Adammm10 ma racje! Sam tak robie... Wyczekujesz moment kiedy jest odpowiednia muzyka żeby z laska potańczyć, nie mowie tutaj o Techno gdzie można dąć jej z łokcia (przypadkiem) tylko wziąć laskę za ręce i porobić obroty, wygibasy szpagaty i inne figurki laski to lubią ;-) ( jak nie ma odpowiedniej nuty polecam dać 5zl DJowi i masz co Ci się podoba. Tańczysz tańczysz... jedna druga...trzecia...masz laske zmęczyć albo siebie wtedy zapraszasz na piwo. Pierwszy krok masz juz za sobą...Jak gadka sie z laksą nie klei lub zauważysz ze nie jest zainteresowana Twoja osoba to spadasz( a może być tak, bo laski jak i my FACECI piwa darmowego nie odmawiają) Ja to jak wyrwę jakią lewa babe to odpuszczam, mowie ze musze iść na chwile do kolegów i ze spotkamy sie na parkiecie biore piwo i mnie juz nie widzi

O czym gadać...hmm wsumie to początek jest najtrudniejszy ale komplementy najlepiej działają.
U mnie to jest podobnie jak opisał Adammm10 z nachalnym facetem...tylko ze to prawdziwa historia.

posłuchajcie...
Zawsze jak chodzilismy z chlopakami na dyskoteki zawsze ale to ZAWSZE przeszkadzalismy sobie w podrywaniu lasek nie było takiej imprezy gdzie jeden drugiemu by nie popsuł rwania ;]. Na poczatku wszyscy jak jeden mąż chodzilismy na winko tudzież piwko, piliśmy i obiecywaliśmy sobie co sobota ze tym razem sobie nie będziemy przeszkadzać

Wpadamy ekipa na parkiet&; zaczynamy skakać, machać rękoma, robic przewroty, popychamy się jednym słowem pozadna obora oczyywiscie wszystko z uśmiechem na twarzy! Pamiętajcie uśmiech to podstawa

… no ale swoje zrobiliśmy cala dyskoteka już nas znala, jednym się spodobało to co robimy i się uśmiechały inne glowe odwracaly, ale to dla nas był znak… Wypatrzyłem sobie jakas sztuke która się uśmiechała do mnie lub ze mnie jak tańczyłem i zacząłem do niej podbijać ... tradycyjnie wpadasz w jej kolko z koleżankami i od razu bierzesz ja ! ( nie ma co się zastanawiac bo pozniej coraz trudniej się zdecydowac). Co gadam&; to nie było wazne bo zaraz koledzy przybiegali i zaczeli mnie odciągać ( chodz na piwo darmowe, zostaw ja załadna dla Ciebie, przeciesz masz dziewczyne) mowili to na tyle glosno ze laska słyszała, pogadali tak jeszcze z kilka minut i odpuszczali a ja już miałem temat do rozmowy

najczęściej to o nich rozmawiałem ale to wystarczylo; najpierw moi znajomi, pozniej jej; pytalem czy tez jest z takimi ;nie normalnymi koleżankami to może ich poznamy; Pozniej już z nia rozmawiałem o wszystkim i niczym najczęściej o głupotach i wszystko z zartem ( unikałem tematow szkoly) Szlo jak po masle co sobota inna laska ( niestety o pykańsko ciężko było) no i tak sobie przeszkadzaliśmy. Najgorsze ze jak udałoś się ładna dziewczyne poderwac to nie odpuszczali i robili zaraz kolko obok i bawiliśmy się wszyscy z nia aż wkoncu uciekla, a jak brzydka rwałeś to nic nie mowili tlyko klepali po plecach i mowili ze ładniejszej nie znajdę ;] Fajnie z tymi dziadami bylo&; niestety każdy rozjechal się w inna strone polski na studia i trzeba było zmienic sposób podrywania;
I najważniejsze przy podrywaniu& nigdy nie bierzcie zająca ze sobą na dyskoteki
