Tottenham

Przedziwny mecz, w którym było wszystko: bramki, emocje, kontrowersyjne decyzje sędziego. Z naciskiem na te ostatnie, niestety.

Szybkie czerwo dla Bale'a, problemtyczny karny, lepsza gra Tott w pierwszej połowie szczególnie (?!) po zejściu Walijczyka, bramka wyrównująca Benta chyba ze spalonego ...

Druga połowa to lepsza gra Stoke, a raczej zero gry ze strony Kogutów. Bramka miejscowych po rażącym błędzie defensywy Tott, kontuzja sędziego, 11 minut doliczone do regulaminowego czasu gry, niewykorzystany karny Fullera (piłka odbija się od dwóch słupków, a dobitka ląduje na .. poprzeczce ). Emocje do końca, drugie czerwo dla Tott, szansa na karnego dla Kogutów w doliczonym czasie, ale sędzia nie gwiżdże.

To był mecz

Szkoda tylko, że tak fatalnie to wygląda jeżeli chodzi o typ

Acha, co do Stoke zdania nie zmieniam - są słabi moim zdaniem i będą mieli poważne problemy żeby się utrzymać.

Co do dziś - wciąż nie jestem przekonany na co zdecydować się w meczu NU - City . Po głowie chodzi mi over, względnie City DNB.

Martins i Gutierrez pewnie ostatecznie zagrają, a to znacznie wzmacnia Sroki z przodu. Brak Owena z kolei na pewno odczuwalny.

Występ Robinho niby niepewny, ale pewnie też ostatecznie się pojawi na placu.

Z jednej strony NU, które u siebie przegrywało niedawno w lidze z kiepskim Blackburn i w pucharze ligi z Totte.

Z drugiej zaś City, które w meczach wyjazdowych nie zachwyca. Bramkę stracili nawet na Cyprze, tudzież w kompromitacji w pucharze ligi z Brighton, nawet dwie.

Inna sprawa, że mam wrażenie, iż forma City mimo wszystko lekko idzie w górę, a raczej stabilizuje się na wysokim poziomie. Niefrasobliwa porażka z Pool powinna ich zmobilizować do zdobycia punktów dziś. Sroki z kolei na pewno będą chciały przerwać serię trzech porażek w meczach u siebie, przed jedną z najlepszych publiczności w Premier League.

Może ktoś ma jakieś uwagi co do meczu, które pomogłyby podjąć decyzję?

mialem ten sam dylemat, ale ja chyba jednak over 2.5. Sroki graja mizernie, ale pomimo 5 ostatnich meczow bez wygranej w az 4 strzelali choc jedna bramke - tylko Arsenal utrzymal sie na 0 z tylu. A dzis graja na St James' Park, gdzie w tym sezonie zawsze strzelali bramke. Nie da sie jednak ukryc, ze brak Owena, ktorego angielscy dziennikarze i eksperci domagaja sie w kadrze, bedzie bardzo odczuwalny i oslabi sile razenia NUFC.
Z drugiej strony zespol, ktory w tym sezonie strzelil najwiecej goli w EPL - Man City. Co prawda 1/3 z 18 goli padla w jednym meczu, z Portsmouth (6:0), ale nie da sie ukryc, ze zespol z Manchesteru sile razenia ma niezwykle silna - Robinho, Jo, Elano, SWP. A po ostatnich dwoch porazkach, szejkowie wymagaja lepszych wynikow, czemu nie ma sie co dziwic, nie po to wlewali w klub miliony.

Poniedzialki w lidze angielskiej kojarza mi sie z duza iloscia goli. I troche statystyk - Man City 7/7 overow, zas Newcastle 5/7, z czego 2 underowe wyniki zespolu dzisiejszych gospodarzy to dwa pierwsze ich mecze w tym sezonie.



co do Tott' to dodam tylko, ze ciekaw jestem ustawienia w obronie na mecz za tydzien z Boltonem - Bale i Dawson z czerwieniami, co i jasne ze nie zagraja, a i wystep Corluki pod duzym znakiem zapytania, po tym jak wczoraj zderzyl sie z Gomesem i stracil nawet przytomnosc, po czym wyladowal w szpitalu. Nic wielce powaznego ponoc mu na szczescie nie jest, ale czy bedzie gotow na przyszly weekend nie wiadomo. Juz teraz Ramos ustawial niby obrone w najsilniejszych personach jakie ma, a teraz wypasc mu moze nawet 3 bardzo waznych pilkarzy.

9. kolejka. 25.10.-26.10.2008




Zapraszam do dyskusji i typowania

1 typ dla mnie to Rooney strzeli bramke -jesli tak bedzie to jego 100 bramka w Premiership, padnie ona na stadionie Jego rodzimego klubu gdzie strzelil swoja 1 bramke w Premiership i bedzie bardzo sie staral to zrobic co sam podkreslal a ze jest w formie ostatnio to typ warty grania kurs 2.05 Expekt

West Bromwich - Hull

Hull spisuje sie bardzo dobrze zajmujac 3 lokate w tabeli a jest przeciez beniaminkiem, jak to bywa zazwyczaj po super startach beniaminkow zaczynaja one potem leciec w dol, wg mnie tak szybko Hull nie zleci ale jutro z WBA nie zanotuja juz 4 kolejnego zwyciestwa. Ja typuje tu X, po 1 po przegranych typu 0-4 nastepne mecze gra sie uwazniej, po 2 serie sie koncza i zawodnicy oraz inne zainteresowane osoby zadaja sobie zapewne pytanie jak dlugo taki stan moze trwac ( tzn jest super, ok, /5 meczy 4 zw, 1 remis/ ale w koncu pewnie i tak wtopimy). Takze X za 3.25 Exp

Sunderland - Newcastle

Obejrzymy tu derby klubow oddalonych od siebie zaledwie 13 km, wydaje mi sie ze The Magpies jutro zanotuja porazke, absencja Owena, druzyna nadal slaba sytuacja klubu nie wyjasniona, po 2 stronie gospodarze ostatnie zwyciestwo zanotowali 20/09 ale na tle podupadlego psychicznie Newcastle powinni zainkasowac 3 pkt.
kurs 1 za 2.1 Exp

Sunderland - Newcastle

również jestem za sunderlandem. w ostatnim meczu z fulham powinni wywieźć komplet oczek, ale zabrakło im szczęścia. newcastle w zeszłym meczu również miało wielkiego pecha, a 3 pkt odebrał im sędzia, co w obliczu braku wygranych od kilku spotkań, nie będzie czynnikiem mobilizującym, ale raczej deprymującym.

kurs 1@2.32 2/10

Dla uzupełnienia - Rooney to score 2.50 i Roney to score first goal @6.00 w Unibet

bardzo cenna informacja

--

co do Srok, rzecz jasna że będą mieli dziś ciepło,
tylko że to są wielkie derby tamtego regionu Brytanii, kibice Sunderlandu i Newcastle należą do najgłośniejszych na Wyspach i żadna obecna sytuacja tego nie zmieni, panuje tam duży fanatyzm a piłka jest traktowana niczym religia, więc dziś wszyscy dadzą z siebie więcej niz 100%

nie wykluczam czerwonej kartki, która jak wiadomo potrafi wypaczyć mecz,

w teorii wygląda to może klarownie ale wtedy na Koty nie byloby takich współczynników

Sunderland gra dobrze ale za Srokami stoi historia,

mecz z podtekstami dla Chopry, w The Magpies wraca Nicjy But który może być niezłym wahadłem między formacjami i tzw uspokajaczem gry, do gry wraca także Jonas (spider z Majorki), Beye któremu anulowano czerwo z City i przede wszystkim diabełek Barton. personalnie wiec Sroki zyskują w porównaniu z poniedziałkowym meczem

dla mnie no bet, zreszta serce by mi się krajało gdybym w takim meczu postawił na Sunderland, każdy wynik możliwy i undery i overy, ja mimo wszystko liczę na Sroki i podtrzymanie historii

Everton - Man Utd (handicap -1) 2 2.40 Expekt

Na marginesie:

Już dzisaj Wayne Rooney stanie przed szansą zdobycia swojej setnej bramki w Premiership. To właśnie na Goodison Park Anglik po raz pierwszy trafił do siatki rywla w profesionalnej karierze.

Co do formy zespołów:

Everton w ubiegłym sezonie był piąty, więc tym razem po cichu liczono w Liverpoolu na wkradnięcie się do Wielkiej Czwórki. The Toffies, jednak zajmują obecnie dopiero szesnaste miejsce w lidze. Przyczyną tak słabego miejsca w tabeli mogą być późne tranfsery dokonane przez managera Evertonu.

Everton nie wygrał w tym sezone jeszce żadnego spotkania u siebie. Na własnym boisku podopieczni Moyesa zdobyli tylko jeden punkt.

Wśród wracających do gry w zespole Evertonu powinni pojawić się: Segundo Castillo, Joseph Yobo i Victor Anichebe.

Postrach w szeregach The Toffies może buzić dobra passa United, które wygrało sześć swoich ostatnich spotkań, zachowując przy tym aż pięć razy czyste konto.

Do składu Manchesteru powrócą Rio Ferdinand, Patrice Evra i Dimitar Berbatov. Sir Alex Ferguson nie ma zbyt wielkiego problemu z kontuzjami. Nie zagrają Michael Carrick, Paul Scholes, którzy wciąż nie są gotowi do gry.

Źródło: http://www.devilpage.pl

Podsumowując:

Wszystko przemawia w tym meczu za Man Utd. I bardzo się zdziwię jeśli tego meczu Czerwone Diabły nie wygrają...

Red Diably nie wygraly bo w 2 pol grali slabiej, 1 polowa nalezala dla nich ale 2 juz dla gospodarzy. Gubia punkty i dzis zobaczymy zwyciestwo ktorejs z druzyn i pewnie Chelsea, brak Torresa to duze oslabienie mysle ze The Blues sobie poradza -wiedza o co graja, lidership w ich zasiegu, kurs 1.9 na gospodarzy troche maly.

Hull City wykorzystalo to ze WBA nie wykorzystali kilku sytuacji w 1 polowie ( min poprzeczka) tuz po zmianie stron 3-0i to w 15 minut ...szacuneczek sa na 3 miejscu i tak zostana bo nastepna druzyna ma dpiero 16 pkt czyli 4 pkt ponizej

Wracajac do MU Rooneya zdjal go sir Alex bo w/w zaczal pokazywac godlo MU na koszulce i calowac swoim dawnym kibicom, ktorzy raczyli swojego dawnego idola "booooo" -Ach ten fanatyzm... bramki nie strzelil niestety.

Na dzis widze zwyciestwa Portsmouth po przegranej w UEFA z Braga sa zmeczeni ale wyciagna z Fulham o ile Defoe i Crouch zagraja tak jak ostatnio - z pewnscia ktorys z nich strzeli bramke.

Dalej Wigan - Villa tu moze byc remis ze wskazaniem jednak na Wigan, pomimo wygranej z Ajaxem nie stawialbym na gosci.

Tottenham - Bolton -no bet, po tylu porazkach nie wiadomo kiedy im cos odbije i wygraja.

Derby Londynu West HAm i Arsenal tu mlodzi kanonierzy bez klopotow 2

No i ciekawy pojedynek M City ze Stoke Ci drudzy zapowiadaja ze skoro potrafili sie przeciwstawic Liverpoolowi i zremisowac 0-0 to to sama moga zrobic z City, trener w wypowiedzi zaznaczyl ze im dluzej gospodarze nie strzela tym ich wieksza frusytacja zwlaszcza ze nie wygrali oni od 3 spotkan. Hmmm wariant drfensywny, kurs na M City 1.45 wybitnie zanizony ale uwazam ze trafiony bedzie, 1 dla City

Wow

Sory za szitowy post. klikneło mi się za szybko.

Wczoraj pisząc zapowiedzi meczu portsmouth i tottenhamu nie wiedziałem jeszcze o tej sytuacji. Typowalem przełamanie Tottenhamu oraz brak zwycięstwa Portsmouth. Wiele osób typowało Portsmouth, ja grałem przeciwko, gdyż sugerowalem się meczem w Pucharze Uefa. Teraz typ przeciwko nabiera jeszcze większego i głębszego wymiaru. Lay na Portsmouth jak najbardziej.

Zgadzam się. The Pompey podmęczeni czwartkowym spotkaniem, w którym bardzo zawiedli, na dodatek zamieszanie z trenerem, to wszystko nie wpływa na korzyść klubu. Fulham może i nie należy do wyjazdowych potęg, ale w zaistaniłej sytuacji rozważam, żeby na nich postawić.

Fulham +0.5 ( 1.96) wydaje się być ciekawym rozwiązaniem

abstrachujac od zawirowan trenerskich - wypowiem sie pozniej - inna sprawa zwiazana z Tottenhamem. Koguty dzisiaj praktycznie bez obrony! Jak wiadomo Gareth Bale i Michael Dawson w ostatnim meczu przeciwko Stoke otrzymali czerwone kartki i beda pauzowac w dzisiejszym meczu. Takze Corluka, ktory w tamtym meczu zderzyl sie z Gomesem, stracil nawet przytomnosc, prawdopodobnie dzisiaj nie wybiegnie na plac gry, gdyz odczuwa wciaz skutki z tamtego niemilego wydarzenia i granie w pilke nie jest w tej chwili u niego wskazane.
W kolejnym meczu Spurs w srodku tygodnia, w PUEFA przeciwko Udinese, Jonathan Woodgate zszedl w drugiej polowie z powodu kontuzji i dzis wyglada na to, ze nie pojawi sie na murawie. Znak zapytania stoi przy Ledleyu Kingu, kapitanie Tottenhamu - mial juz grac przeciwko Stoke, nie wybiegl jednak na boisku; udalo mu sie jednak przeciwko Udinese, ale w tym sezonie obronca Spurs nie zdolal jeszcze zagrac w dwoch meczach z rzedu...

Biorac pod uwage spore braki w defensywie i Gomesa w bramce, ktory znow - przeciwko Udine - popelnil sporego babola bramkarskiego, typ ze Bolton strzeli prawie peffa - kurs jednak nie za duzy, wiec sie zdecyduje na ten mecz chyba na over 2.5.

dorzuć, że Roma strzeli gola, bo ta sztuka nie udała im się od 3 spotkań, a więc pora na przełamanie

Ostatni żart ”Guardiana” z Ramosa: hiszpański trener nie był zachwycony z 60 funtów mandatu, ale za to bardzo ucieszył się z pierwszych trzech punktów w sezonie...

;-)

Chelsea - Liverpool HT 0-1 gol Alonso po odbiciu pilki od Bosingwy

Czy Chelsea zdola wyjsc na swoje ? na razie LIve gra dosc konkretnie i nawe Gerrard mogl zdobyc gola, z 2 strony Deco takze ale moze tu byc scenariusz pozostanie 0-1 albo w koncowce bedzie najpierw 1-1 a potem 2-1 obserwujcie kursy Panowie

CHelsea - Liverpool 0-1 FT rekord 4 lat i 8 m-cy zosatl przelamany.

http://pilkanozna.pl/news.php?ID=100758


"Piłkarze Tottenhamu otwarcie przyznają, że cieszą się ze zmiany na stanowisku szkoleniowca. Po zastąpieniu Juande Ramosa przez Harry'ego Redknappa, obrońca Ledley King wyznał, że dobrze znów mieć "angielskiego trenera".



Czyli co, teraz jak za dotknięciem magicznej różdżki Tott odbędzie triumfalny marsz w górę tabeli?

Poczekałbym z takim optymizmem. Ta drużyna z pewnością ma potencjał na lepszą pozycję w tabeli niż obecna, ale nic z dnia na dzień się nie stanie. Specyfiką Premier League jest to, że nawet teoretycznie słabsze drużyny, nie mające w swoim składzie wielkich nazwisk potrafią przysłowiowym gryzieniem trawy, ugrać więcej niż przykładowo taki Tott.