Witam.Mam male pytanko do Was.Jak oblicza sie darowizne od mieszkania?Z tego co wyczytalem to darowizna do kwoty 9637PLN jest nieopodatkowana dla grupy pierwszej np.syn,corka itp.Kwota ponad 20.556PLN jest obciazona podatkiem 7% a jak wyglada sprawa z opodatkowaniem kwoty pomedzy 9637 PLN a 20556 PLN?Z gory wielkie dzieki for all

Jeśli jest to darowizna między najbliższą rodziną, to jest w całości zwolniona od podatku.

Bardzo ważne : darowizny przekraczające 9.637 zł należy terminie jednego miesiąca zgłosic na specjalnym formularzu SD-Z1 "właściwemu naczelnikowi US", czyli naczelnikowi US, w którym rozliczasz się z podatków. Jeśli ten warunek nie zostanie spełniony, darowizna będzie opodatkowana według "starych" zasad, czyli tych sprzed 01.01.2007.

Jeśli jest to inna grupa podatkowa, to podaj stopień pokrewieństwa lub jego brak.

tyle, ze jest jeden psiukus, jesli dostaniesz mieszkanie w darowiznie to musisz w nim mieszkac przez 5 lat, jesli przez te 5 lat nie bedziesz mieszkac to wtedy musisz zaplacic ten podatek, dostalem rok temu mieszkanie w darowiznie od rodzicow i musialem podpisywac oswiadczenie w tej sprawie w US

z tego co wiem:
kiedyś było 5 lat, teraz wystarczy 1 rok
i nie mieszkać tylko być zameldowanym

oświadczenie w US? ja musiałem tylko sie przemeldować

Witam.Darowizne ma dostac moja zona od taty.Z tego co sie orientuje do kwoty 9637 nie bedziemy musieli placic zadnego podatku.Mam pytanko.Jezeli dobrze rozumiem to wartosc mieszkania dla darowizny szacuja rodzice.Moglby to ktos potwierdzic lub wyjanic mi jak to sie odbywa.Z gory dzieki

Nie będziesz płacił żadnego podatkuani do 9637 ani powyżej. Zrób jedynie to co napisałem wyżej.
Kiedyś wartość darowizny od nieruchmości szacowało się inaczej - do 110 m kw. darowizna była zwolniona od podatku. Teraz to nie ma znaczenia - jeśli ojciec daruje córce, to nic nie płacicie.

Dzieki za odp.pixies.Do uslyszenia.Powodzenia w grze.

Od swojego czy od Twojego? bo wtedy jest roznica. W przypadku gdy od tescia to jest podatek ale na to jest sposob zeby nie placic.

Jakby to był ojciec skinka to by chyba jemu przepisał, a nie jego żonie

Chyba, że jest w dobrych stosunkach z przyszłą synową