Dla mnie Roger jest już Polakiem. Tak samo jak Klose, Podolski czy Trochowski są Niemcami, a Eduardo da Silva Chorwatem. Polacy pora wyjść z drewnianych domków.

chyba nienajlepsze przyklady. Historie Podolskiego i Klose cbyba wszyscy znamy. Eduardo od 15 roku zycia mieszka w Chorwacji, a obecnie ma bodajze 25, a co za tym idzie jest juz w tym kraju 10 lat. W ich reprezentacji zagral po raz pierwszy po na pewno dluzszym pobycie tam, anizeli Roger w Polsce. Nie wiem, jak z jezykiem, ale wydaje mi sie, ze umie chorwacki.

Gdyby cala sprawa z Rogerem przebiegala, jak przebiegac powinna to wszystko byloby mysle ok. Nie mozna bylo tego zrobic podobnie jak z Olisadebe? Pospiech tlumaczony Euro jest smieszny. Spokojnie znalezliby sie pilkarze na jego miejsce - wywalczylismy awans bez niego, jakos dalibysmy sobie i na Euro bez niego.

Toś porównał. Wszyscy mówią biegle w językach swoich nowych krajów. Klose, Podolski i Trochowski mieszkają tam od dziecka i mieli wybór między reprezentacją Niemiec i Polski. Da Silva przeniósł się do Chorwacji w wieku 15 lat i grał w reprezentacji młodzieżowej tego kraju.

My sobie zróbmy z reprezentacji drugą Pogoń Szczecin.

eh... szkoda Kuby oj szkoda...

nie mamy prawego skrzydła wogole... łobodzinski żal. ze tez pech Kuby nie opuszcza nawet teraz

A telefon komórkowy Szymka Pawłkowskiego milczy...

Nie chciałbym dramatyzować, ale...


pograliśmy


Najlepszy zawodnik

Szkoda, że zaraz przed meczem. Może lepiej było z niego wcześniej zrezygnować, jak z Bronowickiego? Ale z drugiej strony teraz to każdy najmądrzejszy. Mam nadzieję, że Leo przesunie Smolarka na prawą stronę, który zrobi miejsce dla Garguły bądź Rogera

Lipa jak ch... Nasz najlepszy gracz. Jedyna nadzieja, ze Lobo wreszcie zagra na max, bo to jest dobry zawodnik tylko, ze psycha slaba - za grzeczny, za niesmialy. J... niemcow.

Żadna strata dla kadry, już od dawna było wiadome, że nie będzie w pełni sprawny, po cholerę im inwalida. Szkoda, że wcześniej się Leo go nie pozbył. Z hitlerowcami będzie dobrze.

Nie pozbył się go, bo to jeden z niewielu zawodników tej kadry, którzy mają pojęcie o grze w piłkę. Wielka szkoda, ale przed Kubą jeszcze nie jeden turniej tej rangi.

a lobo bedzie wiecznie kiwal w prawo? nigdy go nie widzialem zeby schodzil na lewa noge :/

Wojtek boi się ostrej gry i jest zazwyczaj schematyczny. Jak go ktokolwiek mocniej przykryje to prawa strona nie istnieje, jeśli Wasyl nie zrobi szaleńczego rajdu

Oj, Łobodziński pokazywał, że potrafi walczyć w ważnych meczach, więc myślę, że przy dobrych wiatrach brak Kuby wcale na złe nam nie wyjdzie - Niemcy na pewno w większym stopniu mają rozpracowanego Błaszczykowskiego aniżeli Wojtka.

Na ogół rzadko zgadzam się z kontrowersyjnymi opiniami PioKinga, ale tutaj rzeczywiście powołanie Szymona Pawłowskiego mogłoby być niegłupim pomysłem - dla rywali niezły szok, a Pawłowski końcówkę sezonu miał świetną, przez co należałoby się domyślać, że i na Euro Pawłowski mógłby namieszać.

Reasumując, mi nie robi różnicy kto zagra w jedenastce, która ogra Niemców ... byle ograła.

bo lewą nogę zostawia zawsze w domu. Nigdy nią nie gra ... i to jest fakt.

jak tu podbijać Europe skoro nasi piłkarze boją się grać "słabszą" nogą a nawet pozwole sobie posunąć się jeszcze dalej i napisze że boją się gdyż nie potrafią takową grać.

i ciągle te same zwody w przypadku Łobo tylko w prawo na siłe w prawo i w prawo

Dlatego nie jestem zwolennikiem tego oto piłkarza.

nie ma nawet co porównywać tych dwóch piłkarzy.

gdyby to było takie proste (piszesz o "rozpracowywaniui rywala") to dlaczego ci lepsi piłkarze są ciągle lepsi?
w klubach i reprezentacjach w najwazniejszych meczach śmiało można przewidzieć 9 piłkarzy którzy na pewno wyjdą, a jednak rzadko kiedy stosowany jest element zaskoczenia, bo to oczywista oczywistość że lepiej wyjść z Kubą, którego Niemcy znają niż Łobo którego znają połowicznie, po prostu nie ta klasa pilkarska.

troche mi się też niedobrze robiło jak słuchałem Łobo, albo ten gość miał związane jaja i piszczał jak panienika i strugał dobrego chłoptasia ale te jego ah eh cóż, no chyba raczej myślę że będę gotowy na Niemcy,
tak patrzałem w studio na Kowala i pomyślałem sobie co by taki Wojtek nagadał przed ważnymi meczami, piłka to nie do końca sport dla grzecznych i pokornych chłopców, przydałoby się trochę odwagi, pewnoście siebie jak na konferencji przed walką bokserską

tak czy inaczej niech Wojtek zamknie mi i innym usta i ukłuje nawet hattricka.
ale myśle że chleba z tej mąki nie będzie

Z tym rozpracowywaniem rywali to chyba sie trochę zagalopowałeś Radek Fajnie, element zaskoczenia.. No to może ja pojadę, bo o mnie chyba nie słyszeli już zupełnie

Wracając do Łobo (swoją drogą, niezłe matoły z pseudonimami na koszulkach), to tak jak mówi mura - związane jaja i piski. To nie jest tak, że on nie umie, że nie ma potencjału, bo jak się nakręci to potrafi poszaleć. Ale niestety nogę odstawia bardzo ciężko, nie ma zadziorności i obawiam się że jedna ręka nam w zupełności wystarczy żeby policzyć jego udane akcje w meczu z Niemcami. Z Austrią powinno być jedynie lepiej, bo słabszy poziom, to przy takich sobie czasami radzi. W Wiśle go obserwuje regularnie, bo jako piłkarz z najwyższym kontraktem o ile się nie mylę, powinien pokazywać nieco więcej. Przed przyjściem do Wisły więcej się po nim spodziewałem i myślałem, że super wzmocnienie.

No zobaczymy, ja osobiście już się nerwowo już krzątać zaczynam, bo jeszcze dwa dni

Od samego poczatku nadziwic sie nie moge reakcjom tych, ktorzy nie posiedli umiejetnosci korzystania z kory mozgowej i tocza piane z powodu nadania OBYWATELSTWA Rogerowi.

Jednak, jak slusznie ktos zauwazyl, jest istotna roznica pomiedzy obywatelem polskim a POLAKIEM.

1)Znajomosc jezyka, historii, tradycji

2)Identyfikowanie sie z krajem i wspolobywatelami

3)Zamieszkiwanie, praca, rodzina

Poki co Roger spelnia jedynie punkt 3, moze byc na najlepszej drodze by sprostac wymogowi nr 2 ,ale do "jedynki" to jeszcze daleko.

Swoja droga porownanie do volksdeutschow nie wydaje mi sie trafne,bo....kim byl wobec tego Ernest Wilimowski ?