Mysle ze przede wszystkim musisz znalezc lokal, a dalej to... nie wiem. Kontakt z profkiem ci nie wystarcza? A moze lepiej przyjmowac od ludzi zaklady, obstawiac w necie po najlepszym kursie, abrac prowizje, np 5%, dla ludzi to i tak bedzie o niebo lepsze niz podatek. Oczywiscie to musialyby byc zaklady podziemne, szara (czarna) strefa
