#287673 - 03/02/2005 08:51
Re: NBA - 02.02.2005
|
old hand
Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
|
Quote:
niestesty Indiana dala ciala, zastanawiam sie kiedy oni w koncu cos wygraja, bo Toronto to chyba do przejscia bylo 
Ja z graniem na Indiane to sobie poczekam aż się Stephen Jackson złamie, od jego powrotu zaczęła się ta fatalna passa porażek. No i to co ***** dzisiaj zrobił to przeszło ludzki pojęcia. Jak można faulować na 0.4 sekundy przed końcem prowadząc jednym punktem (ten czarnuch musi być wyjątkowo głupi ). Trudno, tak przed meczem sprawdzałem sobie jak Indiana gra w Środy (po tym jak zobaczyłem co Orlando robi w poniedziałki to we wszystko zaczynam wierzyć), no i mają jakiś fatalny bilans a Toronto wręcz przeciwnie, ale jakoś nie chciało mi się wierzyć,że z tak spragnionymi zwycięstwa Pacers uda im się odnieść dopiero 4 wyjazdowe zwycięstwo, no i masz babo placek "Środowy" pechhhhh indiany.
|
Do góry
|
|
|
|
#287674 - 03/02/2005 10:46
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
|
Ja myslałem że nic głupszego niż Donyell Marshall, co sfaulował 2 sek. przed końcem, nie można zrobić... A jednak Stephen Jackson zrobił coś co przeszło moje pojęcie, a nwet przebiegło...  Pozdrawiam Dominik
|
Do góry
|
|
|
|
#287676 - 03/02/2005 11:21
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Co Wy chcecie od Jacksona ?:-) Ostatnia,prawda,że decydujaca akcja w meczu,ale wcześniej co zrobila cała ekipa Pacers? Roztrwonić taka przewagę i doprowadzić do horroru na końcu ! Sam Jackson tego nie zrobił.
Ja wczoraj Pacers ominałem,bo jak dla mnie to juz nie ta druzyna co kiedyć - chodzi mi o charakter.
Zrobilem za to cos o wiele "lepszego":-) Postawiłem na Wilki:P
Zastanawiam sie ,co w tym towarzystwie robi jeszcze Garnek i jak długo jeszcze szefostwo,wydając tak olbrzymie pieniądze,będzie tolerować "wyczyny" swoich graczy. Powinni im wylac na łby kubel zimnej wody i kazać wyczyścić parkiet,bo fryzury co niektórych wilczych grajków doskonale nadają sie jako mopy.
Nastepny "hit" - New Jersey. Nie widziałem tego meczu,ale patrząc na zapis,to gdyby nie "trojki" Kidda,to Boston zkończyłby chyba z przewagą 40 punktów.
Dwie totalne wtopy:-( Dobrze ,że kosztowały tylko jedna stawkę,a nie dwie,bo zagrałem to w dublu.
|
Do góry
|
|
|
|
#287677 - 03/02/2005 11:23
Re: NBA - 02.02.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Ja myslałem że nic głupszego niż Donyell Marshall, co sfaulował 2 sek. przed końcem, nie można zrobić... A jednak Stephen Jackson zrobił coś co przeszło moje pojęcie, a nwet przebiegło... 
Pozdrawiam Dominik
Zdaje się,że Marshall blokował rzut,a drukarze odgwizdali Mu dośc problematyczny faul - zobaczymy to dzisiaj,jak dadzą skróty:-)
|
Do góry
|
|
|
|
#287679 - 03/02/2005 13:32
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 28/12/2003
Postów: 486
Skąd: Kościan
|
Te NBA juz naprawde robi się śmieszne. Phoenix ktore rzucało co mecz około 115 punktów teraz w 4 kwarcie 12 oczek aż żal na to patrzeć, a Houston ktore nie zachwycało skutecznością przewaznie koło 95 oczek teraz 118 punktów. Gram od 3 kolejek na Phoenix over i za kazdym razem wtopa :-(, a Minnesocie to juz naprawde szkoda słów pragne aby te kretyny nie przeszli do Play Off bo juz mi troszke kasy wpiepszyły !
|
Do góry
|
|
|
|
#287681 - 03/02/2005 15:14
Re: NBA - 02.02.2005
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/06/2004
Postów: 1737
Skąd: Płock
|
Amkwish, za ten tekst: Powinni im wylac na łby kubel zimnej wody i kazać wyczyścić parkiet,bo fryzury co niektórych wilczych grajków doskonale nadają sie jako mopy. masz u mnie  i polmisek pączkow 
|
Do góry
|
|
|
|
#287682 - 03/02/2005 19:11
Re: NBA - 02.02.2005
|
addict
Meldunek: 28/12/2003
Postów: 486
Skąd: Kościan
|
Quote:
A widziałeś skład PHO na czwartą kwartę? Nawet Lampe grałby cały czas, a to już o czymś świadczy, PHO wprpwadzili rezerwy, może także z litości dla przeciwnika, ale głownie, żeby oszczędzać graczy, ja sam nieźle zarobiłem na 4'th quarter spread na Minesotę, która prowadziła już 11:3 (wtedy postawiłem na nich dużą kwotę), ogólnie w czwartej kwarcie grały rezerwy, stąd taki wynik.
Od kiedy w Phoenix gra Lampe? Ja myslalem ze Lampe przeszedł do NO ? Czy sie myle ?
|
Do góry
|
|
|
|
|
|