#3361145 - 27/08/2009 07:43
Re: Budujemy nowy dom
[Re: anfa_]
|
newbie
Meldunek: 23/08/2009
Postów: 35
|
sorry ale nie bede podawał nazwy swojej firmy na forum na ktorym podawanie adresu innego forum bukmacherskiego jest przestepstwem zagrozonym banem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3361151 - 27/08/2009 08:18
Re: Budujemy nowy dom
[Re: cykada]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
u mnie gorzały na budowie nie znajdziesz, ani butelki. Mi rodzice też nie przynosili wódki do piaskownicy.
|
Do góry
|
|
|
|
#3361172 - 27/08/2009 09:02
Re: Budujemy nowy dom
[Re: Chagall]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
no to Chagall ja zadalem pare pytan od laika, mozesz sie ustosunkowac do kazdego  pozdrawiam. PS Panowie ceny, koszta, konkrety a nie klotnie 
|
Do góry
|
|
|
|
#3361450 - 27/08/2009 20:54
Re: Budujemy nowy dom
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 9002
Skąd: Kraków - Przemyśl
|
no to Chagall ja zadalem pare pytan od laika, mozesz sie ustosunkowac do kazdego  pozdrawiam. PS Panowie ceny, koszta, konkrety a nie klotnie przeczytałem twoje pytania ponownie i uważam ze kompetentnie odpowiedział na nie Soudal, oczywiście budownictwo to temat rzeka i mozna kazdą odpowiedz rozwinąć, ale uważam że i tak wiele to do tematu nie wniesie. W mojej deklaracji chodziło mi raczej o konkretne pytania dotyczące zagadnień budownictwa. Jeśli chodzi o koszt budowy domku jednorodzinnego, przyznam ze mam małe doświadczenie ponieważ jakoś tak się złozyło ze robię głównie budynki użyteczności publicznej o nieco większej kubaturze i innych realiach realizacyjnych, ale jeden z moich braci ma firmę wykonawczą i jest do tego inspektorem nadzoru, nadzory ma nad dużymi budowami, np. media markt, ale firemka stawia raczej małe domki, także jest wiedza i doświadczenie wykonawcze, jeśli pytanie wybiega poza zakres mojej wiedzy mogę go spytać. Wracając do tematu kosztu, tak jak soudal pisał, nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ja oceniając koszt robię kosztorys, ale do tego muszę mieć dokumentację projektową, zarówno moją architektoniczną jak i tkz. branże czyli konstrukcja, sanitarka, elektryka - na początek bo reszta zalezy od tego co to za obiekt. Aby nie rozpisywać sie nie potrzebnie powiem ci tak, firma firmie nie równa, mozesz miec firme skrzyknietą z kilku chłopa na wsi którzy coś tam lizneli wielkich budów np. w Wawie ale rozłąka skłoniła ich do działalności, budują taniej bo nie maja kosztów, czasami robią to dobrze , ale często śa to kaszaloty straszne, ale najzabawniejsze że Ci ludzie często maja nieposzlakowaną opinię wśród klientów  to mnie dziwi, jak idę i się przyglądam co oni stawiają. Kolejna sprawa, często ludzie zamawiaja zmiany adaptacyjne w projekcie u powiedzmy techników budownictwa z uprawnieniami, kolesie robia je na czuja i np walisz kase w wieksze ilości zbrojenia lub grubsza płyte zupełnie nie potrzebnie, po sąsiedzku mam teraz taka budowę gdzie koles ma rdzenie żelbetowe co póltora metra gdzie moim zdaniem wystarczyłoby co 3 więc koszt wiekszy , ale głowę dam sobie ucicac ze ktos kto robił konstrukcje nawet tego nie policzył, dał dla swietego spokoju, a niepotrzebny koszt inwestora olal, tak samo jest z plastyfikatorami , nie sa tanie, a dodawanie zbrojenia do stropu przez wykonawce to juz w ogóle absurd tak to mozna stodoły budowac i to bym miał zastrzezenia. Aby lepiej zoobrazować sytuację na rynku podam ci przykład budowy domu, aczkolwiek kubatury nie znam więc bedzie ogólnie , za domek jednorodziny na podkarpaciu mozesz zapłacić za stan surowy wraz z dachem około 40 tysi. Wiem ze są firmy które stawiaja za 15 tysi, ale jakim cudem im się to kalkuluje to nie wiem, ja bym taka firmę omijał, no chyba ze dadza pisemna gwarancje w umowie na odpowiedzialnośc finansowa za uchybienia i błedy w sztuce. Raczej wziąłbym firme na całość , ostatnio moj brat robił docieplenia domku wybudowanego przez inna ekipe, znalazł tyle uchybień ze koleś zapłacił za to docieplenie wraz poprawkami uchybień niemal tyle co za postawienie w stanie surowym, dodam ze wcześniej chwalił sie jak tanio mu ten dom postawili. Ale to sa wypadki sporadyczne.Na pewno podstawa to inspektor nadzoru który serio traktuje swoją pracę i zagląda na budowę wiecej niż raz czy dwa. ok to tak ogólnie bo sie rozpisałem o wszystkim i o niczym. postów o szerokosci ław, rodzaju scian warstwowych , doborze materiału izolacyjnego itd nie bede komenował bo kazdy kto troche kuma budownictwo czytajac je pewnie ubawił sie podobnie jak ja  choć były tez bardzo rzeczowe pisane przez kolegów - nie chce mi sie sprawdzać kogo. ach jeszcze co do ceny projektów, za 4 tysie to ja dziekuje ale nie robie indywidualnie, moi znajomi za adaptacje biora 5, ale to kwestia marki i rynku. natomiast do kosztu typówki musisz doliczyc koszt adaptacji projektu do działki, a w nim koszt branzystów który u mnie wynosi około 6 stófek dla elektryka i to samo dla sanitarki. POZDRAWIAM
|
Do góry
|
|
|
|
#3363477 - 28/08/2009 09:35
Re: Budujemy nowy dom
[Re: SOUDAL]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
panowie dziękuję wam bardzo za wypowiedzi, szczególnie Chagallowi, antyhazdradzicie no i oczywiście Soudalowi, dla mnie budowa domu to perspektywa paru następnych lat, ale to moje marzenie więc tak ma być  wiadomym jest, że bez odpowiednich wiadomości trudno zadać dobre pytania, jestem totalnym laikiem tutaj dopiero zaczynam rozeznanie, mam parę lat, a podejście mam takie, że nie zrobię tego bez odpowiedniego przygotowania. Więc teraz pytanie odnośnie tych przygotowań na które poświęcę parę lat (by być z rynkiem): -czy mam kupować budowlane czasopisma np Muratora (czy nie są one sponsorowane, czy nie piszą o rzeczach niepraktycznych dla normalnych ludzi), jeśli tak to jakie -czy może czerpać wiadomości z internetu, jeśli tak to gdzie -czy może pytać ludzi z branży (chociaż może bywać różnie - 5 fachowców - 5 różnych opinii) -jak to jest ze studniami, jeżeli chciałbym się wybudować na większym zadupiu, gdzie tańsze są działki 
|
Do góry
|
|
|
|
#3365088 - 29/08/2009 06:23
Re: Budujemy nowy dom
[Re: jerome]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 27/12/2002
Postów: 1963
|
-czasopisma budowlane jak najbardziej, pomimo ze tak ja zauwazyles czesc artykolow (jak nie wiekszasc) jest sponsorowanych to jest tam naprawde wiele przydatnych informacji takich jak to okresliles dla "normalnych ludzi"  murator jest ok, do tego polecam rowniez ekspert budowlany oraz głos PSB -internet jak najbardziej, najlepiej z forum mecz.pl  , a powaznie to strona muratora (ogolniki ale przydatne), stron agrupy PSB (mozna znalezc oprocz ogolnikow rowniez sporo konkretnych inforamcji), oraz fora budowlane (najbardziej obiektywne), strony poszczegolnych producentow (jak bedziesz mial troche rozeznania to bez trudu rozpoznasz kiedy "sponsoruja" a kiedy pisza konkrety) - pytac jak najbardziej, 5 roznych opini ? mozliwe ale bardziej sklaniam sie z na 10 opini kilka bedzie sie pokrywalo i to Ci rowniez da jakis obraz - studnie , nie moj obszar dzialania nie mam pojecia co i jak , dzialki na zadupiu tansze to mialo byc oczywiscie stwierdzenie barzdiej niz pytanie ? , ale mimo wszystko cos skrobne , kilka kilometrow dalej cena robi sie atrakcyjniejsza to jest na pewno fakt niezaprzeczalny
|
Do góry
|
|
|
|
#3365301 - 29/08/2009 10:32
Re: Budujemy nowy dom
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/10/2003
Postów: 3839
Skąd: Poznań
|
-jak to jest ze studniami, jeżeli chciałbym się wybudować na większym zadupiu, gdzie tańsze są działki Proponuje zrobić symulacje kosztów wydatków na paliwo w stosunku do odległości miejsca "dalszego" zamieszkania do miejsca pracy. Z perspektywy 30-sto letniego okresu rozliczeniowgo kredytu bardziej opłaca się kupić droższą działkę bliżej miejsca pracy *czyt. większej aglomeracji... Z moich obliczeń wynika, ze dojeżdając 1x dziennie około 60km w dwie strony w okresie 30lat wydamy około 180.000pln na samo paliwo...
|
Do góry
|
|
|
|
#3365477 - 29/08/2009 18:39
Re: Budujemy nowy dom
[Re: kacperek76]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
kacperek ale mi nie chodzi koniecznie o kasę w tym wypadku tylko o spokój, widok i np bliskość lasu  wiadomo dojazd też jest ważny i to się zawsze liczy
|
Do góry
|
|
|
|
#3365617 - 29/08/2009 20:10
Re: Budujemy nowy dom
[Re: D@mian]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
Bytom, ale niekoniecznie osiedle się w okolicy  PS dzięki Soudal za produkowanie się
|
Do góry
|
|
|
|
#3365670 - 29/08/2009 20:41
Re: Budujemy nowy dom
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 9002
Skąd: Kraków - Przemyśl
|
jeśli bytom to przy zakupie dzialki koniecznie dowiedz sie czy stoi na terenach szkód górniczych
|
Do góry
|
|
|
|
#3366300 - 30/08/2009 00:13
Re: Budujemy nowy dom
[Re: Chagall]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
jeśli bytom to przy zakupie dzialki koniecznie dowiedz sie czy stoi na terenach szkód górniczych Ja mieszkam w Rudzie, szlag mnie chce trafić.. Teraz się trochę uspokoiło, ale jeszcze z rok temu, jak było jakieś większe tąpnięcie, to chciałem z domu uciekać, bez kitu. W Rudzie mieszkam jakieś 6 lat, wcześniej pod Rybnikiem, tam nie znałem takich tąpnięć. Na stówę sprzedaję to co mam i wyrywam gdzieś na tereny bez szkód górniczych. Dom mam przechylony 23 stopnie, od 25 podnoszą - no ch%$ mnie trafi. Co mnie najbardziej dziwi, na mojej ulicy buduje się (lub już się wybudowało w ostatnim półroczu) jakieś 6-8 domów.. Teraźniejsze technologie pozwalają na budowanie na szkodach i gwarantują brak pękających ścian? Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#3368989 - 31/08/2009 05:10
Re: Budujemy nowy dom
[Re: wwwujek]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 27/12/2002
Postów: 1963
|
Teraźniejsze technologie pozwalają na budowanie na szkodach i gwarantują brak pękających ścian?
Pozdrawiam.
pozwalaja jedynie na zniwelowanie tego typu szkod, zagwarantowac ze pekniec nie bedzie - niestety nie
|
Do góry
|
|
|
|
#3369813 - 31/08/2009 23:59
Re: Budujemy nowy dom
[Re: SOUDAL]
|
addict
Meldunek: 19/01/2009
Postów: 432
Skąd: Nowy Tomyśl
|
Rozumiem ze inz. budownictwa robi porojekt i wszystkie konstrukcje oblicza, sprawdza. Pozniej stawia dom i teraz pytanie czy instalacje sanitarne tez wymagaja osobnego projektu? Czy moze je wykonac rownie inz bud? Podobnie jak wyglada sprawa z gazem i przedewszystkim z elektryka? Rozumiem ze porjekt ins. elekt. wykonuje juz inz elektrotechniki i on ma tylko prawo do wykonawstwa?
|
Do góry
|
|
|
|
#3370360 - 01/09/2009 01:48
Re: Budujemy nowy dom
[Re: Bartheezz]
|
enthusiast
Meldunek: 09/01/2009
Postów: 318
Skąd: Castrop-Rauxel
|
Projekt domu, obliczenie konstrukcji , instalacje robią osoby które mają do konkretnych rzeczy u p r a w n i en i a . Projekt instalacji zazwyczaj jest dołączany do projektu budowlanego i robią to zwykle inne osoby niż architekt. Nie ma narzuconego prawa wykonawstwa, budować dom może nawet agent ubezpieczeniowy (jeśli oczywiście ktoś mu taką robotę nie będzie bał się zlecić). Choć oczywiście widziałem już taki projekt (hali sportowej) że chciałbym widzieć jak projektant go wykonuje 
|
Do góry
|
|
|
|
#3370679 - 01/09/2009 02:48
Re: Budujemy nowy dom
[Re: antyhazardzista]
|
addict
Meldunek: 19/01/2009
Postów: 432
Skąd: Nowy Tomyśl
|
czyli inz. elktro. robi projekt inst elekt. gdysz tylko on moze go wykonac ze wzgledu na posiadane uprawenia (nie architekt i budowniczy) a co z sanitarka to wchodzi w obowiazek inz. budownictwa? jak to wyglada?
|
Do góry
|
|
|
|
#3370774 - 01/09/2009 03:06
Re: Budujemy nowy dom
[Re: Bartheezz]
|
enthusiast
Meldunek: 09/01/2009
Postów: 318
Skąd: Castrop-Rauxel
|
czyli inz. elktro. robi projekt inst elekt. gdysz tylko on moze go wykonac ze wzgledu na posiadane uprawenia Niezupełnie. Może wykonać go także inna osoba, nie tylko projektant, ale ta "inna" osoba musi mieć uprawnienia, jak się nie mylę w przypadku domów jednorodzinnych do 1kV. Chociaż słyszy się że tu i ówdzie elektrykę zrobił znajomy szwagier co trochę zna się na kabelkach, więc tak naprawdę to chyba kto robi to już mniej ważne W przypadku sanitarki - do wykonawstwa - uprawnień nie trzeba - nie jestem pewny zupełnie czy przy CO także. Generalnie w praktyce projektują ludzie z papierami, a wykonują - szczególnie w systemie gospodarczym - różni "fachowcy".
|
Do góry
|
|
|
|
|
|