W drugiej polowie Patrioci rzadzili na boisku. Gdyby tylko wykorzystali sytuacje kiedy byli pare jardow przed td zone Eagles i mieli nieco wiecej szczescia przy karkolomnym touchdownie Grega Lewisa to handi pokonaliby z latwoscia. A no i jeszcze niewykorzystane calkowicie interception Bruschiego w 4 kwarcie. Czegos tej druzynie brakuje do zwyciezania w finale tak jak powinni czyli parunastoma punktami. Zasluzone zwyciestwo Patriots, niesamowite emocje, piekne podania przy naprawde zelaznej czasem defensywie i calkowicie zasluzone MVP dla Deiona Brancha. Mimo iz mialem isc spac, to przy tym meczu nie dalo sie zasnac
A teraz juz tylko za tydzien Pro Bowl na deser, i trzeba bedzie na nastepny sezon czekac az pol roku

Dobrze, ze juz niedlugo MLB

Jeden z wspoltworcow potegi Patriots, koordynator defensywy Romeo Crennel uznawany za wielkiego fachowca, bedzie coachem Cleveland Browns. Nie wiem czy Patrioci bez niego dadza rade w przyszlym roku Coltom, ale to juz temat na przyszly sezon
