Kto ma jutro trochę czasu, trochę chęci, może jutro od 9.00 wspomóc lekarzy którzy którzy będą walczyć o życie mojego największego skarbu, mojego niespełna 3 letniego synka.
Jeden się modli, inny trzyma kciuki, jeszcze inny choć przez chwilę przystanie w zadumie...

Podobno jeśli wielu ludzi w tym samym czasie skupi się nad czymś to istnieje duże prawdopodobieństwo że to o czym pomyślą ma dużo większe szanse na realizacje.

Nie ześwirowałem, bynajmniej, ale stan tego mądrego i dobrego chłopca jest bardzo ciężki, zagrożony jest układ nerwowy i oddechowy, jeśli coś pójdzie nie tak...

Nie proszę o wiele, proszę o pomyślny przebieg skomplikowanej operacji, operacja potrwa do 6 godzin, to będą najdłuższe godziny w moim życiu.

Dziękuje.

Możesz na mnie liczyć.

Masz jak a banku!

Jestem z Tobą trzymaj się Biszop, na pewno jutro będę trzymał kciuki żeby wszystko poszło zgodnie z planem

Maciek ! Będzie dobrze .... musi być.

"Biszop"-
wrzuć proszę zdjęcie synka bo to jest mi potrzebne do ukierunkowania przesyłu mu energii.
Pzdr.

Będziemy z wami

trzymaj sie, bedzie ok...

Cięzka noc przed Toba ale głowa do góry, bedzie dobrze.

Trzymaj sie maluszku - jestesmy z Wami.

Od 8;00 będę na nogach. Więc od 9;00 będę z Wami.

Pozdrawiam

Trzymam kciuki zeby sie udalo.

Pozdrawiam

Napewno wszystko bedzie dobrze. Bardzo mocno trzymam kciuki zeby wszystko było jak należy. Trzymajcie Sie!

Pozdrawiam

o 9:00 czyli 5 min po przerwie ... uczniowie na rozgrzewkę a ja trzymam kciuki i jestem z małym Biszopem no i z dużym

Pozdrawiam !

możesz na mnie liczyć.

bedzie dobrze, trzymam kciuki.

pzdr.

Zjednoczymy się w ważnej sprawie, a dobre anioły będą czuwały!

Ja na pewno pomyślę i pomodlę się Trzymam kciuki, żeby ta walka była wygrana

o 9:00 bede z Wami

trzymajcie sie , wierze, ze wszystko pojdzie dobrze

Ja i Kuba (ten z avataru) trzymamy kciuki

Możesz na mnie liczyć.. Sam jestem po dwóch ciężkich operacjach, więc wiem co to znaczy..

będzie dobrze

....musi byc dobrze!!!!!!!

Trzymajcie się....

Będzie dobrze i musi być dobrze! Wszystko się uda i o 9 będe myślami z Twoim synkiem...

Wiara czyni cuda Będę z Wami myślami

trzymajcie sie będzie dobrze

3mamy kciuki

Bedzie dobrze, trzymajcie sie Jestem z Wami Biszopami

Jutro o 9:00 również jestem z Wami!

Trzymam kciuki za młodego Biszopa!

zycze powodzenia i wytrwalosci w czekaniu na pomyslne zakoczenie!! napewno bede trzymal kciuki

Nie trać wiary przyjacielu, bedzie ok!

Wierze, ze za pare dni wpiszesz sie do tematu, ze zycie jest piekne.

Trzymajcie się!Od 9 ostro trzymam kciuki!

Wpisuj tu jak najszybciej że wszystko sie udało

Wiara czyni cuda Będzie dobrze

Wierze ze wszystko bedzie dobrze, Musi być!

będzie dobrze trzymam kciuki

OBY OBY

w takiej syutacji trzeba sie wspomagac, wiec i ja sie rowniez dolaczam i bede jutro myslami z Toba i Twoja rodzina. Wszystko bedzie dobrze :-)

Trzymam kciuki

Pomodle sie za malego jeszcze dzis przed spaniem

Będę z Wami

również

Trzymam kciuki

Ja od chwili przeczytania juz trzymam kciuki, nie tylko za "malego" Biszopa, ale za duzego, bo wytrzymanie tych 6 godzin na pewno wymaga tez duzego wsparcia. Jak ktos wyzej juz napisal, czekamy jutro na wiadomosc od Ciebie w dziale "Zycie jest piekne"

będzie dobrze

wielki cel, a zarazem smutna sprawa bo krzywda najbliższych boli niesamowicie dogłębnie i nie tak jak choćby nasza własna.

wiara działa niesamowite cuda.

ja wierzę.

Wszyscy tu wierzymy

łzy stanęły mi w oczach, a rzadko mi się to zdarza choć wydaje mi się, że należę do osób wrażliwych

W jakimś stopniu rozumiem przez co przechodzi nas Kolega Biszop. Rodzona siostra mojej mamy jest chora na stwardnienie rozsiane ( zanik mięśni ). W chwili gdy lekarze postawili diagnozę, ciotka dostała "wyrok", max pół roku życia... Jakimś cudem od tej diagnozy minęło już 5 lat. Wiadomo w dużym stopniu pomogły leki, zabiegi rehabilitacyjne ale także WIARA w to, że uda się przezwyciężyć chorobę i dalej żyć.

Biszop, po za tymi słowami idzie również z mojej strony nadzieja i wiara w to że Twój synek dalej zostanie wśród nas i dalej będzie mógł dawać Ci szczęście.

Wiara i nadzieja.

Będę trzymał kciuki

Tobie się udało (tak myślę i taką mam nadzieję) to i małemu Biszkopcikowi się uda.

Oczywiście dołożę swoją malutką cegiełkę - już za parę minut, tuż przed pójściem spać.


Pozdrawiam i wytrwałości życzę

jestem z Toba i Twoim synem Biszop, trzmajcie sie, razem!

za 3 minuty godzina 9 - panowie trzymamy kciuki!

Walczysz mlody!

To znak. Idealnie o 9.00 wszedłem do tego tematu i już w trakcie czytania zacząłem trzymać kciuki. Będzie git

Wierzymy i wspieramy

Będzie dobrze

Biszop wierzę w Was oboje!

Biszpoki - duży i mały..

tak jak mówiliśmy - Jesteśmy z Wami!

co, jak co, ale male dziecko niczego nie jest winne, z reguły bezbronne i bezśilne, więc dlaczego doświadczyć musi na samym początku tyle cierpienia...

Trzymam kciuki za powodzenie operacji i syzbki powrót do "normalności".

Kibicuje Wam i trzymam kciuki!

Będzie dobrze, nie poddawajcie się !

Ja również jestem z Wami !!!! Uda się !

Trzymaj sie i czekamy na informacje.

Vamoss lekarze

Będzie dobrze... a co najważniejsze uda się...

Mam nadzieje, ze juz po operacji i wszystko sie pieknie ulozylo!

No i jak operacja? Udała się???

Mocno wierze ,ze wszystko sie udało

czekamy...

Teraz to pewnie Biszop siedzi ze swoim dzieciakiem, a nie na mecz.pl

już po operacji. Wiem tylko, że Kacper jeszcze przez 2-3 dni będzie utrzymywany w śpiączce.

@Biszop: mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, że to napisałem

mam nadzieje że Mały wyzdrowieje i wszystko będzie w jak najlepszym porządku

a co potem? Udała się ta operacja, czy nie?

Info prosto od Biszopa. Z prośbą, żebym to napisał

po 8 godzinach zakur wiscie trudnej operacji, maly jest w spiaczce, 97% guza usuniete ale jego stan mimo ze bardzo ciezki jest dosc stabilny, 3 najblizsze noce beda decydujace, pozniej jeszcze kwestia co bedzie po wybudzeniu bo moze byc dosc ciezko...

Cały czas kibicuje, najlepszej drużynie świata, czyli Biszopowi i jego dziecku...

Cały czas trzymam kciuki i żywię nadzieje, że wszystko pójdzie po myśli Biszopa, Jego rodziny jak i całej braci z forum.

Biszop ja i moj trzyletni synek Pawelek, ktoremu przeczytalem Twoja prosbe, caly czas myslimy o Was i wierzymy, ze Kacper obdarzy Cie jeszcze niejednym usmiechem, a Ty, ze przez te najblizsze 2 - 3 dlugie dni i noce bedziesz silny...
Musi byc dobrze! Czekamy na wiesci.

Mimo tego,ze sytuacja jest bardzo ciezka wierzymy tu wszyscy,ze da sie to wszystko odwrocic

Masakra, znając swoją niecierpliwość nie wiem czy zdołałbym tyle wytrzymać... Tak czy siak miejmy nadzieję, że wszystko skończy się jak najlepiej i już niedługo mały Kacper razem z tatą będą łupić okoliczne buki

Powodzenia

Kacperek, Ty wiesz co i jeszcze kup pare bronkow.

Wierze, ze bedziesz jeszcze dumny z syna!

Zycie

az ciarki przechodza. MUSI SIE UDAC . Badz silny BISZOP !

Ja również trzymam kciuki za Twojego synka Trzymajcie się... Niech dobre anioły czuwają nad Wami...

Również łączę trzymam kciuki za Biszopa i jego Syna. Wszystko będzie ok

Da chlopak rade !!!

nie ma takiej opcji

Biszop JR.

Zawsze tego słucham kiedy coś dzieje się nie po mojej myśli, czasami łezka poleci czasem się uśmiechnę...

Gdy teraz czytam ten temat też słucham tej piosenki. Bo nie mogę się z tym pogodzić jaki ciężar teraz musisz unosić na swych plecach

Dla Ciebie Biszop i oczywiście Biszopa JR:

http://pl.youtube.com/watch?v=9c4eeqZoz9Q

Powodzenia, powodzenia jeszcze raz powodzenia

Trzymam caly czas Mocno Kciuki by wszystko bylo dobrze

ja też

Biszkop

nie zna sie czlowiek a jednak adrenalina rosnie, wyjdziesz z tego maly...obywatelu...

jezeli Kacper jest tak silny jak Jego Tata to możemy być spokojni <a szczerze wierze,że tak jest. w koncu takie sprawy w genach się przekazuje > Trzymajcie się!!!

trzymam kciuki!!

sa jakies nowe info?

Kacper nadal w śpiączce. Podobno nabrał trochę kolorów. Raczej do wybudzenia (chyba w piątek) niewiele nowego będzie można powiedzieć.

Trzymajcie się Biszopy....będzie dobrze

Czekamy na pomyślne informacje.

Kacper najprawdopodobniej będzie wybudzany w poniedziałek. Ale to podobno nic szczególnego, że się ten termin przesuwa.
Podobno nawet lepiej dla Kacpra. Dłużej będzie się regenerował.

biszopy

czekamy na pomyślne informacje o Kacprze.

Wszystko będzie dobrze

rowniez ja w dalszym ciagu trzymam kciuki

Nadal wszyscy jesteśmy z Wami!

będzie dobrze

Trzymajcie sie obaj!

Kacper

Dzisiaj ważny dzień, więc trzymaj się mały

Z opisu Biszopa na gg (myślę, że nie będzie miał nic przeciwko) :

"Mały żołnierz zaczyna się budzić, już mu się znudziło spanie"

wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku

Wspaniała wiadomość!

Powodzenia Biszopowie.

No i bardzo, bardzo dobrze. Dziecko tyś dla Nas jak własne...

Dasz rade ,a ja dalej będę prosił Boga o zdrowie dla Ciebie.

kamąąą

chciałoby się napisać, Kacper rebreak!

Biszop co ja mogę powiedzieć...Jesteś cudowny człowiekiem a niestety nieszczęścia ciebie nie omijają, ale na szczęście życie bywa przewrotne i zła karta odwróci się. Niech młody Kacper zdrowieje całe życie przed nimi. Myślę, że Bóg da mu szansę na spełnienia wszystkich marzeń i długie życie po wsze czasu. Trzymaj się z małżonką, bo te chwile są dla was na pewno trudne. Czasem ciężko pewne rzeczy sobie wytłumaczyć. Zwłaszcza chorobę małych dzieci...

Powodzenia w tych trudnych momentach Igi.

Bo kto ma dac rade jesli nie Kacper ?;)

bedzie dobrze, teraz juz tylko z górki

Kacperek jest wybudzany od wczoraj, poniewaz byl w dlugiej i mocnej narkozie, samo wybudzanie potrwa moze nawet kilka dni.
Co bedzie dalej nie mam pojecia,
w kazdym razie dziekuje wszystkim.

Spokojna glowa, nikt nie lubi sie szybko wybudzac

Biszkop i Kacper trzymajcie sie wszystko bedzie dobrze, wierze w to bardzo mocno.

sam mam 3,5 letnia corke i moge sobie wyobrazic co czujesz, ale glowa w gore, bedzie ok, musi byc...

jestem z Wami musi sie udac !

wiara

jeszcze przywieziesz małego na zlot żebyśmy wszyscy go poznali !!
pozdro

trzymajcie sie, najwazniejsze ze razem!

jesli wiara czyni cuda my wierzymy ze sie uda

Wiadomo cos ????

no wlasnie jakies nowe wiesci?