ja jak się nawale,to mi ciężko pyda staje i jest problem jak sie chce bzyknąć jakaś panne,więc już nie wyrywam na dysco,bo tylko szmalu szkoda,bo drinki, taxi drogie,a potem w domu jest problem z erekcją i nici z bzykania,już bym wolał miec tak do brzucha,pod kątem 90 stopni

A tak musze na trzeźwo,tylko wtedy jest trudniej wyrwać laske i trzeba ze swoją,ech pokręcone jest to życie...