#260640 - 23/11/2004 21:58
Re: NBA-23.11.2004
|
newbie
Meldunek: 17/02/2004
Postów: 27
Skąd: nysa
|
Indiana wygra chłopaki dadzą z siebie wszystko ku czci mojego kuponu :]
|
Do góry
|
|
|
|
#260642 - 23/11/2004 22:06
Re: NBA-23.11.2004
|
enthusiast
Meldunek: 03/10/2002
Postów: 397
Skąd: Gdynia
|
Quote:
ja postawiłem w profesjonalu na INDIANE 1 za 10 zł ciekwae czy wejdzie.ale na wszelki wypadek w STS tez dałem 10 zł tylko że na Boston :]
Nie zebym Ci zle zyczyl, ale mi sie mocno wydaje, ze dogrywka bedzie 
|
Do góry
|
|
|
|
#260645 - 23/11/2004 22:43
Re: NBA-23.11.2004
|
veteran
Meldunek: 04/11/2003
Postów: 1371
Skąd: Zamość
|
New York Knicks - Atlanta Hawks, 1(-10.0), @1.97, PinnacleZasadniczo nie gram -hp powyzej 10, ale ten typ sie jeszcze lapie  NYK niewatpliwie czuja sie lepiej w swojej hali(3-1) a po dosc srednim poczatku sezonu lapia wiatr w zagle. Marbury nie dosc ze rzuca to jeszcze swietnie podaje, Crawford ma swietna skutecznosc, Thomas i Mohammed szaleja pod tablicami, reszta druzyny uzupelnia ww wymienionych tworzac naprawde solidna, zgrana pake  Jezeli w niedziele wygrali 10 punktami z bedacymi na fali Cavsami, nie widze przeciwwskazan aby dzis powtorzyli to samo z Atlanta. Charlotte Bobcats - Detroit Pistons, 1(+6.5), @1.95, EXPEKT, over 192, @1,95, PinnacleObie druzyny porzadnie wymeczyly sie w niedziele jednak po dwoch OT lepsi okazali sie Pistons. Dzis pora na rewanz. Bobcats jako druzyna wlasnego parkietu  (jedyne zwyciestwo w tym sezonie wlasnie u siebie z ORL) zechce dzisiaj odniesc drugie zwyciestwo. Chlopaki mlode, ambitne, wyrownany poziom, zaczynaja coraz lepiej sie rozumiec. Z absencji nadal Hart. DET z kolei na wyjazdach grac nie lubia (1-3), jednak nauczeni doswiadczeniem niedzielnego meczu - dzis zagraja bardziej skoncentrowani. Powaznych oslabien nie ma, zechca rowniez powalczyc o zwyciestwo. Skutecznosc hamiltona nadal pozostawia duzo do zyczenia, jednak ze wzgledu na to ze dostaje najwiecej pilek, punktuje rowniez najlepiej w druzynie. Szykuje sie wygronany mecz, OT rowniez prawdopodobny, statystycznie obie druzyny overowe (CHA 7-2, DET 6-3) wiec mysle ze warto rowniej i tego sprobowac  Ja osobiscie zaczynam dzis dodatkowo progres na wygrana Bobkow... Poza tym przychylam sie do typow KRAJANA, pewnw watpliwosci mam jedynie do undera w Miami i wygranej Wilkow 7 pkt. Pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#260646 - 23/11/2004 22:54
Re: NBA-23.11.2004
|
2fast 2furious
Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
|
Quote:
a ja mam na dzisiaj typ tzw "różny od innych" i wg mnie dość pewny a więc że mianowicie w GB 1st Half Lines w meczu Charlotte - Detroit 1 za 2,80. Charoltte pomimo fatalnego bilansu jest cholernie waleczną drużyną dwa dni temu wygrali pierwszą kwartę 31 - 26 z Detroit (2 dogrywki).Z tego co zaobserwowałem dość często bobki atakują ostroo już w pierwszej kwarcie przez co dość często udaje im sie "wygrać" 1 kwartę...to tyle ode mnie jak ktoś ma zdanie to z góry dzięki za wszelkie mądrośći:)pozdrawiam
mam nadzieje, ze wiesz o tym, ze 1st Half to pierwsza polowa a nie kwarta 
|
Do góry
|
|
|
|
#260648 - 23/11/2004 23:00
Re: NBA-23.11.2004
|
2fast 2furious
Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
|
poza tym w dzisiejszym meczu w detroit zagraja jush billups, campbell i coleman, co moze spowodowac male problemy bobkom w wygraniu chociazby jednej kwarty.
|
Do góry
|
|
|
|
#260649 - 23/11/2004 23:04
Re: NBA-23.11.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Indiana wygra chłopaki dadzą z siebie wszystko ku czci mojego kuponu :]
Schodzimy powoli do "poziomu" dna
Jeden z najlepszych tematów,którym do tej pory była na tym forum NBA wygląda dzisiaj żałośnie i w niczym nie przypomina swoich poprzedników.
Suche typy bez choćby słowa komentarza,spamy i lamerstwo.
Moim zdaniem taki kształt tematów przełoży się na kasę,ale dla ...bukuff.
W ubiegłym sezonie typowaliśmy wspólnie z bardzo dobrym efektem i śmiem twierdzić,że znacząca wiekszość użytkowników ,którzy byli w tematach NBA aktywni,odniosła spore korzyści finansowe z takiej współpracy.
Umówiliśmy się wcześniej,że i w tym sezonie postaramy się osiągnąć przynajmniej podobny wynik. Ustaliliśmy zasady,wybraliśmy Kolegów,którzy będą odpowiedzialni za kreowanie poszczególnych topikuff.
"Kółko wzajemnej adoracji" to podsumowanie tego ,co wspólnie zrobiliśmy,a "świeta krowa" to ja (jestem nieskromny,ale domyślam się ,że chodziło o mnie,hehe).
Parę miesięcy temu zaproponowałem Conradowi stworzenie na forum działu "American Sports".pomysł poparła miażdżaca wiekszość zainteresowanych i wydawaloby się,że teraz może byc tylko lepiej,ale...czy to trafiony typ ?:-)
Jeżeli Ktoś myśli,że zależy mi bardzo na kreowaniu tutaj tematów i byciu moderatorem to bardzo się myli. Wkładam w to forum sporo pracy,kosztem własnego czasu,wychodząc z założenia,że skoro się czegoś podjałem to powinienem to robić rzetelnie. Nie domagam się za to orderów :-),moją motywację już wyjaśniałem. Jest prosta. Tez kiedyś zaczynałem bawić się w bukmacherke i wielu ludzi bardzo mi pomogło. Chcę spłacić ten dług i jesli na coś się przydaję,to służyć pomoca innym. Nie domagam się za to splendorów i przyjme każdą rzeczową krytykę,ale nie od kogoś kto NICZEGO pozytywnego tu nie wniósł ( robił za to tylko syf w innym dziale tego forum).
Jeżeli komuś faktycznie zależy ,by temat NBA zszedł na psy i robi tu celowo oborę,to ja podpowiem mu prostszy sposób.
Niech przejmie od Krajana obowiązek codziennego zakładania tematów,a ja dorzucę Mu jeszcze coś. Zrezygnuje mianowicie na rzecz gostka z funkcji moderatora,bez żadnego żalu z mojej strony.
Może i szkoda,że półtora roku wysiłku wielu ludzi pójdzie na marne,na pewno źle się stanie,że wielu nie skorzysta z typów i podpowiedzi,ale ja stosuję zasadę,że z badziewiem nie walcżę,raczej je szerokim łukiem omijam(tylko z rzadka daję się sprowakować do idiotycznej "polemiki")
Tak więc niech zainteresowani NBA sami się wypowiedzą,w jakim kształcie chcieliby widzieć tutaj tematy.
Sa dwie opcje do wyboru. 1)robimy tak jak w sezonie 2004/5 2)"róbta co chceta"
Ja ze swej strony daję słowo honoru,ze uszanuje kazde zdanie na powyższy temat.
Sorki,że taki długi post,ale chciałem to w jednym załatwić :-)
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#260650 - 23/11/2004 23:12
Re: NBA-23.11.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Jednak muszę jeszcze jeden post nabić,bo zapomniałem o typach na dzisiejszą noc.
Bez opisów,ale zagrane w realu :-) Wyjatkowo u mnie same single i sporo tego,aż za dużo,ale raz na kiedyś można.
Spready: DET -6,5 HOU +6,5 DEN -10,5 NY -10,0 BOS - 8,0 MIA -4,5(HT)
Linie WAS - TOR under 203,5 IND - BOS over 88,0 (HT) LAL - MIL over 198,5
Zaszalałem z taka ilością,co mi się rzadko zdarza,ale po CL troche kasy przybyło i postanowiłem sprawdzić,co z niej zostanie po nocy :-)
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#260651 - 23/11/2004 23:13
Re: NBA-23.11.2004
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2004
Postów: 4225
Skąd: JG
|
w pelni sie z Toba zgadzam. a wypowiedzi typu musza wygrac ku czci mojego kuponu, hmmmmmmmmmm bez komentarza. skoro mowisz o pomocy innym  , mozesz zaproponowac na dzisiaj cos?? bo ja im dluzej patrze na mecze, tym bardziej glupieje. dzieki
|
Do góry
|
|
|
|
#260653 - 24/11/2004 01:11
Re: NBA-23.11.2004
|
veteran
Meldunek: 20/05/2002
Postów: 1345
Skąd: underground
|
Quote:
poza tym w dzisiejszym meczu w detroit zagraja jush billups, campbell i coleman, co moze spowodowac male problemy bobkom w wygraniu chociazby jednej kwarty.
no cóż majner dzięki za sprowadzenie mnie na ziemie co do tego że kwarta to nie to samo co Half Time (moje oczywiste chwilowe zamroczenie umysłu) ale mimo wszystko mój typek za 2.80 jak najbardziej wszedł Charlotte Bobki pojechali z Detroit 51-35 a więc mam nadzieję że to właśnie tej nocy przekonają się Ci co nie wierzyli w siłę Bobków (ja idę spać) a więc Bobki to win this night!!!!!!! 
|
Do góry
|
|
|
|
#260655 - 24/11/2004 08:30
Re: NBA-23.11.2004
|
veteran
Meldunek: 04/11/2003
Postów: 1371
Skąd: Zamość
|
Noc zaliczam do bardzo udamych, nie wszedl tylko over CHA, poza tym NYK z handi, CHA z +handi jak rowniez czysta 1  Co do innych meczow wiele niespodzianek - tego czego sie obawialem Sonics przejechali Wilki, w Miami over. Niewatpliwie wpadka dnia to wygrana Indiany, chyba troche ludzi na tym umoczylo  Oprocz tego Denver ledwo sobie poradzili. Z dzisiejszych meczy zachecajaco wyglada Mimi -9.5 i Mavs +10, ale z ostatecznym typowaniem wsztrzymam sie jeszcze, chociaz typ warty zagrania nawet jesli Nowitzki nie zagra. Pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#260656 - 24/11/2004 08:40
Re: NBA-23.11.2004
|
old hand
Meldunek: 01/07/2004
Postów: 940
|
Quote:
Quote:
Indiana wygra chłopaki dadzą z siebie wszystko ku czci mojego kuponu :]
Schodzimy powoli do "poziomu" dna
Jeden z najlepszych tematów,którym do tej pory była na tym forum NBA wygląda dzisiaj żałośnie i w niczym nie przypomina swoich poprzedników.
Witam! Co prawda jestem, ze tak powiem tylko biernym uczestnikiem tego działu ale wychodzę z założenia, że jak się nie za bardzo na czymś znam to się nie pcham. To tyle jeżeli chodzi o mnie. Co do tego działu to nie jest jeszcze tak źle chociaż ostatnio pojawiło się kilka postów, które delikatnie mówiąc nic nie wniosły do tematu. Najlepszym sposobem na takich osobników jest całkowita ignorancja i nie odpowiadanie na zaczepki. Wiesz mi jest to najlepsza metoda. Robisz naprawdę dobrą robotę i tak trzymaj. Powiem Ci, że uchodzisz w moim środowisku za jednego z najlepszych typerów od NBA i Twoje posty są konkretne i na temat. Myślę, że niedługo będzie to najlepszy dział na tym forum. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#260657 - 24/11/2004 11:31
Re: NBA-23.11.2004
|
journeyman
Meldunek: 08/01/2004
Postów: 64
Skąd: szczecin
|
Jestem za tym aby temat NBA był taki jak w poprzednim roku czyli pełna kooperativa,w której chodzi o to że pomagamy sobie nawzajem i nie obszczekujemy się bezproduktownymi postami. W poprzednim sezonie uczestniczyłem biernie obserwując posty i pomogło mi to bardzo w moim typowaniu.Dlatego teraz chciałbym wnieść coś do tego tematu co pomoze nam dalej ogrywać [zbuki]  Może juz nudze z tymi CZarodziejami ale jak dla mnie są oni czarnym koniem początku sezonu. Mecz z Toronto potwierdził ze bardzo dobrze spisują sią u siebie no i maja w składzie trzech muszkieterów którzy prawie w kazdym meczu w ilosci pkt. mają dwójkę z przodu : Hughes 20 Arenas 26 Jamison 28 Indiane czas zacząc chyba progresować na jej zwyciestwa kursy powinnu być duze a udowadniają ze moga powalczyc jeszcze z kazdym -minimalna przegrana z Orlando i dzisiejsza wygrana z Bostonem ma swoją wymowe. Duży szacunek dla Indiany. pozdrawiam flymind
|
Do góry
|
|
|
|
|
|