Dla mnie Mathieu na dzisiaj to numer jeden , Francuz wygrywał na hardzie z róznymi zawodnikami moze nie z najwyzszej połki ale jednak, za to Tabare ogldałem na POlsat Sport podcza tuneiju we Wrocławiu traktowany jako faworyt prezgrał mecz finałowy z niepamietam dokłndniej Mertinak (czy ktos tego pokroju) Tabara cienki chociasz dobrze zagrał zesżłym roku w US open ale wtedy to miał dzien konia chyba ;]

Do tego proponuje:
Sanguinet.-Hernych [2] 1.8 24/18.40
Linetskaja-Sucha 1.21 [1] 24/16.05
Mirza-San.Lorenzo 1.38 [1] 24/20.00

Moze troche mniej pewny:
Clement-Berdych [2] 1.8 24/20.05

Lisnard i "pewność" to pojęcia się wykluczające Co prawda na jego korzyść tu świadczą dwa bardzo solidne zwycięstwa w kwalach, a zwłaszcza pokonanie Bogo gładziutko... Young - wielka nadzieja Amerykanów - póki co gra w turniejach dzięki wyłącznie wild card, no i sukcesów faktycznie nie osiąga... no ale wcześniej, czy pózniej ogranie powinno dać znać i pewnie zdarzy się wybuch. Czy akurat tu, to śmiem wątpić, ale po tym kursie na tego francuskiego gamonia (na którym już sie nie raz przejechałem) to bym nie ryzykował. Choć teoretycznie powinno być gładko...

Mello - Vantura 8/10
Mello zawiódł w Indian Wells przegrywajac szybko z Santoro ale jak sie pozniej okazało nie on jedyny musiał uznac jego wyzszosc (takze Lopez i JoJo) . Dzisiaj nie powinien
miec wiekszych problemow z odniesieniem zwyciestwa . Ventura jest słabiutki na hardzie . No moze na Rebound Ace , gdzie jest troche wolniej wygrał kilka meczów ale tutaj raczej ze
swoim stylem gry ma niewielkie szanse . Mello w tym roku jeszcze nie zabłysnął ale taki mecz powinien wygrac ze problemow .

Clement - Berdych 7/10
zawsze podkreslam ze kwalifikanci maja mała przewage , gdyz rozegrali juz te 2-3 mecze co pozwala im sie zapoznac z kortem ,piłkami no i wiadomo zaden trening nie zastapi walki w mecze .
Zwłaszcza jezeli gra doswiadczony gracz z młodym wilczkiem , wtedy to jest dla niego duzy handicup . Berdych wciaz nie moze ustabilizowac formy , jeden turniej dobry , kolejny słabszy . Clement
wydaje sie byc przeciwnikiem , który nie bedzie za bardzo pasował Czechowi . Wiadomo Berdych mocno serwuje , mocno gra z głebi kortu a to młyn na wode dla Clementa , który swietnie returnuje
i jest graczem wykorzystujcym siłe rywala. Doswiadczenie , spryt , szybkosc to wszystko po stronie Francuza i dlatego uwazam ze dzis wygra chociaz łatwo raczej nie będzie.

Beck - N.Lapentti 5/10
Widze ze znowu wszyscy graja na Becka - jak to było w Dubaju i ostatnio w Indian Wells. A ja kolejny raz przeciwko . Zwyciestwo w Sunrise moze robic wrazenie ale czy sie przełozy na gre tutaj . Ciezko powiedziec .
Lapentti - rezydent Miami , potwierdził w kwalach że zalezy mu na dobrym wystepie tutaj - jak to miało miejsce przed laty . Napewno zna te korty od podszewki , w kwalach w jakis tam sposob ustabilizował swoja forme i dzisiaj napewno
łatwo broni nie złozy - H2H 2-0 - niby w 2003 roku ale jednak , oba mecze wygrane po walce i dzis takze napewno nie odpusci do ostatniej piłki . Vamos Nico

Morrison - Koubek 6/10
Koubek wraca po karencji i po operacji kolana !! Morrison do czasu tego turnieju prezentował sie raczej słabo , chociaz kilka spotkan przegrał pechowo , po walce . Tutaj dwie solidne wygrane z kwalifikacji pokazuja ze chłopak sie przełamał.
No ale to głównie typ przeciwko Stefanowi , któremu brakuje napewno rytmu meczowego. Jezeli Morrison ma wygrac jeszcze jakis mecz w turnieju głownym to tu i teraz

witam wszystkich i na dzis polecam:
Sanguinet.-Hernych 2
Fish-Zib 1
F.Mayer-Burgsmuller 1
po dzisiejszych meczykach wypijemy duze

Mathieu owszem, dobrze gra na clayu, ale biorac pod uwage ostatnie pol roku, to na hardzie wygrał z:
Haasem, Hernychem, Carlsenem, Tipsarevicem (a jest on jednak porownywalnym zawodnikiem z Tabara...), Vliegenem, Ljubicicem

Porazki natomiast ponosil z:
Hewittem, Carrazem, Moya, Malisse, Corretją, Haehnelem, Stepankiem - nie sa to jakies dolujace porazki jak z panami Greulem czy innym Izraelitą

Na moje to Mathieu go rozniesie, Tabara nic nie pokazał we Wrocławiu, a potem juz bylo tylko gorzej... MAthieu natomiast jest na wznoszącej fali

P.H. Mathieu - Tabara -1 ; Kurs - 1.30 10/10

Pozdrawiam.

O. Rochus - Karlovic -1 ; Kurs - 1.45 9/10

Pozdrawiam.

Co jest z meczem Mello R. - Ventura S.? Na http://www.scorestand.com/tennis/ podane jest, że Mello wygrał 2:0(6:0 i 6:0) ale zamiast FIN jest Ret. Co to oznacza?

Chłopaki obyście sie nie mylili co do Mathieu bo przed chwilą postawiłem na niego 500$ i nie zdążyłem postawić na Tabare do sure beta...

Mr.Yoda - Ret. to pewnie jest krecz ale nie jestem pewien

pozdro

Co myslicie o Rochusie z Philifusisem myslicie ze mozna da na Rochusa

Mello 6-0 1-0 i krecz Ventury

Wiekszosc buków zaliczy wygrana Mello, niektorzy dadza zwrot (zalezy gdzie grales)

o ktorej gra Mutis i Darcis?

No to podsumowując dwa dni:
Blake - Carlsen 1 @1.55
Verdasco - Wessels 1 @1.5
Kim - Horna 1 @1.61
Mello - Ventura 1 @1.30
Mathieu - Tabara 1 @1.40

Tabara mimo, ze kontrolowal mecz (a wlasciwie tak sie wydawalo), to jednak przegrał - 'troche' sfrajerzył . Jednak jego zajebiste wyniki w ostatnich tygodniach nie były chyba przypadkowe - nikt mnie nie przekona, ze to dobry zawodnik, ktory moze wygrac z kazdym. Z kazdym to moze wygrac, ale we wroclawskim challengerze

Do uslyszenia jutro, cos czuje ze typem dnia bedzie Nadal z Schuettlerem

Z jutrzejszych meczy zagram takiego dubla:

G Canas V J C Ferrero 1 @ 1,61
N Davydenko V G Monfils 1 @ 1,57

Canas w przyzwoitej formie, w Indian Wells pokazał się z dobrej strony i wywarł na mnie dobre wrażenie. Ferrero wciąż jeszcze bardzo odległy od dawnej dyspozycji, czyni postępy, ale według mnie to jeszcze za mało aby pokonać Argentyńczyka.

Nico na gra całkiem nieźle w tym sezonie na hardzie, porażki w większości przypadków z klasowymi rywalami. Myślę, że na Monfilsa spokojnie wystarczy. Gael to wciąż klasa niższa, jeśli znów opdadnie w drugiej rundzie, to wszystko będzie w normie.

Kursy od Hilla.

Poczekam jeszcze jutro i zobaczę jaki Nordic wystawi handicap na Ljubicica. Jeśli dadzą -5 lub mniej to wezmę. Ivan wiadomo jak gra w tym roku, nic nie odpuszcza, zawsze walczy. Rywal nie lubi kortów twardych i nie widzę tutaj żadnych szans na to aby mógł nawiązać walkę z Chorwatem.

Na dzis chcialbym zaproponować taki zestawy :
Juznyj - Lee 1 1.45
Robredo - Bjorkman 1 1.45
Nadal - Schuetler 1 1.55

Canas - Ferrero 1, 1.65

Ferrero zawiodl na Indian Wells i ulegl Moyi, wczesniej bywalo roznie ale mnie sie wydawalo, ze juz powoli Hiszpan wraca do powaznej gry. Obecnie ciezko powiedziec co nam moze zaprezentowac Juan Carlos w najblizszej przyszlosci. Niepotrafi wygrac dwoch meczow pdo rzad, fakt, ze mial ciezkich rywali ale Moya i Stepanek byli zdecydowanie do ogrania. Zagral jeden dobry mecz w Dubaju z Federerem jednak teraz ciezko ocenic na co stac Ferrero. W moim przekonaniu jeszcze przez pewnien czas bedzie gral w kratke. Nie wydaje mi sie aby mogl pokonac Canasa. Jesli urwie seta Argentynczykowi to bedzie drobny sukces. Guillermo zagral bardzo dobrze w Indian Wells i smialo mozna postawic teze, ze jest w dobrej formie, moze nawet bardzo dobrej. W IW sposobu na Canasa nie mogl znalesc Chela, Henman, Carlsen (w meczu z Dentem przy stanie 6/3). W 1/2 z Federerem byl wprawdzie wynik 3/6 1/6 ale ten wynik nie oddaje tego co bylo na korcie. Wczesniej Canas rozegral naprawde niezly mecz z Timem. Uwazam, ze z taka gra Canas bedzie walczyl na ziemi o najwyzsze laury. Przy swoim serwisie gra bardzo pewne, jest regularny, robi malo bledow, bardzo szybki, dobra praca nog, swietny na koncowej linii, biega doslownie do wszystkiego, nawet do pilek, ktorych praktycznie nie ma szans odbic - to wszystko moze rywala zdolowac. Wielki szacunek do Canasa, mam nadzieje, ze w Miami rowniez zajdzie daleko.

Nadal - Schuettler 1, 1.55

Rafael ma idealna sytuacje aby wyjsc na 1-1 jesli idzie o bilans z Shuettlerem. W ich ostatnim pojedynku rowniez stawialam na mlodego Hiszpana, niestety ulegl ale nie ma co przywiazywac do tego jakiejs wiekszej wagi. Wiadomo, ze Rainer jest postrachem typerow, prawie zawsze mam wpadki przy jego meczach ale licze, ze teraz sytuacja sie zmieni. Niemiec juz dawno zatracil swoja zacietosc i regularnosc. W roku 2004 wpadek mial bardzo duzo a na poczatku tego roku rowniez niczym nie zaimponowal. Wczorajsza meczarnia ze Starace (7/6 5/7 7/6) to tylko dowdo na moje slowa. Nadal naprawde gra swietnie i na ziemi i na hardzie co udowodnil w tym roku nie raz. W tym roku przegral tylko z takimi graczami jak Gaudio, Ljubicic, Hewitt i krecz podczas turnieju Heinekena. Jedyny problem jaki moze miec to przysotowane sie do warunkow jakie panuja w Miami bowiem mial przerwe, wczensiej gral trzy turnieje na clayu i jego ostatni wystep na hardzie to spotkanie z Hewittem na Ao. To uwazam za jedyny problem, dosc wazny jednak nie wiemy czy np. Rafael nie trenowal przed Miami na kortach twardych. Nie znam powodu dlaczego nie zagral w Indian Wells. Byc moze jakis uraz. Jednak mimo wszystko wydaje mi sie, ze warto zaryzykowac, skoro Starace sprawia Niemcowi takie klopoty to nie wydaje mi sie aby ogral Nadala.

Niespodzianka:

Safin - Labadze 2, 5.0

Interesuje mnie tez Juzny, Pavel i Malisse ale decyzje podejme na miejscu.

Mam Pytanie - czy Rafael Nadal i Nicolay Davydenko mogą nie wygrać swoich meczy??? Wydaje mi sie ze nie ma takiej możliwosci (tylko krecz). Schuettler w 2003 był dobry, ale za dużo grał i padł jak kawka, a Monfils to chyba jednak jeszcze nie te progi. Dla mnie dubelek 9/10. Jak nikt mnie nie odwiedzie od brania tego to zagram to za much money!!

Mi na dzisiaj świta Robredo. Nadala IMO lepiej nie grac...Schuttler jest nieobliczalny..a Davydenko to rusek...a ruski wiadomo...