Co do Robredo:

Oglądałem mecz Robredo-Rochus i powiem wam szczerze ze ani Rochus ani Robredo nie zachwycali swoją grą.Był to słaby mecz.Robredo często pudłował nie trafiając w pole lub trafiał w siatke.Każdy sugeruje się napewno tym ze Robredo pokonał tak wysmienitego Rochusa ? Rochus to co grał to było dno.

Jezeli już bym grał to zdecydowanie na Berdycha

Może małe sprostowanie do mojej wypowiedzi.

Mówią, że Hrbaty bez sukcesów - chodzi mi o ostatnie turnieje, gdyż początek miał obiecujący, ale teraz znacznie gorzej mu się wiedzie. Na pewno lepsza dyspozycja Davydenki, ale po wczorajszym dniu naprawdę wszystko moze się zdarzyć.

JA NA DZIS ZAGRAM
ROBREDO-BERDYCH 2 1,83
DAVYDENKO-HRBATY 1 1,74
YOUZHNYI-SCHUTLLER 1 1,61
POWODZENIA

Zadko ulegam owczemu pędowi, ale dzisiaj już zgłupiałem i pojechałm na dzieńdobry faworytów i zeby było smieszniej za dosyć grubo, czyli:

Davidenko + Ljubicic + Berdych...

No i ten ostatni przysparza mi największy ból głowy, mam nadzieje, że dzisiaj przełamie niefart związany z Berdychem i chociaż raz w końcu mi wejdzie knedlik....

A ja patrzę sobie na mecz Zib - Montanes, rzdko się ostatnio zdarza, żeby byłu u netowych taki różniece kursowe:

Sportingbet Zib 1.72 - 2.0 Montanes
B&W Zib 2.03 - 1.67 Montantes

no właśnie sam zobaczyłem przed chwilą ten mecz i ślęczę nad nim. Zastanawiam się czy nie dać na Zib, kursik około 2,00 na expekcie. Pomyśle jeszcze nad nim bo chyba jest wart zaryzykowania.

Bedrych to knedlik, a Behrend to Niemiec - drobna pomyłka fanatyk z twojej strony.

a co myslicie o meczu Calleri - Monaco? mozna grac 1??

A co myslicie o meczu Agassi - Lopez F, bo mistrz Agassi pokazal klase w pierwszym meczu i Lopez tez niezle zagral takze teraz jestem w kropce hehe

ja zdecydowanie i konsekwentnie Andree...Roger w slabszej formie,do tego Kiefer, Calleri i moze jeszcze Arthurs

A meczyk Moya - Puerta, warto postawic na Moye grubiej jak myslicie???
Pozdrawiam i czekam na jakies opinie

Ljubicic - Verdasco

Nie ma mocnych na Chorwata. Moje latanie po drabince w celu szukania tego co pokona Ivana zakonczylo sie szybciej niz myslalam. Lisnard nie mial wczoraj nic do powiedzienia a po odpadnieciu Marata w jego czesci drabinki nie ma juz nikogo ciekawego. Zdaje sobie sprawe, ze dziwnie to brzmi ale kto z tych graczy jest w stanie ograc solidnego i regularnego do bolu Chorawata (zakaldajac, ze ogra Verdasco): Henman, Andreev, Robredo, Kiefer? Moim zdaniem tylko Tim i Tommy moga powalczyc ale to oznacza ugranie najwyzej jednego seta. Niestety jest spora szansa na kolejny final Ljubicic - Federer i wtedy bym zagrala chyba lekko Ivana bo byly meski w Rotterdamie ale moze Andre bedzie w finale.

Kiefer - Robredo

Kiefer pewnie nie zna zespolu Elektryczne Gitary ale moglby lekko zmodyfikowac tytul pewnej piosenki i zaspiewac nam "co ja tutaj robie" No ja tez nie wiem drogi Nicolasie wiec dzis wylecisz z turnieju. Marat odpuscil chyba ten mecz, pozniej rywalem Niemca byl Lee wiec ktos zdecydowanie do ogrania. Udalo sie ale po 3 setowej walce. Kompletnie mnie Kiefer nie przekonuje do siebie w tym roku. Slabiutki poczatek sezonu. Tommy leczyl kontuzje a teraz spisuje sie niezle w Dubaju. Pokonanie Oliviera Rochusa i Tomasa Berdycha - dwa razy w 2 setach - to dobry znak, Hiszpan musi byc w formie.

Agassi - Davydenko

Andre jest w swietnej formie, wczoraj pokazal klase. W pierwszym secie zdemolowal Lopeza, w drugim Hiszpan troszke powalczyl ale widac po grze Amerykanina, ze stara sie chce tu wygrac. Przy nieco gorszej gorszej dyspozycji Federera oraz odpadnieciu Safina staje sie on automatycznie jednym z kandydatow do wygranej. Dobry return, niezleprzygotowane fizycznie, naprawde byl bardzo szybki a niewiele sie zmeczyl w meczu z Lopezem. Davydenko nie ma wiekszych szans aby ograc tak dysponowanego Mistrza Agassiego.

Niespodzianki:

Sanguinetti - Goldstein 2, 2.15
Spadea - Tipsarevic 2, 2.31
Blake - Salzenstein 2, 2.91

Co myslicie o meczu
Puerta-Mantilla ?? kursy 1.85-1.85
mysle ze Puerta powinnien sobie spokojnie poradzic

W unibecie kurs na Ljubicića zwiekszył sie z 1,35 na 1,45 czy wie ktos dlaczego i czy warto według was stawiac na niego?

Ljubicic - Verdasco 1

Chorwat po prostu w tym roku mi imponuje. Rozegrał w tym roku potężną dawkę spotkań i wydaje się że każdy kolejny mecz będzie jego ostatnim. Tymczasem w pierwszej rundzie rozniósł Francuza Lisnarda oddając mu zaledwie dwa gemy. Ostatnie trzy turnieje Ivana to porażki w półfinale i dwa razy w finale. Można z tego wywnioskować, że Ljubie najwyraźniej najlepiej się gra na "zmęczeniu". Hiszpan niczym się nie wyróznia w tym roku, a jego bilans to 4-5. Mimo, iż zawodnicy spotkali się już raz i wygrał Verdasco to dzisiaj nie daje mu większych szans. Inna nawierzchnia, inna dyspozycja.

Puerta - Mantilla 1

Hiszpan to bardzo doświadczony zawodnik, który na clayu w przeszłości odnosił spore sukcesy. Teraz już nie prezentuje takiej dypozycji jak przed laty, choć w pojedyńczych meczach jest groźny. Mariano po świetnym występie w Buenos i porażce w finale, kolejny turniej sobie odpuścił. Więc myślę, że tutaj powalczy może nawet o końcowy sukces. Skoro wczoraj niedał mu rady Moya jest duża szansa, że Felix dzisiaj przegra. Bezpośrednie pojedynki tych panów na razie na remis po 2-2, choś grane były dosyć dawno i o niczym nie świadczą.

Nadal - Canas 1

Dla mnie to mecz pewniak dzisiejszego dnia. Rafael jest w tej chwili w znakomitej dyspozycji i bez problemów odprawia kolejnych rywali. Ma ogromną szansę po kontuzji Gaudio na odniesienie w tym roku drugiego sukcesu, a trzeciego w karierze. Oba mecze wygrał tutaj dosyć pewnie. Guillermo moim zdaniem jeszcze nie jest w takiej wysokiej dyspozycji, aby móc pokonać Nadala. W Buenos Aires przykra porażka z Martinem, w pierwszej rundzie zwycięstwo po kreczu przeciwnika. Gra nieźle, ale to chyba za mało na Hiszpana.

Zgodzę się też z Eweliną co do meczu Robredo. Niemiec mimo, iż obegrał Safina to więcej zasługi miał w tym sam Marat, potem wygrana z Lee - inaczej być nie mogło.
Z kolei zwycięstwa Robredo dają do myślenia. Pokonanie Rochusa i Berdycha to dobry znak, że Tommy wraca po kontuzji do formy. Jeśli zagra on tak jak dwa pierwsze mecze to Kiefer jedzie do domciu.

Agassi - Davydenko no bet - a to dlatego, iż ostatnio Andre też świetnie się prezentował, a potem przykra porażka z Melzerem. Tu może byc podobnie, bo Nikolaj w dobrej formie i gładko wygrywa. Choć zgadzam się, że jeśli Agassi zagra takie spotkanie jak z Lopezem to Davydenko będzie miał duże problemy z ugraniem choćby seta.

Dla zabawy można jeszcze postawić Kima z Rochusem. Kurs 1,55 nawet kusi, bo Belg niespecjalny w tym roku, a Kim nawet nieźle radzi sobie na hardzie za oceanem.

Paes/Zimojnic vs Kiefer/Berdych @1.50

Po sukcesie wczorajszej mega-pewki (Suk/Vizner), kolejny debelek wygląda na banczurka. Kiefer/Berdych to para z łapanki, nigdy nie grali razem i żaden z nich nie jest jakimś zagorzałym deblistą. Nie sądze, żeby Słowak (odpadł już w singlu) był zainteresowany dalszą grą w tym turnieju... pora wracać do Bratysławy, odwiedzić rodzinę i przyjaciół i zacząć przygotowywać się do daviscupowego pojedynku z hiszpanami.

PS Z podobnych względów zagram dziś przeciw Nadalowi (Canas @2.00), dzieciak cały czas szaleje na cegle, moze miec problemy z szybkim przestawieniem się na szybkie korty pod dachem. A wiemy, że Rafa ardzo poważnie traktuje występy w reprezentacji. Paes/Zimojnic

Nadal - Canas 1, 1.8
Puerta - Mantilla 1, 1.7
Novak - Calleri 2, 1.9

Tyle jesli idzie o Acapulco. Novak to juz mnie denerwuje na maxa, mam nadzieje, ze dzis poleci ze swietnym Callerim. Felix wczoraj ladnie zagral ale stary dziadek moze miec juz w nogach poprzednie mecze, Puerta rowniez 3 setowy mecz z Moya ale mimo wszyscy uwazam, ze wygra. Jest w swietnej formie, udowodnil to w tym sezonie nie raz. Nadal - Canas to najlepszy mecz. Canas wcale nie gra tak dobrze w tym roku, za to Rafael bedzie chcial udowodnic, ze potrafi wygrywa tak wazne mecze. Od spotkania z Hewitem na AO chyba nie mial jeszcze takiego meczu bowiem z Gaudio byl skazany na porazka a z Martinem na wygrana - oba finaly. Czas udowodnic swoja wartosc.