " lepiej unikac slowa "no", np. "no raczej mial racje" "raczej mial racje" wystarczy. ale jak chcesz napisac Na pewno przyjde to nie napiszesz pewno przyjde b o zmienilo by sens zdanie.

micha$ fajna ta stronka, najbardziej mnie jednak zainteresowaly komentarze i przy slowie w ogole "wogole" nie bylo komentarza dlaczego tak hehe sami nie wiedza lol

skąd
z kąt
skond
z kąd
skąt
i wiele wiele innych

wyszłem 48,000
wyszedłem 447 000

Conrad 54 400 000
Konrad 20 700 000

Terror, masz nieaktualne dane, jest już 48,400 i ciągle rośnie. Za dwa lata wyszłem będzie poprawną formą albo pieprznie meteoryt i nie będzie komu robić scen z tego powodu.
sprawdziłem w wordzie ... wg aktualnych przepisów nie popełniłem w tym poście ani jednego błędu, a jeśli jednak popełniłem, to bluzgajcie na worda

RiKi - pisownia "w ogóle" wynika z tej samej zasady co "na pewno"

Jeden popełniłeś

Gdzie można znaleźc takie statystyki dotyczące ilości zapytań o dane wyrażenie?

jaki ?

google;]
ja jako takich bledow tutaj podanych nie robie.. gorzej jak trzeba zaczac pisac z 'ogonkami' wtedy to mam delikatne dylematy, ale to wina przekletych for i gadulca ;]

Word jako nazwa własna piszemy wielką literą.

Ortograficzny
W sumie nawet chyba dwa, ale drugiego nie jestem w 100% pewien.
Czepiam się, nie?

--

A właśnie - tak mi wpadło teraz do głowy. Czy ktoś wie, czy jakiekolwiek słowniki wspominają coś o kwestii kropki na końcu zdania z jednoczesnym użyciem tzw. "emotki"?

Wiadomo - jest to wymysł naszych czasów (epoka internetu). Bardzo często kończymy zdania jakąś minką. I pytanie:

Czy ta "emotka" jest zakończeniem zdania i odpowiednikiem kropki? Czy też trzeba po niej stawiać kropkę (niezbyt estetycznie to wygląda)?

--

I jeszcze to, co napisał Lelu o forach i gg. Wśród nas jest jeszcze wielu ludzi pamiętających czasy, kiedy komputer był luksusem, a czytanie książek dużo powszechniejsze niż dziś.

Dlatego wśród dzisiejszych osób dwudziestokilkuletnich nie jest jeszcze z ortografią najgorzej. A popatrzcie teraz co "wyprawia" z ortografią to młodsze pokolenie. Tysiące zapożyczeń z innych języków, hybrydy językowe, dziwolągi itp.

Ja aż się boję tego, co będzie za 20 lat.

P.S. Th0mas znalazł trzeci błąd. Na to nie wpadłem

No i oczywiści zdania zaczynamy pisać także wielką literą

Lelu dlatego odkąd tylko założyłem neta to uczyłem się pisać ze wszystkimi polskimi znakami Teraz nie mam z tym żadnego problemu, a nawet piszę dużo szybciej niż bez ogonków.

O właśnie. To jest ten pierwszy błąd, który miałem na myśli.

Bzyku kiedyś rozmawiałem z polonistą, który pracę licencjacką pisał na temat współczesnego języka w Internecie.

Sam kiedyś używałem tego sposobu np.

"Cześć. Dzisiaj dostałeś jedynkę z dyktanda" :).

Tak samo jak z nim rozmawiałem na gg i pisałem to stwierdził, że emotka na końcu zdania w zupełności wystarcza.

Dla porządku :

pośpieszny - 71,200
pospieszny - 13,900

obydwie poprawne

aha 43,500,000
acha 15,200,000

obydwie poprawne (acha od czasownika achać)

na prawdę - 1,250,000
naprawdę - 19,100,000

"na prawdę" można użyć w zdaniu, więc to nie do końca musi być błąd (na prawdę objawioną nie ma dowodów)

Ale znalazłem cos fajnego (więcej błędów od formy poprawnej)

pineska - 3.100
pinezka - 9.840 (to już jest błąd)

Dla porządku:
można pisać "pineska" i "pinezka". Obie formy są poprawne

Jakby ktoś miał wątpliwości:
http://so.pwn.pl/
http://sjp.pwn.pl/

PS. Drażnią mnie strasznie słowa: obydwie, obydwa. Ładniej brzmią: obie i oba.

"Pinezka" jeszcze jest w słownikach, ale Komitet Językoznawstwa PAN uznał ją już za błędną. W sumie to mało istotne, jednak zmiana pisowni tego wyrazu to skutek ... wcześniej notorycznie popełnianych błędów, kiedy zamiast "pinezka" pisano "pineska".
I tak rynek wymusił zmianę.

Też wcześniej takie znalazłem:


Jakie proporcje

To jeszcze jedno. Wpadło mi to do głowy, bo kiedyś ujrzałem cos takiego na klepsydrze. I jak sie okazuje, to nie wyjąte.

Ełgeniusz - 66.000
Eugieniusz - 15.700

Gienek - 239.000
Genek - 132.000 - i tylko to jest prawidłowe

Ełgieniusz - 8

436,000 dla zapytania Piłsudski.
20,700 dla zapytania Piłsudzki.
1,570 dla zapytania Piłsucki.
428 dla zapytania Piułsudzki.
108 dla zapytania Piułsucki.
3 dla zapytania Pjułsucki.
1 dla zapytania Pjułsudzki.

zdaję sobie sprawę, że to temat nazwisk /nie znam się, pewno są jacyś podobnie brzmiący panowie/

ale i tak jest śmiesznie

jush - 1,160,000
hejka - 1,090,000
koffam - 226,000
chcem - 4,870,000

jak na przykład:
z ktorego konta

To mi sie czesto myli chociaz w liceum pochwale sie wygralem konkurs ortograficzny

Wrzuce kilka najbardziej irytujacych:

wziąść
weszłem
lubiałem
wogóle
z tamtąd

Korzystając z okazji, niech ktoś mi wytłumaczy zasadę pisowni 'tę' i 'tą'. Z tym mam cholerny problem. W zasadzie tylko z tym taki ewidentny.

Np. Mam tę (tą) grę, o której zawsze marzyłem.

Tę grę. Generalnie w bierniku obowiązuje zasada "tę", i jest to jedyna poprawna forma - choć jest ona coraz cześciej łamana. W tym przypadku (biernika) formę "tą" można stosować wyłącznie w języku mówionym, ewentualnie swobodnym piśmie.

ja zawsze mam dylemat czy kupywalem czy kupowalem
ale druga forma poprawna - KUPOWAŁEM - zeby ludzi tutaj nie mylic ;]

swoja droga :

[zle] kupywałem - 42,600
[dorze] kupowałem - 321,000

Kupywalem bez przesady

rozumiem - 10,400,000

rozumię - 309,000

W powyższym przypadku nie jest jeszcze tak najgorzej

348,000 dla zapytania przeźroczysty
43,900 dla zapytania przezroczysty

Rok 2028. Władze w kraju przejmuje partia "Fotka.pl". Nowo mianowany minister edukacji Kamil Ortograf wprowadza szereg zmian mających ułatwić nowemu pokoleniu posługiwanie się ojczystym językiem. Oto one :

1. Zaświadczenie o dysortografii otrzymuje każde nowonarodzone dziecko razem z aktem urodzenia
2. Zniesienie obowiązku umieszczania ogonków i kresek przy polskich literach w pismach urzędowych, gazetach, portalach internetowych (np. gołaś -> golas, bąk -> bak, różowy -> rozowy)
3. Likwidacja liter "ó", "rz" i "ch" i zastąpienie ich odpowiednio literami "u", "ż" i "h" (np. chór -> hur, rzeczownik -> żeczownik)
4. Dowolność umieszczania przecinków w zdaniach (np. Dzisiaj byłem, w knajpie na zakupach, i na siłowni)
5. Zastąpienie głoski "sz" oraz "rz", głoską "sh" (np. widzisz -> widzish, przepraszam -> psheprasham)
6. Wprowadzenie możliwości pisania na przemian małą i dużą literą w wypracowaniach, pracach naukowych, pracach magisterskich (np. LiTwO oJcZyZnO MoJa Ty JeStEs JaK ZdRoWiE)
7. Dodanie do słownika wyrazów "oki", "spox", "izi", "ema", "joł", "cool", "extra", "przyszłem", "poszłem" itd.
8. Zniesienie obowiązku pisania wyrazów dużą literą po kropce czy też nazw własnych (np. Wieża eiffla znajduje się we francji. jeszcze tam nie byłem.)
9. Na mocy umowy z firmą Adidas oraz w celu wspierania akcji PZU "Bądź widoczny" wszystkie mundurki szkolne powinny być ozdobione dokładnie trzema odblaskowymi paskami
10. Dowolność w zastępowaniu wyrazów polskich ich angielskimi odpowiednikami (np. Today byłem w school)
11. Pisanie "nie" oraz przyimków zawsze razem niezależnie od części mowy (np. niewiem, nadodatek, wkościele, podstołem, wkącie)
12. Likwidacja samogłoski "ą" i zastąpienie jej samogłoską "o" lub nową głoską "on" (np. stanął -> stanoł, kątomierz -> kontomierz)
13. Zniesienie obowiązku czytania lektur szkolnych i zastąpienie ich listą blogów internetowych
14. W kwestiach spornych przyjmuje się, że ostateczne zdanie należy do wyszukiwarki "Google"
15. Proporcje w ilości godzin lekcyjnych języka polskiego i informatyki w szkołach zostają odwrócone

hehe 143,000,000
che che 12,400,000

ch_uj - 3,620,000 < poprawnie ;]
h_uj - 2,640,000

Jeszcze swieze

Mieszkancy Finlandii to Finowie ludzie

Nie prawda, Fińczycy

taki banał:

narazie 7,090,000
na razie 3,040,000

poprawna oczywiście forma druga

Gdzie można znaleźć wyniki posiedzeń? Bo na stonie PAN'u nie ma nic takiego...

To orzeczenie było wydane jakieś 10 lat temu, więc w necie tego nie znajdziesz. Tym bardziej, że obecnie takie decyzje wydaje Rada Języka Polskiego.

Krótko o ww. (dla potwierdzenia):

http://so.pwn.pl/aneks.php
http://www.obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=5

Jeśli masz ochtę na więcej to http://www.mimuw.edu.pl/polszczyzna/Saloni/ZS-N05/O~kodyfikacji2.pdf

A tak poza tym :

hehe 143,000,000
che che 12,400,000

Prawdę mówiąc to obydwie formy są błędne, a hehe w ogóle niedopuszczalne. Powinno byc : he, he albo che, che.

Cytat :
"Mieszkancy Finlandii to Finowie ludzie"

Za szybo wysłalo się

Cytat :
"Mieszkancy Finlandii to Finowie ludzie"

A figa, Panie lupus . Mieszkaniec Finlandii to Finladczyk, tak było, jest i będzie. Finowie to grupa etniczna.

http://so.pwn.pl/lista.php?co=Finlandczyk
http://so.pwn.pl/lista.php?co=Fin

Hmm, ale mieszkaniec Armenii to nie Armenczyk tylko Ormianin.

Wsio ryba. I Armeńczyk i Ormianin. Choć Ormianie to pojęcie szersze, a Armeńczyk to obywatel Armenii.

Odnośnie do mieszkańców, to często spotykam się z wersją "Urugwajcycy" zamiast "Urusi"

No i przy okazji wyszedł kolejny częsty bład: "odnośnie do..." a nie "odnośnie"

I napiszę o czymś, o czym nikt jeszcze nie wspomniał, a słyszę to wszędzie! Nawet w telewizji. Osoba upomniana robi ten sam błąd jedno zdanie później. Spróbujcie się wsłuchać w społeczeństwo:

Ludzie mówią, piszą: tam pisze zamiast tam jest napisane. Ludzie mnie już nie lubią, przez to, że ich często poprawiam, ale to dla mnie brzmi tak idiotycznie, jak dla Was "tam rysuje batman" zamiast "tam jest narysowany batman"

Ja zawsze piszę "pojedyńcze" zamiast "pojedyncze". Tak mi już zostało...

Wg mnie powinno się też tępić pisanie bez używania polskich liter (wszelkie z kropkami, ogonkami, kreskami) co staje się nagminnym procederem w Internecie. Literówka jest zrozumiała ale czasami ręce opadają gdy się widzi takie gryzmoły.

To jeden z dwóch chyba najczęściej spotykanych błędów w języku mówionym. Kiedyś miałem podstawówce nauczyciela historii, który właśnie na to był strasznie wyczulony i zawsze poprawiał jak ktoś mówił "tam pisze". No i mi tak zostało, że raczej nie używam tej błędnej wersji.

A drugi - chyba jeszcze powszechniejszy błąd, to ten nieszczęsny "rok dwutysięczny ósmy" "roku dwutysięcznego ósmego" itp. Mnie normalnie szlag trafia jak to słyszę, a mówią tak niemal wszyscy - komentatorzy sportowi, prezenterzy wiadomości, profesorowie i inni ludzie, którzy takich błędów na pewno nie powinni popełniać.

No mnie jeszcze wkurza "ubrać ciuchy"
Ubrać można albo siebie albo choinkę, ale nie np. buty. Buty można założyć.

Czy ten zwrot - 'tam pisze' nie jest już poprawną formą w języku mówionym? Nie wiem czemu, ale tak mi sie wydaje że gdzieś o tym słyszałem. Co nie zmienia oczywiście faktu, że używanie tego wyrażenia jest głupotą

P.S. Nawróciliście mnie. Od dziś używam polskich znaków

Bzyku, odnośnie do dat, to jeszcze częściej spotykamy się z "trzeci czerwiec" zamiast "trzeci czerwca".

ps. Chyba raczej powinienem podać przykład "2. marzec" zamiast "2. marca" - kto oglądał Atletico M - Real M wie o co chodzi ;-)

A skoro mówimy o sporcie, to nie można stanąć "na najwyższym podium" (no dobra, jest to możliwe, ale nie o to chodzi :P)

I jeszcze jeden często spotykany błąd: "okres czasu"
Albo coś się działo przez "spory okres" albo "spory czas", z pewnością nie "przez spory okres czasu"

I kolejny mi się przypomniał: nie idziemy "po najmniejszej linii oporu", tylko " po linii najmniejszego oporu"

Jeszcze trochę by się tego znalazło...

http://samochody.w.polsce.org/521694-samochody/

otwarł ? dzisiaj na quasi tak samo ktoś pisał i zastanawiałem się co to znaczy przez minute

po "2" przed marcem nie piszemy kropek

A co do sportowych to wg mnie szczyt: "najbliższa odległość".

Moze dzis slabo kojarze ale co jest nie tak

Odległość może być mała, duża lub coś od czegoś może być blisko lub daleko. Poprawnie powinno być "najmniejsza odległość".

Dla mnie to nie blad. I kto zwraca na takie rzeczy uwage. Moze poprawnie nie jest...

Często to jest kwestia wychowania itd. Z tymi datami, to któregoś razu w gimnazjum mieliśmy lekcję z bibliotekarkami i one jakieś tam ćwiczenia przyniosły i wtedy też właśnie mówiły, że przy podawaniu dat trzeba dodawać sobie po cichu słowo "dzień".

Czwarty (dzień) marca
Dwunasty (dzień) maja



Co do pisania ze znakami diaktrycznymi - to już kwestia przyzwyczajenia. Ja od samego początku pisałem z "ą", "ę" itd. i teraz nie potrafię pisać bez nich. Po prostu jeżeli mam napisać słowo "żenić się", to bez znaków diaktrycznych pisze mi się nie tyle dużo wolniej, co strasznie nienaturalnie i sztywno.

za jakiś czas będzie obowiązywał jeden wielki uzus językowy.

ponidziałek około 7,000

kwalfikacje (sam tak dłuższy czas mówiłem ) 11,200
kwalifikacje 241,000

Panowie, ale "kwalifikacje" czy "ponidziałek" to są najzwyklejsze literówki, a nie błędy ortograficzne czy gramatyczne.

no i ? tez warte uwagi

W moim przypadku to był błąd ortograficzny bo przez kilka lat byłem pewien, że się mówi "kwalfikacje"

Jeszcze bardzo fajna ciekawostka:

cukier waniliowy - 221,000
cukier wanilinowy (tak poprawnie nazywa się to, co kupujemy) - 16,300!

Sami zobaczcie:

Cukier waniliowy - składnik deserów w kuchni środkowoeuropejskiej i Skandynawii. Przyrządzany z cukru buraczanego łączonego z laskami wanilii lub z ekstraktem wanilii. Poza Europą jest kosztowny i trudny do nabycia. Łatwy do sporządzenia w warunkach domowych - wystarczy zmieszać cukier mielony z laskami (torebkami) wanilii i pozostawić przez kilka tygodni. Cukier wanilinowy, o słabszym aromacie, sporządzany jest z cukru i waniliny.

Cukier wanilinowy (nie mylić z cukrem waniliowym) to powszechnie stosowana przyprawa w cukiernictwie, zawiera wanilinę, czyli substancję otrzymywaną z etylowaniliny, mająca aromat podobny do wanilii.

No tak, ale większość z nas kupując cukier wanilinowy mówi na Niego cukier waniliowy.

Hryc i Hołysz byli Hucułami.Podczas przechadzki po chaszczach poczuli nagłą chętkę na handel hubami...Takie dyktando pamiętam.
Jeśli chodzi o kwestie ortograficzne i zmiany dokonywane przez Komisje Językowe, to największy wpływ na zamianę na tzw."uzus", czyli zwyczaj lokalny lub regionalny, który swoim zasięgiem obejmuje coraz większą powierzchnię. Taki przykład jest z "pineską", czy też-pojawiają się już takie głosy- dopuszczeniem formy obocznej czasownika w czasie przeszłym, czyli słynnego "poszłem, przyszłem, wyszłem".Jednak do tego droga daleka. Najczęstszym błędem popełnianym w mowie jest stosowanie tajemniczej głoski "ą"-jako "aun".Powiesz "wł-ON-cz telewizor", ale sam telewizor wł-AN-czasz. "Ą" to głoska czytana jako "oun" (nie mogę tutaj używać znaków transkrypcji, by fonetycznie zapisać ten dźwięk), a nie jako "aun".
Poza tym na zaliczeniu z ortografii na studiach polonistycznych najwięcej problemów sprawiały słowa, które już są poza codziennym obiegiem- mrzonki, harcap i tym podobne.
A błędy tego niższego sortu, czyli wszystkie: "rzołnierze", "żęsy"...no cóż, tego nawet nie ma co komentować. Ciekawostką jest, że do rozpowszechnienia błędu ortograficznego przyczyniło się gadu-gadu, ze swoją słynną emotikonką "żygi". Choć "rzygi" pochodzą naturalnie od "rzygowin", a nie "żurawin".

I słynna kwestia z polskiego filmu (nie pamiętam tytułu):
"I pan też zdąża"

zakatażony - 2 spośród 2 dla zapytania zakatażony

zakatarzony - 20,500

Zawsze byłem dobry w te klocki, ale przyznam, że kilka przykładów z podstrony Wikipedii i mnie zaskoczyło. A co do tematu, to zawsze bawi mnie mój znajomy inżynier, który samego siebie i kolegów po fachu tytułuje inzymierami ,a membranę uparcie tytułuje membramą

up

Dokładnie

Strasznie częsty ostatnio błąd z tym miłym słówkiem! W języku polskim możemy wypić dokładnie 8 piw, albo przejść dokładnie 4 kilometry.
Natomiast bardzo częsty słyszy się "dokładnie" jako polski odpowiednik "exactly". Tymczasem to błąd - powinno się powiedzieć "właśnie tak".

dokładnie ! masz rację hehehe

...a tak na poważnie, to nie miałem o tym zielonego pojęcia, że tak jest

Ja też nigdy się nad tym nie zastanawiałem. To wygląda na coś w rodzaju angielskiego "podwójnego zaprzeczenia"

Emrod, skoro większość słowników podaje znaczenie "exactly" jako "dokładnie" to w czym tu jest błąd?

Zaczołem się ostatnio przyglondac pisowni rurznych useruf i mnie kref zalefa, analfabetyzm (debilizm) fturny do potengi drógiej,
to sie chyba dysortografia nazywa czy jakos tak, wiem, wiem to choroba, papierek na maturze i pozniej smialo mozna profesorem zostac, blendy to pszeciesz nic wielkiego, szkoda ze worda nie chce siem niekturym skożystać;/

Proponuje banować osoby ktore popelniaja rażące blendy, chwila moment i bende sie zastanawial jak co pisac;/

co do mojego błędu ,tak to wyglada uzbierałem juz pare wyrazów w których naprawde nie wiem co wybarc ,bo raz widze tak raz tak:)

Prosze, pierwszy dowod na to ze dla chcacego nic trudnego;-)
Kolega, takze pod innymi nickami slynal z tego ze pisze byle jak, a tu prosze, cale zdanie i bez bledow, nawet malutkiej literowki

jest w słowie" wybrać" hehe Co do literówek, to chodzi o czas, czasami jest go tak mało, że przeczytać forum nie mam czasu. W dodatku klawiature mam dość nieciekawie ustawioną, tak, że niewidzę klawiatury i po omacku piszę.:) Pozdro i znikam do roboty

Zawsze można do "Regulaminu" wpisać, że nagminne popełnianie błędów ortograficznych będzie traktowane, jako zbrodnia przeciwko ludzkości i grozi banem.

Denerwuje mnie coś takiego - kiedyś to się mówiło "debil" na takiego, co nie wiedział, że "kóra", to nie jest najlepsza forma tego wyrazu. A dziś u mnie gość w klasie na klasówce z historii "Prósy" napisał. I taki maturę dostanie ... dysmózgowie, a nie dysortografia czy jakieś inne cuda-niewidy.

W języku angielski "exactly" to owszem dokładnie; zarówno w sensie np. "dokładnie 14 zawodników", jak i "właśnie tak".
Tylko, że na język polski się to bezpośrednio nie przekłada, "właśnie tak" to jedno, a "dokładnie 5 piwek" drugie
Przy ekspansji angielskiego tego typu błędy będą chyba niestety coraz częstsze.

A wszystkim fanom czystości ojczystego języka polecam Słownik Poprawnej Polszczyzny Markowskiego - dosyć nowa rzecz i bardzo fachowo zrobiona!

Dobry jest tekst : kupiłem sobie adidasy z Nike

kolega kiedys kupil vans'y adidasa

Taaa kiedyś idziemy ze znajomym do knajpy (zwykły FAST FOOD), a ten mówi: "Poproszę chickburgera z kurczakiem"

Lałem na ziemie z 10 minut

W podstawówce pisałem i mówiłem kordła, zamiast kołdra.
Długo myślałem też, że "kondom" to "kondon" :-)


Jakieś kilka lat temu w liceum nauczyciel nazwał obraźliwie "dysdałnizmem" czyjeś tłumaczenie, że ma dysortografie.
Kto ma, ten ma faktycznie - ale faktem jest, że 90% ludzi mających na dys-xxx zaświadczenia, tak naprawde jest poprostu na znacznie niższym poziomie intelektualnym od przeciętnego.
Nie wyobrażałem sobie do niedawna czegoś takiego jak dyskalkulizm, ale ostatnio poznałem chłopaka który faktycznie ma ten problem i nie potrafi wykonać nawet prostych obliczeń, mimo, iż intelektualnie wcale zubożały nie jest.
Największym dramatem dla niego jest fakt, iż jest pierwszym rocznikiem który będzie zdawać obowiązkowo maturę z matematyki.
Narazie ministerstwo jeszcze nie przewidziało co z dyskalkulikami na tej maturze... :|

Dostanie tabeliczkę mnożenia. Więcej nie potrzebuje.

Ten jest dobry :

meczy - 5'380'000
meczów - 4'400'000

Meczy czysto teoretycznie jest poprawna, ale prawda jest taka, że meczy to koza, a piłkarz ma rozegrane kilkanaście meczów

Słownik ortograficzny mówi:
mecz -czu; -cze, -czów
meczeć -czy, -czą; -czał

Ja słyszałem, że forma "meczy" jest dopuszczalna.

ale: http://www.obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=35

IMO <- co to za troll internetowy ?

In My Opinion - z angielskiego
w mojej opini/przekonaniu

Dzisiaj dostałem nową umowę o prace na czas (i teraz uwaga) nie określony (pisownia oryginalna)

Valdi aż zobacze bo na mojej pewnie też w takim razie jest

Chciałem zapytać bo ostatni raz z regułami ortografii miałem styczność w ogólniaku jakieś piętnaście lat temu, czy coś się zmieniło jeśli chodzi o rozpoczynanie przymiotników pochodzących od nazw własnych małą literą ? Z tego co pamiętam ze szkoły : Polak, ale polski, Warszawiak ale drużyna warszawska, Anglik ale język angielski. Widziałem, że mnóstwo osób na forum nagminnie stosuje wielką literę rozpoczynając tego typu wyrazy stąd też moje pytanie.

Pozdrawiam

Piszemy z małej.

Bydgoszcz
bydgoszczanie
bydgoski

- Umowa na czas nieokreślony
- Umowa na czas nie określony

Tu Cię rozczaruję, bo obie te formy są poprawne