w ten weekend imprezowałem w Gdańsku, no cóz było wyśmienicie, najpierw miałem siedzieć sam jak palec bo ledwo przyjechałem, ale jakoś się udało, impreza w akadamiku, byłem w pokoju w którym mieszka moja siostra, a raczej będzie mieszkać w następnym miesiącu, póki co cztery kąty tylko do mojej dyspozycji, ludzie, pierwszy raz w zyciu przepiłem wszytskich ludzi na impreze, a nie jestem jakims dobrym zawodnikiem jeżeli chodzi o picie

, chinczyki odpadli po 1-2 piwach, francuz okazał się mocniejszy bo po 3

, francuzka w ogóle nie piła, a panienki z Polski napierdalały równo

były 3 polki, wszystkie ładne z odległości 4-5m. bliżej ładne były już tylko dwie, jedna miała zeza rozbieżnego, pół imprezy miałem ochote się jej zapytać jak to jest, czy ona widzi tak wszytsko jakby się roglądała czy jak, nie naśmiewałem się, ale interesowało mnie to bardzo, spośród tych dwóch ładniejszych skupiłem sie na jednej i poszło całkiem nieźle, studentka 3go roku ale mówi, że nie bzyka się na pierwszym spotkaniu, chociaz pod koniec w łóżku dużo kombinowałem to nie pozwoliła skorzystać

pon-śr. byłem w Chojnicach, nocowałem w jakiejś tam Bursie, super było, poznałem 2 sympatycze dziewczyny z 2giej LO i jakby ten cały dyżurny Burys nie zoabczył, że w moim pokoju stoja browary i w dodatku sa tam te dziewczyny to pozwoliłby im posiedzieć dłużej niż do 23, bo nie chciał ryzykować, w ogóle mnie opieprzył, że tam pić w towarzystwie młodych ldzi nie wolno, bo coś sie moze stać, a te piwa wypiłem dużo wcześniej, ale za to rano miałem śniadanie do łóżka, kanapki + herbatka

..nie mogę się doczekac kiedy znowu tam pojadę

a teraz o tym jakie sa złe skutki naduzycia alkoholu, otóż we czwartek tez byłem w Gdańsku i niby tylko na szybki nocleg to na prawdę ostro się najebałem, pamiętam tylko tyle, że poprostu piliśmy piwa i rano się obudziłem

, w XL Burgerze we Wrzeszczu chcialem płacić kasą z Monopoly, na głos się pytałem kolegów gdzie ejst ta druga ładniejsza ekspedientka..TA BLONDYNKA?!?!?!, w akademiku abym mógł swobodnie przejść korytarzem, jacys kolesie którzy mieli wtedy tam imprezę schowali stół stojący na korytarzu do pokoju

..a jak byliśmy na przystanku i obok nas stały takie ładne dziewczyny o też bardzo cicho powiedziałem o tym mojemu bratu, co w której mi się podoba i co najchętniej bym z tym zrobił

...o reszcie już nie będę wspominał

Adammm weś skombinuj fotke tej hokeistki
