Dzieki dyzio20 za cenisz moje uwagi tenisowe lecz ja dzis mam watpliwosci. Mecz obejze przy dobrej kawie czy winku wiec do tego puscilam kupon za mala stawke, rekreacyjnie jakby na deser do tego tenisowego swieta takze nikogo nie namawiam na granie tak jak ja i na granie za spore stawki. Moje przemyslenie jest nastepuje:

Kim Clijters - Maria Sharapova

Krotko i na temat. Mecz szykuje sie bardzo zaciety, moim zdaniem wieksze szanse ma Belgijka. Nie bede juz tutaj opisywala ich poprzednich spotkan ani tego w jakim stylu wrocila Kim po kontuzji bo to kazdy wie lub moze sprawdzic. Obecna forma Clijsters jest szalenie wysoka, Maria gra niezle ale jednak przy dobrej grze rywalki gubi sie i trafi poszczegolne sety badz przegrywa do zera, oczywiscie mam tu na mysli mecz z Lindsay Davenport. To jest w ogole fantastyczny turniej dla Kim, wszystkie mecze wygrywa bardzo pewnie, w setach traci niewiele gemow. Maria miala dwa ciezkie mecze, szczegolnie z Henin. Skupie sie tylko o jednej kwestii bo to uwazam za istotne a wiadomo, ze w innych sprawach to kazdy bedzie mial swoje zdanie i swoje racje i penwie generalnie duzo ludzi daje na Sharapova wiec ja napisze to co uwazam za najwazniejsze. Mianowicie chodzi mi o pewnien styl gry jaki one prezentuja. Obie graja ryzykownie ale Belgijka zagrywa wiele pilek pod koncowa linie, to sa ciezkie pilki do odbioru, uwazam, ze Maria bedzie miala z tym klopot. Tu widze atut po stronie Kim bowiem w innych elemntach gry sa chyba rowne. Jesli te trudne pilki beda wchodzily Clijsters ma spora szanse wygrac, takze ja lekko ryzykuje na Belgijke.

Tez mi sie wydaje, ze jednak Clijsters, ktora na pewno bedzie miala rozpracowana Sharapova. Komentatorzy Eurosportu zwrocili uwage, podaczas meczu z Henin, ze Ruska ma duze problemy z dlugimi pilkami granymi pod nogi. Henin to czynila, zrobila troch klopotow Marii, jednak brak jej bylo regularnosci i w efekcie to nie wystarczylo do wygrania meczu. Clijsters powinna juz byc regularna, dlatego stawiam na Belgijke, ale tez lightowo.

Ja niebede pisał analiz poniewaz nie wychodzi mi to najlepiej ale zagr ałem dzis ze szarapova wygra mecz w 2 setach w profie o kursie 5 ,00

Clijsters - SzaraPOWER

Każdy gra Kim. Według mnie nie ma tutaj zdecydowanego faworyta. Można stwierdzić, że Clijsters dostała się do finału drogą usłaną różami, natomiast Szarapova musiała trochę się pomęczyć. Clijsters pokonała; Dementievą i Mauresmo. Szarapova: Henin i V.Williams. Zdecydowanie w lepszej formie i lepiej grały przeciwniczki Szarapowej, bo przełamać Elenkę nie problem, a pokonać Mauresmo, która grała FATALNIE to też żadna poezja. Zobaczyłem wynik to strasznie się zdziwiłem i zacierałem sobie ręce na CLIJSTERS, ale.. w trakcie 5 gema tego meczu stan niewymuszonych błędów (16-Mauresmo,15-Clijsters) Jezeli Kim chce tak rozpocząć spotkanie z bardzo dobrze serwująca Marią, to nie da rady. Mauresmo grała beznadziejnie! a nie wykorzystała 5 BP już po 3 gemach przy podaniu Clijsters.. Mecz w 1 secie stał na niskim poziomie i punkty zdobywały zawodniczki po niewymuszonych błedach swoich rywalek. W drugim Clijsters zaczęła grać swoje naprawde solidnie i ładnie, ale wydaje mi się, że to zasługa MoMo! Po Prostu grała jakieś piłki do góry podcinane, nie atakowała, bo nic jej wejść nie chciało... no to Kim się przy takiej postawie swojej rywalki najzwyczajniej w świecie rozegrała i 2 set minął jak wiemy. Szarapova w meczu z Venus grała bardzo agresywnie, bardzo dobrze serwowała, nie dała w ogóle rozegrać sie Venusce, która chciała, ale nie mogła przejąć innicjatywy w wymianach. Maria bardzo dobrze serwowała i popełniała mało błedów. Wygrała 6-4,6-3.. z przeciwniczką, która postawiła jej bardzo wysoko poprzeczkę. Dzisiejsze spotkanie może zakończyć się bardzo różnie. Jeżeli chodzi o Clijsters myślę, że jest bardzo solidna i zagra na swoim poziomie. Gdyby Szarapova utrzymała swoją dyspozycję z półfinału daję na nią 51%. Clijsters na pewno spacerku mieć nie będzie i zobaczymy wreszcie jak będzie się spisywać w rywalizacji z zawodniczką, która umiejętności jak i formę ma na podobnym poziomie. (nie wliczając Davenport) Najlepszą na dzien dzisiejszy. Gdyby Davenport miała nogi Marii i jej kondycje meczu z Kim, by nie przegrała, jednak to jest już dziadek i w miejscu może wygrać jak zagra wyśmienicie, a to się zdarza baaaaaaaaaaaaaardzo rzadko. Można śmiało postawić, że Maria wygra 1 seta. Jest to dla mnie pewniejsze, niż całe spotkanie, ale różnie może być. Dementieva 2 razy przełamała Kim na dzien dobry. Fatalna MAuresmo miała 5 BP w 3 pierwszych gemach(jak wspominałem), a Davenport w 1 secie już wygrywała 4-0 w finale w IW. Maria zdecydowanie szybciej wchodzi w mecz. Zobaczymy - jak zagrałem tylko dla przyjemności leciutko na Marię SzaraPOWER! Pozdrawiam.