idiotyczny trade w wykonaniu Dallas. Chyba jednak Harris tam tak bardzo nie jest ceniony

Nie za bardzo rozumiem. Webber to dobry trade Warriorsow.

J-Kidd do Dallas !!!

holy crap

dobry transfer

Mavs widzą, że konkurencja (Suns) idzie vabank, wiec oni tez poszli. Tytul w tym roku, max przyszlym albo dupa, bo Kidd juz dlugo nie pociagnie. Fakt, faktem z Bareą w PO nie mieli by czego szukac... Hariss pomimo tego, ze jest swietnym defensorem, wybitnym playmakarem tez nie jest.

Kidd zapewni to, ze po kazdej przejetej pilce rozgrywajacy nie bedzie musial zerkac w strone lawki rezerwowych na AJ, zeby sie dowiedziec co gramy. w koncu bedzie mial komu zaufac.

Dziwna na wymiana... bo mam wrazenie, ze obie strony na niej zyskaja. Chociaz tak jak mowie, zdecydowanie wiecej ryzykuje Mavs.

Czy biorąc pod uwagę ta wiadomość można być pewnym, że Kidd nie wystąpi w dzisiejszym meczu z Toronto? Gdyby tak się stało handicap -9.5 dla Toronto jak dla mnie do wzięcia...

Dla mnie zyskaja tylko Nets.

Gdyby to byl ten Webber z czasow Kings to co innego

Jakby ktoś nie wiedział, to plan jest taki, że Stackhouse za 30 dni wraca do Maverics, po wykupieniu przez Nets jego kontraktu.

Dallas musiało zrobić ten transfer, bo z tym składem na pewno mistrzostwa by nie zdobyli, a tak to chociaż jest nadzieja Świetni rozgrywający ZAWSZE wpływają dobrze na grę niezłych wysokich graczy (wystarczy sobie przypomnieć jak rewelacyjnie grał z Kiddem Kenyon Martin i jakie Nets wówczas sukcesy osiągali), pytanie tylko jak Dirk się z Kiddem zgra, bo niemiaszek to nie jest typowy dobry wysoki gracz.
NJN poza tym że traci 'entertainment value' Kidda, to i tak nigdzie nie zmierza, bo max nawet z Jasonem to była 1 runda play-offu i wylot z Detroit albo Bostonem.
Kibice zyskują bo będzie więcej Kidda w telewizji, a to gość unikatowy, po prostu drugi taki się już na świecie nie urodzi, a oglądać jego grę to po prostu bajka dla koneserów koszykówki i nie tylko. U mnie Kidd jest spokojnie w top-5 ulubionych graczy.

Tylko, ze to juz nie ten sam Kidd, co kiedys. Jedyny + to to, ze bedzie wiecej Mavs w tv, ale to tylko i wylacznie amerykanski +, bo tytulu on nie przyniesie. I Suns i Mavs niby poszly na calosc, ale tak naprawde skazaly sie na niepowodzenie w walce o tytul. Tu nie chodzi o nazwiska, a o obecne mozliwosci. Ani Kidd, ani tym bardziej Shaq tych (zeby pociagnac na tytul) nie maja.

A Netsi? Netsi zyskaja bardzo duzo, kilku niezlych grajkow, zadna rewelka, ale niezli, do Jeffersona i Cartera w sam raz. A Stackhouse to sobie z punktu widzenia Nets mzoe wracac i jutro do Mavs.

I jeszcze jedno, jakby to byl Webber z czasow Kingsow to by sie o neigo cala liga bila, a ze to Webber na dzis, to jest dobry ruch Warriorsow, powtarzam Warriorsow.

Trzeba mieć jaja i się o tym przekonać. Można być generalnym menedżerem i powiedzieć: nie robimy żadnych ruchów transferowych, liczymy na cud i że nasza drużyna się sama odmieni. Ze spokojem patrzymy jak nasi rywale się wzmacniają. Suns i Mavs PRZED tymi transferami byli skazani na niepowodzenie (Mavs nawet z Philą nie mogą aktualnie wygrać), a teraz po prostu nie wiadomo. Nic nie robiąc nie zdobywa się mistrzostw. Oczywiście mozna poczekać aż Nowitzki się zestarzeje, pytanie tylko czy o to chodzi? Jeszcze rok temu większość GM wolała nic nie robić, a tu nagle w mniej więcej rok kluby zmienili tacy gracze jak Iverson, Garnett, Ray Allen, Shaq, J-Kidd i Gasol. Mi się taka liga podoba.

Jak Pat Riley pozyskiwał J-Willa i 'Toine Walkera to też się wszyscy pukali w czoło. I co wygrał? Mistrzostwo. Do tego udało mu się już pozbyć Walkera.


polskignom - w czym ma się niby przydać C-Web? GSW ma dobrą grę do przodu, szybką i odpowiednich ludzi do tego, więc chyba się zgodzimy, że gry w ataku nie należy zmieniać. Brakuje im:
- zbieraczy piłek z tablic
- podkoszowych defensorów

Webber jest wolny, niższy od dominatorów podkoszowych na zachodzie ligi, nie potrafi zbierać, jest tylko CZASAMI, rzadko przydatny w ataku. Do tego zabiera czas gry Biedrinsowi, który potrafi zbierać, szybko biegać i ciągle się rozwija. Po co im Webber? Nawet Pistons się nad nim nie pochylili, a oni go przecież dobrze znają bo u nich grał.

Poczytaj co Baqu wkleil, strony które uważasz za wiarygodne a pozniej pytanka

albo z czasow Golden State z Latrellem Sprewellem

Koniec z jakims 'albo albo'

Jak dla mnie to Dallas zrobilo swietny ruch pozyskujac Kidda.Jak sobie przypomne finaly z Miami to golym okiem bylo widac brak rozgrywajacego z doswiadczeniem o charakterze wojownika.Harris w tamtych finalach praktycznie nie zaistnial wpasowal sie w tlo Dirka i spolki.Od tamtego czasu poprawil swoja gre ale nie na tyle by gwarantowac gre ktora poprowadzi Mavs do mistrzostwa.Druzynie z Dallas sie spieszy rok dwa i ten zespol bedzie potrzebowal sporej przebudowy.Dlatego tez ze strony dzialaczy takie pokerowe rozegranie.Dirk Howard Terry i wlasnie Kidd to moze sie okazac naprawde wybuchowa mieszanka.Tylko jest jeden problem Nowitzki obnizyl loty reszta to samo.Nadzieja w tym ze w PO to bedzie zupelnia inna druzyna.Ja mam taka nadzieje i zycze im aby wygrali mistrza, zaslugiwali na to 2 lata temu nie udalo sie oby tym razem bylo inaczej.

Spektakularna wymiana, do której miało dojść dziś w nocy czasu polskiego pomiędzy New Jersey Nets i Dallas Mavericks nie doszła ostatecznie do skutku. Sprawy utkwiły w martwym punkcie po tym jak swojego udziału w transferze odmówił Devean George.

pany nie śpimy mi zabrakło pokrycia hc przez Boston

ale dzisiaj w toto wystawili ciekawą ofertę... 23.5 pkt Wade w meczu z Chicago i Stoudimera najpierw miałem grać samego Wade, który wiemy, że potrafi 40 rzucić ale zawodnik Słoneczek ostatnio wybitna forma

niezły LoL dlatego dziwilem sie czemu Kidd nie zagral a w Dallas zagrali zawodnicy, którzy mieli być w wymianie.



http://supergigant.blox.pl/2008/02/Cozes-im-uczynil-Deveanie.html

kontuzje i informacje odnośnie czwartkowych spotkań : uwaga:


The Bulls face a different team than the one it swept out of the playoffs last year and beat earlier this season 126-96.
"One thing that is known around the league is teams that like to run don't like to get run on," Wade said of Chicago's style. "We have to run at opportune times, get our easy points and not set up in half court where they are a good defensive team."

Ben Wallace's All-Star break started two days early on an unexpected note when his sister-in-law passed away, likely paving the way for an unexpected start for Tyrus Thomas.
Luol Deng, who said he had "no idea" if he would play when the season resumes Feb. 20 in New Jersey, remains out indefinitely with left Achilles' tendinitis. Ben Gordon, who has missed nine of the last 11 games with a sprained right wrist, has said he would play in New Jersey.
Mavericks
If the Jason Kidd trade is to be salvaged, it will happen without Eddie Jones being involved.
Jones said after Wednesday night's game that he has no intention of being traded to a non-championship contender.
"There is no next stop for me," Jones said. "I'll go home."
Kidd, along with Malik Allen and Antoine Wright, would have come to the Mavericks, with New Jersey receiving George, Devin Harris, Jerry Stackhouse, DeSagana Diop, Moe Ager, two first-round draft picks and cash considerations.
Stackhouse and Harris were hanging in the wind for several hours as the trade was believed to be finalized, then was blocked.
Stackhouse was in a particularly delicate situation because he supposedly would have returned to the Mavericks in a month after a buyout by the Nets that would have been partially funded by the Mavericks.
Stackhouse was clear about what he expects to happen if he is bought out in any trade scenario.
"Obviously, if that happens, my first choice would be to come back to Dallas," he said. "We just settled in and bought a house here and my family's here. I don't know. It's just kind of a wait and see."
Harris, meanwhile, said trade talk was "part of life" for him and all players. He recycled his line from a week ago, saying "I'm just a spectator to the madness."
Stackhouse, at least, didn't have to go out and play because he's recovering from a hamstring injury. Ditto for Harris, who has a bone bruise in his left ankle.
Mavericks
Josh Howard (lower back) is day-to-day

Shaquille O'Neal and the Suns' staff have decided to make his debut after the All-Star break rather than Thursday night's game against Dallas.
When asked if there was any chance he would play Thursday night, O'Neal said, "Nah, because I've been watching a lot of tape of this team, and they're like a real, real solid crew. I'm just learning plays. I have like eight to 10 plays memorized.
"I have to develop the muscle memory in my brain so I won't be mixing up Lakers (expletive) with Miami (expletive) with Orlando. I don't want to be in anyone's way."
The Suns missed Shawn Marion's versatile defense, but Grant Hill did other Marion-like things, with 26 points and 15 rebounds.

http://www.dziennik.pl/sport/article124589/Europejskie_kluby_zagraja_w_NBA.html#reqRss

3majcie mnie bo padne... po kiego grzyba, NBA jest jedyna w swoim rodzaju, po co to zmieniac...

Kasa misiu kasa