No więc ja zaczne, lustracja powinna mieć miejsce już dawno, nie mam poglądów LPR, którzy o lustrację krzyczą najgłośniej a albo sami są śmierdzącymi komuchami albo siedzieli cicho pod miotłą, ale Wildstien zrobił dobrze, przynajmniej przyspieszył tę sprawę, jego zwolnienie uważam za skandal, szefowstwo Rzeczpospolitej uległo naciskom ze strony przeciwników lustracji... czyli... łatwo się domyślić komu może zależeć na zatajeniu grzechów przeszłości. Każdy kto działał w podziemiu ma prawo prowadzić prywatne śledztwo przeciw donosicielom i ludziom, którzy nie mogli być sprawcami wielu cierpień. Układy z czasów komunistycznych przetrwały do dzisiaj (np połowicznie Ordynacka) i może lustracja nie dotknie każdego komucha a już napewno nie tych najważniejszych, ale napewno pewien efekt da.