Strona 3 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Opcje tematu
#30311 - 20/06/2004 17:40 Re: Re: Jak grać żeby być na +
kredens Offline
addict

Meldunek: 13/10/2003
Postów: 623
Skąd: Pyskowice
Ja też się kiedyś pomodliłem za jeden kuponik na którym było chyba 5 zdarzeń, 4 weszły a piąte było prawie przegrane, ale moje modły zostały wysłuchane jednek później i tak wszystko przegrałem...
Teraz gram progresją, codziennie ziarnko do ziarnka i się uzbiera najważniejsze żeby być na +

Do góry
Bonus: Unibet
#30312 - 20/06/2004 18:38 Re: Re: Jak grać żeby być na +
PAWi Offline
old hand

Meldunek: 22/04/2001
Postów: 929
Skąd: Płock
ja rowniez zaczynam po malu grac progresja.
w tej chwili jest to over 2,5 w euro2004 - w razie wtopy potrajam stawke, przy kursach w granicach 1,86-2,2 jest to calkiem niezle wg mnie. tylko trzeba wyliczyc kiedy sie z tego wycofac

Do góry
#30313 - 23/06/2004 19:02 Re: Re: Jak grać żeby być na +
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
W odpowiedzi cyzo :

Ja myślę ,że to,czy grać to progresją czy nie to nie jest sprawa najwyższej wagi(jeżeli przy zwykłym graniu dokładasz do interesu to każdą progresją przegrasz jeszcze więcej).

Należałoby się zastanowić jakby to się przedstawiało przy normalnym graniu. :zobacz:

cyzo -nie widziałem ,żeby ktoś tak grał i moim zdaniem w tej grze nie masz szans,ponieważ:

Z matematycznego punktu widzenia :

-Remis jest takim samym wynikiem jak każdy inny opatrzonym konkretnym prawdopodobieństwem "wejścia", więc to o czym piszesz ,że remisy padają rzadziej niż zwycięstwa którejś z drużyn to jest uwzględniane w kursach wystawianych na podstawie statystyk sprzed lat.

-Żeby osiągnąć AKO 2.00
z 4 zdarzeń "12" potrzebujesz średnio 4 kursów 1.19
z 3 zdarzeń "12" potrzeba Ci średnio trzech kursów 1.26

Musisz zatem grać na (w miarę) wyrównane mecze bo w meczach ,gdzie jest określony faworyt kursy na "12" są najczęściej <1.19 .
W wyrównanych spotkaniach jest z kolei większa szansa wyniku remisowego.

-Grając składaki a nie single na kurs 2.00 zmniejszasz swoje szanse i im większa marża buka tym szanse trafienia kursu 2.00 maleją wraz ze wzrostem liczby obstawianych zdarzeń.

-Grasz sklejki z niskich kursów ,których przemnożenie nie wpływa znacząco na AKO co osłabia jeszcze bardziej Twoją sytuację.

Z niematematycznego punktu widzenia :

Czymże jest analiza ?
Bo moim zdaniem sposobem neutralizowania przewagi bukmachera i wyrabiania swojej.
Granie "12" jest niczym innym jak stawianiem jednocześnie na zwycięstwo jednych i drugich.Wyrabianie przewagi polega najczęściej faworyzowaniu któregoś z zespołów bardziej niż wynika z tego co oszacował buk a nie na stawianiu jednocześnie na obie drużyny.
Jeżeli kogoś faworyzujesz to lepiej postawić tylko na tego jednego a nie grać w obie strony .

Jakimi przesłankami kierujesz się twierdząc ,że nie będzie remisu ???
Czy tylko statystyką z poprzednich lat i brakiem tendencji niektórych drużyn do rezultatów nierozstrzygniętych ?
Przy sklejanych dwudrogówkach 12 w piłce nożnej moim zdaniem praktycznie niemożliwe jest odrobienie marży poprzez analizę.

Pozdrawiam

rafałek

Do góry
#30314 - 23/06/2004 19:29 Re: Re: Jak grać żeby być na +
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
"Ja myślę ,że to,czy grać to progresją czy nie to nie jest sprawa najwyższej wagi(jeżeli przy zwykłym graniu dokładasz do interesu to każdą progresją przegrasz jeszcze więcej)."

Jeśli w progresji z góry zakładasz określony horyzont czasowy a jest ona zkonstruowana z głową to masz spore szanse na zarobek mimo grania zakładów nieopłacalnych.Oczywiście ryzyko bankróctwa rosnie wraz z wydluzaniem się czasu a raczej ilości granych progresywnie zakładów.

Do góry
#30315 - 25/06/2004 06:51 Re: Re: Jak grać żeby być na +
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
Jahu,a po co w ogóle planowac koncepcję gry krótkookresową ?
Czyż gra ma być inwestycją dającą mniejsze/większe ale jednak stabilne zyski przez sezony/lata czy tylko chwilową zachcianką ?

Do góry
#30316 - 04/07/2004 14:47 Re: Re: Jak grać żeby być na +
fighter1976 Offline
newbie

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 38
Skąd: Wrocław
Rafałek - czyli Twoim zdaniem gra progresją nie ma sensu ? :rolleyes:

Do góry
#30317 - 04/07/2004 14:55 Re: Re: Jak grać żeby być na +
fighter1976 Offline
newbie

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 38
Skąd: Wrocław
Bo moim zdaniem warto grać na progresję powoli, ale do przodu lub Alleluja i do przodu, jak mawia ojciec Rydzyk. . A moment wycofania się jest ważny. Bo skoro obstawiasz na X jeden zespół i tak naprawdę z rachunku prawdopodoieństwa wynika, że ten remis musi w końcu paść i im dłuższa passa drużyny bez remisu tym większa (teoretycznie)szansa na to, że ten remis w końcu padnie. Ale dochodząc do ósmego poziomu takiej progresji moim zdaniem należy się wtey zastanowić - czy nadal wierzyć ślepo losowi, czy moze jednak przestać grać na X w tym momencie i poczekać tydzień, dwa,trzy, analizować mecze i wybrać ten, o który jesteś pewien. I podwoić stawkę na 9 poziom. Jeśli ten pewniak nie wejdzie powtórzyć to na 10 poziomie. Ale nigdy nie zagrałbym dalej na X przy 9. i 10. poziomie wierząc ślepo losowi, że może ten remis w końcu padnie.

Do góry
#30318 - 04/07/2004 15:29 Re: Re: Jak grać żeby być na +
marasking Offline
old hand

Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
Te wszystkie debaty są śmiechu warte, najgorsze jest to, że czyta to młodzież i potem myśli - qrwa ale łatwe pieniądze. I w ten sposób wkręca się w hazard - gdzie ostatecznie 99,9% graczy jest do tyłu. A powiem Wam tak- te wszystkie analizy, prognozy są g... warte - niech każdy z Was sie qrwa zastanowi ile razy przegrywał siano przez "pewniaki" . Wystarczy wejść np. na quasi czat - wystarczy , że jakiś faworyt ma zonka i od razu we wszystkich postach jest uke: . Gram już 6 lat, więc wiem co mówię. Jakiś rok temu wszyscy piali nad DJ Sosną - lokata pewna jak szwajcarski bank, super typy , koleś-omnibus itp.itp.
........ A dzisiaj jakoś o nim nie słychać . Pewnie te jego typy i "analyzy" pokrywają się z tymi , które dałby menel sprzed sklepu.
O jeszcze jedno - Ci co są na plusie obecnie mogliby tak mówić, jakby od dzisiaj zerwali z bukmacherka i nigdy w nic nie grali. A tak , wcześniej czy później przeyebiecie. Możecie sobie pier*****yć o analizach, p*k, składch , silnej woli, ale takich było pełno - i wśród nich ekonomiści, lekarze, prawnicy - i marnie na tym interesie wyszli. Marnie, to znaczy wielu zniszczyło sobie życie :stop:
..............Ale grajcie nadal, ja zawsze mam glebę widząc zonki i komentarze na forum. Ja już wysiadłem z tego interesu, bo wiem czym on pachnie. Pisze to ku przestrodze, zwłaszcza młodych ludzi. Czekam teraz , az ktoś mnie zyebie, z tych Don-Kichotów co wczoraj wygrali 50zl i już mnożą to przez liczbę dni w roku

Do góry
#30319 - 04/07/2004 15:53 Re: Re: Jak grać żeby być na +
fighter1976 Offline
newbie

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 38
Skąd: Wrocław
Hej marasking !!! Chyba Ci wczoraj cos nie weszło ... Czy przez te 6 lat na dużym minusie jesteś ? Czy udało Ci się coś wyciągnąć ? Naprawde Twoim zdaniem nie ma ludzi, którzy osiagają dochody w ten sposób ?

Do góry
#30320 - 04/07/2004 16:16 Re: Re: Jak grać żeby być na +
marasking Offline
old hand

Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
[QUOTE]Oryginalnie wysłał fighter1976:
[qb]Hej marasking !!! Chyba Ci wczoraj cos nie weszło ... Czy przez te 6 lat na dużym minusie jesteś ? Czy udało Ci się coś wyciągnąć ? Naprawde Twoim zdaniem nie ma ludzi, którzy osiagają dochody w ten sposób ?[/qb][/QUOTE]Nie chodzi mi Fighter o nominalną wysokość strat, ale o to , że to tak naprawdę nie ma sensu. Czy ludzie osiągają dochody - pewnie masz rację, ale nigdy nie wiadomo co będzie za miesiąc czy rok.
Oczywiście udawało mi się wyciagac kasę - ale ona topnieje w takim stopniu , że wogóle szkoda gadać. Dlatego moje wnioski są jednoznaczne - z bukmacherki żyją buki, a nie gracze. Nawet jeżeli ktoś osiąga dochody z tego ( czyt. udaje mu się czasem coś trafić), to choroby serca, wrzody żołądka, nerwowość i zmainy osobowości są nieuniknione - zbyt wiele nerwów to kosztuje. Oczywiście , znajdzie się jeden z drugim, co pier.... -że podstawa to dobór stawki, kapitał p*k, itp .itp - można też mówić , że np. mając 100 tys zl i grając kurs 1,02 raz w miesiącu ma się 2 tys na rękę - czyli niezła pensyjka. Ale nie wierzcie w to, wcześniej czy pózniej się przegrywa. Obecnie gram tylko dla rozrywki , przeszła mi ochota na wqrwianie się, że jakiś analfabeta ze slumsów nie strzelił karnego , a ja nie mam cashu.

Do góry
#30321 - 04/07/2004 16:24 Re: Re: Jak grać żeby być na +
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
Pozwolę sobie tu wkleić cytat ze strony " Prestige Casino " http://www.prestigecasino.com/pl/ruletka_francuska/
gdzie opisują systemy do gry w tym Martingale.......

"Kilka lat temu, w jednym z kasyn po kolei pojawiło się aż 42 razy czarne, i jeśli zacząłbyś grę z $1 na "czerwone" i nie byłoby żadnego ograniczenia co do maksymalnego zakładu to wtedy Twój zakład w 43 rundzie wyniósłby około $4,398,046,511,000.
Bill Gates straciłby swoją fortunę po około 37 rundach."

Do góry
#30322 - 04/07/2004 16:40 Re: Re: Jak grać żeby być na +
fighter1976 Offline
newbie

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 38
Skąd: Wrocław
dlatego Bill powinien skończyć na 8. poziomie
I to jest właśnie prawdopodobieństwo !!! Ale gdzie jest większe prawdopodobieństwo - czy to że 42 razy pod rząd padnie czarne czy to, że trafię szóstkę w lotka ? hmmmm

Do góry
#30323 - 04/07/2004 17:21 Re: Re: Jak grać żeby być na +
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Im dłuzej nie pada remis tym większe szanse ze padnie? hmm :rolleyes:
W takim razie jak tak nie będzie padać i będą zwiększać się szanse że padnie to osiągniemy w pewnym momencie wartość ponad 100% że padnie prawda....

Maskaring - jeśli w ciągu 6 lat nie nauczyłes się wygrywać z bukami to faktycznie nie dla Ciebie ta dziedzina.
Fakt młodzi niech uważają bo to nie łatwe pieniądze ale nie jest tak że nie da się wyjść na +.

Do góry
#30324 - 04/07/2004 17:57 Re: Re: Jak grać żeby być na +
Iwan Offline
member

Meldunek: 08/12/2003
Postów: 158
Skąd: Łódź
[QUOTE]Oryginalnie wysłał fighter1976:
[qb]dlatego Bill powinien skończyć na 8. poziomie
I to jest właśnie prawdopodobieństwo !!! Ale gdzie jest większe prawdopodobieństwo - czy to że 42 razy pod rząd padnie czarne czy to, że trafię szóstkę w lotka ? hmmmm [/qb][/QUOTE]A powiedcie szanowni koledzy (BO NIE WIEM), gdzie jest większe prawdopodobieństwo sukcesu:
1. Odłożę na willę i mercedesa, odkładając z typowej pensyjki za etat.
2. Będę miał kasę na willę i mercedesa grając u buków lub w totku?
al:

Do góry
#30325 - 04/07/2004 18:42 Re: Re: Jak grać żeby być na +
pkubik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/01/2004
Postów: 7826
Skąd: Warszawa
jak sie nie wie jak trzeba grac to lepiej wogole nie grac i wtedy bedzie sie na plusie

Do góry
#30326 - 04/07/2004 18:45 Re: Re: Jak grać żeby być na +
PAWi Offline
old hand

Meldunek: 22/04/2001
Postów: 929
Skąd: Płock
[QUOTE]Oryginalnie wysłał pkubik:
[qb]jak sie nie wie jak trzeba grac to lepiej wogole nie grac i wtedy bedzie sie na plusie[/qb][/QUOTE]swiete slowa iwo:

Do góry
#30327 - 04/07/2004 20:03 Re: Re: Jak grać żeby być na +
grimero. Offline
journeyman

Meldunek: 28/06/2004
Postów: 89
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]Im dłuzej nie pada remis tym większe szanse ze padnie? hmm :rolleyes: W takim razie jak tak nie będzie padać i będą zwiększać się szanse że padnie to osiągniemy w pewnym momencie wartość ponad 100% że padnie prawda....[/qb][/QUOTE]odpowiedz brzmi NIE szansa jest 50% z minimalnymi ułamkami na przewagę[50,000001%] wielokrotnie miejszymi niz marza najlepszego buka.

Iwan dodaj jeszcze 3 opcje: bede pracował za darmo bo wiekszosc kasy przerąbie licząc na mercedesa i wille ona jest najbardziej prawdopodobna

Do góry
#30328 - 04/07/2004 20:43 Re: Re: Jak grać żeby być na +
b6 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/09/2003
Postów: 1990
[QUOTE]Oryginalnie wysłał marasking:
[qb][...]Jakiś rok temu wszyscy piali nad DJ Sosną - lokata pewna jak szwajcarski bank, super typy , koleś-omnibus itp.itp.
........ A dzisiaj jakoś o nim nie słychać . Pewnie te jego typy i "analyzy" pokrywają się z tymi , które dałby menel sprzed sklepu.
[/qb][/QUOTE]Co ty gadasz? Wez idz sie utop uke:
****a, to sa wlasnie Polacy. Gosc daje typy, jak na jego typach jechalo kupa ludzi i zarabialo to Sosna super gosc itp., a jak troche mu nie poszlo to Sosna 'be'
A co ty bys chcial, zeby Sosna mial 70 - 80% skutecznosci nonstop? Dlatego nie dziwie sie, ze zbankrutowales jak masz takie podejscie do bukmacherki ze wszystko grasz bez opamietania. Ja sam gralem typy SOSNY, ale jak SOSNA zaczal wtapiac to sie zaczalem zastanawiac co jest nie tak? Dlaczego gosc wtapia? Przestalem grac jego typy i wyszlo mi to na dobre. Ale i tak z checia czytam co ma SOSNA do powiedzenia, bo czesto ma takie rozne informacje, ze po opisie i zweryfikowaniu jeszcze pewnych danych wiem, ze dany typ warto grac. I doszedlem do tego, ze opisy jego typow zaczely nagle byc slabe, bo wczesniej Sosna mial serwis darmowy - mial pelno znajomych i informatorow. Dziwnym trafem - jak wprowadzil abonament, informatorzy albo go olali, albo wprowadzali specjalnie w blad albo jak bylo bardzo ciekawe info na temat meczu to po prostu Sosny nie informowali - uznali zasade: nie bedziemy mu pomagac bo on na tym kase trzepie a my nicz tego nie mamy. Jestem otym przekonany bo taka jest mentalnosc ludzka.
Ja do Sosny nic nie mam - i Sosna - jak pamietam, ze miales jeszcze archiwum sprzed zdaje sie 2003 roku - miales tez z roku 2002 bodajze. Wklej tu niedowiarkom swoj bilas od poczatku dzialalnosci to moze niektorzy przejrza na oczy i zobacza skutecznosc :zobacz:
A Sosna jeszcze na pewno 'zaskoczy' w tych klimatach - tylko trzeba cierpliwie czekac na sezon i dokladnie sledzic 'jakosc' podawanych przez niego typow opisow.
Poza tym to normalne, ze jak sie wzial za wspolredagowanie gazetki to ze wzgledu na ilosc i ogrom pracy (a wiem dokladnie ile to czasu zabiera) - musialo to sie odbic na jakosci typow - tylko trzeba bylo byc na tyle przewidujacym i wziasc to pod uwage. Obecnie jade na swoich typach, na typach Rafalka (nie wszytkich - bo czesc opisow Rafalka mi sie nie podobala i fakt faktem ominalem pare zonkow ) i na podstawie opisow z mecz.pl i innych forum dyskusyjnych i wcale to nie jest takie trudne. Wazne jest zeby byc cierpliwym i sie absolutnie nie spieszyc. Jak ja widze te serwisy wszystkie bukmacherskie gdzie zawsze sa typy - prawie kazdego dnia - to ja sie nie dziwie ze ludzie bankrutuja. Czasem na dobrego typa trzeba czekac nawet 2 tygodnie.
pozdrowienia dla Sosny

PS.
Serio Sosna - wez wklei tutaj swoja cala dzialalnosc - bo nie widzialem, a sam jestem ciekawy tego wczesniejszego archiwum

Do góry
#30329 - 04/07/2004 21:02 Re: Re: Jak grać żeby być na +
marasking Offline
old hand

Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
Nigdy nie grałem typów DJ Sosny , więc nie mam do niego zadnej osobistej urazy - chodzi mi tylko o zasadę. Swego czasu był on opiewany na forum - własnie w tego typu tematach. Kiedy wtedy pisałem, że to sie wkońcu skończy to bandy fanatyków doyebali sie do mnie- że DJ to jest gwarancja stałych zysków itp. Więc b6 - tyle w tym temacie
P.S Bankrutem nie byłem i nie jestem

Do góry
#30330 - 04/07/2004 21:40 Re: Re: Jak grać żeby być na +
b6 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/09/2003
Postów: 1990
marasking:

OK - ja napisalem 'bankrutem' oczywiscie w przenosni - jak tam twe sprawy wygladaja to sam wiesz najlepiej - i ten tekst tez w sumie nie byl kierowany do Ciebie - tylko tak ogolnie w sprawie Sosny.
Chodzi mi tylko o jedno: trzeba zrozumiec jedna zasade - w takim systemie agresywnego inwestowania wszystko po malutku, nie spieszyc sie. Z bukmacherki nie mozna zyc na tej zasadzie, ze mam na koncie u buka np. 10000 PLN i potrzebuje na miesiac na utrzymanie 1000 PLN i zeby sie swiat zawalil, to musze obrocic tak ta kasa, zeby 10% na miesiac wyszlo bez zadnych analiz - grajac na slepo. I tak wiekszosc podchodzi do problemu. Oczywiscie - nie twierdze, ze sie nie da tak zyc - stawiajac 1000 zlotych (10%) kapitalu na jeden wyszukany typ 2.00 albo na 2 mniejsze (2x1.42 - dublet - i to w sumie jest chyba pewniejszy sposob bo zeby trafic typ 2.00 to musi byc naprawde okazja i trzeba siedziec w danej lidze zeby takie cos trafic - a i tak ryzyko istnieje ze bedzie pudlo), albo:

jechac na 'chama' zwykla progresja i sie nie *******ic:
500
1000
2000
6500 - AKO 2.00 (z singla za 2.00 lub dublety 2x1.42)

10000 to nie duzo siana a w sumie bez problemu - jak sie sezon zacznie to tych 7 spotkan po 1.40 da sie spokojnie znalezc - trzeba tylko ostro net przeszukiwac - sklady, mobilizacja, kontuzje, brak kluczowych zawodnikow i tyle.

Ja czesto grywalem w rultke tym sposobem (tylko wiecej etapow progresji i za mniejsze kwoty) i z kilkunastu dolarow robilem kilkaset - fakt - traktowalem to jako zabawe a poza tym kasyna maja nakrecany soft i nie pozwalaja zeby dalej zajsc. Ale mniejsza z tym - tam jest zawsze prawdopodobienstwo 0.5 ze wypadnie czerwone czy czarne i na to wplywu nie mamy. Tutaj to my wyszukujemy zdarzenia - czekamy cierpliwie na okazje - zatem szansa ze od razu umoczymy te 10000 jest znacznie nizsza niz w ruletce.
To tylko sposob. Oczywiscie - to sa 4 etapy progresji wiec zdarzenia musza byc 'bardzo pewne' i wyszukane ale jak mowie - da sie w sezonie takich 8 meczy znalezc w miesiacu za 1.40 ze 2 pod rzad sie trafi

I jeszcze jedno: trzeba sobie uswiadomic wewnetrznie, ze te 10000 mozemy wtopic - to nasza decyzja - albo kupujemy za to jakies zdezylowane auto i cieszymy sie ze srodka materialnego - albo mamy 10000 ktore daje nam spora szanse na to, aby rozkoszowac sie wolnoscia, nie wstawac o 7:30 i za******lac do roboty (chyba ze do STS'u, ale nie o 7:30 ).
Wazne jest tylko to aby na tych 10000 calego swojego zycia nie opierac.

Dobrym rozwiazaniem jest tez normalna praca i posiadanie na koncie pewnego kapitalu - np. tych 10000 PLN ktore spokojnie, pomalutku obracamy.

Tak - to jest ryzyko - tak jak gra na gieldzie, na walutach itp. itp. A ile ludzi wmoczylo kase na jakichs funduszach akcyjnych czy hybrydowych uke: - pamietne hossy teleinformatyczne. No niektorzy oczywiscie tez zarobili.

pozdrawiam

Do góry
Strona 3 z 5 < 1 2 3 4 5 >


Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, alfa, Sensei, pacyfista, $-man, poozon), 962 gości oraz 14 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801127 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47